Skocz do zawartości

Jeśli nie e90 to co?


pfikusny

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładając zakup auta używanego - powiedzmy, że w okolicach 50 tys. zł...

Jeśli nie BMW E90 to co innego?

Z założeń:

- sedan

- benzyna (coś sprawdzonego, min 150 KM)

- automat / manual (bardziej bym szedł teraz już w stronę automatu)

- auto bardziej "dla przyjemności z jazdy"

- ładne (no i czarne najlepiej) zlosnik.gif

Audi odpada - miałem, teraz pora na coś innego.

Mercedesy odpadają - nie mój styl zlosnik.gif

Insignia, 159 - jakieś takie plastikowe.

Aha:

1. Na tą chwilę to jeszcze czysto teoretyczne (nie wiem czy zupełnie się auta nie pozbyć bo już obecne tylko traci na wartości stojąc niemal nieużywane).

2. Nowego clio czy jakiegoś szewroleta - nie chcę - bo nie hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiesz przez przyjemność z jazdy bo w ogólnie przyjętym podejściu do tego zagadnienia, jako jeden z elementów najbardziej zabijących przyjemność z jazdy wymienia się automatyczną skrzynię biegów!? old.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co rozumiesz przez przyjemność z jazdy

Ma być:

- komfortowo

- cicho

- z możliwością szybkiego przyspieszenia

> bo w ogólnie przyjętym podejściu do tego zagadnienia, jako

> jeden z elementów najbardziej zabijących przyjemność z jazdy wymienia się automatyczną

> skrzynię biegów!?

No niby tak aaaale:

- mam nadzieję, że obecne automaty nie zabijają już tak dynamiki auta

- zawsze kupowałem auta z manualem - teraz chciałbym coś innego

- leniwy się robię - nie chce mi się już ciągle mieszać tym lewarkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A E60 rozważasz? IMO będzie raptem ze dwa lata starsze od E90, a moim zdaniem dużo lepsze.

Mówiąc prawdę - nie myślałem.

Jak to ogólnie wygląda?

Już jest jakiś następca E60 o ile się nie mylę (albo był lift)?

Bo wczoraj nawet oglądałem jakąś "5", wyprodukowaną w zeszłym roku i wydaje mi się, że jakieś ładniejsze od E60 to było zlosnik.gif Ale kosztowało ~150 tys., a tyle bym na auto nie wydał zlosnik.gif

Dodam, że nie potrzebuję strasznie dużego auta.

Głównie będę nim jeździł sam / z jedną osobą na pokładzie - miejsce w tylnych rzędach jest więc nieistotne - byle na szerokość ciasno nie było zlosnik.gif

EDIT

Widzę, że w stosunku do A6 to BMW ma jakieś 4 cm mniej na szerokość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Głównie będę nim jeździł sam / z jedną osobą na pokładzie - miejsce w tylnych rzędach jest więc

> nieistotne - byle na szerokość ciasno nie było

to sobie pojeździj E90 bo mi (190cm/100kg) jest w niej ciasno dość 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając zakup auta używanego - powiedzmy, że w okolicach 50 tys. zł...

> Jeśli nie BMW E90 to co innego?

> Z założeń:

> - sedan

> - benzyna (coś sprawdzonego, min 150 KM)

> - automat / manual (bardziej bym szedł teraz już w stronę automatu)

> - auto bardziej "dla przyjemności z jazdy"

> - ładne (no i czarne najlepiej)

Accord, "6", Legacy, Mondeo - we wszystkich powinieneś znaleźć przyjemność z jazdy wink.gif. Są dobre i proste benzyny (nawet łatwogazowalne), z automatem tez nie powinno być problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając zakup auta używanego - powiedzmy, że w okolicach 50 tys. zł...

> Jeśli nie BMW E90 to co innego?

> Z założeń:

> - sedan

> - benzyna (coś sprawdzonego, min 150 KM)

> - automat / manual (bardziej bym szedł teraz już w stronę automatu)

> - auto bardziej "dla przyjemności z jazdy"

> - ładne (no i czarne najlepiej)

> Audi odpada - miałem, teraz pora na coś innego.

> Mercedesy odpadają - nie mój styl

> Insignia, 159 - jakieś takie plastikowe.

> Aha:

> 1. Na tą chwilę to jeszcze czysto teoretyczne (nie wiem czy zupełnie się auta nie pozbyć bo już

> obecne tylko traci na wartości stojąc niemal nieużywane).

> 2. Nowego clio czy jakiegoś szewroleta - nie chcę - bo nie

lex IS

jesli nie musi byc naped na wlasciwe kola jeszcze accord

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając zakup auta używanego - powiedzmy, że w okolicach 50 tys. zł...

> Jeśli nie BMW E90 to co innego?

E90 jest ciasne (wąskie) i to czuć mocno.

przyjemność prowadzenia jest rewelacyjna, duża kontrola tyłu, a po zakrętach jak po sznurku.

Chwilę jeździłem automatem w E90 i nie czułem aby słabiej przyspieszał niż mój manual.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mówiąc prawdę - nie myślałem.

> Jak to ogólnie wygląda?

> Już jest jakiś następca E60 o ile się nie mylę (albo był lift)?

Najpierw byl lift e60, a potem przestali produkowac, bo juz jest F10 ok.gif

To samo co z e90 - tez byl lift i tez juz przestali produkowac bo jest F30 ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Accord, "6", Legacy, Mondeo - we wszystkich powinieneś znaleźć przyjemność z jazdy . Są dobre i

> proste benzyny (nawet łatwogazowalne), z automatem tez nie powinno być problemu

Gazu to auto raczej mieć nie będzie.

Mondeo, Accord, "6" - te auta mi się kojarzą jakąś tak "tatusiowato", za młody na nie jeszcze jestem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tania marka vs marka premium , imho oczywiscie

nie wiem dlaczego uważasz Forda za tanią markę dla mnie może nie jest to premium, ale na pewno nie jest to m. tania.

Autor nie podał preferencji odnośnie półki marek, więc uważam za jak najbardziej porównywalne z Honda, Fordem czy Subaru - a wszytskie na pewno nie prowadzą się gorzej niż wspomniane BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem dlaczego uważasz Forda za tanią markę dla mnie może nie jest to premium, ale na pewno nie

> jest to m. tania.

W porownaniu do BMW oczywiscie wink.gif W porownaniu do innych marek Ford nie jest tanią marką wink.gif

> Autor nie podał preferencji odnośnie półki marek, więc uważam za jak najbardziej porównywalne z

> Honda, Fordem czy Subaru - a wszytskie na pewno nie prowadzą się gorzej niż wspomniane BMW.

Niby tak, ale imho jak ktos juz wybiera BMW to raczej nie bedzie chcial schodzic "półke niżej" dlatego tak (moze nieslusznie) zalozylem - w sumie tez nie znam preferencji autora wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mondeo porownywac do BMW

lepiej sie prowadzi a plastiki wcale nie sa duzo gorsze

pomacaj sobie dol deski, boczki w 1ce lub e60

popatrz na desing licznika, ktory zatrzymal sie imo na wczesnych latach 90

silnikowo owszem bmw lata swietlne przed fordem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lepiej sie prowadzi a plastiki wcale nie sa duzo gorsze

> pomacaj sobie dol deski, boczki w 1ce lub e60

Musze sprawdzic hmm.gif

> popatrz na desing licznika, ktory zatrzymal sie imo na wczesnych latach 90

To akurat dla mnie zaleta, wlasnie lubie ten design bmw ze jest caly czas klasyczny.

> silnikowo owszem bmw lata swietlne przed fordem

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale ten wskazówkowy wskaźnik aktualnego spalania to mogliby już sobie darować

lepsze to niż migające cyferki na wyświetlaczu.

przy przyspieszaniu się na niego nie patrzy, ale przy spokojnej jeździe w trasie można zaoszczędzić trochę paliwa dzięki wskazówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lepiej sie prowadzi a plastiki wcale nie sa duzo gorsze

> pomacaj sobie dol deski, boczki w 1ce lub e60

> popatrz na desing licznika, ktory zatrzymal sie imo na wczesnych latach 90

Ilekroć jeździłęm E60, E90 miałem podobne odczucia wink.gif - ja tam poza wyposażeniem zwykle bogatszym nei zauważyłem tego premium a i zaskrzypieć deska potrafiła na nierównościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj na BMW zlosnik.gif

Sąsiad kupił 2.0 150KM wszystko pięknie ładnie, aż pewnego dnia zaczęła mu brać płyn chłodniczy, teraz od 3 tygodni walczą z tym i chyba remont go czeka icon_rolleyes.gif

Co do przebiegu to niewiadoma, ale na liczniku ponad 240kkm crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ilekroć jeździłęm E60, E90 miałem podobne odczucia - ja tam poza wyposażeniem zwykle bogatszym

> nei zauważyłem tego premium a i zaskrzypieć deska potrafiła na nierównościach.

No tak jak wczoraj upalana sztuka

piekny bialy sedanik 123d, duza nawka a obok

licznik i panel klimy z e36 no.gif

I jak KvM powie mi, ze to sie dobrze prowadzi to go smiechem zabije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zakładając zakup auta używanego - powiedzmy, że w okolicach 50 tys. zł...

> Jeśli nie BMW E90 to co innego?

> Z założeń:

> - sedan

> - benzyna (coś sprawdzonego, min 150 KM)

> - automat / manual (bardziej bym szedł teraz już w stronę automatu)

> - auto bardziej "dla przyjemności z jazdy"

> - ładne (no i czarne najlepiej)

> Audi odpada - miałem, teraz pora na coś innego.

> Mercedesy odpadają - nie mój styl

> Insignia, 159 - jakieś takie plastikowe.

Brat kupił E90 w kombi.

Jeśli nie przeszkadza Ci mała ilość miejsca w środku - można brać.

Moim zdaniem auto ciut za małe na jedyne auto w rodzinie - natomiast na dojazdy codzienne do pracy nadaje się dobrze.

Zdecydowanie wybrałbym skrzynię automatyczną - mimo iż manual działa bardzo dobrze - biegi wchodzą precyzyjne i przyjemnie.

Braciak bardzo długo szukał auta... w końcu kupił ładne ale za to bardzo kiepsko wyposażone. Większość oglądanych to powypadkowe szroty.

Czarne się brudzi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ma być:

> - komfortowo

> - cicho

> - z możliwością szybkiego przyspieszenia

> No niby tak aaaale:

> - mam nadzieję, że obecne automaty nie zabijają już tak dynamiki auta

> - zawsze kupowałem auta z manualem - teraz chciałbym coś innego

> - leniwy się robię - nie chce mi się już ciągle mieszać tym lewarkiem...

Te dwusprzęgłowe dają radę to fakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak na marginesie uważać na silnik N47 czyli 2.0 diesel 177KM.

> Mega wtopę firma zrobiła z tym silnikiem.

> Szczegóły w sieci, kto chce ten znajdzie.

Ee diesle już mnie zupełnie nie interesują.

Tylko benzyna.

Swoją drogą - jaka?

Najbardziej chodzi mi o trwałość...

Jeślibym już kupił to auto to chciałbym je mieć parę ładnych lat (przywiązuję się do rzeczy) zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ee diesle już mnie zupełnie nie interesują.

> Tylko benzyna.

> Swoją drogą - jaka?

> Najbardziej chodzi mi o trwałość...

> Jeślibym już kupił to auto to chciałbym je mieć parę ładnych lat (przywiązuję się do rzeczy)

Jeździłem w E90 335i. Poezja ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ee diesle już mnie zupełnie nie interesują.

> Tylko benzyna.

> Swoją drogą - jaka?

> Najbardziej chodzi mi o trwałość...

> Jeślibym już kupił to auto to chciałbym je mieć parę ładnych lat (przywiązuję się do rzeczy)

W takim razie po prostu trzeba kupic auto z pewną historią , czyli mocno przepłacic, ale warto jak na kilka lat.

Bo za 32-33 tys zł tez mozna wyrwac no ale to tylko tak zeby rok polatac i sprzedac wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłem w E90 335i. Poezja

ja rozniez, w szczyrku na salmopolu*

i nie podzielam zdania, to kompletnie nie jedzie i tylko miga kontrolkami. przyrost mocy jest tak gwaltowny ze nie do ogarniecia na innym niz super suchym i gladkim asfalcie

na suchym pewnie mocy bylo w sam raz ok.gif

*- sniegu i lodu nie bylo, bylo mokro i w okolicach 0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja rozniez, w szczyrku na salmopolu*

> i nie podzielam zdania, to kompletnie nie jedzie i tylko miga kontrolkami. przyrost mocy jest tak

> gwaltowny ze nie do ogarniecia na innym niz super suchym i gladkim asfalcie

> na suchym pewnie mocy bylo w sam raz

> *- sniegu i lodu nie bylo, bylo mokro i w okolicach 0

Może kwestia opon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja rozniez, w szczyrku na salmopolu*

> i nie podzielam zdania, to kompletnie nie jedzie i tylko miga kontrolkami. przyrost mocy jest tak

> gwaltowny ze nie do ogarniecia na innym niz super suchym i gladkim asfalcie

> na suchym pewnie mocy bylo w sam raz

> *- sniegu i lodu nie bylo, bylo mokro i w okolicach 0

Fakt, nie jeździłem w górach w zimie. Ale do tego wolałbym Forestera wink.gif

Na suchym po programie było naprawdę rewelacyjnie. Do tego skrzynia SMG. Jak da radę, to moje następne auto właśnie będzie takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak jak wczoraj upalana sztuka

> piekny bialy sedanik 123d, duza nawka a obok

> licznik i panel klimy z e36

> I jak KvM powie mi, ze to sie dobrze prowadzi to go smiechem zabije.

Myślę, że pod względem prowadzenia na suchym asfalcie na malutką "1kę" nie należy narzekać. Ja trochę po D jeździłem (118d) i mimo dużych prędkości auto prowadziło się fajnie wink.gif a 2.0d wydawał się żwawy jak na to auto.

Gorzej jak * popada, szczególnie z tego co widzę większość prowadzących to mulher.gif i średnia prędkość spada do 40km/h tongue.gifć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fakt, nie jeździłem w górach w zimie. Ale do tego wolałbym Forestera

impreza albo audi quattro bylabo jeszcze lepsze

> Na suchym po programie było naprawdę rewelacyjnie. Do tego skrzynia SMG. Jak da radę, to moje

> następne auto właśnie będzie takie.

skrzynia rzeczywiscie blyskawiczna, troche szarpie ale w tego typie auta nie przeszkadza to

ogolnie w 335i nie podoba mi sie gwaltownosc narastania KM i Nm, jednak stare wolnossace V8 z M5 bylo dla mnie lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Siedziałem w E60 oraz w 159. W życiu nie powiedziałbym, że pod względem jakości użytych materiałów

> BMW jest lepsza od Alfy.

Ja tak samo - ale zależy też to trochę od wersji Alfy.

159 jednak tutaj bym nie polecał, ponieważ do zabawy mocno średnio się nadaje (we włoskim ujęciu zabawy) - trzyma się drogi o wiele lepiej niż seria 3 więc w zakręty powchodzić można dość ostro, ale jest to ciężka autostradowa limuzyna GT (właśnie bardziej podobna do Audi/BMW niż lekkich sportowych sedanów), która do sprintu i na tor nadaje się jak wół do karety (niestety).

Jeżeli by poważnie rozpatrywać tą pozycję to tylko i wyłącznie 3,2 V6 Q4 - inne w benzynie po prostu nie mają kompletnie sensu moim zdaniem. Alternatywą jest ewentualnie 2,2 C (245KM 290Nm) czyli tutaj Autodelta (W PL w zasadzie niespotykana, można przerobić zwykłą wersję - są do zakupu albo kit'y albo przerobienie w UK. Litera C = compressore - ale zmiany są poważniejsze m.in. inny aluminiowy kolektor dolotowy i zmiany w rozrządzie - i wiadomo tutaj dodatkowe $$$).

W sumie nie jest to ulubiony model starych Alfistów ale wielbiciele niemieckiej motoryzacji moim zdaniem nie powinni specjalnie narzekać na własności 159. Jedyną różnicą na minus w 159 w porównaniu do serii 3 (w moim odczuciu które może być w sumie bardzo subiektywne) gorsza pozycja za kierownicą (wyższa, mniej sportowa) oraz mniej precyzyjna skrzynia biegów... Poza tym w moim odczuciu jest podobnie lub niekiedy lepiej ale i tak wszystko to kwestia osobistych odczuć, upodobań i definicji słowa "auto do zabawy" - a konkretnie ta Alfa jest moim zdaniem podobnym autem do zabawy jak takie Audi A6 - czyli bardzo słabym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze możesz wziąć wersję z deską obszytą skórą

Ale alfa nie ma plastikowej deski, moja ma coś takiego gumowego, delikatnego i miękkiego w dotyku wink.gif

Na kierownicy panelu oraz tunelu mam aluminium, tapicerka jest skórzana Poltrona Frau. Więc nie powiedziałbym że jest są to kiepskie materiały wink.gif

A co do e90, dla mnie porażka znowu, deska jak stół kuchenny,ogólnie nuda. Ale gust jest jak itd wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę, że pod względem prowadzenia na suchym asfalcie na malutką "1kę" nie należy narzekać. Ja

> trochę po D jeździłem (118d) i mimo dużych prędkości auto prowadziło się fajnie a 2.0d

> wydawał

> spada do 40km/h ć

Jest fajnie i cicho, klei sie drogi.

Ale na moim odcinku testowym, na rondzie przy dokrecaniu czuc jak ucieka tyl gdzie np w focus 2 fajnie wgryzal sie barfziej w rondo.

Ofc do normalnej jazdy 100% bedzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lepiej sie prowadzi a plastiki wcale nie sa duzo gorsze

> pomacaj sobie dol deski, boczki w 1ce lub e60

> popatrz na desing licznika, ktory zatrzymal sie imo na wczesnych latach 90

> silnikowo owszem bmw lata swietlne przed fordem

każdy ma pewnie inny gust, ale plastiki w mondeo są dla mnie bardzo słabe. Zarówno deska jak i boczki.

Co do prowadzenia - moim zdaniem ostro przereklamowane. Prowadzi się poprawnie, ale taka insignia moim zdaniem dużo lepiej.

Niestety minusem insigni jest waga - jak się nie wsadzi mocnego motoru, to jest bardzo ociążała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oj w wielu miejscach...

To zależy od wersji... Nie orientuję się jakie wersje konkretnie (i roczniki) bo się nie interesowałem tym modelem pod tym kątem.

Ale plastiki są od jasno szarego, który faktycznie moim zdaniem wygląda plastikowo:

KLIK

Przez jakieś pośrednie ciemniejsze odcienie

KLIK

lub jeszcze ciemniejsze:

KLIK

Aż po czarne wnętrza, które jest moim zdaniem bardzo OK - a do szczegółów można się i u BMW przyczepić (np. przyciski jak i również parę tandetnych zaślepek itp.):

KLIK

albo

KLIK

i

KLIK

nie wiem tylko które to które ale zgaduję, że te mocniejsze nie-diesle mają wnętrza najlepszej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.