janiol13 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 dokładniej chodzi mi o awaryjność jak o wygląd silnik to 1461 cm (Moc 85 KM / 63 kW) posiada ktoś takie coś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p i p p Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > dokładniej chodzi mi o awaryjność jak o wygląd Awaryjność zerowa (2011 r & 22 kkm), a wygląd zaje... zresztą proszę - cenka penka, Bertone klenka. > silnik to 1461 cm (Moc 85 KM / 63 kW) > posiada ktoś takie coś ? Nie z tym motorem. Mój to 1.6 na właściwe paliwo, a dCi to proszenie się o kłopoty. Ale w firmie mamy też Kangoo dCi '04 z przebiegami 206 & 292 kkm i kręcą się. Oczywiście czujniki, wtryski powymieniane, ale korby jeszcze bokiem nie wyszły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 29 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 ta twoja jest fajna mysle ze jak sie da fajne koło i obnizy to kazde auto będzie ok dokładnie o ten mi chodzi http://otomoto.pl/dacia-logan-model-2006-klima-relingi-super-C23700464.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 2006 , ostatnio znajomy był loganem 2006 i rdzewiał, ale mechanicznie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > ta twoja jest fajna mysle ze jak sie da fajne koło i obnizy to kazde auto będzie ok > dokładnie o ten mi chodzi > http://otomoto.pl/dacia-logan-model-2006-klima-relingi-super-C23700464.html Poproś gościa o wycenę rzeczoznawcy, powinien mieć, tam fajnie wszystkie usterki porozpisywane są, oczywiście nie przeraź się, jak zobaczysz , że każda ryska wytknięta i każdy uszczerbek, trzeba je odpowiednio czytać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 29 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > 2006 , ostatnio znajomy był loganem 2006 i rdzewiał, ale mechanicznie ok jakieś konkretne roczniki ruda zjadała ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > jakieś konkretne roczniki ruda zjadała ? tego nie wiem, ale ocynku zdaje się że nie ma, akurat znajomy ma 2006 to naocznie widziałem rudą na błotniku i drzwiach dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > jakieś konkretne roczniki ruda zjadała ? Znam pare aut z 2006, 2007 z roznymi silnikami. dCi 85K w MCV calkiem niezle sie odpycha (o ile ktos nie latal wczesniej autami grubo mocniejszymi) do tej pory bezawaryny (cos ok 200kkm, uzytkowany w firmie przez roznych kierowcow, po budowach) lubi odpasc lakier (nie znam powodu) na progach tylnych drzwi (tam gdzie prog przechodzi lukiem w blotnik tylny) jak juz obijesz albo lakier odpadnie, natychmiast trzeba cos z tym robic bo ruda momentalnie sie zaprzyjaznie wersje sedan z dawnych lat maja tragiczne lusterka wsteczne, ale w MCV akurat sa inne, wielkie i duzo w nich widac siedzenia na dluzsza mete sa niewygodne MCVpo wyjeciu 3 rzedu siedzen i zlozeniu tylnej kanapy piekielnie ladowny jest 3 rzad raczej dla mniejszych i krotka mete ale tragedii nie ma po raz kolejny powtorze, do tluczenia zarobkowego TAK, prywatnie NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > Awaryjność zerowa (2011 r & 22 kkm), a wygląd zaje... zresztą proszę - cenka penka, Bertone > klenka. Ladnie sie ten firmowoz prezentuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kszyh00 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > dokładniej chodzi mi o awaryjność jak o wygląd Mój ziomek ma od dwóch lat benzynke 1,5 chyba z 2005 lub 2006, generalnie przedliftową O wyglądzie (gustach) się nie dyskutuje. Jedyną rzeczą jaką w niej naprawiał to blacharkę po stłuczce i wymienił sobie przód na poliftowy Z eksploatacji: filtry, olej, duperele i tarcze + klocki, wszystko za półdarmo. Dwa miesiące wrzucił w to sekwencję i lata za cenę biletu miesięcznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 > dokładniej chodzi mi o awaryjność jak o wygląd > silnik to 1461 cm (Moc 85 KM / 63 kW) > posiada ktoś takie coś ? jeździłem trochę , eksploatację znam z opowiadania bezproblemowe w każdym calu , praktycznie bezawaryjne do znanego mi przebiegu około 500 kkm (pierwsza seria , blaszak pracujący w serwisie w Rumunii) jako wół roboczy jak najbardziej godny polecenia co do korozji to nie wypowiem sie, bo serwisówka miała tyle zadrapań i braków lakieru , że to nie czy rdzewieje nie ma żadnego znaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kratylos Napisano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 http://www.dacia.aq.pl/ dosc obiektywne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p i p p Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > jakieś konkretne roczniki ruda zjadała ? Nie wiem czy to zależy od rocznika czy po prostu TTTM. Jak wróciłem z salonu nówką to od razu sobie wjechałem na kanał, żeby podziwiać rumuńską technologię XXI wieku od spodu. Jakość zabezpieczenia antykorozyjnego wyglądała tak jakby Rumunowi na taśmie Bitex się w pistolecie skończył. Ale zanim dolał to mój egzemplarz już mu odjechał na kolejny takt. Więc spędziłem pół dnia pod nowym autem z puchą Bitexu i czułem się jak mój dziad i ojciec po odbiorze 125p i Poloneza. Zatem te Dacie na pewno szybko będą gniły, ale zawsze można mieć nadzieję na dostanie się do programu "Samochód Marzeń Kup i Zrób". Jednak mycie, regularna konserwacja i jej uzupełnianie, nie oszczędzanie na naprawach postłuczkowych da szansę, że rumuńskie Renault dociągnie 2-cyfrowego wieku bez oglądania asfaltu z kabiny. Oczywiście można też stawiać na kołkach po Wszystkich Świętych, a zdejmować po lanym poniedziałku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > dokładniej chodzi mi o awaryjność jak o wygląd > silnik to 1461 cm (Moc 85 KM / 63 kW) > posiada ktoś takie coś ? ostatnio jechałem w kijowie taksówką (tam to się nazywa renault logan) samochód z 2009 roku silnik 1,6, jak dobrze pamiętam przebieg 370 tys patrząc na wnętrze nie dałbym więcej niż 100 tyś z opowieści: z grubszych spraw - po 250 tys sprzęgło jeden wachacz reszta to eksploatacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > ostatnio jechałem w kijowie taksówką (tam to się nazywa renault logan) > samochód z 2009 roku silnik 1,6, jak dobrze pamiętam > przebieg 370 tys > patrząc na wnętrze nie dałbym więcej niż 100 tyś > z opowieści: > z grubszych spraw - po 250 tys sprzęgło > jeden wachacz > reszta to eksploatacja Już to widzę.... eksploatacja Jestem ciekaw jak w rzeczywistości wyglądała ta ,,eksploatacja'', czy taksówkarz miał ją od nowości, a może kupił z nalotem 200 tys .... Jakoś wierzyć mi się nie chce w takie legendy. Samochód z materiałów z odzysku, ale kręci 300 tys z wymianą jednego wahacza. Śledzę temat Logana od momentu wejścia do sprzedaży, pamiętam jak na początku wszyscy się zachwycali jakie to to bezawaryjne itp. Jakiś czas temu poczytałem rankingi niezawodności lat kilkuletnich i akurat Logan dla odmiany okupował pierwsze miejsca, ale od tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Już to widzę.... eksploatacja Jestem ciekaw jak w rzeczywistości wyglądała ta ,,eksploatacja'', > czy taksówkarz miał ją od nowości, a może kupił z nalotem 200 tys .... Jakoś wierzyć mi się > nie chce w takie legendy. Samochód z materiałów z odzysku, ale kręci 300 tys z wymianą jednego > wahacza. Śledzę temat Logana od momentu wejścia do sprzedaży, pamiętam jak na początku wszyscy > się zachwycali jakie to to bezawaryjne itp. Jakiś czas temu poczytałem rankingi niezawodności > lat kilkuletnich i akurat Logan dla odmiany okupował pierwsze miejsca, ale od tyłu. Jechałem z gościem Loganem, którego ma od nowości, pierwsze wypusty. Silnik 1,5 dCi, nakręcone 250 kkm, wymieniał tylko amory z przodu bo mieszkał przy drodze, która była remontowana i coś przywalił kołem za mocno w dziurę. Reszta to zwykła ekspoloatacja, tarcze, klocki, olej, etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Jakiś czas temu poczytałem rankingi niezawodności Pytanie, jak powstają te rankingi. Znam jeden egz. logana i też niemal bezawaryjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Już to widzę.... eksploatacja Jestem ciekaw jak w rzeczywistości wyglądała ta ,,eksploatacja'', > czy taksówkarz miał ją od nowości, a może kupił z nalotem 200 tys .... Jakoś wierzyć mi się > nie chce w takie legendy. Samochód z materiałów z odzysku, ale kręci 300 tys z wymianą jednego > wahacza. Śledzę temat Logana od momentu wejścia do sprzedaży, pamiętam jak na początku wszyscy > się zachwycali jakie to to bezawaryjne itp. Jakiś czas temu poczytałem rankingi niezawodności > lat kilkuletnich i akurat Logan dla odmiany okupował pierwsze miejsca, ale od tyłu. PEPCIO, a uwierzysz, ze LANOWOZ po 260 kkm mial wymienione 2 sworznie wahacza, jeden amorek, i 1x tarcze prodz? Reszta ORI, sprzeglo rowniez:) Aaaa..zapomnialbym, jedno lozysko McPersona:)) Ale przeciez toz to sie psuje juz w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Już to widzę.... eksploatacja Jestem ciekaw jak w rzeczywistości wyglądała ta ,,eksploatacja'', > czy taksówkarz miał ją od nowości, a może kupił z nalotem 200 tys .... Jakoś wierzyć mi się > nie chce w takie legendy. Samochód z materiałów z odzysku, ale kręci 300 tys z wymianą jednego > wahacza. Śledzę temat Logana od momentu wejścia do sprzedaży, pamiętam jak na początku wszyscy > się zachwycali jakie to to bezawaryjne itp. Jakiś czas temu poczytałem rankingi niezawodności > lat kilkuletnich i akurat Logan dla odmiany okupował pierwsze miejsca, ale od tyłu. miał od nowości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Mam Logana od 2008 roku. Silnik 1.6 slabizna :d Problemy jakies tam byly. Rozszczelnila sie pompa wody, teraz powoli trzeba myslec o wymianie sprzegla. Zawieszenie oryginalne. Auto ma ciezko bo jezdzi glownie po miescie na k rotkich odcinkach. Jezdzilo nim ogolnie 5 kierowcow juz. Jak na dzisiejsze standardy trzymania jakosci to uwazam to auto za bezproblemowe. Ale dieselka bym sie bal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 Dlatego wlasnie lepiej zeby wypowiadali sie tacy ktorzy to auto eksploatuja, a nie tacy ktorzy oceniaja po rankingach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Mam Logana od 2008 roku. Silnik 1.6 slabizna :d > Problemy jakies tam byly. Rozszczelnila sie pompa wody, teraz powoli trzeba myslec o wymianie > sprzegla. Zawieszenie oryginalne. Auto ma ciezko bo jezdzi glownie po miescie na k rotkich > odcinkach. Jezdzilo nim ogolnie 5 kierowcow juz. > Jak na dzisiejsze standardy trzymania jakosci to uwazam to auto za bezproblemowe. > Ale dieselka bym sie bal. myśle ze warto sie zainteresować tym autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Mam Logana od 2008 roku. Silnik 1.6 slabizna :d > Problemy jakies tam byly. Rozszczelnila sie pompa wody, teraz powoli trzeba myslec o wymianie > sprzegla. Zawieszenie oryginalne. Auto ma ciezko bo jezdzi glownie po miescie na k rotkich > odcinkach. Jezdzilo nim ogolnie 5 kierowcow juz. > Jak na dzisiejsze standardy trzymania jakosci to uwazam to auto za bezproblemowe. > Ale dieselka bym sie bal. A jak z rdzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 będe szukał w benzynie http://otomoto.pl/dacia-logan-i-wlasciciel-klimatyzacja-kr-C28909668.html coś niepokojącego widać ze zdjęć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bolo_3M Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > będe szukał w benzynie > http://otomoto.pl/dacia-logan-i-wlasciciel-klimatyzacja-kr-C28909668.html > coś niepokojącego widać ze zdjęć ? zaraz napisza ze sie nie rozpadła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > zaraz napisza ze sie nie rozpadła he he za dużo wyboru nie ma na allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kratylos Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Nie wiem czy to zależy od rocznika czy po prostu TTTM. Jak wróciłem z salonu nówką to od razu sobie > wjechałem na kanał, żeby podziwiać rumuńską technologię XXI wieku od spodu. Jakość > zabezpieczenia antykorozyjnego wyglądała tak jakby Rumunowi na taśmie Bitex się w pistolecie > skończył. Ale zanim dolał to mój egzemplarz już mu odjechał na kolejny takt. > Więc spędziłem pół dnia pod nowym autem z puchą Bitexu i czułem się jak mój dziad i ojciec po > odbiorze 125p i Poloneza. Zatem te Dacie na pewno szybko będą gniły, ale zawsze można mieć > nadzieję na dostanie się do programu "Samochód Marzeń Kup i Zrób". > Jednak mycie, regularna konserwacja i jej uzupełnianie, nie oszczędzanie na naprawach > postłuczkowych da szansę, że rumuńskie Renault dociągnie 2-cyfrowego wieku bez oglądania > asfaltu z kabiny. Oczywiście można też stawiać na kołkach po Wszystkich Świętych, a zdejmować > po lanym poniedziałku. akurat podloga w daciach jest dobrze zabezpieczona - gorzej klapy drzwi dach itp korozja to glowny problem mechanicznie auto jest proste i sie nie psuje. Tak na firme na 3-5 lat ok dla prywatnego uzytku przez ponad 6 lat to slaby wybor jako wade mozna dodac ze reno w kazdym mijscu oszczedza kable w wiazkach jakoc foteli - szybko trzeszcza bujaja sie... polecam tez mojebgo starego bloga logan.blox.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > A jak z rdzą? Auto oklejone, moze dlatego problem nie wystepuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > PEPCIO, a uwierzysz, ze LANOWOZ po 260 kkm mial wymienione 2 sworznie wahacza, jeden amorek, i 1x > tarcze prodz? > Reszta ORI, sprzeglo rowniez:) > Aaaa..zapomnialbym, jedno lozysko McPersona:)) > Ale przeciez toz to sie psuje juz w salonie. Nie piszę o Lanosie, tylko o Loganie. Słyszałem, że Lanosy były odporne. Sam miałem nexię i też złego słowa nie powiem, pomijając oczywiście sprawy komfortu i prestiżu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Dlatego wlasnie lepiej zeby wypowiadali sie tacy ktorzy to auto eksploatuja, a nie tacy ktorzy > oceniaja po rankingach No tak, wszystkie rankingi są złe, jesli tylko nie wygrywa w nich to czym aktualnie jeździmy lub planujemy kupić Potężna moc autosugestii powstrzymuje poszczególne modele przed awariami.... pitu pitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > No tak, wszystkie rankingi są złe, jesli tylko nie wygrywa w nich to czym aktualnie jeździmy lub > planujemy kupić Potężna moc autosugestii powstrzymuje poszczególne modele przed awariami.... > pitu pitu Alez bynajmniej. Ja nie twierdze ze to auto idealne. Ba, ma wiecej wad niz zalet. Ale bzdury odnosnie awaryjnosci to sobie mozna wsadzic. U mnie to auto pracuje. Nie dla przyjemnosci tylko zarabia pieniadze. Sadzisz ze chwalilbym je gdybym przez tego bydlaka tracil kase? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Nie piszę o Lanosie, tylko o Loganie. Słyszałem, że Lanosy były odporne. Sam miałem nexię i też > złego słowa nie powiem, pomijając oczywiście sprawy komfortu i prestiżu. Pepcio dobry czlowieku. Slyszales. Nie miales ale slyszales. A ja Lanosy mialem dwa. Nie Nexie, tylko Lanosy. I w porownaniu powyzszych nie widze roznic. Oba (Lanos i Logan) to auta budzetowe. Platiki cieniutkie, komfort i prestiz leza i kwicza, ale awaryjnosc nie do konca. Prostota rozwiazan w tych autach powoduje ze to sie ciezej psuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > myśle ze warto sie zainteresować tym autem Jezleli nie przeszkadza Ci "dizajn" oraz to ze to toporne auto i bez prestizu to tak. Ja mam Logana do pracy. Ciezko skubaniec pracuje i sprawdza sie. Gdyby to auto generowalo bez sensu koszty, to po co mialby byc w firmie? Logan to sprawne i bezawaryjne auto. Pewnie dlatego ze jest mega proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janiol13 Napisano 30 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 > Jezleli nie przeszkadza Ci "dizajn" oraz to ze to toporne auto i bez prestizu to tak. > Ja mam Logana do pracy. Ciezko skubaniec pracuje i sprawdza sie. > Gdyby to auto generowalo bez sensu koszty, to po co mialby byc w firmie? > Logan to sprawne i bezawaryjne auto. Pewnie dlatego ze jest mega proste. szczerze powiem ze muszę się przejechać i zobaczyć na żywo. Na razie to tylko sedany widziałem na ulicy.Osobiście nie miałem jeszcze styczności z tym. scenica teraz też mam bardzo prostego.I jak na razie największą awaria,był padniety alternator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.