Co wybrać: 1.2 TSI czy 1.6 TDI

[format]

> Zakladajac ze tubro, wtryski, dwymasa i inne dieslowskie cuda nie nawala.

Rozumiem, że turbobenzyny według Ciebie wtrysków, turbo i dwumasy (no tu okey, rzadko się jednak wkłada DKZ do benzyn) nie posiadają?

> Jak z naprawami jak juz cos sie sypnie?

Dobrze śpiący człowiek sprzedaje auto jak tylko skończy się gwarancja

[koNik]

> no tu okey, rzadko się jednak

> wkłada DKZ do benzyn)

rzadko? od 20 lat prawie każda benzyna posiada DKZ, tyle że nie jest ono tak obciążone jak w dieslu więc sie nie psuje

[mrBEAN]

> Przecież już napisałem.

Żadnych konkretów milordzie, żadnych.

> Bałtyk śmierdzi ropą, bądźmy mądrzy, weźmy Adriatyk.

Nie ma problemu, może być Adriatyk, Śródziemne, Atlantyk.

Niezależnie od kierunku, przepisowo + 10 km/h, w Niemczech jak już dopada nuda to przez jakiś czas lecę 180-220 km/h z jakimiś bejcami i mietkami.

Regularnie jest ok. 7,5 l bez boxa, a z boxem ok. 8,5 l.

I teraz wskaż proszę tą miażdżącą przewagę diesla w trasie

[format]

> NIE wlicza się w to jazdy autostradą (taką jazdę określa się "autostradową").

Rozumiem, inaczej pojmujemy te rzeczy. Na usprawiedliwienie dodam, że ja po prostu nie robię "tras" według Twoich kryteriów, albo lecę ekspresówką, albo autostradą, albo jadę w mieście. To wynika z położenia geograficznego, nic z tym nie zrobię.

> Na trasie 1.2 TSI potrafi spalić spokojnie między 4.5 a 5 l/100 km

Nie wydaje mi się by zejście poniżej 5 litrów było specjalnie osiągalne. Dokładnie wczoraj zrobiłem 100km autostradą z 80km/h na tempomacie (oglądałem gumball "od środka"). Z komputera (który u mnie zaniża spalanie) wyszło równe 5.0. Nie specjalnie mam pomysł jak można jeszcze z tego spalania zejść.

[format]

> Żadnych konkretów milordzie, żadnych.

> Nie ma problemu, może być Adriatyk, Śródziemne, Atlantyk.

> Niezależnie od kierunku, przepisowo + 10 km/h, w Niemczech jak już dopada nuda to przez jakiś czas

> lecę 180-220 km/h z jakimiś bejcami i mietkami.

> Regularnie jest ok. 7,5 l bez boxa, a z boxem ok. 8,5 l.

Cieszę się, że Twój samochód tak niesamowicie mało pali. Ja przy 150km/h (autostrada +10km/h) nie zrobię spalania z 7-ką, ani nawet z 8-ką z przodu. Natomiast z dieslem zrobię tą 7-kę bez problemu i będę sobie jeszcze mógł podeptać jak Ty do tych 180-220.

[format]

> rzadko? od 20 lat prawie każda benzyna posiada DKZ, tyle że nie jest ono tak obciążone jak w dieslu

> więc sie nie psuje

Wiem o tym, że trudno w benzynie uwalić dwumasę (nie ten moment, nie te wibracje). Nie wiedziałem natomiast, że wszystkie benzyny od 1993 roku posiadają DKZ. Nie będę z tym polemizował. Może ktoś inny się pokusi.

[format]

> Czy współczesny diesel wytrzyma?

Wyprodukowany dzisiaj? Dowiemy się za 200-300kkm.

Natomiast współczesny diesel jak najbardziej. Oczywiście nie każdy bez usterki.

[denus]

> Wiem o tym, że trudno w benzynie uwalić dwumasę (nie ten moment, nie te wibracje). Nie wiedziałem

> natomiast, że wszystkie benzyny od 1993 roku posiadają DKZ. Nie będę z tym polemizował. Może

> ktoś inny się pokusi.

Wszystkie na pewno nie i tym bardziej jakies male. Ale wiekszosc turbo benzyn juz tak i DKZ latwiej uwalic, bo momentu jest duzo wiecej niz w N/A.

[mrBEAN]

> Cieszę się, że Twój samochód tak niesamowicie mało pali. Ja przy 150km/h (autostrada +10km/h) nie

> zrobię spalania z 7-ką, ani nawet z 8-ką z przodu.

Ale wysłałeś mnie nad Adriatyk, bo Bałtyk śmierdzi

Na zachodzie jest 130 km/h dopuszczalne zazwyczaj, w Szwajcarii 120 km/h

także lecę na tempomacie zazwyczaj 135-140 km/h.

>Natomiast z dieslem zrobię tą 7-kę bez

> problemu i będę sobie jeszcze mógł podeptać jak Ty do tych 180-220.

I nic w tym dziwnego i nadzwyczajnego, bo diesel pali mniej od benzyny

[format]

> Ale wysłałeś mnie nad Adriatyk, bo Bałtyk śmierdzi

Sam pisałeś o Niemczech.

> Na zachodzie jest 130 km/h dopuszczalne zazwyczaj, w Szwajcarii 120 km/h

O, jeździsz nad Adriatyk przez Szwajcarię? Good job!

> I nic w tym dziwnego i nadzwyczajnego, bo diesel pali mniej od benzyny

[mrBEAN]

> Cieszę się, że Twój samochód tak niesamowicie mało pali.

Czasem pali dużo

[format]

> Wszystkie na pewno nie i tym bardziej jakies male. Ale wiekszosc turbo benzyn juz tak i DKZ latwiej

> uwalic, bo momentu jest duzo wiecej niz w N/A.

Ale pojawia Ci się ten moment jednak trochę wyżej.

[wujek]

> Rozumiem, że turbobenzyny według Ciebie wtrysków, turbo i dwumasy (no tu okey, rzadko się jednak

> wkłada DKZ do benzyn) nie posiadają?

> Dobrze śpiący człowiek sprzedaje auto jak tylko skończy się gwarancja

No dobrze to porownajmy Predkosc 150km/h ale nei chwilowa tylko dajmy na to lecimy 50km caly czas 150km/h jak trzeba max do 180:

1.2 TSI ile Ci pali?

1.4 TSI 122 KM niech ktos wpisze?

1.8 TSI ile?

1.6crdi ceed lekko 8

Megane 1.6Pb lekko 11l

[format]

> Wszystkie na pewno nie i tym bardziej jakies male.

Może tak, które spośród produkowanych w 1994 benzyn miało DKZ? Produkowanych modeli było pewnie ze 100. Wymieńmy z 30 z dwumasą. Czas start.

[mrBEAN]

> Sam pisałeś o Niemczech.

> O, jeździsz nad Adriatyk przez Szwajcarię? Good job!

Ale smęcisz już

Nie wiem z jakiego powodu reprezentujesz ostatnio taki słaby poziom

ale ja Ci nie pomogę.

[denus]

> Ale pojawia Ci się ten moment jednak trochę wyżej.

W wielu tak autach, szczegolnie tych starszych. Ale obecnie producenci schodza z nim coraz nizej, chociazby w samochodach w dwoma turbo, gdzie jedno wstaje wczesniej, a drugie pozniej albo zakladajac sprezarke z vnt.

[koNik]

> Wiem o tym, że trudno w benzynie uwalić dwumasę (nie ten moment, nie te wibracje). Nie wiedziałem

> natomiast, że wszystkie benzyny od 1993 roku posiadają DKZ. Nie będę z tym polemizował. Może

> ktoś inny się pokusi.

nie napisałem ze wszystkie, sporo jednak miało i to już w latach 80 z tego co pamiętam, szczególnie większych.

[koNik]

> Ale pojawia Ci się ten moment jednak trochę wyżej.

M30B35 - silnik 3,5 litra BMW z lat 80, rodem z lat 60. 240Nm przy 1000 obr/min. DKZ jest i jest absolutnie bezawaryjne.

Ile przy 1000 obr ma Nm przecietny TDI zabijający DKZ?

[format]

> No dobrze to porownajmy Predkosc 150km/h ale nei chwilowa tylko dajmy na to lecimy 50km caly czas

> 150km/h jak trzeba max do 180:

> 1.2 TSI ile Ci pali?

Pozwolisz, że zrezygnuje ze zrobienia dedykowanego testu, szkoda mi czasu i pieniędzy. Celuję w wysokie 9 litrów (wysokie dlatego, że przyspieszenia do 180-200 to u mnie wir w baku, spalanie na poziomie 28 litrów przez dość długi jednak czas, czego w ogóle nie zniweluję 3-sekundowym hamowaniem na cutoffie)

[noras]

> 100. Wymieńmy z 30 z dwumasą. Czas start.

Nie bądź okrutny. Niech wymieni 5.

[format]

> nie napisałem ze wszystkie, sporo jednak miało i to już w latach 80 z tego co pamiętam, szczególnie

> większych.

Zgadza się - nie napisałeś. Napisałeś, że zacytuję "prawie każda".

[format]

> Nie bądź okrutny. Niech wymieni 5.

Przecież miało być "prawie każda", powinien wymienić 90.

[koNik]

> Nie bądź okrutny. Niech wymieni 5.

w 93 chyba już każdy silnik BMW miał DKZ, nie wiem jak w Merolu ale duże modele na pewno też..

[koNik]

> Zgadza się - nie napisałeś. Napisałeś, że zacytuję "prawie każda".

prawie każda godna uwagi - tak czy siak nie było tego mało i nie jest to wynalazek ostatnich lat - jednak dopiero TD zaczęły te DKZ zabijać

[format]

> Ale smęcisz już

> Nie wiem z jakiego powodu reprezentujesz ostatnio taki słaby poziom

> ale ja Ci nie pomogę.

A dziękuję. U mnie wszystko w porządku, jeszcze się argumenty nie skończyły.

[noras]

> Nie wydaje mi się by zejście poniżej 5 litrów było specjalnie osiągalne.

Jest. Jadąc drogami głównie wojewódzkimi zrobiłem 4.8 na trasie Krynica - Kraków.

[format]

> prawie każda godna uwagi - tak czy siak nie było tego mało i nie jest to wynalazek ostatnich lat -

> jednak dopiero TD zaczęły te DKZ zabijać

Aha, prawie każda, czyli prawie każda godna uwagi, czyli M30B35.

[format]

> Jest. Jadąc drogami głównie wojewódzkimi zrobiłem 4.8 na trasie Krynica - Kraków.

Gratuluję, tylko, czy aby na pewno miałeś średnią 80km/h?

[wujek]

> Pozwolisz, że zrezygnuje ze zrobienia dedykowanego testu, szkoda mi czasu i pieniędzy. Celuję w

> wysokie 9 litrów (wysokie dlatego, że przyspieszenia do 180-200 to u mnie wir w baku, spalanie

> na poziomie 28 litrów przez dość długi jednak czas, czego w ogóle nie zniweluję 3-sekundowym

> hamowaniem na cutoffie)

Czyli roznica max 1,5 litra wersus dychawy diesel 115KM w ciut ciezszym aucie. W fabii diesel bedzie roznica 2l. Czyli 10zl na 100km. Pi x drzwi.

[denus]

> Może tak, które spośród produkowanych w 1994 benzyn miało DKZ? Produkowanych modeli było pewnie ze

> 100. Wymieńmy z 30 z dwumasą. Czas start.

To raczej pytanie nie do mnie, bo auta z tamych lat, z ktorymi mialem do czynienia nie posiadaly DKZ.

Ale np: Passat B5 produkowany od 1996r.

[noras]

> w 93 chyba już każdy silnik BMW miał DKZ, nie wiem jak w Merolu ale duże modele na pewno też..

A mógłbyś z pominięciem "chyba", "nie wiem jak" ? Bo to zalatuje Lucyferem.

[koNik]

> Aha, prawie każda, czyli prawie każda godna uwagi, czyli M30B35.

w BMW wtedy już chyba wszystkie akurat

czepiasz się, napisałeś że DKZ nie ma w benzynach i do tego piłem

[format]

> Czyli roznica max 1,5 litra wersus dychawy diesel 115KM w ciut ciezszym aucie. W fabii diesel

> bedzie roznica 2l. Czyli 10zl na 100km. Pi x drzwi.

Tak, już to liczyłem, ponad 3000zł rocznie przy zakładanym w tym wątku dystansie.

[koNik]

> A mógłbyś z pominięciem "chyba", "nie wiem jak" ? Bo to zalatuje Lucyferem.

mam sprawdzać na schematach każdy silnik BMW? Nie jestem pewien 1.6 i 1.8 najsłabszych, 1.8iS w E36 juz wtedy miał DKZ M20, M50 itd wszystkei wyżej mają DKZ

swpją drogą - 1975 E12

http://bmwfans.info/parts/catalog/E12/Se..._mass_flywheel/

DKZ

[format]

> w BMW wtedy już chyba wszystkie akurat

> czepiasz się, napisałeś że DKZ nie ma w benzynach i do tego piłem

Nigdy nie napisałem, że DKZ nie ma w benzynach. Co więcej, napisałem, że wiem, że są w benzynach, niektórych.

To jakby jest "trochę" bliższe prawdzie niż teza według której prawie każda benzyna od 20 lat ma DKZ.

[koNik]

> Nigdy nie napisałem, że DKZ nie ma w benzynach. Co więcej, napisałem, że wiem, że są w benzynach,

> niektórych.

> To jakby jest "trochę" bliższe prawdzie niż teza według której prawie każda benzyna od 20 lat ma

> DKZ.

ale napisałeś to w kontekście że oczekujesz awarii tego DKZ, co w przypadku benzyn jest IMO nieuzasadnione, bo właśnie w benzynach najczęściej nic im nie dolega i są stosowane od wielu lat a najczęściej się nawet o tym nie wie że sie je ma. To chyba klekotliwa charakterystyka diesla je dobija

[mrBEAN]

> A dziękuję. U mnie wszystko w porządku, jeszcze się argumenty nie skończyły.

Wskaż chociaż jeden.

Jak na razie to zdobyłeś level expert w trollingu w tym wątku

[noras]

> mam sprawdzać na schematach każdy silnik BMW?

Zacząłeś od "wszystkie" i sukcesywnie schodzisz w dół.

Możemy się zgodzić, że w skali silników benzynowych były i są to raczej wyjątkowe przypadki.

[koNik]

> Zacząłeś od "wszystkie" i sukcesywnie schodzisz w dół.

> Możemy się zgodzić, że w skali silników benzynowych były i są to raczej wyjątkowe przypadki.

ok trochę przestrzeliłem

generalnie chodziło mi o to że DKZ w benzynach to nic złego

[format]

> ale napisałeś to w kontekście że oczekujesz awarii tego DKZ

Nie. Nie oczekuję awarii DKZ, zarówno w swoim aktualnym jeden-dwa, jak i używanym wcześniej ropniaku (2.2dti miało bardzo małą tendencję do szarpania się, przez co DKZ było w nim w zasadzie niezniszczalne, poza tym ja umiem jeździć z DKZ).

> co w przypadku benzyn jest IMO nieuzasadnione, bo właśnie w benzynach najczęściej nic im nie dolega i są stosowane od wielu

> lat a najczęściej się nawet o tym nie wie że sie je ma. To chyba klekotliwa charakterystyka diesla je dobija

W pełni się z Tobą zgadzam.

[jfidelk]

> albo lecę ekspresówką, albo autostradą, albo jadę w mieście.

> To wynika z położenia geograficznego, nic z tym nie zrobię.

No to nie pisz o spalaniu na trasie, ponieważ go nie znasz

> Nie wydaje mi się by zejście poniżej 5 litrów było specjalnie osiągalne.

Jak ustawię 80 km/h na tempomacie na autostradzie, to spokojnie 4.3 spalania średniego się pokaże. Robiłem i takie testy

[fanlan]

> Jak ustawię 80 km/h na tempomacie na autostradzie, to spokojnie 4.3 spalania średniego się pokaże.

> Robiłem i takie testy

mi na prostej pokazuje 3,8-4,2 ale moge tak wytrzymac z ciekawosci 60 sekund:) potem z kazda sekunda nerf mnie bierze do kwadratu:)

[KTB]

> Nie wydaje mi się by zejście poniżej 5 litrów było specjalnie osiągalne. Dokładnie wczoraj

> zrobiłem 100km autostradą z 80km/h na tempomacie (oglądałem gumball "od środka"). Z komputera

> (który u mnie zaniża spalanie) wyszło równe 5.0. Nie specjalnie mam pomysł jak można jeszcze z

> tego spalania zejść.

I tu widac różnicę. Gdybym jechal na tempomacie 80-ką to 1.6 pali 3.5 litra.

Cała ta dyskusja jest super fajna. Ludzie od TSI nie jechali TDI i vice versa, każdy chwali swoje (jak jechali, to żeby się przejechać).

Ja tam, odnosząc się do narzekań Konika, nie widzę w ogóle aut, co w tej klasie jeżdżą lepiej niż moje 1.6 TDI 105KM.

Nikt kogo wiozę nie zgadnie jaki mam silnik, zawsze o to pytają.

i robią Pytają też, w jaki sposób jadąc stale 150/h mam spalanie ok 6, mówią, że w innych autach nie widzieli. itd. itp.

Jak jeżdżę?

Z Częstochowy do Warszawy na Żoliborz - trasą od Mszczonowa przez 50-kę i A2kę jadę 2 godziny. Przeważnie jak zjeżdżam z S8-ki przeciętna prędkość na kompie jest 115-120/h. A spalanie poniżej 6.5. Da się. Kto nie wie ile jest świateł po drodze, radarków, niech popyta.

Jak wskazówka jest w połowie obrotomierza , to niczego temu silnikowi nie brakuje na pewno.

Uwaga, będzie Jeżeli czytelnicy chcą się kierować doświadczeniem ludzi, którym gaśnie auto przy ruszaniu, jakiekolwiek, to niech pomyślą, czy są to poważne opinie?

Moje auto nie waży tyle co Fabia. Zawsze wożę klamoty, może nie mam zawsze 1500kg ale powyżej 1400 tak.

Ten silnik jest jak najbardziej właściwy do tego auta. I kropka. Jest oszczędny, przyspiesza, trza się tylko nauczyć nim jeździć.

Klekot? przy wyższych prędkościach słychać tylko opony, przy ruszaniu jest wystarczająco wyciszony, żeby nie zauważyć, że to Diesel. Na zewnątrz - co innego, ale w swoim aucie jeździ się w środku

[jimbo22]

>Pytają też, w jaki sposób jadąc stale 150/h mam spalanie ok 6, mówią, że w innych autach

vs

> przeciętna prędkość na kompie jest 115-120/h. A spalanie poniżej 6.5.

ponizej 6,5 rozumiem ze to między 6-6,5? nie klei się ta matematyka. skoro przy stałej 150 masz 6 to przy średniej 115 miałbyś mniej. co nie?

[koNik]

> Ja tam, odnosząc się do narzekań Konika, nie widzę w ogóle aut, co w tej klasie jeżdżą lepiej niż

> moje 1.6 TDI 105KM.

no widzisz, a ja miałem 1.9 TDI 105KM i potemi miałem 1.6TDI 105KM w zbliżonej budzie - Octa2 kombi vs Golf VI kombi i wniosek był jednoznaczny - kastracja O ile 1.9TDI mimo głośniejszej pracy jeździło sie jako-tako przyjemnie to 1.6TDI to była dla mnie katorga. Ja wiem że do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale po co?

[adam12]

> Silniki DU nie były jakoś nadzwyczaj paliwożerne, tylko ludzie ,,centusie'' gazowali nawet Tico.

> Miałem Nexię 1.5 spalał Pb w granicach 7-7,5 l przy normalnej jeździe , to nie jest wynik

> powalający. Silniki 16 v spalały mniej niż konkurencyjne jednostki przykładowo Fiata.

> Nie zapominajmy, że DU bazowało na starych i sprawdzonych silnikach Opla, za czasu ich świetności

> norma spalania 8-10 l Pb na setkę z mocy 80-100 Km to była rzecz najzwyczajniej normalna, a

> jadąc spokojnie w trasie można było z powodzeniem schodzić w okolice 6-7 l

> Ludzie gazują wszystko żyjąc często mitem ,,oszczędzania'' nie chcę się tu rozpisywać nad tym

> tematem bo to zupełnie inna bajka.

Miałem 6 lat Lanosa 1.6. Najmniejsze spalanie jakie osiągnąłem, to trochę ponad 7, kiedy jechałem z rodziną z Warszawy do Gdańska. Jechałem spokojnie, ponieważ wiozłem mamę i babcię. W mieście (Warszawa) nigdy nie zszedłem poniżej 10. Zazwyczaj od 10,5 w lecie do 11,5 w zimie. Kolega z osiedla miał też Lanosa, tyle ze 1.5. Jego wyniki były bardzo podobne do moich.

Twoje opinie o spalaniu samochodów należy traktować z dużym przymrużeniem oka. Musisz być wyjątkowo spokojnym kierowcą i delikatnie traktować gaz.

Żeby nie było, miałem Pandę 1.3 MultiJet i spalała mi tyle co powinna. Miałem Peugeot 107 i też palił całkiem normalnie.

[komandos80]

> vs

> ponizej 6,5 rozumiem ze to między 6-6,5? nie klei się ta matematyka. skoro przy stałej 150 masz 6

> to przy średniej 115 miałbyś mniej. co nie?

niekoniecznie

moze przy tej sredniej mial troche hamowania, jakis teren zabudowny i potem przez dluzszy czas musial jechac powyzej 150km/h?

[jimbo22]

> niekoniecznie

> moze przy tej sredniej mial troche hamowania, jakis teren zabudowny i potem przez dluzszy czas

> musial jechac powyzej 150km/h?

tak oczywiscie, to możliwe. ale dlaczego ekstremalne przypadki zawsze bierzemy na AK do statystyki? wyjątek potwierdza regułe...

stała prędkość 150 = srednia prędkość 150. a średnia 115 - niech sobie pałuje momentami, tyle ze wtedy odpowiednio długo musi kapeluszyc - proporcje dowolne - ale każdy mniej więcej wie jak uzyskuje się w trasie średnią i raczej mało prawdopodobne jest aby przekroczył spalanie z wymagającej juz sporego wysiłku dla tego silnika prędkości 150 km/h.

nie kumam dlaczego ludzie za punkt honoru stawiają kolorowanie spalania swoich aut. moj przy 160 pali >9.5. i to jest swietny wynik. ale rosnie to tez dalej nieliniowo i przy 200 ma juz pod 20. i to popierdółka 1.6 THP 156 KM, którą uważam za mega ekonomiczną.

[marcindzieg]

> nie kumam dlaczego ludzie za punkt honoru stawiają kolorowanie spalania swoich aut. moj przy 160

> pali >9.5. i to jest swietny wynik. ale rosnie to tez dalej nieliniowo i przy 200 ma juz pod

> 20. i to popierdółka 1.6 THP 156 KM, którą uważam za mega ekonomiczną.

No właśnie też mnie to zastanawiało. Przy 180 dla 1.2 to jest praktycznie gaz wciśnięty w podłogę. A im większa prędkość, tym zwiększa się opór powietrza. I nie jest to liniowe. I spalanie 9l?

[noras]

> Cała ta dyskusja jest super fajna. Ludzie od TSI nie jechali TDI i vice versa, każdy chwali swoje

To ja chyba jestem ewenementem, mając na codzień 1,2 TSi i 1,9 TDi.

Żadnego jakoś specjalnie nie chwalę, oba są poprawne - TSi pali więcej niż w katalogu, ale bardzo przyjemnie jeździ, TDi klekocze i trzęsie się jak mokry pies, ale pali mało.