Skocz do zawartości

Co wybrać: 1.2 TSI czy 1.6 TDI


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

> W trasie różnice w spalaniu są minimalne więc jaki inny argument ?

Sa, ale w trybie "emeryt". W kazdym innym przypadku, szybka jazda, czeste przyspieszanie, wyprzedzanie itd to tsi spali wiecej i czasem sporo wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sa, ale w trybie "emeryt". W kazdym innym przypadku, szybka jazda, czeste przyspieszanie,

> wyprzedzanie itd to tsi spali wiecej i czasem sporo wiecej.

Nie sadzę by różnica przekroczyła 2 litry przy naprawdę dynamicznej jeździe w trasie.

Chyba, że autostrada non stop i gaz w podłodze, to będzie i z 5 litrów pewnie jak będą okolice 2 z przodu na budziku.

Jeśli faktycznie ktoś jeździ z gazem w podłodze to diesla, ale jeśli jazda jest umiarkowana to wybór nie jest wcale oczywisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no jak to, 4 litrowe V8 mniej niż 1.2 z turbiną, niemożliwe

Nie jechałeś z boxem i auto jest sporo niższe od Yeti i nie ma 4x4 ok.gif

Ale ja wiem o co chodzi, w miejskich korkach nie róbcie porównania grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jechałeś z boxem i auto jest sporo niższe od Yeti i nie ma 4x4

> Ale ja wiem o co chodzi, w miejskich korkach nie róbcie porównania

wszystko ma plusy i minusy

ale widać tu sens w tym co nie raz o spalaniu małych silników pisze OZI - w pewnych warunkach (racja że w PL rzadkich) downsizing jest bez sensu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no jak to, 4 litrowe V8 mniej niż 1.2 z turbiną, niemożliwe

Widać wyraźnie, że zgrywasz głupa, jak zawsze zresztą (być może nawet nie musisz grać? hmm.gif) zolta.gif

A jakby ktoś był zainteresowany rozsądnym wyjaśnieniem: produkt Bayerische Motoren Werke jest typowym tworem do jazdy po autostradach z wysokimi prędkościami, więc tam sprawuje się idealnie. Projektanci 1.2 TSI oraz Yeti to zastosowanie stawiali na ostatnim miejscu podczas prac nad tymi konstrukcjami. Gdy porównamy praktyczność i spalanie w ruchu miejskim i podmiejskim, to może wyjść, że sytuacja odwróci się o 180 stopni.

c.b.d.u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sa, ale w trybie "emeryt". W kazdym innym przypadku, szybka jazda, czeste przyspieszanie,

> wyprzedzanie itd to tsi spali wiecej i czasem sporo wiecej.

No JTD czy TDi w takich warunkach palą mniej, zapomniałem biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sadzę by różnica przekroczyła 2 litry przy naprawdę dynamicznej jeździe w trasie.

> Chyba, że autostrada non stop i gaz w podłodze, to będzie i z 5 litrów pewnie jak będą okolice 2 z

> przodu na budziku.

> Jeśli faktycznie ktoś jeździ z gazem w podłodze to diesla, ale jeśli jazda jest umiarkowana to

> wybór nie jest wcale oczywisty.

Nie ma dramatu z tymi TSI, różnica będzie w przedziale +/- 2 litry nie sądzę że więcej. Nie piszę tu o jeździe ,,ala'' KJS tylko o normalnej szybkiej autostradzie. Croma MJTD przy jeździe 170-200 z przewagą tego drugiego paliła ponad 9, Tsi przy jeździe podobnej powiedzmy do ponad 180 km/h spalił praktycznie tyle samo. W codziennym użytkowaniu różnica będzie niewielka bo co jak co , ale całego zbiornika z pedałem w podłodze to raczej nie da się przejechać. Oczywiście porównuję tu 1.9 do 1.2, w przypadku 1.6 pewnie spali trochę mniej, ale i tak nie będą to różnice 5-7 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tłins, naprawdę skorzystaj z jazdy próbnej i wtedy będziemy dyskutować

Ja wiem że to może wydawać się dziwne, ale "zrywne" auto to IMO

wada. Jak przesiadłem się z Punto II 60 KM do mojego Stilo, to pierwsze

co "błogosławiłem" to tą krowiastość przy ruszaniu. Mnie o wiele lepiej

się tak jeździ, spokojniej, bez napinki. Sprężarka jest mi potrzebna

znacznie powyżej 90 km/h, do tego momentu mogę mieć "Żuka".

Przypuszczam, że dlatego ludzie którzy mają TDI/JTD i inne je mają,

bo też to lubią.

A tego TSI to pewnie bym sam brał, ale dla serce.gif jakby miała prawo jazdy grinser006.gif

I tylko dlatego, że narzeka że wszystko się w kabinie trzęsie na jałowym... grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widać wyraźnie, że zgrywasz głupa, jak zawsze zresztą (być może nawet nie musisz grać? )

bożesztymój jakie to agresywne i ma skołatane nerwy. Tryb życia zmień, bo żyłka, pamietaj zlosnik.gif

> A jakby ktoś był zainteresowany rozsądnym wyjaśnieniem: produkt Bayerische Motoren Werke jest

> typowym tworem do jazdy po autostradach z wysokimi prędkościami, więc tam sprawuje się

> idealnie. Projektanci 1.2 TSI oraz Yeti to zastosowanie stawiali na ostatnim miejscu podczas

> prac nad tymi konstrukcjami. Gdy porównamy praktyczność i spalanie w ruchu miejskim i

> podmiejskim, to może wyjść, że sytuacja odwróci się o 180 stopni.

> c.b.d.u.

i tylko to chciałem zauważyć w moim poście - gdybyśmy mieli bardziej cywilizowany kraj w stylu Niemcy, takie 1.2TSI byłoby chyba całkiem bez sensu dla większości osób zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 170-200 z przewagą tego drugiego paliła ponad 9, Tsi przy jeździe podobnej powiedzmy do ponad

> 180 km/h spalił praktycznie tyle samo.

tak tak, 1.2 TSI przy 180km/h pali 9l rotfl.gif

w takiej obudowie to pewnie nawet mniej by spalił

Sepedad1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja wiem że to może wydawać się dziwne, ale "zrywne" auto to IMO

> wada. Jak przesiadłem się z Punto II 60 KM do mojego Stilo, to pierwsze

> co "błogosławiłem" to tą krowiastość przy ruszaniu. Mnie o wiele lepiej

> się tak jeździ, spokojniej, bez napinki. Sprężarka jest mi potrzebna

> znacznie powyżej 90 km/h, do tego momentu mogę mieć "Żuka".

> Przypuszczam, że dlatego ludzie którzy mają TDI/JTD i inne je mają,

> bo też to lubią.

> A tego TSI to pewnie bym sam brał, ale dla jakby miała prawo jazdy

> I tylko dlatego, że narzeka że wszystko się w kabinie trzęsie na jałowym...

Załatwić Ci jazdę próbną ? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bożesztymój jakie to agresywne i ma skołatane nerwy. Tryb życia zmień, bo żyłka, pamietaj

No przeprowadzka do Krakowa tak może na człowieka wpłynąć, wiesz....

Po prostu Cię jakoś nie lubię i tyle. W związku z tym i z przeprowadzką możemy więc umówić się w kraku na piwo i obicie sobie mord na zgodę zlosnik.gif

> i tylko to chciałem zauważyć w moim poście - gdybyśmy mieli bardziej cywilizowany kraj w stylu

> Niemcy, takie 1.2TSI byłoby chyba całkiem bez sensu dla większości osób

No tam się świetnie samochody z tymi silnikami sprzedają smile.gif Przecież nie każdy człowiek i nie każdy samochód często jeździ autostradami, nawet jeśli są dostępne. Jak ktoś jeździ dużo autostradami to 1.2 TSI w Yeti nie kupi, uwierz smile.gif (chyba, że to ja, ale w NL na autostradach więcej jest odcinków, gdzie jest ograniczenie do 100 lub 80 niż tych, gdzie można 120 pojechać) - grunt to dopasować kupowany samochód do tego jak i gdzie się jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile to ma koni? Pojedzie w ogóle 180? Mówię o realnej prędkości - nie licznikowej.

W Yeti - nie pojedzie. Na pewno nie na 6tce. Na 5ce czy 4ce nie próbowałem. W innej budzie - mogło by pojechać, czemu nie? Lanosem ze słabszym silnikiem jechałem 210 licznikowe, czy ze 190 rzeczywiste (GPSów wtedy jeszcze prawie nie było smile.gif )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bożesztymój jakie to agresywne i ma skołatane nerwy. Tryb życia zmień, bo żyłka, pamietaj

> i tylko to chciałem zauważyć w moim poście - gdybyśmy mieli bardziej cywilizowany kraj w stylu

> Niemcy, takie 1.2TSI byłoby chyba całkiem bez sensu dla większości osób

I tak i nie.

Ja widzę duża zaletę downsizingu przy dużych mocach.

U mnie przy 1.4 TSI 180 KM to dobrze widać.

Na autostradzie o dziwo też się dobrze sprawuje:

Tempomat:

120: ok. 6,2 l

130-140: ok. 7-7,5 l

180: ok. 10-11 l

Co nie zmienia faktu, że duże silniki oprócz tego, że za dużo ważą to są świetne ok.gif

Nie miałem ale będę miał kiedyś palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile to ma koni? Pojedzie w ogóle 180?

W Fabii, Polo pojedzie na pewno. W Golfie pewnie też.

Tyle tylko - jaki to ma sens, poza licytacją w gimbazie ?

Nie sądzę, żeby więcej niż na 1-2% sieci europejskich dróg była dopuszczalna wyższa prędkość niż 140 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak tak, 1.2 TSI przy 180km/h pali 9l

> w takiej obudowie to pewnie nawet mniej by spalił

Pisałem wyraźnie, kilka razy, Autostrada, prędkości rzędu 160-180 km/h trasa łącznie w dwie strony około 120 km spalanie po najszybszych odcinkach 9,2-9,5

Nie pisałem, że jechałem ciągle 180 km/h , myślę, że spokojnie 1/2 trasy jak nie lepiej.

Ale przekonywał Cię nie będę bo nie mam po co.

Do Mercedesa sobie obudowę spraw, rdzy nie będzie widać grinser006.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tak i nie.

> Ja widzę duża zaletę downsizingu przy dużych mocach.

> U mnie przy 1.4 TSI 180 KM to dobrze widać.

> Na autostradzie o dziwo też się dobrze sprawuje:

> Tempomat:

> 120: ok. 6,2 l

> 130-140: ok. 7-7,5 l

> 180: ok. 10-11 l

Nie uwierzą w wynik 10-11 przy 180, co najmniej powinno wyjść z 30 według logiki niektórych. Tak samo jak 1.2 nie może spalać w takich warunkach 9,5..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile to ma koni? Pojedzie w ogóle 180? Mówię o realnej prędkości - nie licznikowej.

Jechałem licznikowe prawie 210 km/h , koni w nominale ma niby 105, hamowałem Octę na hamowni MAHA wyszło 118 KM i coś 182 Nm momentu.

180 km/h jedzie bez bólu, a prędkość odczytuję z licznika nie z fotoradaru ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Fabii, Polo pojedzie na pewno. W Golfie pewnie też.

> Tyle tylko - jaki to ma sens, poza licytacją w gimbazie ?

> Nie sądzę, żeby więcej niż na 1-2% sieci europejskich dróg była dopuszczalna wyższa prędkość niż

> 140 km/h.

Nie chodzi mi o to czy można jeździć z taką prędkością czy nie. Tylko że do jej osiągnięcia potrzeba pewnej mocy. A jeśli dochodzimy do krańców możliwości to spalanie wzrasta całkiem sporo. I to niezależnie silnika. Stąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisałem wyraźnie, kilka razy, Autostrada, prędkości rzędu 160-180 km/h trasa łącznie w dwie strony

> około 120 km spalanie po najszybszych odcinkach 9,2-9,5

> Nie pisałem, że jechałem ciągle 180 km/h , myślę, że spokojnie 1/2 trasy jak nie lepiej.

> Ale przekonywał Cię nie będę bo nie mam po co.

no ale to napisz jaka była średnia prędkość z odcinka - bo pitolenie o prędkościach rzędu 160-180 itp nic nie wnosi bo tak naprawdę to nie wiadomo jak Ty tam jechałeś zlosnik.gif Przy 180 to obstawiam że pali z 15-20 litrów/100

> Do Mercedesa sobie obudowę spraw, rdzy nie będzie widać

o to się nie martw zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Fabii, Polo pojedzie na pewno. W Golfie pewnie też.

> Tyle tylko - jaki to ma sens, poza licytacją w gimbazie ?

> Nie sądzę, żeby więcej niż na 1-2% sieci europejskich dróg była dopuszczalna wyższa prędkość niż

> 140 km/h.

Sensu poza ,,testem'' nie ma większego. Sam gnałem tak bo jechaliśmy na dwa samochody i znajomy zapomniał, że z tyłu jestem grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie uwierzą w wynik 10-11 przy 180, co najmniej powinno wyjść z 30 według logiki niektórych. Tak

> samo jak 1.2 nie może spalać w takich warunkach 9,5..

nadal nie rozumiesz - jeśli to 1.4 pali 11 przy 180 to 1.2 tym bardziej pali więcej zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo włóż ten box na kolana do tyłu i od razu będzie 1,5 litra mniej

croma, ktora tez do niskich nie nalezy z boxem i pakunek full ,2 dorosle i 2 dzieci, A4 V ok 120-130 z licznika i spalanie 5,4, jazda na tempomacie

Mnie klekot diesla ni eurzeka, wrecz stojac przed wyborem majac dosw z Dieslem wybralbym NoPb Turbo przy zalozeniu ze mozna LPG wlozyc (od 14 lat mam LPG i zero problemow jak niektorzy pisza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nadal nie rozumiesz - jeśli to 1.4 pali 11 przy 180 to 1.2 tym bardziej pali więcej

Te spalania tutaj to miedzy bajki wlozyc. Powyzej 120 km/h nawet diesel pali duzo. A tu czytam 130km/h i 6l i w cudowny sposob benzyny przybywa. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ale to napisz jaka była średnia prędkość z odcinka

Zaciekawiony chetnie zobacze foto kompa z widocznym dystansem i srednia V

Bo skoro 50% traski 180kmh, druga polowa 160 to srednia....hohoo..

PEPCIO z szacunkiem, ale fizyki sie nie oszuka.......

Dawaj focie i rozwiej watpliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te spalania tutaj to miedzy bajki wlozyc. Powyzej 120 km/h nawet diesel pali duzo. A tu czytam

> 130km/h i 6l i w cudowny sposob benzyny przybywa.

Problem polega na zestawianiu przez niektórych ŚREDNIEGO spalania z CHWILOWĄ prędkością.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem polega na zestawianiu przez niektórych ŚREDNIEGO spalania z CHWILOWĄ prędkością.

Ooo..i mamy sedno, mi srednio lyka 5,1 ON na DK, ale jechalem 170kmh...25 sekund, a Vsrednie 65 wyjdzie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sadzę by różnica przekroczyła 2 litry przy naprawdę dynamicznej jeździe w trasie.

W trasie na prawde musze dobrze sie postarac aby dojsc ze spalaniem do 6,5l/100km, zazwyczaj jest okolo 6 i to nie w trybie "emeryt", a teoretycznie mam 20KM mniej od Twojej Fabiedy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A dlaczego tak uważasz ?

> W trasie różnice w spalaniu są minimalne więc jaki inny argument ?

Na trasie? Raczysz żartować. Mała turbobenzynka może z dieslem konkurować w mieście, ale nie na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tempomat:

Dla porownania, tez na tempomacie i wg. wskazan kompa

> 120: ok. 6,2 l

ok. 5,2-5,5 l

> 130-140: ok. 7-7,5 l

ok, 5,5-5,8 l

> 180: ok. 10-11 l

Nie sprawdzalem zlosnik.gif

> Co nie zmienia faktu, że duże silniki oprócz tego, że za dużo ważą to są świetne

> Nie miałem ale będę miał kiedyś

Nie jest zle jak na benzyniaka 180KM, ale w sumie Fabia to nieduze i w miare lekkie auto jak na obecne czasy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sadzę by różnica przekroczyła 2 litry przy naprawdę dynamicznej jeździe w trasie.

Przy normalnej jeździe na autostradzie (utrzymywanie 140km/h z peakami do 200) poprzednia Vectra zjadała na autostradzie ~7 litrów, przy takiej samej jeździe moje jeden-dwa żre 9 w górę. Tyle, że moje jeden-dwa napędza segment B, a nie D no i Vectra miała prawie dwa razy większą pojemność.

Inną sprawą jest to, że 9 litrów dla 7 to +30%. Dla wspomnianego przebiegu to rocznie ~3300zł oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak tak, 1.2 TSI przy 180km/h pali 9l

U mnie przy 180km/h mam chwilowe spalanie na poziomie 18 litrów, bo to prawie gaz do dechy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na trasie? Raczysz żartować. Mała turbobenzynka może z dieslem konkurować w mieście, ale nie na

> trasie.

Jest zgoła odmiennie milordzie jeśli jazda nie będzie polegała tylko na wciskaniu gazu w podłogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest zgoła odmiennie milordzie jeśli jazda nie będzie polegała tylko na wciskaniu gazu w podłogę.

Chyba dość odmiennie odbieramy słowo "trasa", bo ja rzeczywiście uważam, że to droga z w miarę stałą i dużą prędkością. I w takich właśnie warunkach silnik diesla pokazuje swoją największą przewagę ekonomiczną względem benzyn.

Chętnie natomiast się dowiem czym według Ciebie jest "trasa"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla porownania, tez na tempomacie i wg. wskazan kompa

> ok. 5,2-5,5 l

> ok, 5,5-5,8 l

> Nie sprawdzalem

Czyli tak jak już zostało ustalone 1001x, różnica 1-3 litry średnio zależnie od trybu jazdy.

> Nie jest zle jak na benzyniaka 180KM, ale w sumie Fabia to nieduze i w miare lekkie auto jak na

> obecne czasy

1243 kg więc wcale nie mało, a przy jeździe na tempomacie nie ma to znaczenia, współczynnik cx bardziej się liczy.

Jak nowe diesle będą w cenie benzyny to pewnie bym się skusił ale przy tych różnicach, o nieeeeeeeee chopie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ile to ma koni? Pojedzie w ogóle 180? Mówię o realnej prędkości - nie licznikowej.

Pójdzie, realnie w bólach, ale pójdzie. Miesiąc temu pełnym autem zrobiłem 203km/h liczniowe bez większych stresów (na yanosiku wtedy pisało coś 188). Natomiast jest to już prędkość dość bliska vmax.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli tak jak już zostało ustalone 1001x, różnica 1-3 litry średnio zależnie od trybu jazdy.

Ja podawalem wartosci chwilowe, srednich bardzo nie mam jak ustalic z powodu braku takich drog w swojej okolicy zlosnik.gif

> 1243 kg więc wcale nie mało, a przy jeździe na tempomacie nie ma to znaczenia, współczynnik cx

> bardziej się liczy.

Cx to Fabia chyba nie ma za specjalnie dobrego. Ciekawe czy fakrycznie tyle wazy, moj ma wg producenta 1204kg, ale na pewno jest ciezszy tongue.gif

> Jak nowe diesle będą w cenie benzyny to pewnie bym się skusił ale przy tych różnicach, o

> nieeeeeeeee chopie

Mi juz bez roznicy, przyzwyczailem sie do klekotu i tym bardziej do duzego momentu obrotowego wink.gif. Beznyniakiem jakos gorzej mi sie rusza grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba dość odmiennie odbieramy słowo "trasa", bo ja rzeczywiście uważam, że to droga z w miarę

> stałą i dużą prędkością. I w takich właśnie warunkach silnik diesla pokazuje swoją największą

> przewagę ekonomiczną względem benzyn.

> Chętnie natomiast się dowiem czym według Ciebie jest "trasa"

Najpierw Ty określ co to jest trasa?

Dla mnie trasa to przykładowo jazda nad Bałtyk.

Tryb jazdy:

zabudowany: + 10 km/h

niezabudowany: +10-30 km/h

ekspresówki: +10-20 km/h

autostrada: przepisowo, 140 km/h, jeśli trzeba to chwilowo więcej

Wyprzedzam wszystko co jedzie choćby 1 km/h wolniej niż ja i w 90% z gazem w podłodze.

Resztę już napisałem w poprzednich postach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najpierw Ty określ co to jest trasa?

Przecież już napisałem.

> Dla mnie trasa to przykładowo jazda nad Bałtyk.

Bałtyk śmierdzi ropą, bądźmy mądrzy, weźmy Adriatyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Inną sprawą jest to, że 9 litrów dla 7 to +30%. Dla wspomnianego przebiegu to rocznie ~3300zł

> oszczędności.

Zakladajac ze tubro, wtryski, dwymasa i inne dieslowskie cuda nie nawala.

Czy TSI wytrzymaja 200-300 tys ?

Jak z naprawami jak juz cos sie sypnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chętnie natomiast się dowiem czym według Ciebie jest "trasa"

To chyba rozumie się samo przez się - trasa to jazda po drogach krajowych z dopuszczalną na nich prędkością (90-100 km/h).

NIE wlicza się w to jazdy autostradą (taką jazdę określa się "autostradową").

Na trasie 1.2 TSI potrafi spalić spokojnie między 4.5 a 5 l/100 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.