Skocz do zawartości

Silnik Forda 1,0l; EcoBoost po raz drugi zwycięzcą !


MARS

Rekomendowane odpowiedzi

> Ta fabia zdajje sie ze byla starsza. Zreszta, gdyby przedstawic na wykresie trwalosc TDI poczawszy

> od 1Z czy AFN do obecnie produkowanych to jak by to wygladalo?

Fabia jest starsza, co nie zmienia faktu, że większość trafiających do polski aut ma ogromne przebiegi. Zwykle sporo powyżej pół miliona. Wykres chętnie zobacse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik ten po raz drugi z rzędu "zgarnął prestiżową nagrodę Engine Of The Year".

> Fajnie mieć nagradzany silnik .

> Link do notki.

A co zęby szczerzysz?

A wiesz czemu nie ma 2-litrowych silników w ciężarówkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co zęby szczerzysz?

> A wiesz czemu nie ma 2-litrowych silników w ciężarówkach?

Bo taniej jest zrobić mocny silnik o dużej pojemności w sytuacji gdy nie ma potrzeby zmniejszać jego rozmiarów i masy a dodatkowo ważna jest efektywność szczególnie przy określonym zakresie obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo taniej jest zrobić mocny silnik o dużej pojemności w sytuacji gdy nie ma potrzeby zmniejszać

> jego rozmiarów i masy a dodatkowo ważna jest efektywność szczególnie przy określonym zakresie

> obrotów.

Zdecydowanie bardziej chodzi o żywotność. Taki ecoboost przy 250kkm będzie już kosztowny w dalszej eksploatacji. W dużej ciężarówce nikt sobie na to nie pozwoli, bo 250kkm to są raptem dwa lata (albo mniej), a silnik po takim przebiegu jest ledwo dotarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdecydowanie bardziej chodzi o żywotność. Taki ecoboost przy 250kkm będzie już kosztowny w dalszej

> eksploatacji. W dużej ciężarówce nikt sobie na to nie pozwoli, bo 250kkm to są raptem dwa lata

> (albo mniej), a silnik po takim przebiegu jest ledwo dotarty.

Jasna sprawa, założenia projektowe dla silnika ciężarówki są całkiem inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale to być może będą wymiany gwarancyjne. Trzecia już będzie za pieniądze użyszkodnika.

Oby.

Może wtedy szefowie koncernów pójdą po rozum do głowy i wypie... tych wszystkich księgowych co koszty tną na początku. Skończą się debilne pomysły i wynikające z nich późniejsze akcje serwisowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po takim przebiegu to już będzie dwa razy wymieniony ...

mniej wiecej takie przebiegi ma kazdy sciagany z zagramicy samochod z turbina niewiem.gif

Nie wiem o co chodzi. Litrowe silniki sa od lat, silniki turbo tez. Polaczenie jednego z drugim nie spowoduje od razu eksplozji silnika hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mniej wiecej takie przebiegi ma kazdy sciagany z zagramicy samochod z turbina

> Nie wiem o co chodzi. Litrowe silniki sa od lat, silniki turbo tez. Polaczenie jednego z drugim nie

> spowoduje od razu eksplozji silnika

Ja się tylko obawiam, że te litrówki z turbo są wyżyłowane do granic możliwości. A jeśli tak to w dobie ogólnej tendencji do oszczędzania na czym się da żywotność tych silników będzie malutka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja się tylko obawiam, że te litrówki z turbo są wyżyłowane do granic możliwości. A jeśli tak to w

> dobie ogólnej tendencji do oszczędzania na czym się da żywotność tych silników będzie malutka.

Raczysz sobie zartowac. 100 czy nawet 125KM z litra to jest jakieś wyżylowanie? Jakieś 10 lat temu były w salonach auta z 200KMz litra, a 120KM z litra miały silniki wolnossące.

Współczesne diesle maja więcej KM z litra niż te litrówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczysz sobie zartowac. 100 czy nawet 125KM z litra to jest jakieś wyżylowanie? Jakieś 10 lat temu

> były w salonach auta z 200KMz litra, a 120KM z litra miały silniki wolnossące.

> Współczesne diesle maja więcej KM z litra niż te litrówki.

Ale to nie byly silniki o pojemnosci 1.0 tylko ze 2 razy wiekszej. Sa silniki, ktore maja i 210KM z litra pojemnosci, mowa o motocyklowych. Tylko co z tego jak ich zywotnosc jest krotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale to nie byly silniki o pojemnosci 1.0 tylko ze 2 razy wiekszej. Sa silniki, ktore maja i 210KM z

> litra pojemnosci, mowa o motocyklowych. Tylko co z tego jak ich zywotnosc jest krotka.

Ale poki co nie slychac, zeby te silniki rozpadaly sie jakos nagminnie niewiem.gif

Jak zwykle najwiecej narzekaja ci, co nigdy tym nawet nie jechali grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja się tylko obawiam, że te litrówki z turbo są wyżyłowane do granic możliwości. A jeśli tak to w

> dobie ogólnej tendencji do oszczędzania na czym się da żywotność tych silników będzie malutka.

Nie wiem jak ,,wyżyłowanie'' wypada w silnikach 1.0 Ecoboost , ale w silnikach VW Tsi stosunek mocy do pojemności wychodzi praktycznie identyczny w przypadku silników 1.2 - 1.4 i 1.8 TSi (w przypadku 1.4 piszę o silniku 122 KM) więc nie widzę specjalnie argumentów w postaci nadmiernego wysilenia silników z najmniejszą pojemnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczysz sobie zartowac. 100 czy nawet 125KM z litra to jest jakieś wyżylowanie? Jakieś 10 lat temu

> były w salonach auta z 200KMz litra, a 120KM z litra miały silniki wolnossące.

> Współczesne diesle maja więcej KM z litra niż te litrówki.

Bardzo mało jest na rynku silników Diesla z mocą przekraczającą 100 KM z litra. Zdecydowana większość wychodzi w przedziale 70-80 Km z litra pojemności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem jak ,,wyżyłowanie'' wypada w silnikach 1.0 Ecoboost , ale w silnikach VW Tsi stosunek mocy

> do pojemności wychodzi praktycznie identyczny w przypadku silników 1.2 - 1.4 i 1.8 TSi (w

> przypadku 1.4 piszę o silniku 122 KM) więc nie widzę specjalnie argumentów w postaci

> nadmiernego wysilenia silników z najmniejszą pojemnością.

1,4 maja do 180KM, 1,8 były lata temu, chyba z 15 lat temu, produkowane z mocą do 225 KM, a były nawet odmiany 240KM I nie było słychać że się rozpadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczysz sobie zartowac. 100 czy nawet 125KM z litra to jest jakieś wyżylowanie? Jakieś 10 lat temu

> były w salonach auta z 200KMz litra, a 120KM z litra miały silniki wolnossące.

> Współczesne diesle maja więcej KM z litra niż te litrówki.

Nie chodzi o moc z litra tylko o silnik litrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale poki co nie slychac, zeby te silniki rozpadaly sie jakos nagminnie

> Jak zwykle najwiecej narzekaja ci, co nigdy tym nawet nie jechali

Póki co nie, ciekawe jak będzie za kilka lat lub kilkadziesiąt tyś.

Ja tylko sceptycznie podchodzę do tytułów silnika roku, samochodu roku w stosunku do modeli, które dopiero wchodzą na rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Póki co nie, ciekawe jak będzie za kilka lat lub kilkadziesiąt tyś.

> Ja tylko sceptycznie podchodzę do tytułów silnika roku, samochodu roku w stosunku do modeli, które

> dopiero wchodzą na rynek.

Te silniki już przyjechały w wielu egzemplarzach ponad 100 tys. Tytuł silnika roku nie bierze w żaden sposób pod uwagę trwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale są. I to od 6 lat, też jakoś się nie rozpadają. U mnie było po chipie 134KM z litra.

> Seryjnie to obecnie 127KM z litra.

Nie pisałem że nie ma, nie mniej średnia z litra pośród diesli jest znacznie niższa.

1.3 mają od 75 do 90 Km

1.5 średnio od 65 do powiedzmy 120 km

1.9 średnio od 120 do 170

2.0 średnio od 140 do 170-180 Km z litra i to jest norma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A będziesz łaskaw technicznie wykazać i uzasadnić , że 3 cylindry wpływają negatywnie na trwałość

> silnika? Bo nie licząc tego jednego cylindra ten silnik niczym się nie różni od 1,4.

drgania? wywazenie ukladu? Poza tym jaka masz gwarancje ze ktos nie uznal ze skoro masy wirujace sa mniejsze to mozna przyoszczedzic na sztywnosci/odpornosci na skrecenia tego czy innego elementu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1,4 maja do 180KM, 1,8 były lata temu, chyba z 15 lat temu, produkowane z mocą do 225 KM, a były

> nawet odmiany 240KM I nie było słychać że się rozpadają.

Poziom wibracji, poziom naprężeń, bezwładność cieplna, tylko samego bloku silnika, powinna wywołać niepokój, rozumiejących prawa fizyki. A to tylko blok... a gdzie reszta osprzętu? Technologicznie doprowadzona do absurdu? Awaryjna ponad normę.

Nie jestem przeciwny techologii. To naturalny postęp. Jednak silniki o niskiej pojemności i wysokich mocach, nie mają szans na wysokie przebiegi międzyawaryjne.

Płaci za to użytkownik - nie producent, nie sprzedawca. Oni jedynie zarabiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> drgania? wywazenie ukladu? Poza tym jaka masz gwarancje ze ktos nie uznal ze skoro masy wirujace sa

> mniejsze to mozna przyoszczedzic na sztywnosci/odpornosci na skrecenia tego czy innego

> elementu?

Projektowanie silników to jest nieustanne szukanie oszczędności. Tyle, że dla przykładu to w starszej generacji silników bmw (M47) zdarzało się że pekaly wały a nie w nowszej która jest znacznie bardziej wysilona (do 218KM z dwóch litrów )

Rzecz sprowadza się do tego, że jak się okaże że faktycznie jest problem to będzie sens o tym pisać, a nie teraz wymyślać bzdury wyssane z palca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A będziesz łaskaw technicznie wykazać i uzasadnić , że 3 cylindry wpływają negatywnie na trwałość

> silnika? Bo nie licząc tego jednego cylindra ten silnik niczym się nie różni od 1,4.

Niestety nie. Mechaniką maszyn zajmowałem się 20 lat temu. Mogę jedynie przypuszczać, że kultura silnika 3 cylindrowego jest znacznie inna niż 4ro.

Powtórzę jeszcze raz, sceptycznie podchodzą do "tytułów" przyznawanych przez dziennikarzy i różnego rodzaju "specjalistów" marketingowych w dobie ogólnej oszczędności i spadku jakości wytwarzanych urządzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety nie. Mechaniką maszyn zajmowałem się 20 lat temu. Mogę jedynie przypuszczać, że kultura

> silnika 3 cylindrowego jest znacznie inna niż 4ro.

> Powtórzę jeszcze raz, sceptycznie podchodzą do "tytułów" przyznawanych przez dziennikarzy i różnego

> rodzaju "specjalistów" marketingowych w dobie ogólnej oszczędności i spadku jakości

> wytwarzanych urządzeń.

Kultura tak, ale rozmawiamy o trwałości. I jeszcze raz powtórzę że te tytuły nie są przyznawane za trwałość!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.4TSI folkswagena też był parę razy "Engine of the year"zlosnik.gif.

.......zauważono, że w ciągu trzech miesięcy po przyznaniu nagrody łańcuchy rozrządu rozciągały się mniej o 20%.

W związku z tym twierdzę, że taka nagroda to fajna rzecz.

zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kultura tak, ale rozmawiamy o trwałości.

1.3 mj/jtd/ddis/cdti, montowany w Oplach, Fiatach, Suzuki itd tez bym silnikiem roku. Tylko co z tego jak wg producenta ma wytrzymac 250kkm, a zaczyna sie sypac czesto po okolo 100kkm np: od zerwania lub przeskoczenia lancucha rozrzadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Owszem, o ile mówimy o identycznych silnikach, które różnią się jedynie tym aspektem. Nie wiemy co

> zrobili inżynierowie by silnik ten miał dobra kulturę pracy.

Czy to co zrobili jest skuteczne pokaże czas i ewentualne akcje serwisowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Owszem, o ile mówimy o identycznych silnikach, które różnią się jedynie tym aspektem. Nie wiemy co

> zrobili inżynierowie by silnik ten miał dobra kulturę pracy.

Układ mechaniki silnika, nie ulega zmianie. Aby takie "cudo" mogło pracować, podnosi się stopień zaawansowania technologicznego osprzętu silnika.

Niestety, działa to jedynie kiedy silnik jest w stanie fabrycznym lub do niego zbliżonym. Potem, następuje szybka degradacja mechaniczna konstrukcji głównej. Dlaczego?

Mniejsza bezwładność cieplna bloku silnika, większe obciążenia termiczne (choćby tylko tłoka), w przypadku silników 2-wu i 3 cylindrowych zwiększona wibracja.

Pięknie to wygląda to na papierze. Pięknie wygląda, kiedy udaje się producentom silników, wcisnąć w dziennikarskie móżdżki, marketingowy bełkot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A będziesz łaskaw technicznie wykazać i uzasadnić , że 3 cylindry wpływają negatywnie na trwałość

> silnika? Bo nie licząc tego jednego cylindra ten silnik niczym się nie różni od 1,4.

Weź pod uwagę co taki silnik napędza. Naprawdę uważasz że 3 cylindry/100 KM napędzające 1500 kg będzie tak samo trwałe jak te same 3 cylindry napędzające 1000 kg? Owszem były małe silniczki. Ale one napędzały małe, lekkie samochody. I tam miały sens. A teraz włożono je do 1.5 tonowych krów. Naprawdę uważasz że ich trwałość będzie taka sama?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź pod uwagę co taki silnik napędza. Naprawdę uważasz że 3 cylindry/100 KM napędzające 1500 kg

> będzie tak samo trwałe jak te same 3 cylindry napędzające 1000 kg? Owszem były małe silniczki.

> Ale one napędzały małe, lekkie samochody. I tam miały sens. A teraz włożono je do 1.5 tonowych

> krów. Naprawdę uważasz że ich trwałość będzie taka sama?

Kolega KvM chyba nigdy na oczy nie widzial rozebranego 1,8 (o ktorym sam wspomnial) To skad moze wiedziec,ze sam blok jest wiekszy niz caly ten ekoszit jednolitrowy od forda.

Imo i tu jest trwalosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Weź pod uwagę co taki silnik napędza. Naprawdę uważasz że 3 cylindry/100 KM napędzające 1500 kg

> będzie tak samo trwałe jak te same 3 cylindry napędzające 1000 kg? Owszem były małe silniczki.

> Ale one napędzały małe, lekkie samochody. I tam miały sens. A teraz włożono je do 1.5 tonowych

> krów. Naprawdę uważasz że ich trwałość będzie taka sama?

Tak uważam. Aby ograniczyć maksymalne obciążenia wystarczy ograniczyć prędkość maksymalna. Do utrzymania tego auta przy prędkości 100km/h wystarczy nieco ponad 20 KM.

Trwałość w dzisiejszych czasach zależy od założeń konstrukcyjnych i będzie taka jak ja zaprojektowano. O ile ktoś nie zrobił babola. Równie dobrze te silniki zrobią milion km jak i 100 tys. 3 cylindry tu w niczym nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak uważam. Aby ograniczyć maksymalne obciążenia wystarczy ograniczyć prędkość maksymalna. Do

> utrzymania tego auta przy prędkości 100km/h wystarczy nieco ponad 20 KM.

A pod górkę?

Weź wózek, naładuj na niego 100 kg, rozpędź go do 5 km/h . Następnie weź ten sam wózek, naładuj go do 150 kg i też rozpędź go do 5 km/h. Następnie zastanów się czy przy każdej z tych czynności zmęczyłeś się tak samo. Dla lepszego efektu spróbuj utrzymać te 5 km/h pod górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po takim przebiegu to już będzie dwa razy wymieniony ...

Czytałem ciąg dalszy Twojej dyskusji wiec napiszę krótko:

Nie sądzę by producent oszczędzał na cylindrach ALE zamiast dać gar czy dwa więcej daje się nowe cuda wianki typu wtrysk bezpośredni, turbina i koło dwumasowe.

Myślę że wyprodukowanie takiego silnika jest droższe niż wolnossącego o większej liczbie cylindrów. Ale! W wolnossącym nie ma się co psuć. A już na ak widać że wszystkie te cuda na patyku się psują a ich wymiana kosztuje majątek.

I może o to chodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A pod górkę?

> Weź wózek, naładuj na niego 100 kg, rozpędź go do 5 km/h . Następnie weź ten sam wózek, naładuj go

> do 150 kg i też rozpędź go do 5 km/h. Następnie zastanów się czy przy każdej z tych czynności

> zmęczyłeś się tak samo. Dla lepszego efektu spróbuj utrzymać te 5 km/h pod górkę.

Ale rozpędzanie trwa chwile. To jest ułamek czasu pracy silnika. O wiele bardziej obciąża go jazda z v Max

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.4TSI folkswagena też był parę razy "Engine of the year".

> .......zauważono, że w ciągu trzech miesięcy po przyznaniu nagrody łańcuchy rozrządu rozciągały się

> mniej o 20%.

> W związku z tym twierdzę, że taka nagroda to fajna rzecz.

Nagrodę dostał 1.4 TSI z turbo i kompresorem,

a łańcuch wyciągał się w 1.4 TSI tylko z turbo 122 KM.

idea.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytałem ciąg dalszy Twojej dyskusji wiec napiszę krótko:

> Nie sądzę by producent oszczędzał na cylindrach ALE zamiast dać gar czy dwa więcej daje się nowe

> cuda wianki typu wtrysk bezpośredni, turbina i koło dwumasowe.

> Myślę że wyprodukowanie takiego silnika jest droższe niż wolnossącego o większej liczbie cylindrów.

> Ale! W wolnossącym nie ma się co psuć. A już na ak widać że wszystkie te cuda na patyku się

> psują a ich wymiana kosztuje majątek.

> I może o to chodzi...

Raczej o niższe spalanie i wyższa moc na niższych obrotach co poprawia poczucie dynamiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale rozpędzanie trwa chwile. To jest ułamek pracy silnika. O wiele bardziej obciąża go jazda z v

> Max

Ale jest częste. Jazda ze stałą prędkością to praktycznie tylko pusta autostrada. A lle razy w życiu jechałeś z prędkością maksymalną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jest częste. Jazda ze stałą prędkością to praktycznie tylko pusta autostrada. A lle razy w

> życiu jechałeś z prędkością maksymalną?

Oszczędzam silnik więc nie jeżdżę, ale widzę ze w de sporo osób jeździ.

To ja zadam pytanie jak często przyspieszasz z mocą maksymalna? Lekkie korekty prędkości nie są wyzwaniem dla silnika. Obecnie silniki maja bardzo duże nadwyżki mocy. Nawet taki 1.0 w mondeo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Raczej o niższe spalanie i wyższa moc na niższych obrotach co poprawia poczucie dynamiki.

Koło dwumasowe i wtrysk bezpośredni poprawia to o czym piszesz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.