RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Myślę, że on w pierwszej kolejności dba o bezpieczeństwo kursantów bo najczęściej ma pewnie do czynienia z osobami, które na kursie po raz pierwszy w życiu wyjeżdżają na drogi i takie osoby w podobnej sytuacji będą stały aż się skrzyżowanie nie zwolni i nie jest to nic złego bo ktoś inny w końcu pojedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Myślałem jeszcze o strumienicy, +10% mocy nigdy za wiele! I magnetyzer albo dwa do tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Już są , od razu zaczął lepiej iść z dołu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Już są , od razu zaczął lepiej iść z dołu Ja tu widzę drugie HP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 To żeby nie było HP to mam pytanie odnośnie jazdy po "rondzie"! Na kursie teoretycznym przekazano mi, że jak na rondzie zamierzam skręcić w prawo to przed wjazdem na nie sygnalizuję ten zamiar prawym kierunkowskazem. Jak chcę jechać prosto lub w lewo to nie sygnalizuję żadnego kierunku podczas wjeżdżania na rondo. Natomiast dzisiaj mój instruktor (notabene Policjant) przedstawił zupełnie inne stanowisko, twierdząc, że należy sygnalizować wjazd na rondo za każdym razem bez względu gdzie pojedziemy dalej. Jak to jest w rzeczywistości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Mi na kursie powiedzieli tak: Skręcasz w prawo - sygnalizujesz już przed wjazdem na rondo. Skręcasz w inny zjazd - włączasz kierunkowskaz dopiero mijając poprzedzający zjazd. Na kursie kat. B mówili mi to samo. Zawsze tak robiłem. Wiem, że byli ludzie którzy wymyślali dziwactwa typu sygnalizowanie jeszcze przed rondem - IMO bez sensu. W mieście, w którym będę zdawał - podobno schemat, który podałem uważają za poprawny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Mi na kursie powiedzieli tak: > Skręcasz w prawo - sygnalizujesz już przed wjazdem na rondo. > Skręcasz w inny zjazd - włączasz kierunkowskaz dopiero mijając poprzedzający zjazd. > Na kursie kat. B mówili mi to samo. > Zawsze tak robiłem. > Wiem, że byli ludzie którzy wymyślali dziwactwa typu sygnalizowanie jeszcze przed rondem - IMO bez > sensu. > W mieście, w którym będę zdawał - podobno schemat, który podałem uważają za poprawny. Czyli mój Policmajster musi się doszkolić W sumie bardziej byłem przekonany do wersji Pana od teorii ale nie chciałem się "kopać" z Policjantem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kordek Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Ten jest w sam raz, a w przyszłym sezonie będzie już za wolny... Dla rozsądnego, nigdy nie będzie zbyt wolny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 O ile się przepisy nie zmieniły to przy korzystaniu z pierwszego zjazdu można dać kierunkowskaz już wcześniej dojeżdżając do ronda lub dopiero już na nim będąc. Korzystając z kolejnych zjazdów sygnalizujemy to dopiero przed tym zjazdem żadne przed rondem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Myślę, że on w pierwszej kolejności dba o bezpieczeństwo kursantów bo najczęściej ma pewnie do > czynienia z osobami, które na kursie po raz pierwszy w życiu wyjeżdżają na drogi i takie osoby > w podobnej sytuacji będą stały aż się skrzyżowanie nie zwolni i nie jest to nic złego bo ktoś > inny w końcu pojedzie. Gdyby dbal, to by Cie opier.... za jazde motocyklem bez posiadanych uprawnien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mdyrka Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > No tak, Ciebie rozumiem, ale braku zdrowego rozsądku nad nieżyciowym przepisem u egzaminatora - > tego nie zrozumiem nigdy. Dobra - zbieracze złomu z wózkiem... a jakby tam się rozkraczyła > ciężarówka? Będziecie czekać, aż ją ktoś naprawi za kilka godzin? eee tam... na egzaminie miałem taką sytuację - tuż przed skrzyżowaniem był zaparkowany samochód, w taki sposób, że żeby go ominąć musiałem najechać na podwójną ciągłą. No to zbliżyłem się do auta, lewy kierunkowskaz, ominięcie z najechaniem na linię (i to wcale nie ciasno, a z bezpiecznym odstępem), prawy kierunkowskaz i powrót na pas. Egzaminatorka mi złego słowa nie powiedziała. > Samo życie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Jak miałby to zrobić jak nie wie!? Nie przyjeżdżam na kurs motocyklem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Szczerze? Rób tak, jak sobie tego życzy egzaminator > Na kursie teoretycznym przekazano mi, że jak na rondzie zamierzam skręcić w prawo to przed wjazdem > na nie sygnalizuję ten zamiar prawym kierunkowskazem. > Jak chcę jechać prosto lub w lewo to nie sygnalizuję żadnego kierunku podczas wjeżdżania na rondo. Przepisy nie precyzują jazdy po rondzie jako oddzielnego przypadku. Ja stosuję się do oznakowania poziomego i jadę sobie pasem ruchu, sygnalizując zgodnie z przepisami zmianę tego pasa - zakładając, że na "normalnym" rondzie pasy ruchu są koncentryczne - sygnalizuję tylko zjazd z ronda (tudzież, jak jadę "w prawo" to robię to jeszcze przed rondem). Zabawa się zaczyna na rondach o nieklasycznej organizacji ruchu (taka Babka na przykład) gdzie każdy robi, jak mu się wydaje > Natomiast dzisiaj mój instruktor (notabene Policjant) przedstawił zupełnie inne stanowisko, > twierdząc, że należy sygnalizować wjazd na rondo za każdym razem bez względu gdzie pojedziemy > dalej. A sygnalizujesz w tym przypadku, przepraszam, co? Że jedziesz? Przy jeździe po łuku też sygnalizujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Ten jest w sam raz, a w przyszłym sezonie będzie już za wolny... Nawet niezdajesz sobie sprawy z tego jakie pierdoly wypisujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzaniec Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Nawet niezdajesz sobie sprawy z tego jakie pierdoly wypisujesz Tak czytam i czytam posty kolegi rsa i z podziwu wyjść nie mogę. W sumie to może i nie ma się co dziwić, tylko trzeba się martwić, że ja się po prostu starzeję. Inna opcja to taka, że jestem blisko 40 i po prostu jestem już troszkę pokorniejszy, mniej gniewny i bardziej cenię sobie swoje życie i zdrowie. Dzisiaj kupiłem motocykl....żaden sportowiec, bo ma tylko 50KM (tak by pewnie powiedział kolega RS...) Mimo, że PJ na moto mam od '93 roku i kilka tysięcy zrobiłem na 2oo (zupełnie innych, tych z PRLu i demoludów, ale jednak) to czuję ogromny respect przed tymi 50KM i nawet przez myśl mi nie przeszło, by próbować odkręcać. Pierwsze jazdy i ledwo 80km/h przekraczam, bo muszę oswoić się z wagą sprzętu, mocą, reakcją na manetkę, czułością hamulców.....Podziwiam więc takich młodych gniewnych, którzy wsiadają na litra i potrafią zamykać opony po 2 km jazdy....Ja niestety nie mam takich uzdolnień, dlatego też jestem pokorny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 A ty nie zdajesz sobie sprawy jaki jesteś błyskotliwy i genialny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > A ty nie zdajesz sobie sprawy jaki jesteś błyskotliwy i genialny... Tak sie sklada, ze przynajmniej ma jakies pojecie poparte praktyka, a nie teoretyzuje. Zejdz na ziemie, jazda na 2oo to nie gra komputerowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Tak sie sklada, ze przynajmniej ma jakies pojecie poparte praktyka, a nie teoretyzuje. > Zejdz na ziemie, jazda na 2oo to nie gra komputerowa. nie gra? sciemniasz ..... wsiadam, odkrecam i jade ...... to takie proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Tak czytam i czytam posty kolegi rsa i z podziwu wyjść nie mogę. W sumie to może i nie ma się co > dziwić, tylko trzeba się martwić, że ja się po prostu starzeję. Inna opcja to taka, że jestem > blisko 40 i po prostu jestem już troszkę pokorniejszy, mniej gniewny i bardziej cenię sobie > swoje życie i zdrowie. Dzisiaj kupiłem motocykl....żaden sportowiec, bo ma tylko 50KM (tak by > pewnie powiedział kolega RS...) Mimo, że PJ na moto mam od '93 roku i kilka tysięcy zrobiłem > na 2oo (zupełnie innych, tych z PRLu i demoludów, ale jednak) to czuję ogromny respect przed > tymi 50KM i nawet przez myśl mi nie przeszło, by próbować odkręcać. Pierwsze jazdy i ledwo > 80km/h przekraczam, bo muszę oswoić się z wagą sprzętu, mocą, reakcją na manetkę, czułością > hamulców.....Podziwiam więc takich młodych gniewnych, którzy wsiadają na litra i potrafią > zamykać opony po 2 km jazdy....Ja niestety nie mam takich uzdolnień, dlatego też jestem > pokorny Też obserwuję to co się dzieje i jak się to rozwija. Podejrzewam, że jak nagle się to zaczęło tak nagle się skończy, oby niezbyt tragicznie. A póki co show trwa, wbrew zdrowemu rozsądkowi, dokładnie po linii obieranej co sezon przez nagle objawionych miszczów dwóch kółek. Niech się chłopak bawi, jak to mówią, najlepiej uczyć się na błędach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Tu nikt nie gumuje, po prostu można mieć kupę koni pod siedziskiem i z nich nie korzystać! Nie trzeba kupować motorynki na pierwsze moto jak ma się trochę respektu do maszyny i szacunku dla swojego zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Tu nikt nie gumuje, po prostu można mieć kupę koni pod siedziskiem i z nich nie korzystać! > Nie trzeba kupować motorynki na pierwsze moto jak ma się trochę respektu do maszyny i szacunku dla > swojego zdrowia. dla osob swiezych na moto rozsadek i respect nie instnieja w slowniku, sam sie o tym przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Tu nikt nie gumuje, po prostu można mieć kupę koni pod siedziskiem i z nich nie korzystać! No wlasnie, wykorzystaj chociaz ich polowe, ale nie na wyscigu po prostej z pod swiatel. Pojedz na tor albo na droge z duza iloscia zakretow i zdziwisz sie jak bedziesz jechal swoja R6, a objedzie Cie koles jakas 500 z 50KM > Nie trzeba kupować motorynki na pierwsze moto jak ma się trochę respektu do maszyny i szacunku dla > swojego zdrowia. Respektu i szacunku? Mam wrazenie, ze u Ciebie brakuje obu tych rzeczy - chwila po zakupie 140km/h po miescie i bez prawka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K3 Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > dla osob swiezych na moto rozsadek i respect nie instnieja w slowniku, sam sie o tym przekonasz I takich trzeba najczęściej skrobać, niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 A muszę wykorzystać...? Nie mogę po prostu mieć R6? Tak to boli, że świetni znawcy sztuki jazdy na motocyklu ujeżdżają jakieś motorynki, a amatorzy kupują sobie supermoto...!? Jak ktoś, kto na pierwsze moto kupił sobie pierdzikółka, może twierdzić, że nie da nauczyć się jeździć na ścigaczu, skoro nie ma takiego doświadczenia i nigdy nie będzie już z oczywistych względów miał...!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > A muszę wykorzystać...? > Nie mogę po prostu mieć R6? > Tak to boli, że świetni znawcy sztuki jazdy na motocyklu ujeżdżają jakieś motorynki, a amatorzy > kupują sobie supermoto...!? Dla mnie mozesz miec i trzy R6, nie jedzic na nich i chociazby powiesic na scianie zeby na nie patrzec, Twoje pieniadze. > Jak ktoś, kto na pierwsze moto kupił sobie pierdzikółka, może twierdzić, że nie da nauczyć się > jeździć na ścigaczu, skoro nie ma takiego doświadczenia i nigdy nie będzie już z oczywistych > względów miał...!? A czy przygody z samochodami zaczynales od auta z 300KM pod maska czy od czegos slabszego?? Trzeba bylo sobie zakupic od razu litra z 200KM na pierwsze moto i nie korzystac z jego potencjalu . Widze, ze chyba jednak nie pojmiesz tego, co inni chca Ci przekazac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Już dawno pojąłem co chcecie przekazać ale to że jeszcze jestem w stanie stukać w klawiaturę może oznaczać, że jednak nie do końca macie rację... Obok mnie mieszka 3 kolesi, którzy na pierwsze motocykle kupili ścigacze (jakieś 10 lat temu) i nigdy nawet nie mieli szkody parkingowej. Zapytam przerwotnie... Czy kupiłeś na pierwsze moto ścigacza, miałeś z nim takie straszne doświadczenia, że po kilku dniach się go pozbyłeś, po czym oduczyłeś się jeżdżenia do zera i dokonałeś ponownego pierwszego zakupu, wybierając motorynkę, po czym stałeś się mistrzem kierownicy, co daje ci poczucie 100% pewności, że twoja racja jest jedyną i słuszną...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 29 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 > Już dawno pojąłem co chcecie przekazać ale to że jeszcze jestem w stanie stukać w klawiaturę > oznacza, że może jednak nie do końca macie rację... Po Twoich odpowiedziach raczej tego nie widac. > Obok mnie mieszka 3 kolesi, którzy na pierwsze motocykle kupili ścigacze (jakieś 10 lat temu) i > nigdy nawet nie mieli szkody parkingowej. No widzisz, a w moje okolicy kilku wacha kwiatki od spodu, a dwoch czy trzech zostalo inwalidami do konca zycia. > Zapytam przerwotnie... > Czy kupiłeś na pierwsze moto ścigacza, miałeś z nim takie straszne doświadczenia, że po kilku > dniach się go pozbyłeś, po czym oduczyłeś się jeżdżenia do zera i dokonałeś ponownego > pierwszego zakupu, wybierając motorynkę, po czym stałeś się mistrzem kierownicy, co daje ci > poczucie 100% pewności, że twoja racja jest jedyną i słuszną...? Po pierwsze to nie przepadam za scigaczami i pozycja siedzenia/jazdy na nich, wole sprzety otwarte i bardziej uniwersalne. Dlatego nigdy sobie nie kupie tak zbudowanego moto. Tez kiedys mialem podobne podjescie do Twojego, ale pewne przygody sprowadzily mnie na ziemie. I nie wierze w to co piszesz, ze bedzie sie powstrzymywal itd, mozesz to wlozyc miedzy bajki, zobaczysz i sam sie przekonasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 29 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Co do tego,że nie da się nie odwijać to się zgodzę (już się o tym przekonałem dzień po zakupie) ale można wybrać do tego takie miejsca,żeby zminimalizować ryzyko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Tu nikt nie gumuje, po prostu można mieć kupę koni pod siedziskiem i z nich nie korzystać! > Nie trzeba kupować motorynki na pierwsze moto jak ma się trochę respektu do maszyny i szacunku dla > swojego zdrowia. Wyraznie w Twoich postach czuje sie respekt. Ja czuje, ze juz nie mozesz doczekac sie jak zdobedziesz papier i na legalu bedziesz poploch sial na miescie. Wdech juz poluzniles??? Ja juz starszy pan jestem, 40 lat, i nie wiem, ale mnie predkosc drazni, meczy, autem tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Co do tego,że nie da się nie odwijać to się zgodzę (już się o tym przekonałem dzień po zakupie) ale > można wybrać do tego takie miejsca,żeby zminimalizować ryzyko! Taaaa.....w korku na Kazimierza Wielkiego miedzy autami ......idealne miejsce. Juz widze, jak bedziesz na tor smigal, bez publiki,bez uciekania na chodnik pieszych. Zero adrenaliny...."spiepszac dziady siweżak jedzie " Sorki, ale jak wyzej ktos napisal....zycie uczy pokory, to tylko kwestia czasu. A fizyki nie oszukasz kolego, ktos zwyczajnie moze miec gorszy refleks od Ciebie, a droga w czasie jest policzalna, co przy wszelkich terenowych przeszkodach (miasto) staje tragedia przeunieta w czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 30 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Będę jeździł po mieście kiedy tylko nadarzy się okazja ale bez siania żadnego popłochu, wydech rozluźnił poprzedni właściciel, wstawił leovince i jest agresywnie ale nie za głośno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Będę jeździł po mieście kiedy tylko nadarzy się okazja ale bez siania żadnego popłochu, wydech > rozluźnił poprzedni właściciel, wstawił leovince i jest agresywnie ale nie za głośno. Oby Ci czasu wystarczyło na poczucie jak smakuje pokora . Ty mozesz super bezpiecznie jezdzic, ktos nieco gorzej slyszec i widziec..... Niestety to moto w tej walce przegrywa. A co do wydechu....uwazaj na norme bo DR mozesz pozegnac. I dziwie sie, ze ITD bagatelizuje ten problem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > A co do wydechu....uwazaj na norme bo DR mozesz pozegnac. > I dziwie sie, ze ITD bagatelizuje ten problem . ani ITD ani policja nie bagatelizuje nie dalej jak pare dni temu na Zephyrku zostala zatrzymana przy stacji paliw na Ślężnej w WRC - stało kilkanaście motocykli, wszyscy mieli przetrzepane dokumenty i osłuchane wydechy. mówiła ze ze 2mandaty za wydech przy niej wystawili, jeden koles dostal mandat za brak kategorii a jakis sie tlumaczyl dlaczego nie mial badania aktualnego a najsmieszniejsze ze pod dluzeszj chwili oczekiwania krokodyl podszedl i powiedzial ze ladny motocykl i czy aby nie za duzy dla niej, objerzal prawko i DR i zyczac dobrej drogi kazal jechac i natychmiast pobiegl zatrzymac kolejnego gniewnego ktorego bylo dosc mocno slychac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 30 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Na szczęście nie jest zbyt głośny ale brzmi rasowo, przegląd przeszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Oby Ci czasu wystarczyło na poczucie jak smakuje pokora . > Ty mozesz super bezpiecznie jezdzic, ktos nieco gorzej slyszec i widziec..... > Niestety to moto w tej walce przegrywa. > A co do wydechu....uwazaj na norme bo DR mozesz pozegnac. > I dziwie sie, ze ITD bagatelizuje ten problem . Leo z DbKillerem trzyma norme Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > A ty nie zdajesz sobie sprawy jaki jesteś błyskotliwy i genialny... Jako, ze od paru lat szkole takich patafianow jak Ty, mam wiec na ten temat wieksze rozeznenie, niz Tobie kiedykolwiek bedzie moglo sie to wydawac. Motocyklisci generalnie dziela sie na dwie kateorie i dwie podkategorie. Pierwszy podzial to przed i po wypadku a nastepna to czy pod helmem Maja wlosy, czy jeszcze cos oprocz wlosow. Ty udowodniles, ze masz tylko i wylacznie wlosy ( jak jestes lysy, to reszte sobie dopiszesz ). I nie musisz udawac tu kozaka, bo w realu o maluczki jestes, oj maluczki > po prostu można mieć kupę koni pod siedziskiem i z nich nie korzystać ! Pograzasz sie, i nawet nie zdajesz sobie sprawy jak. Peeeeewnie, mozna tez miec Klaudie Schiffer za zone i jej nie bzykac. > Nie mogę po prostu mieć R6? Alez, zycze Ci z calgo serca, miej, postaw przed kominek i ciesz oko, dokup kilka innych i tez ciesz oko. Miej tylko nie dorabiej formy do tresci, czy na odwrot. > Tak to boli, że świetni znawcy sztuki jazdy na motocyklu ujeżdżają jakieś motorynki, a amatorzy > kupują sobie supermoto...!? I zakompleksiony tez jestas. Widac nie ogarniasz jeszcze umyslem, ze ktos moze ujezdzac sprzet za ktory mozna dwie takie motorynki jak Twoja kupic. I nie jest to Jakis problem, A supermoto to zupelnie inna kategoria maszyny, szkoda, ze Ci tego jeszcze na kursie nie powiedzieli, a niby Taki znaFca jestes. Ta Twoja R6 to Super Sport -> to tak, abys sie publicznie nie osmieszal. Pomijam juzfakt, ze z tymi kucami w profilu przesadziles, obycny model nie dysponuje nawet 124 KM http://www.yamaha-motor.eu/de/products/motorcycles/supersport/yzf-r6.aspx?view=techspecs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zbyszek Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Z tymi wyjazdami bez prawka też uważaj: http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130628/SLUPSK/130629481 i cytat z końca: Obaj kierowcy byli trzeźwi. 18- latek z gm. Kępice, który kierował motocyklem nie ma uprawnień do prowadzenia takiego pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 30 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Gościu sam jesteś patafian co udowodniłeś obrażając kogoś kogo w ogóle nie znasz Wnioskuję,że jesteś gruba ryba w światku motocykli i masz status wyroczni... Marnujesz się jako instruktor, zajmij się psychologią na odległość albo naucz się czytać ... Kupiłem ścigacza,żeby się nim powoli wozić a dla jakiegoś osła to kozaczenie... To ciekawe co byś napisał jakbym stwierdził,że chcę za tydzień zostać mś w supermoto...? Byłbym turbokozakiem... Mam swoją opinię na temat pierwszego motoru, a ty możesz mieć inne i to nie jest powód,żeby pokazać wszystkim swoim wpisem i epitetami jakim jesteś burakiem... Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Zgoda ale Nissan GTR też najlepiej czuje się na torze, a kto z nas nie chciałby go mieć w garażu i > dojeżdżać nim do pracy i po bułki!? Chcieć bym chciał, ale dojeżdżac do fabryki takim autem, to mordęga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Widzę ze wakacje się zaczęły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Na szczęście nie jest zbyt głośny ale brzmi rasowo, przegląd przeszedł. Przeglad przeszedl hoho, ale wyczyn:) W polsce przeglad przeszedl....ufff..... Oby decybelomierz ITD mial podobny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 nie ma uprawnień do > prowadzenia takiego pojazdu. To , ze placi za wyrzadzone komus szkody to oczywiste, szkoda, ze nie wypakowal w Maybacha, tatus by sie ucieszyl z komornika na wyplacie na 20 lat:) A swoja droga powinien tez placic za koszty wlasnego leczenia i wszelkie koszty zwiazane z wypadkiem. Uwazam, ze za kierowanie bez uprawnien mandat tak z 10 tys dla porzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuken Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Przeglad przeszedl hoho, ale wyczyn:) > W polsce przeglad przeszedl....ufff..... > Oby decybelomierz ITD mial podobny:) Mi na pełnym przelocie MICRONa przechodziła przegląd,po odjęciu gazu waliła ogniem z dupska:)Diagnosta sprawdzał numery,kierunki,światła brał kasę i cały przegląd:) Z gliniarzami w sumie też nie miałem problemów PZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Widzę ze wakacje się zaczęły Oczywiscie, w piatek bylo zakonczenie roku szkolnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Oczywiscie, w piatek bylo zakonczenie roku szkolnego Panowie M, czy nie czas na koniec przechwałek, kto ma większe i twardsze cohones...? no i 3psy mi się kończą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanYs Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > I takich trzeba najczęściej skrobać, niestety... Dlaczego niestety, narządy mogą uratować kilka istnień. HanYs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Dlaczego niestety, narządy mogą uratować kilka istnień. Zakładając optymistycznie, że te narządy do czegokolwiek się będą nadawać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwkw Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Już dawno pojąłem co chcecie przekazać ale to że jeszcze jestem w stanie stukać w klawiaturę może > oznaczać, że jednak nie do końca macie rację... > Obok mnie mieszka 3 kolesi, którzy na pierwsze motocykle kupili ścigacze (jakieś 10 lat temu) i > nigdy nawet nie mieli szkody parkingowej. miałem nie komentować Twojego "kozaczenia", ale przypomniał mi się dość kontrowersyjny felieton, może on da Ci do myślenia: klik klik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Widzę, że jakiś M zrobił porządek z panami, którym puściły nerwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 30 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 > Mi na pełnym przelocie MICRONa przechodziła przegląd,po odjęciu gazu waliła ogniem z > dupska:)Diagnosta sprawdzał numery,kierunki,światła brał kasę i cały przegląd:) > Z gliniarzami w sumie też nie miałem problemów > PZDR. Analize spalin tez powinni robic a jakos sie nie garna do tego, biora kase, jakies hamulce, cos tam i fruuu w droge...musialem tylko wymienic sprezyne, przewody hamulcowe i kierownice:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.