DamU Napisano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 Wrzucę tylko swój kamyk do wątku. Jak już kilku użytkowników napisało trzeba to olać. Męczy mnie trochę temat patrzenia się na ściganta. Po kiego grzyba to robisz IMHO jest to dziwne zachowanie, wręcz niegrzeczne. Nie żebym był świętoszkiem, ale nie wyobrażam sobie gapienia się na kogoś tylko z tego powodu, że szybciej ruszył ze świateł i w związku z tym za wcześnie zjawił się na następnym skrzyżowaniu. Myślisz, że wszyscy ściganci wiedzą dlaczego się gapisz. Pewno nie. Przepraszam za moralizowanie, ale przemyśl to bo zasadniczo dobrze prawisz BTW w trochę mocniejszych przypadkach, np. zajechanie drogi, dobrze działa pokiwanie palcem wskazującym czyli w sposób w jaki ojciec delikatnie karci dziecko Piszę to jak najbardziej serio. . Wydaje mi się, że ten gest jest dość neutralny a zarazem zawstydzający. Nie miałbym oporu użyć go np. wobec jakiegoś karka. BTW2 na karka-ściganta na skrzyżowaniu też byś się gapił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalkl1 Napisano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 Ale ja Was nie rozumiem, byłem pierwszy raz w Warszawie i mogę powiedzieć, że zawsze to ja pierwszy jechałem chociaż to tylko astra 1.4 najsłabsza jaka może być 60KM. No nie powiem, że zdziwiony byłem, że mnie nikt nie wyprzedzał, pełna kulturka 50km/h. Może to z powodu niedzieli ? . Ale też nikt nie gnał więcej jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 13 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2013 > Cóż to za silnik? 2.0 w foresterze? Nie. 0.8 w Matizie. Jeśli uważasz że 125 KM to porządny wolnossący silnik to chyba nie mamy o czym rozmawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Nie. 0.8 w Matizie. > Jeśli uważasz że 125 KM to porządny wolnossący silnik to chyba nie mamy o czym rozmawiać. Uważam że stary oplowski 2.0 115 KM to bardzo porządny wolnossak. Jest więc gorzej niż myślałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 > Ale ja Was nie rozumiem, byłem pierwszy raz w Warszawie i mogę powiedzieć, że zawsze to ja pierwszy > jechałem chociaż to tylko astra 1.4 najsłabsza jaka może być 60KM. > No nie powiem, że zdziwiony byłem, że mnie nikt nie wyprzedzał, pełna kulturka 50km/h. Może to z > powodu niedzieli ? . Ale też nikt nie gnał więcej jak ja Tak naprawdę to ruch jest generalnie spokojny, choć na pewnych odcinkach bywa szybki. Zawsze trafi się kilku, dla których pole position na kolejnych światłach jest najważniejsze - może to słoikownia, może lokalesi z zespołem 'niedowartościowania' - nie warto dociekać. Życie jest zbyt krótkie i zbyt piękne, by sobie tym dupę zawracać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Uważam że stary oplowski 2.0 115 KM to bardzo porządny wolnossak. No jeśli do takich porównujesz to rzeczywiście - te z turbiną są lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toyotasolara Napisano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Wrzucę tylko swój kamyk do wątku. > Jak już kilku użytkowników napisało trzeba to olać. > Męczy mnie trochę temat patrzenia się na ściganta. > Po kiego grzyba to robisz > IMHO jest to dziwne zachowanie, wręcz niegrzeczne. > Nie żebym był świętoszkiem, ale nie wyobrażam sobie gapienia się na kogoś tylko z tego powodu, że > szybciej ruszył ze świateł i w związku z tym za wcześnie zjawił się na następnym skrzyżowaniu. > Myślisz, że wszyscy ściganci wiedzą dlaczego się gapisz. Pewno nie. > Przepraszam za moralizowanie, ale przemyśl to bo zasadniczo dobrze prawisz > BTW w trochę mocniejszych przypadkach, np. zajechanie drogi, dobrze działa pokiwanie palcem > wskazującym czyli w sposób w jaki ojciec delikatnie karci dziecko > Piszę to jak najbardziej serio. . > Wydaje mi się, że ten gest jest dość neutralny a zarazem zawstydzający. Nie miałbym oporu użyć go > np. wobec jakiegoś karka. > BTW2 na karka-ściganta na skrzyżowaniu też byś się gapił? zgadzam się w 100%. Bez sensu jest próbowanie zabicia wzrokiem kierowcy z samochodu obok - ja nie jestem od kierowania ruchem jak to mój instruktor na prawku na moto teraz powtarza. Miałem kilka takich przypadków, głównie kiedy ruszałem na jednych światłach i łapało mnie czerwone na kolejnych. Szczerze mówiąc z nikim się nie ścigałem i nawet nie miałem pojęcia, że pan/pani obok mnie traktowało ten start spod świateł jako rywalizację, ale za wszelką cenę wzrokiem chcieli mi zawsze pokazać politowanie/nienawiść/to że jestem żałosny i czy kto tam ich wie, tylko dlatego, że nie ruszyłem dokładnie jak oni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 > No jeśli do takich porównujesz to rzeczywiście - te z turbiną są lepsze. Napisz konkretnie - cóż to za wolnossak, który jest lepszy od uturbionego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 > Od pewnego czasu nachodzi mnie pewna refleksja. Otóż w dużym mieście (Poznań) nie da się chyba > sprawnie jeździć samochodem, który ma moment obrotowy poniżej 200Nm przy 1500obr/min. > Czemu? > Jeżdżę dwoma benzyniakami - civiciem 1.4 90km oraz Stilo 1.6 103km. > W każdym z powyższych, podczas ruszania ze świateł na arteriach dwupasmowych w trybie dla mnie > normalnym tzn. I bieg do 30-35km/h, II do ok. 55km/h (i tu już mógłbym skończyć wymieniać > jeśli chodzi o miasto ale i tak dalej przyspieszam) jestem wyprzedzany lewym pasem przez > wszelakiej maści TDI, HDI, które widać, że idą z dołu z takim efektem jak moje auta powyżej > 4,000obr. > Dodam, że nigdy " nie zasypiam" na zielonym , ruszam w zasadzie na późnym żółtym. Ujadę z 50m i już > widzę w lusterku jak Panowie i Panie w mocnych autach o specyfikacjach j/w się niecierpliwią. > Było by to do przełknięcia, gdyby np. były to ostatnie światła na wylocie z miasta, więc i trasa. > Ale dokładnie odwrotnie - taki delikwent lub cała wręcz sfora delikwentów mnie wyprzedzi i już 300m > dalej stoi obok mnie na tym lewym pasie na czerwonym. Wtedy patrzę na niego przez szybę przez > całą długość czerwonego - rzadko kto przekręci łeb. > Jestem w stanie przyjąć, że coś ze mną nie tak, z moim stylem jazdy, coś w sobie zmienić (bo na > szybsze auto mnie nie stać) ale zastanawiam się jak to było wcześniej (a P.J. mam od 17 lat), > że nie było takiego wyścigu zbrojeń od świateł do świateł.... Poznań - i wszystko jasne. Po parukrotnych wizytach w tym mieście stwierdzam że wszelkiej masci poganiacze uwili gniazdo w tym mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2013 > Poznań - i wszystko jasne. > Po parukrotnych wizytach w tym mieście stwierdzam że wszelkiej masci poganiacze uwili gniazdo w tym > mieście. Okazjonalnie jestem raz w tygodniu i moja uturbiona benzyna jest co najwyżej w środku stawki Żal mi samochodu, bez sensu taka jazda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > .... Wtedy patrzę na niego przez szybę przez > całą długość czerwonego - rzadko kto przekręci łeb. Być może prawda jest bardzo smutna. Ani Ty, ani Twój pojazd, ani Twój styl nie wzbudzają absolutnie żadnego zainteresowania - dlatego tak niewiele osób spogląda w Twoją stronę (a ilu jest, którzy patrząc w Twoim kierunku - według Ciebie - nie widzi Ciebie?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Poznań - i wszystko jasne. > Po parukrotnych wizytach w tym mieście stwierdzam że wszelkiej masci poganiacze uwili gniazdo w tym > mieście. Ale nie popędzisz u nas ,, wszędzie .Nawet szwagier ze śląska sie dziwi ze na motorach susza i ogólnie pełno ich ... Ja mówie do miasta kaszlak wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Marek1 Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Ale nie popędzisz u nas ,, wszędzie .Nawet szwagier ze śląska sie dziwi ze na motorach susza i > ogólnie pełno ich ... > Ja mówie do miasta kaszlak wystarczy To ja już wiem dlaczego na Podhalu gościu na rej PO jak go wyprzedziłem (bo wolno jechał) to myślałem że dojdzie do rękoczynów. Jechał na zderzaku, migał długimi (ale bał się wyprzedzić). W końcu odpuścił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_m Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > To ja już wiem dlaczego na Podhalu gościu na rej PO jak go wyprzedziłem (bo wolno jechał) to > myślałem że dojdzie do rękoczynów. Jechał na zderzaku, migał długimi (ale bał się wyprzedzić). > W końcu odpuścił. Generalnie w samym miescie jest troche dwupasmówek i ograniczeń 50,80 .Własnie na takich drogach czatują, rok temu na ładnej dwupasmowej na 50 miałem 78 i mnie zatrzymali Szału ni ma z przyspieszania ,5 minut pózniej a łeb spokojny... Cały czas zmieniają swoje stałe punkty ...wyrywkowo tez mnie kiedys zatrzymali na kontrole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enhu Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Okazjonalnie jestem raz w tygodniu i moja uturbiona benzyna jest co najwyżej w środku stawki Żal > mi samochodu, bez sensu taka jazda. mam dokładnie to samo w Katowicach, pierwsi zawsze są krawaciarze, później jestem ja a na samym końcu cała reszta społeczeństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.