gorex Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? (NIC i tej marce nie wiem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 rozważyć - one tak słabo stoją na rynku wtórnym. Ci co mają to mówią, że dobrze że ludzie się ich boją bo tanio kupić można - komfort chyba najlepszy z możliwych (zawieszebnie hydropneumatyczne) - obsługa w normie a ta zawiecha niby sie "tak nie sypie wcale" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 akurat ta c5 miała do wyboru albo hydro albo zwykłe zawieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlad Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 > rozważyć - one tak słabo stoją na rynku wtórnym. > Ci co mają to mówią, że dobrze że ludzie się ich boją bo tanio kupić można - komfort chyba > najlepszy z możliwych (zawieszebnie hydropneumatyczne) - obsługa w normie a ta zawiecha niby > sie "tak nie sypie wcale" nie wszystkie C5 maja hydro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Sprawdzić dokładnie, bo cena jest niska jak za 2010. Obecna generacja C5 o wiele lepiej trzyma cenę niż poprzednie generacje. 42 tys to bardzo niska cena, z moich obserwacji wynika, że naprawdę bezwypadkowe sztuki po 3-letnim leasingu (2010r) kosztują 55 tys i więcej. Albo przebieg wysoki i inwestycje się zbliżają. Obecność hydrauliki zależy generalnie od wersji wyposażenia, w podstawce tylko sprężyny, w średniej sprężyny a hydro było opcją, w najbogatszej tylko hydro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) kolega mial C5 z jakims benzynowym silnikiem. O ile jezdzilo to bylo naprawde super, tylko ze czesto nie jezdzilo bo mialo okropne problemy z elektryka - ciagle cos nie stykalo zdarzaly sie nawet problem unieruchamiajace auto. Poniewaz auto kupil sprawdzone to moze byl to jakis 'topielec' i problem dotyczyl tylko tego egzemplarza, ale... moze lepiej poszukaj for uzytkownikow C5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poziomek Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Poniewaz auto kupil sprawdzone to moze byl to jakis 'topielec' Znaczy się "sprowadzone" miało być chyba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Znaczy się "sprowadzone" miało być chyba? tak, oczywiscie _sprOwadzone_ a dziadek niemiec tylko troche plakal jak oddawal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Kumpel posiada od nowości 2009/2010 rok chyba. Nic się nie psuje.... ale, u niego w rodzinie nie wiele się "jeździ", więc przebieg raczej mikroskopijny. Silnik 1.6 "rolnik edyszyn". Zadowoleni bardzo. Czasami przy odpalaniu, zawias sam idzie na max w górę, pomimo próśb o zmianę, jakoś nie jest skory. Dopiero jak się ruszy, przekroczy 20 km/h to się opuszcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Miałeś Reno. Nie wystarczy? Kolega miał C5 przez rok, spytać czemu sprzedał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Patrząc na statystykę niska cena jest uzasadniona. Pierwsza generacja ma dobre wyniki, aktualna - złe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) Podejrzana ta cena. U mnie w firmie dyrektorzy wymieniali auta i właśnie pozbywano się C5 na maksymalnym wyposażeniu właśnie z silnikiem diesla. Po rabatach dla dyrektorów, którzy je używali 3-latki sprzedawane były za 50 kpln. W miasto szły po wyższej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorex Napisano 4 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Miałeś Reno. Nie wystarczy? > Kolega miał C5 przez rok, spytać czemu sprzedał? Przyznam, że jak zobaczyłem to C5 to moja Skoda wydała się strasznie.........skromna i sam nabrałem chęci, żeby go kupić. Tu jednak chodzi o mojego brata. Usilnie próbuje trafić z deszczu pod rynnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > > Czasami przy odpalaniu, zawias sam idzie na max w górę, pomimo próśb o zmianę, jakoś nie jest > skory. Dopiero jak się ruszy, przekroczy 20 km/h to się opuszcza Może ma sztywno wpisane w oprogramowaniu żeby co jakiś czas ,,rozprostować nogi" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > kolega mial C5 z jakims benzynowym silnikiem. O ile jezdzilo to bylo naprawde super, tylko ze > czesto nie jezdzilo bo mialo okropne problemy z elektryka - ciagle cos nie stykalo zdarzaly > sie nawet problem unieruchamiajace auto. > Poniewaz auto kupil sprawdzone to moze byl to jakis 'topielec' i problem dotyczyl tylko tego > egzemplarza, ale... moze lepiej poszukaj for uzytkownikow C5 Zaraz tu wpadnie kolega od C5 i powie że jest to absolutnie niemożliwe. Bo tam elektronika jest prosta i bezawaryjna. Nie musi być topielec - wystarczy że jest po wypadku. Jeśli została uszkodzona elektronika to ciężko później z tym dojść do ładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) Zaproponuję coś czego sam nie lubię ale czasem tak trzeba, mianowicie zapisać się na forum posiadaczy tego modelu i spytać. Folkswagenowski diesel 2.0 to był dramat w kilku aktach, jednak Niemcy ulepszali jednostkę aż stała się całkiem przyzwoita - może z cytryną jest podobnie, tylko trza by ludzi spytac - tu na ak może być zbytnie rozproszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) Pytanie do znawców co będzie sprawiać mniej problemów: laguna 3, c5, mondeo mk4, insignia Wszystkie 2010, 2 benzyny + lpg, średnie wersje wyposażenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > mikroskopijny. Silnik 1.6 "rolnik edyszyn". > Czasami przy odpalaniu, zawias sam idzie na max w górę, pomimo próśb o zmianę, jakoś nie jest > skory. Dopiero jak się ruszy, przekroczy 20 km/h to się opuszcza coś tu sie nie zgadza, 1.6 HDI nigdy nie występował z hydraulicznym zawieszeniem w aktualnej generacji C5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Pytanie do znawców co będzie sprawiać mniej problemów: laguna 3, c5, mondeo mk4, insignia > Wszystkie 2010, 2 benzyny + lpg, średnie wersje wyposażenia Znam trochę posiadaczy L3 i mogę Ci z czystym sumieniem polecić. Renault odrobił lekcje z dwójki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yack Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) Jeśli nie był sprowadzany a był serwisowany to niech Ci to potwierdzą w serwisie,zrobią przegląd i będziesz wiedział co dalej. Ja swojego tak kupiłem i nie narzekam. Jedyne co to czasem rzeczywiście z elektryką coś się dzieje - nie widomo dlaczego przytopiła się lmapka podswietlania tablicy (koszt w aso ok 50zł) czy ostatnio chyba czujnik stopu bo czasem wyskakuje błąd ale nie byłem jeszcze zeby to sprawdzić(podobno tez niewielki koszt). A tak to całkiem przyjemne auto no i wyposazenie niezłe jak na auto w tej cenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Znam trochę posiadaczy L3 i mogę Ci z czystym sumieniem polecić. Renault odrobił lekcje z dwójki. Ojcu chce kupić na 60. Nie chciałbym go wypuścić na mine... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Ojcu chce kupić na 60. Nie chciałbym go wypuścić na mine... To nie jest mina. Nawet Yarek, który narzekał na wszystko, był z L3 zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Zaraz tu wpadnie kolega od C5 Witam > Nie musi być topielec - wystarczy że jest po wypadku. Jeśli została uszkodzona elektronika to > ciężko później z tym dojść do ładu. Zdefiniuj czym jest elektronika. Napisz czym elektronika C5 wyróżnia się spośród innych modeli i marek (porównywalnego segmentu i rocznika). A potem uzasadnij dlaczego powyższa zasada problemów z elektroniką w przypadku powypadkowości odnosi się do C5 w sposób szczególny względem pozostałych aut całego świata. Błagam tylko, aby argumentem nie był jednostkowy przypadek Twojego znajomego, który miał auto po wypadku i nie mógł dojść z nim do ładu. Taki pseudoargument można odnieść do dowolnego modelu. Dowód: Dla dowolnej marki istnieje co najmniej jeden przypadek egzemplarza po wypadku, z którym ciężko było dojść do ładu (czy to z przyczyn faktycznej ciężkości uszkodzeń czy niefachowości serwisu) Co do tematu C5, to nie mam pojęcia jka jest z jakością C5 MKIII (>=2008) ale poprzednia generacja jest wg moich doświadczeń przyzwoita. Ma wady, ale wadą nie jest hydropneumatyczne zawieszenie. Z tym na ogół kompletnie nic się nie dzieje. Już za czasów BX czy Xantii hydro było mało problematyczne, w C5 tym bardziej choćby lepsze są sfery - nie ma efektu schodzenia azotu z biegiem lat, zasadniczo nawet sfer się ine dobija. Zauważyłem, że w Warszawie C5 MKI/MKII to widok bardzo pospolity, założę się, że te już nie raz nastoletnie auta mają w 95% fabryczne gruchy, pompę i inne elementy specyficzne dla hydro. Z pewnością większość miała powymieniane łożyskowanie tylnych wahaczy, regenerowane zaciski przednie i tylne, wymieniane łączniki stabilizatora, może biorą olej, może szwankują spryskiwacze i przełacznik zespolony, ale to cały czas jeździ a prędzej od awarii hydro bałbym się pęknięcia sprężyny albo urwania amortyzatora. Powtórzę jeszcze o MKI, C5 to pomijając hydro zwykłe auto jak każde inne, natomiast hydro nie należy się bać, śmiem twierdzić że koszt serwisu zawieszenia jest mniejszy niż w sprężynowcach. Za to zalety takiego zawieszenia to był wystarczający powód żeby takie auto kupić, choć ani ładne, ani szybkie. C5 na sprężynach z pewnością bym się nawet nie zainteresował. Są dziesiątki ciekawszych i lepszych sprężynowców do wyboru. Piszę ogólnie bo C5 MKIII nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > A potem uzasadnij dlaczego powyższa zasada problemów z elektroniką w przypadku powypadkowości > odnosi się do C5 w sposób szczególny względem pozostałych aut całego świata. Proszę zacytuj, gdzie coś takiego napisałem. Gdzie sugerowałem, że elektronika w C5 jest bardziej awaryjna od innych marek. A jak skończysz szukać to wyjaśnij skąd się biorą takie statystyki. Bo skoro nie psuje się zawieszenie i elektronika to co się psuje? A może właścicielom się wydaje że się psuje a to nie prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Witam > Zdefiniuj czym jest elektronika. u kolegi (wlasnie dopytalem bo siedzi obok) po przekreceniu kluczyka zapalaly sie wszystkie kontrolki i to bylo na tyle z jazdy - 2x laweta do serwisu, do tego losowo przestawaly dzialac rozne przyciski np. do szyb (pol biedy jak sie nie dalo otworzyc, ale raz jechal z niemiec z otwartym oknem, bo sie nie dalo zamknac a ze byla niedziela to nawet nie bylo jak podjechac zeby ktos rzucil okiem). Komputer sypal tez bledami z czujnikow, szczegolnie po solidniejszych deszczach. > Napisz czym elektronika C5 wyróżnia się spośród innych modeli i marek (porównywalnego segmentu i > rocznika). pewnie niczym > A potem uzasadnij dlaczego powyższa zasada problemów z elektroniką w przypadku powypadkowości > odnosi się do C5 w sposób szczególny względem pozostałych aut całego świata. pewnie w zaden > Błagam tylko, aby argumentem nie był jednostkowy przypadek Twojego znajomego, który miał auto po > wypadku i nie mógł dojść z nim do ładu. Taki pseudoargument można odnieść do dowolnego modelu. przeciez napisalem ze mozliwe ze to byl jednostkowy wypadek, i jest to jedyny C5 ktory znam, dlatego sugerowalem fora uzytkownikow C5, bedzie tam znacznie wiecej wartosciowych informacji niz na forum ktore wywodzi sie z centomanii i jest dosc mocno skoncentrowane na fiaciarzach [...] poza tym napisalem - jak juz jezdzilo i nie mrugalo kontrolkami to naprawde swietne auto, szczegolnie z zawieszeniem hydro. Po prostu bajka i zawieszenie to jest jedyna rzecz ktorej brakuje koledze po zmianie na standardowego paska w tdiku ps kolega wytrzymal niecaly rok czasu z C5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manau Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > Witam > Zdefiniuj czym jest elektronika. > Napisz czym elektronika C5 wyróżnia się spośród innych modeli i marek (porównywalnego segmentu i > rocznika). O tej elektronice pisze każdy, a tak naprawdę chodzi o elektrykę. Problemem C5 kolegi były hamulce (w zasadzie zaciski które wymagały pracy przy stosunkowo niewielkim przebiegu) oraz drobne aczkolwiek wkurzające usterki - a to światła nie dawały się włączyć, a to wywalał błąd "silnika", a to błąd poduszki, a to mrygało podświetlenie... Pierdółki można by powiedzieć ale według użytkownika - jeśli ktoś nie przepada za pomarańczowymi kontrolkami na desce - to nie jest auto dla niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 > O tej elektronice pisze każdy, a tak naprawdę chodzi o elektrykę. (...) Chodzi tak naprawdę o to, że zmienia się opór na złączkach. A moduły CAN są dosyć wrażliwe i mają małą tolerancję. Dlatego nie powinno się lutować wiązek. Dopóki to jest nie ruszane to jakoś działa. Ale jak to poruszasz, wymieniasz coś, rozłączasz to najczęściej pojawiają się problemy. Do fanboyów - dotyczy to każdego auta. Ale temat jest o C5 więc piszemy o C5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Zawias jest hydrauliczny na 100%. Auto "nie jedzie". Więc zakładam, że musi tam być 1.6HDI. Aż zapytam przy okazji o silnik. Jesteś na 100% przekonany, że 1.6HDI nigdy nie wychodziło z hydrauliką ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczy Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Zawias jest hydrauliczny na 100%. > Auto "nie jedzie". Więc zakładam, że musi tam być 1.6HDI. Aż zapytam przy okazji o silnik. > Jesteś na 100% przekonany, że 1.6HDI nigdy nie wychodziło z hydrauliką ? Tak. W aktualnej generacji z silnikiem 1.6 HDI nie ma hydrauliki. W poprzednich generacjach wszystkie C5 miały hydraulikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > - komfort chyba > najlepszy z możliwych (zawieszebnie hydropneumatyczne) - obsługa w normie a ta zawiecha niby > sie "tak nie sypie wcale" Jezdzilem wersją z 2012 roku, 2.0 HDI. Jedyne co moge powiedziec to napewno komfort nie byl warty tej hydropneumatyki - autko buja sie dosc mocno, hałas dziur nadal przenosi sie do kabiny. Mam porównanie z pneumatyką BMW, gdzie role spreżyn pełnią poduszki powietrzne i jest to owiele "cichsze" rozwiazanie. To zawiszenie w C5 to padaka imo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bwm Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? > (NIC i tej marce nie wiem) Cena podejrzanie niska jak na 3letnie auto.Poza tym przyzwoity samochód-troche traci szybciej na wartości niż VW czy inne marki ale za cene dobrze wyposażonego C5 kupisz prawie gołego VW.Ja polecam-żona jeżdzi pierwszą C5 z 2004 roku i nie mamy z nim problemów tak jak z moim trzylatkiem z 2010 roku-tyle że u nas są inne silniki-w starej mam 2.0 benzyna a w nowszej mam 2.2HDi.Te silniki 2.0 były dobre więc jeśli nie jest to jakaś mina to ja bym brał ten samochodód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 5 Września 2013 Udostępnij Napisano 5 Września 2013 > Auto ma 3 lata i kosztuje 42tys. Jest z silnikiem 2.0 diesel i ładnym wyposażeniem. > To jakaś bomba zegarowa czy można rozważyć kupno takiego krążownika szos?? Z citroenem jak się trafi. Mój dzierżawca kupuje tylko Citroeny osobowe i dostawcze, a w zasadzie je leasinguje. Miał poprzednio C4 Grand Picasso z 2.0 HDI z automatem, przejechał nim ponad 70kkm i nawet leasingu nie dokończył, kilkukrotnie silnik odmówił posłuszeństwa i kończył na lawecie. Wymienił go rok temu na C5 2.2 HDI też w automacie i z tym od roku problemów nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 6 Września 2013 Udostępnij Napisano 6 Września 2013 > Przyznam, że jak zobaczyłem to C5 to moja Skoda wydała się strasznie.........skromna i sam nabrałem > chęci, żeby go kupić. Tu jednak chodzi o mojego brata. Usilnie próbuje trafić z deszczu pod > rynnę. no bo Octavia to taki C4, a nie C5.. fajne sa te nowe Cytryny, ale cena ktora podales jakas niska ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 Września 2013 Udostępnij Napisano 6 Września 2013 jak szukalem auta dla siebie to wlasnie bralem pod uwage c5 (glownie ze wzgledu na zawieszenie) i Lagune 3. Lagun bylo wiecej, byly w lepszych wersjach i lekko tansze. Podana przez Ciebie cena jest jakas niska. Daje to do myslenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.