luks Napisano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 http://www.auto-swiat.pl/1-nowy-polonez-odnaleziony-warszawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Quote: Polonez stał przez 15 lat nieużywany w garażach firmy Sranie w banie. Widziałem zdjęcia tych "garaży" z 2007 r. - bez dachu i bez ścian. Samochód stał na placu pod gołym niebem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 POS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bez Napisano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 kto to kupi? to nie borewicz tylko kupa, która była zepsuta już 15 lat temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 Najbardziej podoba mi się stwierdzenie, że tanio nie będzie... Gdzie to wystawią, skoro allegro wycofało się z licytacji samochodów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moonwalker Napisano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 > http://www.auto-swiat.pl/1-nowy-polonez-odnaleziony-warszawie no to po polsku sprawa rozwiązana! Wcale nie jest w stanie fabrycznym. Właściciel zmarł, samochód został nie odebrany - to go rozkradli mechanicy-złodzieje. Nikt spadkobierców nie poinformował, co za kraj! A uregulowanie kwestii własności to pewno przez zasiedzenie było. Ja bym od takich "złodziejów" nie kupił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2014 > kto to kupi? to nie borewicz tylko kupa, która była zepsuta już 15 lat temu Tak się składa, że są również amatorzy na takie auta, oczywiście pod warunkiem, że naprawdę byłoby nieużywane (bo stwierdzenie "nowe" jednak niezbyt tu pasuje ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 26 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 Fakt jest taki, że wóz ten i tak wymaga całkowitego demontażu. Trzeba każdy element albo odświeżyć, albo odnowić, albo wymienić. Do tego umiejętnie zakonserwować i wówczas będzie miał szansę na to by nazwać go rarytasem. Co do konserwacji to nie mam tu na myśli bezmyślnego pryskania biteksem po całym spodzie wozu, a konserwację poszczególnych elementów, czy to zawieszenia czy nadwozia po wcześniejszym ich demontażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 26 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2014 > Fakt jest taki, że wóz ten i tak wymaga całkowitego demontażu. Trzeba każdy element albo odświeżyć, > albo odnowić, albo wymienić. > Do tego umiejętnie zakonserwować i wówczas będzie miał szansę na to by nazwać go rarytasem. > Co do konserwacji to nie mam tu na myśli bezmyślnego pryskania biteksem po całym spodzie wozu, a > konserwację poszczególnych elementów, czy to zawieszenia czy nadwozia po wcześniejszym ich > demontażu. To jest akurat logiczne Tylko teraz pytanie czy zdaje sobie sprawę z tego sprzedawca tego auta Pewnie wyceni je na grube tysiące, bo to larytas ... rarytasem to on będzie, ale po wieeeeeeelu roboczogodzinach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElBombino Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > Fakt jest taki, że wóz ten i tak wymaga całkowitego demontażu. Trzeba każdy element albo odświeżyć, > albo odnowić, albo wymienić. > Do tego umiejętnie zakonserwować i wówczas będzie miał szansę na to by nazwać go rarytasem. > Co do konserwacji to nie mam tu na myśli bezmyślnego pryskania biteksem po całym spodzie wozu, a > konserwację poszczególnych elementów, czy to zawieszenia czy nadwozia po wcześniejszym ich > demontażu. Bezmyślny to byłby całkowity demontaż jaki tu proponujesz. Po co go rozbierać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > Bezmyślny to byłby całkowity demontaż jaki tu proponujesz. Po co go rozbierać? też się zastanawiam Dobrze, że progów na lewą stronę nie wywijać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > Bezmyślny to byłby całkowity demontaż jaki tu proponujesz. Po co go rozbierać? Żeby go porządnie sprawdzić i zabezpieczyć ogniska korozji (są na pewno) zarówno nadwozia jak i wszystkich elementów zawieszenia. Gdybym to ja miał kupić taki samochód to rozebrałbym go całkowicie. Całe nadwozie przejrzał usuną ogniska rdzy, umył całość łącznie z komorą silnika i spodem. Wyczyściłbym i pomalował elementy zawieszenia, tylny most, wał napędowy, nasmarowałbym resory, wymienił amortyzatory, opony, wywaliłbym wszystkie elementy układu hamulcowego i zamontował nowe. Część śrub też bym wymienił na nowe. Układ wydechowy też do wymiany. Po tego typu zabiegach ten samochód mógłby być uważany za rarytas. Jeżeli ktoś tak tego nie zrobi to samochód ten będzie tylko z zewnątrz w miarę ładnie wyglądał. Według mnie dobrze zachowany stary samochód nie ma tylko ładnie wyglądać z zewnątrz. Ważne jest to z jaką starannością odnowione są wszelkie detale, bo to wówczas świadczy o tym czy samochód wart jest nazywania go rarytasem jedynym w swoim rodzaju. Obecnie jest to zwykły stary, zaniedbany "poldek". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > też się zastanawiam Dobrze, że progów na lewą stronę nie wywijać Popadasz w skrajności. Widziałem już wiele samochodów, których właściciele dumnie puszyli się, że mają wyjątkowy i zadbany egzemplarz. Wystarczyło czasami tylko zerknąć pod spód lub do komory silnika by wypunktować właścicielowi to, że jego "cacko" to wypudrowany szmelc. Dla mnie dobrze odnowiony samochód to wóz, który jest wypielęgnowany nawet od spodu. I nie mam na myśli tutaj - o czym wspominałem wcześniej - bezmyślnego pryskania biteksem od spodu po wszystkim łącznie z oponami i tłumikami. Myślę tutaj o starannym odnowieniu każdego elementu z osobna i późniejszym starannym składaniu wszystkiego do kupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > Obecnie jest to zwykły stary, zaniedbany "poldek". co byś z nim nie robił to dalej będzie piece of shit , szkoda zachodu na takie dziadostwo , zajeździć i do huty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2014 > co byś z nim nie robił to dalej będzie piece of shit , szkoda zachodu na takie dziadostwo , > zajeździć i do huty Kąciki pomyliłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 sporo ludzi myśli, że ma cudo, a ma faktycznie gruz- taka prawda ale w przypadku tego poloneza pojechałeś za szeroko dlatego taka ironia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavel_156 Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > co byś z nim nie robił to dalej będzie piece of shit , szkoda zachodu na takie dziadostwo , > zajeździć i do huty Tak jak Twoje Bravo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > sporo ludzi myśli, że ma cudo, a ma faktycznie gruz- taka prawda ale w przypadku tego poloneza > pojechałeś za szeroko dlatego taka ironia Czemu za szeroko. Popatrz na zdjęcia fragmentów zawieszenia. Wszędzie rdza. Nie wspomnę tutaj o zastanych elementach gumowych czyli uszczelkach, osłonkach itp. Wątpię by cały spód tego samochodu wyglądał wzorcowo i jak z fabryki. To wszystko wymaga rozbiórki, weryfikacji, czyszczenia, malowania, zabezpieczania, wymiany itp. Zwykły smar w łożyskach będzie przypominał plastelinę lub zastygły wosk. No chyba, że ktoś chce odwalić manianę. Tylko niech potem się nie obraża, że ktoś inny wytknie mu niedbalstwo i druciarstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > Kąciki pomyliłeś kolego , to nie borewicz że należy mu się status ''kultowy'' , caro - atu nigdy nie będzie kultowe , bo to plasticzer , taka wydumka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > Tak jak Twoje Bravo , podam przykład : ze 156-stek to tylko GTA bedzie kultowa , reszta nie , i tak samo jest z krasulą , tylko borewicz jest rarytasem , reszta to kundle ; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > caro - atu nigdy nie będzie > kultowe , bo to plasticzer , taka wydumka Bo ty tak stwierdziłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 > , > podam przykład : ze 156-stek to tylko GTA bedzie kultowa , reszta nie , i tak samo jest z krasulą > , tylko borewicz jest rarytasem , reszta to kundle ; Ale on nie musi być kultowy. Ma być zabytkowy i unikatowy z racji przebiegu. Jak się zacznie nim jeździć to stanie się zwykłym poldkiem plusem. Ale teraz z tym przebiegiem i jakąś swoją historią jest ciekawym egzemplarzem. Sam mam Poldka, Caro z 94, kupiony z nalotem 38kkm. Teraz ma 55kkm i zjeździł 15 krajów europejskich, w tym roku kolejne 10kkm po juropie zrobi. Kultowy? Broń Boże. Zabytek? Pooooowoli. Fajne stare auto z małym nalotem? Jak najbardziej ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > Bo ty tak stwierdziłeś? borewicz - to originał caro - wariacje na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > , > podam przykład : ze 156-stek to tylko GTA bedzie kultowa , reszta nie , i tak samo jest z krasulą > , tylko borewicz jest rarytasem , reszta to kundle ; 156 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 > borewicz - to originał Co? > caro - wariacje na temat A 156 po lifcie to wiejski tuning? Głupoty piszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 > 156 hahaha, pobożne życzenia właściciela , tak naprawdę 2,5 v6 chodzi za psie pieniądze bo nikt ich nie chce kupować ze względu na ceny paliwa ; ja też mogę moje bravo za 100tys pln wystawić , co nie znaczy że jest \ będzie kultowe ; a uwierz mi ze 156 tylko GTA ( czyli 3,2) będzie rarytasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 no ja rozumiem że masz pewnie caro , i masz nadzieję że je sprzedasz za srylion dolarów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 1 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 > no ja rozumiem że masz pewnie caro , i masz nadzieję że je sprzedasz za srylion dolarów Jakieś kompleksy ci się włączyły? Tłuczesz posty bezmyślnie i nic w temacie nie wnosisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 1 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 > Czemu za szeroko. Popatrz na zdjęcia fragmentów zawieszenia. Wszędzie rdza. Nie wspomnę tutaj o > zastanych elementach gumowych czyli uszczelkach, osłonkach itp. Wątpię by cały spód tego > samochodu wyglądał wzorcowo i jak z fabryki. > To wszystko wymaga rozbiórki, weryfikacji, czyszczenia, malowania, zabezpieczania, wymiany itp. > Zwykły smar w łożyskach będzie przypominał plastelinę lub zastygły wosk. > No chyba, że ktoś chce odwalić manianę. Tylko niech potem się nie obraża, że ktoś inny wytknie mu > niedbalstwo i druciarstwo. Masz racje ten egzemplarz bedzie kultowy i duzo warty po wlozeniu duzo pracy i $$$. Narazie to zwykly rozmonotwany stary parch. Rozkradziony przez mechanikow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 2 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 > hahaha, pobożne życzenia właściciela , tak naprawdę 2,5 v6 chodzi za psie pieniądze bo nikt ich > nie chce kupować ze względu na ceny paliwa ; > ja też mogę moje bravo za 100tys pln wystawić , co nie znaczy że jest \ będzie kultowe ; > a uwierz mi ze 156 tylko GTA ( czyli 3,2) będzie rarytasem wlascicielki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 4 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2014 > wlascicielki to una ma tu konto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Jestem niezmiernie ciekaw, czy licytacja "dla sportu", czy ktoś naprawdę jest w stanie wyłożyć taki szmal za zwykłego poloneza... aukcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 > Jestem niezmiernie ciekaw, czy licytacja "dla sportu", czy ktoś naprawdę jest w stanie wyłożyć taki > szmal za zwykłego poloneza... > aukcja Musi byc jakis pasjonat choc bardziej wariat. Za 20k to jednak jest w czym wybierac posrod klasykow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 > Musi byc jakis pasjonat choc bardziej wariat. Za 20k to jednak jest w czym wybierac posrod > klasykow. Gdyby on był w stanie IDEAŁ i NIE był zarejestrowany to byłby wyjątkowy. Ale teraz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 > Gdyby on był w stanie IDEAŁ i NIE był zarejestrowany to byłby wyjątkowy. Ale teraz ... Ale to stalo i zostalo rozkradzione przez mechanikow zlodziei. Ten serwis Autoparts co go na Stalingradzkiej wyburzyli to znow nie byl taki duzy zeby polonez sie tam zgubil Jakby rzeczywiscie byl nowka sztuka a takto zwykle auto. BTW widzialem, ze autoparts wyprzedaje nowe czesci min silniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2014 > Ale to stalo i zostalo rozkradzione przez mechanikow zlodziei. Ten serwis Autoparts co go na > Stalingradzkiej wyburzyli to znow nie byl taki duzy zeby polonez sie tam zgubil > Jakby rzeczywiscie byl nowka sztuka a takto zwykle auto. > BTW widzialem, ze autoparts wyprzedaje nowe czesci min silniki. No i o to mi chodzi Mógłby być dużo warty, ale nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.