stinkfist Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 Chcę się zapisać na taki kurs i mam pytanie do osób które już uczestniczyły bądź wiedzą coś na temat tego typu szkół. Dwie najbardziej znane to SJS i Szkoła Auto Skoda ale czy są jakieś inne mniej znane- może tańsze, może lepsze, może jedno i drugie? Najlepiej jakby były z okolic Warszawy . Ktoś coś może polecić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 Ile możesz przeznaczyć kasy? Autoszkoła tak. Ale bedzie bolało finansowo. Niewiele jazdy i duzo gadania. Moze warto zacząc jeździć w małych motoryzacyjnych imprezkach. To najlepsza szkoła - utrwala dobre nawyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 ... > Ktoś coś może polecić? Jeśli chcesz się doskonalić to tak jak napisał Widaw. W szkołach trochę posłuchasz o bezpieczeństwie, trochę pojeździsz po placu, może na trolejach, może jakaś płyta poślizgowa, sprawdzisz działanie gaśnicy. Dobre dla zupełnych laików tuż po egzaminie na prawko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stinkfist Napisano 26 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Ile możesz przeznaczyć kasy? Tak sobie myślałem z 500-600zł za jednodniowy kurs > Autoszkoła tak. Ale bedzie bolało finansowo. Niewiele jazdy i duzo gadania. Moze warto zacząc > jeździć w małych motoryzacyjnych imprezkach. To najlepsza szkoła - utrwala dobre nawyki. Hmm, na pewno tak, ale tu bym musiał chyba sobie sprawić jakiś drugi pojazd do pojeżdżawek. Bo zwykłym codziennym rodzinnym to chyba nie bardzo. Poza tym mam taką pracę że nie znajdował bym czasu na tego typu spotkania za często. Wiem że taki krótki kursik nie wyrobi od razu dobrych nawyków i nie zrobi ze mnie kierowcy rajdowego ale bardziej chodzi mi o to aby choć doświadczyć pewnych trudnych sytuacji na drodze czy też poznać granice własnego samochodu. A czy w ogóle są organizowone jakies track days dla każdego bez zrzeszania się w klubach i organizowania specjalnych imprez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Chcę się zapisać na taki kurs Świetny pomysł. > i mam pytanie do osób które już uczestniczyły bądź wiedzą coś na > temat tego typu szkół. Coś tam wiem. > Dwie najbardziej znane to SJS i Szkoła Auto Skoda ale czy są jakieś inne mniej znane- może tańsze, > może lepsze, może jedno i drugie? ABJ > Najlepiej jakby były z okolic Warszawy . Muszkieterów 43 > Ktoś coś może polecić? pisz do mnie prv jakby coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Tak sobie myślałem z 500-600zł za jednodniowy kurs kurs nigdy nie trwa całego dnia. nie jesteś w stanie skoncentrowany jeździć dłużej niż 5-6 godzin z przerwami. > Hmm, na pewno tak, ale tu bym musiał chyba sobie sprawić jakiś > drugi pojazd do pojeżdżawek. Bo zwykłym codziennym rodzinnym to chyba nie bardzo. Poza tym mam taką > pracę że nie znajdował bym czasu na tego typu spotkania za często. możesz odbyć kurs doskonalenia techniki jazdy na własnym aucie. Ma być sprawne. > Wiem że taki krótki kursik nie wyrobi od razu dobrych nawyków i nie zrobi ze mnie kierowcy > rajdowego ale bardziej chodzi mi o > to aby choć doświadczyć pewnych trudnych sytuacji na drodze czy też poznać granice własnego > samochodu. świetny pomysł, dobre podejście. jesteś na słusznej drodze. > A czy w ogóle są organizowone jakies track days dla każdego > bez zrzeszania się w klubach i organizowania specjalnych imprez? nie muszisz być zrzeszony w żadnym klubie żeby pojechać KJS czy track day. Niestety wymaga to wpisowego. No i takie imprezy siłą rzeczy muszą być mocniej zorganizowaną akcją żeby były bezpieczne i żeby ktoś za ten bałagan odpowiadał. Jeszcze raz proponuję prv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 ABJ Kuby Bielaka na Muszkieterow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 Co prawda pod Poznaniem ale autostradą to pikus Byłem nie tak dawno na pierwszym stopniu i pewnie za jakis czas pojade na drugi SZC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > możesz odbyć kurs doskonalenia techniki jazdy na własnym aucie. Ma być sprawne. Mały detal: ma mieć ręczny "normalnie" pomiędzy fotelami O tym nikt nie wspomina, a gdybym pojechał swoim, to bym na płycie się nie poślizgał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Mały detal: ma mieć ręczny "normalnie" pomiędzy fotelami O tym nikt nie wspomina, a gdybym > pojechał swoim, to bym na płycie się nie poślizgał. po co? Masz się nauczyć swojego auta i jego zachowania. Póki to nie VAG możesz wyłączyć układ stabilizacji toru jazdy i pójść uślizgiem nadsterownym bez użycia ręcznego jeśli wiesz jak to zrobić. W przypadku większości aut tak czy inaczej ważniejsze jest nauczenie się reakcji na podsterowność bo to częściej występuje. Polatać bokami to można i na parkingu pod Tesco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > po co? Po to aby wprowadzić auto w poślizg na płycie? Przynajmniej do tego służył na kursie, w którym brałem udział. > Masz się nauczyć swojego auta i jego zachowania. Póki to nie VAG możesz wyłączyć układ stabilizacji > toru jazdy i pójść uślizgiem nadsterownym bez użycia ręcznego jeśli wiesz jak to zrobić. Jakbym wiedział jak to robić, to bym nie szedł na taki kurs. > W przypadku większości aut tak czy inaczej ważniejsze jest nauczenie się reakcji na podsterowność > bo to częściej występuje. Ćwiczone były obydwa warianty. > Polatać bokami to można i na parkingu pod Tesco. Z takimi bezpiecznymi prędkościami? Nie sądzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Po to aby wprowadzić auto w poślizg na płycie? Przynajmniej do tego służył na kursie, w którym > brałem udział. auto wprowadzone "sztucznie" w nadsterowność zachowuje się inaczej niż jadące bokiem naturalnie. Da się to zrobić w inny sposób niż ręczny. > Jakbym wiedział jak to robić, to bym nie szedł na taki kurs. > Ćwiczone były obydwa warianty. troleje były? > Z takimi bezpiecznymi prędkościami? Nie sądzę. "takimi" to znaczy ile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > auto wprowadzone "sztucznie" w nadsterowność zachowuje się inaczej niż jadące bokiem naturalnie. Da > się to zrobić w inny sposób niż ręczny. Ja się nie znam. Tam używali ręcznego. > troleje były? Były. Czy to normalne, że na trolejach jest auto bez wspomagania kierownicy, czy trafiłem na taką "lipę"? Opanowanie auta bez wspomagania było bardzo trudne. > "takimi" to znaczy ile? Nie patrzyłem na licznik. Drugi bieg, więc około 20-30km/h? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Ja się nie znam. Tam używali ręcznego. No... chciałbym zobaczyć taką akcję jak ktoś przyjedzie czterołapem w automacie. > Były. Czy to normalne, że na trolejach jest auto bez wspomagania kierownicy, czy trafiłem na taką > "lipę"? Opanowanie auta bez wspomagania było bardzo trudne. gdzie to było? > Nie patrzyłem na licznik. Drugi bieg, więc około 20-30km/h? i to jest nie do osiągnięcia na parkingu pod tesco jak spadnie pierwszy śnieg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > No... chciałbym zobaczyć taką akcję jak ktoś przyjedzie czterołapem w automacie. To podobnie jak z ręcznym elektrycznym na przód > gdzie to było? http://www.ascent.pl > i to jest nie do osiągnięcia na parkingu pod tesco jak spadnie pierwszy śnieg? A to oczywiście ale kolejna zima dopiero pod koniec roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > A to oczywiście ale kolejna zima dopiero pod koniec roku. No to musisz podnieść prędkość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > To podobnie jak z ręcznym elektrycznym na przód > http://www.ascent.pl nie ocenia się książki po okładce ale nie wygląda to zbyt dobrze. Nie za bardzo mogę sobie wyobrazić trening czegokolwiek poza ruszaniem z miejsca na takiej płycie poślizgowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > nie ocenia się książki po okładce ale nie wygląda to zbyt dobrze. Ja to dostałem jako nagrodę w konkursie, więc nie był to mój wybór. Na pewno nie mają informatyka w swoim gronie, bo strona i używane prezentacje trąciły myszką aż strach patrzeć. Z drugiej strony przedstawiana wiedza była sensowna i klarowna. Szkoła prowadzona jest przez Michała Starnawskiego (i jego ojca) - mistrza Polski sprzed kilku lat. Wygląda więc, że ma potencjał, ale chyba trochę spoczęli na laurach. Sam kurs jak dla mnie za bardzo przegadany, wolałbym zdecydowanie więcej jeździć. Było mniej więcej 50/50. W tej chwili bym nie polecił, ale nie mam porównania z innymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Nie za bardzo mogę sobie wyobrazić trening czegokolwiek poza ruszaniem z miejsca na takiej płycie > poślizgowej Na płycie dało się na ręcznym zamieść na 2 razy tyłem. Czyli wejście, kontra, wyprowadzenie i praktycznie jednocześnie wejście w drugi bok i znowu kontra, czasem już za płytą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Ja to dostałem jako nagrodę w konkursie, więc nie był to mój wybór. Na pewno nie mają informatyka w > swoim gronie, bo strona i używane prezentacje trąciły myszką aż strach patrzeć. Z drugiej > strony przedstawiana wiedza była sensowna i klarowna. > Szkoła prowadzona jest przez Michała Starnawskiego (i jego ojca) - mistrza Polski sprzed kilku lat. > Wygląda więc, że ma potencjał, ale chyba trochę spoczęli na laurach. > Sam kurs jak dla mnie za bardzo przegadany, wolałbym zdecydowanie więcej jeździć. Było mniej > więcej 50/50. W tej chwili bym nie polecił, ale nie mam porównania z innymi. nie nauczysz sie jeździć na rowerze na wykładzie. Wiedzę teoretyczną ma tutaj każdy kącikowicz więc niepotrzebny kurs. Wystarczy poczytać mniej lub bardziej mądre mądrości. W każdej szkole jazdy jest jakiś Mistrz Polski ale ludzie się tym nie chwalą raczej bo to że ktoś umie jeździć nie oznacza że będzie dobrym instruktorem. To się niewiele ze sobą łączy. Szkoła jazdy ma mieć zaplecze, odpowiednio przygotowany tor i samochody. Nie wyobrażam sobie kręcenia choćby 20 min na trolejach bez wspomagania. Nie wyobrażam sobie też nauczenia się czegokolwiek na płycie poślizgowej o takiej powierzchni jak zaprezentowałem wyżej. To jest śmiech i równie dobrze mogłoby tej płyty nie być. To ja narzekam, że w ABJ brakuje paru metrów żeby robić bardziej zaawansowane szkolenia ale na takim czymś nie wyobrażam sobie nawet szkoleń podstawowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Na płycie dało się na ręcznym zamieść na 2 razy tyłem. Czyli wejście, kontra, wyprowadzenie i > praktycznie jednocześnie wejście w drugi bok i znowu kontra, czasem już za płytą. przepraszam, ale chyba sobie żartujesz. To było na oponach od roweru robione przy prędkości 10 km/h? Przecież ta płyta ma długość dwóch samochodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > przepraszam, ale chyba sobie żartujesz. To było na oponach od roweru robione przy prędkości 10 > km/h? Przecież ta płyta ma długość dwóch samochodów. Ja jeździłem i30 oraz A-klasse. Więc zwykłe dupowoziki. Prędkości tak jak pisałem - nie były zabójcze. No i ten drugi zawijas rzadko mi się udawał Czyli reasumując - mówisz, że źle trafiłem? To dobre miałem przeczucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > czegokolwiek na płycie poślizgowej o takiej powierzchni jak zaprezentowałem wyżej. To jest Nie wiem czy to zdjęcie, czy może powiększyli płytę. Aktualnie jej wielkość możesz zobaczyć tutaj. Nawet dla odniesienia stoją tiry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Ja jeździłem i30 oraz A-klasse. Więc zwykłe dupowoziki. Prędkości tak jak pisałem - nie były > zabójcze. No i ten drugi zawijas rzadko mi się udawał > Czyli reasumując - mówisz, że źle trafiłem? To dobre miałem przeczucie To nie ośrodek szkoleniowy tylko komuś się kubeł farby rozlał na parkingu pod przedszkolem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Nie wiem czy to zdjęcie, czy może powiększyli płytę. Aktualnie jej wielkość możesz zobaczyć tutaj. > Nawet dla odniesienia stoją tiry tak jak mówiłem: ja narzekam na ten tor. Zdjęcie jest nieaktualne. Płyta główna jest w tym momencie powiększona prawie 2x, dołożony jest drugi, dużo większy okrąg poślizgowy i rampa/wzniesienie z płytą poślizgową przez szczyt. Tiry też są dla porównania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > tak jak mówiłem: ja narzekam na ten tor. Zdjęcie jest nieaktualne. Płyta główna jest w tym > momencie powiększona prawie 2x, dołożony jest drugi, dużo większy okrąg poślizgowy i > rampa/wzniesienie z płytą poślizgową przez szczyt. Tiry też są dla porównania. Link jest niepoprawny. Daj właściwy, abym w przyszłości wiedział, czego szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Masz się nauczyć swojego auta i jego zachowania. Póki to nie VAG możesz wyłączyć układ stabilizacji > toru jazdy i pójść uślizgiem nadsterownym bez użycia ręcznego jeśli wiesz jak to zrobić. W Fiacie też nie mogę wyłączyć esp. > W przypadku większości aut tak czy inaczej ważniejsze jest nauczenie się reakcji na podsterowność > bo to częściej występuje. > Polatać bokami to można i na parkingu pod Tesco. W takim Trójmieście, a małe nie jest, problemem jest brak miejsca na przetestowanie swojego auta. Najbliższy tor to jakieś 350 km i z tego powodu nigdy na nim nie byłem, a umiejętności ćwiczę w normalnym ruchu ulicznym. Pod Tesco to ja mogę co najwyżej 40stką pojechać bokiem po śniegu, a wolałbym złapać nadsterowność przy 120 na suchej drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > tak jak mówiłem: ja narzekam na ten tor. Zdjęcie jest nieaktualne. Płyta główna jest w tym > momencie powiększona prawie 2x, dołożony jest drugi, dużo większy okrąg poślizgowy i > rampa/wzniesienie z płytą poślizgową przez szczyt. Tiry też są dla porównania. Chyba jeszcze na tym starym jezdzilem. Dawno przerobili?? W kazdym badz razie po 6h bylem zryty jak kon po westernie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > W Fiacie też nie mogę wyłączyć esp. Da się z tym żyć. Co za fiat? > W takim Trójmieście, a małe nie jest, problemem jest brak miejsca na przetestowanie swojego auta. Do Torunia na BMW Challenge. Do Poznania na tor. Z Warszawy jeździłem, ty nie masz dalej. Pod domem toru ci nie wybudują. > Najbliższy tor to jakieś 350 km i z tego powodu nigdy na nim nie byłem, a umiejętności ćwiczę > w normalnym ruchu ulicznym. To nie tłumaczenia. 350km na Tor Poznań od ciebie robi się w 4 godziny. Nie przesadzajmy. > Pod Tesco to ja mogę co najwyżej 40stką pojechać bokiem po śniegu, Jeśli zrobisz to w ciasnych winklach a nie na luźno na dużym placu to już bardzo dużo. I bezpieczniej niż na drodze na pewno. Grunt to nie latać "w powietrzu". > a wolałbym złapać nadsterowność przy 120 na suchej drodze. jeśli chcesz się nauczyć dobrego ogarnięcia nadsterowności przy 120 to potrzebujesz już raczej wyczynowej szkoły jazdy i dość poważnego zaplecza. Takie rzeczy potrafią początkujących kierowców wyścigowych nieźle zaskoczyć. jeśli trenujesz takie rzeczy na drodze to zrób przysługę nam wszystkim i przestań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Chyba jeszcze na tym starym jezdzilem. Dawno przerobili?? W ubiegłym sezonie chyba. Te wszystkie elementy są powiększone. Można nie zauważyć różnicy na pierwszy rzut oka. > W kazdym badz razie po 6h bylem zryty jak kon po westernie To już granica wytrzymałości mózgu. non stop w skupieniu nie jesteś wstanie pod koniec nic już przyjąć. A teraz wyobraź sobie jak się instruktor czuł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2014 > Da się z tym żyć. Co za fiat? Stilo. > Do Torunia na BMW Challenge. Do Poznania na tor. Z Warszawy jeździłem, ty nie masz dalej. Pod domem > toru ci nie wybudują. > To nie tłumaczenia. 350km na Tor Poznań od ciebie robi się w 4 godziny. Nie przesadzajmy. Całą przyjemność wyżycia się na torze stracę po 4 godzinach jazdy w polskich warunkach i jak pomyślę, że jeszcze trzeba zaraz wrócić z powrotem, to dziękuję. Do tego dochodzi aspekt budżetowy, czyli jakieś 600zł plus cały wolny dzień. > Jeśli zrobisz to w ciasnych winklach a nie na luźno na dużym placu to już bardzo dużo. U nas takich nie ma, za dużo aut. > jeśli chcesz się nauczyć dobrego ogarnięcia nadsterowności przy 120 to potrzebujesz już raczej > wyczynowej szkoły jazdy i dość poważnego zaplecza. Takie rzeczy potrafią początkujących > kierowców wyścigowych nieźle zaskoczyć. Jeździłem bokami przy 80 na śniegu, a do większych prędkości przydałby się odpowiedni, bezpieczny teren. Moje e36 robi za zaplecze > jeśli trenujesz takie rzeczy na drodze to zrób > przysługę nam wszystkim i przestań Obiecuję poprawę. Do zabaw szukam dróg mało uczęszczanych, z widocznymi zakrętami i często niestety gruntowych, co nie odzwierciedla typowych sytuacji drogowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > W ubiegłym sezonie chyba. Te wszystkie elementy są powiększone. Można nie zauważyć różnicy na > pierwszy rzut oka. To ja bylem tam 2 albo 3 lata temu. Jezdzilem swoim, ale dostalem tez na troche Astre z odlaczona cala elektronika oraz Lanos na trolejach - to byl hardcore > To już granica wytrzymałości mózgu. non stop w skupieniu nie jesteś wstanie pod koniec nic już > przyjąć. > A teraz wyobraź sobie jak się instruktor czuł! W sumie pod koniec to niewiele mial do roboty i chyba z nudow zaczal mi przeszkadzac hamulcem recznym w tych sliskich zakretach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widaw Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > a wolałbym złapać nadsterowność przy 120 na suchej drodze. jak nie potrafisz ogarnąć to nawet nie probuj . Bedziesz przekladał sie z lewej na prawą i nieszczescia sobie narobisz. Naucz się wpierw wprowadzać auto na technicznej trasie wprowadzac w nadsterowność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > Całą przyjemność wyżycia się na torze stracę po 4 godzinach jazdy w polskich warunkach i jak > pomyślę, że jeszcze trzeba zaraz wrócić z powrotem, to dziękuję. Do tego dochodzi aspekt > budżetowy, czyli jakieś 600zł plus cały wolny dzień. Nikt nie mówił, że będzie tanio. Tu masz bliżej i "trochę" więcej miejsca RallyLand Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filemon Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > auto wprowadzone "sztucznie" w nadsterowność zachowuje się inaczej niż jadące bokiem naturalnie. Da > się to zrobić w inny sposób niż ręczny. No na przykład na SZARPAKU w SZC Sobiesław Zasada Centrum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filemon Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > Ja się nie znam. Tam używali ręcznego. > Były. Czy to normalne, że na trolejach jest auto bez wspomagania kierownicy, czy trafiłem na taką > "lipę"? Opanowanie auta bez wspomagania było bardzo trudne. > Nie patrzyłem na licznik. Drugi bieg, więc około 20-30km/h? W niektórych autach jak tylne koła się nie obracają w czasie jazdy to głupieją różne system, od niewyłączanego ESP, poprzez ABS, a czasami też elektryczne wspomaganie. Jeśli auto ma wspomaganie czysto hydrauliczne to będzie robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filemon Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > tak jak mówiłem: ja narzekam na ten tor. Zdjęcie jest nieaktualne. Płyta główna jest w tym > momencie powiększona prawie 2x, dołożony jest drugi, dużo większy okrąg poślizgowy i > rampa/wzniesienie z płytą poślizgową przez szczyt. Tiry też są dla porównania. Jak płyta poślizgowa nie ma 100metrów długości to generalnie trochę lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > W Fiacie też nie mogę wyłączyć esp. > W takim Trójmieście, a małe nie jest, problemem jest brak miejsca na przetestowanie swojego auta. > Najbliższy tor to jakieś 350 km i z tego powodu nigdy na nim nie byłem, a umiejętności ćwiczę > w normalnym ruchu ulicznym. Pod Tesco to ja mogę co najwyżej 40stką pojechać bokiem po śniegu, > a wolałbym złapać nadsterowność przy 120 na suchej drodze. Kaczorek a przy Westerplatte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > Kaczorek a przy Westerplatte? Rzadko tam bywam, ostatnio kilka lat temu i za każdym razem pełno ludzi/samochodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > Jak płyta poślizgowa nie ma 100metrów długości to generalnie trochę lipa. to generalnie nie wiem czy dwie szkoły zliczysz z takim zapleczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > No na przykład na SZARPAKU w SZC Sobiesław Zasada Centrum fajnie: "Kontakt pomiędzy instruktorem a kursantem zapewniają krótkofalówki." boją się wsiadać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 27 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2014 > To ja bylem tam 2 albo 3 lata temu. Jezdzilem swoim, ale dostalem tez na troche Astre z odlaczona > cala elektronika oraz Lanos na trolejach - to byl hardcore ta astra to ma tyle elektroniki co jest w radioodtwarzaczu i sterowaniu nawiewami. Lanosy już dawno na żyletki poszły, Astry z resztą też na wymarciu, zostały tylko dwie i latają na troleju. Od tamtych czasów dwie zmiany samochodów treningowych były Teraz Hultaje są. Nówki sztuki półtoraroczne. I niedługo chyba będą zmieniane. > W sumie pod koniec to niewiele mial do roboty i chyba z nudow zaczal mi przeszkadzac hamulcem > recznym w tych sliskich zakretach . eee... poszarpał bo za dobry byłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > ta astra to ma tyle elektroniki co jest w radioodtwarzaczu i sterowaniu nawiewami. Lanosy już dawno > na żyletki poszły, Astry z resztą też na wymarciu, zostały tylko dwie i latają na troleju. Od > tamtych czasów dwie zmiany samochodów treningowych były > Teraz Hultaje są. Nówki sztuki półtoraroczne. I niedługo chyba będą zmieniane. To sporo sie pozmienialo . Smigalem w sezonie zimowym, ale sniegu malo bylo, pewnie wiecej wody jak bialego puchu. > eee... poszarpał bo za dobry byłeś. Mozliwe . Ale jeszcze bym pojezdzil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 Byłem dwukrotnie w ABJ na Muszkieterów w Warszawie. Raz orgazowaliśmy to sobie z Autokącika (ze 4 lata temu) i drugi raz z rok temu z firmy. Nie ma zbędnego gadania, sporo jeżdżenia (my jeździliśmy po 3 os. + instruktor w aucie). Nie mam porównania do innych szkół, ale nie żałuję - uważam że poziom spoko. Jedno co mi zostało na trwałe to jeżdżenie prawie w pionie - poprzednio jeździłem jak rozwalony jak małolat w starym Civicu a teraz prosto ale za to nic plecy nie bolą nawet po 5-6 godzinach bez przerwy w aucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karax Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Byłem dwukrotnie w ABJ na Muszkieterów w Warszawie. > Raz orgazowaliśmy to sobie z Autokącika (ze 4 lata temu) i drugi raz z rok temu z firmy. a może by tak kącikową ABJ powtórzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > a może by tak kącikową ABJ powtórzyć? Jestem za Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > a może by tak kącikową ABJ powtórzyć? Tylko podajcie datę żebym wiedział kiedy szykować wolne. edit: Proponuję troszkę innym stylem tym razem. Może większą imprezę z nastawieniem na trening/spotkanie towarzyskie w drugim ośrodku? Jak sie zbierze ze 30os z całej PL to można pomyśleć o rozszerzeniu zabawy o terenówki i drobny catering (kojdus z AK z reguły robi ) i nawet rajdówki. A cenowo wcale dużo drożej nie wyjdzie przy większej grupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Mały detal: ma mieć ręczny "normalnie" pomiędzy fotelami O tym nikt nie wspomina, a gdybym > pojechał swoim, to bym na płycie się nie poślizgał. Ze jak ? to spora częśc nowych aut odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyotee Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Ze jak ? to spora częśc nowych aut odpada raptem wczoraj jeździłem volvo xc70 z bieżącego roku. Nawet nie wiem gdzie tam jest przycisk ręcznego. I jakoś problemu pan nie miał żeby się nauczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2014 > Tylko podajcie datę żebym wiedział kiedy szykować wolne. Chcesz porzucic towarzystwo z AK Jesli dobrze pamietam to kiedys jezdzilem z Krzyskiem B. > edit: > Proponuję troszkę innym stylem tym razem. Może większą imprezę z nastawieniem na trening/spotkanie > towarzyskie w drugim ośrodku? > Jak sie zbierze ze 30os z całej PL to można pomyśleć o rozszerzeniu zabawy o terenówki i drobny > catering (kojdus z AK z reguły robi ) i nawet rajdówki. A cenowo wcale dużo drożej nie > wyjdzie przy większej grupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.