Skocz do zawartości

Wjazd na asfalt


graf

Rekomendowane odpowiedzi

Pomóżcie proszę, jak utwardzić wjazd na szosę, aby nie powstawał wielki próg?

W mojej wiosce, gdzie mam działkę, wyjazd na szosę usytuowany jest pod górkę, w związku z tym, czekając na wyjazd na szosę wszyscy dają "w palnik" wygarniając ziemię do tyłu, co powoduje powstawanie wielkiego progu.

287797593-droga.png

Czy zasypać ziemię przed wjazdem jakimś tłuczniem i posypać to suchą zaprawą cementową?

Czy może macie jakieś lepsze pomysły?

Ruch w tygodniu -kilka samochodów na dzień.

W weekendy - kilkadziesiąt samochodów.

post-61095-14352524687642_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomóżcie proszę, jak utwardzić wjazd na szosę, aby nie powstawał wielki próg?

> W mojej wiosce, gdzie mam działkę, wyjazd na szosę usytuowany jest pod górkę, w związku z tym,

> czekając na wyjazd na szosę wszyscy dają "w palnik" wygarniając ziemię do tyłu, co powoduje

> powstawanie wielkiego progu.

> Czy zasypać ziemię przed wjazdem jakimś tłuczniem i posypać to suchą zaprawą cementową?

> Czy może macie jakieś lepsze pomysły?

> Ruch w tygodniu -kilka samochodów na dzień.

> W weekendy - kilkadziesiąt samochodów.

Krawężnik najazdowy na "leżąco"?

f46507846b634408e49be5b9aa29469f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie sprawdza się już od 10 lat.

Ale to powinno być utwardzone na na tyle długiej drodze, żeby samochód czekający na włączenie się do ruchu miał koło już na tej utwardzonej części. Krawężnik IMO będzie za krótki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale to powinno być utwardzone na na tyle długiej drodze, żeby samochód czekający na włączenie się

> do ruchu miał koło już na tej utwardzonej części. Krawężnik IMO będzie za krótki.

Dalej już bez znaczenia. Cokolwiek. Krawężnik zabezpiecza krawędź i eliminuje pogłębianie się uskoku.

U mnie dalej jest kamień polny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dalej już bez znaczenia. Cokolwiek. Krawężnik zabezpiecza krawędź i eliminuje pogłębianie się

> uskoku.

> U mnie dalej jest kamień polny.

Krawężnik przenosi problem kilkadziesiąt cm niżej. Tam pewnie powstanie uskok.

Cały problem polega na tym, że wjazd na szosę jest mocno pod górkę, a ludzie kiepsko operują sprzęgłem. Wiecznie buksujące koła na starcie wybierają podłoże i zrzucają je na dół.

Muszę coś wykombinować, aby na ok. 2 metrach trwale utwardzić, no i jeszcze jedno, aby dało się wyjechać, kiedy będzie ślisko.

Myślę o czymś takim >>

Kamienie się wzajemnie zaklinują. Zagęszczarkę mogę pożyczyć w pobliskiej miejscowości.

Czym te kamienie związać, aby pozostała porowata struktura nawierzchni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Krawężnik przenosi problem kilkadziesiąt cm niżej. Tam pewnie powstanie uskok.

10 lat i nic. Dalej jest jak już napisałem kamień polny.

Jeśli nie dasz krawężnika tylko od razu kamień to krawędź asfaltu się wykruszy. Niektórzy próbują dopasować duże kamienie ale efekt jest gorszy niż z leżącym krawężnikiem. Krawędź się strzępi i powstają dziury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślę o czymś takim Kamienie się wzajemnie zaklinują.

Wcześniej czy później (raczej wcześniej) bieżnik opony je złapie i wyrwie. Może betonową płytę położyć, taką jak się używa do dróg technicznych?

> Zagęszczarkę mogę pożyczyć w pobliskiej

> miejscowości.

> Czym te kamienie związać, aby pozostała porowata struktura nawierzchni?

Samochody to raz (połamią, jeśli będzie słabo zrobione), ale już pierwsza zima rozwali taki wjazd. Albo porządnie (gruba płyta, jeśli już musi być), albo szkoda roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10 lat i nic. Dalej jest jak już napisałem kamień polny.

Ty masz kamień, a ja glebę. Drogowcy coś tam podrzucili w zeszłym roku, ale wszystko zostało kołami wyfrezowane i powstał uskok. Co mi da sam krawężnik? Nic, jeśli poniżej nie będę miał utwardzonej nawierzchni. Wystarczy mi pas ze dwa metry.

Pamiętaj, że tam jest dosyć stromo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie.

> Dzięki. Jest to jakiś pomysł. Rozważymy.

Plyty drogowe betonowe 3x1m, 3x1,5m.

Czesto mozna kupic z demobilu.

Jest tylko 1 problem, z racji wagi z transportem, jezeli w poblizu tego nie ma.

Pod tym wzgledem wczesniej polecane azurowe lepsze, ale chyba nie tak trwale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Plyty drogowe betonowe 3x1m, 3x1,5m.

> Czesto mozna kupic z demobilu.

> Jest tylko 1 problem, z racji wagi z transportem, jezeli w poblizu tego nie ma.

> Pod tym wzgledem wczesniej polecane azurowe lepsze, ale chyba nie tak trwale.

pytanie czy jakis sluzbista z gminy (zakladam ze droga gminna) nie bedzie chcial na to projektu i pozwolenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pytanie czy jakis sluzbista z gminy (zakladam ze droga gminna) nie bedzie chcial na to projektu i

> pozwolenia

Gdy uzgadniałem zjazd z drogi gminnej na posesję, to w piśmie było, że budowa takowego wymaga pozwolenia zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pytanie czy jakis sluzbista z gminy (zakladam ze droga gminna) nie bedzie chcial na to projektu i

> pozwolenia

Oczywiście, że jest potrzebny projekt. To wszystko powinno być zrobione na koszt gminy, bo droga jest ich własnością. Urzędnicy mają to "tam, gdzie pan może pana majstra pocałować...

Oświadczymy w gminie, że chcemy zrobić to sami i zobaczymy jaka będzie reakcja. Może ktoś się opamięta.

No jasna cholera... czekamy na dobry wjazd już ze 20 lat. Pewnie dlatego tyle, że droga nie prowadzi do urzędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście, że jest potrzebny projekt. To wszystko powinno być zrobione na koszt gminy, bo droga

> jest ich własnością. Urzędnicy mają to "tam, gdzie pan może pana majstra pocałować...

> Oświadczymy w gminie, że chcemy zrobić to sami i zobaczymy jaka będzie reakcja. Może ktoś się

> opamięta.

> No jasna cholera... czekamy na dobry wjazd już ze 20 lat. Pewnie dlatego tyle, że droga nie

> prowadzi do urzędu.

Koniecznie w piśmie ujmijcie, że taki stan "zagraża bezpieczeństwu"* i że jeśli coś się komuś/czemuś stanie, niezwłocznie przypomnicie sobie, że zgłaszaliście, a urząd olał itp itd....

*wymyślić wysoką morderczość obecnego stanu drogi grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty masz kamień, a ja glebę...

Piszę co się sprawdza nie dlatego, że się chce pochwalić, tylko dlatego, że możesz zrobić tak samo i także położyć dalej kamień.

Dobrym pomysłem są też te płyty ażurowe z postu wyżej ale krawężnik na styku z asfaltem i tak być powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piszę co się sprawdza nie dlatego, że się chce pochwalić, tylko dlatego, że możesz zrobić tak samo

> i także położyć dalej kamień.

Krawężnik jest ok, ale co poniżej, pamiętając, że jest stromo i nie da się na długo zablokować wjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Krawężnik jest ok, ale co poniżej, pamiętając, że jest stromo i nie da się na długo zablokować

> wjazdu.

Tak jak napisałem i to co już ktoś zapodał.

Krawężnik i płyty ażurowe. Robota na jedno popołudnie dla dwóch wprawionych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lata temu jak nad jeziorem domki zaczęły powstawać to droga po sezonie wyglądała jak z Twojego opisu. Ktoś gdzieś z kimś załatwił, że ułozyli płyty "jumbo" tak na rozstaw osi samochodu, a pomiędzy pierwszą płytą, a asfaltem żużel wylali ok.gif Tak jak ktoś pisał, problem zorbi się parę metrów dalej wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pomóżcie proszę, jak utwardzić wjazd na szosę, aby nie powstawał wielki próg?

> W mojej wiosce, gdzie mam działkę, wyjazd na szosę usytuowany jest pod górkę,

> Ruch w tygodniu -kilka samochodów na dzień.

> W weekendy - kilkadziesiąt samochodów.

Dogadaj się najpierw z sąsiadami odnośnie pokrycia kosztów operacji oraz uzyskaj ich zgodę

na kilkugodzinne zamknięcie wjazdu (lub informację daj o ograniczonym wjeździe).

Tak jak przedmówcy mówili. Krawężnik na płasko, ale nie jeden, bo sam napisałeś niewiele to da.

Krawężników kilka prostopadle do wjazdu.

Ewentualnie daj krawężnik, potem dłuczeń, znów krawężnik i znów tłuczeń, itd

Ubicie maszyną gruntu w czasie prac, to chyba oczywistość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co, poszło pismo do gminy o zwrocie kosztów naprawy aut uszkodzonych na progu.

Czekamy na reakcję.

Jeśli chodzi o zamknięcie wjazdu, to "żaden no problem". W tygodniu, wystarczy odwiedzić jeden dom, bo działkowicze zjeżdżają się w weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ulozina do rownego i jest przyczepnosc nawet w czasie deszczu i niewielkiego sniegu

ok.gif Wujek ma do siebie bardzo stromy podjazd, więc wszelkie 'gładkie' powierzchnie (kostka, płyty betonowe itp.) odpadały ze względu właśnie na przyczepność zimą. Położył płyty ażurowe jako osnowę, a dziury wypełnił ostrym żwirem zatapianym w zaprawie cementowej, tak, żeby delikatnie wystawały powyżej płyt. Nie ma żadnego problemu z ruszaniem, nawet jak jest delikatnie przyprószone śniegiem (wcześniej po zatrzymaniu nie było szans ruszyć, dodam też że ruszali tylko ci, którzy nie zdążyli spalić sprzęgła).

A druga sprawa - nawet logistycznie jest to łatwe do zrobienia - każdy sąsiad przywozi po 2-3 płyty, w dwie godziny droga zrobiona, winnego samowolki szybko nie znajdą zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> po takiej samowolce to na miejscu urzednikow dalbym mieszkancom medal, a nie scigal ;-).

Na zdrowy rozum każdy urzędnik przyzna Ci rację, ale jednak będzie musiał 'ścigać z urzędu', 'będzie miał przepisami związane ręce', 'musiał zawiadomić prokuraturę, gdyś sam naraziłby się na karę', 'dura lex sed lex' i tym podobne teksty znane z programów interwencyjnych. Ja u siebie utwardzam pobocze i patrzę czy mnie ktoś nie pod...li, bo w sumie nie wiem czy to legalne wysdypywać żwir na pobocze. A pobocze zapadnięte i 20 cm i ludzie miski olejowe urywają. Do gminy zgłaszane kilka razy, ale zero reakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na zdrowy rozum każdy urzędnik przyzna Ci rację, ale jednak będzie musiał 'ścigać z urzędu',

Najpierw ktos musi doniesc, bo nawet jak sam zauwazy to z urzedu n ic mu sie nie bedzie chcialo robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... A pobocze zapadnięte i 20 cm i ludzie miski olejowe

> urywają. Do gminy zgłaszane kilka razy, ale zero reakcji.

Zaczęliśmy od ostrzegawczego pisma do gminy o szkodach których doznały auta na tym wjeździe i że od teraz za każde uszkodzenie właściciel auta będzie domagał się odszkodowania za wyrządzoną szkodę.

Mamy "we wiosce" (osiedle domków letniskowych) takiego jednego, który ma w rodzinie jakiegoś starego Citroena, który jest bardzo nisko zawieszony i jest skłonny powalczyć z gminą przy pomocy tego auta :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.