Skocz do zawartości

Delikatnie skręcony...


pakuu1

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak będziesz miał jakiś pomysł to daj znać Mój focus dobija dopiero 60 kkm przy 6 latach. Jak

> będę sprzedawał to poproszę kumpla o podpięcie kompa i dorzucenie 100 kkm'ów - no i książkę

> serwisową zgubię oczywiście

Ja mam w książce trzy stemple z aso, dwa następne wpisy zrobiłem sam. To dopiero będzie jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak będziesz miał jakiś pomysł to daj znać Mój focus dobija dopiero 60 kkm przy 6 latach. Jak

> będę sprzedawał to poproszę kumpla o podpięcie kompa i dorzucenie 100 kkm'ów - no i książkę

> serwisową zgubię oczywiście

A co ja mam powiedzieć mając 6-cio letniego diesla z przebiegiem 70 tyś km zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam w książce trzy stemple z aso, dwa następne wpisy zrobiłem sam. To dopiero będzie jazda.

Ja tak właśnie wykonuję przeglądy.

Na gwarancji w ASO. Potem poza ASO, ale pieczątki zbieram. zlosnik.gif

Gdy sprzedawałem Lacetti, to mocno interesowali się książką - ale to był diler, który wziął auto w rozliczeniu.

Gdy sprzedawałem Yarisa, to kupca głównie interesował stan techniczny - na książkę, tylko rzucił okiem.

A przebieg Yarek miał magiczny - 202 000 km - z ogłoszenia zgłosił się tylko jeden kupiec, pooglądał, pocmokał, potargował się i wziął drive.gif

Ale cena wyszła poniżej średniej z otomoto i poniżej wartości do ubezpieczenia.

Gdybym cofnął licznik, pewnie i zainteresowanie byłoby większe i cena sprzedazy wyższa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 3 minuty mówisz.

> Bo ja potrzbuję fotel kierowcy do Clio 2 5d.

> Tylko że z określoną tapicerką, taką jak boczki i kanapa.

> Ciekawe.... myślę, że 300 moge dać spokojnie za cały i ładny.

> Ale niestety czarno to widzę.

> Łatwo się pisze.

Bo sa auta megapopularne, ktorych jest bardzo duzo (np wlasnie ten Leon i jemu pokrewne VAGi) i sa troche mniej popularne. Znalezienie wnetrza do Seata zajelo mi nawet mniej 3 minuty: http://allegro.pl/tapicerka-seat-toledo-ii-fotele-kanapa-siedze-leon-i4337683656.html

Latwo sie pisze i latwo sie robi ale, niestety, auta sa rozne, wersje sa rozne i rozna jest podaz gratow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za ile auto wystawić i za ile jest szansa je sprzedać?

Nikt normalny nie kupi auta za 60k z Niemiec wyklepane, chccby dobrze jak ciut drozej ma pewne auto z salonu o ktorym pisales. Najczesciej sprzedaja sie auta do 30k z DE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nikt normalny nie kupi auta za 60k z Niemiec wyklepane, chccby dobrze jak ciut drozej ma pewne auto

> z salonu o ktorym pisales. Najczesciej sprzedaja sie auta do 30k z DE.

Ale mówisz o sytuacji, gdzie kupuje w polskim komisie auto z Niemiec za 60kpln czy jedzie do Niemiec i tam kupuje?

Bo jeżeli to drugie to sam znam 2 przypadki znajomych, gdzie wyjeżdżali bo samochody za 80, 90kpln. Tyle, że bezpośrednio albo od dealera (skup) albo od właściciela.

Na moje pytanie dlaczego nie kupili przy Polskim dealaerze, bo taka kwota już daje wybór, odpowiedź brzmiała " bo auta mają o wiele lepsze wyposażenie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nikt normalny nie kupi auta za 60k z Niemiec wyklepane, chccby dobrze jak ciut drozej ma pewne auto

> z salonu o ktorym pisales. Najczesciej sprzedaja sie auta do 30k z DE.

Sorry kolego, ale dawno już nie czytałem takich banialuków hahaha.gif

50-60kpln a 75kpln to jest ciut drożej? A w PL to niby wszystkie bezwypadkowe igiełki? Najlepiej to się sprzedają auta do 10kPLN - lepiej niż do 20kPLN. A te do 20kPLN sprzedają się lepiej od tych do 30kPLN itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sorry kolego, ale dawno już nie czytałem takich banialuków

> 50-60kpln a 75kpln to jest ciut drożej? A w PL to niby wszystkie bezwypadkowe igiełki? Najlepiej to

> się sprzedają auta do 10kPLN - lepiej niż do 20kPLN. A te do 20kPLN sprzedają się lepiej od

> tych do 30kPLN itd.

60k wyklepane nie wiadomo jak. 78k zakladam, ze to najwyzsza cena wiec przyjalem 70k. 10k roznicy niby duzo niby nie. Choc kupowanie uzywki z DE za 60k to Prosze ja Ciebie troche trzeba byc idiota. Co innego auto nie bite, nie krecone, nie sprowadzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale mówisz o sytuacji, gdzie kupuje w polskim komisie auto z Niemiec za 60kpln czy jedzie do

> Niemiec i tam kupuje?

Mowie o sytuacji gdzie ktos kupuje auto z DE od handlarza lub komisu z PL. Mona jechac i wybierac na miejscu ale ngle sie okazuje, ze wcale tak tanio nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 60k wyklepane nie wiadomo jak.

Napisałem wyżej. Auto na miejscu w kraju więc każdy może sobie sprawdzić jakość naprawy przed zakupem.

> 78k zakladam, ze to najwyzsza cena wiec przyjalem 70k. 10k roznicy

> niby duzo niby nie.

Jak zapłacisz 15000EUR to po sprowadzeniu masz 66-67kPLN i o to właśnie mi chodzi. Tyle powinny kosztować najtańsze egzemplarze sprowadzone z Niemiec. Najtańsze czyli najgorzej utrzymane, do poprawek lakierniczych, drobnych napraw mechanicznych, po naprawach blacharskich itp.

> Choc kupowanie uzywki z DE za 60k to Prosze ja Ciebie troche trzeba byc

> idiota. Co innego auto nie bite, nie krecone, nie sprowadzone.

No tak... przecież za 30kPLN już można mieć nową Dacię więc za 60kPLN można kupić dwie rotfl.gif Każdy kto wydaje na auto więcej niż 30kPLN jest idiotą wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po angielsku idzie się tam dogadać?

> Jak wygląda rynek w NL, to samo co w PL i DE, czyli banda cwaniaków?

Da radę, większość osób mówi po angielsku. Cwaniaków też jest co nie miara, trzeba uważać, dużo Turków wiec trzeba uważać, w niedługim czasie będę się wybierał wiec jak cos to pisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moja też z 2007 ma 118.000. Udokumentowane. Ale czy ktoś w to uwierzy?

Ja mam szczerze głęboko w nosie to czy ktoś uwierzy w przebieg mojego samochodu czy też będzie kręcił nosem.

Mam aktualnie m.in. 10 letnie autko z przebiegiem 119kkm, odpukać całkowicie bezwypadkowe.

I jak przyjdzie do sprzedaży to raz, że będzie drogie (więc tym samym wyeliminuję mirków i innych szukających dobrej ceny, a nie dobrego auta), a dwa że posiada tu i ówdzie lekkie rysy na lakierze - więc będzie kręcenie nosem.

W końcu przyjdzie normalny człowiek szukający normalnego dobrego auta i go kupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Da radę, większość osób mówi po angielsku. Cwaniaków też jest co nie miara, trzeba uważać, dużo

> Turków wiec trzeba uważać, w niedługim czasie będę się wybierał wiec jak cos to pisz.

Jak nie pozmienia mi się to wrócę do tematu zmiany auta po wakacjach, a więc sierpień ok.gif

Tylko ja mam dość specyficzne wymagania zlosnik.gif

Reszta PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I jak przyjdzie do sprzedaży to raz, że będzie drogie (więc tym samym wyeliminuję mirków i innych

> szukających dobrej ceny, a nie dobrego auta), a dwa że posiada tu i ówdzie lekkie rysy na

> lakierze - więc będzie kręcenie nosem.

> W końcu przyjdzie normalny człowiek szukający normalnego dobrego auta i go kupi.

Tu się z tobą zgadzam, ja będę robił tak samo ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niby duzo niby nie. Choc kupowanie uzywki z DE za 60k to Prosze ja Ciebie troche trzeba byc

> idiota. Co innego auto nie bite, nie krecone, nie sprowadzone.

dlaczego?jak ktos chce kupic drozsze auto niz takiego golfa np to placi i 100tys zl.Nie wazne gdzie auto kupuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego?jak ktos chce kupic drozsze auto niz takiego golfa np to placi i 100tys zl.Nie wazne gdzie

> auto kupuje

Komuś kto nie rozumie tak podstawowych rzeczy nie wytłumaczysz.

Znam takich co kupują auta uszkodzone w USA na aukcjach. Auto ogląda tylko na zdjęciach, płaci przykładowo 15k$ po czym następne 15k$ za transport, opłaty itd. Wydaje więc 30k$ i dopiero może obejrzeć auto pod domem. Wtedy okazuje się, że jednak trzeba będzie polakierować całe auto, pod maską trochę gratów brakuje itd. Wtopa można powiedzieć? To dlaczego są tacy co powtarzają taką akcję co jakiś czas skoro tak mocno utopili? Odpowiedź bardzo prosta: bo to się bardzo opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.