prośba o doradzenie autka....

[slon]

Hej . Dziękuję wszystkim za odpowiedzi w moich nudnych wątkach dotyczących rodzaju auta i modelu.

Zamiar jest taki, żeby kupić jedno z aut i poruszać się nimi po mieście (rejon raczej mało zakorkowany). Auto będzie garażowane. Miesięczny przebieg ok 2000 km. Główny nacisk chciałem położyć na bezpieczeństwo (autem poruszam się również z dzieckiem). Typy były różne.. Budżet maks do 20.000 już ceny docelowej. Z typów które wybraliśmy to ..... :

- Toyota Rav 4 (roczniki 2003-2004)

- Skoda SuperB (roczniki 2003-2006)

- Renualt Laguna ( roczniki 2005-2007)

- Opel Vectra C (roczniki 2005-2007)

- Nissan Primera P12(rocznik 2003-2005)

Rozważałem jeszcze Opel Astra III.

Co możecie powiedzieć o tych autach? Dosyć specyficznym wyborem tutaj jest Rav4 (oglądałem w dieslu), ale mam tutaj mieszane uczucia co do spalania skoro ma napęd na stałe 4x4. Poza tym niby nie potrzebuje terenówki ze względu na drogi, po prostu fajnie się nim jechało(wysoko). Boję się też tutaj większych kosztów eksploatacji. Niby znajoma twierdziła, że jej pali 7 litrów ropy, ja sam nie wiem...jaką ona ma nogę.

Pozostałe auta też się podobają, szczególnie SuperB, chociaż tutaj opinie są podzielone.

Na koniec dodam, że jeżdze Skodą Fabią I kombi .

Nowym autem chcę pojeździć minimum 3 lata.

Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Słoń

[bielaPL]

moje typy

1. superb i vectra

2. rav4 ale pamiętaj że ciasnawa dosyć

[slon]

> moje typy

> 1. superb i vectra

> 2. rav4 ale pamiętaj że ciasnawa dosyć

Hej

Dzięki za odpowiedź. SuperB przypadła mi do gustu (chociaż jest krową) ze względu na wyposażenie. Oczywiście ciężko zlokalizować coś z realnym przebiegiem. Te diesle sprowadzane z Niemiec to mają min. 300.000 km. Krajowe cenią się wysoko.

W Vectrze wiadomo troszkę boję się korozji. Rav 4 - nie chciałbym popłynąć z napędem itp..

Pozdrawiam

[slawek_l_83]

VC za 20 tysięcy z podanych roczników to będą paście

Laguna będzie najlepiej wyposażona i najmłodsza

Superb - zajechane padło z przebiegiem >300kkm nikt nie kupuje takiego auta by stało

Primera - omijać

Celowałbym w VC 2004 może uda się 05 ale ciężko bedzie w tym budżecie znaleźć zadbaną

[bielaPL]

> Hej

> Dzięki za odpowiedź. SuperB przypadła mi do gustu (chociaż jest krową) ze względu na wyposażenie.

> Oczywiście ciężko zlokalizować coś z realnym przebiegiem. Te diesle sprowadzane z Niemiec to

> mają min. 300.000 km. Krajowe cenią się wysoko.

taki urok używanych

> W Vectrze wiadomo troszkę boję się korozji.

nie ma powodu

> Rav 4 - nie chciałbym popłynąć z napędem itp..

> Pozdrawiam

to toyota

[malutki640]

A może fiat Croma?? pomijając że sprzedaję swoją to jest to Vectra c z nadwoziem zrobionym przez fiata. Swoją przez 3 lata jeździłem wygodnie. Co do bezpieczeństwa to np 9x airbag. W środku dużo miejsca, wygodnie, bagażnik 500l ale bez szału, silniki diesla te same co w Vecta c, Saab 9.3.

[camel00]

> Główny nacisk chciałem

> położyć na bezpieczeństwo (autem poruszam się również z dzieckiem). Typy były różne.. Budżet

> maks do 20.000 już ceny docelowej. Z typów które wybraliśmy to ..... :

Typy są po to aby je zmieniać

Kilka miesięcy temu sprzedałem za 19.500 Hondę FR-V z 2006 r. w bardzo dobrym stanie. Samochód wspominam super więc i polecić mogę z czystym sercem.

Alternatywnie, patrząc po Twoich typach, zaproponowałbym jeszcze Hondę Accord.

[AkuQ]

> Typy są po to aby je zmieniać

> Kilka miesięcy temu sprzedałem za 19.500 Hondę FR-V z 2006 r. w bardzo dobrym stanie. Samochód

> wspominam super więc i polecić mogę z czystym sercem.

> Alternatywnie, patrząc po Twoich typach, zaproponowałbym jeszcze Hondę Accord.

20 tysi to ciągle trochę mało na ładnego acordeona.

Vectra C owszem, ale niech zejdzie z rocznika.

Co do rudzielca niestety we wszystkich accord, toyka, superb, viki-nie będą idealnie czyste.

Superba da się za 20 znaleźć ładnego ale w benie 1.8 T

[AstraC]

Vectra C 1.8 140KM lub Astra H silnik zależnie od upodobań?

[Muzyk]

Citroen C5 badz Laguna

[Gość]

> mają min. 300.000 km. Krajowe cenią się wysoko.

Tyle to one miały jak miały 3 lata...

[Gość]

Benzyna, diesel, gaz?

[wlad]

>Primera - omijać

bez przesady-mialem 2.2DCi i sypaly sie drobiazgi typu radio,brzeczyki pasow itp.naped mimo 240kkm bez zadnych problemow.znajoma ma 1.9DCi 0d 60kkm.teraz ma 120kkm i oprocz swiec zarowych NIC sie nie dzialo.oczywiscie jak sie kupi skreconego z 500kkm to beda cyrki.a auto super.jedyne jak dotychczas ktore mi sie nie znudzilo po roku

[bart220]

> bez przesady-mialem 2.2DCi i sypaly sie drobiazgi typu radio,brzeczyki pasow itp.naped mimo 240kkm

> bez zadnych problemow.znajoma ma 1.9DCi 0d 60kkm.teraz ma 120kkm i oprocz swiec zarowych NIC

> sie nie dzialo.oczywiscie jak sie kupi skreconego z 500kkm to beda cyrki.a auto super.jedyne

> jak dotychczas ktore mi sie nie znudzilo po roku

Przecież ta Primerka to japońska nazwa ,francuska technologia.Jak się bawić ,to się bawić kupić 2,2 Dci w Lagunie przedlifcie.

[wlad]

> Przecież ta Primerka to japońska nazwa ,francuska technologia.Jak się bawić ,to się bawić kupić 2,2

> Dci w Lagunie przedlifcie.

chyba jednak nie o tym samym 2.2dCi dyskutujemy

[Pawel1984]

Superb/vectra C z tego wyboru z wskazaniem na pierwszego

[pawel182]

> Hej . Dziękuję wszystkim za odpowiedzi w moich nudnych wątkach dotyczących rodzaju auta i modelu.

> Zamiar jest taki, żeby kupić jedno z aut i poruszać się nimi po mieście (rejon raczej mało

> zakorkowany). Auto będzie garażowane. Miesięczny przebieg ok 2000 km. Główny nacisk chciałem

> położyć na bezpieczeństwo (autem poruszam się również z dzieckiem). Typy były różne.. Budżet

> maks do 20.000 już ceny docelowej. Z typów które wybraliśmy to ..... :

> - Toyota Rav 4 (roczniki 2003-2004)

> - Skoda SuperB (roczniki 2003-2006)

> - Renualt Laguna ( roczniki 2005-2007)

> - Opel Vectra C (roczniki 2005-2007)

> - Nissan Primera P12(rocznik 2003-2005)

> Rozważałem jeszcze Opel Astra III.

> Co możecie powiedzieć o tych autach? Dosyć specyficznym wyborem tutaj jest Rav4 (oglądałem w

> dieslu), ale mam tutaj mieszane uczucia co do spalania skoro ma napęd na stałe 4x4. Poza tym

> niby nie potrzebuje terenówki ze względu na drogi, po prostu fajnie się nim jechało(wysoko).

> Boję się też tutaj większych kosztów eksploatacji. Niby znajoma twierdziła, że jej pali 7

> litrów ropy, ja sam nie wiem...jaką ona ma nogę.

> Pozostałe auta też się podobają, szczególnie SuperB, chociaż tutaj opinie są podzielone.

> Na koniec dodam, że jeżdze Skodą Fabią I kombi .

> Nowym autem chcę pojeździć minimum 3 lata.

> Pozdrawiam i z góry dziękuję.

> Słoń

Pytanie czy aby na pewno chcesz takie duże auto do jazdy po mieście? Może lepiej rozejrzeć się za kompaktami?

[Prezo]

> Pytanie czy aby na pewno chcesz takie duże auto do jazdy po mieście? Może lepiej rozejrzeć się za

> kompaktami?

Dokładnie.

Astra H chyba będzie lepsza do miasta.. niż Superb lub Vectra C.. ze względu na gabaryty...

[chris_66]

> Pytanie czy aby na pewno chcesz takie duże auto do jazdy po mieście? Może lepiej rozejrzeć się za

> kompaktami?

przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

jakieś debile stwierdzenie przyczepiło sie, że miejskie to małe musi być, jeszcze dla kobietki to najlepiej smart na pedały , a dużo wygodniej po mieście jeździ się np Trafikiem albo Caravellą

[malutki640]

> przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie

> widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

> jakieś debile stwierdzenie przyczepiło sie, że miejskie to małe musi być, jeszcze dla kobietki to

> najlepiej smart na pedały , a dużo wygodniej po mieście jeździ się np Trafikiem albo Caravellą

[mdyrka]

> przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie

> widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

> jakieś debile stwierdzenie przyczepiło sie, że miejskie to małe musi być, jeszcze dla kobietki to

> najlepiej smart na pedały , a dużo wygodniej po mieście jeździ się np Trafikiem albo Caravellą

Jezdzic sie jezdzi dobrze duzym, rowniez po miescie. Problem zaczyna sie wtedy, gdy w tym miescie trzeba przestac jezdzic i zaparkowac Po przesiadce z A na C (czyli dosc delikatnej) poczulem to wyraznie - zarowno to, ze jezdzi sie lepiej, jak i to, ze sie gorzej parkuje

[malutki640]

...., jak i to, ze sie gorzej parkuje

oj tam, oj tam

[AstraC]

> Jezdzic sie jezdzi dobrze duzym, rowniez po miescie. Problem zaczyna sie wtedy, gdy w tym miescie

> trzeba przestac jezdzic i zaparkowac Po przesiadce z A na C (czyli dosc delikatnej) poczulem

> to wyraznie - zarowno to, ze jezdzi sie lepiej, jak i to, ze sie gorzej parkuje

Jeżdżę na zmianę Almerą N16 i Galaxym MKIII i nie widzę różnicy w parkowaniu.

[slon]

http://olx.pl/oferta/renault-laguna-2-fl-privilage-nowe-sprzeglo-CID5-ID7jyWw.html

Co myślicie? Dodam, że w sumie dla mnie obojętne czy benzyna czy diesel, ale gaz do benzyny planowąłbym założyć swój nowy.

Pozdrawiam

[AkuQ]

> http://olx.pl/oferta/renault-laguna-2-fl-privilage-nowe-sprzeglo-CID5-ID7jyWw.html

> Co myślicie? Dodam, że w sumie dla mnie obojętne czy benzyna czy diesel, ale gaz do benzyny

> planowąłbym założyć swój nowy.

> Pozdrawiam

Egzemplarz może i nie głupi, musiałbyś obadać na żywo. Bolączki silnika 1.9 akceptujesz w razie czegoś?

[slon]

> Egzemplarz może i nie głupi, musiałbyś obadać na żywo. Bolączki silnika 1.9 akceptujesz w razie

> czegoś?

No właśnie, oglądałem kiedyś egzemplarz primery p12 z tym silnikiem. Dwumasa była wymieniona, a silnik po remoncie ze względu na panweki. Gość miał fakturę za 8 tys zł

[Cherokee18]

Przypadkiem przechodziłem to se myślę - wstąpię

Laguna moich rodziców

[t_kucyk]

Superb jest bardzo fajny, ale uważaj na rdzę.

[slon]

> Przypadkiem przechodziłem to se myślę - wstąpię

> Laguna moich rodziców

Hej. Ja ją cały czas rozważam

[AkuQ]

> Hej. Ja ją cały czas rozważam

To jak w miarę pewna to się nie ma co zastanawiać...To jak z kobietami, lepsze zło znane niż nieznane, innych wyborów nie ma

[chris_66]

> No właśnie, oglądałem kiedyś egzemplarz primery p12 z tym silnikiem. Dwumasa była wymieniona, a

> silnik po remoncie ze względu na panweki. Gość miał fakturę za 8 tys zł

do tego jak policzysz komplet wtrysków przy ok 200 kkm to oczy jeszcze większe zrobisz

[71mordor]

> przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie

> widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

> jakieś debile stwierdzenie przyczepiło sie, że miejskie to małe musi być, jeszcze dla kobietki to

> najlepiej smart na pedały , a dużo wygodniej po mieście jeździ się np Trafikiem albo Caravellą

Ja służbowo po mieście jeżdżę MANem 8.180 i też daję radę. Prywatnie Suzuką z podpisu, ale jak mam w sobotę jechać do galerii handlowej to wolę jechać żony 500tką. Dużo łatwiej o miejsce parkingowe i nie wspomnę o średnicy zawracania ok. 9m.

[Bartłomiej]

> przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie

> widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

W jeżdżeniu może i nie ma. Ale jak przyjdzie parkować, to zatęsknisz za Micrą czy innym Smartem.

Pytanie też: o jakim mieście mówimy? Bo ja o Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu czy Trójmieście, to ide o zakład, że kierowcy wyżej cenią małe i zwinne auta aniżeli "autobusy" o długości 5.0+metra.

Pozdro

Bartek

[Bartłomiej]

> Jeżdżę na zmianę Almerą N16 i Galaxym MKIII i nie widzę różnicy w parkowaniu.

Zacznij parkowac w Centrum bądź na obrzeżach strefy płatnego parkowania, to od razu zrozumiesz różnicę. Galaxy ma około 4.8 metra długości plus swoją szerokość. Almera N16 jest o 60cm krótsza oraz węższa od Galaxiaka, więc nie pitol, że nie ma różnicy. Może pod Tesco nie ma, ale przy parkowaniu w okolicach Towarowej bądź Postępu, na 100% wolałbym Almerkę.

Pozdro

Bartek

[Darczi]

> Jezdzic sie jezdzi dobrze duzym, rowniez po miescie. Problem zaczyna sie wtedy, gdy w tym miescie

> trzeba przestac jezdzic i zaparkowac Po przesiadce z A na C (czyli dosc delikatnej) poczulem

> to wyraznie - zarowno to, ze jezdzi sie lepiej, jak i to, ze sie gorzej parkuje

parkować nie umiesz? bez jaj

ja to w ogóle wykasował bym segment małych aut, na cholere, po co to komu

[Darczi]

> Ja służbowo po mieście jeżdżę MANem 8.180 i też daję radę. Prywatnie Suzuką z podpisu, ale jak mam

> w sobotę jechać do galerii handlowej to wolę jechać żony 500tką. Dużo łatwiej o miejsce

> parkingowe i nie wspomnę o średnicy zawracania ok. 9m.

a to miejsca parkingowe robią dla aut pokroju fiata 500?

z zawracaniem tez jest problem?

[slon]

> do tego jak policzysz komplet wtrysków przy ok 200 kkm to oczy jeszcze większe zrobisz

To bolączka tego diesla, czy wszystkich?

Pozdrawiam

[wlad]

> To bolączka tego diesla, czy wszystkich?

> Pozdrawiam

dokladnie

co ciekawe w mojej p12 mialy 240kkm i nie mialy zamiaru padnac

[wlad]

> a to miejsca parkingowe robią dla aut pokroju fiata 500?

> z zawracaniem tez jest problem?

chlopie,co ci da zawracanie jesli pomiedzy jednym a drugim autem jest miejsce na pande[mowie o parkowaniu "na styk"]? woze dziecko do szkoly i nagle po kupnie alto parkuje 300m blizej wejscia

moze po prostu dzieci w szkole ubylo

[chris_66]

> W jeżdżeniu może i nie ma. Ale jak przyjdzie parkować, to zatęsknisz za Micrą czy innym Smartem.

> Pytanie też: o jakim mieście mówimy? Bo ja o Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu czy

> Trójmieście, to ide o zakład, że kierowcy wyżej cenią małe i zwinne auta aniżeli "autobusy" o

> długości 5.0+metra.

> Pozdro

> Bartek

właśnie jeżdżę po tych miastach i parkuję w różnych dziwnych miejscach - i wcale nie tęsknię za smartem

parkuję tak samo jak wszyscy inni

teraz jeżdzę transitem , wcześniej trafikiem długim , czasem masterem albo ducato

a żona kolegi bardzo sobie chwali multivana na dojazdy do pracy i odwożenie dzieci

[mdyrka]

> parkować nie umiesz? bez jaj

umiem - ale w Matizie miałem szerokość jakieś 1,6-1,7m z lusterkami, w obecnym Bravo mam 2,03m - a to około 30-40cm więcej i fizycznie w niektóre luki nie wjedziesz. Inna sprawa, że jak Bravo stanę "na szerokość lusterek" to nie wysiądę - w Matizie - spokojnie, bo drzwi są cieńsze i bardziej pionowe.

> ja to w ogóle wykasował bym segment małych aut, na cholere, po co to komu

do parkowania w centrum nie ma nic lepszego

[pawel182]

> przecież nie ma zadnej różnicy czym się jeździ po mieście , ja na co dzień poruszam się busem i nie

> widzę różnicy w porówaniu do nissana micra czy vectry

> jakieś debile stwierdzenie przyczepiło sie, że miejskie to małe musi być, jeszcze dla kobietki to

> najlepiej smart na pedały , a dużo wygodniej po mieście jeździ się np Trafikiem albo Caravellą

Chodzi o parkowanie , zawracanie i ogólnie manewrowanie a nie o odczucia z samej jazdy

[chris_66]

> Chodzi o parkowanie , zawracanie i ogólnie manewrowanie a nie o odczucia z samej jazdy

i czego się czepiasz - parkuję, manewruję i robię wszystkie inne manewry , ale jak ktos jest d00pa to nie będzie umiał zaparkować rowerem pod latarnią

jedyny problem z dużym (wysokim) samochodem to parkingi piętrowe - tam może brakować trochę do sufitu

[pawel182]

> i czego się czepiasz - parkuję, manewruję i robię wszystkie inne manewry , ale jak ktos jest d00pa

> to nie będzie umiał zaparkować rowerem pod latarnią

> jedyny problem z dużym (wysokim) samochodem to parkingi piętrowe - tam może brakować trochę do

> sufitu

Przepraszam z góry za taką bezpośredniość ale czy Ty naprawdę jesteś taki tępy, że trzeba Ci wszystko tłumaczyć jak krowie na granicy? Nikt nie mówi, że dużym samochodem się nie da, chcesz to i możesz sobie i tirem jeździć po mieście. Kwestia tylko w tym, że mniejszym jest łatwiej manewrować i szybciej idzie znaleźć miejsce parkingowe.

[chris_66]

> Przepraszam z góry za taką bezpośredniość ale czy Ty naprawdę jesteś taki tępy, że trzeba Ci

> wszystko tłumaczyć jak krowie na granicy? Nikt nie mówi, że dużym samochodem się nie da,

> chcesz to i możesz sobie i tirem jeździć po mieście. Kwestia tylko w tym, że mniejszym jest

> łatwiej manewrować i szybciej idzie znaleźć miejsce parkingowe.

nie jestem tępy - jak jest miejsce to tak samo zaparkujesz małym i dużym , manewrowanie jest tak samo łatwe jak i trudne

a jak nie ma miejsca to nie zaparkujesz niczym

a jeżdzę i parkuję zarówno yarisem jak i masterem i nie widzę różnicy - może tylko taka, że w yarisie widzę połowę z tego co w busie

[wlad]

> nie jestem tępy - jak jest miejsce to tak samo zaparkujesz małym i dużym , manewrowanie jest tak

> samo łatwe jak i trudne

> a jak nie ma miejsca to nie zaparkujesz niczym

> a jeżdzę i parkuję zarówno yarisem jak i masterem i nie widzę różnicy - może tylko taka, że w

> yarisie widzę połowę z tego co w busie

mowisz ze takim dlugim ducato zaparkujesz na miejscu po focusie lub sceniku

bo np.wiekszosc mam odwozacych dzieci do szkoly takimi autami sie porusza.

[chris_66]

> mowisz ze takim dlugim ducato zaparkujesz na miejscu po focusie lub sceniku

> bo np.wiekszosc mam odwozacych dzieci do szkoly takimi autami sie porusza.

akurat dukato to spory samochód - szczególnie na szerokość , ale trafik czy transit czy karawelka to normalnowymiarowe auta

[Hansior]

> parkować nie umiesz? bez jaj

> ja to w ogóle wykasował bym segment małych aut, na cholere, po co to komu

E synek ty nie broń tak tego autobusu, małe auta też są jednak fajne

[Hansior]

> a to miejsca parkingowe robią dla aut pokroju fiata 500?

Miejsca robią pod każde auto...problemem są nasi rodacy parkujący "w cały świat" i wtedy trzeba się wciskać

> z zawracaniem tez jest problem?

No tutaj na pewno lepiej zawróci się wspomnianą 500-ką niż takim multivanem

Z wspomnianych przez autora wątku aut, poszukałbym ładnej LII w benzynie, ewentualnie jakiejś vectry, tyle że przedlifta bo za wspomnianą sumę ciężko będzie o pewnego poliftowego.

[chris_66]

> E synek ty nie broń tak tego autobusu, małe auta też są jednak fajne

Najfajniejsze w mieście to jest posiadanie automatu