Keryp_ Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Konkretnie co i gdzie kupić? W szukajce przewinęła mi się nazwa Permatex, a do przygotowania powierzchni Fertan. Ktoś coś poleci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Konkretnie co i gdzie kupić? Ogólnie te w spray-u są mało warte., Rzadkie, dają cieniutką i delikatna powłokę. Nawet polecany tutaj gorąco w ub. roku jako wspaniały, szary siuwaks, którego nazwę już zapomniałem. Ogólnie lepiej trzymają się te polimerowe niż bitumiczne. Te drugie potrafią się zgotoweać przy nakładaniu kolejnej warstwy i ogólnie słabsza powłoka wychodzi. W ub. roku przetestowałem co się dało kupić i gdybym mógł kładłbym któryś z polimerowych ale pistoletem i sprężarką. Są gęstsze i dają grubsze, bardziej elastyczne powłoki. Lepiej się trzymają. Jak wrócę do domu to sprawdzę nazwę tego najlepszego. Fertan OK ale najpierw oczyścić dobrze i trzymać się instrukcji trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Konkretnie co i gdzie kupić? > W szukajce przewinęła mi się nazwa Permatex, a do przygotowania powierzchni Fertan. > Ktoś coś poleci? Generalnie środki mają podobne działanie.Bardziej dostępny jest Boll.Sam chcesz robić?Pędzelkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 ja robłem novol gravit 600 podłoge ocvzysciłem, na to podkład gdzie trzeba było, na reszte dałem novol, potem kolor i troche lakieru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > ja robłem novol gravit 600 Ooo, to ten siuwaks, którego nazwy zapomniałem Tylko trzeba uważać bo jest wyglądający identycznie i nawet nazwa jest chyba taka sama tylko jakieś literki dodane i już jest dramatycznie gorszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 6 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Generalnie środki mają podobne działanie.Bardziej dostępny jest Boll.Sam chcesz robić?Pędzelkiem? Tak. Ale może źle się wyraziłem - chcę oczyścić i zabezpieczyć punktowo kilka ognisk korozji. Auto brata - 15latek (auto, nie brat ), na profesjonalne zabezpieczenie szkoda Mu kasy, a jeszcze z rok/dwa lata chciał pojeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 6 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 > Tak. > Ale może źle się wyraziłem - chcę oczyścić i zabezpieczyć punktowo kilka ognisk korozji. Auto brata > - 15latek (auto, nie brat ), na profesjonalne zabezpieczenie szkoda Mu kasy, a jeszcze z > rok/dwa lata chciał pojeździć. polecam sam robiłem działa juz kilka lat na punciaku , jak chcesz mogę CI odsprzedać bo mi zostało jak coś daj info na priv http://www.cortini.pl/noxudol__900_5l,386,produkt.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Tak. > Ale może źle się wyraziłem - chcę oczyścić i zabezpieczyć punktowo kilka ognisk korozji. Auto brata > - 15latek (auto, nie brat ), na profesjonalne zabezpieczenie szkoda Mu kasy, a jeszcze z > rok/dwa lata chciał pojeździć. Zostawić jak jest nic to nie da - jak i u mnie Jak ma zjeść to i tak zje, piszę całkiem serio, dbałem, oczyszczałem, zabezpieczałem Bollem, a i tak dziurka wypadła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Zostawić jak jest nic to nie da - jak i u mnie Podobnie było u mnie. Przed zimą zabezpieczyłem jakimś szuwaksem a po zimie rdza i tak jeszcze mocniej wylazła. (10 letnia Toyota). Sól na drogach robi swoje i jak już korozja się zacznie, to niewiele da się zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Podobnie było u mnie. Przed zimą zabezpieczyłem jakimś szuwaksem a po zimie rdza i tak jeszcze > mocniej wylazła. (10 letnia Toyota). Sól na drogach robi swoje i jak już korozja się zacznie, > to niewiele da się zrobić. Źle to zrobiłeś Tzn. źle oczyściłeś, bezpośrednio na blachę zastosowałeś zły środek lub jakiś inny popełniłeś błąd. Niemożliwe, żeby przy dobrym zabezpieczeniu "po zimie" znowu zakwitło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Źle to zrobiłeś Nie przeczę. Daję jako przykład (nie)przydatności domowych rozwiązań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Źle to zrobiłeś... Zgadza się. Żeby to miało sens to robota na cztery miesiące dla jednego człowieka po popołudniami. Tyle mi zajęło i nic nie wyłazi ale nie da się tego wycenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysq11998866 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 1) Podkład reaktywny na spirytusie, tzw. okrętówka - np. Corrina 2) Na to podkład akrylowy można położyć, choć niekoniecznie. 3) Następnie APP masa na pędzel, dobrze ją podgrzać wcześniej przed położeniem. 4) Na koniec możesz psiknąć barankiem w sprayu czarnym czy jakim tam uważasz, oczywiście po dokładnym wyschnięciu masy z pkt. 3go. Na piętnastoletni wóz, jeśli zrobisz to starannie, wystarczy. Tu bardziej liczy się dokładność i cierpliwość, niż cena środków, a te które podałem mimo ceny przyjaznej dla kieszeni są sprawdzone i działają. PS. Z daleka od Hammerite'a i podobnych, moim zdaniem w samochodach zupełnie się nie sprawdza i szkoda pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > 4) Na koniec możesz psiknąć barankiem w sprayu czarnym czy jakim tam uważasz, oczywiście po > dokładnym wyschnięciu masy z pkt. 3go. Na piętnastoletni wóz, jeśli zrobisz to starannie, > wystarczy. Zły pomysł, niezabezpieczony baranek trzyma wilgoć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Konkretnie co i gdzie kupić? > W szukajce przewinęła mi się nazwa Permatex, a do przygotowania powierzchni Fertan. > Ktoś coś poleci? 1. Wyczyścić z rdzy co się da. 2. Usunąć brud, powierzchnię odtłuścić. 3. Pomalować Fertanem. 4. Po wyschnięciu Fertanu należy go delikatnie zmyć. Tam gdzie była rdza (podobno nawet ta niewidoczna gołym okiem) pozostanie czarny kolor. 5. Lakier epoxydowy, np. Novol 360. 6. Uzupełnić ubytki masy uszczelniającej. 7. Konserwacja, np. Noxudol 900 na spód i Noxudol 750 w profile i miejsca trudno dostępne. Ja zrobiłem w taki sposób Fiata Ducato z podpisu. Po roku nie widać rdzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 ... > 5. Lakier epoxydowy, np. Novol 360. Jeszcze dodam, że koniecznie dwuskładnikowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > ... > Jeszcze dodam, że koniecznie dwuskładnikowy! Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 7 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 > Amen Amen, tak zrobiłem prawie 3 lata temu, ale gdzie było oderwane i było widać rdzę to zostało wypiaskowane przez blacharza, a tylna belka całą wyjęta i oddana na piaskowanie. Od tego czasu spokój, wygląda że następne 3 lata co najmniej przetrzyma bo nic się tam nie dzieje, wygląda jak świeżo po robocie tylko brudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 18 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 Działania podjęte, ale wyskoczyła niespodziewajka - dziurka w podłodze. Czym to zakleić? Coś mi się kiedyś rzucił w oczy w sklepie taki mały zestawik - kawałek maty (szklanej? ) + jakiś szuwaks do tego. Czegoś takiego szukać? I jeszcze taka sprawa - w podłodze jest kilka gumowych "korków". Jak rozumiem, to zaślepki na jakieś otwory technologiczne? One mają być szczelne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 łatkę z blachy daj na dziurę, a nie gównem będziesz ją maskował, za wydane pieniądze na włókno i żywice gość to profi zrobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 18 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > łatkę z blachy daj na dziurę, a nie gównem będziesz ją maskował, za wydane pieniądze na włókno i > żywice gość to profi zrobi Auto rozbebeszone na kanale, dziurka niewielka - gdzie ja teraz znajdę spawacza z przenośną spawarką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > jakieś otwory technologiczne? One mają być szczelne? Tamtędy wprowadzasz środek konserwujący do profili zamkniętych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Auto rozbebeszone na kanale, dziurka niewielka - gdzie ja teraz znajdę spawacza z przenośną > spawarką. byle jaki miglanc z migomatem z tej niewielkiej dziurki zrobi się krater Woda będzie Ci włazić. Fotel wrzuć i się dokulaj gdzieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Auto rozbebeszone na kanale, dziurka niewielka - gdzie ja teraz znajdę spawacza z przenośną > spawarką. Wypożycz migomat i sam zrobisz. Poćwiczysz najpierw na kawałku blachy. To łatwe. W ub. roku nawet bez ćwiczenia od razu, pierwszy raz w życiu to robiłem i skutecznie. Załapiesz po trzech sekundach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Auto rozbebeszone na kanale, dziurka niewielka - gdzie ja teraz znajdę spawacza z przenośną > spawarką. Jeżeli auto mocno rozgrzebane i nie zależy Ci za bardzo na efekcie to usuń cała rdzę. Zapaćkaj to fertanem, wytraw, wyliż, wydrap tak żeby została goła blacha. Kup zestaw reperacyjny (mata z włókna szklanego + żywica) i załataj z dwóch stron. Powinno chwilę wytrzymać Robiłem w taki sposób maskę ale z myślą o jej przyszłej wymianie. Minęło 1,5 roku i nic się z tym nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Jeżeli auto mocno rozgrzebane i nie zależy Ci za bardzo na efekcie to usuń cała rdzę. Zapaćkaj to > fertanem, wytraw, wyliż, wydrap tak żeby została goła blacha. Kup zestaw reperacyjny (mata z > włókna szklanego + żywica) i załataj z dwóch stron. > Powinno chwilę wytrzymać Żywica chłonie wodę, wiec MZ to nie najlepszy pomysł. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Żywica chłonie wodę, wiec MZ to nie najlepszy pomysł. > dranio Amatorki nie uprawiamy Żywicę potraktować jak w instrukcji kilka odpowiedzi wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waldek40 Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > Żywica chłonie wodę, wiec MZ to nie najlepszy pomysł. > dranio raczej chyba nie chłonie? przecież chyba łódki robią za pomocą żywicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 18 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2014 > raczej chyba nie chłonie? przecież chyba łódki robią za pomocą żywicy ? No i producenci lodek wyczynowych, tam gdzie jest limit masy minimalnej uwzględniają, że trochę wody zywica wchłonie. Podobnie jest z szybowcami. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.