Skocz do zawartości

Nowy w leasing ~70 tys


mireq20

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie póki co hipotetyczna sytuacja, która niewykluczone, że zostanie poddana realizacji.

Szukamy auta nowego do komfortowego i dość dynamicznego przemieszczania się dla osoby o wzroście 195cm. Przebiegi rzędu 60 tys rocznie (trochę miasto ale większość trasy). Budżet +- 70 tys, auto koniecznie kombi (lub vanowate) do wzięcia w leasing.

Prośba o za i przeciw oraz jak ktoś ma i jest w stanie powiedzieć bez ściemy jak dany silnik się zachowuje, czy daje radę ile pali itp oraz ogólnie swoją subiektywną opinię to będę wdzięczny, a rozważane póki co opcje mieszczące się w budżecie przy założeniu wyprzedaży 2014 roku to:

- Megane III kombi - mniejsze auto od użytkowanego obecnie i podstawowa obawa to o przestrzeń za kierownicą oraz co wart jest silniczek z kosiarki 1.2 130 koni smile.gif, ewentualnie 130 konny diesel.

- Kia cee'd kombi diesel 128 koni - jw - największe obawy o przestrzeń za kierownicą. Gwarancja niby 7 lat ale ograniczona do 150 tys km co przy tych przebiegach oznacza +- 2 lata także żaden to plus w porównaniu do konkurencji.

- Octavia III kombi 1,4 tsi 140 koni lub jeśli dałoby rade trafić to 1.8 tsi 160 koni.

- superb kombi 1.8 tsi 160 koni - według cennika wychodzi około 72 tysi - tylko to już dość potężne auto i znów kwestia jak sobie taki silniczek poradzi?

- ford c-max 1.6 150 koni benzyna

- inne propozycje mile widziane.

Jeśli ktoś jest w stanie porównać zachowanie tych silników do zwykłej 2 litrowej 150 konnej benzyny w dość ciężkim aucie to również byłbym wdzięczny gdyż nie miałem nigdy do czynienia z tymi nowymi turbokosiarkami smile.gif.

Oczywiście rundka po salonach tak czy inaczej się odbędzie (nawet jeśli sprawa nie doczeka się realizacji) ale zawsze dodatkowe wskazówki i informacje od szanownego grona będą mile widziane.

PS. Panda z gazem odpada piesc.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko Superb albo np. Passat.

> http://otomoto.pl/volkswagen-passat-b7-dealer-fota-groblewski-C33640522.html

> Robienie dużych przebiegów w małym aucie to męka.

Passat jest duzy i ciezki 1.4 TSI 122 konie w trase?

serio ?

moze cos mniejszego ?

Jetta/Toledo/Rapid?

jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - superb kombi 1.8 tsi 160 koni - według cennika wychodzi około 72 tysi - tylko to już dość potężne

> auto i znów kwestia jak sobie taki silniczek poradzi?

Te silniki mają prezent od fabryki i realnie wychodzi 180 koni w serii. Mamy takiego Superba we flocie jako zadaniówkę, do której ktoś założył boxa. Nawet z wyłączonym nie ma się do czego przyczepić.

Aha, mi nie pasowała mała pojemność zbiornika paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Te silniki mają prezent od fabryki i realnie wychodzi 180 koni w serii. Mamy takiego Superba we

> flocie jako zadaniówkę, do której ktoś założył boxa. Nawet z wyłączonym nie ma się do czego

> przyczepić.

> Aha, mi nie pasowała mała pojemność zbiornika paliwa.

A jak spalanie?

Póki co wygrywa superb bo się serce.gif podoba smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Passat jest duzy i ciezki 1.4 TSI 122 konie w trase?

> serio ?

> moze cos mniejszego ?

> Jetta/Toledo/Rapid?

> jakiś tekst

W długich trasach moc nie jest aż tak potrzebna. Do tego te TSI jeżdżą nadspodziewanie sprawnie. A w małym aucie ból związany z niewygodą będzie się dawał we znaki już po kilkuset kilometrach i silnikiem nie da się tego zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - Kia cee'd kombi diesel 128 koni - jw - największe obawy o przestrzeń za kierownicą. Gwarancja

> niby 7 lat ale ograniczona do 150 tys km co przy tych przebiegach oznacza +- 2 lata także

> żaden to plus w porównaniu do konkurencji.

To może I30 II kombi lub lepiej I40.... od Hyundaia zlosnik.gif

Osobiście brał bym SuperB zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 60 tys rocznie głównie w trasie brałbym pod uwagę wyłącznie diesla. Koszty paliwa będą około 10 tys zł rocznie mniejsze od wymienionych silników benzynowych.

Więc z tych co wymieniłeś tylko Ceed lub Magane diesel. No chyba że szanowne grono znajdzie coś jeszcze.

Za zaoszczędzone 10 tys zł rocznie jazda Ceed\Megane to chyba niewielkie wyrzeczenie. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy 60 tys rocznie głównie w trasie brałbym pod uwagę wyłącznie diesla. Koszty paliwa będą około

> 10 tys zł rocznie mniejsze od wymienionych silników benzynowych.

Zalezy jak kto depcze i wez pod uwage roznice w zakupie NoPB a ON.

Z ciekawostek napisze.

Dwa auta, ta sama trasa, odcinek duszniki-magnice(kWroclawia) ok 80km

Jedno Auto croma 1.9 ON 120KM, 2+2 troche bagazy spalanie 5,7

Drugie auto Cmax 1.6 NoPB 182KM 2+2 i full bagaznik, spalanie srednie 6,4

Srednia predkosc jak to na DK z gorkami ale glownie jechalo sie 70-100kmh

Za kilka dni jedziemy do zakopanego i wowczas sprawdze na A4 spalanie, predkosci z jakimi jezdzimy to 120-130kmh

Dodam ze croma ma najechane 180tkm a ford 3 tkm

Osobiscie spodziewam sie roznicy max 2 litry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zalezy jak kto depcze i wez pod uwage roznice w zakupie NoPB a ON.

> Z ciekawostek napisze.

> Dwa auta, ta sama trasa, odcinek duszniki-magnice(kWroclawia) ok 80km

> Jedno Auto croma 1.9 ON 120KM, 2+2 troche bagazy spalanie 5,7

> Drugie auto Cmax 1.6 NoPB 182KM 2+2 i full bagaznik, spalanie srednie 6,4

> Srednia predkosc jak to na DK z gorkami ale glownie jechalo sie 70-100kmh

> Za kilka dni jedziemy do zakopanego i wowczas sprawdze na A4 spalanie, predkosci z jakimi jezdzimy

> to 120-130kmh

> Dodam ze croma ma najechane 180tkm a ford 3 tkm

> Osobiscie spodziewam sie roznicy max 2 litry

2 litry różnicy na 60000km to 1200litrów, przy cenie 4,4zł to 5280zł rocznie, pomijam różnicę w cenie Pb i ON bo jest symboliczna.

Tak czy inaczej brałbym diesla, choćby dlatego, że nie trzeba go tak często tankować zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2 litry różnicy na 60000km to 1200litrów, przy cenie 4,4zł to 5280zł rocznie, pomijam różnicę w

> cenie Pb i ON bo jest symboliczna.

> Tak czy inaczej brałbym diesla, choćby dlatego, że nie trzeba go tak często tankować

Fakt 5 tys to juz cos, zawsze na ew naprawe tego czy owego, ale do 100 tys gwarancja.

Pomijam kulture pracy na wolnych, ale w trasie to roznicy nie ma

Diesla to bym wciagal pod 180KM jak w trase czyli seria z bonusem lekkim i taki juz fajnie jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pełnym ogniem na autostradzie średnie spalanie w granicach 12,5-13 l, ale jadąc rozsądnie spadało

> do 8-9.

No właśnie na pierwszym miejscu obawiam sie o spalanie tych małych turbobenzyn. Dane producentów można między bajki włożyć, gazu do tych TSI raczej nie założy, a jak przy mojej mocno dynamicznej jeździe wyjdzie spalanie rzędu 10l/100 to już słabo. Tak jak pisałem mam lekki dystans do tych nowych silników bo nie miałem styczności nigdy, przyzwyczajony jestem do "staroświeckiego" nieudziwnionego 2.0 w maździe 6, która na lpg pali koło 13-14 na 100 przy moim stylu jazdy i tego rzędu kosztów chciałbym się spodziewać w nowym aucie (mniejsze mile widziane przy zachowaniu przyzwoitej dynamiki).

Druga kwestia - przestrzeń dla kierowcy - powiedzmy 80% z tych 60 tys km będę jeździł sam i dlatego też może troche egoistycznie interesuje mnie przede wszystkim ile miejsca za kółkiem, z kolei kombi ma być dlatego, że resztę z tych 60 tys to wycieczki w "pełnym" załadunku.

Trzecia kwestia, której jeszcze nie poruszyliśmy to wyposażenie - generalnie za podobną kasę mamy auta różnej klasy ale nie da się ukryć, że superb jest troszkę goły za te pieniądze (jeśli dobrze rozkminiłem cennik to nie ma nawet alusów, ani bluetooth-a, a climatronik jest tylko w dodatkowym pakiecie - który co prawda chyba dają gratis do wyprzedaży rocznika), za to półkę czy dwie niżej mamy za tę cenę prawie maxa wyposażenia.

I najlepszy wybór to kompromis między tymi trzema warunkami, przy czym pierwszej opcji nie mam jak sprawdzić mogę jedynie liczyć na Wasze opinie i jakieś raporty spalania w necie, drugą kwestię wyjaśni rundka po salonach i przymiarka, a trzecia to rzecz gustu smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie na pierwszym miejscu obawiam sie o spalanie tych małych turbobenzyn. Dane producentów

> można między bajki włożyć, gazu do tych TSI raczej nie założy, a jak przy mojej mocno

> dynamicznej jeździe wyjdzie spalanie rzędu 10l/100 to już słabo.

Te 12-13 to IMO max - zrobił je człowiek który przyjechał w 8h z Kolonii do Warszawy, mi palił w granicach 11,5 (bez przekraczania 180 km/h), na Spritmonitor.de raportują w granicach 8,5 L i to jest IMO realna wartość przy normalnej jeździe do 130 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Faktycznie za tyle można kupić???

> Jeżeli tak, to nie zastanawiałbym się nad pozostałymi.

> Motor da radę.

wyprzedają bo zaraz nowy model będzie

jeszcze chyba ze 2 tys na metalik trzeba dorzucić, ale oferta fajna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc po wstępnej rundce po salonach stwierdzam zdecydowanie i definitywnie. Lublin jest chyba słabym miejscem do oglądania i zakupu samochodu - ciut lepsze wersje są niedostępne ani do zakupu ani do jazdy testowej (z małym wyjątkiem o którym na końcu):

- megane jeszcze akceptowalne wielkościowo - tyle, że ze mną jako kierowcą raczej nie pojedzie komplet pasażerów, no chyba że jeden pasażer nie będzie miał nóg... niestety z tego co Pan się dowiedział słabo z dostępnością 130 konnego diesla w kombi, ewentualnie laguna ale to już sporo droższa bo w granicach 100 - niestety przejechać się można tylko megane i to nie kombi i nie dislem tylko słabą benzyną, laguny nie ma wcale do przejażdżki, lekki strzał w kolano sprzedawca zaliczył bo stwierdził, że w japończykach coś tam jest dużo gorsze, więc uświadomiliśmy go, że aktualnie jeździmy mazdą 6 smile.gif,

- skoda superb - jakoś do mnie nie przemówił - być może jakby go zestroić z bardziej wypasionego wyposażenia to tak, to w czym siedziałem wyglądało blado jak dla mnie, jazdy testowej nawet nikt nie zaproponował,

- skoda octavia - mniejsza od superba ale jakoś tak paradoksalnie lepsze wrażenie na mnie zrobiła,

- opel - niestety nikt się nie zainteresował potencjalnym klientem, trudno się mówi, ale patrząc na fakt że zdecydowana większość aut w salonie to corsy to raczej nie było w czym wybierać,

- toyota - avensis - dość ciekawy z ciekawym rabatem - niestety jak wyżej nikt się nami nie zainteresował, auris kombi - fajny ale kto tą deskę rozdzielczą projektował.... masakra jakaś,

- kia cee'd - odpuściłem oglądanie po obejrzeniu megane i i30 (do którego tak w ogóle nie udało mi się wsiąść smile.gif bo kolana oparły mi się o kierownicę i dalej ani rusz smile.gif,

- i na koniec perełka i zdecydowany zwycięzca dzisiejszej wycieczki zarówno jeśli chodzi o samochód jak i obsługę - Hyundai i40. Fakt, że trzeba by troszkę dorzucić bo wyprzedaż rocznika zaczyna się po rabatach dla firmy (18%) diesel 136 koni kombi od 80 tys ale auto zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Miejsca z przodu tyle ile mam w maździe, z tyłu przy max odsuniętym fotelu nawet chyba więcej niż w 6. Siedziałem w dwóch różnych wersjach sporo droższej i wypaśniejszej i takiej średniej i obie równie pozytywnie wyglądały. Minus jest niestety taki, że sprzedają się jak ciepłe bułeczki bardzo słabo z dostępnością wyprzedażowego rocznika, a z tego co miła Pani nam powiedziała, nie ma póki co nowych dostaw bo czekają na lifting w okolicach kwietnia. Przejażdżka zaproponowana z miejsca - od ręki niestety 2 litrową benzyną z automatem. I na koniec to czym hyundai bije konkurencję - 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów co przy zakładanych przebiegach ma ogromne znaczenie (chyba że ktoś na taxi wypożyczalnie itp bierze to wtedy dają 3 lata).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A

> w małym aucie ból związany z niewygodą będzie się dawał we znaki już po kilkuset kilometrach i

> silnikiem nie da się tego zmienić.

Skoro mowa o wygodzie to warto sprawdzić czy nie zamieni stryjek siekierki na kijek: Passat i SuperB w tej cenie będą pewnie w podstawowych wersjach wyposażeniowych, a - jeśli się nie mylę - fotele w nich były inne (mniej wygodne) niż w kolejnych opcjach cennikowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ten hultaj nieeeeeeeeeeeeee jeeeeeeeeeeedzie- jesli te 60kkm tras to maja byc expresowki i autostrady to nie robi bo pewnie i tak nie cisniesz tylko tempomat i "przelotowa-standardowa" - ale jesli naszymi krajowkami gdzie czasami wyprzedzanie ma znacznie - lepiej sie tym przejedz najpierw i sprawdz czy to bedzie dla ciebie enough

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeździłem i40 z tym silnikiem 1.7 136KM. Dla mnie to porażka jest. Fakt, że ogólnie jestem źle nastawiony do silników diesla w samochodach osobowych, ale starałem się podejść obiektywnie i mimo to uważam, ten silnik jest naprawdę kiepski do tego auta. Duża masa auta, silnik jak na diesla już dosyć wyżyłowany, mam wrażenie że on jedzie samą turbosprężarką, ma straszny lag na niskich obrotach i opóźnione reakcje na dodanie gazu. Ogólnie jazda jest męcząca, jedziesz ze stałą prędkością, wciskasz gaz, czekasz, czekasz, jest - zaczyna przyspieszać. Ale poza tym samochód bardzo OK. Gdybym musiał coś kupić w klasie D, albo ten Hyundai, albo Kia Optima by były na pierwszych miejscach. Nie takie oklepane jak passaty czy avensisy, a oferujące często więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro mowa o wygodzie to warto sprawdzić czy nie zamieni stryjek siekierki na kijek: Passat i

> SuperB w tej cenie będą pewnie w podstawowych wersjach wyposażeniowych, a - jeśli się nie mylę

> - fotele w nich były inne (mniej wygodne) niż w kolejnych opcjach cennikowych.

Racja, trzeba się tyłkiem poprzymierzać. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> niskich obrotach i opóźnione reakcje na dodanie gazu. Ogólnie jazda jest męcząca, jedziesz ze

> stałą prędkością, wciskasz gaz, czekasz, czekasz, jest - zaczyna przyspieszać.

> samochód bardzo OK. Gdybym musiał coś kupić w klasie D, albo ten Hyundai

IMO to kwestia przełożeń w skrzyni biegów i oprogramowania. U mnie wciskam i jade a w tych nowych dieselach kiły postawili na ekonomie i jest jsk jest. Osiągi gorsze spalanir mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - Octavia III kombi 1,4 tsi 140 koni lub jeśli dałoby rade trafić to 1.8 tsi 160 koni.

W nowej octavii nie ma 1.8 160KM - jest 180KM. Polecam jednak ten 1.4 - ma taki sam moment obrotowy i jeździ bardzo dobrze, przy tym naprawdę mało pali.

Niektórzy mieli porównanie tych dwóch silników i ciężko było im się dopatrzeć różnicy - poczytaj na octaviaclub.pl. Jedyną zaletą 1.8 jest wielowahaczowe zawieszenie vs belka w 1.4.

> - superb kombi 1.8 tsi 160 koni - według cennika wychodzi około 72 tysi - tylko to już dość potężne

> auto i znów kwestia jak sobie taki silniczek poradzi?

Ten "silniczek" radzi sobie rewelacyjnie. Wciska się LEKKO gaz i czuć dobrze przyspieszenie. Ma się wrażenie, jakby to był dużo większy silnik.

Nie sugeruj się tymi 160 KM - wrażenie jest, jakby tych KM było dużo więcej.

Widać, że jeździłeś wolnossakami, a nigdy turbobenzyną i stąd twoje nieuzasadnione obawy.

> Jeśli ktoś jest w stanie porównać zachowanie tych silników do zwykłej 2 litrowej 150 konnej benzyny

Ano właśnie - zwykłe 150 KM, których nie czuć.

W porównaniu do 1.8 tsi to będzie przepaść. Do 1.4 tsi w nowej octavii - również przepaść. W obu przypadkach oczywiście na korzyść tsi.

Niestety, tam gdzie porównuje się uturbione silniki i wolnossaki, samo porównanie pojemności i mocy max. niewiele mówi.

> w dość ciężkim aucie to również byłbym wdzięczny gdyż nie miałem nigdy do czynienia z tymi

> nowymi turbokosiarkami .

Kolejny mit - kosiarkami są właśnie wolnossaki. Uturbione mają niższe obroty przy danych prędkościach. Przykładowo 1.4 tsi manual ma przy 140 km/h 3krpm. I nie trzeba redukować żeby raczył przyspieszyć, więc znowu mniej jest tej "kosiarkowatości".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie sugeruj się tymi 160 KM - wrażenie jest, jakby tych KM było dużo więcej.

> Widać, że jeździłeś wolnossakami, a nigdy turbobenzyną i stąd twoje nieuzasadnione obawy.

> Ano właśnie - zwykłe 150 KM, których nie czuć.

Pisze z pamieci poniewaz nie mam przed soba gazety. W tescie Motoru elastycznosci 1.0T 125KM vs 1.6125KM forda ten niedoladowany po redukcji bije na glowe 3 cylindrowa dmuchawke. Tak samo jak niedoladowana wersja Mazdy 2.0 120KM vs 1.0T 125KM. 1.4T 140KM w Octavii jest mocniejsze ale chcialbym zobaczyc porownanie vs Mazda 2.0 165KM.

Co nam da turbo? Kopa bez redukcji co dla przecietnego kierocy bedzie wow ale szybkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisze z pamieci poniewaz nie mam przed soba gazety. W tescie Motoru elastycznosci 1.0T 125KM vs

> 1.6125KM forda ten niedoladowany po redukcji bije na glowe 3 cylindrowa dmuchawke.

Ano właśnie - po redukcji. O 2 czy 3 biegi?

> Co nam da turbo? Kopa bez redukcji co dla przecietnego kierocy bedzie wow ale szybkie.

Bo tego się używa na co dzień - krótkotrwałych przyspieszeń w czasie płynnej jazdy. Do wyścigów na 1/4 mili turbo niewiele da przy podobnej mocy.

Jeszcze jedna zaleta turbo - niższe obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ano właśnie - po redukcji. O 2 czy 3 biegi?

Widzisz to juz nasz problem, ze nie kupujemy automatu. Po prostu trzeba zredukowac i tyle. Co kto lubi.

> Bo tego się używa na co dzień - krótkotrwałych przyspieszeń w czasie płynnej jazdy. Do wyścigów na

Niby tak ale ten wolnossace benzyniaki Mazdy reaguja super na dodanie gazu. Co innego np 1.6 Forda ale IMO nie ma tragedii.

> 1/4 mili turbo niewiele da przy podobnej mocy.

> Jeszcze jedna zaleta turbo - niższe obroty.

Masz racje ale jak chce sie depnac to wir w baku i wtedy turbo pali wiecej.

Nie zebym byl przeciwnikiem turbo. Chodzi mi o to, ze nie ma sie nad czym przesadnie onanizowac. Jeden i drugi silnik jest dobry.

Ja na codzien jezdze dieselem i mam bez mala to samo co w 1.2 TSI ale duzo przyjemniej mi sie jedzilo 1.6 forda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzisz to juz nasz problem, ze nie kupujemy automatu. Po prostu trzeba zredukowac i tyle. Co kto

> lubi.

A tu nie trzeba redukować. A jak ktoś lubi, to może. Ale nie musi - przyspieszenie będzie i to nieporównywalnie lepsze.

> Niby tak ale ten wolnossace benzyniaki Mazdy reaguja super na dodanie gazu.

Z opinii kolegi, który kupił 6 2.0 165 KM - bez redukcji się wlecze.

> Nie zebym byl przeciwnikiem turbo. Chodzi mi o to, ze nie ma sie nad czym przesadnie onanizowac.

> Jeden i drugi silnik jest dobry.

Wolnossaki nie są dobre. Przykładem jest rzeczony wyżej 2.0 150 KM - facet ma taką traumę, że pyta, czy 160 KM uciągnie superba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pisze z pamieci poniewaz nie mam przed soba gazety. W tescie Motoru elastycznosci 1.0T 125KM vs

> 1.6125KM forda ten niedoladowany po redukcji bije na glowe 3 cylindrowa dmuchawke. Tak samo

> jak niedoladowana wersja Mazdy 2.0 120KM vs 1.0T 125KM. 1.4T 140KM w Octavii jest mocniejsze

> ale chcialbym zobaczyc porownanie vs Mazda 2.0 165KM.

> Co nam da turbo? Kopa bez redukcji co dla przecietnego kierocy bedzie wow ale szybkie.

i na oko chyba spalanie nizsze skoro mniej ccm trzeba czyms napelnic.

Prawda taka, ze do miasta w 90% takie 1.0 125KM zupelnie wystarczy, a te kilka wyjazdow z rodzina w roku tez nie przestraszy.

Zalezy kto do czego auta potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ano właśnie - po redukcji. O 2 czy 3 biegi?

> Bo tego się używa na co dzień - krótkotrwałych przyspieszeń w czasie płynnej jazdy. Do wyścigów na

> 1/4 mili turbo niewiele da przy podobnej mocy.

> Jeszcze jedna zaleta turbo - niższe obroty.

Miałem TB i tak redukowałem o 2 biegi przy wyprzedzaniu, praktycznie zawsze - bo lepiej jak najkrócej jechać pod prąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tu nie trzeba redukować. A jak ktoś lubi, to może. Ale nie musi - przyspieszenie będzie i to

> nieporównywalnie lepsze.

> Z opinii kolegi, który kupił 6 2.0 165 KM - bez redukcji się wlecze.

> Wolnossaki nie są dobre. Przykładem jest rzeczony wyżej 2.0 150 KM - facet ma taką traumę, że pyta,

> czy 160 KM uciągnie superba.

Często jest tak że wolnossący silnik nie ma tego kopa i wydaje się być wolniejszy, mimo że jeździ równie dobrze albo nawet lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Miałem TB i tak redukowałem o 2 biegi przy wyprzedzaniu, praktycznie zawsze - bo lepiej jak

> najkrócej jechać pod prąd.

Gdy chcesz przyspieszyć mocno, to tak - tym bardziej że turbo ma inaczej zestopniowaną skrzynię.

Ale gdy chcesz przyspieszyć średnio, to obywa się bez redukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tu nie trzeba redukować. A jak ktoś lubi, to może. Ale nie musi - przyspieszenie będzie i to

> nieporównywalnie lepsze.

Czy lepsze to nie do konca. Po redukcji w wolnossacym bedzie lepsze.

> Z opinii kolegi, który kupił 6 2.0 165 KM - bez redukcji się wlecze.

Nie wiem moze ma popsutego? Po prostu nie ma takiego kopa w dupe. Moc rozwija rownomiernie i nie bierze oleju.

> Wolnossaki nie są dobre. Przykładem jest rzeczony wyżej 2.0 150 KM - facet ma taką traumę, że pyta,

> czy 160 KM uciągnie superba.

Ale co my tu porownujemy? 2.0 150KM z innej epoki? Trzeba porwonac np Kile 2.0 170KM, 2.0 165KM Mazdy czy chociazby 1.6 120KM Suzuki. Wtedy nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Często jest tak że wolnossący silnik nie ma tego kopa i wydaje się być wolniejszy, mimo że jeździ

> równie dobrze albo nawet lepiej.

Ale niestety nikt tego nie dostrzega tu na ak. Jest turbo i koniec. Nie ukrywam, ze 1.2 by Nissan jezdzilo mi sie super. Ale juz 1.2 by Citroen i 3 cylindry jakos srednio. Zwykle 1.6 citroena jest szybsze. 1.0T 125Km w fiescie jest super ale w Focus hmm.gif 1.6 125KM IMO jest taki sam albo i szybszy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy lepsze to nie do konca. Po redukcji w wolnossacym bedzie lepsze.

Przecież piszę o przypadku bez redukcji.

> Nie wiem moze ma popsutego? Po prostu nie ma takiego kopa w dupe. Moc rozwija rownomiernie i nie

> bierze oleju.

Właśnie przez to, że rozwija się równomiernie, to się wlecze.

Mój tsi też nie bierze oleju - sprawdzam regularnie, postraszony krążącymi mitami.

> Ale co my tu porownujemy? 2.0 150KM z innej epoki? Trzeba porwonac np Kile 2.0 170KM, 2.0 165KM

> Mazdy czy chociazby 1.6 120KM Suzuki. Wtedy nie ma problemu.

Więc porównuję 2.0 165 mazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież piszę o przypadku bez redukcji.

ok.gif

> Właśnie przez to, że rozwija się równomiernie, to się wlecze.

> Mój tsi też nie bierze oleju - sprawdzam regularnie, postraszony krążącymi mitami.

> Więc porównuję 2.0 165 mazdy.

Wiec kolega ma cos popsute.

jakiś tekst

Ja nie widze drastycznej roznicy.

EDIT + 3 cylindorwiec w lekkiej Fiescie ma gorsze czasy czyli w Focus 1.6125KM bedzie jechal lepiej od 1.0T 125KM. Niesety to tylko w motorze bylo nie mam danych z tej storny.

jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Często jest tak że wolnossący silnik nie ma tego kopa i wydaje się być wolniejszy, mimo że jeździ

> równie dobrze albo nawet lepiej.

mam passata 1,4 160km

według danych ma 8,5 do 100

daj mi kilka przykladów tych szybszych i lepszych konkurentów benzynowych NA 2,0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście - przecież nowe wolnossaki mają emulację turbiny bez turbiny.

> Gdzie ta lepszość mazdy 3 w porównaniu do octavii? Bo że na 1/4 mili może być lepiej, to już

> pisałem.

Przeciez wkleilem linki nie ma az takiej roznicy w elastycznosci. 2 sekundy bez redukcji. Po redukcji jest lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przeciez wkleilem linki nie ma az takiej roznicy w elastycznosci. 2 sekundy bez redukcji. Po

> redukcji jest lepsza.

Na na przewagę ok. 16% stosunku moc/masa, to jest to duża różnica. A bardzo mała jest właśnie na 1/4 mili.

Może coś o podobnej mocy?

Oto octavia 160 KM vs mazda 165 KM - w praktyce i w sprincie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.