mrarek Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 zauważyłem, że kamuflaż to sobie to sobie robi mając niesprawne podświetlenie na dachu. ZTCW oświetlenie to jest obowiązkowe, podobnie jak każda lampa postojowa, a u mnie na wsi permanentnie od kilku tygodniu w kilku autach to podświetlenie się nie świeci. po zmroku byli by rozpoznawalni, może ktoś na drodze potrzebuje tego znaku, a tu ciemno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 > to ja z podobnej beczki. > niedziela rano widzę samochodzik w specyficznym policyjnym malowaniu na poboczu. Jadę dalej, > prędkość w normie, pasy na miejscu. Na wysokości wspomnianego pojazdu coś mnie w uchu > zaswędziło, więc sie podrapałem - Panowie dostali rozwolnienia - koguty zawrotka gonią > przestępcę- zajechali mi drogę. > Powodem zatrzymania jest rozmowa przez telefon - a ja że w tym aucie mam telefon wbudowany i od > wczoraj go nikt nie używał bo przecież niedziela rano. Oni ,że mandat, że gadałem. Tłumacze > jak krowie na granicy że sie w uchu drapałem, a nie mam potrzeby gadać z telefonem przy uchu > jak mam wbudowany. W dodatku im chciałem pokazać historię rozmów. Oni, że nie. No to > poprosiłem o numery służbowe i numer telefonu do ich zwiercznika. > Pomlaskali podali numery (zapisałem wraz z numerem samochodu) Oddali dokumenty zasalutowali i > poszli spać dalej. Co się dziwić, skoro Wardęga dostał 1500 za gadanie przez ciasteczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 > Co się dziwić, skoro Wardęga dostał 1500 za gadanie przez ciasteczko Twój bohater dostał za: Quote: Art. 66. § 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilu Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 > - dlaczego nie kupią więcej normalnych samochodów - to z mojej wsi jakiś tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konger Napisano 22 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2015 > Co się dziwić, skoro Wardęga dostał 1500 za gadanie przez ciasteczko Tam było słowo przeciwko słowu, więc mógł się tłumaczyć jakkolwiek, ale skoro policjanci powiedzieli, że miał telefon to znaczy, że miał i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 > Mylisz się - badania już wielokrotnie wykonano i jak najbardziej taki gadający z łapki jest parę > razy bardziej zdekoncentrowany od gadającego przez zestaw. O zajętości łapki to nawet nie > wspominam > No, ale masz jakieś wsparcie? Mijasz się z prawdą. Do poczytania: klik Sekcje: "Porównanie telefonu trzymanego w ręku z używaniem zestawu głośnomówiącego/słuchawkowego" i "Porównanie rozmawiania przez telefon z rozmawianiem z pasażerem". Są odsyłacze do badań naukowych.... k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 > Zawsze mnie dziwiły takie spisy, kto je robi i po co > Czy jest ktoś kto pamięta choćby 3 numery rej. ze swojej okolicy ? z mojej okolicy ja znam ich wszystkie pojazdy nieoznakowane (znaczy mowie o wszystkich nieoznakowanych policyjnych, nie tylko drogówki, a tez gospodarczej i inne, czy busy)... jak codziennie ich wszystkich mijam na drodze kilkanascie razy to się wie raczej nie ma dnia zebym kilkunastu nieoznakowanych nie spotkal gdzies na drodze... tak to jest jak cale dnie krece się gdzies po miescie tak jak i oni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
format Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 > Konik od razu by wiedział Jakbyś był tak inteligentny jak Konik to też byś wiedział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 1 Marca 2015 Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 > Mylisz się - badania już wielokrotnie wykonano i jak najbardziej taki gadający z łapki jest parę > razy bardziej zdekoncentrowany od gadającego przez zestaw. O zajętości łapki to nawet nie > wspominam > No, ale masz jakieś wsparcie? Nie przytoczę ale kilka razy spotkałem się w jakimś portalu czy prasie z informacjami, że czy zestaw, czy ręka nie ma znaczenia. Tak czy siak człek ma reakcje jakby miał coś koło pół promila. Poparte to też było jakimiś naukowymi wywodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 > Sprawny zestaw głośnomówiący to ok.150 PLN. > Wygląda na to , że zasłużenie przepłaciłeś słuchawka bluetooth to 50 pln dlatego popieram takie akcje. niech trzepią ile wlezie. a już najlepiej wygląda osoba jadąca autem za 200 tys+ i trzymająca sie za ucho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 > Ludzie, ale czy wy wiecie, że zagrożenie nie wynika z zajętej reki, tylko z dekoncentracji dzwoniącego? a dupa jaś. pomijam, ze gadając można się rozproszyć. ale jak gadasz przez głośnomówiący, to masz ręce wolne, a bardzo często widzę, jak ktoś jedzie przedemną i trzyma się za ucho- to albo kierunku nie włączy, albo zmienia pas bez spojrzenia w lusterko i na dodatek jedzie 20 na godz. i chyba o to tu przede wszystkim chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 > Nie przytoczę ale kilka razy spotkałem się w jakimś portalu czy prasie z informacjami, że czy > zestaw, czy ręka nie ma znaczenia. Tak czy siak człek ma reakcje jakby miał coś koło pół > promila. Poparte to też było jakimiś naukowymi wywodami. Wg mnie nie ma - faktycznie gadając przez telefon ma się mniej kontaktu z rzeczywistością - również poza autem. Tyle tylko, że dzięki głośnomówiącemu przynajmniej obie ręce są na kierownicy. To już coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manegol Napisano 2 Marca 2015 Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 > Nie przytoczę ale kilka razy spotkałem się w jakimś portalu czy prasie z informacjami, że czy > zestaw, czy ręka nie ma znaczenia. Tak czy siak człek ma reakcje jakby miał coś koło pół > promila. Poparte to też było jakimiś naukowymi wywodami. Czyli za jakiś czas wprowadzą zakaz rozmów kierowcy z pasażerami w czasie jazdy Tak jak dawno temu w PKS "Rozmowa z kierowcą w czasie jazdy ZABRONIONA" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 > Czyli za jakiś czas wprowadzą zakaz rozmów kierowcy z pasażerami w czasie jazdy Nie od dzisiaj prawo sprawia wrażenie jakby było tworzone przez idiotów dla idiotów. Natomiast dekoncentracja wskutek rozmowy z pasażerem i znacznie większa dekoncentracja przy rozmowie przez telefon (z zestawem lub bez) to fakty dobrze zbadane naukowo. > Tak jak dawno > temu w PKS "Rozmowa z kierowcą w czasie jazdy ZABRONIONA" Ten przepis nadal obowiązuje. I dobrze. Kierowca autobusu z ludźmi ma bezpiecznie wozić pasażerów a nie plotkować. k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 > Nie przytoczę ale kilka razy spotkałem się w jakimś portalu czy prasie z informacjami, że czy > zestaw, czy ręka nie ma znaczenia. Tak czy siak człek ma reakcje jakby miał coś koło pół > promila. Poparte to też było jakimiś naukowymi wywodami. Napiszę tak - w żadne licytacje bawić się nie będę, a napisałem to na podstawie nie doniesień medialnych i różnych dziwacznych źródeł, tylko na podstawi badań prowadzonych w Holandii i Niemczech (było ich więcej) przez poważne instytucje naukowe. Opowieści i jakieś badania o bliżej niesprecyzowanej metodologii oraz wiarygodności, "że czy zestaw, czy ręka nie ma znaczenia" pozwolę sobie włożyć między bajki, a kto tego używa jako "argumentu" to wiadomo od dawna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herbatnik Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 > Napiszę tak - w żadne licytacje bawić się nie będę, a napisałem to na podstawie nie doniesień > medialnych i różnych dziwacznych źródeł, tylko na podstawi badań prowadzonych w Holandii i > Niemczech (było ich więcej) przez poważne instytucje naukowe. Opowieści i jakieś badania o > bliżej niesprecyzowanej metodologii oraz wiarygodności, "że czy zestaw, czy ręka nie ma > znaczenia" pozwolę sobie włożyć między bajki, a kto tego używa jako "argumentu" to wiadomo od > dawna. Również licytować się nie zamierzam, proszę poczytaj tylko sobie troszkę o reakcjach naszego mózgu na wielozadaniowość, o jego pracy w stresie. Zrób kilka eksperymentów na sobie. Ja pozostanę przy swoim zdaniu i absolutnie nie zgodzę się, że zestaw głośnomówiący nie rozprasza uwagi. Być robi to w znacznie mniejszym stopniu niż telefon przy uchu jednak wymierny wpływ na to co robimy za kółkiem ma. Co nie przeszkadza mi korzystać z niego w czasie jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manegol Napisano 3 Marca 2015 Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 > Nie od dzisiaj prawo sprawia wrażenie jakby było tworzone przez idiotów dla idiotów. Natomiast > dekoncentracja wskutek rozmowy z pasażerem i znacznie większa dekoncentracja przy rozmowie > przez telefon (z zestawem lub bez) to fakty dobrze zbadane naukowo. Szczególnie jak się rozmawia ze swoją na bardzo interesujący temat > Ten przepis nadal obowiązuje. I dobrze. Kierowca autobusu z ludźmi ma bezpiecznie wozić pasażerów a > nie plotkować. > k. Ależ ja się z tym akurat w 100% zgadzam, kierowca ma bezpiecznie i BEZ stresu dowieść pasażerów do miejsca docelowego podróży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Również licytować się nie zamierzam, proszę poczytaj tylko sobie troszkę o reakcjach naszego mózgu > na wielozadaniowość, o jego pracy w stresie. Zrób kilka eksperymentów na sobie. Chyba się lekko zapędziłeś Inna sprawa, że wolę takie rzeczy w skali makro zostawiać specjalistom > Ja pozostanę przy swoim zdaniu i absolutnie nie zgodzę się, że zestaw głośnomówiący nie rozprasza > uwagi. Niczego takiego nie napisałem (dyskutujesz ze swoim wyobrażeniem o tym co niby napisałem) - napisałem że rozmowa bez zestawu wielokrotnie bardziej dekoncentruje (jest niebezpieczniejsza) od rozmowy przez zestaw: Quote: jak najbardziej taki gadający z łapki jest parę > razy bardziej zdekoncentrowany od gadającego przez zestaw > Być robi to w znacznie mniejszym stopniu niż telefon przy uchu jednak wymierny wpływ na > to co robimy za kółkiem ma. Co nie przeszkadza mi korzystać z niego w czasie jazdy. Nie być może, a właśnie w znacznie mniejszym stopniu Ludzie próbują temu oczywiście zaprzeczać, ale to z wiadomych przyczyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stemplu Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Tak się przestawili, Komenda Powiatowa w Chrzanowie, a zatrzymali mnie w Libiążu ło kurde, to u mnie. Nic takiego nie słyszałem wcześniej Powiatówka miała białego partnera na blachach HPG, ale to był "służbowy" a nie do patrolowania. cfaniaki się zrobiły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drabek Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > to ja z podobnej beczki. > niedziela rano widzę samochodzik w specyficznym policyjnym malowaniu na poboczu. Jadę dalej, > prędkość w normie, pasy na miejscu. Na wysokości wspomnianego pojazdu coś mnie w uchu > zaswędziło, więc sie podrapałem - Panowie dostali rozwolnienia - koguty zawrotka gonią > przestępcę- zajechali mi drogę. > Powodem zatrzymania jest rozmowa przez telefon - a ja że w tym aucie mam telefon wbudowany i od > wczoraj go nikt nie używał bo przecież niedziela rano. Oni ,że mandat, że gadałem. Tłumacze > jak krowie na granicy że sie w uchu drapałem, a nie mam potrzeby gadać z telefonem przy uchu > jak mam wbudowany. W dodatku im chciałem pokazać historię rozmów. Oni, że nie. No to > poprosiłem o numery służbowe i numer telefonu do ich zwiercznika. > Pomlaskali podali numery (zapisałem wraz z numerem samochodu) Oddali dokumenty zasalutowali i > poszli spać dalej. Nie pamiętam który z userów, ale kojarzę, że chyba Konik poszedł w zaparte i do sądu (?) bo chcieli mu wlepić mandat. Kontr argumentem też miał być biling rozmów.. Nie pamiętam czy tak dokładnie ta sytuacja wyglądała i jak się zakończyła ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.