Skocz do zawartości

Pakiet startowy do 3,2FSI VW/Audi po 2005r...


Prozaq

Rekomendowane odpowiedzi

> czyli zmieniamy rozrząd po zakupie!

No to rozrząd czy pakiet startowy ? Pakiet startowy to plyny i filtry. Rozrzad zaleznie od przebiegu. Ja nigdy nie robilem w zadnym aucie rozrządu po zakupie (w Passacie po 3 latach od zakupu, obecnie w Audi mysle ze nigdy nie będę musial zrobić).

A ceny.. spore. Dobrze ze mój kumpel kupując 3.2 o tym nie wiedział - już 11 miesięcy lata bez pakietu startowego wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ASO?

Tak,ASO ceny detaliczne wiadomo można urwać na poszczególnych pozycjach 10-20%rabatu,ale i tak finalnie szału nie ma. grinser006.gif

Wiadomo,że teraz jak wrzuciłem numery to można zacząć szukać na allegro używek z Radomia. oink.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to rozrząd czy pakiet startowy ? Pakiet startowy to plyny i filtry.

Aha. Jeśli kupisz używany samochód z luzami w zawieszeniu, to doprowadzenie go do sprawności nazwiesz "zawieszenie"? 270751858-jezyk.gif

OK - można bawić się w taką semantykę. spineyes.gif

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A robocizna to ile godzin i jaki koszt?

Nie mam pojęcia bo jestem sprzedawcą części i trafiło mi się takie auto na tapetę. ok.gifW naszych biednych łódzkich realiach taki samochód jest naprawiany u Mirka w szopie,a części pewnie będą zakładane z drugiego motoru. zlosnik.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mam pojęcia bo jestem sprzedawcą części i trafiło mi się takie auto na tapetę. W naszych

> biednych łódzkich realiach taki samochód jest naprawiany u Mirka w szopie,a części pewnie będą

> zakładane z drugiego motoru.

Fajnie, że założyłeś ten wątek ok.gif

Pokazuje ile kosztuje utrzymanie samochodu zlosnik.gif. Oczywiście wiadomo, że w ASO jest najdrożej, można szukać warsztatu niezależnego specjalizującego się w takich autach, można szukać części w lepszych cenach i pewnie można zejść 30-40% z tej ceny. Jednak nadal to będzie rząd wielkości, o jedno zero więcej niż rozrząd w przeciętnym, popularnym aucie z silniczkiem 1.4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fajnie, że założyłeś ten wątek

> Pokazuje ile kosztuje utrzymanie samochodu . Oczywiście wiadomo, że w ASO jest najdrożej, można

> szukać warsztatu niezależnego specjalizującego się w takich autach, można szukać części w

> lepszych cenach i pewnie można zejść 30-40% z tej ceny. Jednak nadal to będzie rząd wielkości,

> o jedno zero więcej niż rozrząd w przeciętnym, popularnym aucie z silniczkiem 1.4.

Wiesz,to jest wersja dla leniwych mających sporo $ i zdających sobie sprawę ile kosztuje eksploatacja takiego auta. ok.gif Wersja dla Jayów jest np. tutaj i nie byłbym nawet pewien czy jakościowo nie będzie porównywalna.Inna sprawa co do wchodzi w skład kompletu,jego legalności na rynku i podstawa-kto to będzie składał. waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz,to jest wersja dla leniwych mających sporo $ i zdających sobie sprawę ile kosztuje

> eksploatacja takiego auta. Wersja dla Jayów jest np. tutaj i nie byłbym nawet pewien czy

> jakościowo nie będzie porównywalna.Inna sprawa co do wchodzi w skład kompletu,jego legalności

> na rynku i podstawa-kto to będzie składał.

Wciąż te ponad 3 tysiące, to zauważalna kwota.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wciąż te ponad 3 tysiące, to zauważalna kwota.

> dranio

to jest nadal rząd wielkości więcej niż zestaw rozrządu z podobnej aukcji do popularnego auta. Obstawiam, że robocizna (może niekoniecznie w ASO, ale u kogoś kto ogarnia te silniki, wystawia normalną fakturę i w razie czego nie unika odpowiedzialności) to mniej więcej drugie tyle.

Po prostu kupując podobne auto trzeba wiedzieć, ile będzie kosztowało jego utrzymanie. No chyba, że kupujemy samochód nie do jazdy, tylko do "prestiżu". Wtedy z daleka nie widać, że rozrząd jest do wymiany, a te kilka km dziennie "lansu" po Radomiu zawsze jakoś jeszcze wytrzyma zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz,to jest wersja dla leniwych mających sporo $ i zdających sobie sprawę ile kosztuje

> eksploatacja takiego auta. Wersja dla Jayów jest np. tutaj i nie byłbym nawet pewien czy

> jakościowo nie będzie porównywalna.Inna sprawa co do wchodzi w skład kompletu,jego legalności

> na rynku i podstawa-kto to będzie składał.

ale to łańcuchy a nie paski, one wytrzymują dużo dłużej i nie zmieniasz tego co 60 tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha. Jeśli kupisz używany samochód z luzami w zawieszeniu, to doprowadzenie go do sprawności

> nazwiesz "zawieszenie"?

> OK - można bawić się w taką semantykę.

> dranio

Dziwi mnie, że jeszcze masz ochotę kolego z nim polemizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to jest nadal rząd wielkości więcej niż zestaw rozrządu z podobnej aukcji do popularnego auta.

> Obstawiam, że robocizna (może niekoniecznie w ASO, ale u kogoś kto ogarnia te silniki,

> wystawia normalną fakturę i w razie czego nie unika odpowiedzialności) to mniej więcej drugie

> tyle.

> Po prostu kupując podobne auto trzeba wiedzieć, ile będzie kosztowało jego utrzymanie. No chyba, że

> kupujemy samochód nie do jazdy, tylko do "prestiżu". Wtedy z daleka nie widać, że rozrząd jest

> do wymiany, a te kilka km dziennie "lansu" po Radomiu zawsze jakoś jeszcze wytrzyma

Otóż to. Przyjaciel ma dwunastoletniego Allroada 2,7T, który po przejechaniu 250 tys. zaczął się sypać w oczach, ale właściciel, jak twierdzi, "kocha ten samochód", oraz ma odpowiednie dochody, więc jest w stanie zapłacić 15 tys. za wymianę dwóch turbosprężarek, czy kilka tysięcy za remont zawieszenia.

Nie zmienia to jednak jego oceny, że Allroad jest samochodem drogim w eksploatacji i niestety ponadprzeciętnie awaryjnym.

dranio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ceny oryginalow sa takie jakie sa, rozumiem. A zamiennikow nie ma?

> Przerabialem temat na Celice: ori zestaw czesci ok 3kpln, zamiennik niecaly 1k

Zamiennik nie zawsze występuje.W któryś z nowszych diesle Hondy łańcuszek plus napinacze też w ASO ponad 5 tys.A to tylko ,jak dobrze pamiętam 2,2 było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba żyję w swiecie równoległym. Pamięta czasy nie tak odległe gdy wymiana rozrządu to była stówka czy dwie i trochę roboty. Przy Pasku już się nakląłem bo rozrząd kosztował mnie z wymianą koło 1500 zł. W Marei 1000. Kurna mać co tam tyle kosztuje??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zamiennik nie zawsze występuje.W któryś z nowszych diesle Hondy łańcuszek plus napinacze też w ASO

> ponad 5 tys.A to tylko ,jak dobrze pamiętam 2,2 było.

Był na to recall, honda wymienia to za free * 2,2 ictdi

Wymiana poza ASO to koszt zbliżony do zwykłego paska.

*w autach spełniających warunki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja chyba żyję w swiecie równoległym. Pamięta czasy nie tak odległe gdy wymiana rozrządu to była

> stówka czy dwie i trochę roboty. Przy Pasku już się nakląłem bo rozrząd kosztował mnie z

> wymianą koło 1500 zł. W Marei 1000. Kurna mać co tam tyle kosztuje??

No przeciez masz dokladna rozpiske grinser006.gif

Taka sa ceny w ASO...

Do mojej C4 katalizator jest wyceniony na 4,5kPLN a glupi tlumik 2,5kPLN wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No przeciez masz dokladna rozpiske

> Taka sa ceny w ASO...

> Do mojej C4 katalizator jest wyceniony na 4,5kPLN a glupi tlumik 2,5kPLN

No ja wiem, niemniej uważam że takie ceny to bandytyzm i rozbój w biały dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Otóż to. Przyjaciel ma dwunastoletniego Allroada 2,7T, który po przejechaniu 250 tys. zaczął się

> sypać w oczach, ale właściciel, jak twierdzi, "kocha ten samochód", oraz ma odpowiednie

> dochody, więc jest w stanie zapłacić 15 tys. za wymianę dwóch turbosprężarek, czy kilka

> tysięcy za remont zawieszenia.

> Nie zmienia to jednak jego oceny, że Allroad jest samochodem drogim w eksploatacji i niestety

> ponadprzeciętnie awaryjnym.

> dranio

Nie gadaj że dał 15 koła za wymianę dwóch turbin ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.