Skocz do zawartości

Chyba dojrzałem do Passata B6


rostex

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno powiedzieć bo o szczegóły nie pytałem.

Ogólnie auto mi się też bardziej podoba. VW lubi robić kolejne generacje takie same jak poprzednie ale tu akurat wszędzie jest przepaść.

 

bo B6 to kolejna generacja. Z kolei B7 to taki mały lifting - B6 pozbawiony wad B6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 1.4 tsi 122 km tez jest dosyć fajnym silnikiem.

Nie prościej, a przede wszystkim taniej, kupić mondeo mk4?

Zdecydowanie lepiej, b6 nie dorasta do mk4. No moze Pasek ma lepsze plastiki i to tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie lepiej b6 nie dorasta do mk4. No moze Pasek ma lepsze plastiki i to tyle.

 

ma lepsze silniki (gadaj zdrów o awaryjności, ale kultura pracy na plus w VW), o niebo lepsze światła (wypalające sie soczewki i odbłyśniki w fordach), jest dużo lepiej wykonany i chodzi to nie tylko o plastiki, ale tez spasowanie blach, wnętrza, jakość materiałów, ma o wiele lepsze radio, o wiele lepszy zestaw słuchawkowy. Ford sie lepiej prowadzi, jest dużo większy i chyba tyle - to nie znaczy że jest złym autem, jednak jest moim zdaniem uzasadniona ta różnica w cenie tego samego rocznika vw/forda widoczna na otomoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to doczytaj o 2.0 bo ich było kilka rodzajów, w paskach z 2.0 TDi CBAB nie ma problemów wcześniejszych silników z pękaniem głowic czy z pompowtryskiwaczami bo jest na common railu 

z pękaniem głowic nie,ale z wycierającym się wałkiem napędu pompy oleju już tak ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma aut bez wad trzeba tylko wybrac odpowiednie dla siebie

Mi osobiscie fordy nie pasuja, szczegolnie obsluga w srodku czegokolwiek, a przyzwyczajony jestem do fiata i vaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@rostex. Po co Ci gaz do auta które ma dowozic do pracy na odcinku 6km? Będzie trochę zimniej to się przełączy w połowie drogi :)

 

Mi się najpóźniej przełącza po 1,4-1,7km w 2.0 więc w takim 1.6 myślę, że szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@rostex. Po co Ci gaz do auta które ma dowozic do pracy na odcinku 6km? Będzie trochę zimniej to się przełączy w połowie drogi :)

 

Mity z innej epoki. W dobrze wykonanej nowoczesnej istalacji auto przełączy sie na gaz po kilkuset metrach. W ostrą zimę przy minus 10 max do kilometra. W lato przy 15 stopniach rano przełaczy sie po kilkunastu sekundach. testowane na silniku 1.8T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ma ktoś porównanie w kwestii komfortu i prowadzenia B5 vs B6

 

Nie dramatyzuj - gość szuka 102konnej kanapy na kołach, więc IMHO prowadzenie McPherson vs. wielowahacz nie ma znaczenia.

Zresztą dla przeciętnego zjadacza chleba, podróżującego z prędkościami przepisowymi i z mózgiem a nie orzeszkiem pod kopułką,  też nie ma, no ale przed kumplami nie można się pochwalić, że się ma "wielowahacz"

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mity z innej epoki. W dobrze wykonanej nowoczesnej istalacji auto przełączy sie na gaz po kilkuset metrach. W ostrą zimę przy minus 10 max do kilometra. W lato przy 15 stopniach rano przełaczy sie po kilkunastu sekundach. testowane na silniku 1.8T.

Mity. A ja już czwartym autem z lpg jeżdżę. Moze z tymi 3km przesadziłem o 2 ale policz mi za ile czasu się zwróci się instalacja za 2.5tzł wsadzona w auto które przejezdza 6km do pracy. Wiem wiem. Pewnie napiszesz ze będzie jezdzic więcej bo ma taniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obsluga spryskiwacza i wycieracze - strasznie mnie irytowalo, zamek na klucz przedniej klapy,

 

klapa na klucz to akurat plus. wycieraczek na codzień się nie używa, więc do przyzwyczajenia. mnie natomiast irytuje w fiatach umiejscowienie przycisków do szyb. w punto przy kratkach nawiewów, w pandzie przy lewarku skrzyni..... co za idiota to wymyślił?  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 policz mi za ile czasu się zwróci się instalacja za 2.5tzł wsadzona w auto które przejezdza 6km do pracy. Wiem wiem. Pewnie napiszesz ze będzie jezdzic więcej bo ma taniej...

 

może to dla niego nie istotne? a może kupuje auto na 10 lat i bez różnicy czy sie zwróci za rok, czy za 5

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się najpóźniej przełącza po 1,4-1,7km w 2.0 więc w takim 1.6 myślę, że szybciej.

 akurat 1.6 VW z tego wątku nagrzewa się dość długo. u siebie obczaiłem, ze na mrozie lepiej odpalić i poczekać pare chwil zanim się ruszy, wtedy szybciej się przełączy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mity z innej epoki. W dobrze wykonanej nowoczesnej istalacji auto przełączy sie na gaz po kilkuset metrach. W ostrą zimę przy minus 10 max do kilometra. W lato przy 15 stopniach rano przełaczy sie po kilkunastu sekundach. testowane na silniku 1.8T.

 

No nie gadaj, bo jak jest zima to jak silnik nie będzie mial 50 stopni to sie nie przełączy - testowane na 4 róznych autach z różnymi instalacjami. Czyli jak jest zima to ze 3km musi przejechać.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo az dziwne bo myslalem ze maly silnik to raz dwa... u siebie po 3-4km przy 0 mam temp silnika w polowie skali.

LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES

Ja musze przejechać dwa razy tyle żeby była połowa skali :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klapa na klucz to akurat plus. wycieraczek na codzień się nie używa, więc do przyzwyczajenia. mnie natomiast irytuje w fiatach umiejscowienie przycisków do szyb. w punto przy kratkach nawiewów, w pandzie przy lewarku skrzyni..... co za idiota to wymyślił?  :facepalm:

 

Pewnie ten idiota wcześniej pracował, np. w BMW  :smirk:

 

1994%20BMW%207%20Series%20740i%20Interio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mity. A ja już czwartym autem z lpg jeżdżę. Moze z tymi 3km przesadziłem o 2 ale policz mi za ile czasu się zwróci się instalacja za 2.5tzł wsadzona w auto które przejezdza 6km do pracy. Wiem wiem. Pewnie napiszesz ze będzie jezdzic więcej bo ma taniej...

 

No to trzeba kupić takie z założoną już instalacją. Cena takiego na rynku wtórnym jest zawsze niższa niż zwykłego+dołożenie później LPG na własną rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trzeba kupić takie z założoną już instalacją. Cena takiego na rynku wtórnym jest zawsze niższa niż zwykłego+dołożenie później LPG na własną rękę.

Właśnie tak niedawno zrobił kolega. I po tygodniu wsadził 400 w nową listwę a jeszcze czeka go wymiana parownika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak niedawno zrobił kolega. I po tygodniu wsadził 400 w nową listwę a jeszcze czeka go wymiana parownika...

 

ja mam 3 auto z instalacją założoną przez poprzednich właścicieli, i akurat ten element jest najmniej awaryjny  ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem bo tyle płaciłem w styczniu. I mam wszystko nowe i 5 lat gwarancji. A on dokłada do interesu (za trzy lata wyjdzie butla). Ja poszedlem inna drogą :)

 

Ja kupiłem z dwuletnią instalacją, też dobre rozwiązanie.  :ok:

 

A ogólnie używane auto + nowa instalacja to też gorzej niż nowe auto + nowa instalacja  ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mity z innej epoki. W dobrze wykonanej nowoczesnej istalacji auto przełączy sie na gaz po kilkuset metrach. W ostrą zimę przy minus 10 max do kilometra. W lato przy 15 stopniach rano przełaczy sie po kilkunastu sekundach. testowane na silniku 1.8T.

 

Tu nie trzeba mitów tylko wiedzy nt ile czasu zajmuje silnikowi osiągnięcie tem płynu 30st bo przy tylu się przełącza na gaz. Jeśli samochód ma dogrzewanie elektryczne to szybciej jeśli nie to wolniej. W takim 1.6 jak chce rostex w zimie przełączenie zajmuje dokładnie 2-3 min na oskrobanie szyb + jazda 2 km z obrotami ok 2.5 tys by nie wysilać zimnego silnika. Kilkaset metrów osiągalne jest w lecie, gdzie temp płynu ma 20 kilka stopni tuż po odpaleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie gaz ma tylko sens w autach z dużymi silnikami i jeżeli ktoś sporo jeździ w trasie, a do kulania się po mieście nie chciałbym mieć takich cudów w aucie.

 

bzdura. właśnie w trasie auto mniej pali, a w mieście żre więcej. jak ktoś jezdzi głównie do pracy w korkach, a w trasy tylko na wakacje, to ma gazu nie zakładać i tracic bez sensu pieniądze na benzyne?

inna sprawa, jak ktoś dużo zarabia i go stać na to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wiem, że nie jedzie, ale na moją jazdę byłby najlepszy (6 km do pracy) a i gazu się nie boi. Jeśli nie znajdę ładnej sztuki z 1.6 MPI to poszukam 1.9 TDI 105KM. 

 

 

 

 

chyba jednak nie dojrzałeś skoro samochód na 6 km dojazdy do pracy chcesz gazować lub szukać diesla  :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiedz jeszcze jak możesz, jak sprawa wyciszenia, szczególnie interesuje mnie jazda autostradowa ok. 120 km/h, czy głośność silnika daje się we znaki, bo zapewne przy takiej prędkości jest ok. 4 tys obr/min?

Z tego co widac na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=Yr3_3f8zvG0 w 26. sekundzie jest ok. 3500 rpm przy 120 kph wiec podobnie jak u mnie w starym Seacie z podobnym silnikiem.

Powaznie, daruj sobie LPG w tak malym silniku, szkoda zycia. Czestsze tankowanie, dodatkowa komplikacja konstrukcji, wiecej rzeczy moze sie popsuc, drozsze serwisowanie. Po co to komu. Ja zawsze chcialem wyprobowac auto z LPG, wyprobowalem, nie mam (jeszcze) problemow, ale raczej zaluje. Nie wiem, jakiej wielkosci butle zamierzasz zapodac ale tankowanie co mniej niz 500 km jest irytujace, zwlaszcza zima. Oszczedzic oszczedzisz pewnie w dluzszym terminie ale do tego czasu auto moze Ci sie znudzic, moze spadnie na nie drzewo w trakcie wichury itp. Serio, na 6-kilometrowe dojazdy czysta benzyna jest idealna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli skoro do pracy ktoś ma 6 km to na gaz przełączyć mu się mniej więcej po 2-3 km w zimie, a po jednym e lecie. Czyli wychodzi na to, że średnio 1/3 trasy robi na benzynie, a 2/3 na gazie. Ja robie sporo km po mieście, ale wygląda to tak, że często są to odcinki po km. Czy wtedy oszczędność jest de facto zerowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gucio prawda, przeciętna sekwencja ma przełączanie na gaz ustawione na 25-30 stopni, bo tyle wystarczy. Więc latem, przełączy się niemal od razu po odpaleniu. Zimą trochę dłużej popracuje na benzynie... ale jeśli jest śnieg, to akurat zdążysz odśnieżyć auto i oskrobać szyby, pojedziesz w drogę już na gazie.

Jedyną uciążliwością LPG są parkingi podziemne z zakazem wjazdu dla aut z instalacją. Ale to już partactwo projektantów tych parkingów, bo oszczędzają na systemie przewietrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


tankowanie co mniej niz 500 km jest irytujace, zwlaszcza zima

 

To zależy ile się jeździ. Ja aktualnie mam diesla 7,5l/100km (zasięg 1000) i LPG 10l/100km (zasięg 450). Miesięcznie robię 2000km. 5-minutowe tankowanie raz w tygodniu mi nie przeszkadza, szczególnie przy cenie gazu 1,50zł - za paliwo płacę przy kasie z uśmiechem na ustach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.