OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Podba mi sie,,, gdyby tylko jeszcze EU kosiarek tam nie wstawiala Air bumps od 'Cactus' wstawili Premiera za pare h Viva La France Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Podba mi sie,,, gdyby tylko jeszcze EU kosiarek tam nie wstawiala Air bumps od 'Cactus' wstawili Premiera za pare h Viva La France wizualnie to Citroenowi trzeba przyznać, że do mnie trafia niestety potem trafiają też do mnie: "powszechna opinia", "rzetelne artykuły prasowe", "klasyfikacje usterkowości wraz z procentami" "raporty Dekry/TUVu i innych" .... i trzeba dużo samozaparcia, żeby wizualność (pewnie tych droższych wersji bo podstawowe tak ładnie nie wyglądają) zwyciężyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 wizualnie to Citroenowi trzeba przyznać, że do mnie trafia niestety potem trafiają też do mnie: "powszechna opinia", "rzetelne artykuły prasowe", "klasyfikacje usterkowości wraz z procentami" "raporty Dekry/TUVu i innych" .... i trzeba dużo samozaparcia, żeby wizualność (pewnie tych droższych wersji bo podstawowe tak ładnie nie wyglądają) zwyciężyła Az tak zle? U mnie masz 6 lat gwarancji bez limitu km, od zderzaka do zderzaka, ale cos nawet 100 aut na miesiac nie moga wypchac, zadkosc na drogach ... Zastanwialem sie kiedys dlaczego, dopuki facet co z missus pracuje nie kupil ... Zeby zarowke wymienic, trzeba zdjac blotnik -$400 pozniej, zarowka $15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
subArek Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 (edytowane) Az tak zle? U mnie masz 6 lat gwarancji bez limitu km, od zderzaka do zderzaka, ale cos nawet 100 aut na miesiac nie moga wypchac, zadkosc na drogach ... Zastanwialem sie kiedys dlaczego, dopuki facet co z missus pracuje nie kupil ... Zeby zarowke wymienic, trzeba zdjac blotnik -$400 pozniej, zarowka $15 nie wiem czy aż tak źle w realu dlatego wszystko umieściłem w " ... " ale opinii nie ma najlepszych ... zresztą jak już wszystko Edytowane 29 Czerwca 2016 przez subim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Update: 36 kolorow kombinacji, 3 kolory dachu, Silniki -3 cylinder PureTech 68 PS (67 HP), 82 PS (81 HP) 110 PS (108 HP) Diesel: BlueHDi 75 PS (74 HP) 100 PS (99 HP) diesels Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 wizualnie to Citroenowi trzeba przyznać, że do mnie trafia niestety potem trafiają też do mnie: "powszechna opinia", "rzetelne artykuły prasowe", "klasyfikacje usterkowości wraz z procentami" "raporty Dekry/TUVu i innych" .... i trzeba dużo samozaparcia, żeby wizualność (pewnie tych droższych wersji bo podstawowe tak ładnie nie wyglądają) zwyciężyła Wiekszosc znanych mi osobiscie Citroenow nie potwierdza tych opinii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 wizualnie to Citroenowi trzeba przyznać, że do mnie trafia niestety potem trafiają też do mnie: "powszechna opinia", "rzetelne artykuły prasowe", "klasyfikacje usterkowości wraz z procentami" "raporty Dekry/TUVu i innych" .... i trzeba dużo samozaparcia, żeby wizualność (pewnie tych droższych wersji bo podstawowe tak ładnie nie wyglądają) zwyciężyła Już kiedyś chyba to pisałem - to samospełniająca się przepowiednia. a) Francuzy mają opinię, że się psują b) Zatem szybko tracą na wartości c) Nie warto ich przyzwoicie serwisować, bo serwis jest wart tyle co pół auta d) Sacrebleu - znowu się badziewie rozkraczyło... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 (edytowane) Update: 36 kolorow kombinacji, 3 kolory dachu, Silniki -3 cylinder PureTech 68 PS (67 HP), 82 PS (81 HP) 110 PS (108 HP) Diesel: BlueHDi 75 PS (74 HP) 100 PS (99 HP) diesels Pania ze zdjecia do do ktorej wersji dodaja? Edytowane 29 Czerwca 2016 przez Filipfm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Fajne miejskie auto. Na tle obencego modelu wyglada genialnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ghost2255 Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Śliczny . Francuzi jak widać znowu w formie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Wiekszosc znanych mi osobiscie Citroenow A ile ich poznałeś ? Bo większość znanych mi produktów PSA niestety tą opinię potwierdza. A było ich duużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Zastanwialem sie kiedys dlaczego, dopuki facet co z missus pracuje nie kupil Popatrz jak się dolewa płynu do spryskiwaczy w innym francuskim produkcie: http://www.autokrata.pl/wideo/tak-sie-nalewa-plyn-do-spryskiwaczy-w-nowym-twingo-szok_a19939 Jedzenie żab i ślimaków musi dawać niezłe wizje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 A ile ich poznałeś ? Bo większość znanych mi produktów PSA niestety tą opinię potwierdza. A było ich duużo. Wystarczajaco duzo, zeby kolejnym autem tez bym wyrob PSA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Wystarczajaco duzo, zeby kolejnym autem tez bym wyrob PSA Znaczy masz dużo szczęścia, albo jesteś odporny na "czystą eksploatację". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Znaczy masz dużo szczęścia, albo jesteś odporny na "czystą eksploatację". Francuzy się albo kocha, albo nienawidzi. Przy czym większość tych nienawidzących, w życiu nie miała ani jednej francy, ale miał ją wujek, szwagier, sąsiad... To mówiłem ja - Francoholik, trener trzeciej francy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Przy czym większość tych nienawidzących, w życiu nie miała ani jednej francy, Ja miałem więcej niż będziesz miał do końca życia. Z Renault by coś jeszcze wybrał (clio, Megane II benzyna), peżot -no ładny jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 ale opinii nie ma najlepszych Ale VAG ma dobre opinie 'na AK' - a to nieprawda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Nie warto ich przyzwoicie serwisować, bo serwis jest wart tyle co pół autad) Sacrebleu - znowu się badziewie rozkraczyło... :D Nissan - Renault rebadge - jak to sie ma w EU? E.g. Dualis aka Qua qua cos tam vs Captur - przeciez to de facto te same auta, nie? CHodzi mi oto czy Qua qua jest w opini luda a Captur ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Pania ze zdjecia do do ktorej wersji dodaja? do wersji rozwodowej - auto juz przyszla odebrac, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Fajne miejskie auto. Na tle obencego modelu wyglada genialnie. Mnie ciekawi jak te 3 cylinde jezdza - ja sie 4 cylindrowych boje, a co dopiero 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Popatrz jak się dolewa płynu do spryskiwaczy w innym francuskim produkcie: http://www.autokrata.pl/wideo/tak-sie-nalewa-plyn-do-spryskiwaczy-w-nowym-twingo-szok_a19939 Jedzenie żab i ślimaków musi dawać niezłe wizje. ;l - ja sie zastanawiam, na czym oni probowali zaoszczedzic, dwoch zawiasach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 29 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 Francuzy się albo kocha, albo nienawidzi. Przy czym większość tych nienawidzących, w życiu nie miała ani jednej francy, ale miał ją wujek, szwagier, sąsiad... To mówiłem ja - Francoholik, trener trzeciej francy. Ja widze ze jest coraz bardziej duzo badge-engineering Nissan-Renault. (Samsung) Wezmy Alaskan, mnie sie podoba bardziej niz NP300/Navara/Frontier, AFAIK klepane na tej samej linii, ten sam silnik, wiec awaryjnosc nie moze byc gorsza/lepsza niz Navara vs ... ale przeciez to to samo - oprocz tego ze Alaskan jest ladniejszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Mnie ciekawi jak te 3 cylinde jezdza - ja sie 4 cylindrowych boje, a co dopiero 3 Wbrew pozorom takie 1,2T jezdzi duzo przyjemniej niz stare wolnossace 1,6 czy 1,8. Wez pod uwage, ze w EU pojemnosci rzedu 2,0+ w kompaktach skonczyly sie dobre 10 lat temu Inna kwestia, ze przy Waszych ograniczeniach predkosci i mandatach to do normalnej jazdy takie 1,2T to az nadto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Ja miałem więcej niż będziesz miał do końca życia. Z Renault by coś jeszcze wybrał (clio, Megane II benzyna), peżot -no ładny jest. Ktore modele miales? Bo pewnie trafiles we flocie na jakies C5 I gen, 307 czy 407 z poczatkow produkcji i teraz w kolko klepiesz to samo To jest tak samo wiarygodne jak wyciaganie wnioskow nt Renault w oparciu o Lagune II. Z reszta Twoje ulubione VAGI z TSI + DSG tez sie potrafia sypac na potege Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Ktore modele miales? Bo pewnie trafiles we flocie na jakies C5 I gen, 307 czy 407 z poczatkow produkcji i teraz w kolko klepiesz to samo To jest tak samo wiarygodne jak wyciaganie wnioskow nt Renault w oparciu o Lagune II. Z reszta Twoje ulubione VAGI z TSI + DSG tez sie potrafia sypac na potege Odpukać ale ja w mojej LII jeszcze nie grzebałem a sąsiad w swoim VW Passacie B6 sporo czasu stracił na drobne pierdółki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 mandatach to do normalnej jazdy takie 1,2T to az nadto ale wtedy bede musial je kupowac raz na rok - ile taki silnik potrzyma? 2.0l jest de facto nie sprzedawalny powyzej 140,000km, to wiesz jak lud zareaguje na 1.2l? C-HR ma miec jako pierwsza 1.2l ale to auto do miasta i tak sie boja , ze lud to odrzuci ... ergo moze sie okazac, ze my dostaniemy 1.8l tak jak w Corolla. Masz po prostu psychologiczny limit w US i Oz, Focus, dali 1.5l 132kW w wersji bieda, sprzedaz im zleciala, bo nikt nie patrzy ze to 132kW, tylko ze jakies 1.5l i to nie moze pojezdzic wiecej niz 100,000km, a potem jeszcze musisz sprzedac Ergo dealer ma problem, co zrobic z autami ktore wzial i dal ci nowe - skoro kazdy sie boi tego 1.5l kupic z 100,000km. Cena spada a Ford siedzi. Identyczna sytuacja z Golf, lud nowe kupuje 1,600-1,800 sztuk na miesiac, odwalmy GTi i R - 25% - daje ci ok 1,300 sztuk 1.4l 92TSI, Znow auta nie sprzedawalne na rynku wtornym, duzo ilosc dealer-ow nie tknie Golf - Dieselgate i pojemnosc = malo klientow wtornych ... WIec mamy problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 ale wtedy bede musial je kupowac raz na rok - ile taki silnik potrzyma? 2.0l jest de facto nie sprzedawalny powyzej 140,000km, to wiesz jak lud zareaguje na 1.2l? Pewnie 200-300kkm zrobi bez wiekszego problemu., bardziej obawialbym sie o osprzet niz sam silnik. Moze to wynika z kosztow pracy u Was i jakiekolwiek wieksze naprawy pewnie staja sie nieoplacalne Przebiegi rzedu 150-200kkm w 3 lata w autach firmowych w EU to w zasadzie codziennosc a pozniej ida do ludzi i jezdza dalej. Biorac pod uwage, ze u Was nowe auta sa naprawde tanie w stosunku do srednich dochodow, to po co komu osobowki co zrobia 500kkm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Toć to Mekka dla naszych rodzimych spryciarzy-handlarzy, sprowadzać to używane z Australii za grosze i tu odsprzedawać w cenie "prawie nówek"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Pewnie 200-300kkm zrobi bez wiekszego problemu., bardziej obawialbym sie o osprzet niz sam silnik. Moze to wynika z kosztow pracy u Was i jakiekolwiek wieksze naprawy pewnie staja sie nieoplacalne Przebiegi rzedu 150-200kkm w 3 lata w autach firmowych w EU to w zasadzie codziennosc a pozniej ida do ludzi i jezdza dalej. Biorac pod uwage, ze u Was nowe auta sa naprawde tanie w stosunku do srednich dochodow, to po co komu osobowki co zrobia 500kkm? No nie do końca, rozsądni się boją kupić taką pofirmówkę z nawet 150kkm przebiegu, zobacz ile tego w ogłoszeniach stoi i stoi. Bo rozsądni zarządcy flot siętego po 150kkm pozbywają, bo zaczynają się koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Pewnie 200-300kkm zrobi bez wiekszego problemu., bardziej obawialbym sie o osprzet niz sam silnik. Moze to wynika z kosztow pracy u Was i jakiekolwiek wieksze naprawy pewnie staja sie nieoplacalne Przebiegi rzedu 150-200kkm w 3 lata w autach firmowych w EU to w zasadzie codziennosc a pozniej ida do ludzi i jezdza dalej. Biorac pod uwage, ze u Was nowe auta sa naprawde tanie w stosunku do srednich dochodow, to po co komu osobowki co zrobia 500kkm? ale ludzkiej psychiki nie przeskoczysz, Ford, Golf - nie kupilbym wlasnie ze wzgledu na kosiarke, popatrz na Octavia, cos to mowi skoro 68% luda bierze RS Popatrz na Superb - wersja bieda 162TSI - co z tego ze pewnie moga jakas 1.4l wersje przywlec z EU jak nikt tego nie kupi. Moze generacja co przyjdzie po mnie to zmieni, ale nie sadze. Zakladajac ze mlody by zaczal jezdzic dzis, jako pierwsze auto - mam jeszcze pare lat - to byla by to Camry, (2.4l) albo stary Commodore, albo Nissan Maxima - V6, dlatego ze tanie i odporne ... i ma co sie giac Mialem jedno auto gdzie zrobilem 200k km -HiLux V6, i mialem naprawde probelmy zeby go upchac - nikt go nie chcial - (musi byc tanio) - teraz na FJ dobilem do 150k km, i zbliza sie granica, gdzie moge cos za auto wziasc - majac jeszcze 25k gwarancji ... ale nie moge sie zmusic zeby go sprzedac - pierwsze auto ktorego nie chce pusci, wiec pewnie zdechnie u mnie, znaczy zajezdze go na smierc ... mimo, ze missus mowi - 'idz i wymien na HiLux, albo idz i sobie kup nastepnego FJ' Wiec jak mowie, to rynek dyktuje a nie ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 No nie do końca, rozsądni się boją kupić taką pofirmówkę z nawet 150kkm przebiegu, zobacz ile tego w ogłoszeniach stoi i stoi. Bo rozsądni zarządcy flot siętego po 150kkm pozbywają, bo zaczynają się koszty. Dokladnie, rozsadni wola kupic skrecone z 300 na 100 Jak ktos liczy na to, ze kupi uzywke I nic nie dolozy przez kolejne 100kkm to niech lepiej idzie prosto do salonu. Z reszta sam chyba jestes tego przykladem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 No nie do końca, rozsądni się boją kupić taką pofirmówkę z nawet 150kkm przebiegu, zobacz ile tego w ogłoszeniach stoi i stoi. Bo rozsądni zarządcy flot siętego po 150kkm pozbywają, bo zaczynają się koszty. U mnie w fleet masz ograniczenie: -130k km lub jesli sie gwarancja konczy, co kolwiek pierwsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 ale ludzkiej psychiki nie przeskoczysz, Ford, Golf - nie kupilbym wlasnie ze wzgledu na kosiarke, popatrz na Octavia, cos to mowi skoro 68% luda bierze RS Gdyby u nas taki RS kosztowal tyle co 5-6 przecietnych wyplat, to tez nikt by sie nie ogladal za 1,2 TSI Do tego dochodzi u Was tanie paliwo, wiec po co sie meczyc z mniejszymi pojemnosciami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 ale ludzkiej psychiki nie przeskoczysz, Ford, Golf - nie kupilbym wlasnie ze wzgledu na kosiarke, popatrz na Octavia, cos to mowi skoro 68% luda bierze RS Popatrz na Superb - wersja bieda 162TSI - co z tego ze pewnie moga jakas 1.4l wersje przywlec z EU jak nikt tego nie kupi. Moze generacja co przyjdzie po mnie to zmieni, ale nie sadze. Z drugiej strony jakiś czas temu testowałem sobie taki pojazd (przykład ogłoszenia pierwszy z brzegu): http://olx.pl/oferta/nissan-pulsar-nissan-pulsar-1-2-dig-t-xtronic-tekna-wyprzedaz-roku-2015-CID5-IDeTDjP.html I jak się nie pamięta o tej pojemnosci silnika, to jeździ się całkiem OK - była kiedyś Almera 1.8 16V i w sumie to 1.2 wypada nawet trochę lepiej. Myślę, że powoli się to będzie zmieniać - w EU szybciej, ale na Was też przyjdzie czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Gdyby u nas taki RS kosztowal tyle co 5-6 przecietnych wyplat, to tez nikt by sie nie ogladal za 1,2 TSI Do tego dochodzi u Was tanie paliwo, wiec po co sie meczyc z mniejszymi pojemnosciami? 95 - Premium = EU auta, to 20c wiecej - wiesz ile % osob im przez to odpada? -Bez nabijania sie, masa, ok 30-40% kupujacych nie popatrzy na auto jak bierze Premium, czyli rynek od lat ma ok 1.1-1.2mil na rok, to 500,000 luda ci odpadlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Z drugiej strony jakiś czas temu testowałem sobie taki pojazd (przykład ogłoszenia pierwszy z brzegu): http://olx.pl/oferta/nissan-pulsar-nissan-pulsar-1-2-dig-t-xtronic-tekna-wyprzedaz-roku-2015-CID5-IDeTDjP.html I jak się nie pamięta o tej pojemnosci silnika, to jeździ się całkiem OK - była kiedyś Almera 1.8 16V i w sumie to 1.2 wypada nawet trochę lepiej. Myślę, że powoli się to będzie zmieniać - w EU szybciej, ale na Was też przyjdzie czas. To juz od lat mowili, V8 umrze, V6 umrze - nie, nie umrze. Dlaczego? bo lud mysli, ze jesli w EU nie rozwijaja, to nie ma, a tu 'tarrrrrrrrrra' jest dalej D+R w innych czesciach globu. V8 moze w koncu umrze zastapiony V6 + supercharged, ale IMVHO to zostanie zastapoine przez elektyke / hybrid-electryka. W 2030 w Oz dalej benzyna ma byc glowna sila napedowa, z elektryka + Hybrid majace max 30% rynku Dlatego my nie dostajemy EU wersji bazowych bo nie znajdziesz klienta, sprobuj sprzedac Passat z 1.4l silnikiem, lud cie wysmieje. Audi A4 przyszlo z 1.4l - stoja, place stoja - daje temu rok zanim zdechnie, ale masz tu klienta innego, wiekszosc nabywcow Audi jest Asian origin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Ktore modele miales? Całą gamę renault (clio, megane I i II, laguna I i II) i całą gamę peżota (206, 307/308, 407). Fajna była historia z 308 - przedstawiciele peżota mówili - "tak, wiemy, 307 to była wtopa, ale w 308 to już poprawiliśmy". Okazało się, że jednak nie wyszło. Z reszta Twoje ulubione VAGI z TSI + DSG tez sie potrafia sypac na potege Skąd taka teza ? Twój świat jest czarno-biały ? Jak ktoś nie lubi PO to jest miłośnikiem PiS, jak nie lubi arabów to jest ortodoksyjnym żydem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 (edytowane) Dokladnie, rozsadni wola kupic skrecone z 300 na 100 Jak ktos liczy na to, ze kupi uzywke I nic nie dolozy przez kolejne 100kkm to niech lepiej idzie prosto do salonu. Z reszta sam chyba jestes tego przykladem Nie w tym rzecz. O patologiach nie piszę, tylko o autach z udokumentowaną prawdziwą historią. Kręcenie to osobny temat. Ja piszę o autach pofirmowych, gdzie zarządca floty ma tego kilkadziesiąt, serwisowane w jednym miejscu i historię przebiegu mozna sprawdzić. Nie chodzi o to że ma kupić używkę i nie dołożyć, tylko o to, że sam przejrzyj ogłoszenia pofirmowych i zobacz jakie 90% ma przebiegi. Zarządcy flot wiedzą najlepiej, kiedy się tego pozbyć zanim stanie się problemem. Ja? Dlaczgo ja? Nigdy nie kupiłem kręconego, nie kupuję aut z nieznaną, nie potwierdzoną w 100% historią, nawet jeśli jest najmniejsza wątpliwość. Loteria mnie nie bawi. Jedno kupiłem stare bo miało być tanie i się do pracy dokulac, drugie miało 252kkm jak kupiłem i 340kkm jak sprzedałem, trzecie 74kkm jak kupiłem i na razie ma 182kkm. Ale nie o tym piszemy, nie wiem czemu do mnie to piszesz teraz. Edytowane 30 Czerwca 2016 przez teg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Mnie ciekawi jak te 3 cylinde jezdza - ja sie 4 cylindrowych boje, a co dopiero 3 Zaletą trzech słoików w stosunku do czterech jest to, że brzmią bardziej jak sześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Zarządcy flot wiedzą najlepiej, kiedy się tego pozbyć zanim stanie się problemem. To nie jest popularna teoria na AK. Tu uważają, że zarządcy flot są w firmach po to, żeby maksymalizować koszty i złomować dobre auta. Przecież nowe auto to zło, na pewno spadło z lawety i dodatkowo było upalane przez młodych gniewnych na salonowym parkingu. W dodatku serwisowane w ASO to już całkowita tragedia - przecież serwis ASO umie tylko zepsuć. Co innego takie używane .... po 200 kkm jest ledwo dotarte, Cytryn & Gumiak naprawili wszystko co ASO zepsuło, dwumas wymienili na jednomas, DPF wycięli i będzie śmigać bezkosztowo długie lata. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Nie w tym rzecz. O patologiach nie piszę, tylko o autach z udokumentowaną prawdziwą historią. Kręcenie to osobny temat. Ja piszę o autach pofirmowych, gdzie zarządca floty ma tego kilkadziesiąt, serwisowane w jednym miejscu i historię przebiegu mozna sprawdzić. Nie chodzi o to że ma kupić używkę i nie dołożyć, tylko o to, że sam przejrzyj ogłoszenia pofirmowych i zobacz jakie 90% ma przebiegi. Zarządcy flot wiedzą najlepiej, kiedy się tego pozbyć zanim stanie się problemem. A jakie maja miec przebiegi, jak warunkiem wymiany auta jest zazwyczaj przebieg... Poza tym porownywanie flot gdzie masz set aut, z uzytkowaniem prywatnym nie ma sensu w kwestii kosztow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 A jakie maja miec przebiegi, jak warunkiem wymiany auta jest zazwyczaj przebieg... Poza tym porownywanie flot gdzie masz set aut, z uzytkowaniem prywatnym nie ma sensu w kwestii kosztow. To co we flocie generuje już koszty i jest nieuzasadnione, w przypadku używanie prywatnego niekoniecznie. Bo koszt awarii pojazdu we flocie jest wielokrotnie wyższy niż takiego samego zdarzenia w przypadku auta prywatnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Bo koszt awarii pojazdu we flocie jest wielokrotnie wyższy niż takiego samego zdarzenia w przypadku auta prywatnego. Serio ? Części mają inne ceny dla floty a inne dla os. fiz. ?? Chyba że chodzi o to, że zarządzający flotą nie może się zgodzić na wycięcie DPF-a, czy solidne przywiązanie drutem czegoś, co się urwało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 To co we flocie generuje już koszty i jest nieuzasadnione, w przypadku używanie prywatnego niekoniecznie. Bo koszt awarii pojazdu we flocie jest wielokrotnie wyższy niż takiego samego zdarzenia w przypadku auta prywatnego. Do tego dochodzi jeszcze statystyka. Jak masz 100 czy 1000 to dana usterka prawie na pewno nastapi w okreslonej liczbie egzemplarzy pomiedzy np 150 a 200kkm. Prywatnie masz jedno auto, wiec albo cos padnie albo nie Sam kiedys kupilem auto po flocie z przebiegiem 200+kkm i od tej pory zrobilo w rodzinie ponad 100kkm. Na naprawy przez 5-6 lat poszlo ok 6-7kPLN czyli tak naprawde niewiele, w porownaniu z tym o ile byly drozsze egzemplarze z przebiegami grubo ponizej 100kkm. A one tez wcale nie gwarantuja, ze nic sie nie wysypie. Do tego doszla duzo nizsza utrata wartosci, po prostu trzeba wiedzeic na co sie czlowiek pisze. Problemem jest to, ze ludzie kupuja uzywke i jak pozniej maja dolozyc 1-2kPLN to jest lament,ze drogo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Serio ? Części mają inne ceny dla floty a inne dla os. fiz. ?? Chyba że chodzi o to, że zarządzający flotą nie może się zgodzić na wycięcie DPF-a, czy solidne przywiązanie drutem czegoś, co się urwało. We flocie jak auto nie jezdzi, to czesto nie zarabia. Prywatnie jak wstawie do mechanika to do roboty pojade taxi lub rowerem i za wiele mnie to nie kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 30 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Zaletą trzech słoików w stosunku do czterech jest to, że brzmią bardziej jak sześć Ale jak jezdzisz, to czuc jakas roznice? - znaczy, np powiwedzmy 4-6-8 - w zasadzie jezdzi tak samo. Nie wiem, mam -chyba calkowicie bledne wyobrazenie -ze to np plynnie nie jedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 ja sie zastanawiam, na czym oni probowali zaoszczedzic, dwoch zawiasach A może jest tak, że francuski inżynier dostaje premię za "le innovation" ? Nie ważne, czy ma sens, ważne że w innym aucie tego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 ale wtedy bede musial je kupowac raz na rok - ile taki silnik potrzyma? 2.0l jest de facto nie sprzedawalny powyzej 140,000km, to wiesz jak lud zareaguje na 1.2l? O ile jestem w stanie zrozumieć jakiś uraz do marki, do diesla, czy do nowych technologii, to nijak nie pojmę urazu do pojemności silnika i przebiegu. Chyba że mówimy o przebiegu 300tyś km, ale i to nie zawsze. Żadne auto jakie miałem nie miało problemów z silnikiem. Nawet Fiat Punto HGT z osławionym 1.8 Ten z Punto brał olej, ale brał od nowości i sytuacja nie szła ku gorszemu, a zwyczajnie ciągle była taka sama. Matiz w naszych rękach przejechał ponad 200tyś km. Silnik 3 cylindry, pojemność 0.8 i całe 51KM. Tego to trzeba było ciągać po obrotach żeby jechał. Skrzynia zresztą bardzo krótka, więc w tym dodatkowo pomagała. I nic. Silnik jak chodził, tak chodził. Cała reszta samochodu będzie do wymiany 3x, włącznie z jakimiś drogimi elementami zawieszenia. Klimatyzacja się zwali. Elektryka sfiksuje, ale silnik będzie działał. Widać jakieś takie lokalne przyzwyczajenia u Was. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 O ile jestem w stanie zrozumieć jakiś uraz do marki, do diesla, czy do nowych technologii, to nijak nie pojmę urazu do pojemności silnika i przebiegu. Chyba że mówimy o przebiegu 300tyś km, ale i to nie zawsze. Żadne auto jakie miałem nie miało problemów z silnikiem. Nawet Fiat Punto HGT z osławionym 1.8 Ten z Punto brał olej, ale brał od nowości i sytuacja nie szła ku gorszemu, a zwyczajnie ciągle była taka sama. Matiz w naszych rękach przejechał ponad 200tyś km. Silnik 3 cylindry, pojemność 0.8 i całe 51KM. Tego to trzeba było ciągać po obrotach żeby jechał. Skrzynia zresztą bardzo krótka, więc w tym dodatkowo pomagała. I nic. Silnik jak chodził, tak chodził. Cała reszta samochodu będzie do wymiany 3x, włącznie z jakimiś drogimi elementami zawieszenia. Klimatyzacja się zwali. Elektryka sfiksuje, ale silnik będzie działał. Widać jakieś takie lokalne przyzwyczajenia u Was. Nie do końca tak jest. Mały silnik po prostu ma mniejszą żywotność i tyle. Bezawaryjny Yaris I 1.0 przy 300 tyś km daje już znać że domaga się remontu. Myślę że w Australii po prostu więcej jeżdżą. U nas to koło domu się krecisz plus z raz na wakacje skończysz. Wyjdzie tego z 10-15kkm to motor wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Serio ? Części mają inne ceny dla floty a inne dla os. fiz. ?? Chyba że chodzi o to, że zarządzający flotą nie może się zgodzić na wycięcie DPF-a, czy solidne przywiązanie drutem czegoś, co się urwało. Liczy się trochę inaczej. Jak nie dojedziesz prywatnym autem do babci, to najwyżej nie zobaczysz dzisiaj tej babci. Być może nie dojedziesz na zakupy i po pracy będziesz musiał jakos dociągnąć ze szwagrem to auto do mechanika. Tracisz swój czas, który i tak masz za darmo i ewentualnie paliwo. W pracy pracodawca traci jeszcze Twoje roboczogodziny. Powiedzmy 20PLN/h bo nic nie robisz, a dodatkowo na kazdej godzinie mial wyliczone, ze powinienes na niego zarabiac 80PLN. Okazuje sie wtedy ze lepiej miec nowy samochod, niz tracic zarobek. Jak ja np prowadze szkolenia, to tez potrzebuje miec sprawnego laptopa i nowego. Uzywke sobie mozna kupic do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.