Skocz do zawartości

Mocniejsze auto głównie w mieście jaki wybrać typ opon...


KotLarry

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

Letnie opony jeszcze rok powinny spokojnie pojeździć.

No ale potrzebne, a może dupa wcale niepotrzebne, zimowki.

A może porzadniejsze całoroczne?

(Tutaj niestety odpadają myszelyny krzyzoklimaty)

Auto będzie w 90% jeżdżone po mieście.

Normalnie do mniejszego i słabszego auta bym się nie zastanawial,

ale pierwszy raz będę (i żona) mieć mocniejsze wozidło...

To jak, zima czy wielosezonowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

Letnie opony jeszcze rok powinny spokojnie pojeździć.

No ale potrzebne, a może dupa wcale niepotrzebne, zimowki.

A może porzadniejsze całoroczne?

(Tutaj niestety odpadają myszelyny krzyzoklimaty)

Auto będzie w 90% jeżdżone po mieście.

Normalnie do mniejszego i słabszego auta bym się nie zastanawial,

ale pierwszy raz będę (i żona) mieć mocniejsze wozidło...

To jak, zima czy wielosezonowych?

 

Jezeli masz dobre letnie, to kupilbym komplet zimowek :ok:A jak letnie na smietnik, to wielosezonowe...

Ja juz wiecej w 2 komplety opon/kol nie wchodze, chyba ze wroca zimy od listopada do marca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

To jak, zima czy wielosezonowych?

Możesz być zmuszony do zakupu zimowych, bo wielosezonowe występują tylko w bardziej typowych rozmiarach.

Mam auto z podobną mocą i do tego momentem około 350Nm. Fabrycznie wyszło na felgach aluminowych 17" z oponami 205/45 R17, rozmiarze w którym wybór wielosezonówek jest bardzo mizerny, a dobre zimówki mają chore ceny. Skończyło się na stalówkach 15" i oponach zimowych 185/65 R15. Zakup nowych felg i opon był tańszy niż nowych zimówek czy wielosezonowych 17". A druga sprawa do dziury jakie pojawiają się w zimie, wysoką oponę 15" trochę trudniej uszkodzić niż "naleśnik" 17", zawieszenie mniej odczuwa i komfort lepszy.

Tak więc musisz pomyśleć, policzyć itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ma ilość koni do jazdy ?? jeżdżę i 90konnym seicento a jak się przesiądę do 150konnego paseratti to jadę tak samo.....opony bym kupił adekwatne do auta takie jakie przewidział producent i tyle....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy moc silnika ma jakieś znaczenie dla tego czy kupować zimówki czy nie? Od regulowania mocy masz prawy pedał ;) Lepiej przeanalizuj jak jeździsz, gdzie zamierzasz jeździć i czy w tym rozmiarze znajdziesz całoroczne - te czynniki rzeczywiście mają wpływ. Osobiście do samochodu do spokojnej jazdy tylko po mieście wsadziłbym całoroczne - takie mamy w środkowej Polsce "srogie" zimy, że to się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

Letnie opony jeszcze rok powinny spokojnie pojeździć.

No ale potrzebne, a może dupa wcale niepotrzebne, zimowki.

A może porzadniejsze całoroczne?

(Tutaj niestety odpadają myszelyny krzyzoklimaty)

Auto będzie w 90% jeżdżone po mieście.

Normalnie do mniejszego i słabszego auta bym się nie zastanawial,

ale pierwszy raz będę (i żona) mieć mocniejsze wozidło...

To jak, zima czy wielosezonowych?

do takiej mocy wystarczą zwykłe całoroczne a marka nie robi różnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UG7+ trzymaly jak wsciekle ale znikaly w oczach i zabkowaly, Nokian WR chiba juz gorzej. Jak chcesz to przeniesc bezpiecznie to niestety premium. Albo budzetowo i noga z gazu. Choc znajac kobiety bierz GY. Co do wielosezonowych ja bym jezdzil narzeczonej kupilem zimowki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przejrzałem ceny opon.

Do niedawna wydawało mi się że tylko crossclimate trzymał cenę +-500,

ale widzę że każda dobra opona tyle kosztuje.

Nie wiem czy jeeednak nie będzie myszelyny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przejrzałem ceny opon.

Do niedawna wydawało mi się że tylko crossclimate trzymał cenę +-500,

ale widzę że każda dobra opona tyle kosztuje.

Nie wiem czy jeeednak nie będzie myszelyny...

No niestety jakie to Bravo ma lapcie? 16? Czy 17? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

To jak, zima czy wielosezonowych?

 

omg wchodze... spodziewając się że ktoś jezdzi przynajmnie 400KM RWD i ma dylemat czy wydacc 1500 PLN na opone czy 3k... a tutaj 165 KM :)

 

porada zatem: kup markowe zimówki w dobrym rozmiarze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omg wchodze... spodziewając się że ktoś jezdzi przynajmnie 400KM RWD i ma dylemat czy wydacc 1500 PLN na opone czy 3k... a tutaj 165 KM :)

porada zatem: kup markowe zimówki w dobrym rozmiarze :)

Napisałem mocniejsze, nie że super mocne :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak, zima czy wielosezonowych?

 

Po moich ostatnich doświadczeniach z Nokian Weatherproof, mogę spokojnie polecić dobre wielosezonowe do jazdy wokół komina. 

Przy czterech łapach dają radę, nie wiem jak się sprawdzą w przednionapędowej taczce. Wspomniane wyżej Crossclimate powinny być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie zależy jak śmigasz furą, jak osiągi będziesz wykorzystywał na prostych od czasu do czasu to wielosezonówki będą ok, ale jak częściej jakieś zakręty ostre na gazie większym czy jazda z vmaxami to bym wybrał letnie/zimowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trafiło się nam raz w życiu mocniejsze auto (165KM), a zbliża się zima...

 

 

rozumiem że auto RWD bez systemów i waży tonę że te 165KM robi różnicę? ;]

kup po prostu dobre zimówki jak do każdego auta i tyle, ja polecam Continentale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem mocniejsze, nie że super mocne :]

Jeśli na zimę nie zależy Ci na wyglądzie kół, to za 1600-1700zł masz nówki felgi stalowe 15" + nowe opony zimowe ze średniej pólki. Dobre wielosezonówki będą kosztowały podobnie albo i więcej. Wspomniane wcześniej Nokiany w rozmiarze 225/45 R17 to około 500zł/szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.