Fatal Napisano 11 Maja 2018 Udostępnij Napisano 11 Maja 2018 Hej Prosze pochwalcie się swoimi wynikami ( czasem ) , jeśli mieliście stłuczkę lub wypadek to jaki czas mieliście samochód z wypożyczalni z oc sprawcy Mój wynik na tą chwile to 45 dzień , a pózniej ubezpieczalnie płaczą że mają duże koszta masakra pozdrawiam Fatal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_W_wa Napisano 12 Maja 2018 Udostępnij Napisano 12 Maja 2018 2 miesiące. Naprawa ok miesiąca i drugie tyle kopanie się z koniem o kosztyrealne koszty naprawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 12 Maja 2018 Udostępnij Napisano 12 Maja 2018 10 godzin temu, Fatal napisał: Mój wynik na tą chwile to 45 dzień , a pózniej ubezpieczalnie płaczą że mają duże koszta masakra Ubezpieczalnie nie placza, tylko podnosza stawki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 12 Maja 2018 Udostępnij Napisano 12 Maja 2018 11 godzin temu, Fatal napisał: Hej Prosze pochwalcie się swoimi wynikami ( czasem ) , jeśli mieliście stłuczkę lub wypadek to jaki czas mieliście samochód z wypożyczalni z oc sprawcy Mój wynik na tą chwile to 45 dzień , a pózniej ubezpieczalnie płaczą że mają duże koszta masakra pozdrawiam Fatal Ostatnio Dacia moja miała robi one z oc sprawcy błotnik lewy przód i drzwi kierowcy, wymiana, bo się kierownik zagapił i zarysował, czas 11 dni, bo długi weekend, miało być dłużej, pojazd zastępczy z aso, nie ubezpieczyciela, bo Asi miało fajniejsze, rozliczone bezgotowkowo, zero zgrzytu, gładko poszło. Dacia śmiga, foty uszkodzeń mam w archiwum. Pozdrawiam, Szymon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RABIN Napisano 12 Maja 2018 Udostępnij Napisano 12 Maja 2018 4 dni na tyle ostatnio ubezpieczalnia dała mi auto zastępcze z oc sprawcy !!! naprawa trwała 10 dni dałem sobie radę ale w.... byłem na maxa. Pierwszy raz jak korzystałem miałem auto z wypożyczalni 20 dni, naprawa trwała miesiąc (tak naprawde [ołowe czasu skoda załatwiała papiery z ubezpieczalnią) i juz był problem czy nie mozna tego jakos unormować bo nie usmiecha mi sie latac po sadach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 12 Maja 2018 Udostępnij Napisano 12 Maja 2018 19 godzin temu, Fatal napisał: Hej Prosze pochwalcie się swoimi wynikami ( czasem ) , jeśli mieliście stłuczkę lub wypadek to jaki czas mieliście samochód z wypożyczalni z oc sprawcy Mój wynik na tą chwile to 45 dzień , a pózniej ubezpieczalnie płaczą że mają duże koszta masakra pozdrawiam Fatal Coś koło 70 dni, auto po 300zl netto dziennie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patgaw Napisano 13 Maja 2018 Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 jak to mozliwe zeby auto zastepcze miec 45 dni? przyjeta regula to jest bodajze max 25 dni i to przy szkodzie calkowitej. Obstawiam ze sprawa tego auta skonczy sie w sadzie. Ja 2 razy mialem auto zastepcze i 2 razy w zwiazku z tym bylem w sadzie bo ubezpieczyciel spracy nie chcial zaplacic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prebek Napisano 13 Maja 2018 Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 3 tygodnie, ale to serwis sie kopał z ubezpieczalnią. po 10 miesiącach ubezpieczalnia do mnie dzwoniła z pytaniem czy mam auto naprawione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 13 Maja 2018 Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 jak to mozliwe zeby auto zastepcze miec 45 dni? przyjeta regula to jest bodajze max 25 dni i to przy szkodzie calkowitej. Obstawiam ze sprawa tego auta skonczy sie w sadzie. Ja 2 razy mialem auto zastepcze i 2 razy w zwiazku z tym bylem w sadzie bo ubezpieczyciel spracy nie chcial zaplacic.Wystarczy, że masz bardzo nietypowe auto i najpierw masz "przeciąganie" z ubezpieczalnią kosztorysu a potem jak już zgodzą się łaskawie zapłacić to części z Korei/Japonii/Indii potrafią iść spokojnie 2-3 tygodnie i potem jeszcze tydzień na naprawę. Wysłane z Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vindies Napisano 13 Maja 2018 Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 Najdłużej miałem 2 tygodnie, i tak mi się wydawało bardzo długo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 13 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 8 godzin temu, patgaw napisał: jak to mozliwe zeby auto zastepcze miec 45 dni? przyjeta regula to jest bodajze max 25 dni i to przy szkodzie calkowitej. Obstawiam ze sprawa tego auta skonczy sie w sadzie. Ja 2 razy mialem auto zastepcze i 2 razy w zwiazku z tym bylem w sadzie bo ubezpieczyciel spracy nie chcial zaplacic. No to super jak bym sprawa była w sądzie ja bym im dopiero dał popalić , nie jest jeszcze wykluczone że nie pójdę do sądu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markin Napisano 13 Maja 2018 Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 Dnia 12.05.2018 o 07:44, Artur_W_wa napisał: 2 miesiące. Naprawa ok miesiąca i drugie tyle kopanie się z koniem o kosztyrealne koszty naprawy Kolega z pracy 3 miesiące i 4 dni. Prawie zapomniał jak wygląda jego samochód. Powód - brak części do naprawy blacharskiej w Polsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GoldFinger Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 To ja się podepnę pod temat i zapytam czy wykupujecie dobrowolne ubezpieczenie samochodu zastępczego branego od ubezpieczyciela? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_W_wa Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 Do tej pory nic takiego nie brałem. Ale ostatni zastępczak został rozbity z mojej winy więc napewno będę czytał umowę najmu, i ewentualnie ubezpieczał jak udział własny będzie powyżej 100PLN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 jak to mozliwe zeby auto zastepcze miec 45 dni? przyjeta regula to jest bodajze max 25 dni i to przy szkodzie calkowitej. Obstawiam ze sprawa tego auta skonczy sie w sadzie. Ja 2 razy mialem auto zastepcze i 2 razy w zwiazku z tym bylem w sadzie bo ubezpieczyciel spracy nie chcial zaplacic.3 tygodnie i sprawa w sądzie potem, szkoda całkowita, auto zastępcze kosztowało więcej od szkody Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 14 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 9 godzin temu, GoldFinger napisał: To ja się podepnę pod temat i zapytam czy wykupujecie dobrowolne ubezpieczenie samochodu zastępczego branego od ubezpieczyciela? Nikt mi nic takiego nie proponował , nawet nie wiedziałem że jest cos takiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 16 Maja 2018 Udostępnij Napisano 16 Maja 2018 Ok miesiąca jeździłem zastępczakiem z ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 16 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2018 No i mnie rozwalili dzisiaj w oplu , otóż dzwoniłem na kiedy bedzie zrobione , a gość mi mówi że drzwi przyszły uszkodzone i czekaja na następne , powiedział mi że czas naprawy to minimum półtorej tygodnia jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filipfm Napisano 17 Maja 2018 Udostępnij Napisano 17 Maja 2018 Ja mialem auto na chodzie więc zastępczaka dostałem na czas odstawienia auta do serwisu. 7 dni. Stawki ubezpieczenia były niskie i w ASO nie dali w tym budzecie auta. Wiec zadzwonilem do ubezpieczyciela i poprosilem o zastepcze. Podstawili. Widzialem fakture. Byla 20% wyzsza niz to co sami dopuszczali. Szmaciarstwo ubezpieczycieli widac na kazdym kroku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elephant Napisano 17 Maja 2018 Udostępnij Napisano 17 Maja 2018 Ja dziś pobiłem rekord, miałem auto kilka minut Zdałem swojego grata na serwis, przyjechała Insignia z wypożyczalni, oglądnąłem auto, podpisałem umowę, a po chwili zorientowali się że szkodę miałem na terenie Węgier z Węgrem. I niestety okazało się że nie dadzą mi auta. Serwis dopiero musi wystąpić do polskiej firmy, która zajmuje się w imieniu węgierskiej likwidacją szkody o auto zastępcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 28 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2018 No to ja oddałem po równiutkich dwóch miesiącach , jutro ide odebrać samochód aż się boje jak zrobili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
listoor Napisano 29 Maja 2018 Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Dnia 17.05.2018 o 18:53, Elephant napisał: Ja dziś pobiłem rekord, miałem auto kilka minut Zdałem swojego grata na serwis, przyjechała Insignia z wypożyczalni, oglądnąłem auto, podpisałem umowę, a po chwili zorientowali się że szkodę miałem na terenie Węgier z Węgrem. I niestety okazało się że nie dadzą mi auta. Serwis dopiero musi wystąpić do polskiej firmy, która zajmuje się w imieniu węgierskiej likwidacją szkody o auto zastępcze I jak sobie poradziłeś ? Bo to lekkie kuriozum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 No samochód odebrałem blacharsko zrobione profi , a mechanicznie nie , Pan mnie zapewniał że patrzyli i nic nie ma niepokojącego , a nikt nawet nie patrzył , jak samochód ściągało w lewo to dalej ściąga , jutro jadę robić aferę masakra wszędzie tylko kase brać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 29 Maja 2018 Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 2 godziny temu, Fatal napisał: No samochód odebrałem blacharsko zrobione profi , a mechanicznie nie , Pan mnie zapewniał że patrzyli i nic nie ma niepokojącego , a nikt nawet nie patrzył , jak samochód ściągało w lewo to dalej ściąga , jutro jadę robić aferę masakra wszędzie tylko kase brać Byc moze w Insigni jest jak w ceed trzeba przez komputer ustawic kierownice zeby nie sciagalo. Tez kiedys z blacharskiego odebralem i sciagalo a geometria byla dobra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 29 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 3 godziny temu, wujekcybul napisał: Byc moze w Insigni jest jak w ceed trzeba przez komputer ustawic kierownice zeby nie sciagalo. Tez kiedys z blacharskiego odebralem i sciagalo a geometria byla dobra. Jutro jade ze zjeb.... niech robią , a jak to zrobią to ich problem , kase skasowali to niech się wykażą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elephant Napisano 29 Maja 2018 Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 8 godzin temu, listoor napisał: I jak sobie poradziłeś ? Bo to lekkie kuriozum Dobrze że nie zabrali się za mojego od razu po oddaniu na serwis. Poprosiłem o zwrot i wróciłem do pracy. I już drugi tydzień czekam, aż serwis dogada się z przedstawicielem węgierskiego ubezpieczyciela na terenie Polski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 30 Maja 2018 Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 ponad miesiąc powód - brak jakiejś części w PL (ASO VW) myślałem, że tylko ja miałęm takie szczęście... może te terminy specjalnie przeciągają serwis który naprawia i wypożyczalnia dzielą się zyskami?... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 30 Maja 2018 Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Byc moze w Insigni jest jak w ceed trzeba przez komputer ustawic kierownice zeby nie sciagalo. Tez kiedys z blacharskiego odebralem i sciagalo a geometria byla dobra.Czyli w kii jest już fly-by-wire?Wysłane z Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 30 Maja 2018 Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 2 godziny temu, Mike_wwl napisał: Czyli w kii jest już fly-by-wire? Wysłane z Tapatalka Nie ale bylo elektryczne wspomaganie i komputer musial znac polozenie kierownicy na wprost. Ci z blacharskiego wymienili cos w zawiasie zrobili geometrie a i tak sciagalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 30 Maja 2018 Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Nie ale bylo elektryczne wspomaganie i komputer musial znac polozenie kierownicy na wprost. Ci z blacharskiego wymienili cos w zawiasie zrobili geometrie a i tak sciagalo.Wiem jak działa elektryczne wspomaganie, i jeżeli wszystko jest zrobione zgodnie ze sztuką to nie trzeba nic resetować. Prawdopodobnie przy ustawieniu geometrii "wiedzieli lepiej" niż serwisówka. Wysłane z Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.