pakafoto Napisano 20 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce, by prokuratorzy częściej stosowali sankcje uderzające "w kieszeń" pijanych kierowców - m.in. wnioskowali o wysokie grzywny i zabezpieczanie samochodów na poczet orzekanych kar pieniężnych. Przygotował w tej sprawie wytyczne dla nich. We wtorek przedstawił je dziennikarzom. Ziobro polecił prokuratorom m.in. by wnioskowali do sądu o przepadek samochodu nietrzeźwego kierowcy (jako "narzędzie" przestępstwa) w sytuacjach gdy: spowodował on wypadek, miał ponad 1 promil alkoholu we krwi lub gdy został po raz kolejny zatrzymany za jazdę po pijanemu. - W takim wypadku (recydywy) domagam się też, by prokuratorzy wnioskowali o maksymalny możliwy czas pozbawienia prawa do kierowania samochodem - dodał. Prokuratorzy mają też wnioskować o publikowanie nazwisk i podawanie do publicznej wiadomości wyroków w sprawach pijanych kierowców, którzy spowodowali wypadek. Ziobro dodał, że w resorcie trwają też prace nad zmianami w Kodeksie karnym. Mają one zakładać obligatoryjny przepadek samochodu, gdy nietrzeźwy kierowca spowodował wypadek, miał ponad 1 promil alkoholu we krwi, lub był już wcześniej karany za jazdę po pijanemu. Planowane zmiany wprowadzą także - w takich sytuacjach - możliwość przepadku równowartości samochodu, gdy samochód ten nie jest własnością kierującego. - Uderzenie w sferę materialną kierowców i odbieranie im, w perspektywie, samochodu będą tymi środkami, które najlepiej trafią do wyobraźni tych kierowców, którzy nie liczą się z własnym życiem, ale i z życiem przypadkowych ludzi - powiedział Ziobro. Jak dodał, m.in. zabezpieczanie samochodów na poczet grzywien jest już stosowane z sukcesem m.in. przez prokuratury i policję w Białymstoku. - To działa, uderzenie w kieszeń kierowców jest skuteczne - podkreślił. Ziobro zaznaczył, że samo uznanie jazdy po pijanemu za przestępstwo (kierowcom, którzy mają ponad 0,5 promila alkoholu we krwi grozi nawet do 2 lat więzienia) nie rozwiązało problemu - sądy orzekają bowiem nagminnie kary w zawieszeniu, a kierowcy nagminnie lekceważą obowiązujące prawo. Przypomniał też, że według statystyk policyjnych, w wypadkach spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców giną tysiące niewinnych ludzi. - Na to pozwolić nie możemy - dodał. Propozycje zmian w prawie dotyczące pijanych kierowców przygotowuje też Komenda Główna Policji. Prace dobiegają końca i w najbliższym czasie propozycje mają trafić do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Policja chce m.in., by pijany kierowca podlegał bezwzględnej karze więzienia, a nie karze w zawieszeniu. Kolejną propozycją ma być też wprowadzenie kary finansowej, która byłaby procentem od dochodu zatrzymanego kierowcy. Wizerunek pijanego kierowcy miałby być też publikowany na jego koszt na łamach prasy, a jego samochód, jako narzędzie przestępstwa, podlegałby konfiskacie. http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=237117 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdm Napisano 20 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 koles ma racje, popieram pomysl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Jak najbardziej popieram ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebademode Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 I tak sie nie uda z tym przepadkiem samochodu na poczet kary. Kolejna akcja pod publike. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Ziobro działa pod publiczkę. Zapowiadał walkę z bandytami na stadionach i co? Do następnego razu. Nie mniej jednak pomysł sam w sobie jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 A co w przypadku wspólnoty majątkowej małżeństwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > A co w przypadku wspólnoty majątkowej małżeństwa? Mają zabierać nawet jak samochód nie należy do właściciela. Czyli jak będziesz jechał mesiem prezesa wartym 300.000 to masz duuuży problem, nie tylko z ale i z prezesem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Mają zabierać nawet jak samochód nie należy do właściciela. Czyli jak > będziesz jechał mesiem prezesa wartym 300.000 to masz duuuży > problem, nie tylko z ale i z prezesem. To na bank nie przejdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FILIPPO Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 ZW: http://www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?place=zw2_ListNews1&news_cat_id=9&news_id=89349 Quote: Koniec pobłażania pijanym kierowcom Prokuratorzy mają od dziś domagać się od sądów zabierania samochodów kierowcom zatrzymanym za jazdę po pijanemu. – Zaostrzenie przepisów niewiele dało. Mamy do czynienia z narastającą plagą, więc nie mogłem dłużej czekać i przyspieszyliśmy nasze działania. Dlatego rozesłałem wytyczne do prokuratur mówi ŻW minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Determinacja Ziobry jest zrozumiała. W ubiegłym roku policja zatrzymała blisko 200 tys. kierowców na podwójnym gazie. Pijani piraci drogowi zabili 400 osób. I choć prowadzenie w stanie nietrzeźwym jest przestępstwem, za kraty trafiło 2075 osób. Większość wykpiła się śmiesznie niskimi grzywnami lub niewielkimi wyrokami w zawieszeniu. Dlatego uznaliśmy, że może ludzi otrzeźwi solidne uderzenie po kieszeni dodał Ziobro. Na razie prokuratorzy mają wnioskować o wysokie grzywny i zabezpieczenia aut na poczet kar. Do końca tygodnia szefowie prokuratur okręgowych mają się w tej sprawie porozumieć z lokalnymi komendantami policji. W przyszły poniedziałek wojna z piratami na podwójnym gazie wybuchnie z całą zaciętością. Minister Ziobro chce, by w przyszłości sądy obligatoryjnie orzekały przepadek samochodu, gdy nietrzeźwy kierowca miał ponad promil alkoholu we krwi lub był wcześniej karany za jazdę po pijaku. Trzeba skończyć z ideą symbolicznych kar. Zabezpieczanie aut pijanym kierowcom z terenu apelacji białostockiej doprowadziło na tym terenie do zmniejszenia liczby takich zdarzeń o blisko 9 proc. mówi prok. Jerzy Engelking z Prokuratury Krajowej. Resort sprawiedliwości chce też, aby recydywiści drogowi tracili prawo jazdy na 10 lat. Obligatoryjne ma być też podawanie do wiadomości publicznej nazwisk i wyroków w sprawach nietrzeźwych sprawców wypadków. Piraci będą też musieli płacić odszkodowania ofiarom lub ich rodzinom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Założenie samo w sobie może i dobre, ale nierealne w praktyce - temat był już poruszany wielokrotnie. Co w sytuacji, kiedy pijany nie jedzie swoim autem? Po ulicach jeżdżą tysiące aut służbowych, w leasingu, etc. - właściciel ma ponosić karę za pijanego użytkownika...? Pzdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jackko Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Założenie samo w sobie może i dobre, ale nierealne w praktyce - temat > był już poruszany wielokrotnie. > Co w sytuacji, kiedy pijany nie jedzie swoim autem? Kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem-wtedy trzeba wyskoczyć z kasy, która jest równowartością prowadzonego samochodu. Pijani TIRowcy mogą mieć problemy finansowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Mają zabierać nawet jak samochód nie należy do właściciela. Czyli jak > będziesz jechał mesiem prezesa wartym 300.000 to masz duuuży > problem, nie tylko z ale i z prezesem. Nie doczytales. W przypadku gdy prowadzsz samochod nie bedacy twoja wlasnoscia, ponosisz kare pieniezna w wysokosci wartosci pojazdu, ktory prowadzisz. IMO slusznie, bo przedstawiciele hanfdlowi rzadko jezdza swoimi samochodami, a firma z tytulu idiotow za kierownica nie powinna ponosic kosztow. Mysle, ze to dobre rozwiazanie. Oczywiscie nic do handlowcow nie mam - to yl tylko przyklad. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Nie doczytales. W przypadku gdy prowadzsz samochod nie bedacy twoja > wlasnoscia, ponosisz kare pieniezna w wysokosci wartosci > pojazdu, ktory prowadzisz. IMO slusznie, bo przedstawiciele > hanfdlowi rzadko jezdza swoimi samochodami, a firma z tytulu > idiotow za kierownica nie powinna ponosic kosztow. Mysle, ze to > dobre rozwiazanie. > Oczywiscie nic do handlowcow nie mam - to yl tylko przyklad. To dalej nie rozwiązuje problemu wspólnoty majątkowej małżonków. Uważam że w takiej formie ustawa nie ma szans przejść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > To dalej nie rozwiązuje problemu wspólnoty majątkowej małżonków. > Uważam że w takiej formie ustawa nie ma szans przejść. Dlaczego? Samochod ci zostawiaja, placisz jego rownowartosc. Rowno. Przewiduje jeden skutek uboczny - wiecej rozwodow... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matix Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Jeśli nie masz intercyzy to obowiązki spadająna oboje małżonków ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dlaczego? Samochod ci zostawiaja, placisz jego rownowartosc. Rowno. > Przewiduje jeden skutek uboczny - wiecej rozwodow... Ale to nie jest w porządku w tej sytuacji ponieważ koszty ponoszą oboje. A winny jest jeden. Pomijam tu oczywiście sytuacji kiedy pijany mąż wiezie żonę z imrezy bo ona w tej sytuacji doskonale wie co jest grane. Ale są przypadki że mąż jedzie sam z zakrapianej impry a żona nie świadoma czeka w domu na komornika. Nawet jak to mąż będzie miał zapłacić to i tak zapłaci ze wspólnego konta i to nie jest OK. No ale faktem jest że coś z tym, zrobić trzeba. Tylko jak....? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Super pomysl Jezeli samochod nie jest wlasnoscia pijanego tylko np. firmowy lub pozyczony to sprawca placi na cele charytatywne rownowartosc auta , nie mniej jednak niz 10000PLN A jesli auto jest zony i malzonkowie maja wspolnote majatkowa to sprawca placi polowe wartosci auta ,aby finansowo nie obciazac zony. Szybko sie skonczy rumakowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cfiatushec_zofia Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 jestem za ! pomysł jest ok.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba_s Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ale to nie jest w porządku w tej sytuacji ponieważ koszty ponoszą > oboje. A winny jest jeden. Pomijam tu oczywiście sytuacji kiedy > pijany mąż wiezie żonę z imrezy bo ona w tej sytuacji doskonale > wie co jest grane. Ale są przypadki że mąż jedzie sam z > zakrapianej impry a żona nie świadoma czeka w domu na komornika. > Nawet jak to mąż będzie miał zapłacić to i tak zapłaci ze > wspólnego konta i to nie jest OK. Dlaczego ? Przecież np. mandaty mąż/żona płacą ze wspólnej kasy - to sa skutki wspólnoty majątkowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grabcio Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 jestem jak najbardziej za tylko czy uda się to wprowadzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dlaczego ? Przecież np. mandaty mąż/żona płacą ze wspólnej kasy - to > sa skutki wspólnoty majątkowej. Masz rację ale nie jest to tak dotkliwe. Patrzę pod swoim kątem bo jestem żonaty. (żeby nie było niedomówień - po % nie prowadzę) Gdyby mnie skasowano za jazdę po % i kazano zapłacić połowę wartości samochodu który nawiasem mówiąc może być na kredycie to kara uderza w równym stopniu w żonę co mi się nie podoba bo jeśli ja zawaliłem sprawę to czemu ona miałaby cierpieć. A swoją drogą w temacie mandatów - uważam że powinny być nakładane w wysokości zależnej od zarobków. Dla niektórych 2 czy 3 stówy to tyle co splunąć a dla niektórych to naprawdę spory wydatek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Nie doczytales. W przypadku gdy prowadzsz samochod nie bedacy twoja > wlasnoscia, ponosisz kare pieniezna w wysokosci wartosci > pojazdu, ktory prowadzisz. jak to sie będzie miało do pijanego kieorwcy autobusu turystycznego czy miejskiego? nierzadko pojazdy te kosztują ponad milion złotych i co wtedy? rodzina ma go spłacać przez najbliższe 600 lat? czy dostanie rabat od ministra co by tylko trzysta lat mieli go spłacać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > jak to sie będzie miało do pijanego kieorwcy autobusu turystycznego > czy miejskiego? > nierzadko pojazdy te kosztują ponad milion złotych i co wtedy? > rodzina ma go spłacać przez najbliższe 600 lat? czy dostanie rabat od > ministra co by tylko trzysta lat mieli go spłacać? No właśnie w tych wyjątkach upatruję bezsensowności ustawy w tak prostych przepisach. Musi być tak skonstruowana żeby nie zrobić krzywdy postronnym osobom tylko ukarać winnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > No właśnie w tych wyjątkach upatruję bezsensowności ustawy w tak > prostych przepisach. Musi być tak skonstruowana żeby nie zrobić > krzywdy postronnym osobom tylko ukarać winnego. powinna być górna granica kary i tyle... ale żeby ten górny pułap był osiągalny dla zwykłego człowieka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > powinna być górna granica kary i tyle... ale żeby ten górny pułap był > osiągalny dla zwykłego człowieka... To też trzeba rozważyć z 2 stron. Bo pojedzie taki synek prezydenta to rzuci policmajstrowi tą kasą w gębę i jeszzcze go zwyzywa i cześć. Tu też bym był za proporcjami wedle zarobków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > To też trzeba rozważyć z 2 stron. Bo pojedzie taki synek prezydenta > to rzuci policmajstrowi tą kasą w gębę i jeszzcze go zwyzywa i > cześć. Tu też bym był za proporcjami wedle zarobków. a kiedy ktoś prowadzi firme i nie wykazuje dochodu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem- Dziękuję, radze sobie.... > wtedy trzeba > wyskoczyć z kasy, która jest równowartością prowadzonego > samochodu. > Pijani TIRowcy mogą mieć problemy finansowe Sam sobie odpowiadasz - 99% kierowców nie będzie stać na zapłatę równowartościa prowadzonego auta... I co się dzieje w takiem sytuacji - ano właściciel (firma, leasingodawca) ponosi koszty "zamrożenia" kasy, windykacji, etc. Pomijam fakt, że w Polsce ściągalność zobowiązań jest niewielka. Super perspektywa - kierowce wyleją z pracy, nie będzie miał kasy na spłatę, a koszt poniesie właściciel auta. Brawo!!! Winny został ukarany!!!! Rozwiązanie rewelacyjne!!! Pozdr. P. P.S. Pomijam kwestię konstytucyjnego prawa do swojej własności... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > a kiedy ktoś prowadzi firme i nie wykazuje dochodu? Jeśli on jest właśncicielem firmy to obciążyć firmę. Ale takich przykładów można mnożyć. Sprawa jest tego typu że jak już wspominałem trzeba uważać żeby nie krzywdzić niewinnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Jeśli on jest właśncicielem firmy to obciążyć firmę. na jakiej podstawie obciążyć firme? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > na jakiej podstawie obciążyć firme? No nie..... O przepisach to z Tobą nie podyskutuję bo się na nich nie znam. Mowa tylko o sensownych rozwiązaniach. Nie można iść na łatwiznę i wszystkich potraktować jednakowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 a co w przypadku kiedy auto było kradzione? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emzor Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Popieram w 100%. Juz dawno na takie cos powinni wpasc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > a kiedy ktoś prowadzi firme i nie wykazuje dochodu? Tak samo jak bezrobotny dostanie mandat, przy pierwszym dochodzie komornik mu zabierze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ale to nie jest w porządku w tej sytuacji ponieważ koszty ponoszą > oboje. A winny jest jeden. Pomijam tu oczywiście sytuacji kiedy > pijany mąż wiezie żonę z imrezy bo ona w tej sytuacji doskonale > wie co jest grane. Ale są przypadki że mąż jedzie sam z > zakrapianej impry a żona nie świadoma czeka w domu na komornika. > Nawet jak to mąż będzie miał zapłacić to i tak zapłaci ze > wspólnego konta i to nie jest OK. > No ale faktem jest że coś z tym, zrobić trzeba. Tylko jak....? Ale to już istnieje! Jak mąż dostanie mandat to płacą ze wspólnej kasy. Jak mąż spowoduje wypadek i trzeba z tego tytułu w następnym roku zapłacić większą składkę ac to też płacą ze wspólnej kasy. Więc o co Ci chodzi bo nie rozumiem? Jak ktoś nie chce mieć takiego ryzyka to niech nie bierze ślubu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > jak to sie będzie miało do pijanego kieorwcy autobusu turystycznego > czy miejskiego? > nierzadko pojazdy te kosztują ponad milion złotych i co wtedy? > rodzina ma go spłacać przez najbliższe 600 lat? czy dostanie rabat >od > ministra co by tylko trzysta lat mieli go spłacać? Mozna wprowadzic gorna granice , powiedzmy 150kPLN. Ale to juz bedzie zmartwienie tych co siadaja za kolko po % , za bardzo mnie nie interesuje jak to beda splacac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dziękuję, radze sobie.... > Sam sobie odpowiadasz - 99% kierowców nie będzie stać na zapłatę > równowartościa prowadzonego auta... > I co się dzieje w takiem sytuacji - ano właściciel (firma, > leasingodawca) ponosi koszty "zamrożenia" kasy, windykacji, etc. > Pomijam fakt, że w Polsce ściągalność zobowiązań jest niewielka. > Super perspektywa - kierowce wyleją z pracy, nie będzie miał kasy >na > spłatę, a koszt poniesie właściciel auta. Brawo!!! > Winny został ukarany!!!! > Rozwiązanie rewelacyjne!!! > Pozdr. P. > P.S. Pomijam kwestię konstytucyjnego prawa do swojej >własności... Dlaczego wyleja z pracy ? Przeciez jesli nie byl wlascicielem auta to bedzie pracowal dalej tylko zarobione pieniazki bedzie oddawal . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dlaczego wyleja z pracy ? Przeciez jesli nie byl wlascicielem auta > to bedzie pracowal dalej tylko zarobione pieniazki bedzie oddawal . Bez prawa jazdy...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpol1 Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dlaczego wyleja z pracy ? Przeciez jesli nie byl wlascicielem auta > to bedzie pracowal dalej tylko zarobione pieniazki bedzie oddawal . Ciekawe jak handlowiec ma jeździć bez prawka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ale to juz bedzie zmartwienie tych co siadaja za kolko po % , > za bardzo mnie nie interesuje jak to beda splacac Ciebie nie, ale właściciela auta - jak najbardziej... Powtarzam - nie bronię tu pijanych kierowców, ale takie działania są krzywdzące w szczególnych przypadkach dla wlaścicieli aut. No, chyba że skarb państwa odda właścicielowi kase za auto, a sam będzie ściagał pieniądze od pijanego kierowcy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > a co w przypadku kiedy auto było kradzione? Do pierdla za kradziez + zaplata rownowartosci kradzionej fury . Jak troche posiedzi to bedzie mial czas na znalezienie sposobu na splate Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ciebie nie, ale właściciela auta - jak najbardziej... > Powtarzam - nie bronię tu pijanych kierowców, ale takie działania są > krzywdzące w szczególnych przypadkach dla wlaścicieli aut. > No, chyba że skarb państwa odda właścicielowi kase za auto, a sam > będzie ściagał pieniądze od pijanego kierowcy... Ale zaczekaj , jesli pijany kierowca nie jest wlascicielem auta to auto nie jest konfiskowane . Jest zwracane wlascicielowi a pijany kierowca splaca kare w wysokosci wartosci tego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 (...)> Ale to juz bedzie zmartwienie tych co siadaja za kolko po % , > za bardzo mnie nie interesuje jak to beda splacac Dokładnie tak, zwykłe kary nie potrafia przemówić, to sięga się po drastyczne i mam w d. że ktos może mieć problem z zapłaceniem jakiejś kwoty. Myslenie nie boli i nic nie kosztuje, a za skrajną głupotę ceny nie ma, najwyżej komornik będzie golił konto i majątek przez lata, ale to na specjalne życzenie delikwenta, nikt nikogo nie zmusza do siadania za kółkiem po kielichu. IMHO cała idea tych wytycznych jest słuszna, oby tylko była kosekwentnie wprowadzona i egzekwowana. Zresztą wszsycy tu się zastanawiamy nad kłopotami pijanych kierowców, a co maja powiedzieć rodziny, które straciły kogoś w wypadkach spowodowanych przez takich bezmózgów? Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ciekawe jak handlowiec ma jeździć bez prawka? Dobra pilem ale jestem handlowcem to mi nie zabierajcie prawka ! Co to za argument ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > (...) > Dokładnie tak, zwykłe kary nie potrafia przemówić, to sięga się po > drastyczne i mam w d. że ktos może mieć problem z zapłaceniem > jakiejś kwoty. Myslenie nie boli i nic nie kosztuje, a za > skrajną głupotę ceny nie ma, najwyżej komornik będzie golił > konto i majątek przez lata, ale to na specjalne życzenie > delikwenta, nikt nikogo nie zmusza do siadania za kółkiem po > kielichu. > IMHO cała idea tych wytycznych jest słuszna, oby tylko była > kosekwentnie wprowadzona i egzekwowana. > Zresztą wszsycy tu się zastanawiamy nad kłopotami pijanych >kierowców, > a co maja powiedzieć rodziny, które straciły kogoś w wypadkach > spowodowanych przez takich bezmózgów? > Pzdr Dokladnie tak , trzeba sie skupic na ochronie ofiar a nie przestepcow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
supiotr Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ciekawe jak handlowiec ma jeździć bez prawka? Zostawi krawat i garniak w szafie, przekwalifikuje się na inny zawód (może nawet zamiatać ulice lub kopać rowy) i tak będzie zarabiał na spłatę swoich zobowiązań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sylwestersarota Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ale zaczekaj , jesli pijany kierowca nie jest wlascicielem auta to > auto nie jest konfiskowane . Jest zwracane wlascicielowi a pijany > kierowca splaca kare w wysokosci wartosci tego auta To znaczy że jak jadę na bani malaczem o wartości rynkowej 400 zł to tyle zapłacę ?? dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Głupie i już. Nie przejdzie z bardzo prostej przyczyny: nierówne traktowanie obywateli = różna wysokość kary za to samo przestępstwo. Trybunał to uwali w 5 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce, by prokuratorzy > częściej stosowali sankcje uderzające "w kieszeń" pijanych > kierowców - m.in. wnioskowali o wysokie grzywny i zabezpieczanie > samochodów na poczet orzekanych kar pieniężnych. Przygotował w > tej sprawie wytyczne dla nich. We wtorek przedstawił je > dziennikarzom. Ma u mnie flaszkę! Ja bym pijanych kierowców rozstrzeliwywał! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Ale zaczekaj , jesli pijany kierowca nie jest wlascicielem auta to > auto nie jest konfiskowane . Jest zwracane wlascicielowi a pijany > kierowca splaca kare w wysokosci wartosci tego auta No chyba że tak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiQ Napisano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 > Dlaczego? Samochod ci zostawiaja, placisz jego rownowartosc. Rowno. > Przewiduje jeden skutek uboczny - wiecej rozwodow... jestem calkowicie ZA jak sie pilo to sie wraca taxi albo busem albo piechtolotem a nie prowadzi sie auto a co w tym przypadku? jest rodzielnosc majatkowa jedno z malzonkow jest "goly" jak swiety turecki ma na siebie tylko firme ktora to zbankrutowala wlasnie a drugie ma wszystko na siebie wille samochod itp....... Autem po pijaku jedzie ten co to "nie ma nic" lapie go i sad zasadza mu splacenia np. rownowartosci nowiutkiego mesia S-klasy bo akurat takim jechal. Co w takiej sytuacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.