Skocz do zawartości

Poziome "trójkąciki" bez znaku "ustąp pierwszeństwa".


Polarny

Rekomendowane odpowiedzi

Bardziej urzędniczo: P-13 bez A-7 - częsty widok na placach parkingowych przy marketach:

 

1134596798_p13beza7.png.47482d7b63ce6120bd688a831dbcc67c.png

 

Wg rozporządzenia:

wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7

Jeżeli nie ma A-7, to nie ma ustępowania pierwszeństwa (bo nie ma z czego wynikać) - czyli jest to skrzyżowanie równorzędne i jadący z tej perspektywy ma pierwszeństwo przed tymi z lewej?

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Polarny napisał(a):

Bardziej urzędniczo: P-13 bez A-7 - częsty widok na placach parkingowych przy marketach:

 

1134596798_p13beza7.png.47482d7b63ce6120bd688a831dbcc67c.png

 

Wg rozporządzenia:

wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7

Jeżeli nie ma A-7, to nie ma ustępowania pierwszeństwa (bo nie ma z czego wynikać) - czyli jest to skrzyżowanie równorzędne i jadący z tej perspektywy ma pierwszeństwo przed tymi z lewej?

 

 

Brak znaku nie zwalnia Cię z ustąpienia pierwszeństwa jeśli okoliczności pozwalają na zorientowanie się jak to pierwszeństwo może w danej sytuacji przebiegać. Udowadnianie czegokolwiek innego w sytuacji jak na obrazku byłoby tak naprawdę udowadnianiem, że udowadniający jest idiotą.

 

 

 

Edytowane przez Furvus_Eques
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Brak znaku nie zwalnia Cię z ustąpienia pierwszeństwa jeśli okoliczności pozwalają na zorientowanie się jak to pierwszeństwo może w danej sytuacji przebiegać. Udowadnianie czegokolwiek innego w sytuacji jak na obrazku byłoby tak naprawdę udowadnianiem, że udowadniający jest idiotą.

 

 

 

 

Teraz wyobraź sobie takie skrzyżowanie w deszczu, a najlepiej jak zalega nawet delikatna breja śniegowa ;)

I jeździsz raz ustępujac jak ładna pogoda, a wymuszasz jak brzydka? ;]

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kravitz napisał(a):

Teraz wyobraź sobie takie skrzyżowanie w deszczu, a najlepiej jak zalega nawet delikatna breja śniegowa ;)

I jeździsz raz ustępujac jak ładna pogoda, a wymuszasz jak brzydka? ;]

 

No ale tak trochę jest. Oczywiście oznakowanie skrzyżowania to ewidentny błąd i niedopatrzenie ale jeśli pogoda pozwala dostrzec te trójkąty to trzeba być idiotą żeby udowadniać, że skoro nie ma znaku to dobrym pomysłem jest ignorowanie ich.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

No ale tak trochę jest. Oczywiście oznakowanie skrzyżowania to ewidentny błąd i niedopatrzenie ale jeśli pogoda pozwala dostrzec te trójkąty to trzeba być idiotą żeby udowadniać, że skoro nie ma znaku to dobrym pomysłem jest ignorowanie ich.

 

 

 

 

Ja tego typu skrzyżowania widuję głównie w centrach handlowych.

Natomiast wydaje się, że pewną normą są skrzyżowania, gdzie droga podporządkowana ma trójkąt, ale ta z pierwszeństwem już kwadratu nie ma.

Przykład takiej na której jestem często.

Jedziemy niby z pierwszeństwem, ale o tym nie wiemy. A wszystkie które w tą drogę wpadają już trójkąty mają

https://www.google.com/maps/@51.8042653,19.7421944,3a,75y,9.89h,95.29t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVXSo_vw8YiseyomquYnkeA!2e0!7i13312!8i6656

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Brak znaku nie zwalnia Cię z ustąpienia pierwszeństwa jeśli okoliczności pozwalają na zorientowanie się jak to pierwszeństwo może w danej sytuacji przebiegać.

 

Pierwszeństwo może bardzo różnie przebiegać - w tym przypadku na 2 sposoby. Mam losować, który jest prawidłowy, czy powinienem opierać się na znakach lub ich braku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Polarny napisał(a):

Pierwszeństwo może bardzo różnie przebiegać - w tym przypadku na 2 sposoby. Mam losować, który jest prawidłowy, czy powinienem opierać się na znakach lub ich braku?

 

Tak. Powinieneś się opierać na znakach. Dziwi Cię to, że w ruchu drogowym opieramy się na znakach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, kravitz napisał(a):

 

Ja tego typu skrzyżowania widuję głównie w centrach handlowych.

Natomiast wydaje się, że pewną normą są skrzyżowania, gdzie droga podporządkowana ma trójkąt, ale ta z pierwszeństwem już kwadratu nie ma.

Przykład takiej na której jestem często.

Jedziemy niby z pierwszeństwem, ale o tym nie wiemy. A wszystkie które w tą drogę wpadają już trójkąty mają

https://www.google.com/maps/@51.8042653,19.7421944,3a,75y,9.89h,95.29t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVXSo_vw8YiseyomquYnkeA!2e0!7i13312!8i6656

 

 

Brak oznakowania drogi z pierwszeństwem to częsty grzech, nie tylko przed marketami. Ale grzech wybaczalny bo jeśli nie masz pewności czy masz pierwszeństwo a je w rzeczywistości masz to nic nie stoi na przeszkodzie żeby się upewnić przed kontynuowaniem jazdy. Gorzej w drugą stronę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Polarny napisał(a):

 Mam losować, który jest prawidłowy, czy powinienem opierać się na znakach lub ich braku?

wiem, ze to niepopularne rozwiazanie w Polsce, bo jak sie ma pierwszenstwo to trzeba je egzekwowac za wszelka cene :P

ale moze po prostu ustap pierwszenstwa jesli nie jestes pewien :)

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Furvus_Eques napisał(a):

Tak. Powinieneś się opierać na znakach.

Jeżeli mam się opierać na znakach, to dlaczego napisałeś, że mam się orientować, jak w danej sytuacji pierwszeństwo może przebiegać? Bo może na różne sposoby. I co mi to da, że znajdę te różne sposoby, skoro i tak to znaki są znaczące, a nie to, jak pierwszeństwo MOŻE przebiegać?

52 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

Dziwi Cię to, że w ruchu drogowym opieramy się na znakach?

Nie. Dziwi mnie to, że wg ciebie należy opierać się i na znakach i na tym jak pierwszeństwo MOŻE przebiegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, komandos80 napisał(a):

wiem, ze to niepopularne rozwiazanie w Polsce, bo jak sie ma pierwszenstwo to trzeba je egzekwowac za wszelka cene :P

ale moze po prostu ustap pierwszenstwa jesli nie jestes pewien :)

 

 

Warto też rozumu użyć ale to jeszcze bardziej niepopularne jak widać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Polarny napisał(a):

Jeżeli mam się opierać na znakach, to dlaczego napisałeś, że mam się orientować, jak w danej sytuacji pierwszeństwo może przebiegać?

 

Jak są znaki to po znakach. Jak ich nie ma to użyj rozumu. Co jest w tym dla Ciebie niejasne?

 

 

Godzinę temu, Polarny napisał(a):

Bo może na różne sposoby. I co mi to da, że znajdę te różne sposoby, skoro i tak to znaki są znaczące, a nie to, jak pierwszeństwo MOŻE przebiegać?

 

Ale czy Ty wiesz do czego służą znaki czy za wszelką cenę próbujesz udowodnić, że nie wiesz?

 

Godzinę temu, Polarny napisał(a):

Nie. Dziwi mnie to, że wg ciebie należy opierać się i na znakach i na tym jak pierwszeństwo MOŻE przebiegać.

 

A co Ty proponujesz w zamian?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, zzzz napisał(a):

Te trójkąciki są tak samo ważne jak granice miejsc parkingowych wyznaczone innym kolorem kostki brukowej🙃😭

 

Akurat te trójkąciki to znak P-13 i w odróżnieniu od kostki brukowej jest ważny.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Akurat te trójkąciki to znak P-13 i w odróżnieniu od kostki brukowej jest ważny.

 

 

 

 

"Znak P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów" wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7."

 

A jak nie masz A-7, to nie musisz ustępować pierwszeństwa... ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, K3 napisał(a):

"Znak P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów" wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7."

 

A jak nie masz A-7, to nie musisz ustępować pierwszeństwa... ;]

 

No, właśnie o tym mówię. Można udawać idiotę ale nie trzeba.

:ok:

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

No, właśnie o tym mówię. Można udawać idiotę ale nie trzeba.

:ok:

 

 

 

A jak się zagapisz, i nie zauważysz trójkącików, a nie będzie znaku?

Czemu masz płacić za błędy w oznakowaniu?

 

I wcale nie trzeba udawać idioty, wystarczy do tego wynająć adwokata... ;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, K3 napisał(a):

 

A jak się zagapisz, i nie zauważysz trójkącików, a nie będzie znaku?

Czemu masz płacić za błędy w oznakowaniu?

 

I wcale nie trzeba udawać idioty, wystarczy do tego wynająć adwokata... ;]

 

Jeśli się ktoś zagapi to się zagapi. Jeśli jednak się nie zagapi i zignoruje znak celowo a potem twierdzi, że się zagapił to właśnie tym samym udaje idiotę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, zzzz napisał(a):

Bez znaku A-7 to są tylko malunki na asfalcie. Nie mają żadnej wagi prawnej.

 

No. Ale pozwalają zorientować się kto tu może mieć pierwszeństwo. Rozsądny człowiek więc go ustąpi. Idiota natomiast zignoruje i będzie się kłócił.

 

I zmieniam zdanie - nie ma tu mowy o udawaniu idioty. Do tego to trzeba być prawdziwym idiotą.

 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, zzzz napisał(a):

Przepisy są po to aby ich przestrzegać, prawda? Przepis stanowi że znakowi P-13 musi towarzyszyć A-7. I o tym tu rozmawiamy. Czego więc nie rozumiesz? A o tym jak się czujesz pisz w nowym wątku.

 

A jak znak pionowy będzie zaśnieżony, wywrócony, w rozmiarze lub kolorze niezgodnym z rozporządzeniem to oczywiście go zignorujesz i będziesz twierdził, że prawo nie nakazywało Ci się do niego stosować? Jak długo sprawa dotyczy np. parkowania to może nawet uda się coś ugrać. Ale jeśli w takiej sytuacji spowodujesz wypadek i ucierpią ludzie to każdy sąd, a nawet Policjant pokaże Ci, że z udającego idiotę można błyskawicznie stać się idiotą prawdziwym.

Człowiek niepotrafiący się zorientować kto ma pierwszeństwo w sytuacji z obrazka lub udający, że nie potrafi się zorientować jest w moim mniemaniu kompletnym i niebezpiecznym debilem, który nigdy nie powinien mieć prawa jazdy. Mam nadzieję, że sądy podzielają te zdanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to znaki ustąp i stop mają inny  kształt żeby je można było rozpoznać np z tyłu albo jak będą zaśnieżone. A jak znak pionowy będzie zaśnieżony to na 99% znaków na asfalcie też nie będzie widać. A tak na marginesie, nie odwracaj kota ogonem. W tym wątku poruszany jest problem oznaczenia na asfalcie a nie znaków pionowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Furvus_Eques napisał(a):

Jak są znaki to po znakach. Jak ich nie ma to użyj rozumu. Co jest w tym dla Ciebie niejasne?

To, że jak nie ma znaku, to wg ciebie należy kombinować i losować jak przebiega pierwszeństwo, zamiast zastosować przepisy ogólne, które obowiązują, gdy brak jest znaków określających pierwszeństwo.

 

6 godzin temu, Furvus_Eques napisał(a):

Ale czy Ty wiesz do czego służą znaki czy za wszelką cenę próbujesz udowodnić, że nie wiesz?

Najpierw odpowiedz na pytanie, które pierwszy zadałem.

6 godzin temu, Furvus_Eques napisał(a):

A co Ty proponujesz w zamian?

Na pewno nie sprzeczność, którą tu lansujesz.

Ale konkretnie - proponuję trzymać się przepisów. Czyli pierwszeństwo określają w kolejności najwyższego priorytetu: osoba kierująca ruchem, sygnalizacja świetlna, oznakowanie, przepisy ogólne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zzzz napisał(a):

Po to znaki ustąp i stop mają inny  kształt żeby je można było rozpoznać np z tyłu albo jak będą zaśnieżone. A jak znak pionowy będzie zaśnieżony to na 99% znaków na asfalcie też nie będzie widać.

 

A jak będzie wywrócony? Albo w rozmiarze niezgodnym z rozporządzeniem?

 

 

8 godzin temu, zzzz napisał(a):

A tak na marginesie, nie odwracaj kota ogonem. W tym wątku poruszany jest problem oznaczenia na asfalcie a nie znaków pionowych. 

 

"Oznaczenia na asfalcie" to nie ozdoba lecz znaki poziome i też należy się do niech stosować. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Polarny napisał(a):

To, że jak nie ma znaku, to wg ciebie należy kombinować i losować jak przebiega pierwszeństwo, zamiast zastosować przepisy ogólne, które obowiązują, gdy brak jest znaków określających pierwszeństwo.

 

Pięknie, ale w rzeczonym przypadku oznakowanie jest. Tylko niekompletne.

 

8 godzin temu, Polarny napisał(a):

Najpierw odpowiedz na pytanie, które pierwszy zadałem.

Na pewno nie sprzeczność, którą tu lansujesz.

Ale konkretnie - proponuję trzymać się przepisów. Czyli pierwszeństwo określają w kolejności najwyższego priorytetu: osoba kierująca ruchem, sygnalizacja świetlna, oznakowanie, przepisy ogólne.

 

 

Oznakowanie. Składa się z pionowego i poziomego. Trzymaj się go.

 

 

Cytujac: "Czuję się jakbym dziecku tłumaczył".

;l

 

Edytowane przez Furvus_Eques
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Furvus_Eques napisał(a):

A jak będzie wywrócony? Albo w rozmiarze niezgodnym z rozporządzeniem?

"Oznaczenia na asfalcie" to nie ozdoba lecz znaki poziome i też należy się do niech stosować. 

 

Jak sobie w nocy wymalujesz takie trojkaciki na dowolnym skrzyzowaniu rownorzednym, to nie sprawi, ze zmieni sie tam organizacja.

Te trojkaty bez znaku pionowego nie maja zadnego znaczenia.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Jak sobie w nocy wymalujesz takie trojkaciki na dowolnym skrzyzowaniu rownorzednym, to nie sprawi, ze zmieni sie tam organizacja.

Te trojkaty bez znaku pionowego nie maja zadnego znaczenia.

 

Formalnie - tak. Podobnie jak np. znak w rozmiarze niezgodnym z rozporządzeniem. Tylko czy dobrym pomysłem jest w związku z tym je ignorować?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Maciej__ napisał(a):

Te trojkaty bez znaku pionowego nie maja zadnego znaczenia.

to juz bylo kilka razy w tym watku powiedziane :)

ale pytanie czy kierowca widzac same  "trojkaty" moze jechac na pewniaka jakby pierwszenstwo mial
moim zdaniem nie

skrzyzowanie jest zle oznakowane i do czasu jak nie zostanie poprawione to obaj powinni kierowcy powinni jechac tak jakby to oni mieli ustapic pierwszenstwa

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, komandos80 napisał(a):

to juz bylo kilka razy w tym watku powiedziane :)

ale pytanie czy kierowca widzac same  "trojkaty" moze jechac na pewniaka jakby pierwszenstwo mial
moim zdaniem nie

skrzyzowanie jest zle oznakowane i do czasu jak nie zostanie poprawione to obaj powinni kierowcy powinni jechac tak jakby to oni mieli ustapic pierwszenstwa

 

To juz sa filozoficzne dyskusje, ktore niczego nie wnosza do tematu. Liczy sie stan formalny.

Rownie dobrze mozesz rozprawiac, czy kierowca moze wjezdzac z zamknietymi oczami na zielonym swietle ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

To juz sa filozoficzne dyskusje, ktore niczego nie wnosza do tematu. Liczy sie stan formalny.

Rownie dobrze mozesz rozprawiac, czy kierowca moze wjezdzac z zamknietymi oczami na zielonym swietle ;]

 

To jest dyskusja na temat: czy jeśli oznakowanie jest niekompletne/uszkodzone/niezgodne z rozporządzeniem to można je spokojnie ignorować czy należy wyciągnąć wnioski z dostępnej części oznakowania?

Przez analogię ze światłami - czy jak przepali się czerwona żarówka to można w oparciu o sekwencję pozostałych świateł logicznie założyć kiedy jest czerwone i zatrzymać się mimo zgaszonego sygnalizatora czekając na zielone czy należy go olać i polegać w tej sytuacji na zwykłych znakach - i jeśli wskazują one pierwszeństwo - jechać rozpędzonym jak gdyby nigdy nic, ignorując fakt, że ci z boku mogą nie wiedzieć o Twojej żarówce i mieć zielone?

 

 

Edytowane przez Furvus_Eques
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

To juz sa filozoficzne dyskusje, ktore niczego nie wnosza do tematu. Liczy sie stan formalny.

 

to jaki jest ten stan formalny?
wezmy kierujacego, ktory jedzie prosto na tym skrzyzowaniu i zwrocmy tylko uwage na znaki. Jesli ma miec pierwszenstwo to pewnie mial wczesniej znak D-1 i nie bylo jego odwolania, wiec moze na pewniaka jechac.

z drugiej strony kierowca wyjezdzajacy spod "trojkatow" jest obatany w przepisach i wie, ze one nic nie znacza, wiec tez zaklada, ze ma pierwszenstwo

mamy wiec ciekawa sytuacje, w ktorej obaj maja pierwszenstwo :)
Jakie niefilozoficzne rozwiazanie proponujesz?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, zzzz napisał(a):

779221857_1134596798_p13beza7.png.47482d7b63ce6120bd688a831dbcc67c4.png.38cc286c6f74f56c5d48167139f82a25.png@Furvus_Eques tu masz skrzyżowanie z pierwszego posta , w nocy lekko przyprószyło śniegiem. Jak jest z pierwszeństwem? 

 

 

Nie idźmy na łatwiznę, dodajmy sobie dodatkowy poziom trudności: jedna z tych dróg może być drogą wewnętrzną ;].

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, komandos80 napisał(a):

to jaki jest ten stan formalny?
wezmy kierujacego, ktory jedzie prosto na tym skrzyzowaniu i zwrocmy tylko uwage na znaki. Jesli ma miec pierwszenstwo to pewnie mial wczesniej znak D-1 i nie bylo jego odwolania, wiec moze na pewniaka jechac.

z drugiej strony kierowca wyjezdzajacy spod "trojkatow" jest obatany w przepisach i wie, ze one nic nie znacza, wiec tez zaklada, ze ma pierwszenstwo

mamy wiec ciekawa sytuacje, w ktorej obaj maja pierwszenstwo :)
Jakie niefilozoficzne rozwiazanie proponujesz?

 

 

Proponuje sie udac do sadu, ktory to roztrzygnie :ok:

Ja nie pisalem nic o pierwszenstwie, tylko ze same trojkaty na kostce nic nie znacza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, zzzz napisał(a):

779221857_1134596798_p13beza7.png.47482d7b63ce6120bd688a831dbcc67c4.png.38cc286c6f74f56c5d48167139f82a25.png@Furvus_Eques tu masz skrzyżowanie z pierwszego posta , w nocy lekko przyprószyło śniegiem. Jak jest z pierwszeństwem? 

 

 

 

Chciało Ci się robić takie kolorowanki? Przecież napisałem w pierwszym poście, że należy użyć rozumu i skorzystać z DOSTĘPNYCH wskazówek - wystarczyło doczytać. Na zdjęciu, które rozpatrujemy nie ma śniegu. Udało Ci się z dużym trudem wykazać, że w innych okolicznościach być może dałoby się postąpić inaczej. Brawo.

;l

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

Proponuje sie udac do sadu, ktory to roztrzygnie :ok:

Ja nie pisalem nic o pierwszenstwie, tylko ze same trojkaty na kostce nic nie znacza.

 

 

Podobnie jak napis "TOALETA" na drzwiach, z którego odłamało się "T" i wyblakło "A" znaczy teraz "OALET". Można zatem albo skorzystać z rozumu i dostępnych wskazówek, domyślić się co kryją te drzwi i skorzystać albo można spektakularnie zlać się w gacie i udowadniać, że żadnej toalety nie było, bo "OALET" to nie "TOALETA" przecież.

Czego wszystkim czepiającym się literalnie przepisów z całego serca życzę.

;l

 

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

To raczej Twoja domena na tym forum :hehe:

 

Mylisz się. To ja zwykle opowiadam się również za używaniem rozumu i logiki w wielu komentowanych sytuacjach. Zwykle jestem za to atakowany lub wymyśla się przypadki inne od komentowanego byle tylko coś udowodnić. Co ma też miejsce tutaj (np. wątek ze śniegiem, którego na zdjęciu przecież nie ma).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Mylisz się. To ja zwykle opowiadam się również za używaniem rozumu i logiki w wielu komentowanych sytuacjach. Zwykle jestem za to atakowany lub wymyśla się przypadki inne od komentowanego byle tylko coś udowodnić. Co ma też miejsce tutaj (np. wątek ze śniegiem, którego na zdjęciu przecież nie ma).

 

 

Nikt nie negeuje sensu uzywania rozumu i logiki w tej sytuacji...

Ale jak juz dojdzie do kolizji, to trojkaciki na kostce raczej nie pomoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

Nikt nie negeuje sensu uzywania rozumu i logiki w tej sytuacji...

 

Czytając niektóre wpisy powyżej mam poważne wątpliwości.

 

 

3 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

Ale jak juz dojdzie do kolizji, to trojkaciki na kostce raczej nie pomoga.

 

No więc ja tu o tym żeby uniknąć tej kolizji używając rozumu zamiast do niej doprowadzić i później się głupio tłumaczyć.

 

 

 

 

Ciekaw jestem kto z komentujących będąc w sytuacji z obrazka i widząc nadjeżdżający samochód na tej drodze prostopadłej nie ustąpiłby pierwszeństwa i doprowadził do kolizji dlatego tylko, że być może da się udowodnić, że prawo jest po jego stronie. Bo ja myślę, że nikt a cała ta teoretyczna pisanina to w związku z tym trolling.

 

Edytowane przez Furvus_Eques
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Maciej__ napisał(a):

Ja nie pisalem nic o pierwszenstwie, tylko ze same trojkaty na kostce nic nie znacza.

 

no, ale napisales to jako ktorys z kolei w tym watku

to juz zostalo ustalone i nie trzeba tego roztrzasac po raz kolejny :)

tymczasem wciaz nierozstrzygniete pozostaje pytanie co w takiej sytuacji zrobic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Chciało Ci się robić takie kolorowanki? Przecież napisałem w pierwszym poście, że należy użyć rozumu i skorzystać z DOSTĘPNYCH wskazówek - wystarczyło doczytać. Na zdjęciu, które rozpatrujemy nie ma śniegu. Udało Ci się z dużym trudem wykazać, że w innych okolicznościach być może dałoby się postąpić inaczej. Brawo.

;l

 

 

 

Dobra, poproszę @Polarny żeby zrobił zdjęcie jak będzie śnieg🤣🧐. Wtedy wrócimy do tej jałowej dyskusji. Na siłę chcesz być merytoryczny a jednocześnie sadzisz farmazony. Ja na teraz odpuszczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Furvus_Eques napisał(a):

Pięknie, ale w rzeczonym przypadku oznakowanie jest. Tylko niekompletne.

A konkretnie - brakuje oznakowania określającego pierwszeństwo. Więc zastosowanie mają zasady ogólne.

 

3 godziny temu, Furvus_Eques napisał(a):

Oznakowanie. Składa się z pionowego i poziomego. Trzymaj się go.

 

 

Cytujac: "Czuję się jakbym dziecku tłumaczył".

No i trzymam się oznakowania - poziomego i pionowego. Pionowego nie ma. Poziome wskazuje miejsce zatrzymania w celu ustąpienia WYNIKAJĄCEGO z istnienia A-7. A-7 nie ma, więc nie ma ustąpienia, ponieważ to ustąpienie nie ma z czego wynikać. W związku z tym nie ma się też po co zatrzymywać, skoro nie ma ustępowania.

Dziecko by już zrozumiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, zzzz napisał(a):

Dobra, poproszę @Polarny żeby zrobił zdjęcie jak będzie śnieg🤣🧐. Wtedy wrócimy do tej jałowej dyskusji. Na siłę chcesz być merytoryczny a jednocześnie sadzisz farmazony. Ja na teraz odpuszczam.

 

Tak - jak będzie śnieg to pogadamy o śniegu. Może do tego czasu będzie też znak pionowy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Polarny napisał(a):

A konkretnie - brakuje oznakowania określającego pierwszeństwo. Więc zastosowanie mają zasady ogólne.

 

Konkretnie to brakuje oznakowania pionowego określającego pierwszeństwo. Poziome jest.

 

14 minut temu, Polarny napisał(a):

No i trzymam się oznakowania - poziomego i pionowego. Pionowego nie ma. Poziome wskazuje miejsce zatrzymania w celu ustąpienia WYNIKAJĄCEGO z istnienia A-7. A-7 nie ma, więc nie ma ustąpienia, ponieważ to ustąpienie nie ma z czego wynikać. W związku z tym nie ma się też po co zatrzymywać, skoro nie ma ustępowania.

Dziecko by już zrozumiało.

 

Tak jak pisałem - pamiętaj też, żeby w przypadku przepalonej żarówki czerwonego światła ale sprawnych pozostałych zignorować je i jeśli znaki dają pierwszeństwo wpakować się na skrzyżowanie pełnym gazem. Nie zapomnij też zsikać się pod napisem "OALET".

:ok:

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.