Skocz do zawartości

Nowe małe dla kobiety + 2 dzieci


Pito

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Pito napisał(a):

Nie jest to warunek konieczny, ale jedna z dodatkowych zalet Clio. Choć, jakby nie patrzeć - 4.5*7.6 PLN = ok. 35 zł, a 7 * 3.25 = 23 zł (liczę po cenach obecnych z 23% VAT po nowym roku) - 120 zł na miesiąc w kieszeni, rocznie zarobi na serwis. A miło podjechać pod dystrybutor i zapłacić 85 zł za 400 km, jak mi wychodzi w Astrze :)

Bardzo optymistyczne obliczenia. Jeździłeś na gazie, to znasz zalety (cena) i wady (cała reszta). Ja ze swojej strony dopiszę, że miałem tal że jak jeździłem na gazie (taniej) to jakoś robiłem więcej kilometrów i niby więcej oszczędzałem, ale sumarycznie za paliwo płaciłem więcej. Kupujesz nowe auto, zakładając lpg możesz mieć problemy z egzekwowaniem niektórych punktów gwarancji. Instalacja kosztuje kilka tysięcy, dodatkowy serwis plus droższy przegląd, mniejszy bagażnik. Dalej uważasz, że zaoszczędzisz te 120 pln na miesiąc? Oczywiście dla każdego te (potencjalne) 120 pln ma inną wartość i z tym nie dyskutuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, janusz napisał(a):

Bardzo optymistyczne obliczenia. Jeździłeś na gazie, to znasz zalety (cena) i wady (cała reszta). Ja ze swojej strony dopiszę, że miałem tal że jak jeździłem na gazie (taniej) to jakoś robiłem więcej kilometrów i niby więcej oszczędzałem, ale sumarycznie za paliwo płaciłem więcej. Kupujesz nowe auto, zakładając lpg możesz mieć problemy z egzekwowaniem niektórych punktów gwarancji. Instalacja kosztuje kilka tysięcy, dodatkowy serwis plus droższy przegląd, mniejszy bagażnik. Dalej uważasz, że zaoszczędzisz te 120 pln na miesiąc? Oczywiście dla każdego te (potencjalne) 120 pln ma inną wartość i z tym nie dyskutuję. 

 

To Clio ma fabryczna instalacje :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

To Clio ma fabryczna instalacje :ok:

 

Oki, nie doczytałem. To kilka punktów z mojego wywodu odpada. 

No i autor zapomniał, że auto z instalacją gazową też spala benzynę zanim się rozgrzeje. Ile mu spali, to zależy od trybu jazdy (długości przejeżdżanych odcinków). 

Edytowane przez janusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maro_t napisał(a):

 

przecież właśnie to napisałem, może tylko nie tak dosadnie ;) .

 

Wnoszę, żeby nie poruszać tematu na co kogo stać albo nie stać bo takie dyskusje prowadzą w złym kierunku, a każdą wypowiedź ktoś potem może przywoływać przy różnych okazjach przez następne kilkanaście lat.

;l

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Pito napisał(a):

Tak tylko dla uściślenia - mówisz o Clio? Jakieś inne wrażenia, uwagi? W środę albo czwartek idziemy na jazdę próbną, więc wszystkie uwagi mile widziane.

 

Ciekawe jest to, że jeśli auto zostanie zamówione teraz, produkcja w styczniu, odbiór luty/marzec. Ciężko mi w to uwierzyć, no ale może.... I byłby rocznik 2023.

Tak, o Clio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
ja bym jednak nie dorabiał do tego za bardzo filozofii. Jak 4 lata temu kupowałem Astrę, to taka wersja wystarczająca do jazdy kosztowała 70 tys. pln. "Zaszalałem" i wziąłem taką z mocnym silnikiem i wszystkim co chciałem za 85 tys. pln. Dzisiaj byle kompakt kosztuje 120 tys, a fajny 150 tys (i to nadal żadne GTI). Można powiedzieć, że samochody przez wiele lat prawie nie drożały, że teraz trudne czasy, wszystko drożeje to i samochody i trzeba się z tym pogodzić. No tak, tylko że przez to że wszystko inne drożeje w szalonym tempie (od masła, przez prąd, gaz po korepetycje dla dziecka) to kurde, w budżecie zostaje mniej, zarobki nie nadążają i jednak nie mam na to żeby na samochód przeznaczyć więcej. Czyli zwyczajnie chodzi o kasę a nie gonienie czegośtam. Mimo tej pandemii i pracy z domu ostatnie lata potrzebuję jeździć, przez 4 lata zrobiłęm Astrą 90 tys. km i przewiduję że jeszcze kilka lat tak będę potrzebował. Nie muszę nic gonić, nie muszę prowadzić wywodów o lepszości seicenta nad matizem, zwyczajnie potrzebuję jeździć, ale za bardzo nie mam 150 tys. na samochód i to cała folozofia
ale gdybys mial.....?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Wnoszę, żeby nie poruszać tematu na co kogo stać albo nie stać bo takie dyskusje prowadzą w złym kierunku, a każdą wypowiedź ktoś potem może przywoływać przy różnych okazjach przez następne kilkanaście lat.

;l

 

 

 

no i co z tego że mi przypomni na co mnie było stać, a na co nie kilka lat temu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fili_P napisał(a):
5 godzin temu, maro_t napisał(a):
 
ja bym jednak nie dorabiał do tego za bardzo filozofii. Jak 4 lata temu kupowałem Astrę, to taka wersja wystarczająca do jazdy kosztowała 70 tys. pln. "Zaszalałem" i wziąłem taką z mocnym silnikiem i wszystkim co chciałem za 85 tys. pln. Dzisiaj byle kompakt kosztuje 120 tys, a fajny 150 tys (i to nadal żadne GTI). Można powiedzieć, że samochody przez wiele lat prawie nie drożały, że teraz trudne czasy, wszystko drożeje to i samochody i trzeba się z tym pogodzić. No tak, tylko że przez to że wszystko inne drożeje w szalonym tempie (od masła, przez prąd, gaz po korepetycje dla dziecka) to kurde, w budżecie zostaje mniej, zarobki nie nadążają i jednak nie mam na to żeby na samochód przeznaczyć więcej. Czyli zwyczajnie chodzi o kasę a nie gonienie czegośtam. Mimo tej pandemii i pracy z domu ostatnie lata potrzebuję jeździć, przez 4 lata zrobiłęm Astrą 90 tys. km i przewiduję że jeszcze kilka lat tak będę potrzebował. Nie muszę nic gonić, nie muszę prowadzić wywodów o lepszości seicenta nad matizem, zwyczajnie potrzebuję jeździć, ale za bardzo nie mam 150 tys. na samochód i to cała folozofia

ale gdybys mial.....?

 

to bym pomyślał o Ocatvii kombi 2.0 TSI 190KM 4x4 👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maro_t napisał(a):

 

to bym pomyślał o Ocatvii kombi 2.0 TSI 190KM 4x4 👍

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-octavia-2-0-tsi-190km-style-4x4-dsg-led-app-tempomat-fv23-ID6EPyik.html;] 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maro_t napisał(a):

 

no i co z tego że mi przypomni na co mnie było stać, a na co nie kilka lat temu?

 

Nie Tobie tylko mi. I nie czy mnie było stać, tylko że miałem jakieś zdanie, które w innej sytuacji jest nieadekwatne ale nie szkodzi, bo po wsadzeniu go w tą inną sytuację na siłę można próbować udowodnić, że jest nieadekwatne i zrobić z tego zarzut.

Tak tylko mi się przypomniało...

;]

 

 

A w temacie wątku to czasem można odłożyć na bok dylematy typu stać/nie stać bo nawet dysponując budżetem daleko przekraczającym koszt danej rzeczy nader często można dojść do wniosku, że jest ona po prostu niewarta tych pieniędzy. Obojętnie czy jest to 100zł czy 100 000zł. Przynajmniej ja tak mam, że czasem czegoś nie kupię bo po prostu uważam cenę za nieadekwatną, mimo że nie jest ona na tyle wysoka, żebym musiał się ograniczać. Nie lubię być naciągany ot, co. I mam wrażenie, że niektóre firmy motoryzacyjne jadąc na fali inflacji oraz niskiej dostępności produktów próbują trochę naciągać klientów, oferując im np. Fabię za 100k. Mając te 100k w kieszeni i tak bym nie poszedł po tę Fabię.

 

 

Edytowane przez Furvus_Eques
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.11.2022 o 20:55, Pito napisał(a):

orientuje się ktoś ile spala Clio 1.0 tce z LPG?

mi komputer pokazywal jakieś  10l lpg ;] 

jako że noge mam lekką to jak zdawałem pokazywał juz srednie  9.7  ;]  po chyba 300km  ;l 

  • zszokowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Furvus_Eques napisał(a):

A w temacie wątku to czasem można odłożyć na bok dylematy typu stać/nie stać bo nawet dysponując budżetem daleko przekraczającym koszt danej rzeczy nader często można dojść do wniosku, że jest ona po prostu niewarta tych pieniędzy.

Tak, zgadzam się. Jak wspominałem dlatego mam Titanium X, a nie ST-Line, a na Vignale brakło kasy. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mokrii napisał(a):

mi komputer pokazywal jakieś  10l lpg ;] 

jako że noge mam lekką to jak zdawałem pokazywał juz srednie  9.7  ;]  po chyba 300km  ;l 

w warszawskich korkach ze średnią 15km/h ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.

Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik, ale też spalanie - wyszło 8 litrów noPb. Silnik drży, klekota jak w maluchu, zdarzyły się jakieś szarpnięcia, lekki lag po wciśnięciu gazu, za to ta moc i 6 biegów.  Ogólnie nie jest źle, ale chwilę zajęło nim się przyzwyczaiłem, żona to samo. Najgorsze - nie ma blind spot monitor, w tych deszczo-śnieżycach naprawdę super sprawa. LPG - w sumie oszczędność wątpliwa, tak jak pisał @janusz, do tego doczytałem, że (chyba) regulacja zaworów szklankami, mija się to zupełnie z celem.

 

Co do Swifta - auto jeździ super. Na zasadzie wsiadamy oboje i jedziemy jakbyśmy od zawsze tym autem jeździli (zresztą z Vitarą miałem to samo). Jakaś taka frajda z jazdy, nie wiem jak to opisać. Wszystko działa jak należy. Ale .. wnętrze mniej przyjemne niż Clio, widać tą taniość, o radiu nawet nie wspominam, bo to przepaść. Deko brakuje mocy, do tego skrzynia 5b. Za to działanie start stop to miód, a spalanie na praktycznie identycznej trasie testowej co Clio to 5.5 litra. Podejrzewam że do 4.5 żaden problem zejść, pół dystansu to była ekspresówka. Z tyłu korby w szybach trochę drażnią, ale jest blind spot monitor i ACC.

 

Swift tańszy ok 4000. W sumie bralibyśmy Swifta ale .. ni ma... Może będzie w maju, może w czerwcu, kolor taki jaki przyjdzie, nie że sobie wybierzemy :) Ogólnie komedia. Clio dostępne luty-marzec. Ciężki orzech do zgryzienia. 

Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki

Edytowane przez Pito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pito napisał(a):

Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.

Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik, ale też spalanie - wyszło 8 litrów noPb. Silnik drży, klekota jak w maluchu, zdarzyły się jakieś szarpnięcia, lekki lag po wciśnięciu gazu, za to ta moc i 6 biegów.  Ogólnie nie jest źle, ale chwilę zajęło nim się przyzwyczaiłem, żona to samo. Najgorsze - nie ma blind spot monitor, w tych deszczo-śnieżycach naprawdę super sprawa. LPG - w sumie oszczędność wątpliwa, tak jak pisał @janusz, do tego doczytałem, że (chyba) regulacja zaworów szklankami, mija się to zupełnie z celem.

 

Co do Swifta - auto jeździ super. Na zasadzie wsiadamy oboje i jedziemy jakbyśmy od zawsze tym autem jeździli (zresztą z Vitarą miałem to samo). Jakaś taka frajda z jazdy, nie wiem jak to opisać. Wszystko działa jak należy. Ale .. wnętrze mniej przyjemne niż Clio, widać tą taniość, o radiu nawet nie wspominam, bo to przepaść. Deko brakuje mocy, do tego skrzynia 5b. Za to działanie start stop to miód, a spalanie na praktycznie identycznej trasie testowej co Clio to 5.5 litra. Podejrzewam że do 4.5 żaden problem zejść, pół dystansu to była ekspresówka. Z tyłu korby w szybach trochę drażnią, ale jest blind spot monitor i ACC.

 

Swift tańszy ok 4000. W sumie bralibyśmy Swifta ale .. ni ma... Może będzie w maju, może w czerwcu, kolor taki jaki przyjdzie, nie że sobie wybierzemy :) Ogólnie komedia. Clio dostępne luty-marzec. Ciężki orzech do zgryzienia. 

Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki

Cvt to juz zupełnie zabije osiągi. Stop - start dziala lepiej, bo to miękka hybryda i to w zasadzie koniec zalet jej posiadania ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pito napisał(a):

Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.

Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik, ale też spalanie - wyszło 8 litrów noPb. Silnik drży, klekota jak w maluchu, zdarzyły się jakieś szarpnięcia, lekki lag po wciśnięciu gazu, za to ta moc i 6 biegów.  Ogólnie nie jest źle, ale chwilę zajęło nim się przyzwyczaiłem, żona to samo. Najgorsze - nie ma blind spot monitor, w tych deszczo-śnieżycach naprawdę super sprawa. LPG - w sumie oszczędność wątpliwa, tak jak pisał @janusz, do tego doczytałem, że (chyba) regulacja zaworów szklankami, mija się to zupełnie z celem.

 

Co do Swifta - auto jeździ super. Na zasadzie wsiadamy oboje i jedziemy jakbyśmy od zawsze tym autem jeździli (zresztą z Vitarą miałem to samo). Jakaś taka frajda z jazdy, nie wiem jak to opisać. Wszystko działa jak należy. Ale .. wnętrze mniej przyjemne niż Clio, widać tą taniość, o radiu nawet nie wspominam, bo to przepaść. Deko brakuje mocy, do tego skrzynia 5b. Za to działanie start stop to miód, a spalanie na praktycznie identycznej trasie testowej co Clio to 5.5 litra. Podejrzewam że do 4.5 żaden problem zejść, pół dystansu to była ekspresówka. Z tyłu korby w szybach trochę drażnią, ale jest blind spot monitor i ACC.

 

Swift tańszy ok 4000. W sumie bralibyśmy Swifta ale .. ni ma... Może będzie w maju, może w czerwcu, kolor taki jaki przyjdzie, nie że sobie wybierzemy :) Ogólnie komedia. Clio dostępne luty-marzec. Ciężki orzech do zgryzienia. 

Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki

 

Nawet bym nie patrzył na Clio przy tak wyposażonym Swifcie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Rado_ napisał(a):

O kurczę chyba w korku stałeś?

Parę zatrzymań do świateł, korki to nie były. Ale fakt, auto chyba po nocy, długo się rozgrzewało. 

31 minut temu, janusz napisał(a):

Może zimne auto i krótka trasa. 

W sumie oba auta startowały z podobnych warunków, jeżdżone dzień po dniu, długość trasy podobna. Oglądałem też test Clio na YouTube, gość się kręci 25 km po mieście, też bez korków, tylko zatrzymania do świateł, lato wiec ciepło. Spala mu to Clio 6.5 przy ekojezdzie. Mi Vitara w takich warunkach weźmie z 5.6-5.8, wiec Swift na pewno mniej. Zresztą teraz trochę więcej jeździłem po Krakowie i obwodnicy i mam 5.6 po 600 km.

Edytowane przez Pito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pito napisał(a):

Parę zatrzymań do świateł, korki to nie były. Ale fakt, auto chyba po nocy, długo się rozgrzewało. 

W sumie oba auta startowały z podobnych warunków, jeżdżone dzień po dniu, długość trasy podobna. Oglądałem też test Clio na YouTube, gość się kręci 25 km po mieście, też bez korków, tylko zatrzymania do świateł, lato wiec ciepło. Spala mu to Clio 6.5 przy ekojezdzie. Mi Vitara w takich warunkach weźmie z 5.6-5.8, wiec Swift na pewno mniej. Zresztą teraz trochę więcej jeździłem po Krakowie i obwodnicy i mam 5.6 po 600 km.

 

To moze kup druga Vitare i po klopocie :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, bartekm napisał(a):

Cvt to juz zupełnie zabije osiągi. Stop - start dziala lepiej, bo to miękka hybryda i to w zasadzie koniec zalet jej posiadania ;]

Mówisz? Nie mam doświadczenia żadnego z CVT (ok raz jechałem Aurisem kilkaset km, nie nazwałbym tego frajdą). Wyobrażałem sobie, że będzie tylko lepiej w stosunku do manualna, bo jak trzeba szybko przyspieszyć to wskoczy na 6000 rpm i pociągnie auto, a na autostradzie czy ekspresówce uspokoi obroty do 1200-1500. Oczywiście godząc się na te niedogodności CVT i jej wycie przy szaleńczym przyspieszaniu po zjeździe z progu zwalniającego (doświadczenia z Aurisa :) )

 

A Co do mild hybrid... Akurat mam o tym jak najlepsze zdanie, nie tylko ze względu na start stop (choć to też, na 2 piwa zarobi na każdym baku), a po mieście jeżdżę mało 

Edytowane przez Pito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

To moze kup druga Vitare i po klopocie :)

Tak by było najlepiej. W założeniach Vitarą miała jeździć żona z dziećmi. I jeździła parę miesięcy, ale jakąś tam przygoda na drodze jedna druga, że już nie chce. Do dzisiaj nie może się pogodzić że sprzedaliśmy CorseC, bo najbardziej lubiła to auto. I takiego miejskiego malucha chce. Mi też na rękę, bo przyznam, że też lubię takie małe zwinne auta, Corsami (i tą B, I tą C) strasznie lubiłem jeździć po mieście, zwłaszcza wieczorem trochę przycisnąć, wziąć ostrzej parę zakrętów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Furvus_Eques napisał(a):

 

Nawet bym nie patrzył na Clio przy tak wyposażonym Swifcie. 

 

A coś więcej na poparcie tego stwierdzenia? Jak dla mnie ona auta na równi. Choć gdzieś tam z tyłu głowy jakieś mam większe przekonanie co do niezawodności Suzuki, również ze względu na prostotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 godzin temu, Pito napisał(a):

 

Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki

 

Też to rozważałem bo marzył mi się „automat” (może nie koniecznie cvt ale jak sie nie ma co sie lubi…)

 

Mnie odstraszyło spalanie które rosło youtubowyn testerom o 1-1,5l ws. manual. A to przekreślało ideę mało palącego malucha.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Pito napisał(a):

Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.

Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik, ale też spalanie - wyszło 8 litrów noPb. Silnik drży, klekota jak w maluchu, zdarzyły się jakieś szarpnięcia, lekki lag po wciśnięciu gazu, za to ta moc i 6 biegów.  Ogólnie nie jest źle, ale chwilę zajęło nim się przyzwyczaiłem, żona to samo. Najgorsze - nie ma blind spot monitor, w tych deszczo-śnieżycach naprawdę super sprawa. LPG - w sumie oszczędność wątpliwa, tak jak pisał @janusz, do tego doczytałem, że (chyba) regulacja zaworów szklankami, mija się to zupełnie z celem.

 

Co do Swifta - auto jeździ super. Na zasadzie wsiadamy oboje i jedziemy jakbyśmy od zawsze tym autem jeździli (zresztą z Vitarą miałem to samo). Jakaś taka frajda z jazdy, nie wiem jak to opisać. Wszystko działa jak należy. Ale .. wnętrze mniej przyjemne niż Clio, widać tą taniość, o radiu nawet nie wspominam, bo to przepaść. Deko brakuje mocy, do tego skrzynia 5b. Za to działanie start stop to miód, a spalanie na praktycznie identycznej trasie testowej co Clio to 5.5 litra. Podejrzewam że do 4.5 żaden problem zejść, pół dystansu to była ekspresówka. Z tyłu korby w szybach trochę drażnią, ale jest blind spot monitor i ACC.

 

Swift tańszy ok 4000. W sumie bralibyśmy Swifta ale .. ni ma... Może będzie w maju, może w czerwcu, kolor taki jaki przyjdzie, nie że sobie wybierzemy :) Ogólnie komedia. Clio dostępne luty-marzec. Ciężki orzech do zgryzienia. 

Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki

To jest wor pieniedzy przynajmniej jak dla mnie wiec ja bym bral z automatem. Inny komfort jazdy choc Swiftem z CVT nigdy nie jechalem. Trafienie takiego na jazdach probnych pewnie niemozliwe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, tasiorek napisał(a):

 

 

Też to rozważałem bo marzył mi się „automat” (może nie koniecznie cvt ale jak sie nie ma co sie lubi…)

 

Mnie odstraszyło spalanie które rosło youtubowyn testerom o 1-1,5l ws. manual. A to przekreślało ideę mało palącego malucha.

 

Tak, też widziałem że pali więcej,. Na Spritmonitor to samo. A już przy moim stylu jazdy i lokalnych podwielickich górkach, gdzie praktycznie 1-1.5 km moge się toczyć na luzie z górki, nie traciac predkości, to taki automat bez trybu żeglowania nie pozwoli nic zaoszczędzić. Do tego hamowanie silnikiem przed światłami - w Vitarze wrzucam trójkę i odzyskuję masę energii do baterii. 

 

2 godziny temu, wujek napisał(a):

To jest wor pieniedzy przynajmniej jak dla mnie wiec ja bym bral z automatem. Inny komfort jazdy choc Swiftem z CVT nigdy nie jechalem. Trafienie takiego na jazdach probnych pewnie niemozliwe.

 

Ja się dziwię, ze jeszcze jakiekolwiek testówki maja :) Ciężko tak zdecydować sie wydać 80 k i nawet nie przejechać się autem. A Swiftów do kupienia w ogóle nie ma, najbliższe dostawy to maj-czerwiec 2023. Zostało kilka sztuk, w wersji Premium albo właśnie Premium+ z automatem. Maja (mieli dwa dni temu) w Tarnowie właśnie taką CVT - no ale tak w ciemno kupić to troche lipa. 

 

Poza tym - już grudzień, zniżek nie ma żadnych, chyba poczekamy do maja, będzie rocznik 2023. A Astra śmiga bez zarzutu, więc pośpiechu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.
Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik, ale też spalanie - wyszło 8 litrów noPb. Silnik drży, klekota jak w maluchu, zdarzyły się jakieś szarpnięcia, lekki lag po wciśnięciu gazu, za to ta moc i 6 biegów.  Ogólnie nie jest źle, ale chwilę zajęło nim się przyzwyczaiłem, żona to samo. Najgorsze - nie ma blind spot monitor, w tych deszczo-śnieżycach naprawdę super sprawa. LPG - w sumie oszczędność wątpliwa, tak jak pisał @janusz, do tego doczytałem, że (chyba) regulacja zaworów szklankami, mija się to zupełnie z celem.
 
Co do Swifta - auto jeździ super. Na zasadzie wsiadamy oboje i jedziemy jakbyśmy od zawsze tym autem jeździli (zresztą z Vitarą miałem to samo). Jakaś taka frajda z jazdy, nie wiem jak to opisać. Wszystko działa jak należy. Ale .. wnętrze mniej przyjemne niż Clio, widać tą taniość, o radiu nawet nie wspominam, bo to przepaść. Deko brakuje mocy, do tego skrzynia 5b. Za to działanie start stop to miód, a spalanie na praktycznie identycznej trasie testowej co Clio to 5.5 litra. Podejrzewam że do 4.5 żaden problem zejść, pół dystansu to była ekspresówka. Z tyłu korby w szybach trochę drażnią, ale jest blind spot monitor i ACC.
 
Swift tańszy ok 4000. W sumie bralibyśmy Swifta ale .. ni ma... Może będzie w maju, może w czerwcu, kolor taki jaki przyjdzie, nie że sobie wybierzemy  Ogólnie komedia. Clio dostępne luty-marzec. Ciężki orzech do zgryzienia. 
Jeszcze jeden pomysł chodzi mi po głowie - Swift z CVT... Poniekąd rozwiązuje problem słabego silnika i konieczności redukowania z 5 na 3 jak chce się jakiś szybki manewr wykonać oraz braku 6-tki


Jeszcze coś o Clio - na te kilka godzin co go miałem to z 4 razy kazał mi łapy kłaść na kierownicę ;] ja bym nawet położył tyle że nie mam dodatkowych :hmm: kilka razy twierdził że z pasa zjeżdżam :bzik:

Swift z cvt to spalanie wyższe o litr ;]

Dzwoń po salonach i bierz to co mają :ok:

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, mokrii napisał(a):

Jeszcze coś o Clio - na te kilka godzin co go miałem to z 4 razy kazał mi łapy kłaść na kierownicę ;] ja bym nawet położył tyle że nie mam dodatkowych :hmm: kilka razy twierdził że z pasa zjeżdżam :bzik:

Moze miałeś czułość na najwyższą ustawiona? łapy to czasami krzyczy, ale jak jedną trzymam kierę. Sam system utrzymania pasa ruchu, jest kulawy, moze tak w tanich autach jest, nie wiem. Szczególnie, że zygzakiem jezdzi, ale w pasie trzyma😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Pito napisał(a):

Już po jazdach. I dylemat nierozwiązany... Oba auta super, mają plusy i minusy.

Clio ma super wnętrze, naprawdę, jak na taką klasę to efekt wow. Materiały, funkcje, licznik elektroniczny. Choć trochę ciaśniej niż w Swifcie. Znacząco mocniejszy silnik

 

Byłem na (dynamicznej) jeździe próbnej Micrą 1.0T/92KM (silnik ten sam co w Clio) oraz Swiftem 1.2/83KM.
Odniosłem wrażenie że oba mają podobną dynamikę, z tym że Micra sprawia wrażenie przytłumionej na wysokich obrotach.
Inna sprawa, że Swifta skreśliłem za "skarpetkowy" wygląd nadwozia, no i ma najkrótszy rozstaw osi w segmencie B (jak w segmencie A).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mokrii napisał(a):

Jeszcze coś o Clio - na te kilka godzin co go miałem to z 4 razy kazał mi łapy kłaść na kierownicę ;] ja bym nawet położył tyle że nie mam dodatkowych :hmm: kilka razy twierdził że z pasa zjeżdżam :bzik:

 

A to tym akurat się nie przejmuję. W Vitarze to mi się ciągle drze ten Sway detection (jazda zygzakiem). Wystarczy że ze 3 razy zbliżysz się do linii i już piszczy na całe auto, dzieci budzi. A przecież nikt normalnie jadąc nie trzyma się dokładnie w środku pasa. Jak droga jest pokręcona, to się jeździ tak, żeby jak najmniej kierownicą kręcić. W naszych małopolskich rejonach takie pokręcone drogi to standard.

 

Godzinę temu, mokrii napisał(a):

Dzwoń po salonach i bierz to co mają :ok:

 

Problem w tym że praktycznie nic nie ma. Stacar -nic, Japan motors - nic, Wojnicz- maja Premiuma i Pr+ CVT, ale kolor nam nie do końca pasuje, Kielce nic, Rzeszów nic, Katowice MM Cars dzwoniłem, ale nie odbierali. Też nie problem podjechać gdzieś dalej (WWa, Poznań), ale lekko się zniechęciłem i chyba zmówimy w Krakowie i poczekamy na na rocznik 2023.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Pito napisał(a):

Mówisz? Nie mam doświadczenia żadnego z CVT (ok raz jechałem Aurisem kilkaset km, nie nazwałbym tego frajdą). Wyobrażałem sobie, że będzie tylko lepiej w stosunku do manualna, bo jak trzeba szybko przyspieszyć to wskoczy na 6000 rpm i pociągnie auto, a na autostradzie czy ekspresówce uspokoi obroty do 1200-1500. Oczywiście godząc się na te niedogodności CVT i jej wycie przy szaleńczym przyspieszaniu po zjeździe z progu zwalniającego (doświadczenia z Aurisa :) )

 

A Co do mild hybrid... Akurat mam o tym jak najlepsze zdanie, nie tylko ze względu na start stop (choć to też, na 2 piwa zarobi na każdym baku), a po mieście jeżdżę mało 

Ja mam po 10tys. km 19.5h wyłączonego silnika. Pomnóżmy mniej więcej prze 0.5l/h daje to 9.75l, czyli 0.01l/100km. Ostatnio w mieście (korki masakryczne)na trasie 11km silnik byl wyłączony 9 minut. Licząc jak wcześniej, niecałe 0.7l/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pito napisał(a):

 

A to tym akurat się nie przejmuję. W Vitarze to mi się ciągle drze ten Sway detection (jazda zygzakiem). Wystarczy że ze 3 razy zbliżysz się do linii i już piszczy na całe auto, dzieci budzi. A przecież nikt normalnie jadąc nie trzyma się dokładnie w środku pasa. Jak droga jest pokręcona, to się jeździ tak, żeby jak najmniej kierownicą kręcić. W naszych małopolskich rejonach takie pokręcone drogi to standard.

 

 

Problem w tym że praktycznie nic nie ma. Stacar -nic, Japan motors - nic, Wojnicz- maja Premiuma i Pr+ CVT, ale kolor nam nie do końca pasuje, Kielce nic, Rzeszów nic, Katowice MM Cars dzwoniłem, ale nie odbierali. Też nie problem podjechać gdzieś dalej (WWa, Poznań), ale lekko się zniechęciłem i chyba zmówimy w Krakowie i poczekamy na na rocznik 2023.

Spróbuj zadzwonić do Warszawy do Skaczkowskiego. Kiedyś mi Splasha  ściągali od innego deleara. :) za to w centrali smp zawsze jest pod górkę i porażka ;]

Edytowane przez bartekm
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.