Co z małych crossoverów, suvów?

[ZUBERTO]

Zapadła klamka i pora zmienić żony auto. Coś dostępnego od ręki po podjęciu decyzji, nie lubię czekać. Budżet niesprecyzowany, ale im mniej tym lepiej.

Żona upiera się na coś wyższego i niedużego, obecnie jeździ Kią Soul z 2010.

Ja wolałbym coś większego, ale bez przesady, skoro chce małe to na siłę nie będę cisnął (ale bagażnik musi być większy od obecnego).

Ma być coś nowego lub prawie nowego, benzyna, 99% miasto.

Jeszcze nie wziąłem jej na ogladanie na żywo (widziała tylko Suzuki), ale część popatrzyłem sam. Jako, że zbytnio wybredni nie jesteśmy, to powstał duży mętlik w głowie.

 

Pierwszym wyborem była Vitara lub S-cross (1,4 mild hybrid 4 cylindry, bo wyczytalem, że ich strong hybrid jest raczej nieudany i nic wiecej do tych aut nie wnosi). Kusi 4x4 w przystępnej cenie oraz duża dostępność aut, ewentualnie 2 miesiące oczekiwania.

 

Drugim T-roc lub T-cross, Taigo (1.0 TSI), do tego Kamiq, Arona mi nie podchodzi (prędzej się rozwiodę niż kupię Aronę), ja chętnie patrzyłbym w kierunku Karoqa i Ateci.

Z dostępnością słabo, T-roc Jako tako, T-cross, Taigo to chyba białe kruki. Ze skodami też raczej słabo, w Seacie jak na złość Arona dostępna praktycznie bez ograniczeń.

 

Trzeci to Formentor (wiem rozrzut duży, 1,5 TSI, jednak buda zbyt duża).

 

To co mi się nie podoba to Captur (w tego typu autach, w rzeciwieństwie do plaskaczy, wolę kanciaste bryły), a żona zakochana w Renault (pierwsze zachodnie auta którymi jeździła, były przedpotopowe ale sentyment pozostał). Jak Captur to prawdopodobnie 1.0 LPG.

 

Obojgu widzi się Sportage (o dziwo żonie wielkość nie przeszkadza), ale te ich 1,6 ponoć GPF nie do końca się lubią.

Muszę ogarnąć fizycznie X-ceed (ładny skubaniec ale wyglada jak plaskacz wyższy o 2cm), kompletnie nie mam pojęcia jak mają się mniejsze Kia Stonic i Hyundai Kona i ich silniki (maszkara Bayon odpada).

 

Taki oto mętlik w głowie, nie lubię długo łazić po salonach, bo każdy swoje chwali, a i czasu na to nie ma.

Może warto na coś jeszcze rozważyć?

[Artur_W_wa]

a może qyszqysz jak @maro_t ?

[r1sender]

Jak 99% miasto to może jakaś hybryda? W ubiegłym roku byliśmy w takim miejscu co Wy teraz i na hybrydzie by Renault się skończyło.

[pejus1982]

1 minutę temu, r1sender napisał(a):

Jak 99% miasto to może jakaś hybryda? W ubiegłym roku byliśmy w takim miejscu co Wy teraz i na hybrydzie by Renault się skończyło.

Jak średnie spalanie w mieście? Masz silnik 1.3?

[ZUBERTO]

6 minut temu, Artur_W_wa napisał(a):

a może qyszqysz jak @maro_t ?

Chyba nie, obecny samochód robi 6-8kkm/rok. Trochę szkoda wyłożyć na taką nieruchomość 200 tys., a wręcz byłaby to fanaberia.

Co prawda napisalem, że budżet nieokreślony, ale rozważane auta to okolice 100-150 max.

[pejus1982]

Najrozsądniej chyba Renault lub Kamiq. Nie zbankrutujesz, a auta przyzwoite.

[r1sender]

Teraz, pejus1982 napisał(a):

Jak średnie spalanie w mieście? Masz silnik 1.3?

Nie, wolnossące 1.6 i silnik elektryczny. Auto ma zrobione dopiero 1500 km, jazda po mieście i obwodnicy 3miasta, spalanie poniżej 6 litrów. 

Mieliśmy testowe i tam spalanie równo 5 pokazywało. Pewnie jeszcze trochę spadnie jak się wszystko poukłada i dotrze. 

[ZUBERTO]

7 minut temu, r1sender napisał(a):

Jak 99% miasto to może jakaś hybryda? W ubiegłym roku byliśmy w takim miejscu co Wy teraz i na hybrydzie by Renault się skończyło.

Kompletnie czarna magia dla mnie, nasłuchałem się reklam Zientarskiego i tego, że jak hybryda to Toyota.

Wy Arkanę wzięliście?

Raczej za duża, z Renault raczej tylko Captur pozostaje, ale popatrzę.

[r1sender]

5 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Chyba nie, obecny samochód robi 6-8kkm/rok. Trochę szkoda wyłożyć na taką nieruchomość 200 tys., a wręcz byłaby to fanaberia.

Co prawda napisalem, że budżet nieokreślony, ale rozważane auta to okolice 100-150 max.

To Captur ładnie doposażony będzie.

[r1sender]

Teraz, ZUBERTO napisał(a):

Kompletnie czarna magia dla mnie, nasłuchałem się reklam Zientarskiego i tego, że jak hybryda to Toyota.

Wy Arkanę wzięliście?

Raczej za duża, z Renault raczej tylko Captur pozostaje, ale popatrzę.

Tak, Arkana ale Captur jest z takim samym napędem. Captur z tym napędem już kilka lat na rynku jest i jakoś nie słychać żeby to jakoś stało po serwisach.

[ZUBERTO]

7 minut temu, r1sender napisał(a):

To Captur ładnie doposażony będzie.

Trzeba tyłek przymierzyć.

Obawiam się tylko, że w autach typu Captur, Stonic, X-ceed, mimo ich zewnętrznego wyglądu wsiada się jak do plaskacza.

Czyli nisko, nie jak do SUVa, do czego przyzwyczaił nas Soul i co bardzo się spodobało.

[Wiza]

Spójrz na Skodę Kamiq  

Ja wybrałem rozmiar większego Karoqa.

[r1sender]

11 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Trzeba tyłek przymierzyć.

Obawiam się tylko, że w autach typu Captur, Stonic, X-ceed, mimo ich zewnętrznego wyglądu wsiada się jak do plaskacza.

Czyli nisko, nie jak do SUVa, do czego przyzwyczaił nas Soul i co bardzo się spodobało.

Prześwit w Capturze to 19 cm. Jeździłem też i tym, wsiada się wysoko.

[spad]

C3 Aircross lub C4. Ewentualnie 3008.

[Wiza]

15 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Trzeba tyłek przymierzyć.

Obawiam się tylko, że w autach typu Captur, Stonic, X-ceed, mimo ich zewnętrznego wyglądu wsiada się jak do plaskacza.

Czyli nisko, nie jak do SUVa, do czego przyzwyczaił nas Soul i co bardzo się spodobało.

X-ceed jak pamiętam jest stosunkowo wysoki. Wydaje mi się, że jest wyższy niż wygląda.

[Pito]

Godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

Pierwszym wyborem była Vitara

Dobra jakość w przystępnej cenie, auto bezproblemowe, dobrze wyposażone. Spalanie bajka, po Krakowie mam max 5.8 litra, mocy pod dostatkiem, miejsca w środku dużo, a gabaryty jak Astra G (oczywiście nie wysokość). 

[PawelWaw]

Godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

Zapadła klamka i pora zmienić żony auto. Coś dostępnego od ręki po podjęciu decyzji, nie lubię czekać. Budżet niesprecyzowany, ale im mniej tym lepiej.

Żona upiera się na coś wyższego i niedużego, obecnie jeździ Kią Soul z 2010.

Ja wolałbym coś większego, ale bez przesady, skoro chce małe to na siłę nie będę cisnął (ale bagażnik musi być większy od obecnego).

Ma być coś nowego lub prawie nowego, benzyna, 99% miasto.

Jeszcze nie wziąłem jej na ogladanie na żywo (widziała tylko Suzuki), ale część popatrzyłem sam. Jako, że zbytnio wybredni nie jesteśmy, to powstał duży mętlik w głowie.

 

Pierwszym wyborem była Vitara lub S-cross (1,4 mild hybrid 4 cylindry, bo wyczytalem, że ich strong hybrid jest raczej nieudany i nic wiecej do tych aut nie wnosi). Kusi 4x4 w przystępnej cenie oraz duża dostępność aut, ewentualnie 2 miesiące oczekiwania.

 

Drugim T-roc lub T-cross, Taigo (1.0 TSI), do tego Kamiq, Arona mi nie podchodzi (prędzej się rozwiodę niż kupię Aronę), ja chętnie patrzyłbym w kierunku Karoqa i Ateci.

Z dostępnością słabo, T-roc Jako tako, T-cross, Taigo to chyba białe kruki. Ze skodami też raczej słabo, w Seacie jak na złość Arona dostępna praktycznie bez ograniczeń.

 

Trzeci to Formentor (wiem rozrzut duży, 1,5 TSI, jednak buda zbyt duża).

 

To co mi się nie podoba to Captur (w tego typu autach, w rzeciwieństwie do plaskaczy, wolę kanciaste bryły), a żona zakochana w Renault (pierwsze zachodnie auta którymi jeździła, były przedpotopowe ale sentyment pozostał). Jak Captur to prawdopodobnie 1.0 LPG.

 

Obojgu widzi się Sportage (o dziwo żonie wielkość nie przeszkadza), ale te ich 1,6 ponoć GPF nie do końca się lubią.

Muszę ogarnąć fizycznie X-ceed (ładny skubaniec ale wyglada jak plaskacz wyższy o 2cm), kompletnie nie mam pojęcia jak mają się mniejsze Kia Stonic i Hyundai Kona i ich silniki (maszkara Bayon odpada).

 

Taki oto mętlik w głowie, nie lubię długo łazić po salonach, bo każdy swoje chwali, a i czasu na to nie ma.

Może warto na coś jeszcze rozważyć?

 

Dzisiaj widziałem jakiegoś nowego reno EV, wyglądał fajnie. No i żona z EV będzie mega zadowolona, już nigdy nie zawita na stacje.

[ghost2255]

37 minut temu, Wiza napisał(a):

X-ceed jak pamiętam jest stosunkowo wysoki. Wydaje mi się, że jest wyższy niż wygląda.

X-ceed to tylko trochę podniesiony Ceed.

Do suva troche brakuje. Ale jest ładny.

 

Corolla Cross?

Niedlugo wejdzie nowe C-HR. 

 

Audi q2?

Edytowane 25 Kwietnia 2023 przez ghost2255

[zinger]

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

Zapadła klamka i pora zmienić żony auto. Coś dostępnego od ręki po podjęciu decyzji, nie lubię czekać. Budżet niesprecyzowany, ale im mniej tym lepiej.

Żona upiera się na coś wyższego i niedużego, obecnie jeździ Kią Soul z 2010.

Ja wolałbym coś większego, ale bez przesady, skoro chce małe to na siłę nie będę cisnął (ale bagażnik musi być większy od obecnego).

Ma być coś nowego lub prawie nowego, benzyna, 99% miasto.

Jeszcze nie wziąłem jej na ogladanie na żywo (widziała tylko Suzuki), ale część popatrzyłem sam. Jako, że zbytnio wybredni nie jesteśmy, to powstał duży mętlik w głowie.

 

Pierwszym wyborem była Vitara lub S-cross (1,4 mild hybrid 4 cylindry, bo wyczytalem, że ich strong hybrid jest raczej nieudany i nic wiecej do tych aut nie wnosi). Kusi 4x4 w przystępnej cenie oraz duża dostępność aut, ewentualnie 2 miesiące oczekiwania.

 

Drugim T-roc lub T-cross, Taigo (1.0 TSI), do tego Kamiq, Arona mi nie podchodzi (prędzej się rozwiodę niż kupię Aronę), ja chętnie patrzyłbym w kierunku Karoqa i Ateci.

Z dostępnością słabo, T-roc Jako tako, T-cross, Taigo to chyba białe kruki. Ze skodami też raczej słabo, w Seacie jak na złość Arona dostępna praktycznie bez ograniczeń.

 

Trzeci to Formentor (wiem rozrzut duży, 1,5 TSI, jednak buda zbyt duża).

 

To co mi się nie podoba to Captur (w tego typu autach, w rzeciwieństwie do plaskaczy, wolę kanciaste bryły), a żona zakochana w Renault (pierwsze zachodnie auta którymi jeździła, były przedpotopowe ale sentyment pozostał). Jak Captur to prawdopodobnie 1.0 LPG.

 

Obojgu widzi się Sportage (o dziwo żonie wielkość nie przeszkadza), ale te ich 1,6 ponoć GPF nie do końca się lubią.

Muszę ogarnąć fizycznie X-ceed (ładny skubaniec ale wyglada jak plaskacz wyższy o 2cm), kompletnie nie mam pojęcia jak mają się mniejsze Kia Stonic i Hyundai Kona i ich silniki (maszkara Bayon odpada).

 

Taki oto mętlik w głowie, nie lubię długo łazić po salonach, bo każdy swoje chwali, a i czasu na to nie ma.

Może warto na coś jeszcze rozważyć?

Widzę pewne sprzeczności. Piszesz, że Forrmentor za duży ale Ateca czy Sportage są ok. Z zewn są podobne ale w środku Formentor jest znacznie ciaśniejszy od tej dwójki.

[Wiza]

1 minutę temu, zinger napisał(a):

Widzę pewne sprzeczności. Piszesz, że Forrmentor za duży ale Ateca czy Sportage są ok. Z zewn są podobne ale w środku Formentor jest znacznie ciaśniejszy od tej dwójki.

Ateca to już kawał auta. To jest brat "bliźniak" Tiguana lub Skody Karoq (różnice między nimi są minimalne) - przy wyborze decyduje wygląd lub cena. Nawet wyposażenie niemal identyczne. 
Formentor jest zdecydowanie mniejszy wewnątrz. Jest bardziej "napompowany".  Wożę maszyny wielkości pralki. Do Ateci wejdą bez problemu. Do Formemtora nie ma szansy. 
 

[ZUBERTO]

6 godzin temu, PawelWaw napisał(a):

Dzisiaj widziałem jakiegoś nowego reno EV, wyglądał fajnie. No i żona z EV będzie mega zadowolona, już nigdy nie zawita na stacje.

Na EV był jakiś czas temu niezrealizowany pomysł na e-Soula, ale wtedy z różnych przyczyn parcia na zmiany nie było. Teraz chyba słabo żeby coś spełniło kryteria, a Spring odpada.

[ZUBERTO]

6 godzin temu, ghost2255 napisał(a):

X-ceed to tylko trochę podniesiony Ceed.

Do suva troche brakuje. Ale jest ładny.

Corolla Cross?

Niedlugo wejdzie nowe C-HR. 

Audi q2?

1. Założenia mogą być różne, a jak się babie spodoba to też może być różnie.

2. Corolla Cross startuję tam gdzie wolałbym więcej nie wydawać, no i ponoć jest rozchwytywana, a ja raczej będę się rok zastanawiał co wziąć od ręki (bardzo możliwy scenariusz) niż zapiszę się w roczną kolejkę.

3. Nie spodziewałem się, że jakieś Audi zmieści się w klamrach.

[ZUBERTO]

6 godzin temu, zinger napisał(a):

Widzę pewne sprzeczności. Piszesz, że Forrmentor za duży ale Ateca czy Sportage są ok. Z zewn są podobne ale w środku Formentor jest znacznie ciaśniejszy od tej dwójki.

Ja też je widzę i o nich piszę, taki jest efekt przeglądania neta i pokazywania obrazków aut.

"O, ten fajny, a ten mi się nie podoba, ten za duży, a ten ...". 

Ateca mi podchodzi, żona widząc bryłę marudzi, że duża, generalnie jej proste kształty VAG nie pasują, a mi bardzo).

4,36 długości nie uważam za duży wymiar jeżdżąc Insignią. Żona jeździła kiedyś dużymi i jej to nie przeszkadzało, teraz bardzo nie lubi Insigni na miejskich parkingach, a jej Soul ma 4,1.

Dlatego ten przegląd powstał, co jeszcze można wziąć pod uwagę do obejrzenia na żywo (jeżeli występuje nie tylko w katalogu).

[Maciej__]

6 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Ja też je widzę i o nich piszę, taki jest efekt przeglądania neta i pokazywania obrazków aut.

"O, ten fajny, a ten mi się nie podoba, ten za duży, a ten ...". 

Ateca mi podchodzi, żona widząc bryłę marudzi, że duża, generalnie jej proste kształty VAG nie pasują, a mi bardzo).

4,36 długości nie uważam za duży wymiar jeżdżąc Insignią. Żona jeździła kiedyś dużymi i jej to nie przeszkadzało, teraz bardzo nie lubi Insigni na miejskich parkingach, a jej Soul ma 4,1.

Dlatego ten przegląd powstał, co jeszcze można wziąć pod uwagę do obejrzenia na żywo (jeżeli występuje nie tylko w katalogu).

 

Jesli rozwazasz Xceed to zerknij tez na Mazde CX-30.

Golembiewscy w Bialymstoku widzialem, ze maja kilka sztuk 1-2 letnich z nieduzymi przebiegami.

A jak chcesz poczekac na nowke, to plusem jest 6 lat gwarancji fabrycznej.

 

 

[sowik85]

@ZUBERTO moim zdaniem z tego co powymieniałeś do miasta najbardziej nada się T-roc. Mam na myśli gabaryty- jest już dość duży, jednak to wciąż podniesiony Golf. 

Ateca/Karoq fajne, już trochę większe od T-roc. U mnie plusują manualną obsługą wnetrza- mają pokrętła, normalne guziki. 

Ja mam Karoqa- żona tym ugania po mieście i jest zadowolona. Auto w środku bardzo obszerne, my wozimy 2jkę dzieci w fotelikach i mamy 520l bagażnika.

 

Jakbyśmy kupowali oczami to pewnie byłoby Renault- Captur jest dla nas za mały, ale taki Austral... 

 

[ZUBERTO]

@sowik85 tak naprawdę to nam i te najmniejsze stykną, ale jak rasowy Polak wolę mieć więcej.

Patrząc po bagażnikach w T-rocu i T-crossie za wielkiej różnicy nie widzę, wręcz ten z T-crossa zrobił na mnie lepsze wrażenie.

Dzieciak 1, 10 lat, drobna dziewczynka, żona też nie ciężarowiec, a ja z przodu wszędzie się usadowię.

Za główne auto nadal robiłaby Insignia, przynajmniej do czasu jak zacznie się sypać, ale ostatnio wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie i nie wiem czy za jakiś czas będę mógł se pozwolić na jej zmianę znów na coś większego.

Więc gabaryt oczko wyżej, to miałby być taki bezpiecznik.

Edytowane 26 Kwietnia 2023 przez ZUBERTO

[PawelWaw]

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

Na EV był jakiś czas temu niezrealizowany pomysł na e-Soula, ale wtedy z różnych przyczyn parcia na zmiany nie było. Teraz chyba słabo żeby coś spełniło kryteria, a Spring odpada.

 

Mowie o tym.

Dofinansowanie 30k od innych ludzi i spokojnie w limicie.

A że lubicie reno.

 

https://www.renault.pl/samochody-elektryczne/megane-e-tech-electric/ceny-i-wersje.html?gradeCode=ENS_MDL2P1SERIELIM1

[Maciej__]

1 minutę temu, ZUBERTO napisał(a):

@sowik85 tak naprawdę to nam i te najmniejsze stykną, ale jak rasowy Polak wolę mieć więcej.

Patrząc po bagażnikach w T-rocu i T-crossie za wielkiej różnicy nie widzę, wręcz ten z T-crossa zrobił na mnie lepsze wrażenie.

Dzieciak 1, 10 lat, drobna dziewczynka, żona też nie ciężarowiec, a ja z przodu wszędzie się usadowię.

Za główne auto nadal robiłaby Insignia, przynajmniej do czasu jak zacznie się sypać, ale ostatnio wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie i nie wiem czy za jakiś czas będę mógł se pozwolić na jej zmianę znów na coś większego.

Więc gabaryt oczko wyżej, to miałby być taki bezpiecznik.

 

T-roc kosztuje tyle samo co Ateca czy Karoq i w zasadzie nie oferuje nic wiecej.

Wg mnie kompletnie bez sensu jest ten model w kategorii value for money.
Do tego ma dziwne proporcje, bo jest szeroki ale krotki. 

[ZUBERTO]

10 minut temu, PawelWaw napisał(a):

 

Mowie o tym.

Dofinansowanie 30k od innych ludzi i spokojnie w limicie.

A że lubicie reno.

 

https://www.renault.pl/samochody-elektryczne/megane-e-tech-electric/ceny-i-wersje.html?gradeCode=ENS_MDL2P1SERIELIM1

Nigdy nic za darmo nie dostałem (dobra, czasem dobre słowo czy rada się trafiła) i pewnie nie dostanę. Na 30 zdaje się trzeba przebieg tłuc, beta testerem też nie lubię być, a to zdaje się ma dopiero się pojawić.

Zawsze kupowałem sprawdzone i schodzące z rynku, przez co też tańsze, nie muszę się wyróżniać.

Przejrzę z ciekawości, bo wczoraj ominąłem na www szerokim łukiem.

Ja nie przepadam za Renault, ale to przez wspomnienia ich starych biedawersji budżetówek.

Edytowane 26 Kwietnia 2023 przez ZUBERTO

[ZUBERTO]

17 minut temu, Maciej__ napisał(a):

T-roc kosztuje tyle samo co Ateca czy Karoq i w zasadzie nie oferuje nic wiecej.

Wg mnie kompletnie bez sensu jest ten model w kategorii value for money.
Do tego ma dziwne proporcje, bo jest szeroki ale krotki. 

Fakt, że zwykle przeliczam co za co, ale na żywo spodobał mi się skubaniec. 

Pogdybam se tutaj, a ostateczna decyzja pozostanie żonie.

U niej prowadzi błękitna Vitara i zielony Sportage, którego tylko na ulicy widziała. 

Zapomniałem jeszcze o jej Capturze.

Edytowane 26 Kwietnia 2023 przez ZUBERTO

[r1sender]

Godzinę temu, sowik85 napisał(a):

@ZUBERTO moim zdaniem z tego co powymieniałeś do miasta najbardziej nada się T-roc. Mam na myśli gabaryty- jest już dość duży, jednak to wciąż podniesiony Golf. 

Ateca/Karoq fajne, już trochę większe od T-roc. U mnie plusują manualną obsługą wnetrza- mają pokrętła, normalne guziki. 

Ja mam Karoqa- żona tym ugania po mieście i jest zadowolona. Auto w środku bardzo obszerne, my wozimy 2jkę dzieci w fotelikach i mamy 520l bagażnika.

 

Jakbyśmy kupowali oczami to pewnie byłoby Renault- Captur jest dla nas za mały, ale taki Austral... 

 

Austral to już kawał auta, a taki dobrze doposażony to prawie pod 200 tysięcy podchodzi. Takie pieniądze za Renault dla niektórych może być ciężkie do przełknięcia. Wszystko mający Captur hybrydowy to będzie ok.150 tysięcy.

[Maciej__]

14 minut temu, r1sender napisał(a):

Austral to już kawał auta, a taki dobrze doposażony to prawie pod 200 tysięcy podchodzi. Takie pieniądze za Renault dla niektórych może być ciężkie do przełknięcia. Wszystko mający Captur hybrydowy to będzie ok.150 tysięcy.

 

Przede wszytskim to nowosc i historia pokazuje, ze lepiej Renault z poczatku produkcji nie kupowac

 

[r1sender]

8 minut temu, Maciej__ napisał(a):

 

Przede wszytskim to nowosc i historia pokazuje, ze lepiej Renault z poczatku produkcji nie kupowac

 

ja tam się nie znam, mam renófki od 12 lat i jakoś nie odstają ani nie wyróżniają się specjalnie od innych marek. Na razie jest w Australu tylko mild hybryd, pełna ma się pojawić dopiero w tym roku. Spalanie wg. sprzedawcy od 10-12 litrów

[Maciej__]

Teraz, r1sender napisał(a):

ja tam się nie znam, mam renófki od 12 lat i jakoś nie odstają ani nie wyróżniają się specjalnie od innych marek. Na razie jest w Australu jest mild hybryd, pełna ma się pojawić dopiero w tym roku. Spalanie wg. sprzedawcy od 10-12 litrów

 

Bzdury jakies opowiada, zeby naciagac na pelna hybryde

W testach spalanie 1,3tce nie odbiega od normy w tym segmencie.

Z zewnatrz Austral wyglada fajnie, ale te tablety w srodku to nie dla mnie.

[r1sender]

2 minuty temu, Maciej__ napisał(a):

 

Bzdury jakies opowiada, zeby naciagac na pelna hybryde

W testach spalanie 1,3tce nie odbiega od normy w tym segmencie.

Z zewnatrz Austral wyglada fajnie, ale te tablety w srodku to nie dla mnie.

ale jak naciągnie jak nie ma?

[Maciej__]

Teraz, r1sender napisał(a):

ale jak naciągnie jak nie ma?

 

Zawsze moze zaproponowac Arkane czy Captura HEV, bo tego na stocku chyba sporo maja

 

[r1sender]

Teraz, Maciej__ napisał(a):

 

Zawsze moze zaproponowac Arkane czy Captura HEV, bo tego na stocku chyba sporo maja

 

na Arkanę czekaliśmy od września, miał być koniec grudnia początek stycznia, a była dopiero na koniec marca

[Maciej__]

1 minutę temu, r1sender napisał(a):

na Arkanę czekaliśmy od września, miał być koniec grudnia początek stycznia, a była dopiero na koniec marca

 

Ale to bylo auto pod zamowienie, a nie gotowiec ktory jest juz wyprodukowany.

[r1sender]

Teraz, Maciej__ napisał(a):

 

Ale to bylo auto pod zamowienie, a nie gotowiec ktory jest juz wyprodukowany.

Maciej nie ma opcji żebyś wszedł do salonu i kupił od ręki. Musisz czekać niezależnie od wersji. Owszem są auta, bo nam też proponowano ale były to egzemplarz gdzie ktoś się rozmyślił i wycofał pieniądze. Na placu są pojedyncze sztuki, które przyjeżdżają, są przygotowywane i wydawane klientowi.

[Maciej__]

14 minut temu, r1sender napisał(a):

Maciej nie ma opcji żebyś wszedł do salonu i kupił od ręki. Musisz czekać niezależnie od wersji. Owszem są auta, bo nam też proponowano ale były to egzemplarz gdzie ktoś się rozmyślił i wycofał pieniądze. Na placu są pojedyncze sztuki, które przyjeżdżają, są przygotowywane i wydawane klientowi.

 

No to ja slyszalem cos innego w salonie w Wawie jakis miesiac temu, Arkane i Captura bez problemu mozna znalezc.

Z reszta, tylko w tej chwili jest prawie 200 nowych Arkan na otomoto i to jeszcze czesto z rocznika 2022.

[zinger]

51 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Fakt, że zwykle przeliczam co za co, ale na żywo spodobał mi się skubaniec. 

Pogdybam se tutaj, a ostateczna decyzja pozostanie żonie.

U niej prowadzi błękitna Vitara i zielony Sportage, którego tylko na ulicy widziała. 

Zapomniałem jeszcze o jej Capturze.

Ten nowy Sportage jest całkiem fajny, sam szukam następcy Ateci i ostatnio wziąłem Kie na jazdy. Raczej pozytywne wrażenia, poza piano black. Ma też specyficzny środek (tablet przez całą deske). No i auto wyraźnie urósł w porównaniu z poprzednią generacja, jest większy od Ateci.

Zerknij jeszcze na Nissana Kaszkaja, też nowy model, też całkiem fajny.

[komandos80]

9 godzin temu, ZUBERTO napisał(a):

Kompletnie czarna magia dla mnie, nasłuchałem się reklam Zientarskiego i tego, że jak hybryda to Toyota.

no to C-HR

Jak dla mnie ten samochod ma dwie wady, jesli je zaakceptujesz, to poza tym bardzo przyjemny samochod.

1. male okienko z tylu (to moze miec glownie znaczenie jesli jezdza tam dzieci)

2. jest dosc glosny

[r1sender]

1 minutę temu, Maciej__ napisał(a):

 

No to ja slyszalem cos innego w salonie w Wawie jakis miesiac temu, Arkane i Captura bez problemu mozna znalezc.

Z reszta, tylko w tej chwili jest prawie 200 nowych Arkan na otomoto i to jeszcze czesto z rocznika 2022.

oczywiście, nasza też jest rocznik 2022- od grudnia sobie płynęła z Korei. 

[komandos80]

Godzinę temu, PawelWaw napisał(a):

 

Mowie o tym.

Dofinansowanie 30k od innych ludzi i spokojnie w limicie.

A że lubicie reno.

 

https://www.renault.pl/samochody-elektryczne/megane-e-tech-electric/ceny-i-wersje.html?gradeCode=ENS_MDL2P1SERIELIM1

185tys za cos z silnikiem 130KM, bateria 40kWh i mizerna predkoscia ladowania?
jaki jest sens kupowania tego jak za 20tys wiecej mozna miec Tesle?

[wujek]

Z dostępnych od ręki to może Kia Rio w tej chwili best value for money nawet z automatem się znajdzie. Sporo Forda Pumy na stocku tez jest. 

[wujek]

1 minutę temu, komandos80 napisał(a):

185tys za cos z silnikiem 130KM, bateria 40kWh i mizerna predkoscia ladowania?
jaki jest sens kupowania tego jak za 20tys wiecej mozna miec Tesle?

I z Białegostoku będziesz na serwis do Wawy jechał? Dzień z życia stracony. 

[ZUBERTO]

6 minut temu, wujek napisał(a):

Z dostępnych od ręki to może Kia Rio w tej chwili best value for money nawet z automatem się znajdzie. Sporo Forda Pumy na stocku tez jest. 

Niewymagający klient idąc na kompromis zawsze coś gdzieś wygrzebie.

[gzes]

Pokaż żonie Peugeota 2008. To największy crossover z segmentu B. Moja jak zobaczyła to już nie chciała na inne patrzeć.

[trex11]

Ja mam nowego juke , fajne autko i ogromny bagaznik jak na tego malucha 420 l.

 

Edytowane 26 Kwietnia 2023 przez trex11

[sowik85]

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał(a):

U niej prowadzi błękitna Vitara i zielony Sportage, którego tylko na ulicy widziała. 

Zapomniałem jeszcze o jej Capturz

 

Błekitna Vitara wygląda moim zdaniem bardzo ładnie, kolorek dla kobiety w sam raz. 

Tylko to dość toporne auto- rodzice mają taką już 1.5 roku.

Ja lubię tym jeździć ze wzgledu na silnik- zadziwiająco dynamiczny i oszczędny.

Moja żona raz się przejechała za kierownicą Vitary i stwierdziła, że w porównaniu z naszym Karoqiem (150km) to Suzuki zrywa asfalt

 

Nie każdemu jednak Suzuki podpasuje. Jak ktoś wymaga niewiele od auta to bedzie zadowolony, przynajmniej powinno być bezawaryjne.