Skocz do zawartości

1.2 tsi 105KM z 2010r?


steyr

Rekomendowane odpowiedzi

Weź do ręki pierwszy lepszy pstryczek z hondy, albo innej toyoty - po pierwsze w większości przypadków nawet nie będzie podświetlony, a jak będzie to będzie tam siedziała zwykła żaróweczka, a nie dioda, no i będzie absolutnie zamienny z takim samym pstryczkiem z modelu hondy z lat 90tych.

 

Pokaż mi benzynową toyotę, hondę z bezpośrednim wtryskiem, biturbo, w budżetowym kompakcie. VW ma takie silniki od 10 lat - owszem masa chorób wieku dziecięcego za nimi, ciekawe co jeszcze przed nimi (oby nic, bo mam niestety jeden w posiadaniu ;]), ale jednak są. 

Hądę dalej musisz kupować z dokładnie tym samym 1.8 co był w ufo sprzed 10 lat, który nomen omen uważam za świetny silnik (chyba jedyna fajna rzecz w civicu), jednak ustępuje on znaaacznie kulturą, płynnością jazdy takiemu porównywalnemu mocowo TSI.

A jak chcesz sobie kupić avensisa i nie masz 100 lat, albo skarpet i sandałów, chciałbyś mieć normalne auto ok 170konne na trasy, to masz problem.

 

A po co mają robić bezpośredni wtrysk (generalnie w przypadku benzyny to głupi i niepotrzebny pomysł) i turbo w autach miejskich czy kompaktach? Za to mają systemy zmiennej fazy rozrządu i czasu otwarcia zaworów, czego VW do tej pory nie ogarnia. Jest to dużo bardziej skomplikowane, niż turbina, a jakoś działa bezawaryjnie. Przykład więc nietrafiony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co mają robić bezpośredni wtrysk (generalnie w przypadku benzyny to głupi i niepotrzebny pomysł) i turbo w autach miejskich czy kompaktach? Za to mają systemy zmiennej fazy rozrządu i czasu otwarcia zaworów, czego VW do tej pory nie ogarnia. Jest to dużo bardziej skomplikowane, niż turbina, a jakoś działa bezawaryjnie. Przykład więc nietrafiony. 

 

no właśnie trafiony, bo nie każdy ma ochotę aby uzyskać jakąkolwiek moc i moment kręcić auto w kosmos rycząć przy tym silnikiem - ja lubię jazdę w pośrednim zakresie obrotów i mi się lepiej jeździ silnikami z turbo.

BTW zarówno toyota jak i honda pracują nad technilogiami bezpośredniego wtrysku i też upatrują w nich przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Moim zdaniem stosują kiepskie głowice i ja musiałem za to ostatnio zapłacić. Jeżdżę na LPG.

 

No ale to jednak jest wina LPG. Producent wyraźnie podaje, że potrzebna jest inna głowica, żeby jeździć na gazie. Bez LPG nie słyszałem nigdy o problemach z zaworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale to jednak jest wina LPG. Producent wyraźnie podaje, że potrzebna jest inna głowica, żeby jeździć na gazie. Bez LPG nie słyszałem nigdy o problemach z zaworami.

 

jakby gadka była o Vw stwierdziłbyś, że dziady po prostu wstawiły do d* głowicę ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie trafiony, bo nie każdy ma ochotę aby uzyskać jakąkolwiek moc i moment kręcić auto w kosmos rycząć przy tym silnikiem - ja lubię jazdę w pośrednim zakresie obrotów i mi się lepiej jeździ silnikami z turbo.

BTW zarówno toyota jak i honda pracują nad technilogiami bezpośredniego wtrysku i też upatrują w nich przyszłość.

 

A masz wybór - jeden woli N/A, inny turbo. Japończyki mają i jedno i drugie, VW nie ma już N/A.

Bezpośredni wtrysk w japończykach już był w latach 90., generalnie nie miało to sensu - oszczędność znikoma, awaryjność spora (przy małych silnikach). VW teraz powtarza te same błędy. Problem znany z FSI w TSI wcale nie został do końca rozwiązany. A to, nad czym pracują Japończycy to znacznie poważniejsza rzecz, niż zwykły bezpośredni wtrysk - to ewolucja nowych silników Mazdy, gdzie jest bardzo wysokie ciśnienie wtrysku, to ma sens. VW o takich rozwiązaniach może tylko pomarzyć, może za 30 lat wpadną na to.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź do ręki pierwszy lepszy pstryczek z hondy, albo innej toyoty - po pierwsze w większości przypadków nawet nie będzie podświetlony, a jak będzie to będzie tam siedziała zwykła żaróweczka, a nie dioda, no i będzie absolutnie zamienny z takim samym pstryczkiem z modelu hondy z lat 90tych.

 

Pokaż mi benzynową toyotę, hondę z bezpośrednim wtryskiem, biturbo, w budżetowym kompakcie. VW ma takie silniki od 10 lat - owszem masa chorób wieku dziecięcego za nimi, ciekawe co jeszcze przed nimi (oby nic, bo mam niestety jeden w posiadaniu ;]), ale jednak są. 

Hądę dalej musisz kupować z dokładnie tym samym 1.8 co był w ufo sprzed 10 lat, który nomen omen uważam za świetny silnik (chyba jedyna fajna rzecz w civicu), jednak ustępuje on znaaacznie kulturą, płynnością jazdy takiemu porównywalnemu mocowo TSI.

 

 

Bardzo się cieszę, że VW stosuje taką różnorodność i te klawisze są podświetlane, ale czy potrafią je zrobić tak, żeby były trwałe?

Szanuję VW za to, że nie żałuje klientom różnorodności. Nie mówią że jak chcesz mocny silnik, to tylko # drzwiowy hatch. Możesz se wziąć 5D, kombi. Co tam chcesz.. Inne marki dziadują tutaj bardzo.

Jednak to musi się kupy trzymać, a nie testowanie czegoś przez 10 lat, na milionach klientów, po czym stwierdzić że niestety to był chłam, ale następne to już będzie arcydzieło.

 

Bezpośredniego wtrysku może Japońce nie stosują, bo doszli do tego że to są kłopoty. Chyba pierwsze zastosowało to właśnie Mitsu w latach 90tych i skończyło się źle.

Ja nie porównuję samochodów mocowo, bo co mi da porównanie samochodu z turbo i bez turbo? Każdy wie, że ten z turbo lepiej pojedzie.

Porównuję cenowo i patrzę co za to dostanę. Jeśli w Mitsubishi dostanę bezawaryjne 1.8, a w Skodzie awaryjne 1.2TSI i oba mają te same osiągi, za tą samą cenę, to ja biorę Mitsubishi.

Jeśli Skoda będzie tańsza i szybsza, to wezmę być może Skodę. Pod warunkiem że te awarie będą w miarę przewidywalne (tzn dojadę od przeglądu do przeglądu i wtedy wymienię to co trzeba)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezpośredniego wtrysku może Japońce nie stosują, bo doszli do tego że to są kłopoty.

 

Bezpośredni wtrysk w Mazdzie to XXI wiek, to zupełnie inna bajka i przyszłość silników benzynowych. To samo w przypadku diesli - japończykom udało się obniżyć ciśnienie do 13.5, czyli praktycznie tyle, ile w benzyniakach. VW jest 20 lat do tyłu jeżeli chodzi o to. I znowu pytam - gdzie tu "prostota"? Niezawodność tak, ale "prostoty" nie widzę. Widzę wręcz przeciwnie - sprawdzone rozwiązania (po co zmieniać coś, co jest dobre?) i bardzo nowoczesne technologie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@kravitz a co się takiego strasznego psuje w tych nowych golfach, bo nie spotkałem się z jakimiś opiniami o jego awaryjności?

No i czmeu go porównujesz do priusa, który jest czymś kompletnie nie z konstelacji golfa.

 

Ty mi powiedz co się psuje ;)

 

SIlniki TSI i skrzynie DSG to znany temat.

 

Specjalnie wpisałem dla Ciebie hasło w google UK cars reliability index ;)

Wyskoczył taki link

http://www.reliabilityindex.com/top-100

 

To pierwszy link, żeby nie było że coś ściemniam  ;]

 

Wybrałem UK, bo mam takie przeświadczenie że klienci tam są bardziej wymagający niż reszta EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Weź do ręki pierwszy lepszy pstryczek z hondy, albo innej toyoty - po pierwsze w większości przypadków nawet nie będzie podświetlony,

 

W Kile 2005 mam wszystko podświetlone. Diodami. I się nie wyciera :)

W Subaru też są podświetlone. Niestety żarówkami. Ale on jest z 2000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale to jednak jest wina LPG. Producent wyraźnie podaje, że potrzebna jest inna głowica, żeby jeździć na gazie. Bez LPG nie słyszałem nigdy o problemach z zaworami.

 

No ja jednak uważam inaczej. 

Skoro sypie się na LPG, to znaczy że zrobili bardzo mały margines błędu. LPG ma nieco wyższą temperaturę spalania i widać że to już wykańcza głowice w Mitsu.

Równie dobrze można tankować paliwo kiepskiej jakości (a tego nijak nie sprawdzisz) lub mieć jakiś problem z zapłonem (przeżarte kable WN?) i masz ten sam kłopot.

 

Inni producenci jakoś potrafią zrobić głowicę odporną na LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jednak uważam inaczej. 

Skoro sypie się na LPG, to znaczy że zrobili bardzo mały margines błędu. LPG ma nieco wyższą temperaturę spalania i widać że to już wykańcza głowice w Mitsu.

Równie dobrze można tankować paliwo kiepskiej jakości (a tego nijak nie sprawdzisz) lub mieć jakiś problem z zapłonem (przeżarte kable WN?) i masz ten sam kłopot.

 

Inni producenci jakoś potrafią zrobić głowicę odporną na LPG.

 

Tam nie ma kabli WN  ;)  No OK, można przyznać, że zapas wytrzymałości gniazd zaworowych jest mały, co się ujawnia przy LPG. Można to uznać za wadę, aczkolwiek jeżdżący na paliwie, przewidzianym przez producenta, tego nie zauważy przez cały okres eksploatacji. A można było od razu zamówić Lancera z fabryczną (i to naprawdę fabryczną) instalacją LPG i inną głowicą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro japońce nie są zacofanie, to napiszcie, które z tych elementów był dostępny w lancerze- porównanie na bazie nudnego golfa 6:

- silniki z tyrbo/bitutbo,

- Acc,

- dcc

- skrętne ksenony

- automatyczne parkowanie

- programowalne lusterko po stronie pasazera po włączeniu biegi wstecznego

- kamera cofania,

- nawigację i radia dotykowe

- niezależny system chłodzenia silnika działający po jego zgaszwniu

- automatyczne światka drogowe

- napęd 4×4

- DSG

- wizualizacja czujników parkowania na ekranie radia wraz z przeszkodami,

- itd

Mówimy oczywiście o autach cywilnych.

W awaryjnym tsi po 6 latach użytkowania wymusiłem 2 lata temu naprawę rozrządu. Przebieg mały bo 80 kkm, ale do dnia dzisiejszego nawet żarówki nie wymieniłem. Wszystko jest ori.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro japońce nie są zacofanie, to napiszcie, które z tych elementów był dostępny w lancerze- porównanie na bazie nudnego golfa 6:

- silniki z tyrbo/bitutbo,

- Acc,

- dcc

- skrętne ksenony

- automatyczne parkowanie

- programowalne lusterko po stronie pasazera po włączeniu biegi wstecznego

- kamera cofania,

- nawigację i radia dotykowe

- niezależny system chłodzenia silnika działający po jego zgaszwniu

- automatyczne światka drogowe

- napęd 4×4

- DSG

- wizualizacja czujników parkowania na ekranie radia wraz z przeszkodami,

- itd

Mówimy oczywiście o autach cywilnych.

 

Wszytko to i dużo więcej jest w Kii Sorrento mojego szefa. Może za wyjątkiem skrzyni - jest porządny, hydrauliczny automat ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro japońce nie są zacofanie, to napiszcie, które z tych elementów był dostępny w lancerze- porównanie na bazie nudnego golfa 6:

- silniki z tyrbo/bitutbo,

- Acc,

- dcc

- skrętne ksenony

- automatyczne parkowanie

- programowalne lusterko po stronie pasazera po włączeniu biegi wstecznego

- kamera cofania,

- nawigację i radia dotykowe

- niezależny system chłodzenia silnika działający po jego zgaszwniu

- automatyczne światka drogowe

- napęd 4×4

- DSG

- wizualizacja czujników parkowania na ekranie radia wraz z przeszkodami,

- itd

Mówimy oczywiście o autach cywilnych.

 

Silniki z turbo - w Evo. Cywilne auto.

ACC, DCC - były.

Skrętnych nie było.

Automatycznego parkowania nie było.

Kamera, nawigacja i radio dotykowe było

Niezależny system chłodzenia - po co?

Automatycznie światła drogowe... Chyba były

Napęd 4x4 był

DSG nie, ale CVT tak i inne automatyczne

 

A w Golfie była poduszka kolanowa?  :hmm: Niezależne wielowahaczowe zawieszenie w każdej wersji? Octavia miała i ma belkę z tego co wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki z turbo - w Evo. Cywilne auto.

ACC, DCC - były.

Skrętnych nie było.

Automatycznego parkowania nie było.

Kamera, nawigacja i radio dotykowe było

Niezależny system chłodzenia - po co?

Automatycznie światła drogowe... Chyba były

Napęd 4x4 był

DSG nie, ale CVT tak i inne automatyczne

 

A w Golfie była poduszka kolanowa?  :hmm: Niezależne wielowahaczowe zawieszenie w każdej wersji? Octavia miała i ma belkę z tego co wiem...

 

Było DSG w Evo i Ralliart. Nazywa się jakoś SST

4x4 też był w Ralliart, a to auto porównywalne do Golfa GTI, a nie hardcorowego EVO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki z turbo - w Evo. Cywilne auto.

ACC, DCC - były.

Skrętnych nie było.

Automatycznego parkowania nie było.

Kamera, nawigacja i radio dotykowe było

Niezależny system chłodzenia - po co?

Automatycznie światła drogowe... Chyba były

Napęd 4x4 był

DSG nie, ale CVT tak i inne automatyczne

A w Golfie była poduszka kolanowa? :hmm: Niezależne wielowahaczowe zawieszenie w każdej wersji? Octavia miała i ma belkę z tego co wiem...

Pewnie, że w golfie były, tak jak i boczne poduchy z tyłu.

W lancerze dcc o Acc, kamera, itd Udiwidnij, bo mam spore watpliwisci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki z turbo - w Evo. Cywilne auto.

ACC, DCC - były.

Skrętnych nie było.

Automatycznego parkowania nie było.

Kamera, nawigacja i radio dotykowe było

Niezależny system chłodzenia - po co?

Automatycznie światła drogowe... Chyba były

Napęd 4x4 był

DSG nie, ale CVT tak i inne automatyczne

 

A w Golfie była poduszka kolanowa?  :hmm: Niezależne wielowahaczowe zawieszenie w każdej wersji? Octavia miała i ma belkę z tego co wiem...

 

OII miala wielowahacz, OIII ma belke tylko do wersji 1.4TSI, mocniejsze maja wielowahacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Golfy mają wielowahacz w każdej wersji? 

 

Wydaje mi się, że Golfy mają wielowahacz od wersji V, ale mogę się mylić.

 

Takie mieszanie rodzajami zawieszenia jest moim zdaniem jakieś dziwne. Chyba tak samo robi Honda (albo robiła). W wersji hatch jest belka, a w sedanie wielowahacz. Nie wiem czy Toyota też tak nie kombinuje.

2x więcej składowania gratów, dwie różne instrukcje montażu, 2x tyle szkolenia w ASO, 2x tyle testowania i projektowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ralliart w ogóle nie bardzo się udał. Hamulce i zawieszenie nie nadążały za silnikiem. 

 

TC-SST montowali jeszcze w Evo i chyba w Outlanderze, ale nie wiem, czy działało to tak samo źle jak w Lancerze Ralliart - przy podjeździe pod górkę skrzynia potrafiła wyczyniać cuda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TC-SST montowali jeszcze w Evo i chyba w Outlanderze, ale nie wiem, czy działało to tak samo źle jak w Lancerze Ralliart - przy podjeździe pod górkę skrzynia potrafiła wyczyniać cuda. 

 

W żadnym teście Evo z SST nie widziałem nigdy tego problemu. Nigdy ;)

Pamiętam że Ty o tym pisałeś, bo ja się osobiście kiedyś do Ralliarta przymierzałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszy mnie pisanie o japończykach, że są "toporne" i "nieskomplikowane". Są równie skomplikowane i naszpikowane elektroniką i nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi co inne auta. Tyle że są dużo bardziej niezawodne i dlatego użytkownik nawet nie wie, że ma tam jakieś cewki, jakis rozrząd, skrzynię i tak dalej. Jeździ i jeździ. Pod tym względem japończyki faktycznie są nudne ;)  

 

był niedawno temat o maździe 6, gdzie ktoś opisywał ile rzeczy wymienił na gwarancji do przebiegu ztcp 80 tys. km. Pamiętam, że zrobiło to na mnie spore wrażenie. Od kierownicy po sterownik systemu odzyskiwania energii. Japończyki to były wyjątkowe pod względem awaryjności w latach 90tych. Dziś to takie same auta jak wszystkie. Może poza tym, że zazwyczaj brzydsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły łańcuch rorządu to "nowinka"?  8]  :hehe:

A osiągi są jakie są - widzisz co kupujesz. Żadnych niespodzianek w postaci rozciągających się łańcuchów i innych kwiatków.

 

Pisałem o całości porównaniu technologii VW/TSI, a Mitsu z jego archaicznym silnikiem, a Ty sobie wybrałeś co Ci pasuje  :smirk:

Widzę właśnie i wybrałem świadomie TSI po raz drugi. Jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

był niedawno temat o maździe 6, gdzie ktoś opisywał ile rzeczy wymienił na gwarancji do przebiegu ztcp 80 tys. km. Pamiętam, że zrobiło to na mnie spore wrażenie. Od kierownicy po sterownik systemu odzyskiwania energii. Japończyki to były wyjątkowe pod względem awaryjności w latach 90tych. Dziś to takie same auta jak wszystkie. Może poza tym, że zazwyczaj brzydsze.

 

Są dalej bezawaryjne jeśli trzymają się prostoty i archaicznych rozwiązań. Jeśli próbują iść do przodu, to też się wykładają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że te rozrzady w tsi były lipne

 

Oczywiście, nie bronię tego.

Wpadek było mnóstwo, wprost proporcjonalnie do ilości wprowadzanych nowinek  ;]

 

I będą nadal, bo testują teraz klienci. Takie czasy nastały, szybko i tanio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, nie bronię tego.

Wpadek było mnóstwo, wprost proporcjonalnie do ilości wprowadzanych nowinek ;]

I będą nadal, bo testują teraz klienci. Takie czasy nastały, szybko i tanio.

Tak BTW, z dyskusji tej wynika że powinienem już mieć trzeci albo czwarty rozrząd. Czy mogę pójść do serwisu kury i poprosić o prewencyjną wymianę?

Wysłane z mebla kościelnego w kształcie zabudowanego krzesła przy którym ksiądz wysłuchuje spowiedzi. Format wyznaje swoje grzechy przed kapłanem, czyni to na klęczniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba częściej wymieniać, mimo tego silnik 1.2Tsi bardzo fajna jednostka, przyzwoita moc, kultura i cicha.

W 1.4 tsi niby od 2011/2012 nie ma jyz problemu z rozrzadem.wszyscy piszą o awaryjnym rozrzadzie w tsi. Co mają powiedzieć właściciele bmw z lipnymi rozrzadami? W dieslach n47 trzeba wyjmować silnik, żeby zmienić rozrzad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VW był bezawaryjny jak sie trzymał prostoty - teraz awaryjność na poziomie Laguny 2 a fani VW nadal udają że to jakieś UBERauto ;l

Tak, bo userzy vw to tacy ćwierćinreligenci, którym można wszystko wmówić, coś jak sekta..

@@cesarz to pochwal się jakiego auta jesteś właścicielem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto było wykupić Allianza;)

Nadal czekam na listę nowinek w Lancerze w odniesieniu do Golfa :)

 

Ja niczego takiego nie pisałem. To Ty pisałeś o nowinkach w stosunku do Lancera i odpisałem, że wcale nie ma tego dużo. A japońskie auta nie kończą się zresztą na Mitsubishi.

 

I jaki ma wpływ moment obrotowy na łańcuch rozrządu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko dodam, że warto w przypadku japońskich marek spojrzeć na to co oferują na swoim rynku...

tam np. od dawna oferują silniki o małych pojemnościach z turbo...np. w keicar...

tylko o awaryjności ciężko cokolwiek pisać w tym przypadku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuu widzę, że koledze się pogorszyło... ciekawe co na to mod :hmm:

Dlaczego pogorszyło? Przecież napisałem z dozą ironii :) przecież muszę być baranem, zw kupiłem takie padło jak vw, o czym cały świat wie, a ja głupi dałem się nabrać vw :)

@valdero, ale tak to jest, jak się przeczyta jeden wpis bez odniesienia do rozmowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pogorszyło? Przecież napisałem z dozą ironii :) przecież muszę być baranem, zw kupiłem takie padło jak vw, o czym cały świat wie, a ja głupi dałem się nabrać vw :)

@valdero, ale tak to jest, jak się przeczyta jeden wpis bez odniesienia do rozmowy ;)

 

Nie dosc, ze kupiles to chyba jeszcze Ci placa za promocje :hehe:

Nie ma chyba watku na MK, w ktorym bys nie promowal produkotw VW ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pogorszyło? Przecież napisałem z dozą ironii :) przecież muszę być baranem, zw kupiłem takie padło jak vw, o czym cały świat wie, a ja głupi dałem się nabrać vw :)

 

A nikt nie mówi, że to padło. VW ma powazne problemy techniczne i prawne, jawne oszustwa i traktowanie użytkowników jako beta-testerów. To są fakty. Poza tym to całkiem przyjemne auta. Podobnie jak z BMW - wiedziałem, że moga być problemy techniczne, na początku były, teraz póki co jest spokój, ale jeździ to bardzo fajnie, nie zamieniłbym jednak na Lexusa. Ten jest bezawaryjny, ale daje mniejszą przyjemność z jazdy. Ale jeżeli BMW będzie się psuło tak, jak na początku, to sprzedam w cholerę i więcej do tej marki nei wrócę, wybierając znowu Japonię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.