VANT Napisano 30 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2017 Biały Sedan 1.4 95km wersja Lodge z pakietem Tech Lodge (navi, cam i czujniki) +gaz. Niestety dostaw najwcześniej we wrześniu....No ale po jazdach próbnych jestem zadowolony i mam nadzieję że będzie tak zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 1 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2017 Biały Sedan 1.4 95km wersja Lodge z pakietem Tech Lodge (navi, cam i czujniki) +gaz. Niestety dostaw najwcześniej we wrześniu....No ale po jazdach próbnych jestem zadowolony i mam nadzieję że będzie tak zawsze to auto zaskakuje na plus...chyba że masz oczekiwania jak do klasy premium to kicha.Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 1 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2017 Jazdy próbne zaskoczyły mnie na duży plus, stąd decyzja W pierwszym poście oczywiście miało być Lounge i pakiet Business Lounge (tech były ztcp do pop i easy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
62545tomasz Napisano 3 Lipca 2017 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2017 a jak ten silnik 95 km? aktualnie powożę astrą k turbo 1.4 125 koni, muszę coś kupić żonie i zastanawiam się nad astrką K 1.4 100 km bez turpo lub właśnie tipo 1.4 95km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 17 Lipca 2017 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2017 jazda próbna całkiem ok, lepiej niż i30 z podobnym silnikiem. Byłem bardzo zadowolony, zwłaszcza ze autko jest bardzo dobrze wyciszone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 7 Września 2017 Udostępnij Napisano 7 Września 2017 ile kosztował? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 16 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 16 Września 2017 58300, na razie czekam, zaliczkowany. Ma być wrzesień-październik i jak będzie np. lepsza promo to dealer sprzeda mi w lepszej cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 3 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 3 Października 2017 no i odebrane. Finalnie poszło za 56000 Jak na razie delikatna jazda na dotarcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 3 Października 2017 Udostępnij Napisano 3 Października 2017 no i odebrane. Finalnie poszło za 56000 Jak na razie delikatna jazda na dotarcie.no to niech się kręci. szerokosciWysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 4 Października 2017 Udostępnij Napisano 4 Października 2017 18 godzin temu, VANT napisał: no i odebrane. Finalnie poszło za 56000 Jak na razie delikatna jazda na dotarcie. No to gratulacje niech śmiga bezproblemowo, a i 2300 zł. taniej to też zawsze coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 4 Października 2017 Udostępnij Napisano 4 Października 2017 22 godziny temu, VANT napisał: no i odebrane. Finalnie poszło za 56000 Jak na razie delikatna jazda na dotarcie. Jakie miales poprzednie 3-4 samochody ? Czemu nowy fiat za 5 dych ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 4 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2017 wcześniej tylko kfiaty, no i sporo firmowych (kia, hultaj i doblo) Czemu kfiat za 50 dych ? W tej kasie nic lepszego nie znalazłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 4 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2017 6 godzin temu, TADA napisał: No to gratulacje niech śmiga bezproblemowo, a i 2300 zł. taniej to też zawsze coś. prawie na ubezpieczenie było (2148) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RadekST Napisano 4 Października 2017 Udostępnij Napisano 4 Października 2017 Godzinę temu, VANT napisał: kfiat za 50 dych ? W tej kasie nic lepszego nie znalazłem. Uwazam ze za kwote 500tys PLN jest duzy wybor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 4 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2017 np ? Ja na codzień powożę i30 1.4 i taki w golasie ponad 50k kosztuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 np ? Ja na codzień powożę i30 1.4 i taki w golasie ponad 50k kosztuje50 dych większość rozumie jako pół bańki i tu racja kupowanie kfiata za taką kase to nonsens pomijając że nie ma kfiata w tej kwocie. a jednak tipo za okolice 50 kpln pod wieloma względami nie ma konkurencji.Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 19 godzin temu, VANT napisał: wcześniej tylko kfiaty, no i sporo firmowych (kia, hultaj i doblo) Czemu kfiat za 50 dych ? W tej kasie nic lepszego nie znalazłem. Ja nie bede sie czepial litrówki Chodzilo mnie o fakt kupowania nowego auta "popularnego" , miast 3-4 latka segmentu C w innej lidze komfortu, 5-8 letnie D, czy 10 letnie "kiedys premium" Nowki sa jak nowe komputery. W momecie zakupu sa przestarzale i przeplacone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 41 minut temu, some1 napisał: Ja nie bede sie czepial litrówki Chodzilo mnie o fakt kupowania nowego auta "popularnego" , miast 3-4 latka segmentu C w innej lidze komfortu, 5-8 letnie D, czy 10 letnie "kiedys premium" Nowki sa jak nowe komputery. W momecie zakupu sa przestarzale i przeplacone. To kupuj uzywane, czy ktos zmusza do kupowania nowki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 2 minuty temu, Maciej__ napisał: To kupuj uzywane, czy ktos zmusza do kupowania nowki? Pytal sie ktos ciebie o zdanie ? Co sie wpieprzasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 2 minuty temu, some1 napisał: Pytal sie ktos ciebie o zdanie ? Co sie wpieprzasz No juz, juz bo sie spocisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 Teraz, Maciej__ napisał: No juz, juz bo sie spocisz spadaj gowniarzu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 5 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2017 ej spoko pany bo nie potrzebnie się spinacie. Kupiłem nówkę bo tak chciałem, koniec i kropka. Puki co sobie chwalę tiptona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 5 Października 2017 Udostępnij Napisano 5 Października 2017 bez foto sie nie liczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pado Napisano 6 Października 2017 Udostępnij Napisano 6 Października 2017 18 godzin temu, some1 napisał: Ja nie bede sie czepial litrówki Chodzilo mnie o fakt kupowania nowego auta "popularnego" , miast 3-4 latka segmentu C w innej lidze komfortu, 5-8 letnie D, czy 10 letnie "kiedys premium" Nowki sa jak nowe komputery. W momecie zakupu sa przestarzale i przeplacone. zajebista rada... a może ktoś nie chce jezdzić wypierdzianym X latkiem i miec gwarancję i spokój... osobiście w zyciu bym nie kupił 2-10 latka...co najwyzej roczne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 6 Października 2017 Udostępnij Napisano 6 Października 2017 5 godzin temu, Pado napisał: osobiście w zyciu bym nie kupił 2-10 latka...co najwyzej roczne... Za roczne będą tyle wołać, że właśnie w tym przypadku żal nie zamówić nowego. Cztero czy pięciolatki IMHO wychodzą najlepiej wiekowo, cenowo. Pobujać się 5 lat i następne. Ale każdy decyduje na miarę swoich możliwości czy też potrzeb. Nie miałem 63800 na nowe to kupiłem za 38000 pięciolatka. Tym razem się udało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 6 Października 2017 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2017 23 godziny temu, Dareek napisał: bez foto sie nie liczy będzie foto, będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilbert3 Napisano 6 Października 2017 Udostępnij Napisano 6 Października 2017 Dnia 5.10.2017 o 19:28, some1 napisał: Nowki sa jak nowe komputery. W momecie zakupu sa przestarzale i przeplacone. Też tak myślałem. Dopóki używane nie dało mi w kość. Nowe auto ma taką zaletę, że jest nowe, prawdopodobieństwo fakapu jest niezwykle małe. Nie ma w nim dobrodziejstwa inwentarza czyli usterek zlekceważonych przez poprzedniego właściciela, ani ukrytego powodu sprzedaży. Po polowaniu na super sztukę za 30k, która zawsze będzie miała coś nie tak, a za dwa-trzy lata znów trzeba będzie ją wymienić i wydać kolejne 30k... i upłynniać dotychczasowe auto za bezcen bez względu na wkład własny, bo już jest stare, pytanie po co? Jeśli auto się nie bio-degraduje to ja nie sprzedaję, bo ja chcę używać a nie zmieniać. Wolę mieć co mam, a nie po raz kolejny zamieniać się w myśliwego. Mnie to nie bawi, nie jestem ekspertem z miernikiem i nie mam czasu na szukanie okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 8 Października 2017 Udostępnij Napisano 8 Października 2017 @gilbert3 rozumiem spokoj psychiczny przy zakupie nowej sztuki ( rozumiem ze pomijamy jakies ekscesy salonowe ktore coprawda sie zdarzaja ale sa marginalne ) , ale przy zakupie nowizny finansowo jest sie skazanym na giga strate i wszelkie naprawy ukryte po poprzednim wlascicielu sa zaplacone z gory. Podoba mi sie fenomen fiata bravo II. W 2015 kosztowal 25k za dany model. Jest koniec 2017 i nadal trzeba dac 25 za taki sam setup Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilbert3 Napisano 8 Października 2017 Udostępnij Napisano 8 Października 2017 1 godzinę temu, some1 napisał: rozumiem spokoj psychiczny przy zakupie nowej sztuki ( rozumiem ze pomijamy jakies ekscesy salonowe ktore coprawda sie zdarzaja ale sa marginalne ) , ale przy zakupie nowizny finansowo jest sie skazanym na giga strate i wszelkie naprawy ukryte po poprzednim wlascicielu sa zaplacone z gory. Rozciągnij swoje oczekiwania w czasie, odpowiedz sobie na pytanie czy kupując samochód używany, nawet jeśli usuniesz wszystkie usterki po poprzednim właścicielu, to czy będziesz mieć nowy samochód czy stary? Strata jest wtedy, gdy chcesz ten nowy samochód od razu sprzedać, bo jeśli nie chcesz go sprzedać, jakie ma znaczenie ile kosztuje? A rozkładając cenę samochodu na lata, jak sobie wyliczyłem, wyjdzie kosztowo bardzo podobnie jak w przypadku zmiany używanego na używany, a nadal jest możliwość trafienia na jakiś egzemplarz, który wygeneruje ci większe koszty i - przede wszystkim - nerwy oraz stracony czas. Jedyna korzyść jest taka, że używanego łatwiej zmienić, mniej żal się pozbyć, bo kosztował mniej. To dla tych, którzy lubią skakać z kwiatka na kwiatek i szukać kolejnych okazji. Mi auta się nie nudzą, jeśli spełniają moje oczekiwania, a serwis jest przewidywalny. Ale każdy ma swoje kryteria, dlatego rozumiem twoje podejście. Zwłaszcza w samochodach, które kosztują trochę więcej niż Tipo, wtedy różnica pomiędzy autem nowym, a używanym wzrasta, ale to nie jest moje zmartwienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KYRTAP Napisano 9 Października 2017 Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Dnia 5.10.2017 o 19:28, some1 napisał: Chodzilo mnie o fakt kupowania nowego auta "popularnego" , miast 3-4 latka segmentu C w innej lidze komfortu, 5-8 letnie D, czy 10 letnie "kiedys premium" Bo większość tych trzy czterolatków czy 10 letnich aut to powypadkowe trupy z cofniętym licznikiem. Niestety nadal pomimo rosnącej sprzedaży nowych aut duża ilość kupujących decyduje sie na zakup auta powypadkowego klasy premium w cenie przytoczonego tutaj nowego Fiata Tipo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 9 Października 2017 Udostępnij Napisano 9 Października 2017 @gilbert3 ja za swojej motoryzacyjnej kariery dojezdzilem dwa samochody do technologicznej smierci tracac praktycznie 100% kwoty wlozonej w zakup. O serwisowaniu przez X lat i nakladach na ubezpiecznia itp itd krzycza do mnie z excela ze to sie nie kalkuluje. Zmienilem podejscie. W przeciagu dwoch lat jezdze siódmym samochodem. Jedynym kosztem dodatkowym jaki musialem poniesc to ubezpieczenie jednego - a i to tylko dlatego zeby miec ciaglosc na swojej polisie . Auto robi 10-15 tys km wiec zaprzatanie sobie pierdolami typu olej rozrzad czy opony na zmiane nie ma sensu. Jedyne co musze robic to wjechac raz na tydzien do garazu i wlezc do kanalu zobaczyc czy auto sie trzyma kupy - no ale to oczywiste bo taka jest cena jazdy nieznanym autem . Auta robia tygodniowo 300-500km do pracy wiec byle gruz tez nie moze byc bo musi rano odpalic i zawiezc moje dupsko do roboty. Jezdze, nie dokladam, nie trace . Dla mnie optymalny model finansowy jesli chodzi o samochody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 10 Października 2017 Udostępnij Napisano 10 Października 2017 12 godzin temu, some1 napisał: Zmienilem podejscie. W przeciagu dwoch lat jezdze siódmym samochodem. . Jedyne co musze robic to wjechac raz na tydzien do garazu i wlezc do kanalu zobaczyc czy auto sie trzyma kupy - no ale to oczywiste bo taka jest cena jazdy nieznanym autem . Dla mnie optymalny model finansowy jesli chodzi o samochody Tylko trzeba mieć w zapasie trochę wolnego czasu, aby co parę miesięcy auto zmieniać, szukać. A podejście jak najbardziej zdrowe - zanim zdąży się popsuć już go nie ma w garażu. Kolegę mam, który ciągnie auta z Niemiec. Sam jeździ popularnymi topowymi niemieckimi modelami. Każdym nie dłużej niż 7 miesięcy. Na przestrzeni 5 lat miał jedną wpadkę jak skrzynia w Q7 wyrzygała olej. Poza tym w zasadzie bezkosztowo - ani olej, ani zawieszenia, ani rozrządy - niech się martwi ten kto to kupi I potwierdza regułę - Niemiec nie zostawia auta ot tak, bo chce nowe. Auto ląduje w Autohausue, bo komplet grubszy serwis się zbliża a i pewnie opony trzeba zakupić... A cenowo nie jest taniej niż na placach w Polsce... Pomijając postłuczkowe, którymi się zajmuje na wyraźne życzenie klienta, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 10 Października 2017 Udostępnij Napisano 10 Października 2017 Model "biznesowy" może i dobry, ale tylko dla kogoś kto się bardzo dobrze zna na autach i nie kupi za którymś razem miny, która rozłoży cały misterny plan w p...du. O czasie przeznaczonym na szukanie takich aut na rynku już kolega wyżej wspomniał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 10 Października 2017 Udostępnij Napisano 10 Października 2017 Dnia 8.10.2017 o 18:11, some1 napisał: @gilbert3 rozumiem spokoj psychiczny przy zakupie nowej sztuki ( rozumiem ze pomijamy jakies ekscesy salonowe ktore coprawda sie zdarzaja ale sa marginalne ) , ale przy zakupie nowizny finansowo jest sie skazanym na giga strate i wszelkie naprawy ukryte po poprzednim wlascicielu sa zaplacone z gory. Podoba mi sie fenomen fiata bravo II. W 2015 kosztowal 25k za dany model. Jest koniec 2017 i nadal trzeba dac 25 za taki sam setup Nawet w 2013 rocznik 2007 chodził za 25k w fajnej wersji... :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 10 Października 2017 Udostępnij Napisano 10 Października 2017 11 godzin temu, lessero napisał: I potwierdza regułę - Niemiec nie zostawia auta ot tak, bo chce nowe. A to chyba tylko naiwniacy w to wierza 11 godzin temu, lessero napisał: Tylko trzeba mieć w zapasie trochę wolnego czasu, aby co parę miesięcy auto zmieniać, szukać. No przeciez mamy okolo pol roku czasu na znalezienie nastepnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 11 Października 2017 Udostępnij Napisano 11 Października 2017 Dnia 5.10.2017 o 20:15, Maciej__ napisał: No juz, juz bo sie spocisz Akunamatata jaki tu macie fajny kącik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 12 Października 2017 Udostępnij Napisano 12 Października 2017 Dnia 10.10.2017 o 11:52, iwik napisał: Model "biznesowy" może i dobry, ale tylko dla kogoś kto się bardzo dobrze zna na autach i nie kupi za którymś razem miny, która rozłoży cały misterny plan w p...du. O czasie przeznaczonym na szukanie takich aut na rynku już kolega wyżej wspomniał... Sens jest jesli celujemy w auta poflotowe. Bierzesz 3-4 letniego focusa diesel. Jezdzisz dwa lata i nie dokladasz nic. Nawet oleju bym nie zmienil i pchasz dalej. Z tym, ze ceny takich aut wcale tanie nie sa i dokladajac 10k ma sie nowke z salonu a ryzyko wtopy czy awarii prawie zero. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 15 Października 2017 Udostępnij Napisano 15 Października 2017 Dnia 12.10.2017 o 08:11, wujekcybul napisał: Sens jest jesli celujemy w auta poflotowe. Bierzesz 3-4 letniego focusa diesel. Jezdzisz dwa lata i nie dokladasz nic. Nawet oleju bym nie zmienil i pchasz dalej. Z tym, ze ceny takich aut wcale tanie nie sa i dokladajac 10k ma sie nowke z salonu a ryzyko wtopy czy awarii prawie zero. Flota to slaby pomysl. Rozdmuchana sprzedaz , auta na ogol golasy. Co lepsze sztuki rozchodza sie w drzwiach po cichu. Suma sumarum dostajemy kiepskie sztuki na sporej marży. W chwili zakupu nalezy myslec o sprzedazy i utracie wartosci za miesiecy kilka. Im bardziej topowa sztuka tym lepiej trzyma cene. Swoja droga widzialem tipo za niemal sto kola S-desing z paroma dodatkami za taki hajs. Przeciez to absurd. Przeciez nikt nie zyje 200-300 lat zeby sie bujac jakims fiacikiem dekade zeby sie taki zakup zamortyzowal. No chyba ze sa ludzie ktorzy maja kompletnie wywalone na motoryzacje i kupili jedno jedyne auto w zyciu i zamierzaja zejsc szybciej niz fura sie rozpadnie. Zauwazam ze jeszcze nie poruszylismy "naglej utraty wartosci" nowego samochodu poprzez dzwon bez wzgledu na to kto byl winien na skrzyzowaniu. Co z psychika wlasciciela "nowego auta" ktore wlasnie stoi w poprzek i moze sie go da naciagnac na lancuchach. Co do oleju u mnie to jednak wymieniam zarowno w silniku jak i w skrzyni. Plyny to koszt 2-3 zbiornikow paliwa wiec koszt zaden przy przelotach ktore robie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miromat Napisano 15 Października 2017 Udostępnij Napisano 15 Października 2017 32 minuty temu, some1 napisał: Przeciez nikt nie zyje 200-300 lat zeby sie bujac jakims fiacikiem dekade zeby sie taki zakup zamortyzowal. Żeby jeździć samochodem przez 10 lat to trzeba wg Ciebie trzeba żyć 200 lat? Jak się kupuje nowy samochód to użytkowanie go przez 10 lat to coś nienormalnego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 15 Października 2017 Udostępnij Napisano 15 Października 2017 Teraz, Miromat napisał: Żeby jeździć samochodem przez 10 lat to trzeba wg Ciebie trzeba żyć 200 lat? Jak się kupuje nowy samochód to użytkowanie go przez 10 lat to coś nienormalnego? Zakladajac ze daj ci bog zyjesz 80 lat, a sprawnie motorycznie i prawnie zostaje ci 50-55 lat. To co ? 5 -6 samochodow ? Chyba ze jestes uzytkownikiem a nie milosnikiem. 6 aut to ja mialem od ostatniej gwiazdki ( wyzej masz dokladniej ) ... no ale co kto lubi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miromat Napisano 15 Października 2017 Udostępnij Napisano 15 Października 2017 3 minuty temu, some1 napisał: 6 aut to ja mialem od ostatniej gwiazdki ( wyzej masz dokladniej ) ... no ale co kto lubi No to jesteś chyba bogatym człowiekiem, jeśli stać cię zmieniać samochód co 1,5 miesiąca. Inne dobra też zmieniasz w takim tempie? Dla mnie samochód to taki sam przedmiot jak komputer czy telewizor - ma spełniać swoją rolę, do której jest przeznaczony. Jak jeździ i się nie psuje to nie mam powodów się go pozbywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 15 Października 2017 Udostępnij Napisano 15 Października 2017 @Miromat nie, nie jestem bogaty. Jestem milosnikiem czterokolowej motoryzacji . Ludzie pozbawieni tej pasji kupuja auto, robia nim "dozywocie" i wymieniaja olej w ASO. Takie fora jak to skupia milosnikow i zapalencow. Auta zmieniam bo lubie bo moge bo chce jezdzic czyms innym i cieszyc sie kazda nowa zabawka tak dlugo az mi sie nie znudzi . Reszte domowego agd uzytkuje tak dlugo jak dziala albo jak dlugo nie potrzebuje nowej funkcjonalnosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 16 Października 2017 Udostępnij Napisano 16 Października 2017 15 godzin temu, some1 napisał: Flota to slaby pomysl. Rozdmuchana sprzedaz , auta na ogol golasy. Co lepsze sztuki rozchodza sie w drzwiach po cichu. Suma sumarum dostajemy kiepskie sztuki na sporej marży. W chwili zakupu nalezy myslec o sprzedazy i utracie wartosci za miesiecy kilka. Im bardziej topowa sztuka tym lepiej trzyma cene. Swoja droga widzialem tipo za niemal sto kola S-desing z paroma dodatkami za taki hajs. Przeciez to absurd. Przeciez nikt nie zyje 200-300 lat zeby sie bujac jakims fiacikiem dekade zeby sie taki zakup zamortyzowal. No chyba ze sa ludzie ktorzy maja kompletnie wywalone na motoryzacje i kupili jedno jedyne auto w zyciu i zamierzaja zejsc szybciej niz fura sie rozpadnie. Zauwazam ze jeszcze nie poruszylismy "naglej utraty wartosci" nowego samochodu poprzez dzwon bez wzgledu na to kto byl winien na skrzyzowaniu. Co z psychika wlasciciela "nowego auta" ktore wlasnie stoi w poprzek i moze sie go da naciagnac na lancuchach. Co do oleju u mnie to jednak wymieniam zarowno w silniku jak i w skrzyni. Plyny to koszt 2-3 zbiornikow paliwa wiec koszt zaden przy przelotach ktore robie. To sa bardzo pewne auta, serwisowane a maja wszystko co trzeba. Masz do wyboru takie albo golasa od Kowalskiego albo premium z DE z tych nowszych po 2000 Tipo oplaca sie w tanich wersjach i takie widuje na ulicy. Zeby wydac 100k to nie wiem co trzeba miec w glowie. Za te cene jest bardzo dobrze wyposazony Golf, 200KM astra czy inne Renault. Jak masz nowe auto i dzwon to ubezpieczyciel wyplaca roznice wiec nie tracisz. Robisz w ASO i nikt nie bedzie wiedzial, ze naprawiany. Ja mialem pare stluczek w tym wstawiany tylny blotnik i zaden specjalista z miernikiem sie nie dopatrzyl dopiero jak sam mu pokazalem to zrobil oczy. Co do oleju to po co zmieniac? Robilbym dopiero jakby przegladu nie przeszedl. Przy dobrym trafie taki focus po flocie 3 lata pojezdzi bez problemu bez napraw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KYRTAP Napisano 16 Października 2017 Udostępnij Napisano 16 Października 2017 19 godzin temu, some1 napisał: Jestem milosnikiem czterokolowej motoryzacji Nie obraź się ale z Twoich postów wynika że jesteś miłośnikiem starych gratów których zły stan techniczny może stwarzać zagrożenie na drodze. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miromat Napisano 16 Października 2017 Udostępnij Napisano 16 Października 2017 21 godzin temu, some1 napisał: Takie fora jak to skupia milosnikow i zapalencow. Takie fora jak to skupiają wszystkich. Także tych, którzy chcieliby zasięgnąć porady technicznej albo usłyszeć opinię, a nie tylko zmieniających samochody 6 razy w roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 16 Października 2017 Udostępnij Napisano 16 Października 2017 Zakladajac ze daj ci bog zyjesz 80 lat, a sprawnie motorycznie i prawnie zostaje ci 50-55 lat. To co ? 5 -6 samochodow ? Chyba ze jestes uzytkownikiem a nie milosnikiem. 6 aut to ja mialem od ostatniej gwiazdki ( wyzej masz dokladniej ) ... no ale co kto lubiMasz problemy. Żadna uzywka jaką do tej pory kupowałem nie była zbliżona do nowki. Mój obecny model aut to jedno nowe którym śmiga żona i na wakacje (tipo by był ok) drugie uzywka gdzie spełniam jakieś zachcianki motoryzacyjne. Używki zawsze coś za sobą miały i nie są takie tiptop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 16 Października 2017 Udostępnij Napisano 16 Października 2017 10 godzin temu, wujekcybul napisał: wydac 100k to nie wiem co trzeba miec w glowie. S-Design diesel z automatem plus pare pierdółek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 17 Października 2017 Udostępnij Napisano 17 Października 2017 Dnia 15.10.2017 o 23:18, some1 napisał: @Miromat nie, nie jestem bogaty. Jestem milosnikiem czterokolowej motoryzacji . Ludzie pozbawieni tej pasji kupuja auto, robia nim "dozywocie" i wymieniaja olej w ASO. Takie fora jak to skupia milosnikow i zapalencow. Auta zmieniam bo lubie bo moge bo chce jezdzic czyms innym i cieszyc sie kazda nowa zabawka tak dlugo az mi sie nie znudzi . Reszte domowego agd uzytkuje tak dlugo jak dziala albo jak dlugo nie potrzebuje nowej funkcjonalnosci. To jest twoja wizja miłośnika motoryzacji. Są tu miłośnicy którzy kupili fiata uno nowego i jeżdżą nim już 20 lat i nie zmieniają. Cieszą się samą jazdą. Kiedyś nawet spotkałem takiego gościa, mechanika samochodowego, który w weekendy robił ludziom przewózki rzeczy. Okazało się że lubi jeździć autem i dlatego w weekend tak robi żeby przy okazji trochę zarobić i sobie pojeździć i odpocząć od warsztatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 17 Października 2017 Udostępnij Napisano 17 Października 2017 Czyli "miłośnik motoryzacji" musi zmieniać auta co 2 miesiące zamiast kupić sobie nówkę, którą pojeździ spokojnie kilka lat bez żadnych problemów Ciekawa definicja. Najwyraźniej nie jestem "miłośnikiem" w takim razie. Dla mnie auto ma być takie, żeby w dowolnym momencie, który sobie wybiorę zawieźć mnie w każde miejsce Europy. Szrotem zmienianym co 2 miesiące bałbym się pojechać dalej niż 100km od domu. Posiadacze youngtimerów, którzy pakują każdy wolny pieniądz w auto i trzymają je latami też nawyraźniej nie są "miłośnikami motoryzacji" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 17 Października 2017 Udostępnij Napisano 17 Października 2017 15 godzin temu, some1 napisał: S-Design diesel z automatem plus pare pierdółek Diesel jest tez z automatem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.