Skocz do zawartości

cdti 150 KM - problem po regeneracji turbo i wtrysków


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, grogi napisał:

 

Takie proste konstrukcje można było robić jak były trzy samochody w powiecie... Teraz aut jest zdecydowanie więcej...

 

 

Raz - system to Stop-Start. Najpierw musi się zatrzymać, żeby mógł znowu wystartować. 

 

Dwa - jaki związek ma Stop-Start z dwumasą? Silniki są teraz mocne i elastyczne, więc użytkownicy w zgodzie z mantrą "panie, diesel ciągnie z dołu" pałują od niskich obrotów. To DMF padają... 100 KM za 1.2l to nie jest coś niebywałego - większe moce z pojemności uzyskuje się nawet bez doładowania... 

Ale co by nie mówił, każde gaszenie/odpalenie samochodu ma wpływ na szybsze zużycie DKZ. Ot zwyczajnie wtedy pojawiają się mocniejsze/gwałtowne drgania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Spajdi napisał:

Nigdy nie zostało poprawione do porządku. Wręcz przeciwnie. "Poprawiony" kolektor - owszem był i ja taki posiadam, poprawili sterowanie klapkami, ale był bardziej podatny na odpadnięcie klapek, a w konsekwencji jeszcze gorszy niż pierwotna wersja.

Jedyne lekarstwo to wyrzucenie klapek, zaślepki i pozostawienie nastawnika luzem podłączonego elektrycznie, rozwiązanie proste,skuteczne i bez istotnego wpływu na jazdę. Mam wykres z hamowni bez klapek i przebieg jest bez zarzutu.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
 

aż tak się nie doktoryzowałem, wiem tylko co mi w serwisie Opla powiedzieli jak spytałem o ten problem. W każdym razie auto jak sprzedawałem miało 250 kkm (0 20 tys za dużo, powinienem sprzedać wcześniej) i ten problem nie wystąpił. 

Za to pomiędzy 230 a 250 kkm wymieniłem świece żarowe, została wykonana regeneracja wtrysków oraz wymieniłem 2 palniki ksenonowe :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, volf6 napisał:

To ostatnie to akurat miał w przeciwieństwie do TDI, gdzie jest wtrysk bezpośredni i co by nie mówić to on jest lepszy niż pośredni;)

Mój błąd, pisane na szybko, oczywiście wtrysk pośredni i komora wirowa.Rozwiązanie archaiczne, ale regeneracja wtrysków chałupniczo pistoletem ze sprężonym powietrzem,a profesjonalnie 200 zł sztuka.

 

8 godzin temu, grogi napisał:

 

Takie proste konstrukcje można było robić jak były trzy samochody w powiecie... Teraz aut jest zdecydowanie więcej...

 

 

Raz - system to Stop-Start. Najpierw musi się zatrzymać, żeby mógł znowu wystartować. 

 

Dwa - jaki związek ma Stop-Start z dwumasą? Silniki są teraz mocne i elastyczne, więc użytkownicy w zgodzie z mantrą "panie, diesel ciągnie z dołu" pałują od niskich obrotów. To DMF padają... 100 KM za 1.2l to nie jest coś niebywałego - większe moce z pojemności uzyskuje się nawet bez doładowania... 

Nie polemizuję z logiką, ale na stronach www ta kolejność, najpierw start,a później stop.

Związek z DKZ - wibracje przy gaszeniu i odpalaniu,w jeden dzień DKZ wyrabia w korku roczną normę.

Za chwilę z 1,2 wycisną może 200 KM bez turbo, ale te konie skądś się biorą-z coraz bardziej precyzyjnej konstrukcji silnika i układu zasilania,a wszystkie te elementy są zatem coraz bardziej wrażliwe na najdrobniejsze odstępstwa od norm fabrycznych.

Tak więc o ile dwa, trzy lata temu w miarę aktualne było hasło kup benzynę, to nie będzie problemów jak z klekotem (i to nie zawsze,np.delikatnie powiedziawszy niektóre benzyny ze stajni Audi-VW nie grzeszą trwałością), to dziś kupując używaną benzynę można wtopić też całkiem fajne pieniądze.

 

Co nie zmienia faktu, że zaśmiecamy autorowi wątek. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze silniki benzynowe konstrukcja oraz dzialaniem przypominaja silniki diesla. Co powoduje czesto problemy oraz generuje wyzsze koszta w przypadku awarii niz silnik z klasycznym wtryskiem posrednim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2018‎-‎07‎-‎10 o 23:00, Spajdi napisał:

Naprawa prosta w diagnozie i tania, porównując do wtop grupy VAG i BMW w klekotach to pryszcz nie usterka. Wpadniecie klapki wynika ze skrajnej ignorancji właścicieli i braku wiedzy mechaników serwisujących te auta. Ten sillnik ma jedne z najbardziej wytrzymałych DKZ, jedne z najprostszych i najłatwiejszych w regeneracji wtryskiwacze CR, nie ma żadnych poważnych wad konstrukcyjnych, a jedyna wada tttm to te klapki. Taki 2.0 TDI na pompkach to przy tym studnia bez dna...

 

A ten silnik to nie z tych gdzie jedna swieca zarowa kosztuje okolo 200 pln ? Bo cos mi sie o uszy obilo ale nie wiem w ktorym kosciele dzwoni dzwon? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, artipb napisał:

Mój błąd, pisane na szybko, oczywiście wtrysk pośredni i komora wirowa.Rozwiązanie archaiczne, ale regeneracja wtrysków chałupniczo pistoletem ze sprężonym powietrzem,a profesjonalnie 200 zł sztuka.

Pytanie jak często regeneruje się wtryski. Akurat w silnikach jtd elektromagnetyczne są naprawdę żywotne i nawet 500kkm nie jest wyjątkiem.

Zalety wtrysku bezpośredniego (oszczędność paliwa ~15%, łatwość rozruchu, większa moc, mniejsze obciążenie cieplne głowicy) z nawiązką rekompensują ewentualną regenerację:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, gregoryj napisał:

A ten silnik to nie z tych gdzie jedna swieca zarowa kosztuje okolo 200 pln ? Bo cos mi sie o uszy obilo ale nie wiem w ktorym kosciele dzwoni dzwon? ;]

Nie, dobre kosztują coś koło 80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, umberto napisał:

@bizz , wiem,że energię skierowałeś na zakup nowego auta, ale co tą vectrą?

Problem rozwiązany?

 

dzisiaj montują trzecią turbinę, teraz jest nawet problem z poskładaniem auta tak żeby dojechał do Cinsoftu

póki co stosuję mechanizm wyparcia, skupiam się na nowym, natychmiast po naprawieniu Vectry ją wystawiam -  auto ma nowy rozrząd, nowe wszystkie tuleje z tyłu, zregenerowane wtryski a zaraz zregenerowane turbo - po wsadzeniu lekko ponad pięciu koła, nie chcę go widzieć na oczy już

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, umberto napisał:

możesz polecić sprzedawcę>?

 

Dość poważnie biorę pod uwagę astrę K, najlepiej z autoamtem, najchętniej demo :)

 

niestety nie - każdy kolejny człowiek to większy baran

po ostatnim spotkaniu powiedziałem żonie że chyba rzucę pracę i zacznę sprzedawać samochody, bo jeśli Ci ludzie się z tego utrzymują, to ja będę żył w dostatku

 

jedyny polecany którego miałem zaczął wczoraj dwutygodniowy urlop - on akurat sprzedaje dostawcze ale osobówki też może i jest po prostu zwyczajnie kumaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, bizz napisał:

 

dzisiaj montują trzecią turbinę, teraz jest nawet problem z poskładaniem auta tak żeby dojechał do Cinsoftu

póki co stosuję mechanizm wyparcia, skupiam się na nowym, natychmiast po naprawieniu Vectry ją wystawiam -  auto ma nowy rozrząd, nowe wszystkie tuleje z tyłu, zregenerowane wtryski a zaraz zregenerowane turbo - po wsadzeniu lekko ponad pięciu koła, nie chcę go widzieć na oczy już

Marcin dysponuje laweta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bizz napisał:

 

niestety nie - każdy kolejny człowiek to większy baran

po ostatnim spotkaniu powiedziałem żonie że chyba rzucę pracę i zacznę sprzedawać samochody, bo jeśli Ci ludzie się z tego utrzymują, to ja będę żył w dostatku

 

jedyny polecany którego miałem zaczął wczoraj dwutygodniowy urlop - on akurat sprzedaje dostawcze ale osobówki też może i jest po prostu zwyczajnie kumaty

to i tak pewnie daleko ode mnie, ale może kiedyś poproszę o namiar :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał:

 

dzisiaj montują trzecią turbinę, teraz jest nawet problem z poskładaniem auta tak żeby dojechał do Cinsoftu

póki co stosuję mechanizm wyparcia, skupiam się na nowym, natychmiast po naprawieniu Vectry ją wystawiam -  auto ma nowy rozrząd, nowe wszystkie tuleje z tyłu, zregenerowane wtryski a zaraz zregenerowane turbo - po wsadzeniu lekko ponad pięciu koła, nie chcę go widzieć na oczy już

Czyli przez te wszystkie watki co Ci mowili, ze lepi wziac nowke po wsadzeniu moim skromnym zdaniem fortuny bo za 5k to ja bym pare wycieczek obskoczyl w koncu kupujesz nowke. Calkiem slusznie IMO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

11 godzin temu, bizz napisał:

 

dzisiaj montują trzecią turbinę, teraz jest nawet problem z poskładaniem auta tak żeby dojechał do Cinsoftu

póki co stosuję mechanizm wyparcia, skupiam się na nowym, natychmiast po naprawieniu Vectry ją wystawiam -  auto ma nowy rozrząd, nowe wszystkie tuleje z tyłu, zregenerowane wtryski a zaraz zregenerowane turbo - po wsadzeniu lekko ponad pięciu koła, nie chcę go widzieć na oczy już

I mam nadzieje ze juz nigdy nie kupisz fajnego dieselka .... no chyba ze cos ze stajni merca i modelu w123 czy w124 lub starsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujekcybul napisał:

 bo za 5k to ja bym pare wycieczek obskoczyl

 

Chyba do Lodzi i z powrotem te wycieczki...

5k PLN to z jednej strony sporo, a z drugiej to tyle potrafi kosztowac roczny pakiet ubezpieczenia za jakeis drozsze auto ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, gregoryj napisał:

 

I mam nadzieje ze juz nigdy nie kupisz fajnego dieselka .... no chyba ze cos ze stajni merca i modelu w123 czy w124 lub starsze

 

Diesla nie, ale za pół roku mam 40stkę, w planach jest BMW V8, minimum dwudziestoletnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, gregoryj napisał:

 

I mam nadzieje ze juz nigdy nie kupisz fajnego dieselka .... no chyba ze cos ze stajni merca i modelu w123 czy w124 lub starsze

Może niech się na rower przesiądzie, bo wina auta/silnika, że trafił na niekompetentny warsztat:hehe:

Z benzyną też może tak trafić i wtedy rower albo 126p zaproponujesz:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Chyba do Lodzi i z powrotem te wycieczki...

5k PLN to z jednej strony sporo, a z drugiej to tyle potrafi kosztowac roczny pakiet ubezpieczenia za jakeis drozsze auto ;]

2-3 dniowa mieszcze sie 1k wizzairem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, bizz napisał:

 

Diesla nie, ale za pół roku mam 40stkę, w planach jest BMW V8, minimum dwudziestoletnie:)

TAK TRZYMAĆ !!!! :piwko:

19 minut temu, volf6 napisał:

Może niech się na rower przesiądzie, bo wina auta/silnika, że trafił na niekompetentny warsztat:hehe:

Z benzyną też może tak trafić i wtedy rower albo 126p zaproponujesz:hehe:

wystarczy zwykly wolnossak, a 95% z nich nie ma wiekszych wadi problemow. za 4-5 tysi to kupujesz najdrozsze wolnossaki 4-cylindrowe np Hondy z serii K20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, gregoryj napisał:

wystarczy zwykly wolnossak, a 95% z nich nie ma wiekszych wadi problemow. za 4-5 tysi to kupujesz najdrozsze wolnossaki 4-cylindrowe np Hondy z serii K20

Ale piszesz o nowych czy używanych? W nowych to już silniki tak proste nie są-masz koło dwumasowe, egr, kilka sond wtrysk bezpośredni, turbo i tak dalej...

Stare hondy może i silniki mają dobre ale lepiej i taniej zrobić/wymienić silnik niż budę zeżartą przez korozję:oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, volf6 napisał:

Ale piszesz o nowych czy używanych? W nowych to już silniki tak proste nie są-masz koło dwumasowe, egr, kilka sond wtrysk bezpośredni, turbo i tak dalej...

Stare hondy może i silniki mają dobre ale lepiej i taniej zrobić/wymienić silnik niż budę zeżartą przez korozję:oslabiony:

mowie o odpowiednikach Vectry czyli uzywane. Korozje jesli takowa wystepuje naprawiasz w wolnej chwili a nie jak Ci sie cos wysra tuz przed wyjazdem. honda byla przykladem, zwykle silniki wolnossace kosztuja 1000-2000 pln a sa auta/egzemplarze gdzie korozja sie ich tak bardzo nie tyka, nawet w hondach

 

29 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Chyba na osobe, zakladajac nawet po kosztach ze bilety z 200-300, noclegi 400-500 to musisz jezdzic z kanapkami w plecaku...

chyba lepiej z kanapkami w plecaku niz pod warsztatem kolejny tydzien ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, gregoryj napisał:

 

 

chyba lepiej z kanapkami w plecaku niz pod warsztatem kolejny tydzien ...

 

na szczęście odpukać brak Vectry mnie nie boli... wczoraj zadzwonił mój mechanik że się poddaje... założyli trzecią turbinę po regeneracji, auto dalej nie jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał:

 

na szczęście odpukać brak Vectry mnie nie boli... wczoraj zadzwonił mój mechanik że się poddaje... założyli trzecią turbinę po regeneracji, auto dalej nie jedzie

to chociaz tyle dobrego w tym caly zbiegu nieszczesc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bizz napisał:

 

na szczęście odpukać brak Vectry mnie nie boli... wczoraj zadzwonił mój mechanik że się poddaje... założyli trzecią turbinę po regeneracji, auto dalej nie jedzie

a ktoś wpadł na pomysł, żeby pokasować błędy i zrobić adaptację przy tych wymianach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, zet napisał:

a ktoś wpadł na pomysł, żeby pokasować błędy i zrobić adaptację przy tych wymianach ?

Tam nie ma żadnej adaptacji ani błędów. Auto po prostu nie jedzie do 2500 obr/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.06.2018 o 12:19, bizz napisał:

 

Fiat sprzedaje, 67 tyś za wersję kompletnie gołą. Biały, klima manual. 

Astrę mogę mieć za 57 tyś po leasingu pracowniczym, 9 miesięczną, przebieg  tyś, klima automat, tempomat, podgrzewane fotele - ideał, tyle że sedan, a ja mam wizję drugiego dziecka...

Jak nic nie wymyślę to chyba kupię, dołożę od razu box na dach i nawet go nie będę ściągał. 

 

Astra J kombi byłaby idealna, ale na rynku wtórnym to jakiś kosmos jest - 3 latek z przebiegiem 75 tyś kosztuje 50000 zł. 

To też przemawia za kupnem tej Astry sedana, utrata wartości znikoma...

jak na firmę kupujesz to tutaj jest dobra oferta

https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-tipo-1-4-t-jet-120km-lpg-lounge-nawigacja-opcje-okazja-dla-firm-ID6AfZNc.html#c1523ec6bb

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bielaPL napisał:

 

Taaaa, zwlaszcza ze @bizz chcial kupic auto za ok 60kPLN a Ty proponujesz za prawie 80 :facepalm:

No i powodzenia w kupowaniu auta od superauto24, z pewnoscia bedzie to deal zycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Chyba do Lodzi i z powrotem te wycieczki...

5k PLN to z jednej strony sporo, a z drugiej to tyle potrafi kosztowac roczny pakiet ubezpieczenia za jakeis drozsze auto ;]

umówmy się - włożenie 5 koła w zmęczonego diesla to naprawdę nie jest nic nadzwyczajnego. Problemem jest raczej niefachowo wykonana naprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Taaaa, zwlaszcza ze @bizz chcial kupic auto za ok 60kPLN a Ty proponujesz za prawie 80 :facepalm:

No i powodzenia w kupowaniu auta od superauto24, z pewnoscia bedzie to deal zycia.

kurcze oczoplonsu dostałem, myślałem że 68 jest.... Za 60 klocków niech bierze tipacza 90KM i się turla albo dokera 1.6

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, bielaPL napisał:

kurcze oczoplonsu dostałem, myślałem że 68 jest.... Za 60 klocków niech bierze tipacza 90KM i się turla albo dokera 1.6

 

 

myślałem o Tipo bo jest lepiej wyciszony od Astry i dla mnie ładniejszy, ale jazda próbna odrzuciła mnie na kilometr....

jednak różnica między 95KM a 140KM jest gigantyczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

umówmy się - włożenie 5 koła w zmęczonego diesla to naprawdę nie jest nic nadzwyczajnego. Problemem jest raczej niefachowo wykonana naprawa.

W zyciu wiecej niz 1,5k w serwisie nie zostawilem dla mnie to jest duza kwota bo ile taka vectra jest warta 22k?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, wujekcybul napisał:

W zyciu wiecej niz 1,5k w serwisie nie zostawilem dla mnie to jest duza kwota bo ile taka vectra jest warta 22k?

obydwa argumenty, które przedstawiłeś nie mają żadnego sensu. W kontekście awarii kolegi, Twoje wydatki na naprawy aut nie mają żadnego znaczenia, podobnie jak wartość Vectry. Jedyna prawdziwa podstawa tych kłopotów to niewłaściwe zdiagnozowanie usterki i/lub naprawa przeprowadzona niezgodne z technologią.

 

Musimy pamietać, że w turbodieslach występują elementy, które są podatne na zużycie. Przebiegi powyżej 200 kkm znacznie zwiększają prawdopodobieństwo awarii z uwagi na zużycie elementów. Większość tych elementów nie jest tania w wymianie lub naprawie:

- koło dwumasowe

- turbo sprężarka (zwłaszcza ze zmienną geometrią)

- wtryski

- świece żarowe

- EGR

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.07.2018 o 08:59, Maciej__ napisał:

 

Chyba do Lodzi i z powrotem te wycieczki...

5k PLN to z jednej strony sporo, a z drugiej to tyle potrafi kosztowac roczny pakiet ubezpieczenia za jakeis drozsze auto ;]

 

Nie droższe. Właśnie dostałem polisę na mojego: 5 090zł.

:facepalm:

 

Dnia 18.07.2018 o 09:46, bizz napisał:

 

na szczęście odpukać brak Vectry mnie nie boli... wczoraj zadzwonił mój mechanik że się poddaje... założyli trzecią turbinę po regeneracji, auto dalej nie jedzie

 

Myślę że pora postawić diagnozę że winne jest coś innego, nie turbina.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ryb napisał:

 

Myślę że pora postawić diagnozę że winne jest coś innego, nie turbina.

:hehe:

 

Wiesz, ja już jestem na etapie że zaczęło mnie to bawić, serio ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, bergerac napisał:

- świece żarowe

Aż z ciekawości sprawdziłem jaki to wydatek w tym konkretnym przypadku. 4 oryginalne świece żarowe do mojego diesla to koszt poniżej 200 zł (dokładnie to 48 zł/szt.). Czyli jedna żarowa kosztuje tyle co lepsza świeca zapłonowa, a do 200kkm masz już trzy wymiany świec - wszystkich, podczas gdy żarową możesz, zależnie od szczęścia, wymienić  jedną.

Robocizna to inna para kaloszy, ale ludzie z zapłonowymi też jeżdżą do serwisów a nawet ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, shapyr napisał:

Aż z ciekawości sprawdziłem jaki to wydatek w tym konkretnym przypadku. 4 oryginalne świece żarowe do mojego diesla to koszt poniżej 200 zł (dokładnie to 48 zł/szt.). Czyli jedna żarowa kosztuje tyle co lepsza świeca zapłonowa, a do 200kkm masz już trzy wymiany świec - wszystkich, podczas gdy żarową możesz, zależnie od szczęścia, wymienić  jedną.

Robocizna to inna para kaloszy, ale ludzie z zapłonowymi też jeżdżą do serwisów a nawet ASO.

Przecież napisał większość a nie wszystkie;]

Zresztą po co to wszyscy piszą. Pech i już. Kolega trafił na wymieniaczy i tyle, w normalnym warsztacie już dawno by o sprawie zapomniał a auto śmigałoby jak trzeba:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, wujekcybul napisał:

W zyciu wiecej niz 1,5k w serwisie nie zostawilem dla mnie to jest duza kwota bo ile taka vectra jest warta 22k?

Ja ostatnio prawie 2kpln za rozrząd zapłaciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, bizz napisał:

 

myślałem o Tipo bo jest lepiej wyciszony od Astry i dla mnie ładniejszy, ale jazda próbna odrzuciła mnie na kilometr....

jednak różnica między 95KM a 140KM jest gigantyczna

Oba miałem na jazdach testowych w 2016, założyłem wątek. Generalnie, tam gdzie stukonny lanos jeszcze ciągnie, tam w tipo spotykasz się z kierownicą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.