-
Liczba zawartości
37 723 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Zawartość dodana przez kravitz
-
https://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/premiery/news-xiaomi-su7-wchodzi-na-rynek-producent-elektroniki-miazdzy-po,nId,7235748 Szkoda że nie podali ceny już, nawet na rynek chiński. Bateria...150kWh. Pewnie brutto, ale i tak lekki kosmosik Przy takim Cx zasięg może być godny.
-
Miłego dnia i Szczęśliwego Nowego Roku
-
Znaczy że wiesz co dobre. Glupio ze tego 2.0 z Subaru nie wsadzają w takim razie do kompakta. Czy wsadzają? W małym lekkim aucie to byłby spoko hothatch 6s do setki.
-
Sprawdz jak możesz sam jakieś porównanie osiągów octavii 1.0 i tego Subaru. Bo ja nie chce być złośliwy.
-
Teraz już rozumiem skąd ta dyskusja. Ubodla historia o vanie. To jest Twój wybór a nie mój. Nie chwalę Golfa 8, trudno znaleźć pochwały o Alfie 159 czy Punto HGT. Może jakieś dobre strony miały, ale mało. U mnie to raczej pół na pół było, u Ciebie same najlepsze. Mistrz we wciskaniu kitu.
-
Jakby, no nie wiem co Ci napisać No porusza się
-
Jakie wolnossące 2.0 radzi sobie spokojnie w suvie?
-
Miałem kiedyś sytuację podobną, ale nie wiem czy aż tak złą Jeździłem Punto 2, wersja 3D (HGT, więc dodatkowo twardo). Służbowo czasem musiałem jechać do Wrocławia z Wawy, więc dawałem info na blablacar, że kogoś mogę podrzucić, wtedy mi się za paliwo zwracało (firma nie zwracała). I tak, pierwszy raz wziąłem jednego pasażera, później dwóch... Raz tak ludzie dzwonili, a ja byłem tak zajęty w robocie że nie ponotowałem kto już zaklepał miejscówkę. Wiozłem zatem czterech pasażerów (plus ja kierowca jako piąty), a wszyscy mieli jakieś walizki Auto dobijało kołem o blotniki z tyłu nawet na najmniejszym zafalowaniu jezdni, wtedy oczywiście S8 nie było. Ci z tyłu to mieli miejsca mniej niż możesz sobie wyobrazić W gratisie ich porozwoziłem po miejscach docelowych w Wawie Chociaż nie wiem czy to była nagroda, w końcu dłużej musieli tam siedzieć.
-
Tylko że tam silnik jest kiblem, a nie samo połączenie z dużym autem.
-
Może dlatego że oczekiwania wobec osiągów są dzisiaj nieco inne? 1.6 16V też nie montują
-
Co Ci tam narasta w TSI pomiędzy 2 a 3k obr? Jedziesz z tą prędkością obrotów, potrzebujesz przyśpieszyć, to przyśpieszać. Co chcesz żeby narastało? Ani automat, ani tym bardziej DSG nie redukuje w nieskończenie krótkim czasie. A DSG już w szczególności poprzerzuca trochę biegi (odliczanka). Taki hint dla Ciebie -> mam auto z DSG. Koniec końców masz wycie silnika. Bo lepiej męczyć silnik niż siebie? Jesteś jedyną osobą która zrozumiała że 1,0TSI śmiga jak szalone w porównaniu do sportowego Lancera. Nie wiem co chcesz jeszcze dodać? Zauważ, że ja miałem i tego Golfa i tego Ralliarta, ale jak sam zauważyłeś,....Ty miałeś Opla Astrę (poniżej twierdzisz że to wtedy jak miałeś 15 lat i nic nie było lepsze od Opla) Masz, wolisz.... Zawsze Twoje najlepsze. Serio chcesz twierdzić, że to czym jeżdżę nie jest nowym rozwiązaniem w motoryzacji w porównania do vana z CVT? Że nie oceniam często krytycznie tego czym jeżdżę? Oszczędź sobie proszę.
-
A dasz powód dlaczego tak by się miało dziać?
-
To nie jest kop w plecy, tylko rozkład momentu. I ten moment masz we właściwym czasie, a nie przy piłowaniu kota po obrotach. I przy automacie też jest ten problem, bo ten musi i tak zredukować co trwa i silnik też wyje. Możesz zaklinać rzeczywistość, ale tak to działa. Jak bardzo lubisz pomiary i stopery to zwróć uwagę na te 60-100, 80-120, na tym biegu na którym się jedzie. Jesteś tutaj samotnym wojownikiem, Don Kichotem i piszesz coś o ośmieszaniu. Szanuję Twoje zdanie, ale w ten sam sposób co lekarze na oddziale.
-
U mnie też PGE i mam wrażenie że to był właśnie jakiś chory limit. Napisałem 20kW, ale to przybliżenie, bo tam jest zdaje się bezpiecznik 30A na fazę, co by dawało ~21kW (chyba że źle liczę)
-
Wyciągnąłem to zdanie, bo wg mnie jest najważniejsze. To dupohamownia decyduje czy coś jest mułem czy nie, a nie czasy na stoperze. Jeśli wciskasz gaz i auto jedzie bez kręcenia po obrotach, to znaczy że nie jest mułowate. Jak musisz kręcić i redukować, to jest mułowate, ale może na torze kręcić czasy super. Tylko, że my nie jeździmy na torze. Druga sprawa, że porównujesz autobusy do kompakta. Przy wyższych prędkościach powierzchnia czołowa robi robotę i zaciąga kotwicę. Nic więc dziwnego, że to 1.0T które przywołujesz, wszczepione do autobusu już nie jechało przy prędkości autostradowej. W kompakcie ta granica zaczyna się dużo później. Zobacz na dane techniczne tego C-Maxa z 1.0 i Golfa. Ford 175, Golf 200 Przepaść, właśnie przez powierzchnię czołową. A przecież Ford jest mocniejszy o 10KM. Druga sprawa to różnica w momencie obrotowym. 175 w Fordzie i 200 w Golfie. 200/175 = 14% różnicy. Dla porównania różnica pomiędzy Golfem 1.5 150KM i 1.0TSI 115 KM, to 250/200 = 25% Zatem moment obrotowy Golfa 1.0 jest gdzieś w polowie pomiędzy fordowym 1.0, a golfowym 1.5, dlatego napisałem że w tym użytecznym zakresie obrotów taki Golf jedzie jak silnik wolnossący 2.5, bo właśnie taki ma wtedy moment obrotowy. Nie w całym zakresie, ale właśnie tym w trasie, gdzie jedziesz 100-150 na ostatnim biegu. Po redukcji oczywiście jest inna rozmowa, bo 1.0 Golfa nie ma dobrej góry. Jednak nie ma mowy o uczuciu puchnięcia przy jakiejś górce. W ogóle nie interesuje Cię że jedziesz 1.0. To jedzie jak ma jechać. Ja równolegle z tym Golfem 1.0TSI 115KM użytkowałem Lancera 1.8 z CVT. Lancer 140KM, więc dużo więcej mocy. Porównywalna masa i wymiary. Lancer był przy Golfie mułowaty, chociaż czasy do setki miały podobne, pewnie 1s różnicy. Nie walcz z tym, bo ludzie którzy jeździli takim TSI wiedzą jak to jeździ. Nie jest to auto sportowe, ale bardzo przyzwoite do jazdy, nawet w dłuższe trasy.
-
Chodziło mi dokładnie o tą reakcję skrzyni. Słychać kiedy kierowca dał but w podłogę, ale przyśpieszenie zaczyna się wieki później.
-
Jakiś czas temu producenci motocykli chyba przestawi podawać prędkość maksymalną. Przynajmniej tych sportowych, bo każdy litr dobijał do około 300. Be sensu zatem się ścigać na tabelki.
-
Chyba renuffki. Z tym, że tutaj pojawia się problem infry Przyłącze dla domku jednorodzinnego w PL, to zdaje się 20kW Ja (chyba) tak właśnie mam. Wydaje mi się, że jak chcesz więcej, to możesz mieć, ale płacisz chyba coś dodatkowo w tym całym abonamencie za taką przydzieloną moc. Ktoś tu się ostatnio budował i potwierdzi/zaprzeczy? @format Ty coś tam chyba skromnego stawiałeś. Dali więcej mocy? Być może (nie wiem tego), jak ktoś deklaruje pompę ciepła jako ogrzewanie, to dają więcej bez dodatkowych opłat.
-
Założyłeś błędnie Nawet mój eGolf który ma raptem 136KM ma ogranicznik i jest to 160km/h, chyba jak większość/wszystkie elektryczne VW. Do tych 160km/h zbiera się jak każdy inny kompakt co ma około 130-140KM. Elektryk jest zblokowany, a benzyniak by na spokojnie dobił do 200. Zresztą, takie czasy że blokują już i benzyniaki i nie wcale na 250km/h „staromodnie”, ale dużo wcześniej. Przy obecnych mocach aut, w sumie każde poleci dużo za szybko.
-
-
Być może tak jest, ale to chyba kable muszą być konkret?
-
Na jedną fazę maks co widziałem to 3.5kW w formie takiej cegiełki. Pewnie można wyrwać jakąś używkę jak nie potrzebujesz faktury. Wallbox na 1 fazę to nie wiem. Pewnie da się każdy podłączyć i będzie działał z ograniczoną mocą.
-
Zobacz na wykres który wrzuciłem W zakresie (na grubo patrząc) 2-3k obrotów (to jest 100-150km/h na 6 biegu), masz tyle momentu co w wolnossącym 2.5 litra Redukowałbyś w 2.5 pod górkę? Chyba Himalaje Nie ma tam takiego motywu, że jedziesz sobie te powiedzmy 140km/h na autostradzie, robi się górka, a Ty zaczynasz cisnać do dechy, bo auto zwalnia.