spavatch

> przegrzewa sie > wskazowka przekracza polowe skali Ale jak wysoko, 3/4? Czy jedna podzialke powyzej?

> Oczywiście, jeśli miejsca nie ma - to musisz sam umiescic tablice w widocznym miejscu. Za przednia szyba, k... Swoja zajadloscia godna lepszej sprawy sprawiacie wrazenie jak byscie probowali ukoic frustracje, ze jezdzicie tym czym jezdzicie, a nie czyms, co jest 10-krotnie mocniejsze i nie ma miejsca na tablice. Quote: Art. 66 Pkt. 4 Zabrania się: 1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu Tablica niezamocowana w przewidzianej do tego wnece czy wglebieniu w zderzaku posiada wyeksponowane ostre krawedzie i stwarza zagrozenie chociazby poranienia pieszego w przypadku blizszego spotkania z maska. Wtedy tez byscie sie zaslaniali przepisami? Skonczy sie na tym, ze zwroce sie z tym pytaniem do licencjonowanego rzeczoznawcy techniki samochodowej, niech on rozstrzygnie kto ma racje.

> ciekawe jakby wygladał z felgami KEKSIN KT 5 Jak samochod potentata branzy porno .

> A nie jest to czasem wersja mpi? Gaznikowce mialy 85 KM, a L-Jetroniki - 75. Stawiam na gaznik jako glowna przyczyne zwiekszonej mocy.

> Łapiemy się też na coś mocno historycznego - ABC Skootamota 123ccm z 1919: Bajeczny!

> W czym problem? Ze nie umiesz lub nie chcesz wskazac miejsc, w ktorych bys wiercil .

> To akurat chyba wersja klejona, z tego co mi się wydaje dopuszczalna w GB. Bez znaczenia. Dalem przykladowe auto i niech wierci .

> a co ma wspólnego homologacja unijna na brak tablicy? nie ma tablicy - nie może jezdzic, > proste... No dajesz, wierc . Homologacja unijna jest oparta na przepisach unijnych bedacych nadrzednymi wobec przepisow lokalnych. Jesli auto bez przewidzianego miejsca mocowania tablic przeszlo proces homologacyjny to nie wiem o czym ta dyskusja.

> A może też zbyt słaba promocja w czasach internetu, facebooków i innych. Zawsze mnie dziwiło, że > nigdy nie pojawili się w TopGear. No wlasnie, promocja. W Top Gear chyba nawet o nich nie wiedzieli... .

> co jest w podłokietniku? Panel do sterowania wyrzutniami rakiet, karabinami i wytwornica zaslony dymnej .

> No to jest fajne . 2,5 tysia przy 100 mnie satysfakcjonuje nawet bardzo . Tiaaa .

> A w Moto PRL'u jest mój topic dotyczący prezentu urodzinowego, czyli Fiata 126p FL '93 A w majowym numerze ClassicAuto jest felieton o dacie zakonczenia PRL-u .

> http://www.marktplaats.nl > www.autoscout24.nl Za mojego wymarzonego chca 14 500 .

> Niestety ja już to przebolałem tak to jest z punto II gniją niestety bardziej niż inne małe autka. Ale nie bardziej niz Mercedes W210 z tego samego rocznika, a to juz cos .

> trzy, że te auta nie mają miejsc fabrycznie przystosowanych do montażu tablic, to przeniosło się na > niektóre auta cywilne, a zaczęło się w nowych czasach od Alfy 156, na której tablica z przodu > popsuła cały trud projektanta i wygląd buźki, podczas gdy całe auto było natenczas arcyładne > Inna rzecz, że projektując auto do ruchu ulicznego i nie przewidzieć miejsca na tablice Podales dobry przyklad. Alfa 156 ma asymetrycznie zamontowana tablice, co jest wbrew ogolnym wymogom dopuszczenia do ruchu, jednak jezeli auto, w ktorym zastosowano rozwiazania niespelniajace warunkow mimo wszystko otrzyma homologacje, znaczy ze moze tak jezdzic. Ferrari prawdopodobnie ma homologacje unijna na jazde bez tablicy z przodu. Z bardziej istotnych spraw niz tablica - niektore nowe auta osobowe nie maja poduszki powietrznej ani ABS-u, mimo ze wymog ich stosowania obowiazuje juz ladnych pare lat.

> oj tam, szwaby wtedy jeździły po 400km/h+ No, 180+, trzymajmy sie aut produkcyjnych .

> albo Koralem Albo jeszcze bardziej Gremlinem.

> "inspiracja" mini? No prosze, Brytyjczycy sciagali od Rosjan .

> Lincoln Futura Prawie jak Jefferson Futura z Mafii II .

> A ja byłem pewny ze to jakis prototyp Tatry Srodkowy reflektor?

> Nie wiedziałem, że prototyp Tarpana przetrwał do naszych czasów Tylko dlaczego na felgach od Felicii?

> ciekawy pomysł ale chyba ciekawsza byłaby jedynka? W takim samym stopniu jak Golf I jest ciekawszy od Golfa II... co nie przeszkadza "dwojce" cieszyc sie spora popularnoscia wsrod entuzjastow tego modelu .

> szkoda tylko, że jest przeokrtunie brzydki ten merc > baroki też z 66? To jest taki tjun z epoki . Dzis przeciez tez zaklada sie do W124 alusy od W210 .

> tak, też byłem w szoku Zazdraszczam, moje marzenie ma tylko tsy...

> 2.0 95KM automa 4-biegowy 4-biegowy w 1966 .