doominik

jak to nie jest za tydzień to imho jak na pracę w Danii to mało

doominik 1. Ham 2. Ros 3. Mas 4. Bot 5. Vet 6. Ric 7. Alo 8. Rez pp. Ham

> Jesli to motor 3GR-FSE (a na 99% tak) to jest bezposredni. tak właśnie jest. Kupiłem dziś lexa długo szukałem BMW i same padaczki widziałęm, a ten lex mnie powaliłna kolana.

> Zeby sprzedać e39 musi być cos wyjątkowego - wyposazenie albo ciekawy silnik. Inaczej > zainteresowanie bedzie nikłe. Swoje 530i sprzedalem w tydzien, dlatego ze bylo w manualu, i > mialo bardzo ciekawe wyposazenie jak np DSP z M audio (fabryczne subwoofery w tylnej polce), > skore w wersji high, roletki, podgrzewania, elektryki itd itd. To samo słyszałem od kolegów, że żeby sprzedać BMW musi być wyjątkowo tanie, albo w najlepszej możliwej wersji.

Witam Zbieram się z zamiarem zmiany auta i po długich i nieskutecznych poszukiwaniach ładnego BMW zaczynam zwracać się w stronę konkurencji. Mojej żonie podobają się lexusy i z tego co widzę, to znacznie łątwiej jest znaleźć auto w dobrym stanie, z pełną historią, relatywnie niedużym przebiegiem. Do tego są tańsze niż niemiecka kokurencja, plus pełęn wypas. Na autotraderze znalazłem jedną opinię o problemach z silnikami 3.0, jakoby w silniku zbierał się szlam z oleju, do tego problemy z pierścieniami. Tylko jedna taka opinia jak na razie, większość posiadaczy chwali sobie te auta za trwałość i jakość. Mamy znawców lexusów na sali? Czy w tych silnikach jest bezpośredni wtrysk paliwa?

> Jasne, pytam z ciekawosci - wystawilem swoje e39 na sprzedaz - nie trapi go nic z tego co > napisales, wyglada niezle, 2001r, 2.5l silnik, wszystko sprawne, wnetrze ladne, jednak cena 16 > 000zl okazuje sie zaporowa, praktycznie zadnego zainteresowania :/ ja swojego szukam w UK I z tego co widze, to ponizej 3000gbp trudno trafic cos nadajacego sie do jazdy. Dzis jade ogladac kolejne auto, podobno rodzynek... zobaczymy wieczorem

> A co jest nie tak z tymi e39, ktore ogladales ? Mam jedno e39 z 99r. 530d z automatem, kombi I ma na liczniku 209tys mil, ale znam poprzedniego wlasciciela I wiem, ze to ato zrobilo ponad 350tys mil. Ten moj jest juz mocno zuzyty: zawieszenie wymaga remontu, silnik gubi olej, klimatyzacja nie dziala, do tego zaczyna korodowac. Wiekszosc e39 ktore widzialem w ciagu ostatniego miesiaca nie byly w duzo lepszym stanie: rozklekotane zawieszenie, szarpiace skrzynie, zniszczone wnetrza, widoczne slady wiekszych napraw blacharskich. Nie szukam ahta idealnego-plan mam taki, zekupie ladna baze I troszke nad nia popracuje, no ale to ma byc kosmetyka, a nie kapitalny remont.

Ja obecnie szukam dla siebie e39 ale to nie jest proste zadanie. Juz odpuscilem diesle, bo widzialem kilka I wszystkie to byly szroty. Teraz szukam 530i I jak na razie widzilem dwie sztuki I tez nie w najlepszym stanie. Wiekszosc sie sprzedaje zanim zdaze je obejzec. Dzis mam jechac ogladac jeszcze jedna I jak znowu bedzie szrot, to poczekam na ladne e60 po fl, tez najlepiej 3.0 noPb

doominik 1. Ham 2. Ros 3. Ric 4. Mas 5. Vet 6. Bot 7. Alo 8. Rai pp. Ham

> w ogóle się nie znam na silnikach... > jeździłem tylko 3.0d w E39, fantastyczny silnik, ale chcę benzynę.. W e60 z przed liftu najciekawszy silnik (poza M5) to V8 4,8 oznaczony 550i. Dostępny był z klasycznym automatem, SMG i manualem. Auto robi 100km/h poniżej 6s. brzmi obłędnie, jest lżejszy niż 3,0d, do tego można je zagazować. Nie wiem ile kosztuje takie auto w Polsca, ale wiem na pewno, ze nie łatwo takie trafić. Optymalny silnik do tego mogelu to benzyna 3,0 po FL, czyli po 2007r. Silnik ma coś około 270KM, 100km/h to kwestia 6,5s, dzwięk r6, do tego jest bardzo ekonomiczny.

BMW e46 330i

Zanim kupisz, to przejedź sie jeszcze odwiecznym rywalem MB-BMW.

> Ja miałem wrażenie, że to Checo niespodziewanie odbił w lewo przy hamowaniu. też mi się tak wydaje, że nie skręcił za Vetelem, tylko zjechał do wewnętrznej jednocześnie wcześniej rozpoczął hamowanie, a masa nie dał rady zareagować. Mercedesy miały problem z systemem ERS z tego, co było widać po grafikach-jechali tylko na silniku spalinowym.

Eacja, pomyliłem się co do autorów postów

> W takim razie powiedz mi co ma F-150 do polskiego forum? Świat motoryzacji nie ogranicza się do Polski, na szczęście. Odpisywałeś MarkowiF, a on raczej nie miałby problemów z parkowanie tam u siebie. Klasa F-150 (najmniejszego z rodziny F) to standard w Ameryce Pł. bo tam jest po prostu o wiele więcej miejsca na drogach. Argument z zestawem był po to, żeby zobrazować różnicę między EU a USA. Oni tam dopiero teraz zaczynają kupować mniejsze auta, ale jak widać F-150 pozostaje najlepiej sprzdającym się autem, bardzo wysoko jest też dodge ram, toyota tundra itd. Dal nich to jak u nas passat kombi.

> No chyba jednak na rodzinne wakacje to bardziej komfortowy jest van. Jako ciągnik to pewnie się > nadaje nieźle, chociaż jak wyprzedzam na autostradzie ludzi którzy przez pół Europy targają > łódkę na przyczepie to trochę mi ich szkoda. Z 50 km to można pojechać ale z Holandii do > Chorwacji to juz męka Ja miałem okazje jechać na kamping, gdzie każdy z przybyłych jechał 400km pickupem z przyczepą. Jak auto ma sporo ponad 300KM to jedzie się całkiem nieźle i w tym samym tempie co auta bez przyczep.

Nie jestem na bierząco z regulaminem, więc może Wy naświetlicie mi temat. Czy coś się zmieniło jeśli chodzi o "łatwość prowadzenia" WRC? bo mam wrażenie, że generalnie jest więcej DNF w tabelach niż w latach poprzednich.

> Zaparkuj w centrum miasta w PL, jak juz Ci sie uda to wyrwiesz mandat lub co najmniej foto w > lokalnej prasie, wtedy pogadamy o latwosci parkowania:] > Ostatnio nawet na parkingu pod LeroyMerlin lub Castorama widzialem, ze lokalni na zlosc zastawili > Bialorusina, ktory busem ze spora przyczepka w poprzek stanal. > Fakt, mogl zajac 2 miejsca wzdluz, a nie kilka w poprzek, ale lokalni tez mieli do wyboru mase > innych miejsc, a nie stawac na kilka cm od niego z przodu i z tylu. a powiedz Ty mi, co ma miasto w PL do forda F-150. Temat zaczął MarekF podając informację o spalaniu w mieście, a Ty dostrzegłeś problem w parkowaniu w polskim mieście auta, którego nie sprzedają w Europie. Ten ford ma palić 9l w amerykańskim mieście, a tam nie ma problemu z parkowaniem pickupa na normalnym parkingu. Może być ciasnawo np. w centrum Nowego Jorku, ale target dla tego segmentu nie jeździ na Manhatan, raczej przedmieścia i prowincja, a tam tak jak już pisałem, miejsca jest pod dostatkiem, na tyle, że na niektóre parkingi przed supermarketami można wjechać pełnowymiarową amerykańską ciężarówką.

> a bedzie w tej bajce smok? ja kilka razy takim 5,0 V8 jeździłem i przy przejeździe ta takiej trasie kilka razy i średnie spalanie wychodziło 10-10,5l.

> Tylko po co, jak i tak nie da się go w mieście zaparkować?! ja na parking przed Walmartem wjeżdżałem normalnym zestawem 23m długości, więc z takim fordem raczej nie będzie problemu

> A po co taki wóz drabiniasty ? Ani to ładne, ani wygodne, wprawdzie świniaka można do skupu > dostarczyć i belę siana ale tak poza tym to nie wiem. Pewnie niewiele droższe są suvy, jakis > jeep. nie do końca tak jest. Mi ten ford bardzo przypadł do gustu-jest wygodny, w środku jest bardzo dużo miejsca (ten, którym jeździłem miał dużą kabinę w śdodku było więcej miejsca niż w a8 w wersji long), silnika V8 prawie wcale nie słychać, a ja lubięciszę w aucie. Na wertepach radzi sobie świetnie, w zimę zero problemów, wszystko można przewieźć. Kilka miesięcy spędziłęm w Kanadzie, w Kalgary i tam sporo rodzin, nie ważne czy mieszkają w mieście, czy na wsi, mają jedno auto osobowe dla żony i pich up dla faceta. Dla mnie super sprawa.

doominik 1. Ham 2. Ros 3. Bot 4. Mas 5. Alo 6. Vet 7. Hul 8. Rai pp. Ham

> Tak z ciekawości zapytam - skoro nawet nie znasz przebiegu to skąd wiesz że skrzynia nigdy nie była > otwierana? bo zaglądałem pod auto i nie ma śladów na śrubach itd. Do 2008r auto miało wszystkie przeglądy i naprawy robione w BMW, a potem nie wiadomo. Do tego w książce serwisowej napisali, że olej jest "life time", więc nie wierzę, że komuś przyszło do głowy to zrobić-uato jest z UK i oni tu raczej nie robią czegoś, co nie jest konieczne. Jest jeszcze możliwość, że skrzynia byłą wymieniona. Jest to już trzecie takie bmw wśród znajomych i nikt nie miał problemów ze skrzynią. Takie wozidło kosztuje około 2000GBP w dobrym stanie, więc nie opłaca się robić nic poza minimum. Taniej wychodzi kupić drugie.

> Przeciez mam Passata u mnie do rozrządu trzeba zdejmować zderzak, lampy, chlodnice, wiatraki, cały > przód > Wiec w takim A8 się spodziewam ze na pewno musi być gorzej wymiana rozrządu w a8 i passacie moze różnić się tylko ilością gratów w przypadku większego silnika, poza tym wygląda tak samo. A8 D2 nie jest bardziej skomplikowane niż kilkuletnie auta segmentu D. Sporo części jest wspólnych z mniejszymi podelami, np. niektóre elementy zawieszenia są zspolne z nowszymi passatami i superB. Kareseria uluminiowa z jednej strony nie koroduje jak stal, ale jak już zacznie to sptrawia sporo problemów, trudniej też to naprawiać po kolizjach.

ja teraz mam bmw e39 530d z 99r z nalotem na zegarach 340kkm, ale po wnętrzu i td. wnieskuję, ze ma min poł bańki przejechane. Skrzynia nigdy nie otwierana, niegdy nie zmieniany olej, auto regularnie ciągało lawety i przyczepę kampingową i do tej pory działa płynnie i bez problemów.