Skocz do zawartości

Mars_wrc

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 626
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mars_wrc

  1. Może New Beetle'a? Dziwaczny, może się spodobać
  2. Oznacza. Jeśli masz sygnalizator S3 BEZ strzałki dopuszczającej zawracanje to zawracanie jest zabronione. Znaki poziome są bez znaczenia. Ważniejszy jest sygnalizator.
  3. Ja wczoraj miałem sytuacje, że były kierunkowe swiatła do skrętu w lewo (tylko, więc oznacza to zakaz zawracania)*. Stałem ja, przede mną Policja, a przed nią taxi. Taxi zawróciło, a Policja pojechała dalej * Oczywiście nie potępiam, sam często tak zawracam. Chodzi mi o czujność organów ścigani + "nieuchronność" kary w PL. Bo zgadzam się, że nie wysokość kary odstrasza, a jej nieuchronność.
  4. Ja nie mam czym kozakować 1.0TSI na autostradzie czuje się w miarę komfortowo do 140 W mieście też nie kozakuje, nie wyprzedzam poboczem, nie spycham, nie poganiam ... po prostu jak nikogo nie ma to nie mrygam kierunkami, nie zatrzymuję się do zera na strzałce, linie ciągłe traktuje jako sugestie, a nie wyrocznie itp. Dla mnie to normalna jazda. Jeżdżę tak od 15 lat i jak dostawałem mandat to za coś konkretnego, a nie takie drobnostki. W tych mandatów to było może z 5-6. Po prostu trzeba jeździć z głową. Nie jak w grze komputerowej, ale też nie w 150% zgodnie z literą prawa. Bo ta litera prawa ostatnio kazała mi zwolnić do 40km/h na drodze 2jezdniowej, tylko dlatego, że na poboczu stała pusta koparka Wszyscy łącznie ze mną przelecieli ok. 120km/h. Czyli zgodnie z literą prawa +80 do ograniczenia, czyli zgodnie z moralnością kolegi Polarnego istny kryminał
  5. Szkoda życia na martwienie się o coś takiego. Poświęci godzinę na jazdę za mną to co mi zrobią ... najwyżej mi prawko na 3 msc zabiorą. Takie wykroczenia jak ja to robi każdy naście razy dziennie.
  6. No właśnie. Nie zrobiłbyś, bo komuś by się to nie spodobało. Z naprzeciwka pusto, przejść dla pieszych nie ma. Jest tylko wyjazd z osiedla, ale szlaban zamknięty. A rondo do zawrócenia za prawie kilometr. No to szybka kontrola wszystkich lusterek i po 10 sekundach już auto zaparkowane. Ale fakt, linia przecięta. Nie pamiętam kiedy ktoś mnie strąbił za moje zachowanie. Wiem, że łamię przepisy, ale wiem, że nie jestem na drodze sam.
  7. Oczywiście, kolega Polarny może być wszędzie. Ostatnie 20km ... kilkukrotne 6xkm/h zamiast równo 50. Kilkukrotny manewr bez kierunku, głównie zmiana pasa i ronda (mam lusterka i widzę czy mój kierunek komuś by się przydał), wyprzedzenie rowerzysty na podwojnej ciągłej, przecięcię podwójnej ciągłej żeby zaparkować w wolnym miejscu po 2giej stronie ulicy, mrugnięcie długimi w mieście by puścic autobus, najechanie na pole wyłączone z ruchu. Jak ktoś to nagra, doniesie i pochwali sie na ak to trudno, zapłacę mandat
  8. Volenti non fit iniuria. Jeżeli łamię jakiś przepis, a wiem, że grozi to karą, to biorę na klatę ewentualną karę i łamię ten przepis jeśli uważam, że nie ma w tym nic złego. Łamię ich dziesiątki dziennie. Jak każdy, tylko tu na AK sami święci
  9. A kolega ma szklana kulę czy co? Skąd wniosek, że zawsze chciało mi się lać? Nawet z tym nie trafiłeś Określam normalnie. Zatrzymuję się, stoję, nic nie jedzie z żadnej strony, to ruszyłem. Zrobiłem tak kilka razy w życiu, zawsze miałem inny powód. Nigdy nic nie jechało, chyba, że kolega Polarny gdzieś z lornetką w krzakach
  10. No to brawo ! Doniosłeś na najbardziej NIEbezczelne przejechanie na czerwonym. Niejednokrotnie tak zrobiłem, ostatnio kilka dni temu, inaczej bym nie wytrzymał do stacji i WC. Powodów może być tysiące. A Ty przyznałes się, że jesteś zwykłym donosicielem
  11. Źle Cię zrozumiałem. Odebrałem Twoje "10+" jako poniżej 10.
  12. Skoro potrzebujesz się dowartościować to Twój problem.
  13. Ale to nie jest, cytuję, "najsłabsza możliwa wersja"
  14. Przesadziłeś Golf z 1.0TSI 85KM ma 11,9s. Ale jakoś tak to jest odczuwalne, że jest bardzo dynamiczny
  15. Jak nie problemy z czytaniem ze zrozumieniem to teraz dopowiadanie sobie czegoś żeby móc posta napisać. Żenada. Skąd wytrzasnąłeś info, że chodzi o strupa? Owszem, może to coś zmienić. Przyjemniej 1000km w roku zrobić jakimś nietuzinkowym autem niż uberem. Prościej nie potrafię, nie rozumiesz, trudno.
  16. Czyli jednak masz problemy z czytaniem. Facet pyta o coś nietuzinkowego do stania w garażu i do okazjonalnego używania. Skoro pyta o coś nietuzinkowego to znaczy, że go na to stać i chce mieć przyjemność z posiadania. Obecne zapasowe auto, które przecież ma, nie daje radości z posiadania. A ktoś wyjeżdża mu by uberem lub taxi jeździł. Owszem, można tak, ale skoro ktoś zamiast tego szuka czegoś ciekawego do jeżdżenia 1000km rocznie to znaczy, że nie interesuje go nudne jak flaki z olejem jeżdżenie uberem czy taxi. Nadal nie rozumiesz?
  17. Masz chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem. Można mieć super jakości życie ale po prostu nudne.
  18. Idealne rozwiązanie dla kogoś kto prowadzi nudne życie.
  19. Też czegoś takiego teraz szukam i nie mogę się zdecydować ... waham się pomiędzy jakimś kabrioletem a Polonezem / 125p Plus non stop inne pomysły ... chętnie poczytam wątek.
  20. Golf miał być do jeżdżenia po mieście i miał być tani. I był, to był najtańszy stockowy Golf w PL. Silnik to 1.0TSI 85KM. Aczkolwiek jestem bardzo pozytywnie tym silnikiem zaskoczony. W mieście rewelacja, w trasie do 140-150km/h nie odczuwam żadnego dyskomfortu. A i 190 poleciał, bez większego problemu. W golfie mam manuala.
  21. Ale Ty masz zajebiściemałopalące TSI. W swoim Golfie TSI mam średnie z 21kkm 6.3, liczone z kompa. A 80% jazdy mam po mieście. Po prostu 1.4T 140 w Astrze J / Insigni A paliły dużo. Do tego dochodziła wysoka waga zarówno Astry jak i Insigni. A u nas jeszcze dochodzi automat. Nowa Astra K 1.4T 150 ma katalogowe spalanie ok. 3 litrów mniejsze niż Astra J 1.4T 140. Przepaść.
  22. Jak się stopią to naprawią Auto na 4 lata, opelflex 2+2 pakiet złoty czyli gwara + assistance + przeglądy + robocizna + części. A co do spalania to po prostu liczę na niższe niż w obecnej Astrze J 1.4T. Średnie spalanie od wyjazdu z salonu mam 9.7 / 100, liczone z komputera. Ale to buda kombi, automat i duży procent jeżdżenia po mieście. Astra ma katalogowe 9.1 chyba, Insignia B 1.5T AT ma 2 litry mniej w katalogu. Czyli powinna palić lekko poniżej 8.
  23. Ciekawa sprawa z tym 1.5 ... mieliśmy brać ten motor w Golfie, ale stanęło na Insigni 1.5
  24. Pertyn miał DSG. A problemy są tylko z manualami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.