Skocz do zawartości

Fiat, Alfa Romeo, Lancia


Slawcio

Rekomendowane odpowiedzi

> problem dotyczy pedału gazu w Fiacie Bravo, Lanci Delta i Alfa Romeo Giulietta

a widziałeś kiedy to się dzieje? To tak jakby chcąc wrzucić kierunkowskaz zamiast do góra/ dół to dźwignie ciągniesz do siebie i mówisz że jest popsuta bo się kierunkowskazy nie załączają zlosnik.gif

Fiatem Bravo zrobiłem 20k i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło a są userzy co kilka razy więcej przejechali i żaden nie skarżył się na tą przypadłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem dotyczy pedału gazu w Fiacie Bravo, Lanci Delta i Alfa Romeo Giulietta

Chyba ja jestem za mało kreatywny, bo jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy wciskać pedał gazu w bok faint.gif

Zastanawia mnie tylko dlaczego nikt tego "problemu" nie zauważył wcześniej np w Stilo które jest na rynku od 9 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem dotyczy pedału gazu w Fiacie Bravo, Lanci Delta i Alfa Romeo Giulietta

tylko raz mi sie tak zaklinowal .. na budziku 60tka, spory ruch i co tu robic ... sprzeglo wciskam wyje.. zapimanm 6 bieg to za bardzo nie przyspiesza bo pod gorke i przy okazji posilkuje sie hamulcem... dojechalem do swiatel, sprzeglo w podloge szybki nur pod kierownice, pogmeralem reka i odskoczyl

wiecej taka akcja mi sie nie przytrafila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fiatem Bravo zrobiłem 20k i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło a są userzy co kilka razy

> więcej przejechali i żaden nie skarżył się na tą przypadłość.

i to jest "usprawiedliwienie"? zlosnik.gif Fiat stwierdził ze jest to wada i inżynierowie już pracują nad rozwiązaniem problemu palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a widziałeś kiedy to się dzieje? To tak jakby chcąc wrzucić kierunkowskaz zamiast do góra/ dół to

> dźwignie ciągniesz do siebie i mówisz że jest popsuta bo się kierunkowskazy nie załączają

> Fiatem Bravo zrobiłem 20k i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło a są userzy co kilka razy

> więcej przejechali i żaden nie skarżył się na tą przypadłość.

Już tak nie broń tej usterki, bo ona jest po prostu niebezpieczna. FIAT dał dupy w tym przypadku. Nie ma jakiejś akcji serwisowej w tej sprawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdolniacha z Ciebie, jak to mozna zrobić?

zimowe buty z bieznikowana podeszwa, pedal w podloge i energiczna zmiana toru jazdy w celu ominiecia przeszkody w wyniku czego sily dzialajace na kierowce przesunely jego cialo wraz z noga w bok, tak ze pedal sie zaklinowal wink.gif

skoro tak zrobilem to znaczy ze sie da... pisalem nawet o tym watek ponad rok temu na kaciku NB, ale nikt nie slyszal o takim przypadku. mi sie wtedy wydawalo ze pedal gazu wpadl w podloge i nie chcial odejsc, ale teraz widze ze to bylo po prostu to wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba ja jestem za mało kreatywny, bo jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy wciskać pedał gazu w bok

> Zastanawia mnie tylko dlaczego nikt tego "problemu" nie zauważył wcześniej np w Stilo które jest na

> rynku od 9 lat.

Bo ostatnio taka moda jest żeby szukać usterek gdzie popadnie busted.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a widziałeś kiedy to się dzieje? To tak jakby chcąc wrzucić kierunkowskaz zamiast do góra/ dół to

> dźwignie ciągniesz do siebie i mówisz że jest popsuta bo się kierunkowskazy nie załączają

> Fiatem Bravo zrobiłem 20k i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło a są userzy co kilka razy

> więcej przejechali i żaden nie skarżył się na tą przypadłość.

Ale przypadek Czachy pokazuje że się da to zrobić i to wcale nie specjalnie - wystarczy odpowiednia sytuacja na drodze, a szczególnie że w takim dynamic'u fotele nie trzymają wogóle na boki i ciało śmiga na boki po fotelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zimowe buty z bieznikowana podeszwa, pedal w podloge i energiczna zmiana toru jazdy w celu

> ominiecia przeszkody w wyniku czego sily dzialajace na kierowce przesunely jego cialo wraz z

> noga w bok, tak ze pedal sie zaklinowal

> skoro tak zrobilem to znaczy ze sie da... pisalem nawet o tym watek ponad rok temu na kaciku NB,

> ale nikt nie slyszal o takim przypadku. mi sie wtedy wydawalo ze pedal gazu wpadl w podloge i

> nie chcial odejsc, ale teraz widze ze to bylo po prostu to

no jeżeli tak było to odszczekuje co napisałem wyżej, że przy normalnej jeździe jest to niemożliwe oink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale przypadek Czachy pokazuje że się da to zrobić i to wcale nie specjalnie - wystarczy odpowiednia

> sytuacja na drodze,

Mam Stilo i wiem z filmu o co chodzi w Bravo, blokuje o ten odbojnik korek plastykowy bo się poluzował i trochę odstaje od wykładziny. Jak będzie przawidłowo dokręcony to nie zablokuje, brak dobrego serwisowania smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiecej taka akcja mi sie nie przytrafila

a więc tak. Poszedłem do garażu i próbowałem zablokować pedał gazu i nic. Trochę kiwa się na boki (w sumie nie jest taki masywny jak hamulca i sprzęgła) ale za cholere nie dało się go zablokować. Może to dotyczy wersji benzynowych hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a więc tak. Poszedłem do garażu i próbowałem zablokować pedał gazu i nic. Trochę kiwa się na boki

> (w sumie nie jest taki masywny jak hamulca i sprzęgła) ale za cholere nie dało się go

> zablokować. Może to dotyczy wersji benzynowych

MOże sie nie starasz, zrób tak jak robisz na co dzień - młotek, przecinak, kilof i wrzuć na YT hehe.gif

za 40 min. sprawdze w benzynie skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem dotyczy pedału gazu w Fiacie Bravo, Lanci Delta i Alfa Romeo Giulietta

Wiesz, może to przypadek, ale mi dwa razy zablokował się pedał gazu i nie były to auta koncernu Fiat.

Pierwszy raz jechałem drogą ekspresową samochodem marki Audi z automatyczną skrzynią biegów i podczas przyspieszania zablokowało pedał w pozycji max. Jak było 190 km/h i hamulce czerwone, dojechałem do zjazdu i w jednej chwili przełączyłem dźwignię na N oraz wyłączyłem silnik, żeby się nie przekręcił. Obyło się bez większych wrażeń, a sprawcą było cięgno łączące przepustnicę i ASB.

Drugi raz pedał zablokował się w Jeepie V8 i też w pozycji na max, podczas ruszania. Również ASB i podobna kombinacja uratowała mnie od wypadku.

Także doliczając Toyoty i wiele innych aut, o których cicho sza, można mówić o przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie slyszalem o takim przypadku na kaciku stilo ,a to nie jest nowe auto

A który z fiacikarzy przyzna się, że jego Fiat to złom, skoro za "bezproblemową eksploatację" uznają wymianę amorków, wahacza i czegoś tam jeszcze podczas 60kkm przebiegu?

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a najlepsze ze wszyscy fiatowcy dzichadowcy jak rowno twierdza ze nie jest to niebezpieczne

> a juz u toyoty baaaaardzo

fantyzmem jest doszukiwanie sie czegos, co nie mialo miejsca wink.gif ludzie pisza ze tego nie mieli, a nie ze to pikus wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A który z fiacikarzy przyzna się, że jego Fiat to złom, skoro za "bezproblemową eksploatację"

> uznają wymianę amorków, wahacza i czegoś tam jeszcze podczas 60kkm przebiegu?

> mar00ha

miałem zdecydowanie większe problemy z VW niż z Fiatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.