bnow Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 No widzisz. To mam historię z drugiej strony. Usiłujemy sprzedać Golfa ojca. Auto ma 2 lata. 25 kkm przebiegu, kupione w PL, wszystko udokumentowane. Cena nie taka tragiczna i cisza.... :-) Niełatwo kupić i niełatwo sprzedać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilbert3 Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > faktycznie jak wklejałem jeszcze była > dzieki jest, tylko trzeba kropkę usunąć z końcówki adresu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi20 Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > No widzisz. To mam historię z drugiej strony. > Usiłujemy sprzedać Golfa ojca. Auto ma 2 lata. 25 kkm przebiegu, kupione w PL, wszystko > udokumentowane. Cena nie taka tragiczna i cisza.... :-) > Niełatwo kupić i niełatwo sprzedać. dwa lata temu sprzedawałem Corsę B żony. Auto miało 150 kkm prawdziwego prebiegu, było kupione w salonie w Polsce, ja byłem 3 właścicielem i od początku znałem jego historię. Co wręcz niewiarygodne - Corsa była całkowicie bezwypadkowa. Stan tego auta był bardzo dobry, nowe hamulce, wymieniony rozrząd, zawieszenie itp. Wyposażenie bardzo bogate jak na "polski salon" w aucie jedenastoletnim segmentu B. Auto miało 3 wady które w ogłoszeniu dokładnie opisałem - kończyło się sprzęgło - szlag trafił czujnik ABSu - w kilku miejscach wychodziła ruda co w nie bitym i nie malowanym Oplu Corsie z tego okresu było oczywistą oczywistością. Kiedy wystawiłem ogłoszenie myślałem, że ludzie będą się o nią bić. Po tygodniu ... zero telefonów.... cena w dół.... tydzień.... cisza..... cena w dół..... jeden telefon. Facet przyjechał i pyta czy wszystko co pisałem to prawda. Pokazałem rachunki i dokumentację - wszystko się zgadzało. Potwierdziłem zużyte sprzęgło i czujnik ABSu. Jazda próbna, facet zadowolony (przyjechał z jakimś tam swoim fachowcem) i mówi że od dwóch miesięcy szukał taniego auta, ale takiego sprawnego mechanicznie, gdzie nie będzie musiał wkładać co chwile kupy pieniędzy. Natomiast wszystko co do tej pory oglądał to wypicowane, świecące i lśniące wraki od handlarzy. Na koniec powiedział że kupi jak obniże cenę o tysiąc bo zwyczajnie nie ma tyle kasy i nie może kupić za tyle ile ja chce. Nie targował się jakoś brutalnie tylko powiedział ile może zapłacić. Powiedziałem że muszę się do jutra zastanowić. Z ciekawości podjechałem do jednego z komisów żeby zapytać ile mogą za niego dać. Handlarz obejrzał i powiedział że ładnie wypicowałem wnętrze bo nie możliwe żeby tak wyglądało w 11 letnim aucie. Potem powiedział, że i tak musi włożyć około 2000 zł w lakierowanie bo ze śladami rdzy nikt nie kupi. Na moja uwagę, że to 11 letnia Corsa i to normalne odpowiedział: "Panie powiedz to klientom. Ludzie kupują oczami. Nie ważne ile lat ma auto - ma wyglądać jak nówka z salonu, a tu rdza, tam rysa, takie coś nie przejdzie - auto cale do lakieru". Dał cenę o 50% niższą niż chciałem. Następnego dnia klient który oglądał, przyjechał, kupił o tysiąc taniej (tak jak chciał) i jeździ do dziś. W ciągu tych dwóch lat spotkalem go dwa razy i za każdym razem mowił że jest bardzo zadowolony. Potem nie było już ani jednego telefonu. Nikt inny nie zainteresował się ogłoszeniem. A wystarczyłoby nie pisać o zuzytym sprzęgle, wyjąć żarówkę z kontrolki ABSu (albo wymienić czujnik) i zrobić jakieś lakierowanie po kosztach. Auto poszłoby za wiele więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZubrAple Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > Ba, bo każdy by brał "krajowe-serwisowane", ale w cenie strupa z allegro... Dokładnie tak, a najlepsi są tacy, którym oferujesz na prawdę dobry samochód - kupiony w PL, serwisowany, pierwszy właściciel, a on Ci mówi, że na allegro to 5kPLN taniej ma takiego samego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradek Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > wizyta w ASO to nie problem (dla kilku osob > to byl bardzo duzy problem), szwagier chciał kupić auto za ponad 40 kPLN i 700 km od domu ale przysalonowy komis telefonicznie odpowiedział, że nie ma możliwości podjechajania do dowolnej stacji i jak chce to może sprawdzić samochód u nich sprawdził kilkadziesiąt 3-, 4-letnich autek po VIN i tylko dwa nie miały dziwnej historii najlepszy był koleś, który wpisał w ogłoszeniu "serwisowany w ASO" i "na gwarancji" a w trakcie rozmowy telefonicznej okazało się że auto nigdy nie było ASO na przeglądzie i było serwisowane u pana "Zdzicha" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toyotasolara Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 dlatego teraz wystawiajac moj samochodzik przygotowalem sie na koszty zwiazane z dopracowaniem zarowno technicznym jak i wizualnym. postaram sie uniknac komnetarza eew. klienta w stylu - jezeli to drobnostka, to dlqczego pan przez czas uzywania samochodu tego nie naprawil? z drugiej strony przynmierzam sie do zakupu kolejnego samochodu i po wstepnych ogledzinach potwierdzam powrzechna opinie co do samochodow wystawionych w komisach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > dlatego teraz wystawiajac moj samochodzik przygotowalem sie na koszty zwiazane z dopracowaniem > zarowno technicznym jak i wizualnym. postaram sie uniknac komnetarza eew. klienta w stylu - Ja tak samo, może nawet silnik wymyję - a co! Chcą nówki, będą mieli nówkę Szkoda mi czasu na spotkania z ludźmi szukającymi 10letniego auta w stanie salonowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komandos80 Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 wiec jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 25 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > wiec jak? Quote: Żeby nie zanudzać wczoraj odebrałem http://otomoto.pl/renault-clio-1-4-16v-klima-super-stan-C20083703.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 25 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2011 > wiec jak? kupione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 auto za dychę (albo i mniej ) i takie cyrki odstawiasz , ze sprawdzeniem przebiegu , itp ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 > auto za dychę (albo i mniej ) i takie cyrki odstawiasz , ze sprawdzeniem przebiegu , itp ? auto za dyche, a Ty wykopaliska odstawiasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 > auto za dyche, a Ty wykopaliska odstawiasz? a bo ktoś zarzucił linkiem w innym wątku i jak przeczytałem te wywody to masakra , z cyklu szukam igiełki 10 letniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarCo Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 > a bo ktoś zarzucił linkiem w innym wątku i jak przeczytałem te wywody to masakra , z cyklu > szukam igiełki 10 letniej Ma czas i szanuje swoją kase to szukał i znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 18 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 > a bo ktoś zarzucił linkiem w innym wątku i jak przeczytałem te wywody to masakra , z cyklu > szukam igiełki 10 letniej srełki, nie igiełki mogę za starego strupa i worek położyć ale pod warunkiem, że działa to co w nim jest- jeżeli nie to nie widzę potrzeby dlaczego miałbym zapłacić jak za pełnowartościowy produkt. A argument, że krajowy czy I-wszy właściciel do mnie nie przemawia tylko stan techniczny Zdaję sobie sprawę, że to stary strup ale póki co wszystko w nim działa co z fabryki wyszło, a jak się coś wysrało to jest przywrócone do takiego stanu, żeby to działało, nieważne czy to lampka od podświetlenia czy klimatyzacja Fajnie, że to odkopałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 18 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 > Fajnie, że to odkopałeś proszę bardzo oooo ku... , teraz popatrzyłem na datę Twojego tematu i jak się furacz sprawuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 > umęczony jestem- od maja szukam - żeby to jeszcze jakies nietypowe wozidło było Mojego Lanowoza nikt nie chcial, i wysmiewany byl, a jak kupilem cromke, to do porannej kawy 4 pyt czy lansa sprzedaje bo chetnie by kupili:) Ino ze on wyglada dobrze, chlodzi sprawnie i dziala all co dzialac ma:) Ale zostaje dla zony, prawko nabyla tydzien temu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 19 Lipca 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 bardzo dobrze dla kobity jak znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liseh Napisano 19 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2013 > bardzo dobrze > dla kobity jak znalazł Ogloszenie juz nie wazne, to moze pochwalibys sie nabytkiem Zaraz Ci tu eksperci znajda bolaczki auta itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.