Tomo Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Pewnie pytanie o aparat zapłonowy. > Zgaduję, że masz bezrozdzielaczowy, ale "stykowy". Jak to w FL-u powinno być. Dokładnie tak - o to pytałem. Tam się ustawia tylko rozwarcie styków i kąt wyprzedzenia zapłonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Dokładnie tak - o to pytałem. > Tam się ustawia tylko rozwarcie styków i kąt wyprzedzenia zapłonu. No to bebechy były wymienione i potem wielokrotnie było ustawiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Nie... > Może? Ale miało by to znaczenie - zimny/ciepły? Nie wiem, może ma... Np. ciężko odpalić zimnego malucha na ssaniu i jednocześnie z otwartą przepustnicą. Ciepłego bez ssania i z otwartą odpalisz. A opisz dokładniej, kiedy zaczyna grać dobrze? Bardzo musi się nagrzać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Nie wiem, może ma... > Np. ciężko odpalić zimnego malucha na ssaniu i jednocześnie z otwartą przepustnicą. Ciepłego bez > ssania i z otwartą odpalisz. > A opisz dokładniej, kiedy zaczyna grać dobrze? Bardzo musi się nagrzać? ODPALANIE W GARAŻU (ok. +20 st.C) Odpalam na ssaniu i odpala z reguły za drugim-trzecim razem. Tzn przy pierwszym odpaleniu w zasadzie za każdym razem po sekundzie gaśnie. Pochodzi chwilę na ssaniu (standardowo) trochę mocno się telepiąc... i zdejmuję ssanie. I to jest ten parszywy moment, bo pracuje już w miarę równomiernie, ładowanie się nie pali (tylko momentami się tli)... a nie pojedziesz Dodawanie gazu go dusi a w przypadku wciśnięcia gazu do podłogi są dwa wyjścia: - albo zgaśnie - albo z dużym opóźnieniem wkręci się na obroty ale przy strzale (czasem kilku pod rząd) z wydechu. To oznacza, że jeszcze nie jest gotowy do jazdy i jeszcze muszę chwile postać Po kolejnych kilku chwilach da się już ruszyć, ale moc jest "falowa"... tzn pojawia się i znika i przykładowo jadąc w garażu na jedynce robi się "kangurek" Po przejechaniu około 400 metrów Maluszyna działa już poprawnie. ODPALANIE NA DWORZE PO CAŁYM DNIU NA SŁOŃCU Wszystko podobnie jak w garażu z poniższymi różnicami: 1) na ssaniu odpala za pierwszym razem 2) po zdjęciu ssania jest dużo szybciej gotowy do "pierwszego ruszenia" 3) w zasadzie po przejechaniu 100 metrów działa już poprawnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Niestety nie > Zuraw wymiękł, dwóch mechaników wymiękło... a przecież "Malucha każdy naprawi" - z pozdrowieniami > dla najmundrzejszych > Maluch jeździ i ma się dobrze, ale jak się nagrzeje > Na zimnym nie jedzie, dusi się i jest A czy skorzystałeś z tych dwóch namiarów które Ci podesłałem ?? Bo coś mi się wydaje że nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 > Gaźnik wymieniałem (regenerowany) > Wszystkie i to po dwa razy... poza kondensatorem cewki, bo podobno nic to nie wniesie. Ile kosztuje taki kondensator?? Kilka razy była o nim mowa. Mój ST miał ten sam problem... Wymieniony został kondensator, ustawiony aparat zapłonowy i wyczyszczony gaźnik. Pomogło. Skoro u Ciebie gaźnik i zapłon są ok to zmień ten kondensator... PS. Elektrodyszę w gaźniku sprawdzałeś?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 > A czy skorzystałeś z tych dwóch namiarów które Ci podesłałem ?? > Bo coś mi się wydaje że nie Ty podesłałeś mi dwa namiary i inny kącikowicz kolejny, więc mam już 3 Tylko nie mam kiedy z nich skorzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 > Ile kosztuje taki kondensator?? Grosze i planowałem go wymienić, ale w sklepie dali mi niewłaściwy... a że ich nie rozróżniam to się nie kapnąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 > Ile kosztuje taki kondensator?? Kilka razy była o nim mowa. Mój ST miał ten sam problem... > Wymieniony został kondensator, ustawiony aparat zapłonowy i wyczyszczony gaźnik. Pomogło. Skoro u > Ciebie gaźnik i zapłon są ok to zmień ten kondensator... > PS. Elektrodyszę w gaźniku sprawdzałeś?? Elektrodysza ma znaczenie tylko przy biegu jałowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 Wczorajszy... najgorętszy dzień w roku W Newbeetle-u jest kwiatek... miałem kwiatek i ja w Maluchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maci10 Napisano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 A gdzie no mie przy ścieżce rowerowej staje bo kwiata se kupił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 > A gdzie no mie przy ścieżce rowerowej staje bo kwiata se kupił Że "przy", to jeszcze pół biedy Samą ścieżką ze 3 metry przejechałem, żeby na tym wysokim krawężniku auta nie niszczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 10 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2013 > Elektrodysza ma znaczenie tylko przy biegu jałowym. Przecież opisał, że jak już ruszy to wszystko gra. Problem jest z uruchomieniem zimnego auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 > Ty podesłałeś mi dwa namiary i inny kącikowicz kolejny, więc mam już 3 Tylko nie mam kiedy z nich > skorzystać I dlatego nie działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 18 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 Dobre piwko nie jest złe Długi weekend z Perłą: A Wy jak chłodziliście piwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjstyle Napisano 18 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Dobre piwko nie jest złe > Długi weekend z Perłą: > A Wy jak chłodziliście piwo? Swietne zdjecie. Podeslij foty do Perły, dla nich do piekna reklama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 18 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 Wracając ze zlotu 126p... zachciało mi się fotki z wieeeelkimi wiatrakami w szczerym polu Coś tam pstryknąłem, ale CZYSTY Maluch po powrocie na trasę wyglądał tak To taki "skutek uboczny" mojego pomysłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 18 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 > Swietne zdjecie. Dziękuję > Podeslij foty do Perły, dla nich do piekna reklama Już to zrobiłem Już kiedyś opublikowali na Facebooku jedno moje zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 Wracając z ogólnopolskiego zlotu spodobały mi się wiatraki przy trasie Spodobały na tyle, że chciałem cyknąć z nimi fotkę Problem w tym, że trzeba było dojechac do nich z 500 metrów polną drogą... Na miejscu Maluch wyglądał tak (nie muszę wspominać, że przed wjazdem był czysty?) A tutaj już z wiatrakami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 7 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Września 2013 Na Facebooku powstał niedawno profil "Noc 126P" Dla ciekawych link: FB W dużym skrócie chodzi pokazanie swojej okolicy przez pryzmat 126p Podjąłem się i poniżej dwie fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quattroporte Napisano 14 Września 2013 Udostępnij Napisano 14 Września 2013 Rafał byliście z Ania ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 14 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2013 > Rafał byliście z Ania ?? Jeszcze nie, ale jakiś czas temu czytałem o tym na jednym forum Maluchowym :-) Pewnie w przyszłym roku się wybierzemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 13 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Przymierzałem się już od dłuższego czasu do flocku na tapicerce deski Głównie dlatego, że denerwował mnie jej fabryczny kolor Fotele, boczki, i wszystkie plastiki są CZARNE a tylko tapicerka deski była szaro-bura Obawiałem się (i nadal się obawiam), jak się będzie taki flock sprawował na co dzień... trzeba będzie często czyścić, bo widać na nim najmniejszy pyłek Ale... raz się żyje Do tego jest to przyśpieszony prezent urodzinowy od żony Niestety fotki robione w garażu, bo na chwilę obecną mały smród strzelił mega focha z przytupem i jest nieczynny Ale o tym w osobnej odpowiedzi. Tadam Przy okazji mały Maluszek zadomowił się na stałe na desce A teraz dla porównania... fabryczna deska wyglądała tak: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
famot0 Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 No no powiem Ci że ładnie to wygląda ale jak mówisz troszkę czyszczenia będzie to wymagać,ale co tam A co się stało że nie śmiga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 13 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2013 > Dziś już podchodzę do tego na względnym luzie, ale w piątek nie było wesoło > W piątek koło 22:00 na wysokości Rawy Mazowieckiej (ok. 100 km od domu) Maluch zastrajkował i No i Maluch zaserwował powtórkę z rozrywki Tym razem zajechał... ciut dalej, bo do Piotrkowa Trybunalskiego. Tam dał czadu i po kilku kilometrach "podskoków" zdechł Objawy w zasadzie takie same, jak 5 miesięcy temu... Wyjechaliśmy z Wawy w piątek po południu, wszystko było OK i po przejechaniu ok. 160 km Maluch zaczął się dławić, prychać, strzelać gaźnikiem/wydechem. Czy wciskałem pedał gazu do połowy, czy do końca - prędkość nie rosła a silnik tak się telepał, że aż uderzał o budę Udało się nam dokuśtykać do pobliskiej stacji benzynowej i tam zostawiliśmy go w cholerę na całą dobę Wczoraj wieczorem Maluch z szykiem - na lince - wrócił z Piotrkowa do Warszawy Na tą chwilę nie odpala Jest prąd, rozrusznik kręci ładnie ale nie odpala. A jak już raz na 10 prób odpali, to chodzi "ledwo-ledwo" i po chwili sam gaśnie. A dosłowie dotknięcie pedału gazu zabija go natychmiast. Wielkie podziękowania dla kolegi Michau'a za przyjechanie po nas i odtransportowanie do domu Co teraz? Nie wiem I na razie chyba nawet nie chcę wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michau Napisano 13 Października 2013 Udostępnij Napisano 13 Października 2013 > Wielkie podziękowania dla kolegi Michau'a za przyjechanie po nas i odtransportowanie do domu Miła przejażdżka była Polecam się na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 14 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > No no powiem Ci że ładnie to wygląda ale jak mówisz troszkę czyszczenia będzie to wymagać,ale co > tam Generalnie podobno łatwo się to czyści, problem będzie tylko z miejscami, gdzie nie za bardzo jest dostęp - Między szyba a zegarami na przykład > A co się stało że nie śmiga? No właśnie nie wiadomo to już drugi taki jego numer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
famot0 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > No właśnie nie wiadomo to już drugi taki jego numer Jak dla mnie to tylko na plus,bo teraz będzie łatwiej ustalić co mu dolega.Przy problemach duszenia się jak miałeś przedtem mogło być wszystko a skoro teraz nie odpala to będzie dużo łatwiej znaleźć. Na dzień dobry plak w gaźnik i zobaczyć czy odpali na plaku.Sprawdź też miernikiem czy nie ma przebicia gdzieś na platynkach do obudowy. Jak to mówią serwisanci CNC do których nie raz dzwonię o pomoc "Musiał bym to widzieć" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac2004 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Jak dla mnie to zacząłbym sprawdzać wszystko jeszcze raz: Układ zapłonowy (cewka, przewody, świece, fajki, aparat, platynki) Układ zasilania (syf w pompce, filterek, laska popychacza, gaźnik, pływak w gaźniku itp). Nie wspominam o takich podstawach jak kontrola i ewentualna korekcja ustawień gaźnika, wyprzedzenia zapłonu, luzu zaworowego, szczeliny między stykami aparatu zapłonowego). A flock, co jak co ale w 126p to mi się akurat nie widzi, choinka się Panie z tego robi ale gust jest jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 > Przymierzałem się już od dłuższego czasu do flocku na tapicerce deski > Głównie dlatego, że denerwował mnie jej fabryczny kolor > Fotele, boczki, i wszystkie plastiki są CZARNE a tylko tapicerka deski była szaro-bura > Obawiałem się (i nadal się obawiam), jak się będzie taki flock sprawował na co dzień... trzeba > będzie często czyścić, bo widać na nim najmniejszy pyłek > Ale... raz się żyje Do tego jest to przyśpieszony prezent urodzinowy od żony > Niestety fotki robione w garażu, bo na chwilę obecną mały smród strzelił mega focha z przytupem i > jest nieczynny Ale o tym w osobnej odpowiedzi. > Tadam > Przy okazji mały Maluszek zadomowił się na stałe na desce > A teraz dla porównania... fabryczna deska wyglądała tak: - Dzięki Żuraw za pomoc!!! - Proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2013 > - Dzięki Żuraw za pomoc!!! > - Proszę. Ależ Ty jesteś samowystarczalny Jak bym zapomniał osobiście podziękować, wtedy mógłby być problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mjstyle Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Ja juz kiedys pisalem. Czas na swap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 3 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 > Co teraz? Nie wiem I na razie chyba nawet nie chcę wiedzieć. 17 listopada Maluch pojechał do mechanika... A że o własnych siłach nie dał rady, to pomógł Matiz U mechanika stał około dwóch tygodni, ale głównie spowodowane było to tym, że powiedziałem, że mi się już nie spieszy Generalnie GŁÓWNYM winowajcą awarii okazał się gaźnik Po prostu kupiłem wcześniej ŹLE zregenerowany i potem już nie brało się go pod uwagę szukając przyczyny awarii Do tego mechanik wymienił mi cały aparat zapłonowy + wyregulował zawory i Maluch żyje Podziękowania dla kolegi Bravus za namiar na Mserwis Pojeździłem troche Maluchem i po naprawie są dwa spostrzeżenia... 1) silnik pracuje sporo głośniej, szczególnie na niższych obrotach 2) pojawiła się turbo-dziura tzn przy depnięciu gazu do podłogi jest koło sekundy (niecałej sekundy) opóźnienia I na biegu i na luzie... troche to denerwujące - Ktoś z Was ma jakiś pomysł dlaczego? Ale generalnie Maluch jeździ, silnik pracuje równiej i jest żwawy A że i tak już koniec sezonu, to w niedzielę Maluch zaliczył ostatnie w tym roku mycie w Street Customs Detail i wczoraj został... zapakowany na zimę Stwierdziłem, że w tym roku nie wyciągam Malucha na śnieg. A żeby mnie mniej korciło to celowo nie zakładałem kół zimowych KOOONIEC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomala Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 Od razu dawałem Ci namiar na gaźnikowca ale nie posłuchałeś I śmiem twierdzić że w dalszym ciągu jest źle ustawiony/zgrany z zapłonem po tym co napisałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wald0 Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 > Od razu dawałem Ci namiar na gaźnikowca ale nie posłuchałeś ja też obstawiałem gaźnik i pisałem > I śmiem twierdzić że w dalszym ciągu jest źle ustawiony/zgrany z zapłonem po tym co napisałeś +1 gaźnik do dalszego sprawdzenia i regulacji. możliwy scenariusz: zbyt uboga mieszanka, po otwarciu przepustnicy jest aż tak za dużo powietrza, że dławi się (lag) zamiast wchodzić szybko na obroty, jak już wejdzie, stabilizuje się. Oczywiście wolne obroty są dostrojone tak, żeby nie gasł. Albo inaczej - przecież objaw jest podobny od sytuacji, kiedy mamy zatkany kanał wolnych obrotów i ratujemy się lekkim stałym otwarciem ssania. Można tak awaryjnie pojechać, ale będzie dławienie na średnich obrotach. Bo na wysokich obrotach to nawet mocno rozregulowany gaźnik potrafi "dobrze" zasilać, w sensie, ze jest moc i nie wypadają zapłony. Gaźnik malucha jest wyjątkowo prosty w regulacji (tzn żaden gaźnik nie jest prosty w regulacji ale trudno o prostszy gaźnik). Niestety czasy takie że nawet o takiego fachowca trudno. Mając kilka lat temu malca siłą rzeczy regulowałem sam, metodą prób i błędów i powoli ale dało się. Może motocykliści polecą dobrego gaźnikowca? To co na pewno można zrobić samemu, to dokładnie rozebrać i wyczyścić, wyregulować położenia pływaka, posprawdzać uszczelki, przepustnicę itp. Potem strojenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 > tzn żaden gaźnik nie jest prosty w regulacji To zapraszam do mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasso Napisano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 > i wczoraj został... zapakowany na zimę Wobec tego masz czas i pieniąchy na gadżety... Voila! http://allegro.pl/kubek-na-kawe-herbate-z-motywami-prl-super-prezent-i3760879919.html Na końcu strony po lewej czai się - co prawda żółty, ale 126p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 > Wobec tego masz czas i pieniąchy na gadżety... > Voila! > http://allegro.pl/kubek-na-kawe-herbate-z-motywami-prl-super-prezent-i3760879919.html > Na końcu strony po lewej czai się - co prawda żółty, ale 126p Współczesne gadżety dużo słabiej do mnie przemawiają niż te z epoki Poza tym mam już ze trzy różne kubki ze 126p i systematycznie pijam z nich herbatkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 > 17 listopada Maluch pojechał do mechanika... > A że o własnych siłach nie dał rady, to pomógł Matiz > U mechanika stał około dwóch tygodni, ale głównie spowodowane było to tym, że powiedziałem, że mi > się już nie spieszy > Generalnie GŁÓWNYM winowajcą awarii okazał się gaźnik > Po prostu kupiłem wcześniej ŹLE zregenerowany i potem już nie brało się go pod uwagę szukając > przyczyny awarii > Do tego mechanik wymienił mi cały aparat zapłonowy + wyregulował zawory i Maluch żyje > Podziękowania dla kolegi Bravus za namiar na Mserwis > Pojeździłem troche Maluchem i po naprawie są dwa spostrzeżenia... > 1) silnik pracuje sporo głośniej, szczególnie na niższych obrotach > 2) pojawiła się turbo-dziura tzn przy depnięciu gazu do podłogi jest koło sekundy (niecałej > sekundy) opóźnienia I na biegu i na luzie... troche to denerwujące > - Ktoś z Was ma jakiś pomysł dlaczego? > Ale generalnie Maluch jeździ, silnik pracuje równiej i jest żwawy 1. źle ustawiony zapłon 2. źle ustawiona mieszanka (śruba regulacyjna) 3. jednocześnie źle ustawiona mieszanka + obroty (zbyt niskie) - to 3 to raczej nie, bo obroty w Maluchu każdy na słuch potrafi ustawić. Dodatkowo można zajrzeć jakie dysze są w gaźniku (może dać o piątkę większą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 10 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 > 1. źle ustawiony zapłon > 2. źle ustawiona mieszanka (śruba regulacyjna) > 3. jednocześnie źle ustawiona mieszanka + obroty (zbyt niskie) 4 źle ustawiony poziom paliwa i dopiero po skorygowaniu regulacja zapłonu i mieszanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kret Napisano 2 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 Mam ogromny sentyment do 126p ale już bym się nie przesiadł. Chyba komfornizm mnie dopadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiaqxxl Napisano 2 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2014 > Mam ogromny sentyment do 126p ale już bym się nie przesiadł. Chyba komfornizm mnie dopadł komfortyzm ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 4 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 W Galerii Mokotów są wydzielone "miejsca specjalne"... m.in. dla "małych aut", oznaczone symbolem "XXS" TO MA BYĆ XXS???!!!!! Phi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JustRalf Napisano 10 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 10 Maja 2014 W czwartek miałem okazję ustrzelić swojego Malucha w korku Bo za kierownicą siedziała seledynowa A to bardzo rzadki widok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.