bartekm Napisano 24 Września 2003 Udostępnij Napisano 24 Września 2003 Zgodnie z sugestia szanownej userii zawarta tutaj , niech ten post bedzie taka skarbica wiedzy n/t typowych usterek i problemow ich rozwiazania. Aby nie robic niepotrzebnego zametu proponuje, zeby kazdy kto spotkal sie z jakas mniej lub bardziej typowa usterka, wpisal sie tu na nastepujacej zasadzie: 1. objawy usterki, 2. przyczyna, sposob usuniecia, 3. ewentualny koszt. W topicu jakiego modelu i silnika usterka dotyczy, a takze mozna napisac krotka informacje o objawach Zatem poprawnie sformulowany post bedzie miec postac. Topic: PII 8V halasy z okolic alternatora. 1. metaliczne dzwieki z prawej strony komory silnika, w okolicach alternatora 2. pompa wodna, wymiana na nowa 3. na gwarancji w ASO Wszelkie proby spamowania w tym watku, a takze proby dyskusji beda od razu blokowane EDIT by yaboll: W TYM WĄTKU NIE PROWADZIMY DYSKUSJI POD GROŻBĄ BANA,I NIE WRZUCAMY TU PRÓŚB O POMOC !!!!!!!!! WĄTEK TEN SŁUŻY TYLKO I WYŁĄCZNIE jako skarbnica wiedzy na temat USTEREK I ICH ROZWIĄZYWANIA !!!!! Wobec powyższego,opisy usterek proszę publikowac TYLKO I WYŁĄCZNIE wraz z receptą na ROZWIĄZANIE PROBLEMU... -+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=-+*=-+*=- Informacje o akcjach nawrotowych - czyli zapraszamy Kropki do serwisu. AKCJE NAWROTOWE -+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=--+*=-+*=- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jezi0r Napisano 24 Września 2003 Udostępnij Napisano 24 Września 2003 1. przerywają podczas pracy 2. do wymiany mechanizm, jako jednolity z ramionami wewnętznymi przy wymianie demontarz całego plastikowego podszybia 3. gwarancja można to naprawić. trzeba zdemontowac, oczyścić i dizała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatza Napisano 24 Września 2003 Udostępnij Napisano 24 Września 2003 1. zapalajaca sie podczas jazdy kontrolka wtrysku, skaczace obroty, problemy z uruchamianiem 2. czujnik plynu chlodzacego przy kolektorze dolotowym 3. koszt miedzy 40 a 50 zl, w zaleznosci od sklepu czujnik znajduje sie po prawej stronie przy wtryskiwaczach, wymiana raczej nie powinna sprawic nikomu problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
APIASEK Napisano 25 Września 2003 Udostępnij Napisano 25 Września 2003 1. Spryski sikają słabo albo wcale (ale słychać, że pompka pracuje) 2. Po kolei: - sprawdzić poziom płynu do spryskiwaczy - maska do góry, rozpiąć przewody od trójnika do dysz. Jeżeli sika mocno to dysze zapchane, jeżeli nie to: - zdjąć trójnik z przewodu z zbiornika. Jeżeli sika mocno to wymienić trójnik (zaworek) ~ 5 PLN (?). Jeżeli nie to: - zdjąć koło przednie lewe, nadkole, zlokalizować przewód od zbiornika do sprysków przednich i zaworek zwrotny na nim. Zdjąć go i sprawdzić, czy sika. Jeżeli tak - wymienic zaworek (~5 PLN ?). Po założeniu zaworka sprawdzić czy też po podłączeniu trójnika pod maską efekt jest zadowalający. Można na przewodzie do sprysków założyć dodatkowy zaworek zwrotny (nie praktykowałem) części: 7769348 - trójnik pod maską 7667887 - zaworek zwrotny na przewodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
armata Napisano 25 Września 2003 Udostępnij Napisano 25 Września 2003 P II 8V 1. Stukotanio - klekotanie w okolicy alternatora do około 1500rpm 2. POMPA WODY 3. Jeśli po gwarancji - pomaga wymiana płynu w układzie chłodzenia (nie klimatyzacji ). U mnie pomogło.. Chociaż ASO zrobił to w ramach gwarancji (ZALECENIA FIJATA). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 26 Września 2003 Udostępnij Napisano 26 Września 2003 po ok 30000km: 1. parujący reflektor 2. piski gumowej uszczelki wokół "wejścia" do bagażnika 3. źle zmontowany przód auta (krzywe szpary między blachami, wystajacy kant prawego błotbnika) 4. odkształcenie mocowan lustra świateł drogowych i kierunkowskazu w prawej lampie przez co się podniosły (większa szpara pod lustrami niz w lewej lampie) 5. po 30000 lekkie szarpanie przy ruszaniu po zmianie ze wstecznego na drive 6. na rozgrzanym silniku przy gwałtownym depnięciu w gaz słychać na najniższych obrotach spalanie stukowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
payur_gr Napisano 28 Września 2003 Udostępnij Napisano 28 Września 2003 Może nie jest typowa ale się zdarzyła... Objaw: po przesunięciu dźwigni wycieraczek, silnik buczy, tylny spryskiwacz nie sika. Przód działa bez zarzutu, Ususnięcie: W ASO zaczęli od wymiany dobrego silniczka ... ale nic to. Sprawdzenie ciśnienia na wężyku prowadzącym do spryskiwacza tylnego, obok puszki bezpieczników w komorze silnika jest ten wężyk.. Ciśnienie jest - oznacza to przytkanie wężyka, przygięcie wężyka, zatkanie spryskiwacza... Przedmuchać pod ciśnieniem. Jak nie pomaga to rozkręcamy plastiki i szukamy miejsca usterki. (żmudna robota...) W moim przypadku pod tylną kanapą (miejsce za kierowcą) - weżyk wysunął się z uchwytu i plastik go docisnął do podłogi samochodu. Przy okazji usuwania usterki zapodano dodatkowy zaworek zwrotny spryskiwacza tylnego (tuż przed samym spryskiwaczem, na odcinku w klapie bagażnika) - poprawiło to cisnienie spryskiwacza . Myślę że instalacja spryskiwaczy jest podobna we wszystkich wersjach PII i PII FL. No chyba że ktoś ma jeszcze spryskiwacze reflektorów.... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawcio Napisano 29 Września 2003 Udostępnij Napisano 29 Września 2003 No dobra, tez cos dorzuce Standardowa bolaczka: zapadki w zamkach nie odskakuja Soluszyn: rozebrac zamek, wymienic sprezynke W zamku bagaznika kilku osobom zacial sie wlacznik oswietlenia wnetrza bagaznika (jest niestety zintegrowany z zamkiem, ktory jest zlozony na nity ) Soluszyn: Zdemontowac zamek i urzadzic mu porzedna kapiel w WD Kilku osobom pomoglo w tym mi lampa swieci jak ta lala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldasm Napisano 29 Września 2003 Udostępnij Napisano 29 Września 2003 1. objawy usterki, - brak ciśnienie w cylindrze/cylindrach; i to nawet jak mierzyli mi próbą olejową ciśnienie, gdzie podskoczyło te ciśnienie dość wysoko np. przed próbą oleową ciśnienie 5,6 po próbie olejowej ponad 12, wfiacie powiedzieli mi że koszt naprawy (generalny remont silnika) ok 3000 - bardzo duże łaknienie na paliwko - "pyrkanie" z rury wydechowej i to bez dodatkowych tuningów - szybkie grzanie się silnika, niestety nie mam wskazówki temperatury, ale wystarczyło trochę przejechać i już włączał się wentylator - nie wiem czy to ma coś wspólnego, ale zauważyłem że metalowa część od hamulca ręcznego była dość ciepła, w każdym bądź razie po naprawie część ta ma nijaką temperaturę - przy zimnym silniku lepiej chodził - gaśnięcie silnika na wolnych obrotach, a przy większym poborze prądu (światła, wycieraczki, itp.) to już gaśnie za każdym razem, przy puszczenie nogi z gazu 2. przyczyna, sposob usuniecia, - brak ustawionych luzów na zaworach --> dobry mechanik 3. ewentualny koszt. zależy od mechaniola ja zapłaciłem 250 złociszy ale w tym były części regulacje zaworów, wymiana paska rozrządu, łożyska hałasujacego i uszczelek Ale autko teraz jest suuuuuuuuuuuper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TRaper2000 Napisano 29 Września 2003 Udostępnij Napisano 29 Września 2003 Dosyc czesty przypadek w PI. Uszkodzona cewka zaplonowa. Kupic zamiennik za ok. 80PLN. Zlokalizowac uszkodzona (np. odlaczajac przewody i obserwowac z ktorej nie wylaza iskry - przydatna pomoc drugiej osoby, ktora pokreci rozrusznikiem). UWAGA NA WYSOKIE NAPIECIE - PATRZEC A NIE DOTYKAC...!!! Odkrecic kluczykiem imbusowym, zalozyc nowke, zalozyc przewody wysokiego (nie pomylic kolejnosci), zalozyc oslone i ... gotowe...!!! Czas pracy ok. 15 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TRaper2000 Napisano 29 Września 2003 Udostępnij Napisano 29 Września 2003 Zamarzanie amortyzatorow przednich w zimie. Dotyczy glownie amortyzatorow montowanych fabrycznie. Nic nie pomoze jak tylko wymiana na nowe (np. jakies gazowki - ale tu zdania sa podzielone) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TRaper2000 Napisano 29 Września 2003 Udostępnij Napisano 29 Września 2003 Skaczace wolne obroty, gasniecie lub za wysokie. Najczestrza przyczyna to uszkodzony silniczek krokowy lub zanieczyszczony. Demontaz - odlaczyc akumulator, odkrecic obudowe filtra powietrza, odłączyć wtyczke silniczka krokowego, odkrecic dwie popier..... srubki ze specjalnym nacieciem gwiazdkowym (przedtem zakupic nowe takie same srubki lub zamiennie zaopatrzyc sie w imbusowe o takiej samej dlugosci), delikatnie wysunac silniczek uwazajac na oring. Wyczyscic szmatka trzpien silniczka z nagaru i innych zabrudzen, wyczyscic gniazdo silniczka (cienkie palce, oloweczek lub inne pomysly - byle nie stalowe przedmioty). Zamontowac wyczyszczony silniczek (ew. nowy), zakrecic srubki (ostroznie aby nie urwac gwintow), podlaczyc wtyczke, zalozyc obudowe filtra powietrza, podlaczyc akumulator i odpalic auto. Pierwsze uruchomienie bedzie na wysokich obrotach - nic nie ruszac, poczekac az komputer ustali wolne obroty (na poziomie ok. 850-900). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 7 Października 2003 Udostępnij Napisano 7 Października 2003 sprawdzić można miernikiem mierząc rezystancje uzwojeni silniczka poprzez złacze centralki. Powinno być ok 50 Ohm - i w czasie pomiaru należy trochę kabelkiem poruszać w okolicy złącza silniczka krokowego. U mnie przy poruszaniu kabelkiem była przerwa. RADA: Wymienić złącze lub, co łatwiejsze, spróbować podoginać blaszki w wtyczce wiązki idącej do silniczka krokowego - u mnie pomogło (wcześniej nie pomagało czyszczenie silniczka) Z uwagi na trudności w odkręcaniu silniczka (ile ja się nakląłem, torx mi się wymielił w tych śrubkach) proponuję najpierw spróbować poprawić to złacze- przed czyszczeniem silniczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMAN Napisano 9 Października 2003 Udostępnij Napisano 9 Października 2003 W zimie z rana silnik robi ły,ły,ły Wymienić akumulator magneti marelli na centrę+ i po kłopocie. Nagła utrata mocy a silnik pracuje jak stary ursus czyli na dwóch garach. Wymienić centralkę wtrysku magneti marelli na taką samą najlepiej na gwarancji Skakanie wycieraczek na pierwszym biegu. Ja się przyzwyczaiłem i używam wyższych biegów. Zbyt częste przepalanie żarówek świateł mijania. Wymienić na lepsze. W zimie po nocy klekotanie zaworów przez ok. 30 sek. do min. Wymienić olej na lepszy, jeszcze nie doszedłem który jest ten lepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KJO Napisano 12 Października 2003 Udostępnij Napisano 12 Października 2003 1. Jak wyżej, podczas jazdy w pewnym momęcie słychać jakby cichy stukot i samochód zaczyna się rozpędzać jakby pedał gazu był wciśnięty do dechy 2. Winowajcą okazała się pęknięta uszczelka w miejscu w którym linka gazu wchodzi do przepustnicy, podczajazdy uszczelka wpada do przepustnicy blokując ją 3. Uszczelke wyjąć i wyżucić, mój mechanik powiedział że na ***** jest tam potrzebna Nic za to nie wziął więc koszty naprawy = 0zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turkus Napisano 18 Października 2003 Udostępnij Napisano 18 Października 2003 Nareszcie po trzech tygodniach wszystkie ślady po awarii związanej z wodą w paliwie zniknęły ! Ale do rzeczy: Dotyczy: Punto I, lata produkcji 1993 - 1997 Sceneria: deszcz, szybko pokonywana duża/głęboka kałuża w ekstremanych warunkach zwykła kałuża !! 1. Objawy: Wypadanie zapłonów, nagły spadek mocy, samochód pomimo rozgrzanego silnika nagle gaśnie i nie daje się uruchomić, pomimo że ładnie kręci, powli pracująca "chrypiąca" w czasie pracy pompa paliwa 2. Przyczyna: Woda w układzie paliwowym. 3. Postępowanie: I Absolutnie nie kręcić rozrusznikiem! Mnie zwiodło to, że silnik czasem łapał i zatarłem na tulejkach rozrusznik, zresztą w listwie paliwowej już była wtedy tylko woda... II Samochód zaholować do garażu (ASO nie polecam bo tam się zapłaci... ), III Wyjąć pompę paliwową z baku - uwaga na szybkozłączki przewodów paliwowych, łatwo się łamią króćce na pompie i trzeba główkować co zrobić z zepsutą pompą (nowa 690 zeta, na szrotach ciężko dostać), pompę oczyścić z wody i wszystkich nagromadzonych osadów IV Wypompować z baku benzynę, bak osuszyć z wody , V Z układu paliwowego wypłukać mieszankę benzyny z wodą , VI Wymienić filtr paliwa, VII Wymienić rurę wlewy paliwa na nową o innym, unowocześnionym przekroju (zresztą tylko takie są już w sprzedaży) VIII Po zmontowaniu całości nalać do baku kilka litrów paliwa i dolać środek do czyszczenia wtryskiwaczy IX Uruchomić silnik (czasem mogą być z tym poważne kłopoty z uwagi na syf w układzie paliwowym, oczywiście sa sposoby ale nie polecam...), po uruchomieniu silnik musi chodzić przez kilka, kilkanaście minut bez obciążenia (czyli nie stawać na pedale gazu! ) X ...I to wszystko 4. Czas naprawy: Jeśli ma się wszystkie części, i 100% pewności że to woda w benzynie to w dwie osoby można to wszystko zrobić w 6 godzin 5. Koszty: Filtr paliwa 80 zł Rura wlewu paliwa 250 zł Korek do wlewu paliwa (nowy typ) 50 zł Środek do czyszczenia wtryskiwaczy 20 zł Wersja hardcore - w wypadku roboty chaotycznej, bądź nie myślenia przy pracy, do powyższych cen proszę doliczyć: regenerowny rozrusznik 300 zł (pisałem o tym w punkcie 3 podpunkt I) pompa paliwa 690 zł (a o tym w punkcie 3 podpunkt III) Podziękwania za cenne wskazówki w czasie naprawy dla: - Dodomela - Rafalek ...mam nadzieję kiedyś się zrewanżować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drwitak Napisano 19 Października 2003 Udostępnij Napisano 19 Października 2003 1.Po wyjęciu kluczyków ze stacyjki palą się kontrolki - przegrzania wody - rezerwy paliwa jeśli mało - hamulca ręcznego jeśli zaciągnięty - bursztynowa od silnika Testy komputerowe nic nie wykazały. W ASO mie wiedzieli jak to naprawić. Zwalali na alarm i antynapad. Blacharz mi to zrobił. 2.Zawiesił się układ kontroli kontrolek 3.Zdejmij klemę i ponownie zapnij.(reset komputera) 4.Koszt 0zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drwitak Napisano 19 Października 2003 Udostępnij Napisano 19 Października 2003 1.Nie odbija pokrywa silnika przy otwieraniu 2.Zacioł się mechanizm zamka 3.Popsikać jakimś smarowidłem w areozolu (WD40) Już ponad rok działa bez zarzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Października 2003 Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Poszedl sie kochac po ok 40.000. Efektem byla wymiana alternatora i.. akumulatora - nie wiedziec czemu rozpirzyło i akumulator. Powodem tego moim zdaniem jest durna oszczednosc Fiata na pokrywie pod silnikiem - w mojej wersji 2000 1.2 8V 60km wspomaganie i poducha nie bylo tejze oslony. Zastanawiam sie nad zakupem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawcio Napisano 23 Października 2003 Udostępnij Napisano 23 Października 2003 Ostatnio nasila sie u mnie ta usterka Zapalam swiatelka, swieci mi kontrolka na desce rozdzielczej Szukam przyczyny - nie swieci przednia postojowka Soluszyny: - zapukac w reflektor (powaznie, dziala ) - wjechac w duza dziure A tak powaznie to jest to jedna ze "standardowych" usterek w P2 - powodem sa zastosowane zarowki postojowe, ktore montuje sie "na wcisk" i nie zawsze stykaja Jedna z metod jest po prostu wymiana takiej zarowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SYSTEM Napisano 3 Listopada 2003 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2003 > 1. wentylator się nie włącza, nawet gdy silnik jest mocno rozgrzany. > 2. można to sprawdzić, zobacz bezpiecznik pod maską(duzy,trzeba zdjąć osłonkę z narysowanym wiatraczkiem...potem sprawdzić czy ten duży, zielony bezpiecznik jest spalony-jeśli tak .i do tego wiatrak ciężko się obraca-to czeka cię wymiana. najpierw możesz wstawić nowy bezpiecznik i sprawdzić czy się przepali(oczywiście po włączeniu się wentylatora) > 3. kupiłem wiatrak( z obudową do 55-a ja mam 75), a)wyciągnąłem stary, razem z tym plastikiem(chyba z 5 śrub i gimnastyka) b)przełożyłem wiatrak nowy do starej obudowy,i zamontowałem spowrotem c)założyłem nowy bezpiecznik cena wentylatora Magnetti Maranelli(z obudową) do 55 ok.170 zł(do 75 byłoby ponad 250 a w ASO ponad 400!!! ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jannio Napisano 7 Listopada 2003 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Co do haczenia zamkow to po zimie i uzywaniu odmrazaczy normalne (nie tylko w Puntiaku). Polecam wprowadzenie WD, takze profilaktycznie, najczesciej nie trzeba nic wymieniac. P 55S 3D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czlowiek Napisano 13 Listopada 2003 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 Sprawdzone! Pomaga wymiana smaru na rzadszy, w przekładni silniczka wycieraczek+ nasmarowanie cięgieł WD-40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrzemoC79 Napisano 19 Listopada 2003 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2003 Często piszecie, że cieknie i to normalne. Nie prawda. Mój mechanik założył mi nową uszczelkę na czerwony silikon (ten do 300st C) Przejechałem już ponad 10kkm i silnik jest suchy . Jedyne co to trzeba co kilka tysięcy sprawdzać to rurkę odpowietrzającą pokrywę zaworów - zbiera się tam szlam, zwłaszcza gdy przeważają jazdy miejskie. POLECAM SILIKON!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NOWOPA Napisano 17 Grudnia 2003 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2003 Nie zawsze trzeba wymieniać cały wachacz (koszt ok. 180 zł), szczególnie gdy nie sa wyrobione sworznie wachacza. W przypadku gdy sworznie są dobre, wystarczy zakupić tuleję wachacza przednią w cenie 10zł/szt np. http://www.maloakron.it/catalogo/fr_catal.asp?lin=ing to ona najcześciej jest przyczyną luzów wachacza. W wachaczu wystepuje jeszcze jedna tuleja popularnie zwana "kopytem" http://www.maloakron.it/catalogo/fr_catal.asp?lin=ing której koszt wynosi ok.26 zl.Także za 36 zł można miec prawie nowy (czyli zregenerowany) wachacz przedni + oczywiście koszty robocizny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GKat Napisano 30 Grudnia 2003 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2003 Cześć. Chciałbym uczulić drogich Kącikowiczów na wymiane paska rozrządu w PI 75 (w takim przynajmniej sam wymieniałem) Wymiana okazała się stosunkowo tania (całość 113PLN) ale po 15 tys km stało się coś dziwnego: z okolic silnika zaczą dochodzić jakiś syk lub coś podobnego. Wyłączyłem silnik i spróbowałem go uruchomić, kilkanaście prób wieczorem, tyle samo rano. Sprawdziłem świece, cewki, akumulator, kable i co mi tylko przyszło na myśl. Został mi hol i Serwis. Tam diagnoza: przeskoczył pasek rozrządu o kilka ząbków. W rezultacie nowy pasek, stary napinacz, ale nowe również łożysko napinacza (stare nie było wymienione przy pierwszej wymianie paska). No i wyszło ładnych parę stówek (w tym jeszcze kilka pierdółek). I stąd ostrzeżenie: liczcie od razu wymianę łożyska napinacza (oryginał ok. 90PLN, zamienników chyba nie ma) bo potem mogą (nie muszą) być jaja Ale teraz już wiem że silnika 1242 8v jest bezkolizyjny PS. Dzieki za szybką i miłą obsługę w Autotransfer Czeladź, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sportif Napisano 30 Grudnia 2003 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2003 ZAWSZE przy wymianie paska rozrządu trzeba wymieniać rolkę napinacza, ale jak ktoś tego nie wie - to płaci dwa razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 28 Stycznia 2004 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2004 Podczas hamowania powyżej prędkości 70km/h szarpanie i stuki w kołach. Diagnozowanie trwało 5 m-cy!. Magik wymienił: klocki, tarcze, cylinderki w przodzie i dalej to samo. Pojechałem do innego magika. Wymienił elastyczny przewód hamulcowy (koszt mat + rob 50 zł) i po bólu. Koszt wcześniejszego magika 470 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawcio Napisano 1 Lutego 2004 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2004 Standardowo w P2 w wersji bez halogenow podczas przelaczania z mijania na drogowe nie wylaczaja sie swiatla mijania (jak w wiekszosci samochodow) tylko rownoczesnie zapalaja sie drogowe Jednak czasami swiatla mijania podczas takiego przelaczania gasna i swieca sie wylacznie drogowe Soluszyn? Brak Czasem komp szaleje i robi takie triki Nie przejmowac sie i przelaczyc jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lk73 Napisano 4 Lutego 2004 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 PI 55S 1.objawy usterki: stuki dochodzące z tyłu auta na nierównościach , podczas hamowania. 2. przyczyna: walnięty wahacz, albo jedna z czterech poduszek belki 3. sposób usuniecia: samemu lepiej się za to nie brać , chyba że ma ktoś żyłkę mechanika. Wahacz można naprawić zestawem naprawczym , koszt w granicach 80 - 120 zł. Poduszki, jeżeli padła jedna to można naprawić samemu kupują specialny kielich do zabezpieczenia padniętej poduszki - koszt w granicach 50 zł za szt ( niepotrzebny jest wtedy demontaż belki ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawcio Napisano 17 Lutego 2004 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2004 ....ktora nie obejmuje zarowek mijania ... ...lubi sobie BEZ PRZYCZYNY mignac od czasu do czasu Ten Typ Tak Ma, nie mam pomyslu co mozna zrobic poza tym, ze jesli juz sie zapali na stale to sprawdzic, czy faktycznie sie zarowka nie spalila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drwitak Napisano 7 Marca 2004 Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 Nie ma kontaktu w jednej z żarówek postojowych. Należy ustaliś która to wyjąć ją i oczyścić np nożykiem przewody z niej wystający(oskrobać) zamontować żarówkę i na pół roku problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 7 Marca 2004 Udostępnij Napisano 7 Marca 2004 > Nie ma kontaktu w jednej z żarówek postojowych. > Należy ustaliś która to wyjąć ją i oczyścić np nożykiem przewody z > niej wystający(oskrobać) zamontować żarówkę i na pół roku > problem z głowy. Mialem podobny problem, swiecila mi sie ta kontrolka pojechalem do ASO (na gwarancji) i okazalo sie ze zarowki od postojowek sa nadpalone, po ich wymianie problem ustapil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mama Napisano 29 Marca 2004 Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Witam wszystkich!! Jak wiadomo pekające obudowy w Puntolotach to standard ale można temu zapobiec stosując osłone kupionom w sklepi lub właśnej roboty!! 1.Objawy są różne 2.Przyczyna to rozgrzana obudowa altka i dostawanie sie wody,brudu do środka!! 3.Ja osobiście zamontowłem osłone własnej roboty umieszczonom zaraz nad kołem a przy okazji wymieniłem 2 łozyska koszt orginalnych to 60 zł, zamienniki 30zł!! Robocizna -20zł. Dodam że po zamontowaniu osłony może wystapic lekkie piszczenie alternatora z powodu ograniczonego chłodzenia altka po dłuższej jeżdzie! Rozwiązanie problemu to solindne spryskanie WD40 miejsca pomiedzy szajbom a osłonom altka (łóżyska). Spryskanie działa około 10000 tysiecy kilometrów po czym należy znowu powturzyć procedure!! Jeżeli zakładacie osłony własnej roboty to proponuje załozyc tom osłone zaraz nad kołem aby była jak najwieksza przestrzen pomiedzy osłonom a altkiem!! Czas tego przedsięwiecia w 2 osoby to około 2-3 godzin!! Pozdrawiam i zycze miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_magic Napisano 13 Maja 2004 Udostępnij Napisano 13 Maja 2004 Objawy: Na początku brak przyśpieszenia, problem z odpalaniem, silnik gasnie przy ruszaniu, po jakimś czasie umiera zupełnie, nie można go odpalić ,rozrusznik kręci ale motorek nie reaguje. Przyczyna: Uszkodzony czujnik położenia wału korbowego, komputer otrzymuje sygnał uszkodzenia i blokuje zapłon. Lokalizacja: Możliwa tylko w ASO ,trzeba podłączyć do EXaminera. Koszt: czujnik 85 zł, diagnostyka i usunięcie negatywnych informacji o czujniku(z komputera) 60 zł, robocizna 30 zł ,przy okazji sprawdzają srężanie w cylindrach(bo to typowy objaw ,przy uszkodzonych pierścieniach) EDIT: Chciałem się poprawić bo popełniłem gafe ,która może skutecznie uniemożliwić zlokalizowanie usterki,otóż komputer nie odcina zapłonu ,tylko go gubi (tzw. wypadanie zapłonu), w moim przypadku następował za wcześnie ,kiedy próbowałem odpalić na otwartej przeputnicy to z kolektora dolotowego szedł ogień, sorki za błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joe_00 Napisano 30 Maja 2004 Udostępnij Napisano 30 Maja 2004 Niekiedy po wyczyszczeniu silnika krokowego falowanie wolnych obrotów ustępuje ... przypominam ,że wszelkie manipulacje wykonujecie koledzy na swoją odpowiedzialność !!! : Na rysunku widać umiejscowienie silnika krokowego w korpusie obudowy wtrysku Punto I 1.1 55 KM SPI ... A oto czynności: 1. Odłączamy klemy od alumulatora ( ważne , nic nie robić na żywca) 2. Zdejmujemy filtr powietrza wraz z jego obudową ( dwa zaczepy + dwie nakrętki na klucz 10) 3.Lokalizujemy silnik krokowy , zdemujemy wtyczkę ( ma blokowany zaczep) i odkręcamy silnik krokowy ( dwie śrubki na charakterystyczną gwiazdkę). 4.Silnik i kanał dolotowy w którym jest zamocowany , czyścimy delikatnie ( pokryty jest czymś w rodzaju sadzy) patyczkiem z watą i benzyną w żadnym przypadku nie wpychać i nie wyciągać trzpienia silnika krokowego w ten sposób można go wyrwać !!! i uszkodzić bezpowrotnie 5.Po dokładnym wyczyszczeniu i osuszeniu silnika i kanałów w korpusie , montujemy silnik i obudowę filtru powietrza , dołączamy klemy do akumulatora ( silnik krokowy zrobi wtedy max wychył i wróci do pozycji gdzie kanał jest otwarty ) i odpalamy auto ... wszystko powinno być ok.! Pozdro !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joe_00 Napisano 7 Czerwca 2004 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2004 Ponieważ na 1-szym biegu silnik wentylatora nawiewu wydawał ( po nagrzaniu się - ok. 10 min) pisk w okolicach wysokich tonów , a Pan z ASO stwierdził ,że tego nie słyszy ( może zaczyna głuchnąć ) wziąłem sprawy we własne ręce nie chcąc pisać maila do FAP-u w tak błahej sprawie : Demontaż wentylatora to trzy śruby na klucz 5.5 ( ach ci włosi ) i wszystko wychodzi ... łożysko dolne i górne silnika przesmarowałem sprayem silikonowym ,a komutator i szczotki WD-40 - skutek --- nastała błoga cisza ... oto foty jakby kogoś to interesowało ... łożysko dolne -- trzeba zdjęć zaślepkę i mamy dojście łożysko górne jak się dobrze spojrzy to widać pod wentylatorem , jest dojście ... to samo z komutatorem jak ktoś wie co to jest to znajdzie Pozdro !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxiu Napisano 22 Lipca 2004 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2004 Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Punto od 3 lat. Pokochałem to autko ale jak każdy czasem ono choruje. Usterki standardowe: 1. Zimą padł akumulator. Aż dziw bierze że fabryczny wytrzymał prawie sześć lat. Wymiana na nowy. Zalecam nieco większy niż montuje fabryka. 2. Zimą (ech ta zima) zamarzły mi amortyzatory. Może to dziwne ale oba przednie naraz. Fajnie autko wyglądało ale nie chciałbym szurać miską olejową po asfalcie. Wymiana na nowe, markowego producenta. Myślę że 400 zł starczy. 3. Naprawa (dla odmiany latem) tylnego wahacza. Zestaw naprawczy kosztujący około 100 zł. Drugie tyle za robotę bo zabawa w to samemu może przynieść marne skutki. Serwis mi oferował wymianę belki. Są jednak lepsi fachowcy na tym świecie. Nie prawdą jest te, że należy wymienić obie strony. Drugi wahacz jest sprawny nadal mimo iż od naprawy pierwszego minął już ponad rok. 4, Wymiana paska rozrządu. Profilaktycznie po około 60000 przebiegu. Teraz coś z zupełnie innej beczki. Przez blisko dwa tygodnie nikt nie mógł dojść o co chodzi. Auto stało nawet u trzech mechaników. Mianowicie przy niskich obrotach auto paliło na trzy cylindry. Wymiana świecy i przewodu wysokiego napięcia nic nie dała. Komputer w serwsie też zgłupiał. Okazało się że uszczelka pod głowicą tak perfidnie się rozszczelniła że na zewnątrz nie było objawów a w owym cylindrze maleńka stróżka płynu chłodzącego gasiła iskrę na świecy przy wolnych obrotach. Jak do tego doszedłem. Gdy odebrałem auto od ostatniego "pseudo"mechanika okazało się że zaczął brać płyn chłodniczy i palić na biało. Mechanik ten zdradził mi też że dociągnął o ułamek obrotu śrubę głowicy przy feralnym cylindrze. Niestety nie pomyślał że może mieć to związek z usterką a dopiero efekty jego "naprawy" wskazały prawdziwą usterkę. Tak więc ostrzegam innych. Silnik 1.1 żyje własnym życiem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrzemoC79 Napisano 24 Lipca 2004 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2004 > Często piszecie, że cieknie i to normalne. Nie prawda. Mój mechanik > założył mi nową uszczelkę na czerwony silikon (ten do 300st C) > Przejechałem już ponad 10kkm i silnik jest suchy . Jedyne co to > trzeba co kilka tysięcy sprawdzać to rurkę odpowietrzającą > pokrywę zaworów - zbiera się tam szlam, zwłaszcza gdy > przeważają jazdy miejskie. POLECAM SILIKON!!! Dodam tutaj, że polecam ORYGINALNĄ (tylko fabryczną) uszczelkę , której koszt to ok. 18zł. Te rzemieślnicze są po 8zł, ale niestety nie są nic warte . Podsumowując: Oryginalna uszczelka + czerwony silikon = suchy silnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PuntoPawlik Napisano 7 Września 2004 Udostępnij Napisano 7 Września 2004 Objawy - nie pali na jeden (lub dwa) cylinder (szarpie silnikiem, "pryka" z rury wydechowej). Jeśli okaże się, że świece i przewody zapłonowe są OK, to przyczyną jest padnięta cewka zapłonowa (jedna z dwóch umieszczonych przy pokrywie zaworów). Wymiana jest b. prosta, a koszt samej cewki w granicach 100zł (np. Carserwis Warszawa 90zł). Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartSLA Napisano 21 Września 2004 Udostępnij Napisano 21 Września 2004 1. objawy usterki: Na jałowym obroty wchodziły na 3000 a czasem i więcej 2. przyczyna, sposob usuniecia: Awaria potencjometru przepustnicy, wymiana całego "korpusu zaworów" (potencjometr, silnik krokowy i jakieś badziewie w jednej obudowie) 3. koszt: Niestety wysoki bo sama część w granicach 1600 plus wymiana i regulacja około 30 złociszy, czas operacji 20 minut w ASO P.S. Czytałem w ASO notatkę od fiata. Ponoć ta usterka jest dosyć popularna w Kropkach II do rocznika 2001. Jedyna na to rada- wymina wyżej wymienionego elementu. Przynajmniej wg. tej notki. Nie miałem czasu wnikać jechałem w podróż poślubną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joe_00 Napisano 22 Września 2004 Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Szanowny , użytkowniku jeżeli skrzypi Ci z tyłu auta ( podczas podjeżdżania na krawężnik , bujanie tyłem auta )... może nie jest tak tragicznie , moze to nie zawias ... Może skrzypieć uchwyt linki hamulca ręcznego w tylnej belce ( patrz zdjęcie) , wystarczy go dobrze posmarować np. smarem silikonowym lub wazeliną techniczną , mozna tez polać WD-40 dla tych którzy chca zaoszczędzić uwaga !!! nie polewać moczem Manual by kolega Roman Sąsiada , zdjęcie Lucek Pozdro !!! joe_00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drwitak Napisano 23 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2004 Zacina się zamek w klapie bagażnika. Po włożeniu kluczyka nie chce się przekręcić. W ASO rozebrali zamek i go nasmarowali pomogło na 3 miesiące. Stwierdzili oczywiście, że to moja wina. Teraz jak się zatnie to psikam do wewnątrz WD40 i zameczek chodzi jak nówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dozb Napisano 23 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2004 1. zapalająca się na chwilę kontrolka airbag podczas hamowania 2. zbyt duży spadek napiecia na stykach stacyjki, wymiana na nową 3. gwarancja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ab5 Napisano 24 Listopada 2004 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2004 W komputerze przeskakuje data (zwykle o jeden dzień do przodu). Przeskakuje najczęściej wtedy, kiedy nie jeździmy samochodem przynajmniej jeden dzień. Typowa usterka opisywana przez serwis FIAT. Do wymiany cały zestaw wskaźników. Wymieniłem jeszcze na gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bob11 Napisano 25 Grudnia 2004 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2004 Objaw:brak biegów w lewarku Przyczyna: rozłączanie linki przy skrzyni biegów( poł. typu kapturek - główka) i zużycie( wytarcie plastiku na końcu linki) Koszt: nowa linka - ok. 300zł., ale ja nie mam tyle kasy do wyrzucenia i "na już " nałozyłem kawałek koszulki termokurczliwej na główke przy skrzyni biegów i ją " skurczyłem ". Potem ciasno wcisłem końcówke linki i jak na razie ......TRZYMA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejp1982 Napisano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Przyczyna: zużycie O-ringu na osi obrotu dostaje się wilgoć Ceny naprawy w ASO brak sugerują wymianę całości łącznie ze sprawnym silniczkiem Naprawa: wymontować po zdjęciu ramienia cały układ. Trzeba zdjąć plastik z pokrywy, trzy imbusy i na wierzchu Przy samym wielowpuście jest Clip ring , zsunąć. odkręcić dekielek na przekładni, Dobrze jest namoczyć tuleję w której obraca się ośka WD40. Potem wybić przez drewienko. Potem to tylko wyczyścić z rdzy zapodać nowy O-ring i dużą ilość np. wazeliny techn. jako wypełnienie wszystkich wżerów. Robiłem to w moim Mk1 po czwartym roku co zimę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sempre Napisano 25 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Może to nie jest typowa usterka, aczkolwiek występuje. 1. Na komp pali sie lampka ABS, załączanie ABS na zakrętach, małych dziurach a nawet na prostej nieśliskiej drodze podczas hamowania, utrudnione hamowanie. 2. Uszkodzony czujnik ABS, wymiana czujnika ABS 3. Koszt czujnika to 202 zł + robocizna w ASO Tutaj dodam iż poprzedni właściciel miał z tym problem, a mianowicie przerwał mu się przewód od czujnika i wpadł na swietny pomysł złączenia przewodów taśmą izolującą. W ASO mieli niezły ubaw.Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
plotek11 Napisano 24 Marca 2005 Udostępnij Napisano 24 Marca 2005 Punto II 2002r. po 45KKm, jako właściciel przejechałem 15KKM, co wcześniej nie wiem ale u mnie: - skrzypiący pedał sprzęgłą, przy wciskaniu - rozebrałęm i nasmatowałem, -skrzypiące tylne drzwi, smaruje WD40 co ok 3 miesiące, -problem z wycieraczkami - skakanie - naprawa droga (jak wyczytałem na forum) więc męczę sie dalej, - wymiana klocków hamulcowych po 30 KKM (ale to może wina poprzedniego włąściciela, ASO chciało wymieniać razem z tarczami ale chcieli po prostu więcej zarobić, klocki kupiłem za 50zł, wymieniłem sam, a o tarczach wypowiedzieli się w 2 innych warsztatach że są OK) -piszczące hamulce, wymontowałem klocki, wyczyściłem dokładnie z rdzy i na rok OK, -żarówka światła mijania na razie tylko 1 szt. -najważniejsze - malowanie klapy przedniej i tylnej - pojawiła się rdza - na gwarancji -silnik nierówno pracuje na wolnych obrotach -problemy z biegami (ciężko wchodzi 1 i 2) - sprawa rozwojowa, czekam na ciepłe dni żeby sprawdzić linki a jak to nie one to podobno sprzęgło to tyle - po przeglądzie gwarancyjnym po 3 latach nie mieli żadnych zastrzeżenie co do zawieszenia Co do akcji serwisowych to: -wiosną 2004r. wezwano mnie na sprawdzenie wtryskaczy i programowanie komputera - podobnowystępowały problemy z wtryskiem - nie znaleźli usterek jak twierdzą ale sprawdzenie trwało 1,5h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dsazxcvbnm Napisano 6 Kwietnia 2005 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2005 "Sprawa dotyczy Punto 2 i seicento Mpi, często zdarza sie, że w w/w samochodach sprzęgło wykazuje oznaki szarpania podczas ruszania do przodu i jeszcze bardziej podczas cofania, pomaga wtedy delikatne przypalenie tarczy. Robimy tak: Zaciągam ręczny hamulec na postoju, włączamy 5 bieg, gazem trzeba utrzymac wysokie obroty silnika, delikatnie popuszczamy pedał sprzęgła aż do momentu "brania sprzęgła", trzeba potrzymac tak kilka sekund i czynnośc wykonać kilkakrotnie aż przestanie szarpać tz. po kilku próbach sprawdzić czy jeszcze szarpie jesli tak to jeszcze je przytrzymać, jednak trzeba mieć troche wyczucia, żeby nie zniszczyć sprzęgła, poza tym jesli poczujemy mocny swąd tarczy trzeba zaprzestać na czynności aż ostygnie sprzęgło i dopiero powtórzyć czynność aż bedzie ok. Dodam że problem występuje w autach z małym przebiegiem, jesli jest już spory przebieg to pewnie juz czas na wymianę, a wtedy polecam do Punto 2 włozyc sprzęgło od Punto 1 , nie szarpie i jest trwalsze (opinie uzytkowników punciaków z nauki jazdy) Jeszcze raz przypominam żeby nie naduzywać przypalania sprzęgła, robi sie to sporadycznie, nikt o tym nie napisze żeby tak robić ani nie zaleca, ale ja wiem wiem z doświadczenia że to pomaga i niekoniecznie trzeba wymieniać przy małym przebiegu." Działa na 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.