Skocz do zawartości

Jakim momentem dokręcać koła..


Colliber

Rekomendowane odpowiedzi

...w osobówce?

Niedawno uzupełniłem swój zestaw "małego wulkanizatora" o klucz dynamometryczny, jednak nigdzie nie mogę znaleźć informacji jakim momentem dokręcać śruby kół.

Rozumiem, że każdy producent zaleca inną wartość jednak nie wierzę, że "profesjonalne" zakłady wulkanizacyjne za każdym razem zmieniają wartość na kluczu. Jaka więc jest średnia prawidłowa wartość Nm?

Dzięks za wszelkie sugestie...

[Edyta]

Znalazłem.

Momenty dokręcania kół

Wątek można usunać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...w osobówce?

> Niedawno uzupełniłem swój zestaw "małego wulkanizatora" o klucz dynamometryczny, jednak nigdzie nie

> mogę znaleźć informacji jakim momentem dokręcać śruby kół.

> Rozumiem, że każdy producent zaleca inną wartość jednak nie wierzę, że "profesjonalne" zakłady

> wulkanizacyjne za każdym razem zmieniają wartość na kluczu. Jaka więc jest średnia prawidłowa

> wartość Nm?

> Dzięks za wszelkie sugestie...

W moich autach wartośś oscyluje od 100Nm do 110Nm. Lepiej jednak poszukać wartości dla Twojego auta. W sumie i tak w większości zakładów dokręcają za mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W moich autach wartośś oscyluje od 100Nm do 110Nm. Lepiej jednak poszukać wartości dla Twojego

> auta. W sumie i tak w większości zakładów dokręcają za mocno.

Podziękował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdą jest, że zakłady wulkanizacyjne bardzo często dokręcają śruby kluczem pneumatycznym już na gotowo. Później jak przychodzi co do czego to trzeba używać metrowej rury, żeby odkręcić śruby.

A robią też tak, że klucza dynamometrycznego to używają chyba tylko dla picu, bo śruby dokręcają pneumatycznym a dynamometryczny nie wykona żadnego nawet ruchu tylko klika/pika od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawdą jest, że zakłady wulkanizacyjne bardzo często dokręcają śruby kluczem pneumatycznym już na

> gotowo. Później jak przychodzi co do czego to trzeba używać metrowej rury, żeby odkręcić

> śruby.

> A robią też tak, że klucza dynamometrycznego to używają chyba tylko dla picu, bo śruby dokręcają

> pneumatycznym a dynamometryczny nie wykona żadnego nawet ruchu tylko klika/pika od razu.

nie jest to prawdą...Porcedura wygląda tak że (przynajmniej u mnie) dokręcam pneumatem, potem podchodzę do każdego z dynamometrycznym i pierwsze delikatnie odkręcam i potem już dociągam z właściwą siłą.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawdą jest, że zakłady wulkanizacyjne bardzo często dokręcają śruby kluczem pneumatycznym już na

> gotowo. Później jak przychodzi co do czego to trzeba używać metrowej rury, żeby odkręcić

> śruby.

> A robią też tak, że klucza dynamometrycznego to używają chyba tylko dla picu, bo śruby dokręcają

> pneumatycznym a dynamometryczny nie wykona żadnego nawet ruchu tylko klika/pika od razu.

Dokładnie to samo zaobserwowałem sciana.gif

Mogli by już sobie darować ten dynamometryczny dla picu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie jest to prawdą...Porcedura wygląda tak że (przynajmniej u mnie) dokręcam pneumatem, potem

> podchodzę do każdego z dynamometrycznym i pierwsze delikatnie odkręcam i potem już dociągam z

> właściwą siłą.

No tak. Ja się przyglądałem w dwóch zakładach. Pracownik dokręcił pneumatycznym, wziął do ręki dynamometryczny i nie wykonał ruchu w lewo, tylko od razu "powiesił się" na kluczu z prawej strony, a ten nawet nie drgnął tylko od razu cyknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby kół dokręcam na tyle, na ile starcza mi sił w rękach. I tyle. Nie trzeba skakać po kluczu by dokręcić śruby. Wystarczy zwykłym kluczem dociągnąć ręcznie śruby i to w zupełności wystarcza.

I tak potem przeważnie jest problem żeby odkręcić, bo się czasami śruby zapiekają.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Śruby kół dokręcam na tyle, na ile starcza mi sił w rękach. I tyle. Nie trzeba skakać po kluczu by

> dokręcić śruby. Wystarczy zwykłym kluczem dociągnąć ręcznie śruby i to w zupełności wystarcza.

> I tak potem przeważnie jest problem żeby odkręcić, bo się czasami śruby zapiekają.

Przy obliczeniach zaklada sie okolo 200-300N sily w rekach "robotnika". Zakladajac, ze jest to 300N, a klucz ma dlugosc 300mm dostajemy 90Nm czyli jestesmy "blisko". Gorzej jak jednak robisz to z sila 200N wink.gif.

Prywatnie dokrecam lapami tez grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy obliczeniach zaklada sie okolo 200-300N sily w rekach "robotnika". Zakladajac, ze jest to

> 300N, a klucz ma dlugosc 300mm dostajemy 90Nm czyli jestesmy "blisko". Gorzej jak jednak

> robisz to z sila 200N .

> Prywatnie dokrecam lapami tez

Trochę niepewne te założenia. Jak się człowiek normalnej wagi uwiesi na kluczu, to tych niutonów trochę chyba więcej wychodzi. 300 N to bym dał dla koła na wysokości twarzy dokręcanego wyłącznie siłą rąk. A my to pewnie dokręcamy dociskając w dół całym ciężarem ciała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę niepewne te założenia. Jak się człowiek normalnej wagi uwiesi na kluczu, to tych niutonów

> trochę chyba więcej wychodzi. 300 N to bym dał dla koła na wysokości twarzy dokręcanego

> wyłącznie siłą rąk. A my to pewnie dokręcamy dociskając w dół całym ciężarem ciała...

Ale te 300N to zakladajac "wieszanie sie na kluczu" - to ~30.5kg masy. Jak dociskasz klucz to nogi, i czesc Ciebie nadal "jest" na ziemii wink.gif. Ile tej "masy" ma przecietny czlowiek od pasa w gore?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale te 300N to zakladajac "wieszanie sie na kluczu" - to ~30.5kg masy. Jak dociskasz klucz to nogi,

> i czesc Ciebie nadal "jest" na ziemii . Ile tej "masy" ma przecietny czlowiek od pasa w gore?

Bez problemu można dokręcić śruby koła używając siły około 150% masy ciała. Wystarczy zamiast naciskać klucz to go podnosić. Dociskając rzeczywiście jest się ograniczonym (statycznie) do masy ciała, ale stojąc na ziemi i podnosząc klucz nie ma się żadnych ograniczeń poza siłą mięśni, dlatego 1000N siły w górę na wysokości klucza nie jest problemem. (trzeba trzymać klucz w takiej pozycji, żeby siła człowieka nie pochodziła z mięśni pleców, tylko nóg).

Te rady to może być jedyny sposób na odkręcenie koła fabrycznym kluczem nie zabijając się przy tym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez problemu można dokręcić śruby koła używając siły około 150% masy ciała. Wystarczy zamiast

> naciskać klucz to go podnosić.

Zgodzilbym sie, gdybys wyciskal na laweczce - sprobuj podnosci 50kg cementu "w zgietej formie".

Szybko skonczysz z urazem kregoslupa (no chyba, zes jakis silacz, ale to inna bajka) 270751858-jezyk.gif

> Dociskając rzeczywiście jest się ograniczonym (statycznie) do

> masy ciała, ale stojąc na ziemi i podnosząc klucz nie ma się żadnych ograniczeń poza siłą

> mięśni, dlatego 1000N siły w górę na wysokości klucza nie jest problemem. (trzeba trzymać

> klucz w takiej pozycji, żeby siła człowieka nie pochodziła z mięśni pleców, tylko nóg).

> Te rady to może być jedyny sposób na odkręcenie koła fabrycznym kluczem nie zabijając się przy tym

Mowimy o normalnych zalozeniach, z jakimi projektuje sie urzadzenia. Jak chcemy byc dokladni wystarczy breszka, ktora da calkowita dlugosc dziwgni 1m i odwaznik 9-11kg na koncu - bejdzie sie bez klucza dynamometrycznego hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Śruby kół dokręcam na tyle, na ile starcza mi sił w rękach. I tyle. Nie trzeba skakać po kluczu by

> dokręcić śruby. Wystarczy zwykłym kluczem dociągnąć ręcznie śruby i to w zupełności wystarcza.

> I tak potem przeważnie jest problem żeby odkręcić, bo się czasami śruby zapiekają.

I gówno prawda. Półmetrowym kluczem, gołymi rękami bez silnego napierania pourywałem szpilki w toyocie. Teraz mam dynamometr i dokręcam zgodnie z z zaleceniem producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I gówno prawda. Półmetrowym kluczem, gołymi rękami bez silnego napierania pourywałem szpilki w

> toyocie. Teraz mam dynamometr i dokręcam zgodnie z z zaleceniem producenta.

A ja zawsze dokręcam zwykłym kluczem krzyżakiem i jakoś nie mam problemu ani z odkręceniem ani z luzowaniem się śrub. I robię tak nie tylko w swoim samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja zawsze dokręcam zwykłym kluczem krzyżakiem i jakoś nie mam problemu ani z odkręceniem ani z

> luzowaniem się śrub. I robię tak nie tylko w swoim samochodzie.

Z luzowaniem też nigdy nie miałem problemu. Bywały z odkręceniem, ale odkąd przed dokręcaniem daje krople oleju na początek gwintu jest ok. Ostatnio na wiosne zakładając letnie ukręciłem szpilkę i chwile potem miałem już klucz yato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja zawsze dokręcam zwykłym kluczem krzyżakiem...

Też tak robię. Kiedy kupiłem klucz dynamometryczny zauważyłem, że około 100 - 110Nm jestem w stanie przykręcić krzyżakiem maksymalnie rękoma. Bez wieszania się na kluczu i deptania nogami.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...w osobówce?

> Niedawno uzupełniłem swój zestaw "małego wulkanizatora" o klucz dynamometryczny, jednak nigdzie nie

> mogę znaleźć informacji jakim momentem dokręcać śruby kół.

> Rozumiem, że każdy producent zaleca inną wartość jednak nie wierzę, że "profesjonalne" zakłady

> wulkanizacyjne za każdym razem zmieniają wartość na kluczu. Jaka więc jest średnia prawidłowa

> wartość Nm?

> Dzięks za wszelkie sugestie...

> [Edyta]

> Znalazłem.

> Momenty dokręcania kół

> Wątek można usunać..

Zasadniczo są to wartości w okolicach 115nm. Dla aut dostawczych i vanów wedle zalecenia producenta. Warto pamiętać że śruby oraz gwinty w piastach mają być suche i wolne od rdzy. Nie powinno się smarować śrub.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zasadniczo są to wartości w okolicach 115nm. Dla aut dostawczych i vanów wedle zalecenia

> producenta. Warto pamiętać że śruby oraz gwinty w piastach mają być suche i wolne od rdzy. Nie

> powinno się smarować śrub.

No właśnie jak to jest z tym smarowaniem śrub? Mogę na tym forum znaleźć kilka wątków gdzie jest większość zgodna, że warto śruby, a nawet miejsce styku felgi z piastą posmarować smarem miedziowym lub grafitowym, żeby zapobiec zapieczeniom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości- próbowałeś standardowym kluczem od E39 odkręcić koła? Mi się jeszcze nigdy nie udało wszystkich śrub, we wszystkich kołach tym kluczem odkręcić... Śruby zawsze się tak dociągną, że nie ma opcji... W e36 dawałem radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie jak to jest z tym smarowaniem śrub? Mogę na tym forum znaleźć kilka wątków gdzie jest

> większość zgodna, że warto śruby, a nawet miejsce styku felgi z piastą posmarować smarem

> miedziowym lub grafitowym, żeby zapobiec zapieczeniom.

Gwint jest liczony na samohamownosc. Dodawanie smarow (np. towota) jest niebezpieczne. Aczkolwiek miedziowy jest stosowany i zalecany przez niektorych, ale ja prywatnie na ten temat zdania nie mam ok.gif... no moze mam - niczym nie smaruje wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również dokręcam zwykłym kluczem krzyżakowym do kół. Z wyczuciem ale nie na siłę.

Ostatnio miałem przyjemność odkręcania kół w Vectrze A.

W zakładzie dokręcili nie wiem czym ale odkręcać musiałem zwykłym kluczem jaki daje seryjnie OPEL + rura ok. 120cm. O ile jedno koło poszło bez większych problemów, to w drugim 2 śruby były tak dokręcone, że klucz się giął. Dopiero parę młotków jak śruba dostała, to poszło. Jeszcze nigdy nie widziałem tak dokręconego koła i nie wiem jakby wyglądała stuacja gdybym na trasie w tym aucie złapał gumę. Jedyne wyjście to zatrzymywać TIRa - tam mają odpowiednie dźwignie do odkręcania kół smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie jak to jest z tym smarowaniem śrub? Mogę na tym forum znaleźć kilka wątków gdzie jest

> większość zgodna, że warto śruby, a nawet miejsce styku felgi z piastą posmarować smarem

> miedziowym lub grafitowym, żeby zapobiec zapieczeniom.

Śruby zawsze suche. Styk piasta-felga przy stalowej feldze smar miedziany a przy aluminiowej ceramiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio na wiosne zakładając letnie ukręciłem

> szpilkę i chwile potem miałem już klucz yato

Być może, nie przeczę, na pewno zdarza się problem z zapieczonymi śrubami czy urwanymi szpilkami, ale jak sam widzisz, zdarza się to przeciętnemu kierowcy przeważnie tylko raz w życiu. wink.gif

Kolega w swoim VW T4, pomimo tego, że odkręcił wszystkie śruby to nie potrafił odkleić aluminiowego koła od piasty.

Dopiero gdy pojeździł ostro po podwórku z poluzowanymi śrubami to koło się odkleiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Smar Boll

> i forum

> Czyli jak sie posmaruje lekko gwint śrub kół smarem z tubki to nic się nie powinno stać

Czytales opis?

Quote:

który tworząc warstwę ochronną
redukuje tarcie części metalowych


To pogrubione to chyba ostatnie czego chcesz w w przypadku srub kol grinser006.gif...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytales opis? Quote:

> który tworząc warstwę ochronną redukuje tarcie części metalowych

> To pogrubione to chyba ostatnie czego chcesz w w przypadku srub kol ...

Ale ja pisałem o smarze stałym a Ty cytujesz opis smaru Boll w aerozolu zlosnik.gif, który zacytowałem pod tym kątem

Quote:

UWAGA !!!!

produkt ten NIE jest przeznaczony do hamulców z systemem ABS.


Poczytaj ten opis CX80 smile.gif

Quote:

ZASTOSOWANIE: smarowanie śrub i nakrętek, połączeń gwintowych, wszelkich powierzchni dopasowanych, łączników rurowych, świec zapłonowych, śrub, kół, podkładek, tarcz, styków baterii, urządzeń portowych, obrotnic, ciężko obciążonych łożysk wszelkiego typu oraz innych elementów układów pojazdów przemysłowych, maszyn budowlanych, rolniczych i pojazdów samochodowych.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czytales opis? Quote:

> który tworząc warstwę ochronną redukuje tarcie części metalowych

> To pogrubione to chyba ostatnie czego chcesz w w przypadku srub kol ...

Chcesz powiedzieć, że śruby posmarowane smarem czy też olejem same się odkręcą hmm.gif

Śmiem wątpić, ja w swoich pojazdach smaruję i nic się nie odkręca a dodatkowo nie ma problemu z zapiekaniem czy korozją, która może powodować uszkodzenie samego gwintu. Ponadto brudny czy skorodowany gwint wywołuje dodatkowy opór i koło jest wówczas dokręcone mniejszym momentem wink.gif

Dla zwolenników "nie smarowania"--co powiecie o śrubach głowicy silnika, tam jest wyraźne zalecenie smarowania olejem gwintów jak również łba śruby czy podkładki i jakoś nie słychać, by śruby puszczały hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chcesz powiedzieć, że śruby posmarowane smarem czy też olejem same się odkręcą

> Śmiem wątpić, ja w swoich pojazdach smaruję i nic się nie odkręca a dodatkowo nie ma problemu z

> zapiekaniem czy korozją, która może powodować uszkodzenie samego gwintu. Ponadto brudny czy

> skorodowany gwint wywołuje dodatkowy opór i koło jest wówczas dokręcone mniejszym momentem

> Dla zwolenników "nie smarowania"--co powiecie o śrubach głowicy silnika, tam jest wyraźne zalecenie

> smarowania olejem gwintów jak również łba śruby czy podkładki i jakoś nie słychać, by śruby

> puszczały

Podjedź do bmw z pogiętymi tarczami hamulcowymi. Pierwsze o co zapytają to jak dokręcane są koła.

Dając smar na śrubę oszukujesz dynamometr. W efekcie koło jest dokręcone mocniej. Wielkie tarcze w bmw tego nie znoszą. W japońcach też są z tym problemy.

Czyste gwinty i po sprawie. Wystarczy wyczyścić je zawsze po odkręceniu. Problemów jakichkolwiek brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chcesz powiedzieć, że śruby posmarowane smarem czy też olejem same się odkręcą

> Śmiem wątpić, ja w swoich pojazdach smaruję i nic się nie odkręca a dodatkowo nie ma problemu z

> zapiekaniem czy korozją, która może powodować uszkodzenie samego gwintu. Ponadto brudny czy

> skorodowany gwint wywołuje dodatkowy opór i koło jest wówczas dokręcone mniejszym momentem

Dlatego nalezy gwinty przeczyscic przed skreceniem wink.gif.

A czy watpisz czy nie, Twoja sprawa. Ja mowie o tym, co mowi teoria. W zadnym poradniku inzyniera mechanika, w zadnej ksiazce do obliczen nie widzialem zalecenia "smarowac gwint". Do obliczen na samohamownosc gwintu bierze sie wspolczynnik tarcia pary material-material, nie material-przekladka-material.

A dlaczego nie ibserwujesz odkrecania sie srub? IMVHO sa dwie przyczyny (przynajmniej):

1) obliczone polaczenie ma "zapas bezpieczenstwa" x-razy, czyli jesli obliczenia sa 4x "przesadzone", a Twoj dodatek smaru zmniejsza tarcie o ~4x, nadal jestes bezpieczny;

2) powierzchnie gwintu w nakretce/srubie nie sa idealnie gladkie, tak wiec smar nie ma mozliwosci stworzyc "idealnego" i ciaglego filmu olejowego - wlazi w jakies pory, przestrzenie miedzy gwintami, itp.

Ogolnie mozna powiedziec, ze taki smar na gwincie to jak aquapalnning w przypadku opon na drodze i wjazdu w kaluze wink.gif

> Dla zwolenników "nie smarowania"--co powiecie o śrubach głowicy silnika, tam jest wyraźne zalecenie

> smarowania olejem gwintów jak również łba śruby czy podkładki i jakoś nie słychać, by śruby

> puszczały

Skad wiesz, ze te sruby akurat nie sa policzone z innym wspolczynnikiem tarcia, uwzgledniajacym wlasnie smar?

Polaczenie gwintowe polaczeniu nie rowne. Nigdy i nigdzie nie widzialem w instrukcji obslugi auta, by przez przykreceniem kol, gwint sruby posmarowac wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na kluczu o długości 1 m. Na 30 cm potrzeba lekko ponad 90 kg żeby uzyskać 300 Nm.

Mowa o przykladzie wszesniej - wiadomo, ze moment rozni sie w zaleznosci od dlugosci ramienia i przylozonej sily na tym ramieniu wink.gif

> Poza tym te Nm różnią się w zależności od tego czy felga jest stalowa czy tzw. aluminiowa.

Ale to juz okresla producent skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego nalezy gwinty przeczyscic przed skreceniem .

> A czy watpisz czy nie, Twoja sprawa. Ja mowie o tym, co mowi teoria. W zadnym poradniku inzyniera

> mechanika, w zadnej ksiazce do obliczen nie widzialem zalecenia "smarowac gwint". Do obliczen

> na samohamownosc gwintu bierze sie wspolczynnik tarcia pary material-material, nie

> material-przekladka-material.

> A dlaczego nie ibserwujesz odkrecania sie srub? IMVHO sa dwie przyczyny (przynajmniej):

> 1) obliczone polaczenie ma "zapas bezpieczenstwa" x-razy, czyli jesli obliczenia sa 4x

> "przesadzone", a Twoj dodatek smaru zmniejsza tarcie o ~4x, nadal jestes bezpieczny;

> 2) powierzchnie gwintu w nakretce/srubie nie sa idealnie gladkie, tak wiec smar nie ma mozliwosci

> stworzyc "idealnego" i ciaglego filmu olejowego - wlazi w jakies pory, przestrzenie miedzy

> gwintami, itp.

> Ogolnie mozna powiedziec, ze taki smar na gwincie to jak aquapalnning w przypadku opon na drodze i

> wjazdu w kaluze

Chyba więcej tłumaczeń nie potrzeba.

> Skad wiesz, ze te sruby akurat nie sa policzone z innym wspolczynnikiem tarcia, uwzgledniajacym

> wlasnie smar?

> Polaczenie gwintowe polaczeniu nie rowne. Nigdy i nigdzie nie widzialem w instrukcji obslugi auta,

> by przez przykreceniem kol, gwint sruby posmarowac

Praktycznie na wszystkich śrubach do głowic jest wyraźne zalecenie by nasmarować śruby olejem lub smarem miedzianym. W tym przypadku jest to jakby odgórnie narzucone przez producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I gówno prawda. Półmetrowym kluczem, gołymi rękami bez silnego napierania pourywałem szpilki w

> toyocie.

Pneumatem byś odkręcił zamiast urwać. Wibracje pomagają.

> Teraz mam dynamometr i dokręcam zgodnie z z zaleceniem producenta.

I prawidłowo. Ja dokręcam lekko pneumatem, a dociągam kluczem dymanym zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.