Skocz do zawartości

isuzu 3.0 v6 dizel


Piterus_123

Rekomendowane odpowiedzi

> Odpuść...

> Z tymi silnikami mogą być problemy: Isuzu 3.0 CDTI, 3.0 TiD, 3.0 dCi.

To Piotrku Ty taki saabomaniak i nie wiesz, ze te silniki to legenda? Niestety negatywna. Bylem kiedys u mechanika od saaba i staly dwie 9-5tki z uszkodzonymi silnikami i czekajacymi na przekladke z 3.0 tid na 2.2 tid wiec cos to znaczy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bac sie czy nie, zastanawia mnie ten silnik w modelach koncernu GM, opel saab. co myslicie?

Fajny silnik, chodzi jak benzyna. Niestety ma wadę fabryczną, źle zaprojektowane smarowanie, czy coś, znajdziesz na sieci bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z powodu braku chłodzenia bodajże lewa części silnika przegrzewa się i opada tuleja, co skutkuje spalaniem oleju i płynu chłodniczego i przegrzania silnika w szybkim tempie.

Niby na forum saabklubpolska rozwiazali ten problem instalujac jakis bypass jednak to tez koszt okolo 3000 zl i nie wiadomo czy w ogole to pomaga smile.gif

Krotko mowiac, silnik swietny, pracuje jak benzyna, jest dynamiczny, ale usterka dotyczy każdego egzemplarza, a koszt pozniejszego remontu to 10k pln co najmniej. Dlatego przy cenie samochodu zazwyczaj okolo 10-20k pln jest to nieoplacalne.

Aha i dodam jeszcze jedna wazna rzeczy, nie wazne czy pilnujesz plynu chlodniczego czy nie, czy dbasz maksymalnie, czy olewasz - ta usteka i tak przyjdzie z czasem, nie da rady sie przed nia uchronic. Raz po 100kkm, raz po 300kkm ale ZAWSZE sie to przydarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z powodu braku chłodzenia bodajże lewa części silnika przegrzewa się i opada tuleja, co skutkuje

> spalaniem oleju i płynu chłodniczego i przegrzania silnika w szybkim tempie.

> Niby na forum saabklubpolska rozwiazali ten problem instalujac jakis bypass jednak to tez koszt

> okolo 3000 zl

a nie wystarczy chlodnicy oleju zalozyc? koszt ponizej 500zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a nie wystarczy chlodnicy oleju zalozyc? koszt ponizej 500zl

jeśli dobrze zrozumiałem whitefunka to problem jest w obiegu płynu chł.(tzn są miejsca gdzie płyn jest ale nie krąży na tyle na ile jest to potrzebne).

chłodnica oleju raczej nic tu nie zmieni.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli dobrze zrozumiałem whitefunka to problem jest w obiegu płynu chł.(tzn są miejsca gdzie płyn

> jest ale nie krąży na tyle na ile jest to potrzebne).

> chłodnica oleju raczej nic tu nie zmieni.

> pozdr

raczej powinna zmniejszyc temp. silnika w krytycznych momentach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeśli dobrze zrozumiałem whitefunka to problem jest w obiegu płynu chł.(tzn są miejsca gdzie płyn

> jest ale nie krąży na tyle na ile jest to potrzebne).

> chłodnica oleju raczej nic tu nie zmieni.

> pozdr

Tak dokładnie o to chodzi, po prostu jedna strona silnika jest gorzej chłodzona i dlatego opada tuleja.

Chłodnica czegokolwiek nie pomoże, tylko przeróbka układu chłodzenia, ale w używanym samochodzie nie wiadomo czy już tuleja się nie odseparowała od reszty i lada moment opadnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piterus, przecież jesteś fanem saaba - wejdź na forum saabklubpolska, masz tam podwieszony watek w

> dziale 9-5 o tym silniku, poczytaj...

9-5 nigdy nie mialem(chyba zaczynam miec ochote posiadac), a 3.0TID byl tylko w 9-5, a na forum saaba ciezko znalesc informacje czysto techniczne (niestety)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 9-5 nigdy nie mialem(chyba zaczynam miec ochote posiadac), a 3.0TID byl tylko w 9-5, a na forum

> saaba ciezko znalesc informacje czysto techniczne (niestety)

Oj nie gadaj smile.gif Jest cały wątek, co prawda dłuuugi jak cholera, ale wszyskie informacje są tam zawarte...

Ogólnie 9-5 z diesami nie daje rady, 3.0 porazka, 2.2 zupelnie za slaby i duzo pali, jedynie 1.9 tid to to samo co jtd fiatowskie, ale to juz w nowszych modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oj nie gadaj Jest cały wątek, co prawda dłuuugi jak cholera, ale wszyskie informacje są tam

> zawarte...

> Ogólnie 9-5 z diesami nie daje rady, 3.0 porazka, 2.2 zupelnie za slaby i duzo pali, jedynie 1.9

> tid to to samo co jtd fiatowskie, ale to juz w nowszych modelach.

jak juz bede szukal przedliftowego.... bo bardziej mi sie podoba zlosnik.gif chyba jednak w benzynie, moze jeszcze jak by sie trafil z B204 albo B234 to juz ekstra by bylo silniki nie do zamordowania w przeciwienstwie do B205/235

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 9-5 nigdy nie mialem(chyba zaczynam miec ochote posiadac), a 3.0TID byl tylko w 9-5, a na forum

> saaba ciezko znalesc informacje czysto techniczne (niestety)

To wez benzyne, po co kombinowac z dieslem...

Zwlaszcza, ze mocy za duzo to on nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bac sie czy nie, zastanawia mnie ten silnik w modelach koncernu GM, opel saab. co myslicie?

abonament na google ci zabrali? nie? to ci podpowiem: 3.0 tid, 3.0 cdti, do tego magiczne słówko "problem", "faulty", "disaster" lub podobne i masz to, co chcesz wiedzieć.

Chyba, że wolisz czytac dywagacje na autokąciku i ponabijać sobie postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z powodu braku chłodzenia bodajże lewa części silnika przegrzewa się i opada tuleja, co skutkuje

> spalaniem oleju i płynu chłodniczego i przegrzania silnika w szybkim tempie.

rząd cylindrów nie ma tu nic do rzeczy, i doszukiwanie się tu jakichkolwiek prawidłowości to jak wiara w ufo.

Problem polega na wadliwym osadzeniu tulei w bloku i tu NIC nie pomoże - aby bypasy za 3 koła, ani wizyta u wróżki względnie danie tysiaka na tacę. Taką samą bzdurą jest twierdzenie, że inne ukształtowanie miski olejowej w CDTI powoduje, że jest on bardziej odporny na opadanie tulei.

Ten typ tak ma, i żebyś na głowie stanął, nie będzie mieć inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rząd cylindrów nie ma tu nic do rzeczy, i doszukiwanie się tu jakichkolwiek prawidłowości to jak

> wiara w ufo.

> Problem polega na wadliwym osadzeniu tulei w bloku i tu NIC nie pomoże - aby bypasy za 3 koła, ani

> wizyta u wróżki względnie danie tysiaka na tacę. Taką samą bzdurą jest twierdzenie, że inne

> ukształtowanie miski olejowej w CDTI powoduje, że jest on bardziej odporny na opadanie tulei.

> Ten typ tak ma, i żebyś na głowie stanął, nie będzie mieć inaczej.

Przecież to właśnie napisałem w swoich postach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już był temat o tym silniku, tu masz link

> http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&am...e#Post286313733

IMHO to pudrowanie syfa. Dla chcących rozwiązać zagadkę proponuję zapoznać się z dokumentacją producenta opisującą technologię montażu tulei cylindrowych w tym silniku i porównanie tejże technologii z jakąkolwiek inną, stosowaną przez dowolnego producenta innego niż Isuzu.

Możesz mu nawet założyć dwie wysokowydajne pompy cieczy, i dwie chłodnice od Jelcza na każdą głowicę a i tak problem wystąpi. Później, ale wystąpi.

Ten silnik to taki sam złom jak 2,5 Turbotronic ze stajni VM. Błędów na etapie projektu nie naprawisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież to właśnie napisałem w swoich postach.

nie. napisales, ze problem dotyczy jednej z głowic (cytując - lewej), i że zrobienie bypassu likwiduje przyczynę.

Otóż nie - problem występuje w obu głowicach i dotyczy wszystkich 6-ciu tulei, a bypass to zasadniczo doskonały sposób na wyłudzanie pieniędzy, ponieważ nawet po tej "modyfikacji" silnik prędzej czy później zacznie tracić płyn chłodniczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie. napisales, ze problem dotyczy jednej z głowic (cytując - lewej), i że zrobienie bypassu

> likwiduje przyczynę.

> Otóż nie - problem występuje w obu głowicach i dotyczy wszystkich 6-ciu tulei, a bypass to

> zasadniczo doskonały sposób na wyłudzanie pieniędzy, ponieważ nawet po tej "modyfikacji"

> silnik prędzej czy później zacznie tracić płyn chłodniczy.

Nie, napisałem, że ktoś taką przeróbkę robił i że nie wiadomo czy w ogóle pomaga. Później napisałem, że jest to nie do ukniknięcia, raz będzie przy 100kkm, raz przy 300kkm, ale będzie zawsze.

Czytaj, ze zrozumieniem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie, napisałem, że ktoś taką przeróbkę robił i że nie wiadomo czy w ogóle pomaga. Później

> napisałem, że jest to nie do ukniknięcia, raz będzie przy 100kkm, raz przy 300kkm, ale będzie

> zawsze.

> Czytaj, ze zrozumieniem

średnio mam ochotę czytać cały wątek.

tak czy siak najważniejsze jest to, że proces opuszczania tulei ma charakter długotrwały, co znaczy, że małe, a z czasem coraz większe porcje płynu chłodniczego będą dostawać się do komór spalania. Jak wiadomo wszem i wobec, płyn chłodniczy na bazie glikolu średnio nadaje się do smarowania silnika, dlatego jak już wystąpi rzygnięcie płynem, to do naprawy są nie tylko tuleje, tylko również komplet pierścieni a czasem i tłoki. Biorąc pod uwagę ciekawą technologię nadawania tłokom właściwej twardości i odporności na ścieranie, którą zastosował producent masz do wyboru albo kupno nowych albo chałupniczą, bo nie da się tego nazwać inaczej, naprawę. Która oczywiście nie przyniesie spodziewanego efektu w postaci całkowitego uwolnienia się od problemu, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie może.

I tak w koło, Macieju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jechałem autostradą z Poznania i patrzę a kawał drogi przede mną wielka biała chmura idzie nad polami, samochodu hamują, ogólne zamieszanie...

A na poboczu Saab 9-5 3.0 Tid, pod nim kałuża wody i dym z palonej cieczy... Az szkoda mi sie zrobilo tej rodziny w srodku z zapakowanym bagaznikiem, bo ja patrząc na to wiedziałem już, że ich podróż się własnie skończyła zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś jechałem autostradą z Poznania i patrzę a kawał drogi przede mną wielka biała chmura idzie

> nad polami, samochodu hamują, ogólne zamieszanie...

> A na poboczu Saab 9-5 3.0 Tid, pod nim kałuża wody i dym z palonej cieczy... Az szkoda mi sie

> zrobilo tej rodziny w srodku z zapakowanym bagaznikiem, bo ja patrząc na to wiedziałem już, że

> ich podróż się własnie skończyła

"Asistans" pewnie załatwił sprawę dalszej podróży. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy jeszcze wspomnieć o awaryjnym układzie paliwowym. Często siadają:

Pompa wtryskowa - 12000 zł ASO

Wtryskiwacze Denso nie da się regenerować - 2700 zl x 6

Zawory SCV na pompie wtryskowej 800 zł

Znam jednego takiego co w silnik i układ paliwowy włożył już ok 20 tyś. Ale jest twardy i jeździ dalej smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.