Skocz do zawartości

Czerwone światło gdy za szybko jedziesz


k_maro

Rekomendowane odpowiedzi

Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy. Wystarczy jechać w przedziale 50-60 km/h i mamy wolny przejazd. Zastanawia mnie tylko jak to działa, jakiś czujnik zatopiony w jezdni czy radar na sygnalizatorze? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co

> chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy. Wystarczy jechać w

> przedziale 50-60 km/h i mamy wolny przejazd. Zastanawia mnie tylko jak to działa, jakiś

> czujnik zatopiony w jezdni czy radar na sygnalizatorze?

W Niemczech tak samo jak radary - trzy paski w jezdni przed tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nowość jakaś jest czy byłem zahibernowany?

większość sygnalizacji ma taką opcje (te z czujkami)

ale nie wszędzie to działa

działa to tak że wszędzie jest czerwone - zmusza do zwolnienia

a jak auto dojeżdża dostaje sygnał zielony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare ale jare zlosnik.gif , realizuje się to na dwa sposoby najczęściej przy detekcji indukcyjnej (pętle w jezdni). Za pomocą 2 pętli robi się promiar prędkości, jeżeli prędkośc większa niż założożona (np 50km/h) następuje zmiana z zielonego na czerwone. Drugi sposób to radar z ustawionym progiem prędkości.

W sumie rozwiązanie bardzo dobre do wymuszania na kierowcach zachowania dopuszczalnej prędkośći, jednak niezby często stosowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co

> chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy.

No zwłaszcza w nocy ma to sens jak nie ma w ogóle żadnych pieszych smirk.gif

U mnie jest ten system "od zawsze" ale w nocy ograniczenia są wyłączane i robi się zielone nawet jak jedziesz 30 za dużo.

Za to jak jedziesz za szybko w dzień, albo o wiele za szybko w nocy,

to skrzyżowanie potrafi ukarać i przetrzymać cię dłużej na czerwonym zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzyżowanie odwrotne do tego co opisujesz (na zasadzie pętli indukcyjnej w asfalcie) działa od dawna na al. Warszawskiej w Lublinie. Zapala zielone jak jedziesz przepisowo nie musisz hamować. Gdy za szybko, musisz zwalniać/hamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skrzyżowanie odwrotne do tego co opisujesz (na zasadzie pętli indukcyjnej w asfalcie) działa od

> dawna na al. Warszawskiej w Lublinie. Zapala zielone jak jedziesz przepisowo nie musisz

> hamować. Gdy za szybko, musisz zwalniać/hamować.

Zieloną falę mamy w P-niu od wielu lat a karanie czerwonym światłem za nieprzepisową jazdę od niedawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie jest ten system "od zawsze" ale w nocy ograniczenia są wyłączane i robi się zielone nawet

> jak jedziesz 30 za dużo.

A to u mnie znowu jest inaczej i nawet, gdy jadę przepisowe "50", to "mądry" inaczej system po wykryciu mojego bolidu zmieni zielone na czerwone tylko po to, by za chwilę znów zmienić na zielone... screwy.gif jednak zmusza to do zwolnienia lub do zignorowania wyświetlanego sygnału. Nie jest to takie straszne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Rybniku i okolicach jest parę takich, ale niektóre (w Ochojcu na przykład) mają zbyt małe "górne" widełki. Obczaiłem, według GPS, że reagują w przedziale 55-95 km/h, zapala się czerwone. Jak lecisz 100km/h to masz zielone cały czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generator wypadków

przykład jest tutaj

jakiś tekst

jechali z predkoscia za duza tuz przed nimi zmienilo sie swiatlo (nie bylo szans na wyhamowanie)

auto z drugiej strony dostało zielone i bum frown.gif

jak dla mnie powinna być ogromna kara za taki wynalazek

zamiast zapalać czerwone, powinna wlasnie robic dokladnie odwrotnie, aby nie było hamowania, ani mozliwosci zderzenia się auta jadącego szybko z autem wyjeżdzającym ze swiatel w przypadku gdy to jadące szybko nie wyhamuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak dla mnie powinna być ogromna kara za taki wynalazek

> zamiast zapalać czerwone, powinna wlasnie robic dokladnie odwrotnie, aby nie było hamowania, ani

> mozliwosci zderzenia się auta jadącego szybko z autem wyjeżdzającym ze swiatel w przypadku gdy

> to jadące szybko nie wyhamuje

w ogole nie powinno byc czerwonego swiatla bo przeciez wiadomo ze jezdzi sie za szybko to i sa wypadki ok.gif

nie powinno poza tym byc ograniczen,badan technicznych,podatku drogowego a ubezpieczenie OC powinno byc gratis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stare ale jare , realizuje się to na dwa sposoby najczęściej przy detekcji indukcyjnej (pętle w

> jezdni). Za pomocą 2 pętli robi się promiar prędkości, jeżeli prędkośc większa niż założożona

> (np 50km/h) następuje zmiana z zielonego na czerwone. Drugi sposób to radar z ustawionym

> progiem prędkości.

> W sumie rozwiązanie bardzo dobre do wymuszania na kierowcach zachowania dopuszczalnej prędkośći,

> jednak niezby często stosowane.

W Niemczech każdy stacjonarny fotoradar i olbrzymia część sygnalizacji działa w oparciu o to rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> generator wypadków

> przykład jest tutaj

> jakiś tekst

> jechali z predkoscia za duza tuz przed nimi zmienilo sie swiatlo (nie bylo szans na wyhamowanie)

> auto z drugiej strony dostało zielone i bum

> jak dla mnie powinna być ogromna kara za taki wynalazek

> zamiast zapalać czerwone, powinna wlasnie robic dokladnie odwrotnie, aby nie było hamowania, ani

> mozliwosci zderzenia się auta jadącego szybko z autem wyjeżdzającym ze swiatel w przypadku gdy

> to jadące szybko nie wyhamuje

Masz w domu może kamienne parapety? Wiesz, co to jest baranek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz w domu może kamienne parapety? Wiesz, co to jest baranek?

Baranek to jest zabezpieczenie antykorozyjne.

Nie wiem czego nie rozumiesz, człowiek myślący jak wie ze ludzie nie przestrzegaja przepisów to żeby zminimalizować skutki wydarzenia, powinno wlasnei umożliwić mu przejechanie przez skrzyżowanie bezkolizyjnie, a nie zmieniac swiatlo w ostatnim momencie i czekać czy wyhamuje czy nie.

Jednoczesnie wpuszczajac goscia z ulicy prostopadłej

chcialbys dostać w bok od goscia co jedzie 160km/h?

wąchając kwiatki od spodu moglbys wtedy mowic, przeciez mialem zielone, jechałem przepisowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Baranek to jest zabezpieczenie antykorozyjne.

> Nie wiem czego nie rozumiesz, człowiek myślący jak wie ze ludzie nie przestrzegaja przepisów to

> żeby zminimalizować skutki wydarzenia, powinno wlasnei umożliwić mu przejechanie przez

> skrzyżowanie

Sygnalizacje świetlną o której piszę w poście tytułowym (czyli zmiana z zielonego na czerwone) spotykam tylko na przejściach dla pieszych na wioskach lub w okolicach szkół. I w tych miejscach ma to sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sygnalizacje świetlną o której piszę w poście tytułowym (czyli zmiana z zielonego na czerwone)

> spotykam tylko na przejściach dla pieszych na wioskach lub w okolicach szkół. I w tych

> miejscach ma to sens.

To ja takie wynalazki widywałem też na trasach. A przy przejściach dla pieszych nie ma najmniejszego sensu w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co

> chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy. Wystarczy jechać w

> przedziale 50-60 km/h i mamy wolny przejazd. Zastanawia mnie tylko jak to działa, jakiś

> czujnik zatopiony w jezdni czy radar na sygnalizatorze?

W Portugalii jest to bardzo popularne przy wjazdach do miejscowości. Na początku miga informacja: zwolnij. Jeżeli kierowca ma to w nosie sygnalizator zmieni się z zielonego na czerwony i chwilę się czeka na zmianę. A jeżeli trafi się taki kozak, co mu czerwone w jeździe nie przeszkadza, dostaje fleszem po oczach i za jakiś czas mandacik do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

foch.gif> większość sygnalizacji ma taką opcje (te z czujkami)

> ale nie wszędzie to działa

W Myszkowie światła zmieniają się losowo cyklicznie bez względu na to czy ktoś jedzie i z jaką prędkością, po prostu co kilka minut na kilka sekund zapala się czerwone dla samochodów facepalm%5B1%5D.gif (niezależnie działa też przycisk dla pieszych). Poszła w miasto plotka, że tam jest radar i każdy i tak zwalnia hehe.giffacepalm%5B1%5D.gifgrinser006.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stare ale jare , realizuje się to na dwa sposoby najczęściej przy detekcji indukcyjnej (pętle w

> jezdni). Za pomocą 2 pętli robi się promiar prędkości, jeżeli prędkośc większa niż założożona

> (np 50km/h) następuje zmiana z zielonego na czerwone. Drugi sposób to radar z ustawionym

> progiem prędkości.

> W sumie rozwiązanie bardzo dobre do wymuszania na kierowcach zachowania dopuszczalnej prędkośći,

> jednak niezby często stosowane.

Robi się to prościej. Jest na słupie czujnik mikrofalowy obecności pojazdu w określonej odległości.

Program jest taki- zapal zielone, jak wykryje pojazd. Poza tym przypadkiem pali się zawsze czerwone.

Czasy są tak dobrane, że jak jedziesz wolno, to akurat się zrobi zielone w odpowiednim momencie, a jak za szybko, to musisz zwolnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sygnalizacje świetlną o której piszę w poście tytułowym (czyli zmiana z zielonego na czerwone)

> spotykam tylko na przejściach dla pieszych na wioskach lub w okolicach szkół. I w tych

> miejscach ma to sens.

Bo taką sygnalizację się buduje od razu z przejściem dla pieszych, żeby dwie rzeczy załatwić za jednym zamachem. Widywałem takie rozwiązania już na początku lat 90 we Włoszech.

I jestem za, lepsze od fotoradarów, ale u nas by trzeba było obowiązkowo instalować kamerkę RLC przy sygnalizatorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No a ja Ci mowie,ze od wielu lat mamy to chociazby na DK6 w miejscowosci Glewice taki system a od

> conajmniej 2 lat w Pilchowie itd...

DK 10 miejscowość RECZ parędziesiąt km od Szczecina , system działa tak że jazda przepisowo powoduje i tak zmianę na czerwono , aby jechać płynie trzeba dojeżdzać do przejść jakieś 30 km/h ok 30-50 m przed światłami trzeba mieć taka prędkość , wtedy następuje zmiana na czerwone i jakieś 5 m przed światłami zmienia się na zielone. Wtedy bez zatrzymania można przejechać przez światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Baranek to jest zabezpieczenie antykorozyjne.

> Nie wiem czego nie rozumiesz, człowiek myślący jak wie ze ludzie nie przestrzegaja przepisów to

> żeby zminimalizować skutki wydarzenia, powinno wlasnei umożliwić mu przejechanie przez

> skrzyżowanie bezkolizyjnie, a nie zmieniac swiatlo w ostatnim momencie i czekać czy wyhamuje

> czy nie.

> Jednoczesnie wpuszczajac goscia z ulicy prostopadłej

> chcialbys dostać w bok od goscia co jedzie 160km/h?

Chciałbym mieć dużą dozę pewności, że gość jadący 160 km/h przez światła pierdzi w pasiak i już nie jeździ. Nie spotkałem nigdzie na świecie świateł na ograniczeniu 160 km/h. Na ogół najwyższe to było 70 km/h.

> wąchając kwiatki od spodu moglbys wtedy mowic, przeciez mialem zielone, jechałem przepisowo...

Żeby taką szansę wyeliminować inaczej, niż eliminując idiotę, trzeba by na kierunku z którego może jechać stale utrzymywać zielone światło. Tylko nie wiadomo, czemu by miała służyć wtedy poprzeczna droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> generator wypadków

> przykład jest tutaj

> jakiś tekst

O to jednak BMW miało czerwone? Pamiętam bezpośrednio po wypadku jak wszyscy tłumaczyli, że to Ford miał czerwone, a BMW "tylko" przekroczyły prędkość.

Wiesz może jak to się skończyło - kto ostatecznie został uznany winnym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się to prościej. Jest na słupie czujnik mikrofalowy obecności pojazdu w określonej odległości.

> Program jest taki- zapal zielone, jak wykryje pojazd. Poza tym przypadkiem pali się zawsze

> czerwone.

> Czasy są tak dobrane, że jak jedziesz wolno, to akurat się zrobi zielone w odpowiednim momencie, a

> jak za szybko, to musisz zwolnic.

to co opisujesz moze miec tylko miejsce w przypadku kiedy na sygnalizacji stale wyswietlany jest sygnal czerwony. Dodatkowo w sytuacji ktorą opisujesz musi byc jeszcze jedna detekcja przed sygnalizatorem, bo trzeba przewidziec ze pojazd ma prawo nie przejechac na pierwszym otrzymanym zielonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprytne to. W kilku miejscach gdzie jeżdżę jest taka sygnalizacja. Na początku nie wiedziałem o co

> chodzi z tym czerwonym światłem na przejściu dla pieszych w środku nocy. Wystarczy jechać w

> przedziale 50-60 km/h i mamy wolny przejazd. Zastanawia mnie tylko jak to działa, jakiś

> czujnik zatopiony w jezdni czy radar na sygnalizatorze?

A nie remontowali wam kiedyś tych skrzyżowań ? W asfalcie zalane jest coś na kształt pętli indukcyjnej - pisze na kształt bo osoba która nam to opisywał niestety zasłoniła się zakazem. U nas w mieście w nocy jadać do 60 masz tzw zielona falę czyli całe miasto przelecisz za jednym podejściem, ale jak już jedziesz powyżej 70 to na każdym załączy się czerwone. Dodatkowe w systemie jest np zdalne sterowanie ( w firmach zajmujących się tym maja piloty które załączają zielone lub czerwone) do tego jeśli spali się CZERWONA żarówka system automatycznie przechodzi w tryb awaryjny i wysyła info do centrali. Co zabawne jak spali się zielona to nie działa już tak samo grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się to prościej. Jest na słupie czujnik mikrofalowy obecności pojazdu w określonej odległości.

> Program jest taki- zapal zielone, jak wykryje pojazd. Poza tym przypadkiem pali się zawsze

> czerwone.

> Czasy są tak dobrane, że jak jedziesz wolno, to akurat się zrobi zielone w odpowiednim momencie, a

> jak za szybko, to musisz zwolnic.

Widziałem też rozwiązania indukcyjne w których czujnik miał nie postać pętli zatopionej w asfalcie, a był umieszczony w białoczerwonym słupku na poboczu. To akurat było w światłach akomodacyjnych do "wypuszczania" pojazdów z drogi o małym natężeniu ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo czerwone to sygnał bezpieczny. Na kolei jest tak, że w semaforach w komorze światła czerwonego są 2 żarówki. I w razie jakiejkolwiek awarii systemu sterowania koleją na wszystkich semaforach wyświetla się automatycznie czerwone (tzw. sygnał S1).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeżeli na skrzyżowaniu nie ma wideo detekcji to mruganie światłami można włożyć między bajki

musi być bo zostałem oświecony zlosnik.gif przez tambylców, że to tak działa i odkąd w nocy dojeżdżając mrugam zawsze mam zielone - wcześniej musiałem się praktycznie zatrzymać zanim się zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jechali z predkoscia za duza tuz przed nimi zmienilo sie swiatlo (nie bylo szans na wyhamowanie)

> auto z drugiej strony dostało zielone i bum

> jak dla mnie powinna być ogromna kara za taki wynalazek

> zamiast zapalać czerwone, powinna wlasnie robic dokladnie odwrotnie, aby nie było hamowania, ani

> mozliwosci zderzenia się auta jadącego szybko z autem wyjeżdzającym ze swiatel w przypadku gdy

> to jadące szybko nie wyhamuje

yikes.gif

hahaha.gif

Może jeszcze szlabany na wlotach powinni montować biglaugh.gif

Sygnalizacja jest dostosowana do pracy przy założonej dopuszczalnej prędkości.*

A gdyby tam - w przyszłości - leciał sobie Dreamliner? zlosnik.gif

* to, że nasze ustawodawstwo nie dopuszcza innej długości sygnału żółtego, to jest inny problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.