Skocz do zawartości

Trybunał Konstytucyjny


Miromat

Rekomendowane odpowiedzi

Nareszcie może zacznie obowiązywać zasada, ze winę należy udowodnić, a wszelkie wątpliwości działają na korzyść oskarżonego.

Patrz tu.

Znalazł się wreszcie ktoś odważny, kto zgłosił ten idiotyczny system do Trybunału Konstytucyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nareszcie może zacznie obowiązywać zasada, ze winę należy udowodnić, a wszelkie wątpliwości

> działają na korzyść oskarżonego.

> Patrz tu.

> Znalazł się wreszcie ktoś odważny, kto zgłosił ten idiotyczny system do Trybunału Konstytucyjnego.

Zgadza się ale poczatek zostal zrobiony ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu.

To co samochód jechał sam? Bez kierowcy?

Kara powinna normalnie dotyczyć właściciela pojazdu, a jak właściciel nie potrafi ustalić kto jechał to już jego problem. Niech następnym razem bardziej przygląda się temu i pilnuje kto i kiedy jeździ jego samochodem, bo to nie jest nie do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez sensu.

> To co samochód jechał sam? Bez kierowcy?

> Kara powinna normalnie dotyczyć właściciela pojazdu, a jak właściciel nie potrafi ustalić kto

> jechał to już jego problem. Niech następnym razem bardziej przygląda się temu i pilnuje kto i

> kiedy jeździ jego samochodem, bo to nie jest nie do zrobienia.

luz policja już stosuje się do nowych zasad, radiowóz jechał > 120km/h w terenie zabudowanym ale nie da się ustalić kierowcy, a nie widzę żeby komendant wojewódzki oświadczył, że przyjmuje mandat

Niech następnym razem bardziej przygląda się temu i pilnuje kto i

kiedy jeździ jego samochodem, bo to nie jest nie do zrobienia.

my zatem nie będziemy gorsi ok.gif

jak im tak żle niech robią zdjecia z przodu, a nie z krzaków

GP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezsensu.

Co chca w ten sposob osiagnac?

Znowu otworzyc wrota dla kombinatorow, zeby bylo tak ze sprawa umozona bo nie wiadomo kto jechal autem?

Jesli rzeczywiscie tak jest skonstruowane polskie prawo, iz nie mozna ukarac kogos bez 100% dowodu ze to on, to wystarczy troche zmienic przepisy.

Ja bym dodal do prawa o ruchu drogowym przepis, nakazujacy wlascicielowi pojazdu rejestrowac kto i kiedy jezdzi jego samochodem.

W przypadku niezastosowania sie (ktore moze byc wlasnie wykryte w przypadku zdjecia z fotoradaru z ktorego nie wiadomo kto prowadzil) to wlasciciel powienien dostacac mandat za niedopelnienie obowiazku udokumentowania kto prowadzil autem.

I taki mandat powinien byc wyszy niz jakikolwiek mandat za predkosc. (powiedzmy jesli najwyzszy mandat za predkosc to 500zl 10 punktow, to mandat za niewskazanie powinien wynosic np 600zl i 12 punktow).

Wtedy by sie szybko skonczylo kombinowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli rzeczywiscie tak jest skonstruowane polskie prawo, iz nie mozna ukarac kogos bez 100% dowodu

> ze to on, to wystarczy troche zmienic przepisy.

tak chyba powinno być skonstruowane prawo, chyba że żyjemy w Korei Pn?

> Ja bym dodal do prawa o ruchu drogowym przepis, nakazujacy wlascicielowi pojazdu rejestrowac kto i

> kiedy jezdzi jego samochodem.

> W przypadku niezastosowania sie (ktore moze byc wlasnie wykryte w przypadku zdjecia z fotoradaru z

> ktorego nie wiadomo kto prowadzil) to wlasciciel powienien dostacac mandat za niedopelnienie

> obowiazku udokumentowania kto prowadzil autem.

fan dzienniczka Bublewicz?

odwiedziny w klopie też będą notowane?

GP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tak chyba powinno być skonstruowane prawo, chyba że żyjemy w Korei Pn?

> fan dzienniczka Bublewicz?

> odwiedziny w klopie też będą notowane?

> GP

Ale nie lapie czego oczekujesz?

Mamy system fotoradarow.

Chcesz zeby bylo tak, ze ten kto frajer niech placi a ten kto umie zakombinowac niech bedzie bezkarny.

Bo tylko i wylacznie do tego moze doprowadzic jesli trubunal urzeknie to o czym mowa w pierwszym poscie.

Po pierwsze nalezy wyeliminowac wszelakie mozliwosci kombinowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bezsensu.

> Co chca w ten sposob osiagnac?

> Znowu otworzyc wrota dla kombinatorow, zeby bylo tak ze sprawa umozona bo nie wiadomo kto jechal

> autem?

> Jesli rzeczywiscie tak jest skonstruowane polskie prawo, iz nie mozna ukarac kogos bez 100% dowodu

> ze to on, to wystarczy troche zmienic przepisy.

Tęsknota za innym ustrojem?

> Ja bym dodal do prawa o ruchu drogowym przepis, nakazujacy wlascicielowi pojazdu rejestrowac kto i

> kiedy jezdzi jego samochodem.

I to koniecznie w systemie komputerowym, który zostanie specjalnie dla tego wyprodukowany i dla użytkowników będzie darmowy, ale za to budżet państwa zapłaci za niego 50 mln zł ... zlosnik.gif

Chcesz to sobie notuj, ja nie będę prowadził zeszyciku i wpisywał kiedy moja żona brała mój samochód czy też ja jej. screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez sensu.

> To co samochód jechał sam? Bez kierowcy?

> Kara powinna normalnie dotyczyć właściciela pojazdu, a jak właściciel nie potrafi ustalić kto

> jechał to już jego problem. Niech następnym razem bardziej przygląda się temu i pilnuje kto i

> kiedy jeździ jego samochodem, bo to nie jest nie do zrobienia.

Kara ma dotyczyć kierowcy a psim obowiązkiem organu jest mu udowodnić że to on kierował- podstawowe zasady państwa prawa kolego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Cinio pewnie ma tylko jedno auto, które okazjonalnie daje pokierować żonie/partnerce. A jakby było kilka aut w rodzinie do korzystania przez kilka osób na zasadzie-kiedy chcę, to co? Tylko domniemanie niewinności!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nie lapie czego oczekujesz?

> Mamy system fotoradarow.

> Chcesz zeby bylo tak, ze ten kto frajer niech placi a ten kto umie zakombinowac niech bedzie

> bezkarny.

> Bo tylko i wylacznie do tego moze doprowadzic jesli trubunal urzeknie to o czym mowa w pierwszym

> poscie.

> Po pierwsze nalezy wyeliminowac wszelakie mozliwosci kombinowania.

1. trybunał jak sama nazwa wskazuje decyduje o zgodności przepisów z konstytucją więc jeżeli takie działanie jest niezgodne z konstytucja to sorry Winnetou niech zaprzestaną takich działań lub zmienia konstytucje

2. na razie to widać, że ITD i minister Nowak kombinuje jak może (poczynając od niewysyłania fotek, nielegalnych lamp i jeszcze dziwniejszych ekspertyz ITS, parkowania na przystankach, przejściach dla pieszych, jazda szefunia ITD 100km/h po Warszawie itd) czyli wpierw należy wyeliminować wszystkie możliwości kombinowania wśród urzędów państwowych, a dopiero następnie egzekwować prawo od szarych obywateli, którzy mają obecnie słuszne podstawy by czuć się dymani w 4 litery

GP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nie lapie czego oczekujesz?

> Mamy system fotoradarow.

to nie jest żaden system- to jest sytem poboru opłat- fotoradar ma służycp oprawie bezpieczeństwa 95% skrzynek w naszym kraju ma zgoła inny cel.

> Chcesz zeby bylo tak, ze ten kto frajer niech placi a ten kto umie zakombinowac niech bedzie

> bezkarny.

Rolą organu jest UDOWODNIENIE że to KONKRETNA osoba kierowała, a nie jak obecnie że właściciel pojazdu ma wyręczać organy ścigania w ich pracy.

Nie można napisanych na kolanie przepisów prawa latać idiotyczną i dowolną interpretacją- nie żyjemy w średniowieczu- jest wystarczająca technika która pozwala na identyfikację sprawcy wykroczenia- a ze ktoś ma kaprys robienia zdjęć od tyłu cóż... niech się liczy z tym że foto pójdzie do kosza.

Podobnie terminy na przekazanie wykroczenia 180 dni? a może od razu 25 lat na przesłanie informacji?

> Bo tylko i wylacznie do tego moze doprowadzic jesli trubunal urzeknie to o czym mowa w pierwszym

> poscie.

> Po pierwsze należy wyeliminować wszelakie możliwości kombinowania.

Wyeliminowanie tych bzdurnych przepisów zmusi ustawodawcę do stworzenia normalnych zasad bo to co jest obecnie to wolna amerykanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. trybunał jak sama nazwa wskazuje decyduje o zgodności przepisów z konstytucją więc jeżeli takie

> działanie jest niezgodne z konstytucja to sorry Winnetou niech zaprzestaną takich działań lub

> zmienia konstytucje

> 2. na razie to widać, że ITD i minister Nowak kombinuje jak może (poczynając od niewysyłania fotek,

> nielegalnych lamp i jeszcze dziwniejszych ekspertyz ITS, parkowania na przystankach,

> przejściach dla pieszych, jazda szefunia ITD 100km/h po Warszawie itd) czyli wpierw należy

> wyeliminować wszystkie możliwości kombinowania wśród urzędów państwowych, a dopiero następnie

> egzekwować prawo od szarych obywateli, którzy mają obecnie słuszne podstawy by czuć się dymani

> w 4 litery

> GP

Jakie maja te podstawy?

Bo ktos przekroczyl predkosc i musi zaplacic to jest dymanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to nie jest żaden system- to jest sytem poboru opłat- fotoradar ma służycp oprawie bezpieczeństwa

> 95% skrzynek w naszym kraju ma zgoła inny cel.

Tak - ma taki cel zeby ludzie zaczeli jezdzic zgodnie z ograniczeniami. I widzac jak sie rozwija sie fotoradarow od odstatnich 10 lat i jak zmeinil sie styl jazdy wiekszosci kierowcow trzeba powiedziec ze ten cel jest powoli osiagany.

> Rolą organu jest UDOWODNIENIE że to KONKRETNA osoba kierowała, a nie jak obecnie że właściciel

> pojazdu ma wyręczać organy ścigania w ich pracy.

> Nie można napisanych na kolanie przepisów prawa latać idiotyczną i dowolną interpretacją- nie

> żyjemy w średniowieczu- jest wystarczająca technika która pozwala na identyfikację sprawcy

> wykroczenia-

Przepraszam jaka to technika jest?

Nie mamy oglonej bazy danych za zdjeciami wszystkich obywateli zeby mozna bylo automatczynie dopasowac obywatela do twarzy ze zdjecia z fotoradaru.

Nawet jak na zdjeciu widac dokladnie kto kierowal, to wlasiciel tez zawsze moze kombinowac ze pierwszy raz w zyciu widzi te osobe.

> a ze ktoś ma kaprys robienia zdjęć od tyłu cóż... niech się liczy z tym że foto

> pójdzie do kosza.

> Podobnie terminy na przekazanie wykroczenia 180 dni? a może od razu 25 lat na przesłanie

> informacji?

> Wyeliminowanie tych bzdurnych przepisów zmusi ustawodawcę do stworzenia normalnych zasad bo to co

> jest obecnie to wolna amerykanka

No to OK. Niech stworza normalne zasady.

Tylko jakie to sa te normalne?

Moim zdaniem normalne jest to, ze jesli samochodem popelniono wykroczenie, to wlasciciel powinien przyjac na siebie obowiazek udowodnienia, ze to nie on (jesli naprawde to nie on).

Tak to dziala w wielu miejscach na swiecie i sie bardzo dobrze sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeżeli przykładowo pan Nowak czy Połeć nie płaci, a oni musza to oczywiście, że tak

> GP

Malo mnie interesuje co robi pan nowak.

Interesuje mnie, ze zbyt duzo zwyklych szarych obywateli ma w dupie przepisy bo wiedza ze moga.

A to oni stanowia zagrozenie dla mnie - nie pan Nowak.

Czy wy ludzie naprawde nie rozumiecie, ze te fotoradary nie sa skierowane przeciwko nam, ale sa tam poto aby nam pomoc.

Pomysl sobie, ze gdyby nie bylo sieci fotoradarow moze i nie musialbys sie martwic, ze pare razy chwyciels fotke i musiales zaplacic przez te ostatnie 10 lat, ale w zamian jakis inny madry jezdzacy szybko i bezpiecznie by ci rojechal kogos bliskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie maja te podstawy?

> Bo ktos przekroczyl predkosc i musi zaplacic to jest dymanie?

Właśnie słowo klucz KTOŚ- tego "KTOSIA" ma ustalić organ PRAWNYMI metodami.

Może zgodzisz się na zaoczny wyrok za usiłowanie gwałtu bo przecież narzędzie gwałtu masz przy sobie ? a potem jakoś będziesz udowadniał że to jednak nie ty 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To co samochód jechał sam? Bez kierowcy?

> Kara powinna normalnie dotyczyć właściciela pojazdu, a jak właściciel nie potrafi ustalić kto

> jechał to już jego problem.

Tzn. właściciel ma się przyznać, że jechał jak nie wie kto jechał? A wiesz, że przyznanie się do niepopełnionych win to jest to składanie fałszywych oświadczeń? Tylko, że w tym przypadku się nie karze za to, bo jest to na rękę władzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Malo mnie interesuje co robi pan nowak.

a mnie tak- bo jest ministrem z opłacanej naszej wspólnej kasy i jego też OBOWIĄZUJĄ przepisy prawa

> Interesuje mnie, ze zbyt duzo zwyklych szarych obywateli ma w dupie przepisy bo wiedza ze moga.

> A to oni stanowia zagrozenie dla mnie - nie pan Nowak.

Pan Nowak jadący samochodem jest takim samym kierowcą jak Ty i ja - dlaczego uważasz że jego przepisy nie muszą obowiązywać?

> Czy wy ludzie naprawde nie rozumiecie, ze te fotoradary nie sa skierowane przeciwko nam, ale sa tam

> poto aby nam pomoc.

hehe.gifbiglaugh.gifhahaha.gifhahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

Z choinki się urwałeś? ja wiem że może na obczyżnie gidze jesteś taki mają cel ale nie w tym kraju- tu fotoradar ma ZARABIAĆ KASĘ- bezpieczeństwo? jakie bezpieczeństwo?

> Pomysl sobie, ze gdyby nie bylo sieci fotoradarow moze i nie musialbys sie martwic, ze pare razy

> chwyciels fotke i musiales zaplacic przez te ostatnie 10 lat, ale w zamian jakis inny madry

> jezdzacy szybko i bezpiecznie by ci rojechal kogos bliskiego.

nie mam nic przeciwko płaceniu mandatów ale niech Państwo wywiązuje się ze swoich ustawowych obowiązków- podstawowa zasada prawa DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI- jeszcze raz piszę - ORGAN MA MI UDOWODNIĆ ŻE TO JA

Nie jestem na etacie w ITD że mam dostarczać dokumentów czy też innych dowodów na swoją niewinność bądź winę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie słowo klucz KTOŚ- tego "KTOSIA" ma ustalić organ PRAWNYMI metodami.

> Może zgodzisz się na zaoczny wyrok za usiłowanie gwałtu bo przecież narzędzie gwałtu masz przy

> sobie ? a potem jakoś będziesz udowadniał że ot jednak nie ty

Nie.

Ale jesli bede mial shotguna (z pozwoleniem) i ktos zaostanie z niego postrzelony, to wcale mnie nie bedzie dziwic ze busted.gif do mnie zapuka spytac czy to ja czy go komus porzyczalem.

Co mam im powiedziec - panie, nie mam pojecia, przeciez nie zapisuje komu co porzyczam???

Moze w takiej sytuacji jeszcze powinienem oczekiwac od nich zdjecia osoby strzelajacej zebym mogl bezproblemowo zidentyfikowac.

Przeciez to jakies jaja sa.

Masz auto zarejestrowane na siebie, to powinienes brac odpowiedzialnosc za to komu powierzasz to auto w razie jakby ta osoba zrobila cos zlego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie.

> Ale jesli bede mial shotguna (z pozwoleniem) i ktos zaostanie z niego postrzelony, to wcale mnie

> nie bedzie dziwic ze do mnie zapuka spytac czy to ja czy go komus porzyczalem.

> Co mam im powiedziec - panie, nie mam pojecia, przeciez nie zapisuje komu co porzyczam???

> Moze w takiej sytuacji jeszcze powinienem oczekiwac od nich zdjecia osoby strzelajacej zebym mogl

> bezproblemowo zidentyfikowac.

> Przeciez to jakies jaja sa.

> Masz auto zarejestrowane na siebie, to powinienes brac odpowiedzialnosc za to komu powierzasz to

> auto w razie jakby ta osoba zrobila cos zlego.

Litości hehe.giffacepalm%5B1%5D.gif

Od kiedy samochód jest traktowany jako niebezpieczne narzędzie na równi z bronią- spineyes.gifrotfl.gif

potencjalne narzędzie gwałtu też zgłoś i prowadź ewidencję kto kiedy i gdzie i jak użytkował - najlepiej na 5 lat wstecz - oczywiście z podpisami użytkowników grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znowu bezsensowne bicie piany, wystarczy jezdzic zgodnie z przepisami i niemartwic sie o to jak robia zdjecia i ile czasu maja na dostarczenie, nie obchodzi mnie tez jak jezdza inni, kazdy niech pilnuje siebie, gdyby wszyscy zaczeli jezdzic przepisowo, nie bylo by calej tej nagonki z fotoradarami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znowu bezsensowne bicie piany, wystarczy jezdzic zgodnie z przepisami i niemartwic sie o to jak

> robia zdjecia i ile czasu maja na dostarczenie, nie obchodzi mnie tez jak jezdza inni, kazdy

> niech pilnuje siebie, gdyby wszyscy zaczeli jezdzic przepisowo, nie bylo by calej tej nagonki

> z fotoradarami

Państwo wymaga ode mnie jazdy zgodnie z przepisami wiec ja WYMAGAM od państwa JASNYCH I CZYTELNYCH zasad i ich PRZESTRZEGANIA a nie naginania ponad miarę bubli prawnych na potrzeby łatania dziury budżetowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a mnie tak- bo jest ministrem z opłacanej naszej wspólnej kasy i jego też OBOWIĄZUJĄ przepisy prawa

> Pan Nowak jadący samochodem jest takim samym kierowcą jak Ty i ja - dlaczego uważasz że jego

> przepisy nie muszą obowiązywać?

Nie uwazam tak.

Musza go obowiazywac i jesli nie obowiazuja to trzeba cos z tym zrobic.

Ale bardziej mnie interesuje calosc niz jeden pojedynczy przypadek.

> Z choinki się urwałeś? ja wiem że może na obczyżnie gidze jesteś taki mają cel ale nie w tym kraju-

> tu fotoradar ma ZARABIAĆ KASĘ- bezpieczeństwo? jakie bezpieczeństwo?

Fotoradary wszedzie dzialaja tak samo i maja taki sam cel.

Nie rozumiem w jaki sposob u mnie na obczyznie mialby byc nastawione na bezpieczenstwo a w Polsce na zarabianie kasy.

Fotoradar dziala w bardzo prosty sposob: jak jedziesz za szybko to placisz, a jak jedziesz zgodnie z ogr to nie placisz.

Nie ma tu zadej glebszej filozofii.

> nie mam nic przeciwko płaceniu mandatów ale niech Państwo wywiązuje się ze swoich ustawowych

> obowiązków- podstawowa zasada prawa DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI- jeszcze raz piszę - ORGAN MA MI

> UDOWODNIĆ ŻE TO JA

Organ poto wydaje numery rejestracyjne, zeby sie dalo zidentyfikowac samochod. I to powinno wystarczyc do znalezienia sprawcy.

Jak inaczej sobie to wyobrazasz w takim razie?

Jak chcialbys zeby to dzialalo?

Zeby zawsze bylo zdjecie osoby kierujacej?

Wyobraz sobie ze dostajesz zdjecie twojego auta z twarza twojego wojka. Zalozmy ze idziesz i wyjasniasz, ze nie masz pojecia kto to jest.

Co oni wtedy maja zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale jesli bede mial shotguna (z pozwoleniem) i ktos zaostanie z niego postrzelony, to wcale mnie

> nie bedzie dziwic ze do mnie zapuka spytac czy to ja czy go komus porzyczalem.

> Co mam im powiedziec - panie, nie mam pojecia, przeciez nie zapisuje komu co porzyczam???

Przykład bez sensu. Jak masz broń to pozwolenie na nią masz TY i tylko TY masz prawo się nią posługiwać. Jak ją udostępniłeś komuś innemu to już popełniłeś przestępstwo.

Jak na razie udostępnienie komuś samochodu nie jest przestepstwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestań, nie przekonasz...

dziwnym narodem jesteśmy...

ostatnio była akcja tvn24 (skąd inąd stacji, która strasznie na psy zeszła) gdize zbierali informacje od internautów o tym gdzie fotoradary stoją bez sensu...sprawdziłem tylko jeden wpis fotoradaru koło mnie i dalej mi się nie chciało bo pewnie wszędzie argumentacja ta sama...kiepska...ludzie piszą, że jak ja jadą to tam na przejściu nikt nie przechodzi, przejście w ogóle bez sensu bo nikt z niego nie korzysta etc...ale, że to 3 pasmówka i jednak przejście uczęszczane przed wiaduktem to nic bo wtedy kiedy Pan jedzie to nikogo tam nie ma...to, że przed postawieniem fotexa ludzie tam śmigali średnio 80-90km/h a teraz ok. 60-70 też jest niezauważalne...

szkoda gadać...Polacy będą jojczeć zamiast przestrzegać przepisów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Litości

> Od kiedy samochód jest traktowany jako niebezpieczne narzędzie na równi z bronią-

Samochod bardzo prosto moze stac sie niebezpiecznym narzedzie ktorym mozna kogos zabic w bardzo prosty sposob.

Dlatego cala sprawa jest dosc wazna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Malo mnie interesuje co robi pan nowak.

> Interesuje mnie, ze zbyt duzo zwyklych szarych obywateli ma w dupie przepisy bo...

... bo przykład idzie z góry. Gdyby owa góra, czyli szeroko pojęta władza typu posłowie, senatorowie, wysocy rangą urzędnicy dawali przykład bezpiecznej - dla kącikowych onanistów - superprzepisowej jazdy to co: korona by im z główek pospadała czy jak? Ale nie, oni jadą, bo wiedzą, ŻE MOGĄ, ŻE IM WOLNO. Ot co.

> Czy wy ludzie naprawde nie rozumiecie, ze te fotoradary nie sa skierowane przeciwko nam, ale sa tam > poto aby nam pomoc.

Zapraszam ze ścierką, czyścisz mi monitor... biglaugh.gifzlosnik2.gifrotfl.gifhehe.gifhahaha.gifhahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znowu bezsensowne bicie piany, wystarczy jezdzic zgodnie z przepisami i niemartwic sie o to jak

> robia zdjecia i ile czasu maja na dostarczenie, nie obchodzi mnie tez jak jezdza inni, kazdy

> niech pilnuje siebie, gdyby wszyscy zaczeli jezdzic przepisowo, nie bylo by calej tej nagonki

> z fotoradarami

http://wyborcza.pl/1,75248,13454564,Korea_Polnocna__18_oficjalnych_fryzur_dla_kobiet_.html

stosując Twoją logikę: bezsensowne bicie piany, wystarczy nosić jedną z dozwolonych fryzur i jest ok, problem nie istnieje ok.gifclaps.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Państwo wymaga ode mnie jazdy zgodnie z przepisami wiec ja WYMAGAM od państwa JASNYCH I CZYTELNYCH

> zasad i ich PRZESTRZEGANIA a nie naginania ponad miarę bubli prawnych na potrzeby łatania

> dziury budżetowej.

Panstwo wymaga od Ciebie jazdy zgodnie z przepisami nie poto zeby latac dziure budzetowa, tylko dla dobra ogółu.

Tak jak pisalem to jest w interesie nas wszyskich, zebysmy jezdzili zgodnie z przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie uwazam tak.

> Musza go obowiazywac i jesli nie obowiazuja to trzeba cos z tym zrobic.

> Ale bardziej mnie interesuje calosc niz jeden pojedynczy przypadek.

te pojedyncze przypadku właśnie najbardziej rzutują na całokształt, wskazując że określonej grupy przepisy nie obowiązują.

> Fotoradary wszedzie dzialaja tak samo i maja taki sam cel.

> Nie rozumiem w jaki sposob u mnie na obczyznie mialby byc nastawione na bezpieczenstwo a w Polsce

> na zarabianie kasy.

> Fotoradar dziala w bardzo prosty sposob: jak jedziesz za szybko to placisz, a jak jedziesz zgodnie

> z ogr to nie placisz.

> Nie ma tu zadej glebszej filozofii.

Widać dawno w kraju nie byłeś- jak ocenisz ustawienie fotoradaru w szczerym polu gdzie w promieniu kilometra nie ma skrzyżowania jakiegokolwiek zabudowania, gdzie na 4ropasmowej drodze stoi 60? czemu to ma służyć jak nie nabijaniu kasy?

nie mam nic przeciwko fotoradarom ale w miejscach szczególnie wrażliwych - np szkoły, etc

> Organ poto wydaje numery rejestracyjne, zeby sie dalo zidentyfikowac samochod. I to powinno

> wystarczyc do znalezienia sprawcy.

> Jak inaczej sobie to wyobrazasz w takim razie?

> Jak chcialbys zeby to dzialalo?

> Zeby zawsze bylo zdjecie osoby kierujacej?

> Wyobraz sobie ze dostajesz zdjecie twojego auta z twarza twojego wojka. Zalozmy ze idziesz i

> wyjasniasz, ze nie masz pojecia kto to jest.

> Co oni wtedy maja zrobic?

Kolego- zejdź na ziemie od dawna w pl jest CEPIK (czy działa czy tez nie) i wszystkie za przeproszeniem gęby kierujących zapewne w tej bazie danych- kwestia tylko odpowiedniego systemu który to skoordynuje.

Wszystkie dokumenty czy to DO paszport czy prawko idą do PWPW drogą ELEKTRONICZNĄ - dalej nie kumasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... bo przykład idzie z góry. Gdyby owa góra, czyli szeroko pojęta władza typu posłowie,

> senatorowie, wysocy rangą urzędnicy dawali przykład bezpiecznej - dla kącikowych onanistów -

> superprzepisowej jazdy to co: korona by im z główek pospadała czy jak? Ale nie, oni jadą, bo

> wiedzą, ŻE MOGĄ, ŻE IM WOLNO. Ot co.

No to zrobmy cos w ich sprawie - jestem za.

> Zapraszam ze ścierką, czyścisz mi monitor...

286725268-images.jpg

post-9230-1435251932987_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bezsensu.

> Co chca w ten sposob osiagnac?

> Znowu otworzyc wrota dla kombinatorow, zeby bylo tak ze sprawa umozona bo nie wiadomo kto jechal

> autem?

> Jesli rzeczywiscie tak jest skonstruowane polskie prawo, iz nie mozna ukarac kogos bez 100% dowodu

> ze to on, to wystarczy troche zmienic przepisy.

> Ja bym dodal do prawa o ruchu drogowym przepis, nakazujacy wlascicielowi pojazdu rejestrowac kto i

> kiedy jezdzi jego samochodem.

No dobra - masz nawet ten Twój dzienniczek i w nim zapisane, że 1.1.2013 o godzinie 10.00 przekazywałeś pojazd swojej żonie. Po 3 miesiącach przychodzi zdjęcie "od tyłu" z godziną 10.00. Kto kierował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panstwo wymaga od Ciebie jazdy zgodnie z przepisami nie poto zeby latac dziure budzetowa, tylko dla

> dobra ogółu.

> Tak jak pisalem to jest w interesie nas wszyskich, zebysmy jezdzili zgodnie z przepisami.

Zgodnie kolego z PRZEPISAMI ustanowionymi w sposób zgodny a KONSTYTUCJĄ.

Jeśli zostaniesz skazany za czyn który nie jest przestępstwem wskutek orzeczenia TK niestwierdzającego jego niekonstytucyjność tez nie będziesz oponował bo ..."państwo działo zgodnie z przepisami"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobra - masz nawet ten Twój dzienniczek i w nim zapisane, że 1.1.2013 o godzinie 10.00

> przekazywałeś pojazd swojej żonie. Po 3 miesiącach przychodzi zdjęcie "od tyłu" z godziną

> 10.00. Kto kierował?

scrabblista 270747800-sex.gifgrinser006.gifz_lol1.gif

jak widać kandydatom na posła przez wyborami obowiązkowe powinny być badania psychiatryczne połączone z obserwacją

już przerabialiśmy pomysły z zakazem kichania czy inne bzdety.

Podobnie jak pomysł z pieszymi sygnalizującymi zamiar przejścia przez ulicę- jak to mam stwierdzić? może za pomocą koguta montowanego na jego koszt na głowie pieszego migającego w momencie "zamiaru"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Musza go obowiazywac i jesli nie obowiazuja to trzeba cos z tym zrobic.

Tylko co? On ma immunitet i co dalej? Stawiam, że nie dożyjemy dnia, kiedy to się zmieni.

> Ale bardziej mnie interesuje calosc niz jeden pojedynczy przypadek.

A to błąd - wszak całość składa się z pojedynczych przypadków.

> Jak chcialbys zeby to dzialalo?

> Zeby zawsze bylo zdjecie osoby kierujacej?

Tak.

> Wyobraz sobie ze dostajesz zdjecie twojego auta z twarza twojego wojka. Zalozmy ze idziesz i

> wyjasniasz, ze nie masz pojecia kto to jest.

> Co oni wtedy maja zrobic?

Ale co mnie obchodzą oni? Najpewniej zrobią to, co robią z pewnym procentem PRZESTĘPSTW: umorzą. A zauważ, że chodzi tu o wykroczenia. A co oni mają zrobić, kiedy nie potrafią znaleźć sprawcy przestępstwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały problem w tej dyskusji sprowadza się do tego, że technika poszła tak daleko do przodu, że prawo za tym nie nadąża. I trudno jest wymyśleć środki prawne, które byłyby zgodne z zasadami prawa i adekwatne do aktualnego stanu techniki. Gdy przy radarze stał człowiek i sprawę załatwiał na miejscu to winowajca zawsze był znany. Gdy rezygnuje się z ludzi zdając się na automaty zaczynają się schody. I proces ten będzie się pogłębiał w wielu innych dziedzinach życia. Automatyzacja będzie powodowała pewne problemy prawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> te pojedyncze przypadku właśnie najbardziej rzutują na całokształt, wskazując że określonej grupy

> przepisy nie obowiązują.

Buahahah to mnie rozbawiles.

Chcesz mi powiedziec, ze gdyby nasz wladza dawala dobry przyklad to nagle wszyscy szarzy obywatele zaczeliby by potulnie jak baranki stosowac sie do przepisow? No bez jaj.

> Widać dawno w kraju nie byłeś- jak ocenisz ustawienie fotoradaru w szczerym polu gdzie w promieniu

> kilometra nie ma skrzyżowania jakiegokolwiek zabudowania, gdzie na 4ropasmowej drodze stoi 60?

> czemu to ma służyć jak nie nabijaniu kasy?

Bylem w kraju pare tygodni temu i spedzilem tam ponad miesiac. Mam dowod -

.

> nie mam nic przeciwko fotoradarom ale w miejscach szczególnie wrażliwych - np szkoły, etc

A ja juz nie raz pisalem, ze stawianie fotoradarow tylko w miejscach niebezpiecznych to bezsens.

Bo czemu by mialy sluzyc? Temu zeby ludzie zwolnili?

Tak teraz dzialaja i to nie jest dobre rozwiazanie, bo rzeczywiscei ludzie zwalniaja, ale miejsc niebezpiecznych jest zbyt duzo zeby dalo sie wszedzie postawic fotoradar.

To tylko prowadzi do sytuacji, gdy ludzie jak widza znak z ograniczeniem to nie zwalniaja, ale jak widza fotoradar to zwalniaja.

Troche zbyt droga zabawa, zeby wszedzie tam gdzie trzeba jechac wolno stawiac fotoradar.

Powinno byc tak, ze tam gdzie jest niebzepiczenie to sie stawia znaki z ograniczeniem.

A aby zachecic kierowcow do stosowania tych znakow, fotoradary powinno sie stawiac w zupelnie przypadkowych miejscach i powinny byc ukryte.

Wtedy nikt nie bedzie znal miejsca i godziny gdzie moze byc ustrzelony i ostatecznie kazdy sie nauczy patrzec na znaki i sie do nich stosowac.

To jest moim zdaniem jedyna sluszna droga.

> Kolego- zejdź na ziemie od dawna w pl jest CEPIK (czy działa czy tez nie) i wszystkie za

> przeproszeniem gęby kierujących zapewne w tej bazie danych- kwestia tylko odpowiedniego

> systemu który to skoordynuje.

> Wszystkie dokumenty czy to DO paszport czy prawko idą do PWPW drogą ELEKTRONICZNĄ - dalej nie

> kumasz?

Kumam. Wszystko sie da. Ale wiesz jaki bylby koszt takiego systemu ktory by rozpoznawal twarz kazdego z fotki z fotoradaru? Stac nas na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko co? On ma immunitet i co dalej? Stawiam, że nie dożyjemy dnia, kiedy to się zmieni.

Pewnie nie, ale to i tak nie ma zbyt duzego znaczenia?

Fakt ze niewiele mozna zrobic z wladza ktora tej wladzy naduzywa nie ma nic wspolnego z tym, ze powinno sie cos zrobic w sprawie fotoradarow i bezpieczenstwa.

To tak jakby dziecko mowiace do mamy ze nie zje zupy bo nie dostalo zabawki.

> A to błąd - wszak całość składa się z pojedynczych przypadków.

> Tak.

> Ale co mnie obchodzą oni? Najpewniej zrobią to, co robią z pewnym procentem PRZESTĘPSTW: umorzą. A

> zauważ, że chodzi tu o wykroczenia. A co oni mają zrobić, kiedy nie potrafią znaleźć sprawcy

> przestępstwa?

No wlasnie jest dziura w systemie ktora daje pole do popisu kombinatorom.

I o to chodzi zeby te dziure zalatac. I wsumie nie wazne jest jak to zostanie zrobione, chociaz najlepiej by bylo jakby sie to dalo zrobic jak najtaniej bo to przeicez my wszyscy za to placimy.

Jednak najwazniejszy jest efekt - zeby kary byly nieuchronne. Przekroczysz predkosc to nie powinno byc mozliwosci zakombinowania i wypeletania sie z oplaty. Kara powinna byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Buahahah to mnie rozbawiles.

> Chcesz mi powiedziec, ze gdyby nasz wladza dawala dobry przyklad to nagle wszyscy szarzy obywatele

> zaczeliby by potulnie jak baranki stosowac sie do przepisow? No bez jaj.

nie chcę ci wskazać że WSZYSCY SĄ ( oczywiście w teorii jak widać) RÓWNI wobec prawa.

> Bylem w kraju pare tygodni temu i spedzilem tam ponad miesiac. Mam dowod - kota rozjechalem. .

Fakt to rzeczywiście masz pojęcie na temat techniki fotoradarowej w pl hehe.giffacepalm%5B1%5D.gif

> A ja juz nie raz pisalem, ze stawianie fotoradarow tylko w miejscach niebezpiecznych to bezsens.

> Bo czemu by mialy sluzyc? Temu zeby ludzie zwolnili?

no a czemu ma to służyć- przecież nie temu żeby przyspieszali- chodzi o BEZPIECZEŃSTWO

> Tak teraz dzialaja i to nie jest dobre rozwiazanie, bo rzeczywiscei ludzie zwalniaja, ale miejsc

> niebezpiecznych jest zbyt duzo zeby dalo sie wszedzie postawic fotoradar.

> To tylko prowadzi do sytuacji, gdy ludzie jak widza znak z ograniczeniem to nie zwalniaja, ale jak

> widza fotoradar to zwalniaja.

No tylko jest jeden problem kolego - najpierw ustawiono beznadziejnie i absurdalne a czasem ze sobą sprzeczne oznakowanie a teraz usiłuje się ludzików do tych bzdur dostosować- to jest ta różnica. Widzisz np w Austrii czy innym kraju jak masz na zakręcie ustawiony znak 40 to znaczy że szybsza jazda praktycznie na 100% zakończy się wypadnięciem z jezdni.

a u nas - znad 40 pozostaje po zakończonym remoncie przez np rok czy dwa i policja ma fajne źródło zarobkowania

> Troche zbyt droga zabawa, zeby wszedzie tam gdzie trzeba jechac wolno stawiac fotoradar.

> Powinno byc tak, ze tam gdzie jest niebzepiczenie to sie stawia znaki z ograniczeniem.

> A aby zachecic kierowcow do stosowania tych znakow, fotoradary powinno sie stawiac w zupelnie

> przypadkowych miejscach i powinny byc ukryte.

> Wtedy nikt nie bedzie znal miejsca i godziny gdzie moze byc ustrzelony i ostatecznie kazdy sie

> nauczy patrzec na znaki i sie do nich stosowac.

> To jest moim zdaniem jedyna sluszna droga.

> Kumam. Wszystko sie da. Ale wiesz jaki bylby koszt takiego systemu ktory by rozpoznawal twarz

> kazdego z fotki z fotoradaru? Stac nas na to?

System jest tylko jest problem- więcej zachodu w obróbce i dochodzeniu i NAJWAŻNIEJSZY ASPEKT- mniej wpływów do kasy - bo przecież za przekroczenie od kierowcy prędkości jest np 200 i 4 pkt a za niewskazanie bez pkt 500 - kumasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie nie, ale to i tak nie ma zbyt duzego znaczenia?

> Fakt ze niewiele mozna zrobic z wladza ktora tej wladzy naduzywa nie ma nic wspolnego z tym, ze

> powinno sie cos zrobic w sprawie fotoradarow i bezpieczenstwa.

> To tak jakby dziecko mowiace do mamy ze nie zje zupy bo nie dostalo zabawki.

> No wlasnie jest dziura w systemie ktora daje pole do popisu kombinatorom.

> I o to chodzi zeby te dziure zalatac. I wsumie nie wazne jest jak to zostanie zrobione, chociaz

> najlepiej by bylo jakby sie to dalo zrobic jak najtaniej bo to przeicez my wszyscy za to

> placimy.

> Jednak najwazniejszy jest efekt - zeby kary byly nieuchronne. Przekroczysz predkosc to nie powinno

> byc mozliwosci zakombinowania i wypeletania sie z oplaty. Kara powinna byc.

nie - według Ciebie nieważne kto ważne żeby zapłacił - ot takie smutne podsumowanie swieca.gifsmirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli rzeczywiscie tak jest skonstruowane polskie prawo, iz nie mozna ukarac kogos bez 100% dowodu

> ze to on, to wystarczy troche zmienic przepisy.

Jak rozumiem według Ciebie stan w którym można kogoś ukarać nie posiadając faktycznego dowodu jest stanem poprawnym?

Czyli np. idziesz sobie ulicą, ktoś w okolicy kradnie ze sklepu cukierki, zostajesz aresztowany, no chyba, że wskażesz kto je ukradł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fakt to rzeczywiście masz pojęcie na temat techniki fotoradarowej w pl

> no a czemu ma to służyć- przecież nie temu żeby przyspieszali- chodzi o BEZPIECZEŃSTWO

> No tylko jest jeden problem kolego - najpierw ustawiono beznadziejnie i absurdalne a czasem ze sobą

> sprzeczne oznakowanie a teraz usiłuje się ludzików do tych bzdur dostosować- to jest ta

> różnica. Widzisz np w Austrii czy innym kraju jak masz na zakręcie ustawiony znak 40 to znaczy

> że szybsza jazda praktycznie na 100% zakończy się wypadnięciem z jezdni.

> a u nas - znad 40 pozostaje po zakończonym remoncie przez np rok czy dwa i policja ma fajne źródło

> zarobkowania

Nie wiem - bardzo dawno nie bylem w Austrii.

Ale w wiekszosci innych krajow w ktorych bylem ostatnio nic takiego nie zauwazylem.

Ograniczenia sa wszyskie bardzo podobne na terenie calej Europy.

A tak jak pisalem - bylem ostatnio w PL i zrobilem ponad 5000km. I podczas tego, nie zauwazylem ani jednej takiej sytuacji o ktorej piszesz, gdzie znak by pozostal po robotach. Takze raczej nie jest to czeste zjawisko.

Nie twierdze ze kazde ograniczenie ma sens. Ale 99% ma.

A ten 1% mozemy wszyscy przecierpiec.

> System jest tylko jest problem- więcej zachodu w obróbce i dochodzeniu i NAJWAŻNIEJSZY ASPEKT-

> mniej wpływów do kasy - bo przecież za przekroczenie od kierowcy prędkości jest np 200 i 4 pkt

> a za niewskazanie bez pkt 500 - kumasz?

Kumam. I ktos kogo stac moze sobie placic te 500zl codziennie i miec w d... ograniczenia.

I wlasnie o tym pisalem na samym poczatku. Gdyby za niewskazanie dolozyli 600zl i 12 punktow, to by nagle sobie wszyscy przypomnieli kto kierowal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak rozumiem według Ciebie stan w którym można kogoś ukarać nie posiadając faktycznego dowodu jest

> stanem poprawnym?

> Czyli np. idziesz sobie ulicą, ktoś w okolicy kradnie ze sklepu cukierki, zostajesz aresztowany, no

> chyba, że wskażesz kto je ukradł.

Nie. Nigdy tak nie powiedzialem.

Ale w takim razie podaj jakies rozsadne rozwiazanie jak karac kierowcow za przekroczenie predkosci za pomoca fotoradarow?

Bo obecnie wyglada na to, ze kazdy moze sobie powiedziec - to nie ja kierowalem i dopuki mi nie udowodnicie ze to ja to nie place.

Chyba nie o to w tym wszystkim chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale w takim razie podaj jakies rozsadne rozwiazanie jak karac kierowcow za przekroczenie predkosci

> za pomoca fotoradarow?

> Bo obecnie wyglada na to, ze kazdy moze sobie powiedziec - to nie ja kierowalem i dopuki mi nie

> udowodnicie ze to ja to nie place.

> Chyba nie o to w tym wszystkim chodzi.

No właśnie na tym polega funkcjonowanie państwa prawa. Żeby kogoś za coś ukarać trzeba mu to udowodnić. Tym różnimy się między innymi od Korei Północnej, tam tego typu problemów nie ma. Carska Rosja też chyba nie musiała sobie tym zawracać głowy.

Dlatego też należy zbierać dowody sumiennie, a nie po łebkach fotografując np. samochód z tyłu, a następnie wysłać podejrzanemu zdjęcie do identyfikacji, po pół roku na przykład. Prawo ma chronić niewinnych, a nieskazanie 10-ciu winnych jest dużo lepsze aniżeli skazanie jednego niewinnego. Oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać, jest jeszcze parę totalitarnych państw na świecie do których możesz się przeprowadzić i żyć szczęśliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.