suzuki swift - czym to się je?

[FrugOs]

Nie mam pojęcia o tym aucie, ale od zawsze mi się podobało (rocznik 2004 wzwyż). Myślę o zmianie auta żony z dość niewygodnego dla niej w mieście mondeo na coś mniejszego. No i uwidziała sobie swifta. Ceny dobre, można trafić fajne wyposażenie za niezłą kasę, ale... po prostu nie wiem czy te auta mają jakieś wady? Znane bolączki? Interesuje mnie 5D, benzynowy silnik 1,3 i rok 2006/2009. Chyba, że za około 20 tysięcy można kupić inne małe, fajne auto z przyzwoitym wyposażeniem (abs, esp, pełna elektryka, skóra)?

[mokrii]

> Nie mam pojęcia o tym aucie, ale od zawsze mi się podobało (rocznik 2004 wzwyż). Myślę o zmianie

> auta żony z dość niewygodnego dla niej w mieście mondeo na coś mniejszego. No i uwidziała

> sobie swifta. Ceny dobre, można trafić fajne wyposażenie za niezłą kasę, ale... po prostu nie

> wiem czy te auta mają jakieś wady? Znane bolączki? Interesuje mnie 5D, benzynowy silnik 1,3 i

> rok 2006/2009.

uwagi :

kiepski lakier

i w zasadzie tyle

ale

owszem 1.3 92kM dla kobiety bedzie idealny - z tym ze bedzie musiala naumiec sie jezdzic z wiekszymi obrotami

1.5 troche lepiej - czuc ze ma 10kM wiecej

co do samego auta moga razic pewne rzeczy - ale prowadzenie to mocno rekompensuje

gdybys trafil na 1.6 sport to po krotkim czasie zona by dostala Twoje auto

nie jezdzilem 1.2 - ale on jest akurat nowy ( od 2010)

silniki na łancuszku - ponoc bezobsługowym

ogolnie jak bym mial $ to bym szukal 1.6 ( ale tu z kolei tylko 3d)

[szyman]

sprawdź ceny części zamiennych

[ppmarian]

> Nie mam pojęcia o tym aucie, ale od zawsze mi się podobało (rocznik 2004 wzwyż). Myślę o zmianie

> auta żony z dość niewygodnego dla niej w mieście mondeo na coś mniejszego. No i uwidziała

> sobie swifta. Ceny dobre, można trafić fajne wyposażenie za niezłą kasę, ale... po prostu nie

> wiem czy te auta mają jakieś wady? Znane bolączki? Interesuje mnie 5D, benzynowy silnik 1,3 i

> rok 2006/2009. Chyba, że za około 20 tysięcy można kupić inne małe, fajne auto z przyzwoitym

> wyposażeniem (abs, esp, pełna elektryka, skóra)?

szukac 1.5 i bedzie Pana Pani zadowolona

[FrugOs]

> uwagi :

> kiepski lakier

> i w zasadzie tyle

> ale

> owszem 1.3 92kM dla kobiety bedzie idealny - z tym ze bedzie musiala naumiec sie

> jezdzic z wiekszymi obrotami

> 1.5 troche lepiej - czuc ze ma 10kM wiecej

To akurat mało ważne. Żona turla się od świateł do świateł, nie ma się gdzie rozpędzić...

> co do samego auta moga razic pewne rzeczy - ale prowadzenie to mocno rekompensuje

Ale co konkretnie może razić?

> gdybys trafil na 1.6 sport to po krotkim czasie zona by dostala Twoje auto

SZCZERZE wątpię

> nie jezdzilem 1.2 - ale on jest akurat nowy ( od 2010)

> silniki na łancuszku - ponoc bezobsługowym

> ogolnie jak bym mial $ to bym szukal 1.6 ( ale tu z kolei tylko 3d)

[FrugOs]

> szukac 1.5 i bedzie Pana Pani zadowolona

Uzasadnienie?

[FrugOs]

> sprawdź ceny części zamiennych

Znaczy, że wysokie, czy niskie, czy co? Szukam wiedzy a nie zagadek

[ppmarian]

> Uzasadnienie?

zdecydowanie lepiej jezdzi od 1.3 na dup...hmowni niz wynika to z papierowych danych, a spalanie praktycznie identyczne

[mrBEAN]

Świetne auto. Miałem/mam.

Kompletnie bezawaryjne jeśli jest zachowane w normalnym stanie.

Dość słaby lakier, słaby "dół" i przez to ciężko się rusza, łatwno auto zgasić - trzeba się przyzwyczaić i jest wtedy ok.

Poza tym mało pali, prowadzi się jak gokart, dobrze wyposażony za rozsądne pieniądze i świetnie trzyma cenę

[Ariibyd]

> Znaczy, że wysokie, czy niskie, czy co? Szukam wiedzy a nie zagadek

do poprzedniego modelu po prostu zabójcze

w firmie mamy paręnaście sztuk roczniki 2002,3, i cena części zamiennych powala

[kaczorek79]

> do poprzedniego modelu po prostu zabójcze

> w firmie mamy paręnaście sztuk roczniki 2002,3, i cena części zamiennych powala

Miałem poprzednią wersję Swifta i części do niego były w podobnych cenach, co do Seicento z jedną małą różnicą, w Swifcie nie trzeba było nic robić. Swifta po 2004r znam tylko z widzenia na ulicy, bo przez 7 lat pracy w warsztacie był dosłownie tylko jeden na wymianę sworznia. Części do nich znam, bo mam katalogi i nie widzę tam nic nadzwyczajnego.

[Fili_P]

> Miałem poprzednią wersję Swifta i części do niego były w podobnych cenach, co do Seicento z jedną

> małą różnicą, w Swifcie nie trzeba było nic robić. Swifta po 2004r znam tylko z widzenia na

> ulicy, bo przez 7 lat pracy w warsztacie był dosłownie tylko jeden na wymianę sworznia. Części

> do nich znam, bo mam katalogi i nie widzę tam nic nadzwyczajnego.

o! kolega z gdyni

o! temat o wietrzyku

[kfaz]

Żona Magdę M oglądała?

A Swift jeździ fajnie ale nawet jak na miejski samochód jest mały. Jeśli dla jednej osoby to wolałbym Smarta (w takich pieniądzach można myśleć o Dieslu Cabrio:))

[Swiko]

Mam takiego w domu. Kobita pogina.

Samochód z 2007r, kupiony w 2009r z przebiegiem 20-tu kilku tysięcy kilometrów.

Obecnie przejechane ma równiutkie 80kkm.

Przez ten czas wymieniłem:

- klocki hamulcowe z przodu

- żarówki mijania, bo jedna się spaliła

- żarówki podświetlenia tablicy rejestracyjnej

- komplet opon

I to tyle .

Z doświadczenia wiem, że za wiele tam się zepsuć nie chce. W warunkach dużej wilgotności (UK i IE na pewno, ale nie wiem czy też innych krajów się to nie tyczy) lubi rdzewieć podłoga bagażnika i dolne mocowanie tylnych pasów bezpieczeństwa - łatwe do zbadania, po podniesieniu wykładziny podłogi bagaznika.

W "moim" egzemplarzu trzeszczy też nieprzeciętnie wszystko co może trzeszczeć (szczególnie deska rozdzielcza i boczki przy tylnej kanapie).

Silnik 1,3 nie jedzie na żadnym biegu, więc zakładam że 1,5 jest zdecydowanie fajniejszy, niestety nie miałem okazji jeździć. Spalanie to 6 (poza miastem) do 8-9l (miasto).

Daj kobiecie się przejechać, bo ciężko się nim rusza z racji pozycji za kierownicą, a to może jej nie pasować. No i co ważne, szukaj wersji 5d, bo 3d ma tylko cztery miejsca siedzące w przeciwieństwie do tej drugiej, która takowych posiada pięć .

[mokrii]

> To akurat mało ważne. Żona turla się od świateł do świateł, nie ma się gdzie rozpędzić...

> Ale co konkretnie może razić?

jakosc wykonania w nju swiftach mozna znalezc rzeczy z odleglego o epoke swifta 2 generacji

> SZCZERZE wątpię

pacze w ten twoj podpis V6 i 345kM i miasto krakow

i raczej upewniam sie ze mam racje

swift jest genialnym autkiem do miasta - i smiem twierdzic ze prowadzi sie znacznie lepiej niz to co masz w podpisie a 140kM sporta i usztywniony zawias w miescie daje niesamowita frajde

[alastair]

bardzo fajne stylowe auto, niestety niedorobione

wady:

1. zbyt dlugie przelozenia skrzyni biegow (przez to jest mulowaty a i tak dosc duzo pali)

2. skrzynia wyje, szczegolnie na 1ce prawie jak w maluchu

3. tlucze sie chyba przekladnia kierownicza

4. tragiczne hamulce >100kmh (acz byc moze wystarczy klocki zmienic na porzadniejsze)

5. przy 50kkm/3lata amorki juz widocznie zuzyte

6. slaby lakier, odlazi klar.

7. zalosne fabryczne audio - nie da sie sluchac, acz po wygluszeniu drzwi bez wymiany niczego jest 100x lepiej

wnioski 1-3 opieram na 3 egzemplarzach o przebiegu od 10 do 60kkm ktorymi jezdzilem sporo czasu.

[mrBEAN]

> wnioski 1-3 opieram na 3 egzemplarzach o przebiegu od 10 do 60kkm ktorymi jezdzilem sporo czasu.

Biegi też się źle zmienia ?

[p i p p]

2009 Suzuki Swift 1.5 A/T 40 kkm.

Awarie:

1. Pasek napędu osprzętu - pisk.

2. Zawór pochłaniacza par paliwa - check engine.

3. Osłona termiczna wydechu na wysokości przekładni kierowniczej - odpadła bo opaski zgniły.

Jeździłem wersją 1.3 manual na jeździe próbnej i zastępczym. Stwierdzam, że sens temu autu nadaje napęd czyli 101 koni w automacie. Od wersji popularnej 1.3 wolę Splasha. Zresztą skrzynie manualne w Swiftach nie należą do najtrwalszych. Auto godne polecenia w wersji innej niż podstawowa.

[alastair]

> Biegi też się źle zmienia ?

to tylko jeden przypadek byl, ale za to owocny w skutkach

[Fili_P]

btw poznałem "przez przypadek" cenę swifta w wersji comfort 5d metalik.... w sytuacji kiedy kupowałbym 25 sztuk

minikonkurs

strzelcie cenę:

(TIP: dotyczy rocznika 2012)

-

-

-

kto będzie najbliżej i będzei na mojej trasie może poza wirtualnym browarem dostać lokalnego Ambera Żywego

[mokrii]

> btw poznałem "przez przypadek" cenę swifta w wersji comfort 5d metalik.... w sytuacji kiedy

> kupowałbym 25 sztuk

> minikonkurs

> strzelcie cenę:

> (TIP: dotyczy rocznika 2012)

> -

> -

> -

> kto będzie najbliżej i będzei na mojej trasie może poza wirtualnym browarem dostać lokalnego Ambera

> Żywego

skoro yaris dla word kosztowal 16kpln

to obstawiam ze okolo 15-20kpln

[mrBEAN]

> btw poznałem "przez przypadek" cenę swifta w wersji comfort 5d metalik.... w sytuacji kiedy

> kupowałbym 25 sztuk

> minikonkurs

> strzelcie cenę:

> (TIP: dotyczy rocznika 2012)

Pewnie 1000 zł upustu na sztuce i wszystko.

Chyba, że kupona w 2013, a rocznik 2012 to dali więcej

[Fili_P]

> skoro yaris dla word kosztowal 16kpln

> to obstawiam ze okolo 15-20kpln

za mało (przypominam, że yarisy były mocno zakombinowane i sprzedawca musiał się nieźle nagimnastykować, żeby pokazać po protestach o cenę dumpingową od konkurencji-że ta takową nie będzie). ergo: za mało

[Fili_P]

> Pewnie 1000 zł upustu na sztuce i wszystko.

> Chyba, że kupona w 2013, a rocznik 2012 to dali więcej

właśnie tak 2013/2012

ergo: minus tylko 1000 - równa się za dużo

[mokrii]

> za mało (przypominam, że yarisy były mocno zakombinowane i sprzedawca musiał się nieźle

> nagimnastykować, żeby pokazać po protestach o cenę dumpingową od konkurencji-że ta takową nie

> będzie). ergo: za mało

1.2 club od 37kpln

do 1.2 a/t comfort 48kpln

zgaduje ze strzelamy od dolnej granicy w cenniku

28kpln ? ( czyli jakies -25%, i to by byla doskonala oferta bo w suzuki to nawet dywanikow sie nie da wywalczyc )

[Fili_P]

> 1.2 club od 37kpln

> do 1.2 a/t comfort 48kpln

> zgaduje ze strzelamy od dolnej granicy w cenniku

> 28kpln ? ( czyli jakies -25%, i to by byla doskonala oferta bo w suzuki to nawet

> dywanikow sie nie da wywalczyc )

Tak jak napisałem dotyczy wersji 1,2, comfort 5d metlik

[Fili_P]

Wedle informacji które posiadam cena Swifta 1,2 5d W wersji Comfort z lakierem metalicznym roczniki 2012 kupowane w 2013 przy zamówieniu 25 sztuk (zakup "na firmę" i zakładam, że w leasingu-tego drugiego nie wiem na pewno) to 36'550

na stronie Suzuki, Swift w takiej konfiguracji: 2013-51'600, 2012-44'600

BTW ciekawe jakby się dogadać z jakąś firmą żeby kupiła nam auto wraz ze swoim zakupem hurtowym i zaraz je od niej odkupić? chyba nawet jakby mieli zapłacić podatek od zysku to by się i im i mi mogło opłacać...

[mokrii]

> to 36'550

30% ładnie

[mrBEAN]

Wręcz nieprawdopodobna oferta.

O ile w tym przypadku to nie jest jakaś "polityczna" zagrywaka.

To nic tylko zakładać firmę, kupić 25 szt. i na allegro

[Fili_P]

> Wręcz nieprawdopodobna oferta.

> O ile w tym przypadku to nie jest jakaś "polityczna" zagrywaka.

> To nic tylko zakładać firmę, kupić 25 szt. i na allegro

raczej nie (bez związku ze mną)

poprawka tylko mała: zakup dotyczył 250 sztuk a nie 25 :-( i nie dotyczył tylko swiftów-natomiast finalna cena swifta w takim wyposażeniu, przy tego typu zakupach dla tego typu klienta, była taka jak podałem :-) Ja niestety takiej nie dostałem ;-p

[mrBEAN]

> raczej nie (bez związku ze mną)

> poprawka tylko mała: zakup dotyczył 250 sztuk a nie 25 :-( i nie dotyczył tylko swiftów-natomiast

> finalna cena swifta w takim wyposażeniu, przy tego typu zakupach dla tego typu klienta, była

> taka jak podałem :-) Ja niestety takiej nie dostałem ;-p

No to już trochę zmienia postać rzeczy, choć i tak cena zadziwiająca jak na Suzuki, ale pewnie pomijają marżę wszystkich po kolei i zakup w centrali to tak może być

A ja już kombinowałem skąd kasę wziąć na 25 szt., bo na 250 szt. mam od ręki

[Fili_P]

> No to już trochę zmienia postać rzeczy, choć i tak cena zadziwiająca jak na Suzuki, ale pewnie

> pomijają marżę wszystkich po kolei i zakup w centrali to tak może być

> A ja już kombinowałem skąd kasę wziąć na 25 szt., bo na 250 szt. mam od ręki

zadziwiająca cena....?

Pamiętam jak szukałem Swifta to jakaś wypożyczalnia Warszawska (prospekta?, gtstudio? czy jakoś tak) proponowała mi odkup świeżo kupionego swifta z przebiegiem na poziomie 20km (auto dojechało z salonu na ich plac) w cenie chyba 42tys zl

Cena dla mnie była ceną niemalże dokładnie pośrodku, (tychwcześniej przytoczonych) był jeden myk na który musiałem się zgodzić jeśli chciałem mieć takową (natury formalno-papierkowej-ale przy moim trybie używania samochodu i perspektywie czasowej dla mnie w zasadzie bez znaczenia:-)

[mrBEAN]

> zadziwiająca cena....?

CIACH

> dojechało z salonu na ich plac) w cenie chyba 42tys zl

W Suzuki, przynajmniej 4 lata temu, wynegocjowane przeze mnie 1000 zł upustu i dywaniki to było COŚ jak się potem okazało na forum Swifta.

BTW, kupiony za 42.500 zł.

Także rabaty rzędu 30% w przypadku Suzuki nie są raczej powszechne.

Co innego Fiaty, Citroeny, Peugeoty, Renuary ...

[Fili_P]

> 30% ładnie

yyyy btw jakie 30%?

jesli dobrze licze 30% to byloby ciut ponad 31tys zl

44600 zeby miec te 36550 to wychodzi mi 18,05% rabatu

[mrBEAN]

> yyyy btw jakie 30%?

> jesli dobrze licze 30% to byloby ciut ponad 31tys zl

> 44600 zeby miec te 36550 to wychodzi mi 18,05% rabatu

Policzyłem od 51.600

Paaaaanie d... Pan zawracasz, najpierw 25 sztuk zmieniło się na 250 szt.,

potem jakieś różnice rocznikowe itd.

15 % to żadna rewelacja przy takiej ilości i za poprzedni rocznik,

skoro ja dostałem 2% za 1 sztukę z bieżącego rocznika

[mokrii]

> yyyy btw jakie 30%?

> jesli dobrze licze 30% to byloby ciut ponad 31tys zl

> 44600 zeby miec te 36550 to wychodzi mi 18,05% rabatu

51600-30%= 36120

[mokrii]

> Paaaaanie d... Pan zawracasz,

cos kręci

[rafal0325]

Jeżeli juz mowa o Swifcie to bylem dziś ogladać z teściem dwa egzemplarze.

Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego dwa auta z tego samego rocznika mają różne tylne lampy,czy to zależy od tego gdzie był wyprodukowane?

http://otomoto.pl/suzuki-swift-krajowy-C28219492.html

http://otomoto.pl/suzuki-swift-serwisowany-klimatronik-C27190278.html

[seteman]

pierwszy to węgier a drugi to japan...

[mAbZ]

Jezdziłem wynajętym przez parę dni, rocznik 2012.

To auto ma poważną wadę konstrukcyjną ujawniającą się w trasie (tj. przy większych prędkościach):

podczas obfitych opadów deszczu wycieraczki zgarniają całą wodę prosto na boczną szybę kierowcy.

W wyniku tego dosłownie nic nie widać w lewym lusterku

[mrBEAN]

> Jezdziłem wynajętym przez parę dni, rocznik 2012.

> To auto ma poważną wadę konstrukcyjną ujawniającą się w trasie (tj. przy większych prędkościach):

> podczas obfitych opadów deszczu wycieraczki zgarniają całą wodę prosto na boczną szybę kierowcy.

> W wyniku tego dosłownie nic nie widać w lewym lusterku

W Fabii jest to samo

[mAbZ]

> W Fabii jest to samo

Też jeździłem ale na szczęście nie w deszczu

[mokrii]

> Jeżeli juz mowa o Swifcie to bylem dziś ogladać z teściem dwa egzemplarze.

> Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego dwa auta z tego samego rocznika mają różne tylne lampy,czy to

> zależy od tego gdzie był wyprodukowane?

tak, drugi to japonczyk z krwi i kosci i poskladany malutkimi raczkami

najlatwiej poznac po antenie - japonczyki maja z tylu dachu ( dotyczy tez sx4 )

[Fili_P]

> cos kręci

{"kręci, kręci"

przeca napisałem wcześniej:"

> Pewnie 1000 zł upustu na sztuce i wszystko.

> Chyba, że kupona w 2013, a rocznik 2012 to dali więcej

------>właśnie tak 2013/2012"

[Fili_P]

> tak, drugi to japonczyk z krwi i kosci i poskladany malutkimi raczkami

> najlatwiej poznac po antenie - japonczyki maja z tylu dachu ( dotyczy tez sx4 )

yyyyyy

mój też ma antenkę z tyłu a węgierski jest !

editL:ale to chyba ten poprzedni MK5 czy jak mu tam bo klamka do otwierania jeszcze z tylu

[Luban]

> Jezdziłem wynajętym przez parę dni, rocznik 2012.

> To auto ma poważną wadę konstrukcyjną ujawniającą się w trasie (tj. przy większych prędkościach):

> podczas obfitych opadów deszczu wycieraczki zgarniają całą wodę prosto na boczną szybę kierowcy.

> W wyniku tego dosłownie nic nie widać w lewym lusterku

Ten pierwszy to najprawdopodobniej wersja z innego rynku ściągnięta do Polski przez Suzuki - mniejsze koła wyglądają na 14" - standardowo było 15"- brak świateł przeciwmgielnych.

Ten srebrny Swift jest po face liftingu - nowsze światła tył oraz podwójna podłoga bagażnika.

[Fili_P]

> Ten pierwszy to najprawdopodobniej wersja z innego rynku ściągnięta do Polski przez Suzuki -

> mniejsze koła wyglądają na 14" - standardowo było 15"- brak świateł przeciwmgielnych.

> Ten srebrny Swift jest po face liftingu - nowsze światła tył oraz podwójna podłoga bagażnika.

do autora wątku, teściowi kolegi ściągali z zagranicy (ze dwa lata temu), dobrze wyposazony i zadowolony jest jakby co moge podpytac o namiary "ściągaczy"

[FrugOs]

> do autora wątku, teściowi kolegi ściągali z zagranicy (ze dwa lata temu), dobrze wyposazony i

> zadowolony jest jakby co moge podpytac o namiary "ściągaczy"

Dziękuję. Na razie zbieram opinie. Nie spieszy nam się, jest czym jeździć i zastanawiamy się czy zmieniać pewne i zadbane na niepewne.

[jadoa]

> CIACH

> W Suzuki, przynajmniej 4 lata temu, wynegocjowane przeze mnie 1000 zł upustu i dywaniki to było COŚ

> jak się potem okazało na forum Swifta.

> BTW, kupiony za 42.500 zł.

> Także rabaty rzędu 30% w przypadku Suzuki nie są raczej powszechne.

> Co innego Fiaty, Citroeny, Peugeoty, Renuary ...

19 marca 2010 roku kupiłem Swifta z wyprzedaży 2009 rocznika o wartości ponad 46 000 po upustach za ... 38 000 z groszami. Fakt, dywaników już nie utargowałem, ale koło dojazdowe owszem. Dodam , że silnik 1.5+klima+skrzynia automatik. Utargowałem w Warszawie na Toruńskiej. Tego co w załączniku.

[mrBEAN]

> 19 marca 2010 roku kupiłem Swifta z wyprzedaży 2009 rocznika o wartości ponad 46 000 po upustach za

> ... 38 000 z groszami. Fakt, dywaników już nie utargowałem, ale koło dojazdowe owszem. Dodam ,

> że silnik 1.5+klima+skrzynia automatik. Utargowałem w Warszawie na Toruńskiej. Tego co w

> załączniku.

Czyli kupiłeś "roczne" auto więc rabat jest adekwatny.

Tak czy inaczej cena dobra i auta też

Ja kupowałem w 2008 r.