Skocz do zawartości

Smierc przez DSG - VW objety sledztwem...


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak celowo to zrobie, to inna sprawa. Ale jak mi się przydarzy taka awaria i ktoś we mnie wjedzie

> to uważam ze będzie to wyłącznie jego wina.

A jakby Ci to zrobił mechanik w warsztacie? I nie powiedział, że nie działają, narażając Cię na wypadek?

Ciekawe co jemu powiedziałby prokurator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To oszczednosc jak u VW

On jest z tych którzy nie wymieniają w ogole rozrządu ani nic nie robia w silniku, bo w tej samej cenie kupuja nowy silnik. I zawsze mu to wychodzilo, tylko nie przewidział tego ze może mu pasc kilkaset km od domu hehe.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wersja dla myślących - w czyim interesie jest tworzenie wizerunku danej marki jako śmiertelnie

> niebezpiecznej? [...] "na pewno to wada DSG".[...]

Wydaje mi sie, ze wyskakujesz przed koniezlosnik.gif.

Fakty sa takie, ze VW pod presja klienta i roznych instutucji wycofal 380,000 DSG z China, 78,000 z US, 40 pare k z Japan, Singapore, Malaysia etc.

Pierwsze, stwierdzenie, ze te DSG pochodzily z innych fabryk i dlatego. Coz to okazalo sie nieprawda.

Drugie, ze to nie pierwszy przypadek, gdzie auto VW kompletnie zdechlo na drodzehmm.gif - wiec, mozeliwe, ze w koncu ktos polaczyc 1+1 i mu wyszlo 2, a nie 5 zlosnik.gif jak mowisz...

Teraz, albo okaze sie, ze DSG bylo winne, albo nieniewiem.gif.

Jesli winne - to VW jest winny kryminalnie, jesli niehmm.gif, to dalej pozostaje pytanie, dlaczego klienci w jednej stronie swiata sa traktowani inaczej, niz w drugiejhmm.gif, kiedy produkt ma takie same wady001.gif[...]

Widzisz to inaczejzlosnik.gif?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sądzisz, że władze federalne w Australii działają na zlecenie firm konkurencyjnych do VW?

Teoria spiskuspy.gif[...]

hahaha.gif. Coz z Coroner to nie dziala... Instytucja calkowicie niezalezna... finansowanie jest tak zrobione, ze nikt nie ma na to wplywy, ani rzad federalny, ani stanowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> problem jest taki, ze VW ma ci sprzedac auto, ktore jest wolne od takich wad... I tak to

> prawnicy widza

Prawnicy VW ? zlosnik.gif

Ja jednak inaczej widzę wadę samochodu, która powoduje odpadnięcie koła, zapalenie się, zablokowanie pedału gazu, eksplodowanie podczas tankowania itp. a inaczej możliwość zgaśnięcia w sytuacji z ryzykiem 1 na 1mln km.

ta awaria czy wada konstrukcyjna najwyżej stworzyła groźną sytuację, która wobec zbiegu innych okoliczności doprowadziła do wypadku śmiertelnego. I tak to raczej zobaczy sąd, pomimo iż prawnicy jednej strony pokażą osierocone dzieci i mózg na kierownicy a drudzy, że VW wyprodukował 2mln samochodów które nikogo jakoś nie zabiły i jest to zwykły wypadek.

Nawet w lotnictwie gdzie niezawodność jest o wiele większa, każdy musi znać procedury operacyjne na wypadek wystąpienia poszczególnych sklasyfikowanych awarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma, to tylko "gdybanie" jak narazie... Jak mowilem, czytam na paru forum, ze auto bylo manual

> ......

to moze dopisz w pierwszym watku-wladze podejrzewaja ze przyczyna wypadku VW z manualna skrzynia biegow moze byc awaria DSG zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widzisz, prawo nie nie stwarza obowiazku myslenia (ergo wrzuc "N"), inaczej na kazdym kubku kawy

> nie bylo by napisu - "Uwaga! Srodek jest goroacy"

a wlasnie powinno tak byc, aby zmuszało to myślenia

wolałbym, aby na takim przygotowaniu do egzaminu czy coś ludzie sami dochodzili do przepisów, a potem sie uczyli sztucznie przepisów

instruktor tylko zadaje pytanie, a ludzi sami dochodzą do poprawnych odpowiedzi, duzo latwiej im sie tak nauczyc i zapamiętać, bo juz sami na to wpadli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a wlasnie powinno tak byc, aby zmuszało to myślenia

> wolałbym, aby na takim przygotowaniu do egzaminu czy coś ludzie sami dochodzili do przepisów, a

> potem sie uczyli sztucznie przepisów

> instruktor tylko zadaje pytanie, a ludzi sami dochodzą do poprawnych odpowiedzi, duzo latwiej im

> sie tak nauczyc i zapamiętać, bo juz sami na to wpadli

Świetny pomysł. Wypuśćmy ich wszystkich na drogi i niech sami dojdą do tego jak należy jeździć. Ci, którzy przeżyją na pewno z łatwością już sobie z egzaminem poradzą.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to moze dopisz w pierwszym watku-wladze podejrzewaja ze przyczyna wypadku VW z manualna skrzynia

> biegow moze byc awaria DSG

Alez wladze nic nie podejrzewajazlosnik.gif, bo wladze nie komentuja dopoki sledztwo jest nie zakonczone - standardowa procedurazlosnik.gif.

Forum VeeDub podejrzewa, ze auto bylo manual-emzlosnik.gif. Jak bylo, ja tego niewiem.gif[...], ja napisalem tylko, co dwie najpowazniejsze gazety napisaly, plus notke ktora wypuscil Reuters... idea.gif[...]

+ dodalem swoja opinie, ze jakosc obslugi klienta u VW jest kiepska, a to bardzo kiepskano.gif[...]

Jak bedzie - zobaczymyzlosnik.gifniewiem.gif[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a wlasnie powinno tak byc, aby zmuszało to myślenia

Alez zgadzam sie z toba, ale ten swiat juz nie istnieje, zlosnik.gif - inaczej nikt nie nie wykladal by takich znakow, jak facet jezdzi mopem przed tobazlosnik.gif

OATIW-101.jpg

> wolałbym, aby na takim przygotowaniu do egzaminu czy coś ludzie sami dochodzili do przepisów, a

> potem sie uczyli sztucznie przepisów

hmm.gif - u mnie jaest nacisk, zebys sobie zdawal sprawe, ze autem mozesz zabic. Dlatego sa ograniczenia... np przez pierwszy rok mozesz jezdzic tylko bez pasazerow, nikt nie uczy, jak obslugiwac skrzynie, bo od tego masz mechanika. Nie koniecznie, widze zle strony takiego systemu, ale jak widac w pewnych okolicznosciach ta nie wiedza wychodzi.

Jednak nie nauczysz wszystkiegohmm.gif[...]

> instruktor tylko zadaje pytanie, a ludzi sami dochodzą do poprawnych odpowiedzi, duzo latwiej im

> sie tak nauczyc i zapamiętać, bo juz sami na to wpadli

Prawda, jest taka, ze po ilus latach kazdy ma swoj styl jazdyhmm.gif, nie koniecznie 100% zgodny z przepisami...001.gif - ale to juz inna historia...[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawnicy VW ?

hahaha.gif Ci to pewnie widza 180 stopni inaczejzlosnik.gif[...]

> Ja jednak inaczej widzę wadę samochodu, która powoduje odpadnięcie koła, zapalenie się,

> zablokowanie pedału gazu, eksplodowanie podczas tankowania itp. a inaczej możliwość zgaśnięcia

> w sytuacji z ryzykiem 1 na 1mln km.

Ale sie stalozlosnik.gif, czyli obecnie masz sytuacje zakonczona czacha.gif, a to nie powinno sie zdazyc - hmm.gif, jesli zalozymy, ze DSG jest winne.

> ta awaria czy wada konstrukcyjna najwyżej stworzyła groźną sytuację, która wobec zbiegu innych

> okoliczności doprowadziła do wypadku śmiertelnego. I tak to raczej zobaczy sąd, pomimo iż

> prawnicy jednej strony pokażą osierocone dzieci i mózg na kierownicy a drudzy, że VW

> wyprodukował 2mln samochodów które nikogo jakoś nie zabiły i jest to zwykły wypadek.

Ale z tych dwoch milionow aut jakies 700,000 bylo celem akcji, gdzie, DSG "naprawiono", "poprawiono". Czyli obrona "panie ... ja niewiedzialem" odpada...

Niewiemy jednak czy to naprawde DSG czy nie, ale samo sledztwo w kierunku VW za dobre nie jest, bo podejrzenia sie poteguja. A poteguja sie przez to, ze nie potraktowali klientow powaznie....nono.gif[...]

> Nawet w lotnictwie gdzie niezawodność jest o wiele większa, każdy musi znać procedury operacyjne na

> wypadek wystąpienia poszczególnych sklasyfikowanych awarii.

Ale i ewentualne odszkodowania sa wiekszezlosnik.gif - patrzac z punktu widzenia pazernosci prawnikahahaha.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sądzisz, że władze federalne w Australii działają na zlecenie firm konkurencyjnych do VW?

Pamiętasz aferę w USA z zacinającymi się pedałami w toyotach? cfaniaczek.gif

Ogromne akcje nawrotowe etc?

A wiesz, że po paru latach udowodniono, że z tymi pedałami było wszystko ok? cfaniaczek.gif jakoś o tym już tak głośno nie było w mediach wink.gif

Wszędzie ścierają się wielkie grupy interesów. MY maluczcy na dole rzadko kiedy dowiadujemy się o co naprawdę chodzi w tym wszystkim.

Ta akcja śmierdzi mi czymś podobnym smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pamiętasz aferę w USA z zacinającymi się pedałami w toyotach?

Obcieli kawalek plastikuzlosnik.gif... Pamietam...

> Ogromne akcje nawrotowe etc?

> A wiesz, że po paru latach udowodniono, że z tymi pedałami było wszystko ok? jakoś o tym już tak

> głośno nie było w mediach

Ale roznica sa takie, ze to, ze problemy z DSG sa, sa niezaprzeczalne. To znaczy, niewiem.gif czy stajahmm.gif, ale wiadomo, ze ich jakosc i zywotnosc za dobra nie jest. [...]

> Wszędzie ścierają się wielkie grupy interesów. MY maluczcy na dole rzadko kiedy dowiadujemy się o

> co naprawdę chodzi w tym wszystkim.

Swiat to zawsze 270747800-sex.gif i $$$hahaha.gif[...]wink.gif[...]

> Ta akcja śmierdzi mi czymś podobnym

Wiesz, nie mnie to oceniac. Ja moge sie wypowoadac jako klient, i znow powtorze do bolu, nie podoba mi sie jak traktuja klienta. foch.gif, czyli wydaje $$$ gdzie indziej. I wydaje mi sie, ze po dziesiejszych artukulach ... wielu ludzi wyda $$$ tez gdzie indziejzlosnik.gif[...]

A jak ten artukul sie zaczal - tego niewiem.gif[...]spy.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja? - niee, ja po prostu nienawidze, zlej obslugi klienta[...]

> Dlatego jezdze Toyota[...].

Ciężko się do tego odnieść, bo to jak jest traktowany klient danej firmy bardzo różni się zależnie od kraju.

U nas klient jest przyzwyczajony jeszcze z czasów komunizmu do tego że się go ma w d* i cieszy sie przeogromnie jak dostanie kawe na serwisie zlosnik.gif a spuszczenie go na drzewo jest na porządku dziennym "i co nam pan zrobi?...".

Powolutku sie to zmienia, ale do tego co Wy macie to droga jeszcze baaardzo daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest podobna rozróba z nowym silnikiem biturbo Forda - podobno jak się jedzie powoli to temperatury w dolocie potrafią spaść tak bardzo że woda zamarza i tworzy się lód. Przy dodaniu gazu lód odpada i silnik się dusi i/lub gaśnie. Jak na razie nie było wypadku, ale to kwestia czasu.

A mnie Chevy Malibu załatwiło podobnie jak tego właściciela VW - na lewym pasie przy 100 km/h silnik zdecydował się przestać działać. Na szczęście umiałem się stoczyć na pobocze przez 4 pasy w dużym ruchu nie powodując karambolu (choć było BLISKO!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie do końca. Pedały rzeczywiście mogły wpaść pod wycieraczkę i wydawało się wtedy że się

> zacięły.

Trudno - trzeba uważać smile.gif

a toyota nie musiała wymieniać tylko wycieraczek na krótsze, ale całe pedały gazu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Alez zgadzam sie z toba, ale ten swiat juz nie istnieje, - inaczej nikt nie nie wykladal by takich

> znakow, jak facet jezdzi mopem przed toba

smieje sie z tego, no ale co zrobić

> - u mnie jaest nacisk, zebys sobie zdawal sprawe, ze autem mozesz zabic. Dlatego sa

> ograniczenia... np przez pierwszy rok mozesz jezdzic tylko bez pasazerow, nikt nie uczy, jak

> obslugiwac skrzynie, bo od tego masz mechanika. Nie koniecznie, widze zle strony takiego

> systemu, ale jak widac w pewnych okolicznosciach ta nie wiedza wychodzi.

dla mnie to jest wlasnie chore

potem sie zabiera taka za wyprzedzanie i wrzuca bieg wyższy "no bo przeciez na 5 biegu pojade szybciej niz na 3"

albo wpada w poslizg i zamiast odpuscic manewr albo kopnac w hamulec, aby na chwile dociazyc przód, to wciska gaz i dokreca kierownice sciana.gif

> Jednak nie nauczysz wszystkiego[...]

> Prawda, jest taka, ze po ilus latach kazdy ma swoj styl jazdy, nie koniecznie 100% zgodny z

> przepisami... - ale to juz inna historia...[...]

dla mnie taka edukacja powinna byc przedewszystkim

rozklad masy w aucie, zasada działania podstawowych funkcji, roznice w aucie FWD, RWD, sytuacje awaryjne mogące wydarzyć sie na drodze i tak dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciężko się do tego odnieść, bo to jak jest traktowany klient danej firmy bardzo różni się zależnie

> od kraju.

Ale VW definitywnie podzielil swiat na dwie kategoriezlosnik.gif, tym ktorym wymienili wadliwe DSG i tym... ktorym niezlosnik.gif

> U nas klient jest przyzwyczajony jeszcze z czasów komunizmu do tego że się go ma w d* i cieszy sie

> przeogromnie jak dostanie kawe na serwisie a spuszczenie go na drzewo jest na porządku

> dziennym "i co nam pan zrobi?...".

> Powolutku sie to zmienia, ale do tego co Wy macie to droga jeszcze baaardzo daleka.

Dlatego, niektore reakcje mnie dziwiazlosnik.gif, "ludzie"panic.gif to jest dla waszego dobra, zeby was nie spuszczali na drzewozlosnik.gif, po teoretycznie popatrzmy:

-wymienia w Asia,

-wymienia w US,

-Wymienia u mnie,

Pozostaje EU i co... jesli auto z tej samej fabryki, to powiedza, "yyy u nas nie ma problemu"hahaha.gif?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U nas jest podobna rozróba z nowym silnikiem biturbo Forda [...]

czytelem o tym 3.5l V6 Ecoboost, tak?hmm.gif

> A mnie Chevy Malibu załatwiło podobnie jak tego właściciela VW - na lewym pasie przy 100 km/h

> silnik zdecydował się przestać działać. Na szczęście umiałem się stoczyć na pobocze przez 4

> pasy w dużym ruchu nie powodując karambolu (choć było BLISKO!)

Ale przeciez, mogles zjechaczlosnik.gif[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Obcieli kawalek plastiku... Pamietam...

> Ale roznica sa takie, ze to, ze problemy z DSG sa, sa niezaprzeczalne. To znaczy, czy staja, ale

> wiadomo, ze ich jakosc i zywotnosc za dobra nie jest. [...]

Może - IMO to temat na oddzielną bardziej techniczną dyskusję ok.gif

> Swiat to zawsze i $$$[...][...]

> Wiesz, nie mnie to oceniac. Ja moge sie wypowoadac jako klient, i znow powtorze do bolu, nie podoba

> mi sie jak traktuja klienta. , czyli wydaje $$$ gdzie indziej. I wydaje mi sie, ze po

> dziesiejszych artukulach ... wielu ludzi wyda $$$ tez gdzie indziej[...]

> A jak ten artukul sie zaczal - tego [...].

Widzisz OZI rozmawiasz z ludźmi z kraju w którym podobnego typu artykuły, tworzone na "polityczne zamówienie" były kiedyś na porządku dziennym. Dlatego często można na AK poczytać jak to jakiś artykuł "śmierdzi". Po prostu po paru dekadach czytania półprawd i kłamstw, artykułów fałszujących rzeczywistość w imię czyjegoś interesu, nauczyliśmy się wychwytywać tego typu akcje. Dlatego zanim jakieś słowo pisane, lub mówione przyjmiemy takim jakie jest to sobie zawsze parę razy sprawdzimy, czy to aby nie jakaś ściema wink.gif

Pamiętasz jak była akcja z Toyotą - wielu na AK już od początku mówiła, że to pewnikiem jakaś zorganizowana akcja, żeby przydusić toyocie sprzedaż w USA i co? I okazało sie to prawdą smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> smieje sie z tego, no ale co zrobić

to jest niestety przykre, ale jak dzisiaj jest powiedzenie, ze "nie ma obowizaku myslenia"001.gif[...]

> dla mnie to jest wlasnie chore

> potem sie zabiera taka za wyprzedzanie i wrzuca bieg wyższy "no bo przeciez na 5 biegu pojade

> szybciej niz na 3"

U mnie odpadazlosnik.gif, wiele ludzi nie umie drive.gif manual-em, dwa wiele aut nawet nie jest oferowanym z manual-emhmm.gif, ale wiem, o czym mowisz...

[...]

> dla mnie taka edukacja powinna byc przedewszystkim [...]

To jest juz raczej przeszlosc i malo realistyczne... zeby kiedys wrocilo001.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A w opisanej sytuacji, to chyba nie samochód jest winien śmierci tylko uzależnienie i zaufanie do

> technologi.

Ooo... to to!

Dla równowagi powiem, że w Alfie mojej Mamy pedał gazu zacina się w pozycji 100%

Juz kombinowaliśmy, czy to dywaniki, ale to nie to.

Po prostu raz na jakiś czas dostaje szwungu.

Rodzicielka już sie przyzwyczaiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może - IMO to temat na oddzielną bardziej techniczną dyskusję

Juz bylazlosnik.gif[...], wielu sie nie zgodzilozlosnik.gif[...]

> Widzisz OZI rozmawiasz z ludźmi z kraju w którym podobnego typu artykuły, tworzone na "polityczne

> zamówienie" były kiedyś na porządku dziennym.

Alez ja mysle, ze wiele rzeczy dzisaj jestzlosnik.gif, tylko ma inna nazwe - marketing, PR. A lud kupuje. Czasami wychodzi g... - i tak sie IMVHO stalo z tymi nieszczesnymi DSG.

Widzisz, ja osobiscie uwazam, ze to swietne rozwiazanie i swietna skrzynia, mnie sie naprawde tym pieknie drive.gif. Ale ciezko pracuje na swoje $$$, i dlatego nie moze z zadnego punktu widzenia zaakceptowac wydanie $$$ na produckt VeeDub i potem przechodzic, przez takie problemy jak ludzie ktorzy zaufali tej marce przechodza.... Wiec, postawmy sprawe jasno - ja nie pietnuje technologii, ja pietnuje takie rzeczy jak ... czarna magia marketing-u i PR....angryfire.gif[...]

[...] Dlatego zanim jakieś słowo pisane, lub mówione przyjmiemy takim jakie jest to sobie

> zawsze parę razy sprawdzimy, czy to aby nie jakaś ściema

Dlatego ja mowie, ze moze sie okazac, ze DSG jest nie winne. Ale to znow nie usprawiedliwia podejscia VW do klientow... Czyli genralnie uwazam, ze nawet jesli sa to czyjes interesy, to dobrze, ze sprawa ma sie, jak ma, bo moze zmusi to firme do zachowania sie, tak jak powinna zachowac sie za wpierwszym razem...

> Pamiętasz jak była akcja z Toyotą - wielu na AK już od początku mówiła, że to pewnikiem jakaś

> zorganizowana akcja, żeby przydusić toyocie sprzedaż w USA i co? I okazało sie to prawdą

Nie do koncz tak, ale widze w tym sens co piszeszhmm.gif[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ooo... to to!

> Dla równowagi powiem, że w Alfie mojej Mamy pedał gazu zacina się w pozycji 100% [...]

yikes.gif i co normalnie tak codzienniedrive.gif?

A jak tak sie zatnie i komus w ... kuferniewiem.gif.

PS. Moze to nie Alfa, moze tam ukryta Toyota siedzispy.gif i dlatego sie zacinazlosnik.gifwink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Juz byla[...], wielu sie nie zgodzilo[...]

> Alez ja mysle, ze wiele rzeczy dzisaj jest, tylko ma inna nazwe - marketing, PR. A lud kupuje.

> Czasami wychodzi g... - i tak sie IMVHO stalo z tymi nieszczesnymi DSG.

> Widzisz, ja osobiscie uwazam, ze to swietne rozwiazanie i swietna skrzynia, mnie sie naprawde tym

> pieknie . Ale ciezko pracuje na swoje $$$, i dlatego nie moze z zadnego punktu widzenia

> zaakceptowac wydanie $$$ na produckt VeeDub i potem przechodzic, przez takie problemy jak

> ludzie ktorzy zaufali tej marce przechodza.... Wiec, postawmy sprawe jasno - ja nie pietnuje

> technologii, ja pietnuje takie rzeczy jak ... czarna magia marketing-u i PR....[...]

Dlatego ja tylko duskutuje o tym, że ten artykuł mi sie nie podoba i cała nagodna na VW - śmierdzi właśnie próbą generowania czarnego PR.

A co do podejścia do klienta to sie całkowicie z Tobą zgadzam - podoba mi się to właśnie w krajach dojrzałego konsumpcjonizmu, że to marka ma się napocić i namęczyć żeby klient był zadowolony, a nie na odwrót. Jako wielki rynek zbytu macie w sobie siłę i jesteście jej świadomi. Taki VW teraz pewnie będzie się dwoił i troił żeby zadowolić klientów i przekonać ludzi do siebie, a ludzie na tym mogą tylko zyskać smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czytelem o tym 3.5l V6 Ecoboost, tak?

Tak, mam znajomego z Taurusem z tym silnikiem i też się skarży - w zimie podobno jeździć się tym nie da.

> Ale przeciez, mogles zjechac[...]

Tylko dzięki temu że było z górki a ja szybko wrzuciłem na "N"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wielki rynek? Przecież tam jest 2x mniej ludzi niż w PL Fakt, nieco bardziej zamożnych, ale

> wielkim rynkiem bym tego nie nazwał

ale to jest cały kontynent i jest osobny VW AU którego zadaniem jest zadowalać klientów smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kierowca ciężarówki jechał zbyt blisko -[...]

IMVHO kombinacja czynnikow, ale z doswidczenia wiem, ze jak zostawisz duzy odstep to i tak ktos wjedzie przez ciebie. pad.gif[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlatego ja tylko duskutuje o tym, że ten artykuł mi sie nie podoba i cała nagodna na VW - śmierdzi

> właśnie próbą generowania czarnego PR.

Jest 11:00pm. hmm.gif, jest nowy artykul, i IMVHO napisany dosc bezstronnieidea.gif[...]

http://theage.drive.com.au/motor-news/government-orders-probe-on-vw-faults-20130531-2nhgu.html

Nie chce mi sie teraz tego tlumaczyc, ale jasno mowia, ze moze byc kombinacja czynnikow. Jednak corza wiecej ludzi wychodzi i mowi otwarcie " tak mamy problem ze swoim produktem VWhmm.gif"

Dwa, VW nie skomentowal jeszcze, weekend, czyli poniedzialem najwczesniej, troche dziwne jak na firme ktora ma czyste sumienie ( a sam zyje w swiecie korporacjizlosnik.gif). Wiec IMVHO maszyna PR VeeDub pracuje, ale tym razem burza moze byc za duza, zeby jej nie przeniesc dalejniewiem.gif.

Pojawiaja sie inne problemy z Q VW tez, hmm.gif, z reszta, artykul tu ...

62539658.jpg

> A co do podejścia do klienta to sie całkowicie z Tobą zgadzam - podoba mi się to właśnie w krajach

> dojrzałego konsumpcjonizmu, że to marka ma się napocić i namęczyć żeby klient był zadowolony,

> a nie na odwrót.

Placisz za marketing, zlosnik.gif, musi tak byc.

Jako wielki rynek zbytu macie w sobie siłę i jesteście jej świadomi

Nie za duzy, 1,000,000 - 1,100,000 nowych aut rok w rok. Napewno konkurencyjny.

Taki VW

> teraz pewnie będzie się dwoił i troił żeby zadowolić klientów i przekonać ludzi do siebie, a

> ludzie na tym mogą tylko zyskać

Ale wlasnie tego nie robi, i to mnie naprawde zastanawia... Ludzie chcieli cos innego, EU, tak VW wzrastal od paru lat. Ba nawet ja po cichu (bez pisania na AKwink.gif) patrzylem, drive.gif, Passat, Golf, Amarok etc. a tu taki zonkconfused.gif[...]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No jasne, to Europa, panie!

[jeszcze jeden mlot.gif ... zlosnik.gif

> Mejd in Italy, niektóre elementy w niemcach.

Ciekawe ile tak naprawde elktorniki jest Made in Italy. Moge sie mylic, ale raczej wiekszosc bedzie Made in Taiwan.

Jest gdzies jakis spis ile % auta pochodzi z Made in Europe, a ile z po za EU?niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I stało się! Też mam nadzieję, że VW dostanie po dupie za tuszowanie problemów z silnikami TDI i ze skrzynia DSG.

Mój znajomy miał podobną sytuację jak "bohaterka", autko przestało jechać i nie był w stanie niczego zrobić. Mówił, że miał szczęście, bo kilkanaście sekund wcześcnie wyprzedał kilka samochodów, gdyby wtedy skrzynia siadła to byłoby kiepsko.

icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I stało się! Też mam nadzieję, że VW dostanie po dupie za tuszowanie problemów z silnikami TDI i ze

> skrzynia DSG.

Za takie podejscie do klienta sie napewno nalezy...ok.gif

> Mój znajomy miał podobną sytuację jak "bohaterka", autko przestało jechać i nie był w stanie

> niczego zrobić. Mówił, że miał szczęście, bo kilkanaście sekund wcześcnie wyprzedał kilka

> samochodów, gdyby wtedy skrzynia siadła to byłoby kiepsko.

Nie ciacham, bo dyskusja jest, ze drive.gif powinine uniknac tej sytuacji.hmm.gif, w opinii wieluidea.gif[...]

Moze niech sie twoj kolega wypowie jakie byly tego objawy i jak to sie stalo. Dobrze by bylo z kims z pierwszej reki pogadacok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A wiesz, właśnie wymyśliłem jaki będzie ciąg dalszy:

> Za jakiś czas EU uzna, że taki patent doskonale podnosi bezpieczeństwo na drogach, więc wymusi na

> wszystkich producentach jego stosowanie. Ceny nowych aut wzrosną o 600E, bo producenci też

> muszą coś z tego mieć.

Wystarczy, że przy uaktualnieniu softu do kompa ktoś dopisze:

Quote:

if (!silnik_dziala && !predkosc_0) wlacz_awaryjne;


Bo linijka

Quote:

if (opoznienie_hamowania > opoznienie_hamowania_zwykle) wlacz_awaryjne;


dawno już jest grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że w Kangurowie ludzie są inteligentniejsi, niż klasyczni pożeracze hamburgerów...

Po pierwsze - auto po utracie napędu jednak jedzie dalej, tyle, że zwalnia. Gdyby się komuś zepsuł włącznik świateł hamowania, to też jakiś szukający sensacji pismak napisze, że to nie kierowca ciężarówki, który nie zachował odstępu i nie zwracał uwagi na to, co się dzieje przed nim był winny, tylko np. producent włączników świateł hamowania i ktoś od tego producenta musi pójść siedzieć?

Żeby nie było - dwukrotnie zdarzyło mi się, że samochód na lewym pasie autostrady, przy prędkości bardzo autostradowej i w dość dużym ruchu (a i pora dnia była marna - raz przed 6 rano, raz wieczór - po 21 latem) stracił moc (raz błąd a'la blondynka - zawiesił mi się wskaźnik paliwa i wyjeździłem benzynę do zera, drugim razem dość nieprzyjemna sprawa - korbowód wyszedł bokiem silnika). Nie zginąłem, nikt nawet ekstremalnie nie musiał hamować - auto zdechło, więc włączałem awaryjki i przebijałem się do pasa awaryjnego - siłą rozpędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.