Skocz do zawartości

Kompakt do 40 tys.


rafm

Rekomendowane odpowiedzi

> A co można powiedzieć o Megane III w wersji z 6-biegową skrzynią 1.6 110KM.

Zalezy od wersji ale ja sie w tym aucie czuje jak o klase nizej nawet od kia. Nawet radia nie mialem w standardzie tylko dokladane. Spalanie hmm.gif 10l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego? Stary trup od Niemca? vs dwu letni cruze. Uzasadnij. Ile lat bedzie mialo A3 za 40k?

Dlaczego stary trup? Przede wszystkim chciał gościu cichego. Znam A3 kupione za 25-30 tys które obecnie mają ponad 300 tys km licznikowe i śmigają aż miło. Konstrukcja też jest porządna, trzeba unikać tylko problematycznych silników. Za 40 koła to znajdzie całkiem fajne egzemplarze.

Co innego jakby myślał też o nówce, a tak czy musi sprawdzać 2 letniego cruza czy 6 letnie audi to i tak bez różnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co można powiedzieć o Megane III w wersji z 6-biegową skrzynią 1.6 110KM.

Hałas będziesz miał jak w segmencie B. Ale sporo tego stoi w komisach przy dealerach. Możesz się przejechać i sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dlaczego stary trup? Przede wszystkim chciał gościu cichego. Znam A3 kupione za 25-30 tys które

> obecnie mają ponad 300 tys km licznikowe i śmigają aż miło. Konstrukcja też jest porządna,

> trzeba unikać tylko problematycznych silników. Za 40 koła to znajdzie całkiem fajne

> egzemplarze.

> Co innego jakby myślał też o nówce, a tak czy musi sprawdzać 2 letniego cruza czy 6 letnie audi to

> i tak bez różnicy

6cio letnie audi z przebiegiem nie wiadomo jakim hehe.gif No litosci vs prawie nowka. Wybrac audi chyba tylko po to zeby sasiadowi gul skoczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie do końca kompakt ale Fabia II ?

Fabia zdecydowanie mi się nie podoba.

A co myślicie o zakupie auta od dealera

przykładowa aukcja

czy można liczyć na rzetelną informację na temat ewentualnych zdarzeń, kolizji itp. Są to auta podobno z wypożyczalni. Jednym słowem warto się przejechać i coś sobie wybrać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fabia zdecydowanie mi się nie podoba.

> A co myślicie o zakupie auta od dealera

> przykładowa aukcja

> czy można liczyć na rzetelną informację na temat ewentualnych zdarzeń, kolizji itp. Są to auta

> podobno z wypożyczalni. Jednym słowem warto się przejechać i coś sobie wybrać ?

Wiesz, wszystko zależy jak dealer kupuje auta... czy to jest komis stricto jego, czy tylko na jego terenie.

IMO nie gwarantuje to niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wiesz, wszystko zależy jak dealer kupuje auta... czy to jest komis stricto jego, czy tylko na jego

> terenie.

> IMO nie gwarantuje to niczego.

Przez telefon miły pan powiedział, że są to ich samochody po zwrócone po wynajmie. Nowe sprzedają renowki i dacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gwarancja jest do czerwca przyszłego roku. Mijają wtedy 2 lata.

Ja jestem zadowolony z takiego wyboru, wzialem rocznego Opla po wypozyczalni, tez z jeszcze roczna gwarancja.

Auto wzialem od dealera, ktory sprzedal je i z wypozyczalnia mial umowe, ze po roku odkupuje od niej samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik benzynowy

> W miarę cichy przy prędkościach 130 km/h

> Oszczędny i trwały.

> Coś możecie polecić ?

Oszczedny i trwaly silnik znajdziesz w Hondzie.

Z racji zawieszenia sugeruje sedana zamiast hatchbacka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik benzynowy

> W miarę cichy przy prędkościach 130 km/h

> Oszczędny i trwały.

> Coś możecie polecić ?

Jak dla mnie to większość dzisiejszych aut jest w miarę cichszych. A zaryzykuję twierdzenie, że wszystkie są znacznie cichsze niz ich odpowiedniki z lat 2000-2005 wink.gif

Ostatnio jeździłem np Fiatem 500 i był znaaacznie cichszy niz Fiat Punto 2 smile.gif

Co do cichych kompaktów, to Mitsubishi Lancer 1.8 z CVT jest bardzo cichy. Przy tej prędkości słychac głównie opony, a nie szum powietrza czy silnik (silnik jest słyszalny powyżej 150km/h). Niestety nie jest oszczędny.

Cicha była Alfa 159, ale to nie kompakt. Aczkolwiek wyrwiesz jakąś młodą za te 40tyś. Może rocznik 2009-2010 ok.gif

Poszukaj tez kompaktów z dieslem. Będa miały niskie obroty, a trasy ich nie wykończą. doradzam rozwiązanie z automatyczną skrzynią biegów. To uspokaja jazdę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakbym się zdecydował na turbinę to który najpewniejszy ?

> tce, tsi, czy opla a może coś innego ?

Słyszałem, powtarzam! słyszałem, że 1.6T Z16LET ma dobre opinie u mechaników, ja mam, ale tylko 67kkm i jeździ, oleju nie bierze, jest okej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja jestem zadowolony z takiego wyboru, wzialem rocznego Opla po wypozyczalni, tez z jeszcze roczna

> gwarancja.

> Auto wzialem od dealera, ktory sprzedal je i z wypozyczalnia mial umowe, ze po roku odkupuje od

> niej samochody.

Wsumie nie wiem czy to jest najlepszy pomysl kupowac byle auto z wypozyczalni.

Auto niby nowe, z niewielkim przebiegiem, ale mialo dziesiatki jak nie setki kierowcow i kazdy troche mu przylozyl. Nikt nie szanuje aut z wypozyczalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsumie nie wiem czy to jest najlepszy pomysl kupowac byle auto z wypozyczalni.

> Auto niby nowe, z niewielkim przebiegiem, ale mialo dziesiatki jak nie setki kierowcow i kazdy

> troche mu przylozyl. Nikt nie szanuje aut z wypozyczalni.

Jest ryzyko, jest zabawa jak przy kupnie kazdej uzywki i kazdy moze miec wlasne zdanie na ten temat.

20kkm w rok wolnossaca udokumentowana benzyna to se strasznie te setki osob nie nalataly, kosztowla tez 65% nowego (mniej niz w ogloszeniach po niemcu czy holendrze, nie mam zdolnosci negocjacyjnych i nowki za tyle bym nie kupil).

Narazie ma 50kkm i 2,5 roku bezawaryjnie, wiec jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsumie nie wiem czy to jest najlepszy pomysl kupowac byle auto z wypozyczalni.

> Auto niby nowe, z niewielkim przebiegiem, ale mialo dziesiatki jak nie setki kierowcow i kazdy

> troche mu przylozyl. Nikt nie szanuje aut z wypozyczalni.

Wiem, że "don't be gentle to what's rental" nie wzięło się z powietrza... Ale większość klientów jeździ tymi autami najzwyczajniej w świecie normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wsumie nie wiem czy to jest najlepszy pomysl kupowac byle auto z wypozyczalni.

> Auto niby nowe, z niewielkim przebiegiem, ale mialo dziesiatki jak nie setki kierowcow i kazdy

> troche mu przylozyl. Nikt nie szanuje aut z wypozyczalni.

A to zalezey mialem sporo aut z wypozyczalni i traktowalem je jak swoje. Najczesciejsa limity przebiegow. Ale wiekoszosc i tak bieze bo sie nalezy z OC i stoi pod blokiem. Ja bym od wypozyczalni kupil bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest ryzyko, jest zabawa jak przy kupnie kazdej uzywki i kazdy moze miec wlasne zdanie na ten

> temat.

> 20kkm w rok wolnossaca udokumentowana benzyna to se strasznie te setki osob nie nalataly, kosztowla

> tez 65% nowego (mniej niz w ogloszeniach po niemcu czy holendrze, nie mam zdolnosci

> negocjacyjnych i nowki za tyle bym nie kupil).

> Narazie ma 50kkm i 2,5 roku bezawaryjnie, wiec jestem zadowolony.

Też mam po wypożyczalni i też benzynę n/a. Roczny z przebiegiem 12kkm. Jeszcze rok gwarancji był jak kupowałem. Może przebieg był skręcony? Nie wiem ale nawet jak tak to z ilu? 20, 30, niech będzie z 40. Ale nie z 500 zlosnik.gif Jakaś lekka przygoda blacharsko-lakiernicza (przytarty o klomb z kwiatami) była. Zrobione w ASO, pomierzone miernikiem lakieru.

Już prawie 1.5 roku jeździmy i tylko paliwo lejemy. Przebieg dopiero 38kkm.

Też nie sądzę żeby tak ludzie tym masowo jeździli. A jeżeli już to raczej nie dzieciaki jak mogło by być w wypożyczalni w segmencie A na przykład. Wypożyczenie segmentu C kosztuje 50-70 euro netto za dzień.

Dostałem to niego komplet poprzednich faktur. Renault sprzedaje jakiejś wypożyczalni (u mnie to było to ). Pewnie nie jedną i nie dwie sztuki. Sprzedali ze spooorym rabatem. Po roku w moim przypadku wypożyczalnia odsprzedała z powrotem Renault to auto za trochę mniej niż kupiła (bo już roczne). Ja kupiłem trochę drożej (no bo dealer Renault musiał coś zarobić - nawet wiem ile) ale i tak sporo taniej niż nówka w cenniku - mniej więcej 2/3 ceny.

W sumie to samo co bym demówkę kupił tylko może mniej pałowaną na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.