Skocz do zawartości

Zakup amortyzatorów z serii budget - których nie kupować?


jacob24

Rekomendowane odpowiedzi

Witka

Na wstępie zaznaczę, że żadnych Bilstein`ów nie będzie frown.gif Kyb, Monroe za drogie - w Camry i CC miałem Kyb - nic szczególnego. Pozytywne doświadczenia mam z firmą Hart - tak jak amorki, tak również tarcze oraz klocki hamulcowe spisują się całkiem dobrze.

To tyle tytułem wstępu zlosnik.gif

Teraz pojawiły się jakieś "nowe" szyldy, m.in. SLR, Berg, których nie znam:

Amorki

Amorki 2

" to nie chińszczyzna i nie rozwali się po tygodniu" - info ze stronki zlosnik.gif

Wiem, że należy wystrzegać się produktów GT PARTS i jakie jeszcze firmy omijać? Te SLR coś warte? Błagam - bez żadnych tekstów typu kup tylko Bilsteiny itp. zlosnik.gif

Aha - czy to jest możliwe żeby gość na stacji diagnostycznej stwierdził, że amortyzatory są jeszcze fabryczne? No coś mi się nie chce wierzyć, że tak sobie jeżdżą od 1998 roku hehe.gif czy może poprzedni właściciel wymieniał na oryginały i stąd to stwierdzenie

Z góry dzięki za opinie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teraz pojawiły się jakieś "nowe" szyldy, m.in. SLR, Berg, których nie znam:

klient chce taniej, taniej i jeszcze taniej to producenci wychodzą na przeciw zlosnik.gif

ale uczciwie przyznam że z SRL większych wtop nie kojarzę. Zdarza się że coś źle spakują w fabryce, źle przyspawają mocowanie wężyka hamulcowego i tego typu pierdoły ale żeby amor padł po kilku miesiącach to nie kojarzę.

Szybciej wziąłbym srl niż hart którego nie wziąłbym nigdy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> klient chce taniej, taniej i jeszcze taniej to producenci wychodzą na przeciw

> ale uczciwie przyznam że z SRL większych wtop nie kojarzę. Zdarza się że coś źle spakują w fabryce,

> źle przyspawają mocowanie wężyka hamulcowego i tego typu pierdoły ale żeby amor padł po kilku

> miesiącach to nie kojarzę.

> Szybciej wziąłbym srl niż hart którego nie wziąłbym nigdy

no to trzeba brać ok.gif przy okazji może wątek przyda się ludziom poszukującym tanich amorków, które nie rozsypia się za przysłowiową chwilę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha - czy to jest możliwe żeby gość na stacji diagnostycznej stwierdził, że amortyzatory są jeszcze

> fabryczne? No coś mi się nie chce wierzyć, że tak sobie jeżdżą od 1998 roku czy może

> poprzedni właściciel wymieniał na oryginały i stąd to stwierdzenie

> Z góry dzięki za opinie

Znam STARSZE i wciąż fabryczne. Więc jest to mozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tamtym roku wymieniłem oryginalne amortyzatory w aucie z 1999 roku (Opel Astra G).

Przebijam. Kilka miesięcy temu wyjąłem fabryczne amortyzatory z Fiata Coupe '94.

Tyle, e co nam po takiej licytacji? Amortyzatory mimo, że były w jednym kawałku to nadawały się jedynie do wyrzucenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha - czy to jest możliwe żeby gość na stacji diagnostycznej stwierdził, że amortyzatory są jeszcze

> fabryczne? No coś mi się nie chce wierzyć, że tak sobie jeżdżą od 1998 roku czy może

> poprzedni właściciel wymieniał na oryginały i stąd to stwierdzenie

> Z góry dzięki za opinie

Możliwe iż są fabryczne miałem tak w 2- oplach.Były monroe ze znaczkami GM.Ze średniej półki polecam Optimala,Krafta.Info na temat optimala puściłem Ci na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w oplach oryginalne mialem sachs

SRL mam założone z tylu przez poprzedniego własciciela. I jak jest sucho to strasznie (głosno) skrzypiały. Przy kazdym skrecie, kazdej najmniejszej dziurze no.gif A mialy wtedy z rok czasu.

Dopiero demontaż i przesmarowanie tloka troche podzialaly.

Ja już bym ich z tego wzgledu nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znam STARSZE i wciąż fabryczne. Więc jest to mozliwe.

U mnie do niedawna była fabryka (99) i na przeglądzie wychodziło ok.

PO zmianie na nowe, szok icon_eek.gif

To auto może jeździć szybiej i wyczuwalnie lepiej reagować na wszystkie nierówności i tak dalej.

Róznica przepaść ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie do niedawna była fabryka (99) i na przeglądzie wychodziło ok.

> PO zmianie na nowe, szok

> To auto może jeździć szybiej i wyczuwalnie lepiej reagować na wszystkie nierówności i tak dalej.

> Róznica przepaść

wiesz... mi na przeglądzie nowiutkie Bilsteiny B4 (nowiutkie = przejechały 20 metrów ze stanowiska montażu na stanowisko diagnostyki) wyszły na 80% biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie do niedawna była fabryka (99) i na przeglądzie wychodziło ok.

> PO zmianie na nowe, szok

> To auto może jeździć szybiej i wyczuwalnie lepiej reagować na wszystkie nierówności i tak dalej.

> Róznica przepaść

no właśnie, potrafi zabujać przy większych prędkościach i ciągle muszę uważać żeby dokładką nie zahaczyć, coś tam jeszcze tłumią ale auto zrobiło się już tak miękkie, że można dostać choroby lokomocyjnej także tak jak napisałeś, mimo, że na przeglądzie wyszło ok i tak wymienię ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz... mi na przeglądzie nowiutkie Bilsteiny B4 (nowiutkie = przejechały 20 metrów ze stanowiska

> montażu na stanowisko diagnostyki) wyszły na 80%

haha chyba wszystkie amory wychodzą na 80%. Powinno się kalibrować chyba maszyny do badania skuteczności - fachowo nie znam się ale kiedyś tak słyszałem stąd później wszystko ma 80% skuteczności zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przebijam. Kilka miesięcy temu wyjąłem fabryczne amortyzatory z Fiata Coupe '94.

> Tyle, e co nam po takiej licytacji? Amortyzatory mimo, że były w jednym kawałku to nadawały się

> jedynie do wyrzucenia.

otóż to a ja się zastanawiałem co mi tak przód idzie do góry przy depnięciu na "jedynce" zlosnik.gif czasami niczym muscle car hehe.gif gdzieś słyszałem teorie, że 150 tys. i powinno się wymieniać amorki ale zgadza się - w licytacjach to słyszałem, że niektórzy to i 500 tys. dolatują no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budżetowe sprzęgła do auta z rocznym przebiegiem do 5kkm

SRL - 175 pln

LUK - 230 (lub 314 na innej aukcji, za 230 jest tylko jedna oferta)

Valeo - 315

oprócz tego Kager, Hart, Maxgear

pojeżdżę na tym SRL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżetowe sprzęgła do auta z rocznym przebiegiem do 5kkm

> SRL - 175 pln

> LUK - 230 (lub 314 na innej aukcji, za 230 jest tylko jedna oferta)

> Valeo - 315

> oprócz tego Kager, Hart, Maxgear

> pojeżdżę na tym SRL?

Jak dorwiesz LUKa za 230 zł to nawet bym się nie zastanawiał ok.gif Wymiana sprzęgła to co innego niż wymiana amorka czy wahacza, i lepiej zrobić to raz a pewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżetowe sprzęgła do auta z rocznym przebiegiem do 5kkm

> SRL - 175 pln

> LUK - 230 (lub 314 na innej aukcji, za 230 jest tylko jedna oferta)

> Valeo - 315

> oprócz tego Kager, Hart, Maxgear

> pojeżdżę na tym SRL?

ja kupiłem Valeo, w takim przypadku nie chciałem ryzykować, szczególnie, że robię 20-25 tys. rocznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżetowe sprzęgła do auta z rocznym przebiegiem do 5kkm

> SRL - 175 pln

> LUK - 230 (lub 314 na innej aukcji, za 230 jest tylko jedna oferta)

> Valeo - 315

> oprócz tego Kager, Hart, Maxgear

> pojeżdżę na tym SRL?

duże przebiegi czyli mało sprzęgła używasz, prowokacja grinser006.gif

pojeździsz. Ale weź LUKa ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> haha chyba wszystkie amory wychodzą na 80%. Powinno się kalibrować chyba maszyny do badania

> skuteczności - fachowo nie znam się ale kiedyś tak słyszałem stąd później wszystko ma 80%

> skuteczności

maszyny pracujące na SKP mierzą przyczepność opony do nawierzchni a nie skuteczność tłumienia.

innymi słowy czy zawieszenie jest w stanie wytłumić drgania koła a nie nadwozia samochodu.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> haha chyba wszystkie amory wychodzą na 80%. Powinno się kalibrować chyba maszyny do badania

> skuteczności - fachowo nie znam się ale kiedyś tak słyszałem stąd później wszystko ma 80%

> skuteczności

A co byś chciał, 100%? To wstaw sobie drewniane kołki. Nowe amortyzatory mają 70-80%. Po za tym to badanie jest bardzo "z przymrużeniem oka" dlatego nie jest częścią obowiązkową corocznego przeglądu. Poczytaj sobie więcej na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co byś chciał, 100%? To wstaw sobie drewniane kołki. Nowe amortyzatory mają 70-80%. Po za tym to

> badanie jest bardzo "z przymrużeniem oka" dlatego nie jest częścią obowiązkową corocznego

> przeglądu. Poczytaj sobie więcej na ten temat.

a gdzie ja napisałem, że ma być 100%? Wiem ile powinno być i chyba mi nie powiesz, że w aucie z 98 roku amory mają 80% skuteczności? Napisałem o maszynach, wjeżdżasz nówką masz 80%, wjeżdżasz 15 - latkiem i masz również 80% czy prawie 80% zlosnik.gif kumasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a gdzie ja napisałem, że ma być 100%? Wiem ile powinno być i chyba mi nie powiesz, że w aucie z 98

> roku amory mają 80% skuteczności? Napisałem o maszynach, wjeżdżasz nówką masz 80%, wjeżdżasz

> 15 - latkiem i masz również 80% czy prawie 80% kumasz?

czytałeś moją odpowiedź na Twojego posta? - To nie pisz takich bzdur.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> budżetowe sprzęgła do auta z rocznym przebiegiem do 5kkm

> SRL - 175 pln

> LUK - 230 (lub 314 na innej aukcji, za 230 jest tylko jedna oferta)

> Valeo - 315

> oprócz tego Kager, Hart, Maxgear

> pojeżdżę na tym SRL?

Wziąłbym Maxgear będzie jeszcze tańszy, a spełni swoją funkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> haha chyba wszystkie amory wychodzą na 80%. Powinno się kalibrować chyba maszyny do badania

> skuteczności - fachowo nie znam się ale kiedyś tak słyszałem stąd później wszystko ma 80%

> skuteczności

Badałeś amorki na czymś takim: http://eeepune.tradeindia.com/shock-absorber-test-rig-1212843.html i wyszło Ci 80% sprawności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czytałeś moją odpowiedź na Twojego posta? - To nie pisz takich bzdur.

> pozdr

zakrawa na klona zlosnik.gif, powiedzmy, że niewiele mnie obchodzi ta teoria, praktycznie po prostu auto nie trzyma się drogi tak jak kiedyś, posiada prawie 80% skuteczności wg maszyny i doprowadza do choroby lokomocyjnej hehe.gif

Jeszcze co prawda nie lata więc koła trzymają się na ogół nawierzchni (chyba, bo nie wyglądam ciągle przez okno) ale przy zrywnym ruszaniu na suchym zbytnio się podrywa więc zamówiłem komplet nowych amorów i EOT ok.gif po prostu czuć ewidentnie, że jest coś nie halo - posiadam drugie takie samo auto z dobrymi amorami i od razu widać różnicie, zresztą po kiego ja się wdaję w jakieś zbędne dyskusje zlosnik.gif

proszę odpuść już sobie teorie, w którymś z wątków jeszcze się wykażesz, dziękuję i pozdrawiam ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.