Skocz do zawartości

Klocki ceramiczne Ate czy warto ?


jahooo

Rekomendowane odpowiedzi

> Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania klocków ceramicznych. Czy warto się w to bawić.

> Rzeczywiście nie ma problemu z pyleniem. Do kompletu musza być stosowane dedykowane tarcze ?

Pytanie jaka jest ścieralność takich klocków ceramicznych. Bo jeśli mniejsza niż "normalnych", to zamiast klocków będzie się częściej zmieniać tarcze zlosnik.gif Chyba że te klocki, ceramiczne są tylko z nazwy - ot marketing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie jaka jest ścieralność takich klocków ceramicznych. Bo jeśli mniejsza niż "normalnych", to

> zamiast klocków będzie się częściej zmieniać tarcze

Teoretycznie masz rację - ale na MK juz pisanio o tarczach do wymiany po jednym komplecie klocków....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoretycznie masz rację - ale na MK juz pisanio o tarczach do wymiany po jednym komplecie

> klocków....

Ale jeśli komplet zwykłych (gładkich, ew. wierconych, ale nie nacinanych) tarcz z kompletem ceramicznych klocków, ma mieć taką żywotność jak zwykłe tarcze z trzema kompletami zwykłych klocków? To ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania klocków ceramicznych. Czy warto się w to bawić.

> Rzeczywiście nie ma problemu z pyleniem. Do kompletu musza być stosowane dedykowane tarcze ?

Miałem i ja nie polecam.

Fakt prawie zero pylenia i brudzenia felg oraz trwałość bardzo wysoka, ale skuteczność u mnie była taka sobie. Miałem efekt ślizgającego się klocka po tarczy.

Za forum forda:

"Klocki te nie lubią długotrwałego, łagodnego hamowania i trzymania nogi na hamulcu pod światłami. Jeżeli będzie się spełniać te warunki nie powinno być żadnych problemów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego co zauważyłem na podstawie dwóch samochodów, klocki ceramiczne Jurid White rzeczywiście wolniej się zużywają (ale u mnie nawet zwykłe wytrzymują conajmniej 60kkm) i nie pylą.

Warto je zamontować do nowych tarcz, bo zużycie tarcz jest "normalne" i po 100kkm tarcze są proporcjonalnie bardziej zużyte niż klocki, a dodatkowo u kolegi jak założyliśmy je do tarcz po innych klockach, to bardzo długo się układały.

Dodatkowo wrażenie hamulca jest inne - przy lekkim nacisku "biora słabo", a przy mocniejszym szybko wzrasta siła hamowania - po tygodniu przyzwyczaiłem się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoretycznie masz rację - ale na MK juz pisanio o tarczach do wymiany po jednym komplecie

> klocków....

Ja zmieniam tarcze, zazwyczaj przy co drugim komplecie klocków.

Raz zmieniałem po jednym, ale klocek jakiś wadliwy był i szpetne głębokie rysy zrobił, to wymieniłem komplet. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a do jakiego samochodu mają sens?

Używanego w sporcie.

Pierwsze hamowania "ceramiką" będą mało skuteczne i łatwo zrobić booom.

Przykładowo z ciekawszych przypadków, dłuższa jazda autostradą bez hamowania i nagle ciężarówka przed maską, noga na hamulec, a tam zdziwienie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie tyle pierwsze co na zimnych klockach..

Skrótowo trochę napisałem faktycznie zlosnik.gif

Oczywiście chodzi o zimne klocki.

A pierwsze za każdym razem po ruszeniu, po postoju itd.,

czyli po prostu zimne grinser006.gif

Nowy Rok jest czaszka cięęężko pracuje 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za forum forda:

> "Klocki te nie lubią długotrwałego, łagodnego hamowania i trzymania nogi na hamulcu pod światłami.

> Jeżeli będzie się spełniać te warunki nie powinno być żadnych problemów"

Ciekawa teoria. hmm.gif

Miliony ludzi w USA , kraju w którym większość aut ma automatyczną skrzynię biegów i klocki ceramiczne od wielu lat i nie słyszałem nigdy narzekań od kogokolwiek. zlosnik.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania klocków ceramicznych. Czy warto się w to bawić.

> Rzeczywiście nie ma problemu z pyleniem. Do kompletu musza być stosowane dedykowane tarcze ?

Ostatnich kilkanaście lat używam w różnych autach i cieszę się czystymi felgami. ok.gif

Nigdy nie miałem najmniejszych problemów.

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli ja już wiem wszystko odpuszczam. A przy okazji jaki normalny komplet klocki + tarcze wart

> zakupu

W Sedici miałem fabryczny zestaw TRW, zamieniłem na BOSCH i były dużo lepsze. Klocki tarcze ścierały na lustro, a TRW takie rowy rzeźbiły, że strach. boje_sie.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobnie. Ori miałem Ferrodo a teraz założyłem TRW i rowy

> W Sedici miałem fabryczny zestaw TRW, zamieniłem na BOSCH i były dużo lepsze. Klocki tarcze

> ścierały na lustro, a TRW takie rowy rzeźbiły, że strach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawa teoria.

> Miliony ludzi w USA , kraju w którym większość aut ma automatyczną skrzynię biegów i klocki

> ceramiczne od wielu lat i nie słyszałem nigdy narzekań od kogokolwiek.

> HanYs

Teoria nie moja tylko kogoś kto zajmuje się tym profesjonalnie, ja tylko byłem nie zadowolony z tego typu klocków:

jakiś tekst

"Cramiczne klocki to nic innego jak zmienione zbrojenie klocka z metalicznego na carbonowe (ceramiczne). Klocek podczas długotrwałego, łagodnego hamowania jest narażony na przegrzanie gdyż dłużej pozostaje w wysokiej tempraturze (a maksymalna temperatura ciągłej pracy mieszanki jest dużo niższa od chwilowej). Jeżeli dodatkowo po takim długotrwałym, łagodnym hamowaniu, lub krótkim ale z wysokiej prędkości, będziemy trzymalni nogę na hamulcu to są spełnione wszystkie czynniki aby zaszła reakcja chemiczna - temperatura, czas, kontakt a nawet dodatkowa energia w postaci naprężenia. Wtedy na powierzchni tarcz mogą powstać różne odmiany alotropowe żelaza - m.in cementyt który jest bardzo twardy lecz kruchy. To najczęściej pojawienie się cementytu powoduje "rycie" rowków w tarczy, gdyż po powstaniu "wykrusza" się on z powierzchni tarcz i wbija w okładzinę cierną klocka."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoria nie moja tylko kogoś kto zajmuje się tym profesjonalnie, ja tylko byłem nie zadowolony z

> tego typu klocków:

> jakiś tekst

> "Cramiczne klocki to nic innego jak zmienione zbrojenie klocka z metalicznego na carbonowe

> (ceramiczne). Klocek podczas długotrwałego, łagodnego hamowania jest narażony na przegrzanie

> gdyż dłużej pozostaje w wysokiej tempraturze (a maksymalna temperatura ciągłej pracy mieszanki

> jest dużo niższa od chwilowej). Jeżeli dodatkowo po takim długotrwałym, łagodnym hamowaniu,

> lub krótkim ale z wysokiej prędkości, będziemy trzymalni nogę na hamulcu to są spełnione

> wszystkie czynniki aby zaszła reakcja chemiczna - temperatura, czas, kontakt a nawet dodatkowa

> energia w postaci naprężenia. Wtedy na powierzchni tarcz mogą powstać różne odmiany alotropowe

> żelaza - m.in cementyt który jest bardzo twardy lecz kruchy. To najczęściej pojawienie się

> cementytu powoduje "rycie" rowków w tarczy, gdyż po powstaniu "wykrusza" się on z powierzchni

> tarcz i wbija w okładzinę cierną klocka."

Nijak się to ma do realnego życia.

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nic takiego co opisane się REALNIE nie dzieje.

> Klocki działają jak każde inne ale nie pylą. No chyba ,że kupiłeś jakiś kał za psie pieniądze.

> HanYs

To nie tylko moja opinia o tych ceramicznych klockach, a były kupione za uczciwe pieniądze w IC.

Poczytaj trochę na forach... jak chcesz to podeślę parę linków do opinii od niezadowolnych userów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie tylko moja opinia o tych ceramicznych klockach, a były kupione za uczciwe pieniądze w IC.

> Poczytaj trochę na forach... jak chcesz to podeślę parę linków do opinii od niezadowolnych userów.

Tyle samo albo i więcej możesz znaleźć o zwykłych klockach. zlosnik.gif

Ja się kieruję z reguły własnym doświadczeniem ,a nie teoriami z internetu wink.gif

Do tego nigdy nie słyszałem negatywnych opinii od nikogo ze znajomych, a wszyscy mają automatyczne skrzynie biegów. old.gifwink.gif

HanYs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tyle samo albo i więcej możesz znaleźć o zwykłych klockach.

> Ja się kieruję z reguły własnym doświadczeniem ,a nie teoriami z internetu

> Do tego nigdy nie słyszałem negatywnych opinii od nikogo ze znajomych, a wszyscy mają automatyczne

> skrzynie biegów.

> HanYs

Ja miałem inne doświadczenia i dlatego nie polecam. Kupując tego typu klocki trzeba być świadomym ewentualnych mankamentów, które mogą, ale nie muszą wystąpić, zwłaszcza, że cena jest sporo wyższa niż normalnych klocków. cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do auta z podpisu bym sobie darował chyba,że masz ładne alufelgi na lato i nie lubisz brudnej felgi to ma to wtedy sens.Ja u siebie mam i polecam,felga ciągle czysta nawet po miesiącu eksploatacji,siła hamowania ok,jak zimne lubią czasem pisnąć przy dohamowaniu.Ja mam Ate na tarczach powerdisc,ale gdzieś wyczytałem ,że nie powinno się ceramicznych zakładać do nacinanych tarcz. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokladnie mam białe felgi. I moje fabryczne pylą ostro. Ale jak czytam o rożnych zauważonych w

> użytku wadach. To wole się pomęczyć a miec normalne hamulce. A nie zastanawiać się jak hamować

Ale może jednak spróbuj, nie wszyscy narzekają.

Oprócz ATE "ceramiczne" robi jeszcze chyba teraz Jurid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokladnie mam białe felgi. I moje fabryczne pylą ostro. Ale jak czytam o rożnych zauważonych w

> użytku wadach. To wole się pomęczyć a miec normalne hamulce. A nie zastanawiać się jak hamować

Wady? confused.gifProszę Cię,ja nie mam zamiaru zakładać juz innych niż ceramiczne. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania klocków ceramicznych. Czy warto się w to bawić.

> Rzeczywiście nie ma problemu z pyleniem. Do kompletu musza być stosowane dedykowane tarcze ?

Z ATE doświadczenia nie mam, natomiast mam ceramiczne HAWK. Zimne hamują odrobinę gorzej niż rozgrzane, ale to nie jest tak, że nie hamują wcale. Należy natomiast uważać po przejechaniu przez głębszą wodę, najlepiej zaraz po tym osuszyć hamulce. Nawet po dłuższej jeździe S lub A i konieczności hamowania nigdy nie zaskoczyły mnie brakiem skuteczności. Fakt, że z ATE może to wyglądać nieco inaczej.

Poza tym nie pylą tak jak zwykłe i pomimo 20kkm przebiegu klocka ubyło niewiele. Tarcze mam najzwyklejsze TRW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Teoria nie moja tylko kogoś kto zajmuje się tym profesjonalnie, ja tylko byłem nie zadowolony z

> tego typu klocków:

> jakiś tekst

> "Cramiczne klocki to nic innego jak zmienione zbrojenie klocka z metalicznego na carbonowe

> (ceramiczne).

i tu skończyłem czytać ten wywód zanosząc się śmiechem hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tu skończyłem czytać ten wywód zanosząc się śmiechem

Też mi nie pasowało mylenie ceramiki z węglem, ale proszę za stroną ATE:

ATE

Po zamontowaniu klocków ATE Ceramic na tarczach hamulcowych pojawiła się niebiesko-szara warstwa. Co to znaczy?

To zjawisko normalne, charakterystyczne dla klocków ceramicznych. Jest to warstwa węglowa - ochronna, o bardzo dobrym współczynniku tarcia. Warstwa ma niewielką grubość, wynoszącą zaledwie kilka μm, lecz w połączeniu z żeliwnym podłożem osiąga szczególną twardość i odporność na ścieranie. Dzięki temu właśnie zredukowane zostało znacznie zużycie zarówno tarczy hamulcowej, jak i klocka hamulcowego. UWAGA! Niebiesko-szarego zabarwienia nie można mylić z niebiesko fioletowym nalotem, świadczącym o przegrzaniu tarczy hamulcowej, co z kolei kwalifikuje ją do natychmiastowej wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowania klocków ceramicznych. Czy warto się w to bawić.

> Rzeczywiście nie ma problemu z pyleniem. Do kompletu musza być stosowane dedykowane tarcze ?

Mam z tyłu w Galaxym, zrobiły pewnie ze 4-5kkm i jest ok.

EDYTA:

I jeszcze jedno - klocki mi zrobiły z tylnych tarcz prawie lustro, a już były nieco poorane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.