Skocz do zawartości

SuperB 2015 - rewolucja?


Cendra

Rekomendowane odpowiedzi

> 105 KM wystarczy... zeby o własnych siłach wjechał do wisły, albo zjechał z jakiegos urwiska:)

Były Vectry C 105KM, nawet w PL całkiem sporo, sam miałem i na autostradach było ok, gorzej z wyprzedzaniem >100km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Były Vectry C 105KM, nawet w PL całkiem sporo, sam miałem i na autostradach było ok, gorzej z

> wyprzedzaniem >100km/h.

kiedys byly kompakty 60 konne. tyle ze wtedy auta ważyły <1 tonę. a Vectra C i 105 KM - to nie mogło dawac rady smile.gif to ciężki kloc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z fajnych rzeczy:

> - większy bagażnik i jeszcze więcej miejsca (zwłaszcza na szerokość z tyłu),

To spora zaleta SuperB.

> - SmartLink - ciekawe czy w każdej wersji i czy w końcu wyświetlę yanosika i własną nawigację na

> ekranie samochodu?

A jest to już w VW?

> - fajne otwieranie bagażnika bez brudzenia sobie rąk

A to Kuga nie miała pierwsza?

> - wreszcie kamera cofania - czujnik jest beznadziejny, bo piszczy ciągłym już chyba z pół metra

Nie było kamery cofania? W low-costowym Chevym była.

> - hamulec elektryczny - więc może w końcu i auto-holda się dorobi automat w skodzie?

Nie było? shocked.gif

> - lżejsza

Tutaj plus. ok.gif

> - więcej parasolek

> To takie wołanie na puszczy wśród postów skupiających się wyłącznie na tym, jak karoseria jest

> powyginana.

Czyli zupełnie bez szaleństw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i to jest jedyny powód żeby wogóle patrzec na to auto. ot w tym segmencie taka konfiguracja to

> biały kruk i jak ktoś chce mieć coś fajnego pod maską - to wyboru wielkiego nie ma u innych

> producentów (nie premium).

No niestety. Dopiero BMW oferuje coś ciekawego, a to kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Były Vectry C 105KM, nawet w PL całkiem sporo, sam miałem i na autostradach było ok, gorzej z

> wyprzedzaniem >100km/h.

Na autostradach z takim silnikiem w takiej budzie też nie jest ok. Obroty powyżej 4.000 przy prędkości 140 km/h są nieznośne, zwłaszcza jak się jedzie kilka godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jest to już w VW?

niewiem.gif

> A to Kuga nie miała pierwsza?

Nie wiem co miało pierwsze, ale od paru lat już to jest w jakichś markach. Mnie by się przydało.

I może wpadną w końcu na podgrzewanie kierownicy - prosta rzecz, a przydatna.

> Czyli zupełnie bez szaleństw.

Ale co bez szaleństw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kiedys byly kompakty 60 konne. tyle ze wtedy auta ważyły

Jak się popatrzy na osiągi i spalanie, to wcale nie jest lepiej. Nowsze kompakty i klasa D przyspieszają podobnie co odpowiedniki z lat 80., palą podobnie. Tyle że są wygodniejsze, lepiej wyposażone (siłą rzeczy) i tak dalej. Ale na moc trzeba patrzeć pod kątem osiągów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak się popatrzy na osiągi i spalanie, to wcale nie jest lepiej. Nowsze kompakty i klasa D

> przyspieszają podobnie co odpowiedniki z lat 80., palą podobnie.

U mnie (plebejska popularna marka, popularny silnik):

0-100: 8.5s

średnie spalanie z 25 tys. km: 8.1

Wcześniej było lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździ to równie źle, jak 2.0 N/A. W klasie D to pomyłka. R4 nadaje się maksymalnie do kompaktów, w

> segmencie D musi być R6/V6 i wyżej, może byc z turbo.

No patrz a BMW ma 3 cylindry w 2. Za chwile wsadza do 3ki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na autostradach z takim silnikiem w takiej budzie też nie jest ok. Obroty powyżej 4.000 przy

> prędkości 140 km/h są nieznośne, zwłaszcza jak się jedzie kilka godzin.

Tłumaczysz mi jak dziecku. zlosnik.gif Pojechałem tym samochodem na południe Francji i jedyny hałas jaki mi przeszkadzał to był ten od opon (GoodYear Eagle F1). Tak to jak się rozpędziło do 130km/h(co wcale nie zajmowało aż tak długo), tempomat i spalanie 7.5l. ok.gif Zapakowany 4 dorosłe osoby i bagażnik full klamotów na 2 tygodnie. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nadal jest źle. Nieważne czy ma turbo czy nie - 120 KM w segmencie D to porażka.

jeszcze nie tak dawno jezdziles kompaktem, ktory osiagi mial rownie tragiczne grinser006.gif

Dawales jakos rade?

Nie obraz sie, ze ale 1,8 w Mitsubishi to kompletna porazka pod wzgledem osiagow wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nadal jest źle. Nieważne czy ma turbo czy nie - 120 KM w segmencie D to porażka.

Z tym silnikiem będzie przyspieszać do 100 w niecałe 9s (może bliżej 8 niż 9). Plus elastyczność gratis. To jest "nadal źle"?

Ważne czy turbo czy nie, bo 120 KM N/A i 120 KM z doładowaniem to zupełnie inne konie - z turbo odczucie jest, jakby było ich dużo więcej w porównaniu do N/A (bo jest ich dużo więcej przed obrotami mocy max).

No i prosta matematyka - nie 120 KM, tylko 150.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeszcze nie tak dawno jezdziles kompaktem, ktory osiagi mial rownie tragiczne

> Dawales jakos rade?

> Nie obraz sie, ze ale 1,8 w Mitsubishi to kompletna porazka pod wzgledem osiagow

1.8 w Mitsu całkiem dobrze sobie radziło ok.gif 0-100 poniżej 10 sekund, spalanie akceptowalne jak na taką moc i masę. Ale od segmentu D mam prawo wymagać więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale nadal jest źle. Nieważne czy ma turbo czy nie - 120 KM w segmencie D to porażka.

Zależy do czego - miałem VC 105KM, i było ok na autostradach i w mieście. Niestety nasze krajówki i wyprzedzanie TIR'a to już potrafił być ból, powyżej 100km/h już się przestawało zbierać konkretnie. Na autostradzie tak nie przeszkadzało, przy wyprzedzaniu owszem. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.8 w Mitsu całkiem dobrze sobie radziło 0-100 poniżej 10 sekund, spalanie akceptowalne jak na

> taką moc i masę. Ale od segmentu D mam prawo wymagać więcej.

Ale czesto ludzie kupuja segment D, tylko dlatego ze potrzebuja wiecej miejsca, a nie mocy.

Wiec jezeli osiagi sa na podobnym poziomie, to w czym problem?

Zawsze monza kupic topowa wersje, ale to jest jakis margines sprzedazy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tym silnikiem będzie przyspieszać do 100 w niecałe 9s (może bliżej 8 niż 9). Plus elastyczność

> gratis. To jest "nadal źle"?

Pokażesz mi w katalogu przyspeszenie 0-100 w tym aucie z tym silnikiem poniżej 9 sekund? Nie chce mi się wierzyć.

> Ważne czy turbo czy nie, bo 120 KM N/A i 120 KM z doładowaniem to zupełnie inne konie - z turbo

> odczucie jest, jakby było ich dużo więcej w porównaniu do N/A (bo jest ich dużo więcej przed

> obrotami mocy max).

Konie to konie. Jak ktoś nie umie jeździć i używać obrotów to jego problem, Faktem jest, że turbo jest łatwiejsze w użyciu dla przeciętnego kierowcy, ale dla doświadczonego liczy się ilość KM, a nie turbo.

> No i prosta matematyka - nie 120 KM, tylko 150.

Nie, Superb z silnikiem 1.4 ma 120 coś tam koni, a nie 150

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2.0 TFSI występuja tylko w Audi, czyli premium. W pozostałych mutacjach VW jest 2.0 TSI. Ten sam

> silnik

No właśnie jak pisałem poprzedni post to nie wiedziałem którego skrótu użyć i w końcu użyłem TFSI, choć pierwotnie napisałem TSI wink.gifzlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale czesto ludzie kupuja segment D, tylko dlatego ze potrzebuja wiecej miejsca, a nie mocy.

> Wiec jezeli osiagi sa na podobnym poziomie, to w czym problem?

> Zawsze monza kupic topowa wersje, ale to jest jakis margines sprzedazy...

No i w porządku, ale to jest forum motoryzacyjne, mamy prawo wymagać od samochodów więcej, niż typowe gospodynie domowe grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie napisałem, że było lepiej. Było podobnie.

Czyli dla 8.5 do setki uzyskiwało się średnią 8.1?

525i z '94 miał podobne przyspieszenie (ale muł straszny, bo bez turbo) i najmniej przy oszczędnej jeździe po trasie spalił mi 8.2, stąd moje wątpliwości co do tezy, że teraz "nie jest lepiej", tudzież jest "podobnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli dla 8.5 do setki uzyskiwało się średnią 8.1?

Bez problemu.

> 525i z '94 miał podobne przyspieszenie (ale muł straszny, bo bez turbo)

Skoro przyspieszał tak samo, to czemu uważasz, że "muł"? Bo nie dawał "kopa w plecy", tylko przyspieszał równomiernie?

> i najmniej przy oszczędnej

> jeździe po trasie spalił mi 8.2, stąd moje wątpliwości co do tezy, że teraz "nie jest lepiej",

> tudzież jest "podobnie".

Spalanie zależy w 90% od użytkownika, nie od samochodu. Jak testowałem Golfa 1.4 160 KM, to spalał mi 12 w mieście i 10 w trasie, a niektórym spalał dwa razy mniej, byli też tacy, co na tych samych trasach spalali dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pokażesz mi w katalogu przyspeszenie 0-100 w tym aucie z tym silnikiem poniżej 9 sekund? Nie chce

> mi się wierzyć.

Skoro ja mam 8.5 w silniku o mocy tylko 10 KM większej, ale napędzającym większą masę, to czego się spodziewasz?

Zbyt długo żyjesz w micie pojemności.

> Konie to konie. Jak ktoś nie umie jeździć i używać obrotów to jego problem

Nie każdy życzy sobie cały czas korzystać z przedziału 5-7 krpm, żeby mieć przyspieszenie dostępne cały czas. Bo żeby ryczeć silnikiem na całą dzielnicę, to - wbrew pozorom - wcale jakichś umiejętności specjalnych posiadać nie trzeba, co tu próbujesz sugerować.

> Nie, Superb z silnikiem 1.4 ma 120 coś tam koni, a nie 150

Masz coś na poparcie tej tezy? Bo ja wyczytałem coś o 110 kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> Skoro przyspieszał tak samo, to czemu uważasz, że "muł"? Bo nie dawał "kopa w plecy", tylko

> przyspieszał równomiernie?

> (...)

Dane na papierze to nie wszystko. Liczą się też subiektywne odczucia. Miałem okazję jeździć autami, które były szybkie ale na gaz reagowały niechętnie i wrażenie muła było. Z drugiej strony nawet niezbyt szybkie tedeiki często dawały kopa w plecy i człowiek miał wrażenie że auto rwie się do jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bez problemu.

Moje doświadczenia z bmw i xm-em mówią co innego.

> Skoro przyspieszał tak samo, to czemu uważasz, że "muł"?

Bo przyspieszał tylko powyżej 4 krpm, a wcześniej diesel o większej masie i mocy 115KM był lepszy.

> Spalanie zależy w 90% od użytkownika, nie od samochodu.

Ten sam użytkownik (ja), ten sam styl jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1.8 w Mitsu całkiem dobrze sobie radziło 0-100 poniżej 10 sekund, spalanie akceptowalne jak na

> taką moc i masę. Ale od segmentu D mam prawo wymagać więcej.

elo elo. rozmawialismy o tym. z CVT to miało 11 sekund do 100.

a nawet jesli: poniżej 10 to żadne osiągnięcie, bo konkurencja postaci Civica z tym samym motorkiem ma poniżej 9 sekund.

Lancer w Twojej konfiguracji, to OGON segmentu kompaktowego był... od segmentu C też się wymaga więcej... az dziwne ze dalej go bronisz (rozumiem, że jak go miałeś, to dorabiałeś teorie, ale teraz masz perspektywę trochę inną i dalej brniesz?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.