JacekStilo Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 witam, mam pewien problem i nie wiem co zrobic z tym fantem. Mianowicie dziś rano bylem w pewnym serwisie samochodowym na wymianie oleju + 4 filtrów. Osoba przyjmujaca samochod zostala poinformowana, ze ma wlac olej 5w30 Castrol EDGE. Pech chcial, ze dostrzeglem pewna niescislosc. Przez okno na hale warsztatowa zauwazylem, ze banka z ktorej nalewany jest olej do mojego samochodu nijak nie przypomina banki z Castrolem. Podpytalem innego mechanika co wlewa do mojego silnika okazało się, że wlał olej marki Petronas? o ile dobrze zrozumiałem. Teraz najlepsze gdy odbierałem fakturę z wymiany widnieje na niej olej 5w30 Castrol EDGE. Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co widzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > witam, mam pewien problem i nie wiem co zrobic z tym fantem. Mianowicie dziś rano bylem w pewnym > serwisie samochodowym na wymianie oleju + 4 filtrów. Osoba przyjmujaca samochod zostala > poinformowana, ze ma wlac olej 5w30 Castrol EDGE. > Pech chcial, ze dostrzeglem pewna niescislosc. Przez okno na hale warsztatowa zauwazylem, ze banka > z ktorej nalewany jest olej do mojego samochodu nijak nie przypomina banki z Castrolem. > Podpytalem innego mechanika co wlewa do mojego silnika okazało się, że wlał olej marki > Petronas? o ile dobrze zrozumiałem. > Teraz najlepsze gdy odbierałem fakturę z wymiany widnieje na niej olej 5w30 Castrol EDGE. > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co > widzialem no to trzeba zgłosić do kogoś z serwisu bo tak to możesz co najwyżej odwołać się ... przez okno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mAbZ Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Skonfrontować i zażądać ponownej wymiany oleju. I uprzeć się, że będziesz przy niej obecny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Skonfrontować i zażądać ponownej wymiany oleju. I uprzeć się, że będziesz przy niej obecny. I powinna to byc ostatnia wizyta w tym serwoisie zarowno zainteresowanego jak i jego znajomych ( o ile mu uwierzą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oberon Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co > widzialem Pozalic sie na AK z bycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > witam, mam pewien problem i nie wiem co zrobic z tym fantem. Mianowicie dziś rano bylem w pewnym > serwisie samochodowym na wymianie oleju + 4 filtrów. Osoba przyjmujaca samochod zostala > poinformowana, ze ma wlac olej 5w30 Castrol EDGE. > Pech chcial, ze dostrzeglem pewna niescislosc. Przez okno na hale warsztatowa zauwazylem, ze banka > z ktorej nalewany jest olej do mojego samochodu nijak nie przypomina banki z Castrolem. > Podpytalem innego mechanika co wlewa do mojego silnika okazało się, że wlał olej marki > Petronas? o ile dobrze zrozumiałem. > Teraz najlepsze gdy odbierałem fakturę z wymiany widnieje na niej olej 5w30 Castrol EDGE. > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co > widzialem Po primo nie odwiedzać już tego mechanika.Znając życie będą mowić ,że lali z beczki a ten pojemnik to ,,miarka''. Na przyszłość-swój olej,swoje cześci i sprawdzony mechanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_jedrek_ Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Po primo nie odwiedzać już tego mechanika.Znając życie będą mowić ,że lali z beczki a ten pojemnik > to ,,miarka''. > Na przyszłość-swój olej,swoje cześci i sprawdzony mechanik jaki to warsztat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bart220 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > jaki to warsztat? Ja nie wiem Autora wątku pytaj.Aczkolwiek z moich skromnych 15 letnich doświadczeń w branży... Duża cześć mechaników to niestety kombinatorzy,oszukiwacze nie napisze oszuści.Procentowo nie wiem ,natomiast stawiam ,że to większa połowa. Oczywiście są warsztaty gdzie bez oporów zastawiam cześci i swój samochód.Natomiast szanujący się mechanik po usłudze -pozostawia do wglądu bańke po oleju,filtry,cześci etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Mój mechanik wlewał co miał akurat pod ręką, znaczy w bańkach pod stołem. Ale nie oszukiwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Nie rozumiem. Widziales i nie zareagowales? A pozniej spokojnie zaplaciles? No zart. Moze sie chlop pomylil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Na przyszłość-swój olej,swoje cześci i... ... i zrobić sobie samemu ja wyznaję taką zasadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Teraz? Nic - ewentualnie zmienić warsztat na kolejną wymianę oleju. > Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co widzialem Świetny pomysł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > ... i zrobić sobie samemu ja wyznaję taką zasadę. I tylko to gwarantuje (no dobra, daje szanse ), że będzie zrobione porządnie i bez pośpiechu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miromat Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > ,natomiast stawiam ,że to większa połowa. Połowy są zawsze równe !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Nie rozumiem. Widziales i nie zareagowales? A pozniej spokojnie zaplaciles? No zart. Moze sie chlop > pomylil. też mnie zastanawia takie coś - dał się wydymać , spokojnie zapłacił i przyszedł płakać na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiastekD Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > też mnie zastanawia takie coś - dał się wydymać , spokojnie zapłacił i przyszedł płakać na forum Tak powstają internetowe historie Edit. Już powstały Zwierzenia zawodowego mechanika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarecki88 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 "Jeździłem na Petronasie, dobry olej" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Okazja, panie! Promocja! W cenie zwykłego castrola masz Pan oryginalny petronas!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Skonfrontować i zażądać ponownej wymiany oleju. I uprzeć się, że będziesz przy niej obecny. A mechanik, w krótkich żołnierskich słowach, będzie mu się kazał pospiesznie oddalić na drzewo... Jak widział, że coś nie gra, to wołam: "heołłł... gościuuu! co tam lejesz? Castrol miał być!" I to jest normalna reakcja. A nie chlipać pod oknem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > A mechanik, w krótkich żołnierskich słowach, będzie mu się kazał pospiesznie oddalić na drzewo... > Jak widział, że coś nie gra, to wołam: "heołłł... gościuuu! co tam lejesz? Castrol miał być!" I to > jest normalna reakcja. A nie chlipać pod oknem Może po prostu zaufał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 4 Marca 2015 Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 > Mój mechanik wlewał co miał akurat pod ręką, znaczy w bańkach pod stołem. mnie kiedyś dolewke ze starego chciał zrobić, tak sie udarłem że pół silnika zalał dobrze ze to służbowe było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiastekD Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > "Jeździłem na Petronasie, dobry olej" Poza tym Petronas robi Selenię, wieć w sumie jakość zachowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > witam, mam pewien problem i nie wiem co zrobic z tym fantem. Mianowicie dziś rano bylem w pewnym > serwisie samochodowym na wymianie oleju + 4 filtrów. Osoba przyjmujaca samochod zostala > poinformowana, ze ma wlac olej 5w30 Castrol EDGE. > Pech chcial, ze dostrzeglem pewna niescislosc. Przez okno na hale warsztatowa zauwazylem, ze banka > z ktorej nalewany jest olej do mojego samochodu nijak nie przypomina banki z Castrolem. > Podpytalem innego mechanika co wlewa do mojego silnika okazało się, że wlał olej marki > Petronas? o ile dobrze zrozumiałem. > Teraz najlepsze gdy odbierałem fakturę z wymiany widnieje na niej olej 5w30 Castrol EDGE. > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co > widzialem nigdy ale to nigdy nie spuszczam auta z oka kiedy grzebia przy nim mechanicy, nawet a zwłaszcza w ASO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > nigdy ale to nigdy nie spuszczam auta z oka kiedy grzebia przy nim mechanicy, nawet a zwłaszcza w ASO Jak próbują np. młotkiem wybić coś, co się zapiekło wbiegasz z wrzaskiem "ja cię skur...kowańcu zaraz załatwię", czy po prostu mdlejesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Jak próbują np. młotkiem wybić coś, co się zapiekło wbiegasz z wrzaskiem "ja cię skur...kowańcu > zaraz załatwię", czy po prostu mdlejesz? moczy się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Jak próbują np. młotkiem wybić coś, co się zapiekło wbiegasz z wrzaskiem "ja cię skur...kowańcu > zaraz załatwię", czy po prostu mdlejesz? jakie to śmieszne, dowaliłeś jak dzik w sosnę, no chyba,ze nie rozumiesz prostego przekazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachu93 Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Może po prostu zaufał? Zaufał i łypał pod oknem obserwując co robią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > jakie to śmieszne, dowaliłeś jak dzik w sosnę, no chyba,ze nie rozumiesz prostego przekazu Zrozumiałem przekaz. Nie ufasz mechanikom, uważasz, że wszyscy chcą Cię okraść i/lub oszukać. Auto traktujesz jak relikwię, którą nie każdy jest godzien dotykać - a jeżeli już, musisz kontrolować, czy dotyk jest właściwy Jeśli chodzi np. o produkty żywnościowe - też masz taką fobię i sam uprawiasz zboża, mielisz ziarno, pieczesz chleb, czy ta nieufność jest ściśle ukierunkowana motoryzacyjnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Zaufał i łypał pod oknem obserwując co robią? A na deser zrobił z siebie idiotę - będąc świadkiem domniemanych nieprawidłowości przemilczał je, grzecznie zapłacił i przybiegł płakać na MK (nawet kąciki pomylił, bo takie tematy to skrajny HP - gdzieś między dzięciołami z łasicą i goleniem wora). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Zrozumiałem przekaz. Nie ufasz mechanikom, uważasz, że wszyscy chcą Cię okraść i/lub oszukać. Auto > traktujesz jak relikwię, którą nie każdy jest godzien dotykać - a jeżeli już, musisz > kontrolować, czy dotyk jest właściwy U mnie w pracy też pokutuje taka fobia. Wywodzi się jeszcze z czasów Polmozbytu, gdzie jednemu koledze podmieniono w Maluchu alternator (to był fakt, auto z przebiegiem poniżej 5kkm, a altek zhakany z przetaczanym komutatorem). Po tym jak kupił Felicję i po dwóch latach padła mu pompa paliwowa. Jak myślisz, co było tego przyczyną? Bo mu na pewno podmienili w ASO jak był na przeglądzie. Połowa ludzi "w życiu do ASO nie pojadę, bo tam tylko psują samochody" Jak sprzedawałem ostatni samochód (od zawsze serwisuję samochód, tzn. psują mi go w ASO ), to mało do mordobicia nie doszło jak się pokłucili kto ma ten "zepsuty" samochód kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavel_156 Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > nigdy ale to nigdy nie spuszczam auta z oka kiedy grzebia przy nim mechanicy, nawet a zwłaszcza w > ASO Nie masz zaufanego mechanika któremu nie boisz się zostawić samochód? Współczuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Zrozumiałem przekaz. Nie ufasz mechanikom, uważasz, że wszyscy chcą Cię okraść i/lub oszukać. Auto > traktujesz jak relikwię, którą nie każdy jest godzien dotykać - a jeżeli już, musisz > kontrolować, czy dotyk jest właściwy czyli nie zrozumiałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Nie masz zaufanego mechanika któremu nie boisz się zostawić samochód? Współczuję! jak jest jeden zaufany mechanik w tym kraju, któremu można zostawić auto i spać spokojnie to ja jestem Hans Kloss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > U mnie w pracy też pokutuje taka fobia. Wywodzi się jeszcze z czasów Polmozbytu, gdzie jednemu > koledze podmieniono w Maluchu alternator (to był fakt, auto z przebiegiem poniżej 5kkm, a > altek zhakany z przetaczanym komutatorem). Po tym jak kupił Felicję i po dwóch latach padła mu > pompa paliwowa. Jak myślisz, co było tego przyczyną? Bo mu na pewno podmienili w ASO jak był > na przeglądzie. > Połowa ludzi "w życiu do ASO nie pojadę, bo tam tylko psują samochody" Jak sprzedawałem ostatni > samochód (od zawsze serwisuję samochód, tzn. psują mi go w ASO ), to mało do mordobicia nie > doszło jak się pokłucili kto ma ten "zepsuty" samochód kupić. nie chodzi, o to, że coś podmienią bo to już nie te czasy, chodzi o to, że oni są jak woda i zawsze pójdą łatwiejszą drogą. Po co przykręcać trzecią trudno dostępna śrubę jak na dwóch też się trzyma, taka jest w skrócie ich filozofia działania. Ostatnio wyszedłem na chwile z warsztatu po kawę do biura i już ten gamoń źle przykręcił nadkole,największy ich problem totalny brak wiedzy, to są wymieniacze. i nie mam na myśli tylko mechaników samochodowych ale wszelkiej maści serwisantów. Tydzień temu kupiłem nową zmywarkę bo pan fachowiec twierdził, ze naprawił i wszystko jest OK, tylko nie zmywa. Najchętniej to sam bym sobie serwisował auto, ale już mi się nie chce, za stary jestem, natomiast chce mi się jeszcze patrzeć im na ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > jak jest jeden zaufany mechanik w tym kraju, któremu można zostawić auto i spać spokojnie to ja > jestem Hans Kloss np. mój mechanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > czyli nie zrozumiałeś To oświeć mnie (i nie tylko mnie...) w jakim celu nie spuszczasz oka z samochodu w warsztacie - szczególnie w ASO? Jeżeli nie z braku zaufania, to może np. z powodów estetycznych? (tj. np. podobają Ci się ubrudzeni smarem mężczyźni? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > nie chodzi, o to, że coś podmienią bo to już nie te czasy, chodzi o to, że oni są jak woda i zawsze > pójdą łatwiejszą drogą. Po co przykręcać trzecią trudno dostępna śrubę jak na dwóch też się > trzyma, taka jest w skrócie ich filozofia działania. Ostatnio wyszedłem na chwile z warsztatu > po kawę do biura i już ten gamoń źle przykręcił nadkole,największy ich problem totalny brak > wiedzy, to są wymieniacze. i nie mam na myśli tylko mechaników samochodowych ale wszelkiej > maści serwisantów. Tydzień temu kupiłem nową zmywarkę bo pan fachowiec twierdził, ze naprawił > i wszystko jest OK, tylko nie zmywa. Najchętniej to sam bym sobie serwisował auto, ale już mi > się nie chce, za stary jestem, natomiast chce mi się jeszcze patrzeć im na ręce. Faktycznie - cofam to, co wcześniej napisałem - Twoja wypowiedź, którą tutaj cytuję najpewniej w żadnym stopniu nie potwierdza mojej tezy, jakobyś nie ufał mechanikom i obawiał się, iż chcą Cię oszukać i/lub okraść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Faktycznie - cofam to, co wcześniej napisałem - Twoja wypowiedź, którą tutaj cytuję najpewniej w > żadnym stopniu nie potwierdza mojej tezy, jakobyś nie ufał mechanikom i obawiał się, iż chcą > Cię oszukać i/lub okraść ty naprawdę nie ogarniasz, nie oszukać nie okraść tylko nic nie spieprzyć tylko o to mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > To oświeć mnie (i nie tylko mnie...) w jakim celu nie spuszczasz oka z samochodu w warsztacie - > szczególnie w ASO? Jeżeli nie z braku zaufania, to może np. z powodów estetycznych? (tj. np. > podobają Ci się ubrudzeni smarem mężczyźni? ) nie nie tylko ciebie, bo tylko ty nie zrozumiałeś, a szyderę zostaw sobie na inne okazję i do swoich kolegów albo zmień sobie adwersarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > nie nie tylko ciebie, bo tylko ty nie zrozumiałeś, a szyderę zostaw sobie na inne okazję i do > swoich kolegów albo zmień sobie adwersarza Hmmm, tak szczerze, to raczej Ty nie zrozumiałeś (ciężko stwierdzić czy tylko) w czym problem, a szydera, cóż, jak to na AK, nie spodziewaj się zbyt dużo, niemniej trafna w przesłaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > ty naprawdę nie ogarniasz, nie oszukać nie okraść tylko nic nie spieprzyć tylko o to mi chodzi Czyli poświadczenie nieprawdy i nakłanianie do niekorzystnego rozporządzania mieniem (czyt. wyszczególnienie nieprzeprowadzonej lub niewłaściwie przeprowadzonej naprawy na rachunku i żądanie zapłaty za te pozycje) nie jest synonimem bardziej powszechnych określeń "oszustwa" i "kradzieży" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Czyli poświadczenie nieprawdy i nakłanianie do niekorzystnego rozporządzania mieniem (czyt. > wyszczególnienie nieprzeprowadzonej lub niewłaściwie przeprowadzonej naprawy na rachunku i > żądanie zapłaty za te pozycje) nie jest synonimem bardziej powszechnych określeń "oszustwa" i > "kradzieży" człowieku o czym ty do mnie rozmawiasz, zwykłe lenistwo czy próba pójścia na skróty a ty wyjeżdżasz z poświadczeniami nieprawdy nakłanianiem, matko i córko, zostawiaj ty sobie auto u kogo chcesz i nakłaniaj kogo chcesz rozporządzaj czym chcesz i jak chcesz tylko nie odpisuj już do mnie więcej a ja ze swej strony zobowiązuję się do tego samego względem twojej jakże światłej i ufnej osoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > człowieku o czym ty do mnie rozmawiasz, zwykłe lenistwo czy próba pójścia na skróty a ty wyjeżdżasz > z poświadczeniami nieprawdy nakłanianiem, matko i córko, zostawiaj ty sobie auto u kogo chcesz > i nakłaniaj kogo chcesz rozporządzaj czym chcesz i jak chcesz tylko nie odpisuj już do mnie > więcej a ja ze swej strony zobowiązuję się do tego samego względem twojej jakże światłej i > ufnej osoby Polecam kurs (chociaż nie wiem, czy są takowe organizowane poza pierwszymi klasami SP...) czytania ze zrozumieniem No i uważaj na zmywarkę - tam czai się zło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > jak jest jeden zaufany mechanik w tym kraju, któremu można zostawić auto i spać spokojnie to ja > jestem Hans Kloss Bez przesady! Od 20 lat zostawiam zazwyczaj (były małe wyjątki wynikające ze specyfiki usterki) auta w ASO na przeglądach. Czasem wyrywkowo sprawdziłem czy filterki wymienione, czy osłonę podwozia odkręcali itp. Poza drobiazgami (typu. ocenili stan lakieru bez mycia samochodu) nie miałem nigdy problemów. Zostawiam auto, albo odbieram o umówionej porze, albo dzwonią, a bywało, że odwozili mnie pod dom, po robocie podjeżdżali a ja odwoziłem pana do ASO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Bez przesady! Od 20 lat zostawiam zazwyczaj (były małe wyjątki wynikające ze specyfiki usterki) > auta w ASO na przeglądach. Czasem wyrywkowo sprawdziłem czy filterki wymienione, czy osłonę > podwozia odkręcali itp. Poza drobiazgami (typu. ocenili stan lakieru bez mycia samochodu) nie > miałem nigdy problemów. Zostawiam auto, albo odbieram o umówionej porze, albo dzwonią, a > bywało, że odwozili mnie pod dom, po robocie podjeżdżali a ja odwoziłem pana do ASO Ta ufność kiedyś Cię zgubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Bez przesady! Od 20 lat zostawiam zazwyczaj (były małe wyjątki wynikające ze specyfiki usterki) > auta w ASO na przeglądach. Czasem wyrywkowo sprawdziłem czy filterki wymienione, czy osłonę > podwozia odkręcali itp. Poza drobiazgami (typu. ocenili stan lakieru bez mycia samochodu) nie > miałem nigdy problemów. Zostawiam auto, albo odbieram o umówionej porze, albo dzwonią, a > bywało, że odwozili mnie pod dom, po robocie podjeżdżali a ja odwoziłem pana do ASO jeżeli jest tak dobrze to skąd takie kwiatki jak założyciela wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Ta ufność kiedyś Cię zgubi Hyundaia to nawet ju kowala bym bez obaw zostawił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RABIN Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > witam, mam pewien problem i nie wiem co zrobic z tym fantem. Mianowicie dziś rano bylem w pewnym > serwisie samochodowym na wymianie oleju + 4 filtrów. Osoba przyjmujaca samochod zostala > poinformowana, ze ma wlac olej 5w30 Castrol EDGE. > Pech chcial, ze dostrzeglem pewna niescislosc. Przez okno na hale warsztatowa zauwazylem, ze banka > z ktorej nalewany jest olej do mojego samochodu nijak nie przypomina banki z Castrolem. > Podpytalem innego mechanika co wlewa do mojego silnika okazało się, że wlał olej marki > Petronas? o ile dobrze zrozumiałem. > Teraz najlepsze gdy odbierałem fakturę z wymiany widnieje na niej olej 5w30 Castrol EDGE. > Moje pytanie co z tym fantem zrobic? Dodam, że jeszcze nikomu z tego serwisu nie zglaszalem tego co > widzialem gdzieś juz słyszałem te historie JAY klient do ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Hyundaia to nawet ju kowala bym bez obaw zostawił Z Twoich opowieści wynika, że kowale w moich stronach są lepszymi mechanikami, niż "prawdziwi" mechanicy w Twoich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woox Napisano 5 Marca 2015 Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 > Z Twoich opowieści wynika, że kowale w moich stronach są lepszymi mechanikami, niż "prawdziwi" > mechanicy w Twoich tak to sobie tłumacz, no dobra pogadaliśmy, pośmialiśmy się, nabiłem sobie licznik i starczy, polemika z tobą a dokładniej jej poziom mnie obraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.