denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Wymieniam filtry od LPG sam i nie wiem o jakim syfie piszesz, jedyne co widzę w filtrze ciekłej to > opiłki z pompy. Dwa lata temu wymieniałem zbiornik i żadnego syfu w nim specjalnie nie > widziałem. Filtry są tanie, wymienia się je na tyle często, że syfu na nich zbytnio nie widać. > Tankuję na markowych stacjach i to jedyne na co uważam. Jak się tak boisz syfu w LPG to zawsze do > tankowania możesz używać filtrów ceramicznych. Zawsze tankowalem LPG na markowych stacjach i niestety czesto w filtrze przy wymianie byl syf, a ten tez wszystkiego nie wylapie, chociazby wody. Po roku wymieniany mialem reduktor, bo go szlak trafil, w nim tez byl syf, a niedlugo pozniej padl komp od LPG, do ktorego podobno dostala sie wilgoc. Ja wiem, ze maniacy podlenku LPG zawsze beda go chwalic nawet jak nie do konca dziala poprawnie. Jedyny plus tego dla zwyklego kowalskiego, ze jezdzi sie taniej, do czasu az cos trzeba naprawic. Reszta to minusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Zawsze tankowalem LPG na markowych stacjach i niestety czesto w filtrze przy wymianie byl syf, a > ten tez wszystkiego nie wylapie, chociazby wody. Po roku wymieniany mialem reduktor, bo go > szlak trafil, w nim tez byl syf, no to wybitny syf musiałeś tankować, sorry ale tylko tak to określić można. > a niedlugo pozniej padl komp od LPG, do ktorego podobno > dostala sie wilgoc. komp mi też raz padł, diabli wiedzą od czego, zgasiłem auto i za 15min już nie wstał totalny zgon. > Ja wiem, ze maniacy podlenku LPG zawsze beda go chwalic nawet jak nie do konca dziala poprawnie. > Jedyny plus tego dla zwyklego kowalskiego, ze jezdzi sie taniej, do czasu az cos trzeba naprawic. > Reszta to minusy. bez przesady, piszę z własnych doświadczeń ca 10.letnich różnych aut na LPG. Są normalne czynności obsługowe, jest ich więcej niż dla noPb ale bez przesady z uciążliwością. Koszty, w porównaniu do oszczędności, są niskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > no to wybitny syf musiałeś tankować, sorry ale tylko tak to określić można. Mozliwe, ale niestety tego sie nie uniknie i dlatego jestem ciekawy jak dlugo pozyja nowoczesne wtryski benzyny gdy beda zasilane gazem. > komp mi też raz padł, diabli wiedzą od czego, zgasiłem auto i za 15min już nie wstał totalny zgon. > bez przesady, piszę z własnych doświadczeń ca 10.letnich różnych aut na LPG. > Są normalne czynności obsługowe, jest ich więcej niż dla noPb ale bez przesady z uciążliwością. > Koszty, w porównaniu do oszczędności, są niskie. Kiedys instalki byly mniej skomplikowane, podobnie jak samochody, co nie generowalo duzych kosztow. Czas pokaze jak to bedzie z nowymi przekobinowanymi rozwiazaniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Mozliwe, ale niestety tego sie nie uniknie i dlatego jestem ciekawy jak dlugo pozyja nowoczesne > wtryski benzyny gdy beda zasilane gazem. Co to za wymysły ?!? Jaka woda w gazie, to jest układ szczelny i zamknięty. Mietek na stacji LPG otwiera sobie butlę z gazem i siup wiadro wody ?!? Woda to jest w zbiornikach benzynowych i diesla, bo tam się wilgoć z powietrza skrapla na ściankach zbiorników i jest uwięziona po wpadnięciu do lżejszego od wody paliwa. Ale podobno są specyfiki co potrafią wodę rozpuścić, na tyle skuteczne, że kiedyś wodę na stacjach potrafili dodawać. Miałeś skopany reduktor i przeciekał, stąd woda. Uwierz, że wtryski będą zachwycone czystym gazem a nie produktem ropopochodnym z całą tablicą Mendelejewa, dodatków, uszlachetniaczy i wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjk Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > ...dostepne na stacjach jak obecnie? > Silnikow dajcych się przerobić na lpg jest coraz mniej wiec raczej dystrybucja lpg też przestanie > istniec. > A moze sie myle. To jest pytanie do wróżki. W Nowym Jorku pod koniec XIX wieku przewidywano, że w 1930 r. stosy końskiego łajna sięgną drugiego piętra domów na Manhattanie. Tak samo możemy rozważać problem LPG za 20 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Co to za wymysły ?!? Jaka woda w gazie, to jest układ szczelny i zamknięty. Mietek na stacji LPG > otwiera sobie butlę z gazem i siup wiadro wody ?!? To sobie poczytaj: Np: Woda przedostaje się do LPG w wyniku mycia wodnego, będącego jednym z etapów produkcji. W ocenie specjalistów, jest ona jednym z najgroźniejszych zanieczyszczeń w autogazie, ponieważ może wiązać się z innymi substancjami, tworząc niekorzystnie oddziałujące związki. Dlatego na każdym etapie dystrybucji należy eliminować wodę zawartą w gazie płynnym. Niestety, w LPG zawsze pozostanie jednak pewna ilość wody, ponieważ ma ona zdolność (co prawda niewielką) do rozpuszczania się w węglowodorach. Rozpuszczalność maleje wraz ze spadkiem temperatury, a LPG wychodzący z produkcji ma temperaturę około 40°C, ponieważ jest poddawany procesowi suszenia, który ma na celu właśnie pozbawienie go nadmiaru wilgoci. Nie jest jednak możliwe usunięcie wody rozpuszczonej w węglowodorach, dlatego po załadowaniu cysterny, szczególnie w niskich temperaturach otoczenia, następuje skroplenie wody. W przypadku zbiornika naczepy-cysterny o pojemności około 40 tys. l, teoretycznie może wydzielić się ponad litr wody. Takie samo zjawisko może zachodzić w zbiornikach stacji benzynowych. > Woda to jest w zbiornikach benzynowych i diesla, bo tam się wilgoć z powietrza skrapla na ściankach > zbiorników i jest uwięziona po wpadnięciu do lżejszego od wody paliwa. Ale podobno są > specyfiki co potrafią wodę rozpuścić, na tyle skuteczne, że kiedyś wodę na stacjach potrafili > dodawać. W kazdym pojemniku sie skrapla, nawet w plastikowej butelce. Wystarczy roznica temperatur. > Miałeś skopany reduktor i przeciekał, stąd woda. Uwierz, że wtryski będą zachwycone czystym gazem a > nie produktem ropopochodnym z całą tablicą Mendelejewa, dodatków, uszlachetniaczy i wody. A g... prawda, nic nie przeciekalo. A wtryski sa zaprojektowane do benzyny, a nie paliwa zastepcznego. Skoro rodzaj substancji nie ma znaczenia to zalej silnik olejem do skrzyni biegow albo na odwrot i tak sobie jezdzij. Przeciez jeden i drugi smaruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Zawsze tankowalem LPG na markowych stacjach i niestety czesto w filtrze przy wymianie byl syf, No to chyba po to sa filtry żeby wyłapywały zanieczyszczenia , tak? >a ten tez wszystkiego nie wylapie, chociazby wody. To przecież można założyć dwa albo i trzy , co szkodzi ? I coś się tej wody tak uczepił? Czytałeś to opracowanie co zacytowałeś? Tam jest napisane że w zbiorniku o poj. 40 000 litrów może zebrać się do jednego litra wody. Może ale wcale nie musi. > Po roku wymieniany mialem reduktor, bo go > szlak trafil, w nim tez byl syf, To miałeś pecha albo natłukłeś w rok jakieś 80kkm , bo tak tez można > a niedlugo pozniej padl komp od LPG, do ktorego podobno > dostala sie wilgoc. Miałeś źle zamontowany sterownik i tyle , bo chyba nie zalał się woda z gazu ? > Ja wiem, ze maniacy podlenku LPG zawsze beda go chwalic nawet >jak nie do konca dziala poprawnie. Tu nikt nie jest maniakiem. Ale jeśli mi mówisz o jakiejś wodzie w gazie , syfie zbiornikach , to mi się od takich głupot ciśnienie podnosi. W tygodniu wymieniamy po kilka czy nawet kilkanaście butli i nigdy przez tych parę lat jak siedzę w gazie , nie widziałem wody w gazie. Filtry są zasyfione bo po to są . To samo dotyczy się reduktorów , smoła się w nich zbiera i jest to normalne. > Jedyny plus tego dla zwyklego kowalskiego, ze jezdzi sie taniej, >do czasu az cos trzeba naprawic. No to ze wszystkim chyba tak jest. Jak jest coś nowe , to się psuje. A jak się zestarzeje to czasem trzeba naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luterq Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > To sobie poczytaj: 1L wody na 40000 L skroplonego gazu, jakoś się nie boję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > To miałeś pecha albo natłukłeś w rok jakieś 80kkm , bo tak tez można Niecale 20kkm i wystarczy. > Miałeś źle zamontowany sterownik i tyle , bo chyba nie zalał się woda z gazu ? Byl dobrze zamontowany. > Tu nikt nie jest maniakiem. Ale jeśli mi mówisz o jakiejś wodzie w gazie , syfie zbiornikach , to > mi się od takich głupot ciśnienie podnosi. Niektorzy sa, nawet do kosiarki by montowali . Kazde paliwo zawiera wode, gaz tez. A skoro czegos takiego nie widziales to jeszcze dluga droga przed Toba. > W tygodniu wymieniamy po kilka czy nawet > kilkanaście butli i nigdy przez tych parę lat jak siedzę w gazie , nie widziałem wody w gazie. Butli na stacji paliw?? A gaz widziales?? W ktorej postaci?? Nie siedz tyle w nim, bo to niezdrowe. > Filtry są zasyfione bo po to są . To samo dotyczy się reduktorów , smoła się w nich zbiera i > jest to normalne. > No to ze wszystkim chyba tak jest. Jak jest coś nowe , to się psuje. A jak się zestarzeje to czasem > trzeba naprawić To teraz smola bedzie we wtryskach benzyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > 1L wody na 40000 L skroplonego gazu, jakoś się nie boję. Pod warunkiem, ze jej czesci nie trafisz w tych 30 litrach przy tankowaniu, bo akurat bedziesz zalewal resztki ze zbiornika na stacji paliw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steyr Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Jedni chwalą, drudzy narzekają. Miałem Tico na lpg, instalka 1 generacji, prosta jak drut. w ciągu 1,5 roku przejeździłem 34kkm, przy instalacji LPG nic nie robiłem oprócz wymiany filtra w reduktorze fazy ciekłej za 5zł ile auto miało przejechane na lpg i na reduktorze nie wiem. Z kolei P2 kupiłem z prawie nową instalacja 10mieisecy temu, za mna 29kkm w sumie auto na LPG od 33kkm i też zero problemów. Jedyne koszta to przeglady co 10kkm wymóg gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Ostatnie auto z LPG jakie mialem posiadalo instalacje IV gen. Zrobilem na niej okolo 40kkm. Przez pierwsze okolo 20kkm bylo ok, bez problemow, tylko wymiana filtrow. Niestety pozniej juz nie bylo tak slodko, reduktor, komputer, po ktorego zmianie ciagle rozjezdzala sie mapa dla benzyny, problemy z odpalaniem po dlugim postoju i pewnie jeszcze cos by sie znalazlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > 1L wody na 40000 L skroplonego gazu, jakoś się nie boję. zbiornik o pojemności 40000 litrów, napełniony do końca nigdy nie ma 100% fazy ciekłej. w górnej części występuje sporej wielkości faza gazowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 > Pod warunkiem, ze jej czesci nie trafisz w tych 30 litrach przy tankowaniu, bo akurat bedziesz > zalewal resztki ze zbiornika na stacji paliw. Pozwól że wydrukuję te Twoje głupoty co tu wypisujesz , jutro szkoleniowiec z LpgTech-a do nas przyjeżdża będzie sie z czego pośmiać , mogę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Zawsze tankowalem LPG na markowych stacjach i niestety czesto w filtrze przy wymianie byl syf, a > ten tez wszystkiego nie wylapie, chociazby wody. Po roku wymieniany mialem reduktor, bo go > szlak trafil, w nim tez byl syf, a niedlugo pozniej padl komp od LPG, do ktorego podobno > dostala sie wilgoc. > Ja wiem, ze maniacy podlenku LPG zawsze beda go chwalic nawet jak nie do konca dziala poprawnie. > Jedyny plus tego dla zwyklego kowalskiego, ze jezdzi sie taniej, do czasu az cos trzeba naprawic. > Reszta to minusy. pierwszym autem na LPG zrobiliśmy 240kkm teraz mam drugie ponad 100kkm w ani jednym nie wymieniłem reduktora, komputera w pierwszym było podejrzenie że komp padł, winna okazała się słaba masa - poprawiłem sam co do syfu, nie wiem gdzie tankowałeś, ale w pierwszym aucie na oryginalnym filtrze 90kkm staram się zmieniać co 30-40kkm filtr fazy ciekłej - wiele tam nie ma śmieci filtr fazy lotnej zmieniam co 15kkm, choć ostatnio po wyjęciu stwierdziłem że jest suchy i czysty i powędrował na kolejne 10kkm skąd miałeś syf w reduktorze ? bo po to są właśnie filtry żeby wyłapać dziadostwo komp zawilgł, może był źle zamontowany i woda się lała po nim rozkręcałem sterownik viola aeb180, tam nie ma co zawilgnąć, wszystko jest zalane w masie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 Denus proszę Cię daruj, pogrążasz się z każdym postem. Zrozum, ktoś Ci skopał instalkę i stąd takie nagromadzenie problemów wszelakich. Pogadaj z yabollem, za takie wywody to On Cię śmiechem zabije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > komp zawilgł, może był źle zamontowany i woda się lała po nim Denus stwierdził , że był dobrze zamontowany , więc pewnie sterownik sam wyszedł i się zalał , a potem wrócił i już nie działał bo był zalany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2Rotor Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Ostatnie auto z LPG jakie mialem posiadalo instalacje IV gen. Zrobilem na niej okolo 40kkm. Przez > pierwsze okolo 20kkm bylo ok, bez problemow, tylko wymiana filtrow. Niestety pozniej juz nie > bylo tak slodko, reduktor, komputer, po ktorego zmianie ciagle rozjezdzala sie mapa dla > benzyny, problemy z odpalaniem po dlugim postoju i pewnie jeszcze cos by sie znalazlo. Obstawiam źle dobrane klamoty lub papracki montaż lub brak strojenia lub wszystko razem wzięte. Cudów nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Denus proszę Cię daruj, pogrążasz się z każdym postem. > Zrozum, ktoś Ci skopał instalkę i stąd takie nagromadzenie problemów wszelakich. > Pogadaj z yabollem, za takie wywody to On Cię śmiechem zabije. Yaboll się nie zna. Instalka Denusa była dobrze zamontowana tylko ta woda co była w gazie w stosunku 40.000 do (góra) 1 i co ją Denus całą (wodę ) zatankował do butli , zrobiła robotę , czyli uszkodziła sterownik , reduktor i wtryskiwacze. Rozjechała mu też mapę benzynową Bekę z tego mieliśmy cały dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Denus stwierdził , że był dobrze zamontowany , więc pewnie sterownik sam wyszedł i się zalał , a > potem wrócił i już nie działał bo był zalany Sorry, ale do fabrycznych ECU silnika tez potrafi dostac sie wilgoc mimo tego, ze nigdy nie byly otwierane i sa zamontowane w miejscu przewidzianym przez producenta pojazdu. Dzieje sie tak np: w niektorych VAG'ach i nie trzeba specjalnie sie starac aby zgnil w srodku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Yaboll się nie zna. Instalka Denusa była dobrze zamontowana tylko ta woda co była w gazie w > stosunku 40.000 do (góra) 1 i co ją Denus całą (wodę ) zatankował do butli , zrobiła robotę , > czyli uszkodziła sterownik , reduktor i wtryskiwacze. Rozjechała mu też mapę benzynową > Bekę z tego mieliśmy cały dzień Skonczyles?? Jak nie to jeszcze powdychaj gazu. Widziales jak byla zamontowana instalka oraz jaka?? Jak nie to zamilcz i nie zmyslaj dodatkowych faktow, bo pewnie tylko potrafisz wrzucic klamoty pod maske, a nie zalozyc z glowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Sorry, ale do fabrycznych ECU silnika tez potrafi dostac sie wilgoc mimo tego, ze nigdy nie byly > otwierane i sa zamontowane w miejscu przewidzianym przez producenta pojazdu. Dzieje sie tak > np: w niektorych VAG'ach i nie trzeba specjalnie sie starac aby zgnil w srodku . No jakoś nie słyszałem i nie widziałem. Ale Ty żyjesz na tym świecie juz 400 lat i już wszystko wiesz i wszystko widziałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek76 Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Skonczyles?? Jak nie to jeszcze powdychaj gazu. Widziales jak byla zamontowana instalka oraz > jaka?? Jak nie to zamilcz i nie zmyslaj dodatkowych faktow, bo pewnie tylko potrafisz wrzucic > klamoty pod maske, a nie zalozyc z glowa. Codziennie wdycham jakąś mieszaninę gazów z O2 a klamoty wrzucam do bagażnika i zlewam to porządną porcją H2O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Wszystkie te, do których nie pasuje instalacja z mieszalnikiem za 1200, albo super hiper > wtryskiwaczami za 1999zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BoRuCh Napisano 23 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2015 > Pod warunkiem, ze jej czesci nie trafisz w tych 30 litrach przy tankowaniu, bo akurat bedziesz > zalewal resztki ze zbiornika na stacji paliw. Nie trafi, bo stacje utrzymują minimalny poziom 30% napelnienia zbiorników lpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.