_jedrek_ Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 zaczalem kurs Kat A 2h jezdzilem na 125ccm, kolejne 2h jezdzilem na 250ccm instruktor stwierdzil, ze dobrze sobie radze i kolejne jazdy bede mial na Gladiusie. dodam, ze na 250ccm osemki wychodzily mi idealnie do tego wycwiczylem manewr obracanai glowy, pozniej mialem krecic osemki trzymajac kierowncie jedna reka tez mi wychodzilo, slalom bez zajakniecia reszta manewrow tez. Wczoraj mialem godzine jazdy na gladiusie. Wsiadam zrobilem rundke po placiu zeby sie zapoznac z motocyklem i co? wjezdzam na pole do robienia osemek i po chwili moto sie przechyla i musze sie podpierac noga zeby sie nie polozyl (na sile chcialem zmiescic sie w liniach) druga sprawa slalom wolny jakas masakra ten moto nie jest wgl zwrotny :| Przyznam, ze po tej godzinie jazd jestem troche zalamany i zastanawiam sie czy ciagnac to dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > zaczalem kurs Kat A 2h jezdzilem na 125ccm, kolejne 2h jezdzilem na 250ccm instruktor stwierdzil, > ze dobrze sobie radze i kolejne jazdy bede mial na Gladiusie. > dodam, ze na 250ccm osemki wychodzily mi idealnie do tego wycwiczylem manewr obracanai glowy, > pozniej mialem krecic osemki trzymajac kierowncie jedna reka tez mi wychodzilo, slalom bez > zajakniecia reszta manewrow tez. > Wczoraj mialem godzine jazdy na gladiusie. Wsiadam zrobilem rundke po placiu zeby sie zapoznac z > motocyklem i co? > wjezdzam na pole do robienia osemek i po chwili moto sie przechyla i musze sie podpierac noga zeby > sie nie polozyl (na sile chcialem zmiescic sie w liniach) > druga sprawa slalom wolny jakas masakra ten moto nie jest wgl zwrotny :| > Przyznam, ze po tej godzinie jazd jestem troche zalamany i zastanawiam sie czy ciagnac to dalej nie lam sie... porownujesz poreczna 250CC z klockiem (w odniesieniu do twoich umiejetnosci). Pokrecisz sie troche gladiusem, wyczujesz jak reaguje na obroty, kiedy sie wali na bok a kiedy jedynie skreca i bedzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Co to za 250 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_jedrek_ Napisano 14 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Co to za 250 ? honda CBF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Przyzwyczaisz się to dasz radę. Gladius początkowo jest bardzo nieprzyjemny (później zresztą też ) - ale "8" da się robić znacznie ciaśniejsze niż wyrysowane linie. Wolny slalom gladiusem jest (IMO) dośc skomplikowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Nie łam się, @pfikuśny dobrze gada. Gladiusa IMHO lepiej zwrotny niż sv,którą jeżdzę a kluczem do manewrowania sv jest wyższa prędkość, większy przechył, przeciwsiad. Ale tego nie nauczysz się w ciągu 2 h. Ćwiczyć dalej i nie marudzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JanuszW Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > zaczalem kurs Kat A 2h jezdzilem na 125ccm, kolejne 2h jezdzilem na 250ccm instruktor stwierdzil, > ze dobrze sobie radze i kolejne jazdy bede mial na Gladiusie. > dodam, ze na 250ccm osemki wychodzily mi idealnie do tego wycwiczylem manewr obracanai glowy, > pozniej mialem krecic osemki trzymajac kierowncie jedna reka tez mi wychodzilo, slalom bez > zajakniecia reszta manewrow tez. > Wczoraj mialem godzine jazdy na gladiusie. Wsiadam zrobilem rundke po placiu zeby sie zapoznac z > motocyklem i co? > wjezdzam na pole do robienia osemek i po chwili moto sie przechyla i musze sie podpierac noga zeby > sie nie polozyl (na sile chcialem zmiescic sie w liniach) > druga sprawa slalom wolny jakas masakra ten moto nie jest wgl zwrotny :| > Przyznam, ze po tej godzinie jazd jestem troche zalamany i zastanawiam sie czy ciagnac to dalej Co do ósemki to trudno odeprzeć tę próbę podparcia się nogą, ale dopóki masz ciąg na tylnym kole i odrobine przyczepności będzie jechał, możesz popróbować przychamowywać lekko tylnym hamulcem, tylko to też wymaga odrobiny wyczucia. Co do slalomu to musisz się troche wjeździć w gladiusa, złapać szeroko kiere i nie bać się machnąć nią zdecydowanie, ale to już wymaga zapoznania się z motocyklem żebyś te bariery pokonał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swider Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Nie dygaj! Jak pierwszy raz wogóle spróbowałem ósemki pomyślałem sobie: "nie każdy musi mieć A". Ale.. Próbowałem. Próbowałem na tyle, że zaczęło mi to wychodzić. Keep tryin! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_jedrek_ Napisano 14 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Nie dygaj! Jak pierwszy raz wogóle spróbowałem ósemki pomyślałem sobie: "nie każdy musi mieć A". > Ale.. Próbowałem. Próbowałem na tyle, że zaczęło mi to wychodzić. Keep tryin! osemki gladiusem ogarnalem po tej godzinie ale slalom to czarna magia. Az na sama mysl o slalomie szybkim mnie trzesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golec20 Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > jestem troche zalamany i zastanawiam sie czy ciagnac to dalej Mięczak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Szybki slalom gladiusem + omijanie przeszkody to była moja ulubiona zabawa na placyku. Spokojnie je zrobisz ze znacznie większą prędkością niż wymagana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_jedrek_ Napisano 14 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Szybki slalom gladiusem + omijanie przeszkody to była moja ulubiona zabawa na placyku. > Spokojnie je zrobisz ze znacznie większą prędkością niż wymagana mam nadzieje, ze poprostu za krotko na nim jezdzilem i dlatego te watpliwosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Ujmę to tak Jak na egzaminie przejdziesz przez "8" - podskoczy Ci ciśnienie. Przejedziesz przez wolny slalom - ciśnienie zejdzie i już w tym momencie będziesz czuł, że na 80% zdałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swider Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Ujmę to tak > Jak na egzaminie przejdziesz przez "8" - podskoczy Ci ciśnienie. > Przejedziesz przez wolny slalom - ciśnienie zejdzie i już w tym momencie będziesz czuł, że na 80% > zdałeś. Dokładnie. Wolny slalom jest najtrudniejszy. Ja właśnie na nim się skupiam. Ósemki kręcę, bo kręcę je też prywatnie Hyosungiem. Tyle, że ja mam łatwiej, w Białymstoku egzamin jest na yamaha xj6n. To samo jedzie i się nie chce wywracać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > osemki gladiusem ogarnalem po tej godzinie ale slalom to czarna magia. Az na sama mysl o slalomie > szybkim mnie trzesie. ja robilem prawko jeszcze na starych zasadach. po zdaniu egzaminu kupiłem sobie Suzuki SV (czyli bezposredni poprzednik Gladiusa). wtedy zmienili przepisy. jak moja żona robiła prawko - to ją odwiedzilem na placu (mając już 5 tys km nalotu tym moto). i co? i nie dałem rady zrobić slalomu ani ósemki bo to nie skręca, i trzeba podchodzić do tematu bardzo precyzyjnie, a nie tak nonszalacko jak ja najechałem:) za któryms razem przeciwdupą mi się udało, ale prawda jest taka, że to jest obchodzenie problemu. ten moto sie nie nadaje na plac. i piekny los zgotowali kursantom. ale jak na tym zdasz, to juz wszystkim pojedziesz, także głowa do góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Dużo zalezy od instruktora. W pierwszej szkole po 20h jazdy Gladius mnie przerażał (jeździłem od pierwszej godziny na 650cm3). Po ukończeniu pełnego kursu nie potrafiłem poprawnie przejechać 3 bramek na wolnym slalomie, w ósemce nie mieściłem się w liniach. Wykupiłem sobie lekcje w innej szkole, u instruktora poleconego mi przez kumpla. Po 20 minutach kręciłem ósemki z duuużym zapasem, a pod koniec tej samej lekcji (lekcja trwała jedną godzinę) wolny slalom mogę robić prawie że z zamkniętymi oczami i naprawdę nie wiem jak mogłem mieć z tym problem. Wystarczyło, że instruktor dokładnie ustawił mi nogi na podnóżkach (zupełnie inaczej niż uczono mnie w pierwszej szkole), co wymusiło inną pozycję na motocyklu i Gladius z zupełnie niesterowalnej krowy stał się bardzo wdzięcznym i łatwym w prowadzeniu motocyklem Poza tym to na początku też miałem pełno wątpliwości. Teraz jazda Gladiusem to czysta przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Dużo zalezy od instruktora. W pierwszej szkole po 20h jazdy Gladius mnie przerażał (jeździłem od > pierwszej godziny na 650cm3). Po ukończeniu pełnego kursu nie potrafiłem poprawnie przejechać > 3 bramek na wolnym slalomie, w ósemce nie mieściłem się w liniach. > Wykupiłem sobie lekcje w innej szkole, u instruktora poleconego mi przez kumpla. > Po 20 minutach kręciłem ósemki z duuużym zapasem, a wolny slalom mogę robić prawie że z zamkniętymi > oczami. > Wystarczyło, że instruktor dokładnie ustawił mi nogi na podnóżkach (zupełnie inaczej niż uczono > mnie w pierwszej szkole), co wymusiło inną pozycję na motocyklu i Gladius z zupełnie > niesterowalnej krowy stał się bardzo wdzięcznym i łatwym w prowadzeniu motocyklem > Poza tym to na początku też miałem pełno wątpliwości. Teraz jazda Gladiusem to czysta przyjemność. czasami waaarto sie posluchac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > czasami waaarto sie posluchac To znaczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > To znaczy? to znaczy popytac gdzie warto sie szkolic a nie walic do pierwszej szkoly z brzega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > to znaczy popytac gdzie warto sie szkolic a nie walic do pierwszej szkoly z brzega Ale ja poszedłem do polecanej przez wszystkich szkoły. Sam zresztą mi ją polecałeś... Dodatkowe lekcje wykupiłem u Grześka Florka z Autojara. Facet przez godzinę nauczył mnie więcej niż nauczyłem się przez cały kurs w pierwszej szkole (chodzi mi o plac i zadania egzaminacyjne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Ale ja poszedłem do polecanej przez wszystkich szkoły. Sam zresztą mi ją polecałeś... i to byla ta pierwsza czy ta druga? bo jesli ta pierwsza to zaczynam watpic w Tomka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > i to byla ta pierwsza czy ta druga? bo jesli ta pierwsza to zaczynam watpic w Tomka był u Tomka właśnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > i to byla ta pierwsza czy ta druga? bo jesli ta pierwsza to zaczynam watpic w Tomka Tomek jest spoko i nauczył mnie dużo. Problem z tym, że z Tomkiem miałem na placu tylko pierwszą lekcję, czyli podstawy i miasto. Pozostałe lekcje na placu z innymi instruktorami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > był u Tomka właśnie... czyli trzeba Radka polecac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Tomek jest spoko i nauczył mnie dużo. Problem z tym, że z Tomkiem miałem na placu tylko pierwszą > lekcję, czyli podstawy i miasto. Pozostałe lekcje na placu z innymi instruktorami. a druga to gdzie? btw. Gladius to faktycznie nieporeczna krowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ToMirek Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > a druga to gdzie? > btw. Gladius to faktycznie nieporeczna krowa > i to byla ta pierwsza czy ta druga? bo jesli ta pierwsza to zaczynam watpic w Tomka Do samego Tomka żadnych zastrzeżeń nie mam, jak pisałem dużo mnie chłop nauczył, ale w zasadzie jeździłem z nim tylko po mieście. Do pozostałych instruktorów też nie miałem zastrzeżeń, bo wydawało mi się, że po prostu nie umiem jeździć. Po kursie u Tomka, trafiłem do Grzegorza z Autojara na Ursynowie. Najpierw patrzył jak jeżdżę. Okazało się, że samą jazdę ogarniam, jednak jest kilka drobnych rzeczy, o których nikt mi u Tomka nie powiedział. Wystarczyło kilka drobnych korekt postawy i motocykl nagle zaczął mnie słuchać i przestał się kolebać na wolnych manewrach. Naprawdę jeździło mi się na nim bardzo przyjemnie. Jutro druga lekcja. Hamowanie awaryjne (Tomka instruktorzy ani razu nie uczyli mnie hamowania awaryjnego, mówili tylko że to później aż kurs się skończył ), szybki slalom i omijanie przeszkody (to u Tomka miałem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Hahaha. A taki byłeś mądry na fejsie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 ja caly kurs po 4 h zrobilem na 125, potem mega przerwa rok i ostatnie 4 h na tej 600ce nowej. Fakt, osemki, wolny slalom znacznie trudniej. Egzamin, pierwszy slalom wolny i podporka. Stres jak cholera ale udalo sie. Miasto to dwa razy zgasl bo cos z biegami nie moglem wyczuc ale bez podporki odpalilem w ruchu. Obecnie ujezdam skuter 250 CVT, miod malina:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > był u Tomka właśnie... Jeśli mam być szczery to chłopaki, jakich ostatnio dostaliśmy w Ulęży specjalnie nie błyszczeli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekwaw Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > czyli trzeba Radka polecac? IMO tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Ja też jestem załamany....Myślałem że od czasu gdy robiłem prawko w 1994 roku ósemki odeszły do lamusa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marycha Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 nie straszcie, właśnie robię prawko u Tomka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bednar Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > nie straszcie, właśnie robię prawko u Tomka No właśnie się przymierzałem do podobnego komentarza. Nic to, wkrótce jazdy się zaczynają, zobaczymy jak będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 17 Maja 2015 Udostępnij Napisano 17 Maja 2015 > Dużo zalezy od instruktora. W pierwszej szkole po 20h jazdy Gladius mnie przerażał (jeździłem od > pierwszej godziny na 650cm3). Po ukończeniu pełnego kursu nie potrafiłem poprawnie przejechać > 3 bramek na wolnym slalomie, w ósemce nie mieściłem się w liniach. > Wykupiłem sobie lekcje w innej szkole, u instruktora poleconego mi przez kumpla. > Po 20 minutach kręciłem ósemki z duuużym zapasem, a pod koniec tej samej lekcji (lekcja trwała > jedną godzinę) wolny slalom mogę robić prawie że z zamkniętymi oczami i naprawdę nie wiem jak > mogłem mieć z tym problem. > Wystarczyło, że instruktor dokładnie ustawił mi nogi na podnóżkach (zupełnie inaczej niż uczono > mnie w pierwszej szkole), co wymusiło inną pozycję na motocyklu i Gladius z zupełnie > niesterowalnej krowy stał się bardzo wdzięcznym i łatwym w prowadzeniu motocyklem > Poza tym to na początku też miałem pełno wątpliwości. Teraz jazda Gladiusem to czysta przyjemność. Czyli jak te stopy? I co to dalo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 18 Maja 2015 Udostępnij Napisano 18 Maja 2015 > No właśnie się przymierzałem do podobnego komentarza. Nic to, wkrótce jazdy się zaczynają, > zobaczymy jak będzie. sąsiad właśnie zrobił prawko. zaczął w kwietniu, w czwartek zdał egzamin. Szkolił się tam gdzie ja (Motorista). czyli da się, na gladiusie, w ekspresowym tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.