Skocz do zawartości

[KzAK] SUV do 45000,-


listoor

Rekomendowane odpowiedzi

Pomagam teściowi wynaleźć auto które ma pojeździć kilka ładnych lat, ale nie więcej niż +100.000 km do tego co ma na blacie.

 

Założenia są takie:

1)      SUV – musi być wyższe ze względu na kręgosłup teściowej – warunek obligatoryjny

2)      Diesel

3)      4x4 – nie musi być profi, ale teściu lubi sobie wjechać na szuter, przejechać przez jakieś błotko (małe)

4)      Budżet 35-45 tpln. W cenie pakiet startowy

5)      Rok ok 2008+

 

Moje typy:

1)      Mitsu Outlander tdi by VW

2)      Nissan Xtrail – 2,0dci

3)      Chevy Captiva

4)      Renault Kalosz / Kaleos

5)      Suzi G Vitara

 

Wszystkie za i przeciw mile widziane – jak również inne propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CR-V, tylko nie wiem czy budżetu wystarczy. Zalety SUV-a odczucia z jazdy jak w zwykłej osobówce. Przestronnie i wygodnie. Całkowicie bezawaryjny.

X-Trail chyba tylko na autostradzie przyjemnie się jeździło? :hmm:  Poza dyskomfort tym jak w pick-upie. Taczkowaty, ciasne wnętrze jak w jakimś pudełeczku klasy A. Napęd niby najlepszy na papierze ale w błocie zostaje z powodu duszenia silnika hamulcami, które symulują szperę. 2.0dCi żwawy, szczególnie na autostradzie i oszczędny. Nigdy nie udało mi się przekroczyć 8l/100km. na zbiorniku ale kultura pracy jak w TDI pierwszych generacji. Autko psuło się już od 40tys. km. Nic poważnego ale jakość kojarzyła się bardziej z autem francuskim niż japońskim.

Tyle moich doświadczeń. Tymi dwoma zjeździłem od nowości setki tys. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie nowego dustera 3 letni. http://allegro.pl/show_item.php?item=5725780632#7cbbcb52ab. Diesel SUV bedzie styrany bo tego sie nie kupuje zeby stal. Ja mam diesela z 2008 jezdze malo a mam 140kk SUV bedzie mail wiecej. Wiec alo brac dustera albo starsego ale z benzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomagam teściowi wynaleźć auto które ma pojeździć kilka ładnych lat, ale nie więcej niż +100.000 km do tego co ma na blacie.

Założenia są takie:

1) SUV – musi być wyższe ze względu na kręgosłup teściowej – warunek obligatoryjny

2) Diesel

3) 4x4 – nie musi być profi, ale teściu lubi sobie wjechać na szuter, przejechać przez jakieś błotko (małe)

4) Budżet 35-45 tpln. W cenie pakiet startowy

5) Rok ok 2008+

Moje typy:

1) Mitsu Outlander tdi by VW

2) Nissan Xtrail – 2,0dci

3) Chevy Captiva

4) Renault Kalosz / Kaleos

5) Suzi G Vitara

Wszystkie za i przeciw mile widziane – jak również inne propozycje.

Dustery 4 szt .... po budowie ekspresów ki jeździły jako samochody nadzoru... w 3 remonty silników w przedziale 30 do 40 tkm

Bardzo sprawne i fajne autka

Xtrail.... daje rade czy to budowy czy asfalt.... nie jest to suv pod operę

Twardy. Ilość miejsca wg mnie ok. Spory bagażnik. Spalanie w mieście 11 na trasie około 8 ... mi się podoba ... parę [kurza twarz] było wymienianych przeze mnie ... ale silnik 2.0 dci ponoć jeden z lepszych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomagam teściowi wynaleźć auto które ma pojeździć kilka ładnych lat, ale nie więcej niż +100.000 km do tego co ma na blacie.

Założenia są takie:

1) SUV – musi być wyższe ze względu na kręgosłup teściowej – warunek obligatoryjny

2) Diesel

3) 4x4 – nie musi być profi, ale teściu lubi sobie wjechać na szuter, przejechać przez jakieś błotko (małe)

4) Budżet 35-45 tpln. W cenie pakiet startowy

5) Rok ok 2008+

Moje typy:

1) Mitsu Outlander tdi by VW

2) Nissan Xtrail – 2,0dci

3) Chevy Captiva

4) Renault Kalosz / Kaleos

5) Suzi G Vitara

Wszystkie za i przeciw mile widziane – jak również inne propozycje.

Santa fee?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomagam teściowi wynaleźć auto które ma pojeździć kilka ładnych lat, ale nie więcej niż +100.000 km do tego co ma na blacie.

 

Założenia są takie:

1)      SUV – musi być wyższe ze względu na kręgosłup teściowej – warunek obligatoryjny

2)      Diesel

3)      4x4 – nie musi być profi, ale teściu lubi sobie wjechać na szuter, przejechać przez jakieś błotko (małe)

4)      Budżet 35-45 tpln. W cenie pakiet startowy

5)      Rok ok 2008+

 

Moje typy:

1)      Mitsu Outlander tdi by VW

2)      Nissan Xtrail – 2,0dci

3)      Chevy Captiva

4)      Renault Kalosz / Kaleos

5)      Suzi G Vitara

 

Wszystkie za i przeciw mile widziane – jak również inne propozycje.

 

chce takie duże ?

bo może coś mniejszego a wyższego ?

 

w tej kasie może już złapać yeti

kia sportage/tuscon/ix35 

można też pomyśleć o forester (jest trochę ofert z wymienionym silnikiem ;))

 

ew zupełny "maluch" - SX4/sedici

 

sam myśle co czymś podobnym tylko z benzyną (LPG)

faworytem jest sportage/tuscon - cena

i forester

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretniej ze pożegnali sie z tą marką . Mysle o kupnie Dustera wiec zapytuje czy ogólnie są niezadowoleni z Dacii czy tylko z silnika 1.5 dci z Renault?

 

 

autka które ja miałem na oku przez blisko 4 lata ... na serwis jeździły tylko na przeglądy a na co dzień harowały przy budowie ekspresówki .... jedyny problem był taki gdy musiały zrobić ten jeden raz dodatkowo na lawecie bo sie silniki rozleciały ...

 

ogólnie sam w pewnych aspektach rozważam dustera jako następce x-traila .... ale tylko i wyłącznie ze starym dobrym i nie do zajechania 1,6 16v ... łącznie z LPG ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie sam w pewnych aspektach rozważam dustera jako następce x-traila .... ale tylko i wyłącznie ze starym dobrym i nie do zajechania 1,6 16v ... łącznie z LPG ....

 

Przez moment przyszedl i mi ten glupi pomysl do glowy.

Dlaczego glupi?

Bo nie moge pogodzic mego kolana z dynksem w drzwiach z guzikami sterowania szyb elektrycznych.

Dalbym nobla temu co je w tym miejscu usadowil, a drugiego temu co radio z wielkim pokretlem zaprojektowal, a glosnosc na guzikach zrobil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chce takie duże ?

bo może coś mniejszego a wyższego ?

w tej kasie może już złapać yeti

kia sportage/tuscon/ix35

można też pomyśleć o forester (jest trochę ofert z wymienionym silnikiem ;))

ew zupełny "maluch" - SX4/sedici

sam myśle co czymś podobnym tylko z benzyną (LPG)

faworytem jest sportage/tuscon - cena

i forester

A jak to sx4 sprawowało by się na budowach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez moment przyszedl i mi ten glupi pomysl do glowy.

Dlaczego glupi?

Bo nie moge pogodzic mego kolana z dynksem w drzwiach z guzikami sterowania szyb elektrycznych.

Dalbym nobla temu co je w tym miejscu usadowil, a drugiego temu co radio z wielkim pokretlem zaprojektowal, a glosnosc na guzikach zrobil.

Quashai jest jeszcze lepszy.

Moje kolano odmówiło współpracy z kolumna kierownicy....

Zresztą jak mierzył em się do Forda rangera to było to samo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to sx4 sprawowało by się na budowach ?

 

Jezdzilem za kierownica 4x4 (nie pamietam silnika, ale mocniejsza benzyna dostepna w PL, wiec chyba 1,6) i jako pasazer 4x4 z 2l benzyniakiem.

Odnioslem wrazenie, ze mimo swych malych gabarytow, jedzie sie tym, a zwlaszcza skreca jak duza krowa.

Szalu nie robi, ale z racji napedu i wyzszego zawieszenia powinien sie sprawowac.

 

U zony w firmie maja SX4 4x4 do jazdy w teren po polach i mowia, ze jednak Jimny byl lepszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U zony w firmie maja SX4 4x4 do jazdy w teren po polach i mowia, ze jednak Jimny byl lepszy ;)

 

do jamnika nie ma nawet co porównywać, bo to rasowa terenówka i po zdjęciu kilku plastików można się już całkiem fajnie pobawić w terenie ;)

komfort jazdy też nie ten

 

gdzieś tam widziałem SX4 na budowie

IMO powinno być lepiej niż osobówką, ale jednak chyba gorzej niż np duster 

plusem SX jest wielkość, dzięki temu będzie miał troche lepsze kąt rampowy, 

napęd podobny jak w dusterze - 4x4lock, auto, 2wd

 

na budowę duster jest idealny, gdyby właśnie nie silniki ;)

wolna jedynka która robi za reduktor

 

a co się działo silnikom ? może wystarczy częściej filtry zmieniać ?

niestety benzyna 1.6 jest za słaba do tego auta (u nas były tylko benzyniaki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Auto zakupione - 7 letni Xtrail.

Auto kupione w komisie, gdzie trafiło od 1 właściciela przez salon Nissana.

Wszystko serwisowane regularnie w ASO Nissana co ~20 tyś km + 2 obcierki miejskie likwidowane w ASO- sprawdzone.

Przebieg ~169.000

Cena: 35.000 brutto.

post-134198-0-63528700-1447922224_thumb.jpg

post-134198-0-76452600-1447922246_thumb.jpg

post-134198-0-07005500-1447922273_thumb.jpg

Tak przy okazji - objechałem cześć komisów w Wawie w ostatni weeekend (sobota/niedziela).

Ruch w interesie jest niezły - nie skłamałbym jakbym powiedział że w sumie widziałem ok 100 osób zainteresowanych zakupem i ok 10 finalizacji umów zakupu.

Więc interes się kręci i kręcić będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ford kuga był dobra opcja

Robiliśmy przymiarki do:

Kuga - odpadła bo jakoś strasznie ciasna się wydawała i nie podeszła teściowi

Yeti - podstawowa wersja nie przekonała

Grand Vitara - była ok, ale Nissan ma lepszy silnik diesla

Rav 4 - mieszane odczucia

Sorento - spore auto, ale stary silnik 2,5 i ciężka buda zniechęciły.

X-trail - był jednym z faworytów od początku i udało się znaleźć dobry egzemplarz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ford kuga był dobra opcja

 

Kuga jest mega ciasna w srodku. Poza tym z 2.0HDi szalu nie ma.

Wczoraj jezdzilem i ma sporego mula, zanim turbo sie rozkreci...

Po raz kolejny sie upewnilem, ze diesel do osobowki sie nie nadaje ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiliśmy przymiarki do:

Kuga - odpadła bo jakoś strasznie ciasna się wydawała i nie podeszła teściowi

Yeti - podstawowa wersja nie przekonała

Grand Vitara - była ok, ale Nissan ma lepszy silnik diesla

Rav 4 - mieszane odczucia

Sorento - spore auto, ale stary silnik 2,5 i ciężka buda zniechęciły.

X-trail - był jednym z faworytów od początku i udało się znaleźć dobry egzemplarz

 

Jeździliście nim na trasie ?

Mój wujek szukał podobnego auta, w deko mniejszym budżecie. Chciał Xtraila, zrezygnował po przejażdżce na S2 głównie ze względu na duży hałas.

Po komisach się też kręciliśmy, ale mało ludzi, odniosłem wręcz wrażenie, że mało już kto kupuje w komisie. Pewnei zależy to od dnia..

Tak czy inaczej bezawaryjności życzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździliście nim na trasie ?

Mój wujek szukał podobnego auta, w deko mniejszym budżecie. Chciał Xtraila, zrezygnował po przejażdżce na S2 głównie ze względu na duży hałas.

Teściu obecnie ma Land Rovera Freelandera z magicznym 2,0TD 98KM więc hałas w środku jest mu dobrze znany.

Poza tym jeździ tym w trasy:

1) Toruń <-> Olsztyn - 4 razy do roku

2) Wawa <-> Olsztyn - 4 razy do roku

3) Olsztyn <-> Bieszczady - Raz w roku na urlop.

Więc przebieg w "trasach" w roku to około 5000km. Pozostałe 10.000km robi po mieście.

Pierwsza trasa to odbiór auta ode mnie w najbliższą niedziele i powrót do Olsztyna - więc zobaczymy reakcje, ale pewnie będzie zadowolony bo spali mniej niż LR i komfort będzie większy :)

Dzięki za życzenia bezawaryjności i wzajemnie życzę trochę szczęścia przy poszukiwaniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.